Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 387/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 października 2014 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie – Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Przemysław Jagosz

Protokolant p.o. sekr. sąd. Aleksandra Bogusz-Dobrowolska

po rozpoznaniu w dniu 13 października 2014 r., w Olsztynie, na rozprawie,

sprawy z powództwa J. A.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie, rentę i ustalenie

I.  oddala wniosek o zasądzenie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu w części dotyczącej postępowania przeciwko (...) S.A. w W.;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki:

a)  uzupełnienie zadośćuczynienia w kwocie 39 000 zł (trzydzieści dziewięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 5.08.2013 r. do dnia zapłaty;

b)  odszkodowanie w kwocie 26 354,52 zł (dwadzieścia sześć tysięcy trzysta pięćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt dwa grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 5.08.2013 r. do dnia zapłaty;

c)  rentę w kwocie po 850 zł (osiemset pięćdziesiąt złotych) miesięcznie, poczynając od 19.06.2013 r., płatną do 10-go dnia każdego miesiąca z góry z ustawowymi odsetkami za zwłokę płatności którejkolwiek z rat, z tym, że w zakresie rat za okres od 19.06.2013 r. do dnia 13.10.2014 r. wraz z odsetkami za okres od dnia 13.10.2014 r.;

III.  oddala powództwo w pozostałej części;

IV.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4 047 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Olsztynie) kwotę 9 053,80 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

J. A. w pozwie ostatecznie skierowanym wobec Towarzystwa (...) S.A. w W. (pierwotnie przeciwko (...) S.A. w W.) i po sprecyzowaniu żądań w piśmie z dnia 20.09.2013 r. żądała:

1)  zasądzenia od pozwanego kwoty 65 354,52 zł wraz z ustawowymi odsetkami:

a)  od kwoty 39 000 zł od dnia 4.01.2011 r.,

b)  od kwoty 26 354,52 zł od dnia złożenia pozwu (19.06.2013 r.),

2)  zasądzenia od pozwanego renty w kwocie po 1 100 zł miesięcznie, płatnej z góry do 10-go dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia złożenia pozwu (19.06.2013 r.),

3)  ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku z dnia 4.06.2009 r., jakie mogą wystąpić w przyszłości,

4)  zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazała, że w dniu (...) r. uległa wypadkowi komunikacyjnemu podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych. W wyniku tego doznała szeregu obrażeń wymagających hospitalizacji, po której wymagała całodobowej opieki. Wskutek wypadku utraciła zdolność do samodzielnej egzystencji, doznała cierpień i poniosła znaczne wydatki na leczenie, rehabilitację, adaptację łazienki, jej potrzeby natomiast wzrosły o koszty lekarstw i opieki. W konsekwencji na jej żądania składa się zwrot wydatków i koszty, jakie będzie musiała ponieść na konieczną z uwagi na jej stan zdrowia adaptację łazienki w łącznej kwocie 25 304,52 zł, uzupełnienie zadośćuczynienia (zasądzonego wyrokiem karnym od sprawcy wypadku w kwocie 16 000 zł i wypłaconego przez poprzednika prawnego pozwanego do kwoty 1 000 zł) o kwotę 40 000 zł oraz renta, na którą składa się 300 zł tytułem wydatków na koszty leczenia oraz 800 zł na koszty opieki. Pozwany odpowiada natomiast wobec powódki z tytułu objęcia sprawcy wypadku obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego przez zakład (...) S.A. w W., które zostało przejęte przez pozwanego.

(pozew, pismo k. 140-141)

Pozwane Towarzystwo (...) S.A. w W. żądało oddalenia powództwa i zwrotu kosztów procesu, w tym należnych w związku z wytoczeniem powództwa przeciwko (...) (...) w stosunku do którego postępowanie zostało umorzone.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew wskazano, że:

a) pierwotnie pozwane (...) (...) zostało przed wytoczeniem powództwa przejęte przez pozwanego w trybie przepisów o działalności ubezpieczeniowej i w związku z tym utraciło zdolność sądową,

b) powódka przyczyniła się do zaistnienia wypadku albowiem wchodząc na przejście dla pieszych nie zachowała szczególnej ostrożności i mimo że widziała nadjeżdżające pojazdy bezpodstawnie uznała, że zdążą one ustąpić jej pierwszeństwa,

c) żądane zadośćuczynienie nie znajduje podstaw w stanie faktycznym sprawy, a przyznanie go w kwocie żądanej pozwem prowadziłoby do wzbogacenia powódki,

d) pozwany kwestionuje wskazywane przez powódkę koszty leczenia, transportu oraz przystosowania łazienki do potrzeb osób niepełnosprawnych, a w ocenie pozwanego urazy doznane przez powódkę nie wymagają dokonania przeróbki pomieszczenia łazienkowego,

e) powódka nie wykazała wysokości rzeczywiście ponoszonych kosztów leczenia i opieki, wobec czego roszczenie o rentę nie jest zasadne,

f) odsetki od ewentualnie uwzględnionych roszczeń powinny być ustalone od daty wyrokowania.

