Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 864/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Robert Zdych (spr.)

Sędziowie SSO Dorota Kropiewnicka

SSO Aleksander Ostrowski

Protokolant Artur Łukiańczyk

przy udziale Bogdana Myrny Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2014 r.

sprawy D. L. (1)

oskarżonego o przestępstwo z art. 178a § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków

z dnia 30 kwietnia 2014 roku sygn. akt VII K 555/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 230 złotych za II instancję.

Sygn. akt IV Ka 864/14

UZASADNIENIE

D. L. (1) wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Krzyków z dnia 30 kwietnia 2014r. został uznany winnym tego, że w dniu 14 grudnia 2012r. w B. kierował samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości tj. posiadając 1,7 promila alkoholu we krwi to jest czynu z art. 178a§1 k.k. i za to na podstawie art. 178a§1 k.k. wymierzono mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 69 k.k. i art. 70§1 pkt 1 k.k. wykonanie wymierzonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszono na okres 2 lat próby.

Na podstawie art. 71§1 k.k. orzekł grzywnę w wysokości 50 stawek dziennych, przyjmując że wysokość jednej stawki wynosi 10zł.

Na podstawie art. 42§2 k.k. i art. 43§1 i 3 k.k. Sąd Rejonowy orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat, nakładając obowiązek zwrotu prawa jazdy.

Na podstawie art. 49§2 k.k. orzekł od oskarżonego na rzecz Funduszu [Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 500zł.

Na podstawie art. 63§1 k.k. zalicza na poczet orzeczonej kary grzywny okres zatrzymania od dnia 14.12.2012r. do dnia 15.12.2012r.

Ponadto Sąd Rejonowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania i wymierzył jej opłatę w kwocie 230zł.

Apelację od powyższego orzeczenia złożył obrońca oskarżonego D. L., zarzucając:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 190 ust. 1 i 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w zw. z art. 74§4 k.p.k. w zw. z §5 ust. 1 i § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2005r. w sprawie poddawania badaniom lub wykonywania czynności z udziałem oskarżonego oraz osoby podejrzanej poprzez przyjęcie w poczet materiału dowodowego protokołu pobrania krwi od oskarżonego z dnia 15.12.2012r. podczas gdy pobranie krwi nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, co potwierdza adnotacja lekarza na protokole o treści „nie ma możliwości badania pacjent do pobrania krwi jest obezwładniony przez 8 policjantów” (a to z kolei czyni dowód z protokołu bezprawnym) i zlecenie wydania na tej podstawie opinii biegłego, która była jedną z podstaw przypisania sprawstwa oskarżonemu,

2. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a to:

- art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez wadliwą ocenę zgromadzonego materiału dowodowego, a polegającą na odmowie wiarygodności zeznaniom D. L. i uznaniu, że przedstawiona przez niego wersja wydarzeń jest sprzeczna z zasadami logiki, podczas gdy oceniając materiał dowodowy uwzględniając zasady prawidłowego rozumowania, wiedzy i doświadczenia życiowego nie było podstaw do takiego twierdzenia,

- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 170§1 pkt 5 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku oskarżonego o przeprowadzenie eksperymentu procesowego, który wykazałby, że wersja wydarzeń przedstawiona przez funkcjonariuszy Policji M. S. (1) i R. C. (1) jest niewiarygodna i nie możliwa w rzeczywistości, jako zmierzającego w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania, podczas gdy dowód ten miałby kluczowe znaczenie dla niniejszego postępowania i w żaden sposób nie zmierzał do przedłużenia postępowania,

- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424§1 pkt 1 k.p.k. poprzez pominięcie w uzasadnieniu wyroku wielu faktów mających kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszego postępowania, a to:

a) sposobu i możliwości zawracania przez funkcjonariuszy Policji radiowozu w pobliżu miejsca mijania się z oskarżonym,

b) opisu jaka była trasa rzekomego pościgu za oskarżonym, tj. od ul. (...) w B. do ul. (...) tamże,

c) okoliczności, że funkcjonariusze Policji nie mogli kategorycznie stwierdzić ile osób poruszało się w dniu 14.12.2012r. pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...) ze względu na to, że był późny wieczór, oba mijające się pojazdy miały włączone światła drogowe (co znacznie ogranicza widoczność), a pojazd oskarżonego ma przyciemniane szyby,

3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku poprzez uznanie, że:

- w dniu 14.12.2012r. w B. oskarżony prowadził pojazd marki V. (...) o nr rej. (...), podczas gdy zgromadzony w toku postępowania materiał dowodowy nie daje ku temu podstaw,

- oskarżony na widok funkcjonariuszy Policji z patrolu zmotoryzowanego jadących ul. (...) w B. wzdłuż budynku gospodarczego zatrzymał się przed radiowozem, a następnie gwałtownie ruszając zjechał na chodnik i zaczął uciekać w stronę ul. (...) w B., podczas gdy zeznania funkcjonariuszy oraz układ przestrzenny tamtego miejsca (co wielokrotnie wskazywał oskarżony) na to nie pozwalają ze względu na łączną szerokość jezdni i chodnika wynoszącą 5,20 m i ograniczenie płotem oraz murem budynku po obu stronach.

