Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 1945/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Ewa Zalewska

Sędzia SA– Irena Piotrowska

Sędzia SA – Jacek Sadomski (spr.)

Protokolant: – sekr. sądowy Beata Pelikańska

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. w T.

przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki

o nałożenie kary pieniężnej

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

z dnia 7 sierpnia 2013 r.

sygn. akt XVII AmE 24/11

I oddala apelację;

II zasądza od (...) sp. z o.o. w T. na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 270 (dwieście siedemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt VI ACa 1945/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 7 października 2010 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki na podstawie art. 56 ust. 1 pkt. 12, art. 56 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 56 ust. 3 i 6 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne orzekł że przedsiębiorca (...) sp. z o.o. w T. naruszył warunek 2.2.1. koncesji na obrót paliwami ciekłymi, udzielonej mu decyzją Prezesa URE z dnia 2 marca 2005 r., w ten sposób, że 9 lutego 2010 r. wprowadził do obrotu poprzez stację paliw mieszczącą się w K. przy ul. (...), benzynę bezołowiową Pb-95, która nie spełniała wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 9 grudnia 2008 r. (Dz. U. z 2008 r. Nr 221, poz. 1441) i za powyższe działanie wymierzył przedsiębiorcy karę pieniężną w wysokości 16.000 zł, co stanowi 0,37% przychodu z działalności koncesjonowanej osiągniętego przez przedsiębiorcę w roku 2009.

Odwołanie od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniósł (...) sp. z o.o. w T., skarżąc ją w całości i żądając jej uchylenia.

Wyrokiem z dnia 7 sierpnia 2013 r. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił wniesione odwołanie.

Podstawą wydanego wyroku były następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne sądu pierwszej instancji.

Decyzją z dnia 2 marca 2005 r. Prezes URE udzielił przedsiębiorcy (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. koncesji na obrót paliwami ciekłymi na okres od dnia 5 marca 2005 r. do dnia 5 marca 2015 r.. Zgodnie z pkt. 2.2.1. warunków koncesji, koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych prawem.

W dniu 9 lutego 2010 r. inspektorzy Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej w K. przeprowadzili czynności kontrolne na stacji paliw w K. przy ul. (...), należącej do (...) Sp. z o.o. w T.. W wyniku zbadania pobranych próbek paliwa stwierdzono nieprawidłowości, polegające na oferowaniu do sprzedaży benzyny bezołowiowej Pb-95, nie spełniającej wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 9 grudnia 2008 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. W przebadanych w Zakładzie (...) w K. próbkach paliwa stwierdzono, że badawcza liczba oktanowa (RON) wynosiła 93,3, podczas gdy minimalna wartość, przy uwzględnieniu tolerancji wynikającej z metody badawczej powinna wynieść 94,6 (zaniżenie o 1,3%), motorowa liczba oktanowa (MON) wynosiła 82,8, gdzie minimalna wartość przy uwzględnieniu tolerancji wynikającej z metody badawczej powinna wynosić 84,5 (zaniżenie o 2%), natomiast temperatura końca destylacji wyniosła 254,3 °C, gdzie maksymalna wartość tego parametru przy uwzględnieniu tolerancji wynikającej z metody badawczej powinna wynieść 216,2 °C (zawyżenie o 17,6%). W dniu 17 lutego 2010 r. inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w K. dokonali ponownego pobrania próbki paliw w w/w stacji benzynowej - w wyniku przeprowadzonych badań tych próbek ustalono, że spełniają one kryteria jakościowe, przewidziane przepisami rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy. W okresie pomiędzy 9 lutego 2010 r. a 17 lutego 2010 r. do zbiornika, z którego pobierane był próbki paliw, dokonano tzw. dolewki, czyli uzupełniono jego zawartość o paliwo pochodzące z innego transportu niż paliwo pobrane w dniu 9 lutego 2010 r.

W 2009 r. powód osiągnął z prowadzonej działalności gospodarczej przychody ogółem w wysokości 4.665.739,45 zł, w tym z działalności koncesjonowanej w wysokości 4.378.430 zł – osiągając zysk netto w wysokości 38.322,77 zł.