(odpowiedź na pozew k. 80-86, pismo k. 156-157)

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 4.06.2009 r. powódka uległa wypadkowi komunikacyjnemu podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych w L.. Kierowcą pojazdu, który potrącił powódkę, był S. M. (1), objęty obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. w W., które zostało przejęte przez pozwanego.

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim z dnia 30.11.2011 r. S. M. (1) został uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 177 § 2 Kodeksu karnego, polegającego na tym, że wskutek nieumyślnego przekroczenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, tj. niezachowania szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych i zaniechaniu skutecznej obserwacji drogi, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącej przez to przejście powódce i potrącił ją powodując obrażenia skutkujące chorobą zagrażającą życiu.

(bezsporne, wyrok i dokumenty z akt sprawy II IK 48/11 Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim k. 186-254)

Bezpośrednio po wypadku powódka przez okres niemal miesiąca przebywała na leczeniu w szpitalach w L. i O..

W okresie od 25.11.2009 r. do 29.12.2009 r. przeszła rehabilitację w szpitalu w G..

Orzeczeniami z dnia (...) r.,(...)r. i (...)r. lekarz orzecznik ZUS stwierdzał niezdolność powódki do samodzielnej egzystencji, przy czym w ostatniej z wymienionych decyzji przyjął, że niezdolność ta ma charakter trwały.

W związku ze skutkami wypadku, leczeniem i rehabilitacją powódka poniosła wydatki na leki, środki opatrunkowe i zabiegi rehabilitacyjne, a także koszty dojazdów do placówek medycznych. Po opuszczeniu szpitala w O. i powrocie do domu wymagała całodobowej i intensywnej opieki, którą sprawowali członkowie rodziny, dojeżdżając do jej miejsca zamieszkania oraz pomagając w dojazdach do lekarzy i placówek medycznych. Część kosztów z tym związanych wyniosła przynajmniej 7 194 zł.

Zgodnie z opinią biegłych lekarzy powódka w wyniku wypadku doznała:

a) złamania żeber 3-7 po stronie prawej i 3-4 po stronie lewej,

b) złamania obu kości kłykci kości piszczelowej prawej,

a nadto występują u niej

c) zaburzenia lękowe, przejawiające się w sferze emocjonalnej, a pogarszające jej komfort życiowy, zmniejszające zdolność przeżywania radości i przyjemności, skutkujące gorszym radzeniem sobie w sytuacjach trudnych, gorszym funkcjonowaniem społecznym, pogorszeniem relacji międzyludzkich. Rokowanie co do poprawy tego stanu jest niepewne, wskazana jest jednak kontynuacja leczenia psychiatrycznego (w tym dalszego przyjmowania leków przepisywanych po wypadku, których zakup dokumentują rachunki dołączone do pozwu) oraz podjęcie psychoterapii. Zaburzenia lękowe są nadto przyczyną zaburzeń równowagi.

Biegli wskazali przy tym, że następstwa wypadku skutkowały koniecznością opieki nad powódką w szerokim zakresie przez okres 6-9 miesięcy, a obecnie w mniejszym. Skutki złamania kończyny dolnej nadal upośledzają swobodne funkcjonowanie powódki, wymagały i wymagają rehabilitacji, a także przystosowania łazienki do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Stan zdrowia powódki uzasadniał także zakup części wskazanych w pozwie środków i leków, poza lekami stosowanymi w zakresie leczenia neurologicznego, którego przyczyną nie były skutki wypadku. Biegli zaznaczyli również, że na ogólny stan zdrowia powódki wpływają również inne schorzenia samoistne – nadciśnienie tętnicze kontrolowane lekami, cukrzyca typu II leczona od wielu lat insuliną, uogólniona niedomoga krążenia mózgowego, objawiająca się m.in. łagodnym obniżeniem funkcji poznawczych, spowolnieniem psychoruchowym, nadmierną rozwlekłością wypowiedzi. W związku z tym obecnie nie ma możliwości w pełni obiektywnego ustalenia, w jakim stopniu poszczególne schorzenia i następstwa wypadku wpływają obecnie na stan zdrowia powódki i wynikające stąd potrzeby w zakresie opieki i codziennym funkcjonowaniu. Biegli uznali za możliwie, że powódka mimo istniejących przed wypadkiem schorzeń, z uwagi na ich powolny rozwój, była do nich zaadoptowana i potrafiła sobie radzić, zaś wypadek i jego skutki spowodowały skokowe, zauważalne i dolegliwe obniżenie sprawności.