Wniósł jednocześnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Apelacja nie jest zasadna.

Nie jest trafny zarzut naruszenia, jak to określił skarżący, prawa materialnego w postaci wskazanych przepisów Konstytucji RP, przepisów ustawy Kodeks postępowania karnego oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2005r. w sprawie poddawania badaniom lub wykonywania czynności z udziałem oskarżonego oraz osoby podejrzanej.

Powołując się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5.03.2013r. stwierdzającego niezgodność części przepisów wskazanego wyżej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z Konstytucją autor apelacji zdaje się zapominać, że przedmiotowe badanie miało miejsce w dniu 15.12.2012r., a więc kiedy przepisy tego aktu prawnego obowiązywały i użycie siły fizycznej celem pobrania krwi wobec postawy przyjętej przez oskarżonego było prawnie dopuszczalne.

Należy zauważyć, że nawet w przypadku gdyby do pobrania próbki krwi doszło w sposób naruszający określoną wówczas procedurę nie oznacza to, że uzyskany dowód w postaci próbki krwi, który w konsekwencji pozwolił na ustalenie stanu nietrzeźwości, w jakim znajdował się D. L. nie może podlegać ocenie. Obrona nie kwestionuje, iż do pobrania krwi doszło, a wszelkie sugestie zawarte w treści uzasadnienia apelacji odnoszące się do ewentualnej niezgodnosci identyczności próbki i wynikających z jej badania wyników są zupełnie dowolne i nie mają żadnego pokrycia w zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Należy zauważyć ponadto, że zgodnie z §10 powołanego wyżej rozporządzenia – w przypadku gdy przeprowadzenie pełnego badania jest niemożliwe lekarz ogranicza się do wykonania badania w zakresie możliwym w tej sytuacji, umieszczając o tym informację w dokumencie badania. Cytowany przez skarżącego zapis nie odnosi się do pobrania próbki krwi od oskarżonego, lecz dotyczy badania zatrzymanego co do braku przeciwwskazań do osadzenia D. L. w (...), które miało nastąpić już po pobraniu krwi i którego przeprowadzenia lekarz od odmówił z uwagi na dotychczasowe zachowanie się oskarżonego.

Niezasadne są zarzuty w zakresie, w jakim wytykają zaskarżonemu orzeczeniu błąd w ustaleniach faktycznych bądź naruszenie przepisów prawa procesowego mające wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia.

Wbrew tak sformułowanym zarzutom Sąd Rejonowy nie dopuścił się w toku wyrokowania błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia dotyczącego D. L. w zakresie zarzucanego mu czynu. Sąd I instancji w swym uzasadnieniu ustosunkował się do całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym do dowodów, które świadczą o sprawstwie i winie oskarżonego.

Należy zauważyć, że poza prostym zanegowaniem oceny dokonanej przez Sąd I instancji autor apelacji nie wskazał w istocie na czym miałaby polegać błędna ocena tego materiału dowodowego poczyniona przez sąd orzekający, jedynie akcentując wiarygodność wyjaśnień oskarżonego i osób, które miałyby zapewnić mu alibi.

Oczywistym jest, że jak zwykle w tego typu sprawach materiał dowodowy ulega podziałowi na wyjaśnienia oskarżonego i zeznania funkcjonariuszy Policji, które to relacje poparte są innymi dowodami. Zadaniem zaś Sądu orzekającego jest analiza tych dowodów pod kątem waloru wiarygodności dla dokonania prawidłowych ustaleń faktycznych.

Treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje na analizę przeprowadzonych w niniejszej sprawie dowodów, tak tych przemawiających za wyłącznym sprawstwem oskarżonego: zeznania świadków: M. S., R. C., jak i przeczących tej wersji.

Treść relacji funkcjonariuszy Policji w sposób jednoznaczny przeczy wersji podanej przez D. L. o prowadzeniu samochodu przez jego brata. Ich zeznania pozwalają na kategoryczne ustalenie, że w chwili gdy zaobserwowali oni samochód marki P. znajdowała się w nim tylko jedna osoba i tą osobą był oskarżony, którego później zatrzymali. Opisane przez tych świadków okoliczności odnoszące się do momentu zauważenia kierowcy samochodu przeczą sugestii apelującego o braku możliwości należytej obserwacji i zarejestrowania przez te osoby swych spostrzeżeń.