W świetle powyższych ustaleń sąd okręgowy wniesione odwołanie uznał za niezasadne. Jak wskazał, zgodnie z art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy Prawo energetyczne, karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji. Na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy Prawo energetyczne, wysokość kary pieniężnej - o której mowa w ust. 1 tego artykułu - nie może przekroczyć 15 % przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Odpowiedzialność, o której mowa w art. 56 ust. 1 ustawy Prawo energetyczne, ma charakter obiektywny, co oznacza, że jej poniesienie jest niezależne od zawinienia. Dla możliwości zastosowana sankcji pieniężnej istotne jest wyłącznie istnienie obowiązku prawnego zabezpieczonego sankcją pieniężną oraz stwierdzenie faktu jego naruszenia przez podmiot zobowiązany. Samo naruszenie normy sankcjonowanej uzasadnia postawienie zarzutu niezachowania należytej ostrożności wymaganej w stosunkach danego rodzaju. Warunek wskazany w pkt. 2.2.1 koncesji na obrót paliwami ciekłymi, udzielonej powodowi decyzją Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 2 marca 2005 wyraźnie wskazywał, iż koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych prawem. Na powodzie ciążył więc wynikający z koncesji obowiązek wprowadzania do obrotu jedynie paliwa spełniającego normy jakościowe. Sankcja za niespełnienie tego obowiązku przewidziana została w przepisie art. 56 ust. 1 pkt 12) ustawy Prawo energetyczne. Stopień zawinienia jest natomiast okolicznością, którą ustawodawca w art. 56 ust. 6 Prawa energetycznego nakazuje uwzględnić podczas ustalania przez Prezesa URE wysokości kary pieniężnej. W ocenie sądu okręgowego powodowi należy zarzucić winę nieumyślną w postaci niedbalstwa. Wina nieumyślna zachodzi wówczas, gdy sprawca deliktu administracyjnego, nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł i powinien przewidzieć. Powód prowadzi działalność gospodarczą, która ze względu na swoje znaczenie społeczne oraz stwarzane niebezpieczeństwo jest działalnością koncesjonowaną. Wiążą się z tym znacznie podwyższone standardy, jeśli chodzi o sposób i warunki jej wykonywania. Fakt wprowadzenie do obrotu przez powoda paliwa o niemieszczących się w normach parametrach świadczy o niezachowaniu przez niego należytej ostrożności, czego efektem było popełnienie zarzuconego mu czynu. Dokonując oceny zachowania powoda sąd okręgowy uznał, że szkodliwość popełnionego przez niego czynu była duża. Powód wprowadził do obrotu benzynę bezołowiową Pb-95, która nie spełnia obowiązujących norm jakościowych aż w trzech parametrach, przy czym niedotrzymanie normy dotyczącej badawczej liczby oktanowej oraz motorowej liczby oktanowej w benzynie bezołowiowej powoduje detonacyjne spalanie paliwa - co jest niepożądane ze względu na możliwość wywołania uszkodzeń silnika, niedotrzymanie normy dotyczącej temperatury końca destylacji wskazuje na ilość ciężkich, trudno odparowujących frakcji ujemnie wpływających na pracę silnika, co może powodować nieregularną jego pracę i utrudniać uruchamianie. Sąd okręgowy wziął pod uwagę także fakt braku uprzednich naruszeń przez powoda warunków koncesji oraz wysokość jego przychodów z działalności koncesjonowanej w roku 2009. Wobec powyższego sąd pierwszej instancji uznał, że wymierzona przez Prezesa URE kara finansowa w wysokości 16 000 zł, jest karą uwzględniającą wszystkie powyższe okoliczności. Jak podkreślił, nałożona kara ma pełnić funkcję prewencji zarówno ogólnej jak i szczególnej, będąc zarówno realną i odczuwalną dolegliwością dla danego podmiotu jak i środkiem zapobiegającym powtarzaniu się naruszeń w przyszłości. Uwzględniając funkcję represyjną oraz prewencyjną kary oraz biorąc pod uwagę, że kara powinna być reakcją na stwierdzone naruszenie adekwatną do okoliczności sąd okręgowy uznał, że Prezes URE prawidłowo ustalił, że kara pieniężna wymierzona w wysokości 16.000 zł, stanowiąca zaledwie 0,37 % przychodu z działalności koncesjonowanej osiągniętego przez odwołującego w 2009 roku spełni swoje ustawowe funkcje. Odnosząc się do zawartych w odwołaniu zarzutów dotyczących nieprawidłowości w toku postępowania kontrolnego prowadzonego przez pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w K., sąd okręgowy wskazał, że nie są one zasadne i nie stanowią podstawy do zmiany zaskarżonej decyzji. Jak wskazał, twierdzenia powoda co do wprowadzenia go w błąd przez pracowników inspekcji handlowej nie zostały poparte żadnymi dowodami. Ponadto – jak wskazał sąd okręgowy - zarzuty co do postępowania kontrolnego inspekcji handlowej powinny być podnoszone w toku tamtego postępowania a nie w toku postępowania przez Prezesem czy obecnie przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przede wszystkim zaś z treści odwołania powoda nie wynika by kwestionował on fakt pobrania paliwa na należącej do niego stacji benzynowej i by kwestionował wyniki badań pobranych próbek. W tym zakresie powód w zasadzie ograniczył się do wskazania jedynie, że to nie on, ale dostawca paliwa ponosić winien odpowiedzialność za złą jakość paliwa. Z tych względów sąd okręgowy na podstawie art. 479 53 § 1 k.p.c., nie znajdując podstaw do uwzględnienia odwołania, wniesione odwołanie oddalił.