Przed wypadkiem powódka prowadziła aktywne życie, pomagała w opiece nad 3-letnim dzieckiem swojej bratanicy, a także swoją chorą matką, samodzielnie robiła zakupy i prowadziła gospodarstwo domowe. Aktualnie mieszka sama, boi się wychodzić samodzielnie i wymaga pomocy przy zakupach oraz niektórych pracach domowych, zwłaszcza przy sprzątaniu. W tym celu korzysta z pomocy członków rodziny, ale także osób trzecich, którym za sprzątanie płaci do 100 zł. Zatrudnia Porusza się o kuli, a w mieszkaniu przemieszcza się przy meblach. Ma też problemy z samodzielnym załatwianiem potrzeb higienicznych, a stan jej zdrowia i potrzeby uzasadniają wykonanie prac adaptacyjnych w łazience, których koszty wstępnie wyceniono w 2013 r. na kwotę 18 110,52 zł. Miesięczny koszt lekarstw kształtuje się na poziomie ok. 100 zł (poza lekami na cukrzycę).

Koszty usług opiekuńczych, które mogłyby być świadczone przez MOPS w L. na rzecz powódki w 2013 r. wynosił 5,55 zł, a obecnie 8 zł za godzinę. Koszt zatrudnienia innej opiekunki kształtuje się na poziomie 10-11 zł za godzinę.

(dokumentacja medyczna k. 24-35, 43-47, 54-55, orzeczenia lekarskie ZUS opinia sądowo-lekarska k. 259, 288-304, opinia uzupełniająca k. 341-343, faktury i rachunki k. 36-42, 48-53, kosztorys k. 59, informacja MOPS k. 60, zeznania świadków A. A., J. L. por. za adnotacjami k. 126-127, zeznania powódki za adnotacjami k. 336)

Pismem z dnia 18.11.2010 r. powódka zgłosiła szkodę poprzednikowi prawnemu pozwanego, domagając się kwoty 40 000 zł tytułem odszkodowania i części zadośćuczynienia.

Decyzją z dnia 4.01.2011 r. powódce zostało przyznane zadośćuczynienie w kwocie 1 000 zł.

Ponadto powódka otrzymała orzeczoną wyrokiem karnym nawiązkę w kwocie 16 000 zł od sprawcy wypadku

(pismo k. 63-64, decyzja k. 65, bezsporne, oświadczenie pełn. powódki za adnot. k. 127v)

Sąd zważył, co następuje:

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że pozew został pierwotnie wniesiony przeciwko (...) S.A. w W., które – co ostatecznie nie było sporne między stronami - w dacie wniesienia pozwu było już wykreślone z Krajowego Rejestru Sądowego wskutek przejęcia przez pozwane Towarzystwo (...) S.A. w W. w trybie przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej.

W związku z tym, wobec złożenia wniosku o wezwanie do udziału w sprawie (...) S.A. i cofnięcia powództwa w stosunku do (...) (...), zgodnie z art. 194 § 1 Kpc wezwano do udziału w sprawie w charakterze pozwanego (...) S.A. (k. 104), a postanowieniem z dnia 9.09.2013 r. umorzono postępowanie w stosunku do (...) (...) (k. 130).

Dodać trzeba, że odpowiedź na pozew, doręczony na adres pierwotnie pozwanej spółki, została złożona w imieniu (...) S.A., a nie w imieniu (...) (...), mimo że formalnie (...) S.A. nie było jeszcze stroną postępowania, a w spór mogło wdać się dopiero po doręczeniu postanowienia o wezwaniu do udziału w sprawie, po którym zresztą podtrzymało wcześniej złożoną odpowiedź (k. 114). W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu nie zachodzą określone w art. 203 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego (kpc) przesłanki do przyznania (...) S.A. kosztów poniesionych w związku z postępowaniem wobec nieistniejącego w dacie wniesienia pozwu podmiotu, w stosunku do którego pozew został ostatecznie cofnięty.