Jak w wielu tego typu sprawach przy ocenie wiarygodności danego dowodu osobowego rodzi się pytanie o ewentualny powód złożenia nieprawdziwych relacji obciążających inną osobę. I na takie pytanie Sąd Rejonowy odpowiedział, zwracając uwagę na brak jakiegokolwiek interesu faktycznego czy procesowego po stronie świadków: M. S. i R. C.. Jednocześnie zasadnie sąd orzekający przy ocenie wyjaśnień oskarżonego zaakcentował jego zachowanie po zdarzeniu, zupełnie nieadekwatne gdyby przyjąć podawana przezeń wersje zdarzenia.

Sąd I instancji odniósł się też do zeznań D. L. (3) i A.B.. Wskazał dlaczego nie dał wiary relacji pierwszej z tych osób. Za nielogiczne należałoby uznać zachowanie osoby, która na prośbę kierowcy będącego pod wpływem alkoholu podwozi go , a następnie wręcza mu kluczyki do pojazdu i odchodzi. W sposób oczywisty zeznania D. L. pozostają w sprzeczności z relacjami funkcjonariuszy Policji M. S. i R. C..

Wbrew zarzutom skarżącego Sąd Rejonowy nie miał obowiązku dopuszczenia dowodu z eksperymentu procesowego tylko z tego względu, że zeznania obciążających go osób były niekorzystne dla oskarżonego. Nawet w oparciu o dołączoną przez obrońcę oskarżonego dokumentację fotograficzną można dojść do przekonania o możliwości dokonania manewru wyminięcia się samochodów (opisanego przez funkcjonariuszy Policji). Nie można nie zauważyć, że M. S. przyznał, że jadąc za samochodem Passat na chwilę pojazd ten stracił z oczu, jednakże opisane przez świadka okoliczności tego pościgu wykluczają wersję podaną przez oskarżonego (prowadzenie samochodu przez brata, rozstanie się, dojście do numeru 42 na ul. (...) i powrót do samochodu).

Ocena materiału osobowego stała się podstawą poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych. To, że ustalenia te są niekorzystne dla oskarżonego nie oznacza, że dokonana analiza źródeł osobowych przeprowadzona została błędnie z naruszeniem zasad określonych w art. 7 k.p.k.

Sąd I instancji wskazał dlaczego zeznaniom powołanych świadków: M. S. i R. C. dał wiarę. Konsekwencją tego było odmówienie takiego przymiotu wyjaśnieniom złożonym przez oskarżonego oraz zeznaniom D. L., co do okoliczności zdarzenia.

Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena w zakresie czynu popełnionego przez oskarżonego uwzględnia wszystkie okoliczności ujawnione w toku rozprawy, jest logiczna, nie narusza zasad wiedzy i doświadczenia życiowego, a zatem nie można jej zarzucić dowolności. Wyrażone przez Sąd I instancji stanowisko, że zgromadzony materiał dowodowy jest wystarczający dla dokonania ustalenia o popełnieniu zarzucanego przestępstwa jest w pełni uprawnione i w żadnym przypadku nie można mu zarzucić dowolności.

W uzasadnieniu Sąd I instancji odniósł się do całego zebranego w sprawie materiału dowodowego i dowody te omówił. Oczywistym jest natomiast, iż w sytuacji, gdy istnieją w sprawie dowody nawzajem sprzeczne Sąd winien dokonać ustaleń faktycznych tylko na podstawie tych, które uznaje za wiarygodne, co też uczynił. Zauważyć należy, iż treść uzasadnienia wskazuje, na jakich dowodach Sąd I instancji dokonał ustaleń faktycznych.

Treść apelacji w sposób odmienny dokonując oceny tego materiału dowodowego i akcentując elementy najkorzystniejsze dla oskarżonego w istocie stanowi polemikę z analizą dokonaną przez sąd I instancji, nie wskazując na błędy w przeprowadzonym rozumowaniu.

Podniesione zarzuty należało więc uznać za nie zasługujące na uwzględnienie, a wniesioną w tym zakresie apelację za niezasadną.

Brak jest też podstaw do negowania orzeczonej kary.

Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy wskazał na okoliczności, które miał na uwadze przy określaniu jej rodzaju i wysokości oraz orzeczonych środków karnych. Z tak dokonaną oceną należy się w pełni zgodzić.

O kosztach za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 636§1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 3 i art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych.

`