Wydany wyrok zaskarżony został przez powoda w całości, wnosząc w apelacji o jego zmianę poprzez uchylenie w całości decyzji Prezesa URE z dnia 7 października 2010 r., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W apelacji zawarte zostały zarzuty naruszenia prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 8, 7, 10, 107 kpa oraz naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego i należytego rozważenia zebranego materiału dowodowego.

Rozpoznając sprawę w granicach zaskarżenia, sąd apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest niezasadna. Skarżący podnosząc zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie precyzuje go w stopniu dostatecznym, w szczególności nie wskazuje, jakie dowody w jego ocenie zostały przez sąd okręgowy błędnie ocenione, tudzież jakie dowody zostały przy dokonywaniu rekonstrukcji stanu faktycznego przez sąd pierwszej instancji pominięte. Nie wskazuje również, jakie elementy stanu faktycznego, ustalonego przez sąd pierwszej instancji uznaje on za błędne i z jakimi ustaleniami sądu okręgowego się nie zgadza. Wywody skarżącego w tym zakresie stanowią w istocie jedynie jego manifestację niezadowolenia z treści rozstrzygnięcia wydanego przez sąd okręgowy. Z tych względów szczegółowa analiza podniesionego w tym zakresie zarzutu nie jest możliwa. Sąd apelacyjny uznaje, że ustalenia sądu okręgowego są prawidłowe i należycie uzasadnione. Z tych względów przyjmuje je za własne i czyni podstawą swoich wywodów w tej sprawie.

Skarżący w złożonej apelacji podniósł również zarzut naruszenia szeregu przepisów z zakresu postępowania administracyjnego, wskazując zarazem, że są to zarzuty naruszenia prawa materialnego. Zarzuty te są całkowicie błędne. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie stosuje przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, procedując w oparciu o przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Tym samym zarzuty skarżącego w tym zakresie są bezprzedmiotowe. Skarżący nie dostrzega, że postępowanie przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma charakter postępowania rozpoznawczego, pierwszoinstancyjnego i kontradyktoryjnego. Odwołanie od decyzji Prezesa Urzędu odpowiada konstrukcji pozwu w ogólnym postępowaniu cywilnym, bowiem wymagania odnoszące się do odwołania (art. 479 49 k.p.c.) są zbliżone do wymagań pozwu (art. 187 k.p.c.), a ponadto odwołanie, podobnie jak pozew, uruchamia postępowanie sądowe w pierwszej instancji (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 20 lutego 2008 r., III SZP 1/08 i dalsze wskazane tam orzecznictwo). Przedmiotem postępowania przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawach z odwołania od decyzji Prezesa nie jest kontrola legalności wydawanych decyzji, ale rozstrzygnięcie sporu między wnoszącym odwołanie przedsiębiorcą a prezesem urzędu regulacyjnego w przedmiocie kwalifikacji określonego zachowania się odwołującego. Przedmiotem rozpoznania i ustaleń sądu w tej sprawie była więc ocena, czy zachowanie powoda wyczerpywało znamiona deliktu administracyjnego wskazane z zaskarżonej decyzji oraz, czy zachowanie to zostało należycie ocenione w kontekście nałożonej na przedsiębiorcę kary. Natomiast ewentualne uchybienia popełnione w postępowaniu przed Prezesem UOKIK nie są przedmiotem postępowania sądowego, gdyż sąd ochrony konkurencji i konsumentów zobowiązany jest do zbadania sprawy od początku, przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązków stron w postępowaniu dowodowym. Skarżący w apelacji, podobnie zresztą jak w odwołaniu, powołuje się na szereg naruszeń procedury administracyjnej w postępowaniu przed Prezesem URE nie wskazując jednak nawet, jaki wpływ wskazane przez niego uchybienia miały na treść wydanej decyzji. Z tych względów apelacja powoda oparta na zarzutach naruszenia procedury administracyjnej nie może odnieść skutku. Z urzędu natomiast należy stwierdzić, że sąd okręgowy prawidłowo zastosował w tej sprawie przepisy prawa materialnego, słusznie uznając, że zachowanie powoda wyczerpywało znamiona deliktu określonego w art. 56 ust. 1 pkt 12 Prawa energetycznego. Prawidłowo również ocenił, w świetle dyrektyw wynikających z art. 56 ust. 3 i 6 Prawa energetycznego wysokość nałożonej na powoda kary uznając, że spełnia ona wynikające z ustawy funkcje. Wywody i oceny prawne sądu okręgowego są w tym zakresie prawidłowe i nie zostały w żaden sposób w apelacji podważone. Sąd apelacyjny w pełni je podziela, nie widząc zarazem konieczności ich ponownego przytaczania,

Mając powyższe na uwadze sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił wniesioną w tej sprawie apelację, co skutkowało koniecznością zasądzenia na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.).