Wobec wykreślenia (...) (...) z rejestru i utraty bytu prawnego przez tę spółkę jeszcze przed datą wytoczenia powództwa, pozew podlegałby odrzuceniu, zaś samo powództwo nie wywołałoby skutków względem (...) S.A. Wnoszenie przez ten podmiot odpowiedzi na pozew w imieniu nieistniejącego zakładu ubezpieczeń nie było zatem zasadne i konieczne, wystarczyłoby zresztą udzielenie rzeczowej informacji o fakcie przejęcia (...) (...)i wykreśleniu tej spółki z rejestru. Czyni to bezzasadnym żądanie zwrotu kosztów procesu w tej części, gdyż nie były one niezbędne do ochrony praw (...) S.A., wobec czego wniosek w tym zakresie oddalono jak w pkt. I sentencji wyroku.

Przechodząc do oceny meritum powództwa, na wstępie wskazać należy, że nie budzi wątpliwości Sądu wskazany w części wstępnej uzasadnienia zakres żądań powódki, w tym w zakresie roszczeń odsetkowych, gdyż pismo z dnia 20.09.2013 r. w istocie swej nie stanowi rozszerzenia powództwa, a jedynie sprostowanie daty początkowej odsetek od żądania uzupełnienia zadośćuczynienia, którą w petitum pozwu wskazano na 4.01.2013 r., chociaż w jego uzasadnieniu zawarto argumentację wskazującą, że chodzi o datę decyzji z dnia 4.01.2011 r. (k. 7 in fine).

Odnosząc się do tak sprecyzowanych żądań, Sąd uznał, że zasługują one na uwzględnienie niemal w całości.

Po pierwsze, z uwagi na bezsporny fakt przejęcia przez pozwanego w trybie przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej zakładu ubezpieczeń, który ubezpieczał odpowiedzialność cywilną sprawcy wypadku z dnia 4.06.2009 r., jako posiadacza pojazdu mechanicznego (tj. (...) (...)), należy uznać, że pozwany co do zasady odpowiada względem powódki za szkody i krzywdę wynikłe z tego wypadku, w oparciu o przepisy art. 436 § 1 i art. 444 § 1 oraz art. 445 § 1 Kodeksu cywilnego (kc) w zw. z art. 34 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych … (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.).

W ocenie Sądu nie ulega również wątpliwości sprawstwo wypadku, spowodowanego przez S. M. (1), tj. kierowcę objętego ubezpieczeniem, które zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem karnym, zapadłym w dniu 30.11.2011 r. w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Lidzbarku Warmińskim w sprawie II K 48/11. Przesądzenie tej kwestii w postępowaniu karnym z uwagi na treść art. 11 kpc wiązało również w niniejszej sprawie i czyniło zbędnym sięganie po wnioskowaną przez pozwanego opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków, którą pominięto (por. postanowienie k. 337). Zaznaczyć przy tym trzeba, że wniosek ten – zgodnie z jego ostateczną wersją - miał służyć określeniu stopnia przyczynienia się powódki do wypadku (por. pismo pozwanego k. 144). Istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i określenia należnego odszkodowania miałoby jednak ustalenie przyczynienia się powódki do zaistnienia wypadku, a nie jego stopnia, gdyż zgodnie z art. 362 kc zakres ewentualnego zmniejszenia odszkodowania ze względu na przyczynienie poszkodowanego pozostawiony został ocenie Sądu przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności, w tym stopnia winy, a stopień przyczynienia nie jest bezpośrednim wyznacznikiem zakresu takiego zmniejszenia, a niewykluczone jest nawet przyjęcie, że przyczynienie ostatecznie nie wpłynie na zmniejszenie odszkodowania.

Nie sposób również pominąć, że w sprawie nie przedstawiono żadnych nowych dowodów, które mogłyby uzasadniać odmienną ocenę wypadku niż ta, która została ostatecznie przyjęta w postępowaniu karnym. Ponieważ pozwany ostatecznie nie wypowiedział się w zakreślonym terminie w przedmiocie wniosku o przesłuchanie S. M. w kontekście jego stanu zdrowia, w szczególności zaburzeń pamięci, wniosek został pominięty. W konsekwencji, opinia z zakresu rekonstrukcji wypadku siłą rzeczy musiałaby bazować na materiale zebranym w postępowaniu karnym, w toku którego uzyskano 3 opinie z zakresu ruchu drogowego, odnoszące się do zachowania uczestników wypadku. Mając na uwadze te okoliczności, na podstawie uważnej analizy tego materiału dowodowego, nie sposób przyjąć za uprawnionej tezy pozwanego o przyczynieniu się powódki do wypadku. Dla uznania jej za uzasadnioną należałoby bowiem ustalić, że konkretne zachowanie powódki było niezgodne z zasadami ruchu drogowego i miało wpływ na zaistnienie wypadku. Tymczasem, zważywszy, że powódka przechodziła przez przejście dla pieszych z lewej strony na prawą względem kierunku jazdy S. M., przed wejściem na przejście rozglądała się i w chwili potrącenia znajdowała się już na prawym pasie ruchu, w ocenie Sądu nie sposób jej przypisać naruszenia jakichkolwiek zasad ruchu drogowego, które miałyby wpływ na zaistnienie wypadku.

Reasumując tę część rozważań, w ocenie Sądu należy przyjąć, że pozwany odpowiada względem powódki za szkody i krzywdę wynikłą z wypadku z dnia 4.06.2009 r., a powódka nie przyczyniła się do jego zaistnienia.

Sąd uznał nadto za wiarygodne okoliczności wynikające z zeznań świadków oraz opinii biegłych lekarzy w zakresie stanu zdrowia powódki będącego skutkiem wypadku, wydatków czynionych w toku leczenia i rehabilitacji oraz niezbędnych na dostosowanie łazienki do jej potrzeb, zwiększenia tych potrzeb oraz koniecznej pomocy i opieki. Prawdomówności świadków i powódki nie kwestionowano, ich zeznania są spójne i znajdują potwierdzenie w przedłożonych rachunkach i fakturach, a konieczność zakupu lekarstw i innych środków medycznych oraz korzystania z pomocy i opieki w przeważającej mierze potwierdziły opinie biegłych lekarzy. Sąd nie znalazł przy tym wystarczających podstaw do kwestionowania wspomnianych opinii, logicznie i przekonująco uargumentowanych, opartych na analizie akt sprawy i wydanych po badaniu powódki. W szczególności Sąd nie podzielił zarzutów pozwanego formułowanych co do opinii biegłego lekarza chirurga. Nie przecząc stwierdzonym przez biegłego następstwom wypadku, pozwany zakwestionował jego ocenę co do stopnia procentowego uszczerbku, jaki doznane obrażenia wywołały w zdrowiu powódki, z odwołaniem się do zasad przyjętych przy ustalaniu świadczeń należnych z ubezpieczenia społecznego. W tej mierze zauważyć jednak należy, że opinia biegłego w tym zakresie, powzięta przy odwołaniu się do kryteriów obowiązujących przy ustalaniu zupełnie innych świadczeń, ma charakter wyłącznie ocenny i pomocniczy, pozwala się zorientować co do kwalifikacji tego typu uszczerbków na potrzeby świadczeń przyznawanych w oparciu o inne przepisy, nie ma zaś bezpośredniego przełożenia na określenie wysokości należnego odszkodowania i zadośćuczynienia ujętych w art. 444 i 445 kc. W konsekwencji, polemika podjęta przez pozwanego w tym zakresie, który oczywiście ma prawo do innej niż biegły oceny, nie wymagała uzupełniania opinii, podobnie jak nie wymagał tego zarzut dotyczący konieczności dalszej rehabilitacji powódki. Wbrew bowiem zarzutom pełnomocnika pozwanego biegły nie uzasadniał tej potrzeby nastawieniem psychicznym lub wiekiem powódki (o których wspominał w pkt d opinii w kontekście rokowań co do powrotu do zdrowia), a jedynie wskazywał na możliwe do uzyskania w toku rehabilitacji zmniejszenie dysfunkcji powódki.

W ocenie Sądu nie było również potrzeby dopuszczenia wnioskowanego przez pełnomocnika powódki dowodu z kolejnej opinii biegłego z zakresu neurologii. Okoliczności w tym zakresie w stopniu wystarczającym dla uwzględnienia powództwa wynikały bowiem z opinii (...) (...)- (...) (...) (...)w O., w których wydaniu uczestniczyli specjaliści z zakresu neurologii i psychiatrii. Biegli wyjaśnili podstawy swoich wniosków i obszernie odnieśli się do zastrzeżeń formułowanych przez stronę powodową. Ich wyjaśnienia są przekonujące i logiczne, a opinia w zakresie następstw zdrowotnych wypadku z dnia 4.06.2009 r. zasługuje na podzielenie, również w części dotyczącej braku związku między zaburzeniami neurologicznymi występującymi u powódki a wypadkiem. Biegli wskazali przy tym na możliwe tło tych zaburzeń, ich charakter oraz okoliczności, mogące sugerować, że do pogorszenia stanu powódki również w tym względzie mogło dojść skokowo po wypadku z nałożeniem się przyczyn istniejących przed wypadkiem. Niewątpliwie zatem fakt pogorszenia się ogólnego stanu zdrowia powódki ma związek z wypadkiem, lecz przy ustalaniu należnych jej roszczeń uwzględnić trzeba współistnienie wskazanych przyczyn jej obecnego stanu i funkcjonowania.

Przechodząc do oceny poszczególnych roszczeń powódki na tle ustaleń poczynionych w oparciu o powyższy materiał dowodowy należy natomiast wskazać, że:

a)  na uwzględnienie w całości zasługiwało żądanie uzupełnienia zadośćuczynienia (wypłaconego przez pozwanego do kwoty 1 000 zł) o kwotę 39 000 zł. Nie było sporne, że w wyniku wypadku powódka doznała złamania licznych żeber oraz żeber 3-7 po stronie prawej i 3-4 po stronie lewej oraz kości piszczelowej prawej kończyny dolnej, a nadto występują u niej zaburzenia lękowe, przejawiające się w sferze emocjonalnej, a pogarszające jej komfort życiowy. Blisko miesiąc była hospitalizowana, a po powrocie ze szpitala wymagała opieki i pomocy w codziennym funkcjonowaniu, w zakresie którego nie wymagała przed wypadkiem. Zważywszy na jej aktywność, umiejętność radzenia sobie w życiu i samodzielność, jakie wykazywała przed datą wypadku mimo istniejących już schorzeń i wieku ((...) l.), znaczące ograniczenia w tym zakresie, jakich doznaje obecnie, a których przyczyną w znaczącej części są następstwa wypadku niewątpliwie wywołały znaczącą krzywdę, której w pełni nie rekompensuje zadośćuczynienie w kwocie 1000 zł przyznane przez ubezpieczyciela i nawiązka w kwocie 16 000 zł przyznana w wyroku karnym od sprawcy wypadku. Niewątpliwie nawiązka ta, orzeczona na podstawie art. 46 § 2 kk, zważywszy na motywy, jakimi kierował się sąd przy jej orzekaniu, zmierzając do naprawienia krzywdy doznanej przez powódkę wskutek następstw zdrowotnych wypadku (por. uzasadnienie wyroku z 30.11.2011r.), podlega uwzględnieniu przy określeniu wysokości należnego zadośćuczynienia, ale siłą rzeczy nie mogła objąć wszelkich skutków wypadku w tym zakresie, zwłaszcza tych związanych z ograniczeniami w samodzielnym funkcjonowaniu powódki po dacie wyroku w sprawie karnej. W ocenie Sądu charakter tych ograniczeń, dolegliwości doznawane przez powódkę, konieczność korzystania z pomocy, której nie wymagała przed wypadkiem w świetle art. 445 § 1 kc uzasadnia żądanie uzupełnienia zadośćuczynienia o kwotę 39 000 zł. Sąd uwzględnił przy tym, że na obecny zakres koniecznej powódce pomocy mają wpływ schorzenia istniejące przed datą wypadku i wiek powódki. Niemniej, dostrzec należało również, że nie ograniczały one funkcjonowania powódki przed wypadkiem w takim stopniu jak obecnie, co uprawdopodabnia twierdzenie o skokowym i nagłym obniżeniu jej sprawności po dacie wypadku, do czego mogłoby nie dojść tak szybko. Całokształt tych okoliczności uzasadnia zatem uzupełnienie należnego powódce zadośćuczynienia o wskazaną w pozwie kwotę.

b)  na uwzględnienie zasługiwało również w całości żądanie odszkodowania obejmującego wskazane w pozwie wydatki na leki oraz środki medyczne, a także przewidywane wydatki na dostosowanie łazienki do potrzeb powódki (łącznie 26 354,52 zł). Zostały one potwierdzone zeznaniami świadków i powódki, na ich potrzebę wskazują opinie biegłych lekarzy. Wiarygodna jest przy tym skala tych wydatków i to, że – jak zresztą większość ludzi – powódka nie zbierała wszystkich rachunków obrazujących wydatki w trakcie leczenia i rehabilitacji, co nie wyłącza uznania przy pomocniczym zastosowaniu art. 322 kpc, że łącznie wyniosły one co najmniej kwotę wskazaną w pozwie, tj. 7 194 zł. Sąd nie dostrzegł również podstaw do kwestionowania wysokości wydatków przewidywanych w związku z adaptacją łazienki a uwidocznionych w dołączonym do pozwu kosztorysie ( 18 110,52 zł). Jak już wskazano, konieczność takiej adaptacji potwierdzają opinie biegłych, przy czym – nawet przy przyjęciu, że z uwagi na wiek i inne schorzenia powódka w przyszłości musiałaby poczynić w tym celu jakieś nakłady – potrzeba robót w tym zakresie pojawiła się w związku z bezpośrednimi następstwami wypadku, a konkretnie dysfunkcją kończyny dolnej. Wysokość kosztów z tym związanych potwierdzają zaś zeznania świadków i powódki.

c)  na uwzględnienie zasługiwało nadto żądanie renty do kwoty po 850 zł miesięcznie. Z opinii biegłego lekarz chirurga ortopedy wynika, że powódka powinna korzystać z rehabilitacji, która może zmniejszyć dolegające jej dysfunkcje. Z zeznań świadków wynika natomiast, że powódka chce korzystać z takiej rehabilitacji, jednak nie ma środków na poniesienie związanych z tym kosztów, zaś rehabilitacja finansowana ze środków publicznych jest dostępna co jakiś czas. Zważywszy możliwe zróżnicowanie kosztów rehabilitacji w zależności od intensywności i zakresu, przy pomocniczym zastosowaniu art. 322 kpc, w ocenie Sądu wskazaną w pozwie kwotę 200 zł, jaką należałoby przeznaczyć na ten cel, można uznać za usprawiedliwioną i niewygórowaną. Strona powodowa nie wykazała natomiast wystarczająco, aby comiesięczne koszty zakupu lekarstw i środków medycznych niezbędnych ze względu na skutki wypadku sięgały kwoty 100 zł. Z zeznań śwd. J. L. wynikałoby, że taki jest koszt lekarstw poza lekami na cukrzycę, co oznacza, że w kwotę tę wchodzą również leki na nadciśnienie, na które cierpi powódka. W konsekwencji, przy pomocniczym zastosowaniu art. 322 kpc, za usprawiedliwioną w tym zakresie należy uznać kwotę 50 zł miesięcznie z przeznaczeniem na leki i środki wskazane w opiniach biegłych lekarzy. Tylko częściowo uznać można również przewidywane wydatki na zapewnienie powódce opieki ze strony osób trzecich. Na konieczność tej opieki wpływają bowiem nie tylko skutki wypadku, ale również ogólny stan zdrowia powódki wynikający ze schorzeń nie będących następstwem wypadku oraz wieku. Dysfunkcja nogi oraz zaburzenia lękowe (czyli następstwa wypadku) niewątpliwie ograniczają możliwość samodzielnego robienia zakupów, sprzątania, podejmowania cięższych czynności domowych, nie pozbawiają jednak powódki możliwości funkcjonowania w innych aspektach codziennego życia. W ocenie Sądu uzasadnia to przyjęcie, że ze względu na następstwa wypadku powódka wymaga pomocy przez czas ok. 1-2 godzin dziennie, z łącznych 4-ch wskazywanych w pozwie. Oczywistym jest przy tym, że powódka powinna mieć możliwość korzystania tak ze świadczeń opiekuńczych MOPS, a gdy nie jest to możliwe, np. w dni wolne, zatrudnienia innych osób. Przy przyjęciu zatem uśrednionej stawki za godzinę takich usług na poziomie ok. 10 zł (przy uwzględnieniu stawek MOPS i wskazanych przez świadków), wydatki na taki cel mogą sięgać kwoty 600 zł miesięcznie (10 zł x 2 h x 30 dni w miesiącu).

Mając na uwadze powyższe rozważania, w pkt II sentencji wyroku na rzecz powódki zasądzono:

a)  na podstawie art. 445 § 1 kc uzupełnienie zadośćuczynienia w kwocie 39 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5.08.2013r. do dnia zapłaty. W tej dacie została bowiem złożona odpowiedź na pozew. Wprawdzie wcześniej, w dniu 4.01.2011 r. poprzednik prawny pozwanego podjął decyzję o wypłacie zadośćuczynienia w kwocie 1 000 zł, wówczas jednak nie było jeszcze przesądzone sprawstwo wypadku przez S. M., stwierdzone dopiero prawomocnym wyrokiem z dnia 30.11.2011 r. Zdaniem Sądu, analiza okoliczności podniesionych w pozwie, dołączonych dokumentów oraz danych z akt szkody powinna skłonić pozwanego do wypłaty kwoty ujętej w pozwie, zwłaszcza, że w zakresie doznanej krzywdy uzyskane w toku procesu opinie biegłych nie miały przesądzającego znaczenia. Ustalenie wcześniejszej daty, w której pozwany miałby się znaleźć w opóźnieniu uzasadniającym żądanie odsetek z art. 481 § 1 i 2 Kc, nie jest natomiast zasadne, gdy zważyć, że zgłoszenie szkody tylko w części obejmowało żądanie zadośćuczynienia, nie sięgające kwoty wskazanej w pozwie.

b)  na podstawie art. 444 § 1 kc odszkodowanie w kwocie 26 354,52 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia od dnia 5.08.2013 r. do dnia zapłaty – z przyczyn wymienionych w pkt a).

c)  na podstawie art. 444 § 2 kc rentę w kwocie po 850 zł miesięcznie, poczynając od daty złożenia pozwu, w której istniały już zwiększone potrzeby powódki, płatnej na zasadach wskazanych w pozwie wraz z odsetkami za opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia liczonymi jednak od daty wyrokowania. Dopiero po uzyskaniu opinii biegłych w sprawie i przesłuchaniu świadków można było powziąć wiedzę o zakresie niezbędnej powódce opieki i kosztach związanych z następstwami wypadku, wyznaczających wysokość należnej renty, co oznacza, że w dacie wyrokowania, nie spełniając świadczenia odszkodowawczego pozwany znalazł się w opóźnieniu uzasadniającym żądanie odsetek.

Przechodząc natomiast do żądania ustalenia, że pozwany będzie ponosił wobec powódki odpowiedzialność za skutki wypadku, które mogą ujawnić się w przyszłości, w ocenie Sądu nie mogło ono zostać uwzględnione. Ewentualną podstawę do takiego roszczenia mógłby stanowić przepis art. 189 kpc, niemniej wymaga on, aby po stronie powodowej zachodził interes prawny w żądaniu ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. W myśl ogólnej reguły z art. 6 Kc ciężar wykazania takiego interesu prawnego spoczywa na stronie powodowej, która w tym celu winna wskazać i udowodnić okoliczności przemawiające za jego istnieniem. Tymczasem do daty zamknięcia rozprawy, ani w pozwie, ani w kolejnych pismach procesowych strona powodowa nie wskazała, na czym w niniejszej sprawie miałby polegać interes prawny w tym żądaniu pozwu. Dodać trzeba, że brak jest również przesłanek do domniemania takiego interesu, zważywszy, że sprawstwo wypadku przesądzone wyrokiem karnym i zasada odpowiedzialności pozwanego oraz jego legitymacja bierna w procesie nie były przedmiotem sporu, a w związku z tym nie utrudnią w przyszłości dochodzenia naprawienia szkody wynikającej z ewentualnych dalszych następstw wypadku, o ile oczywiście zostanie wykazany ich związek tych zdarzeń.

W konsekwencji powództwo w tym zakresie, jak również w części nieuwzględnionego częściowo roszczenia o rentę i odsetki, z braku podstaw faktycznych i prawnych, podlegało oddaleniu, o czym orzeczono jak w pkt III sentencji wyroku.

Ponieważ powództwo zostało uwzględnione niemal w całości, poza drobną częścią roszczeń odsetkowych, o rentę i o ustalenie, nie wpływających istotnie na wartość wszystkich roszczeń, na podstawie art. 98 i art. 100 kpc na rzecz powódki zasądzono od pozwanego całość kosztów procesu, obejmujących wynagrodzenie pełnomocnika oraz opłatę za pełnomocnictwa.

Z tych samych względów, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 kpc pozwanego obciążono również całością nieuiszczonych kosztów sądowych w kwocie 9 053,80 zł, obejmujących brakującą opłatę od pozwu (3 928 zł) oraz wydatki na opinię biegłych pokryte tymczasowo ze środków Skarbu Państwa (postanowienia k. 308 i k. 349).