Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V W 4228/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2014 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodnicząca SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Kinga Koperska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 13 maja 2014 r., 12 sierpnia 2014 r. i 23 października 2014 r. sprawy, przeciwko S. K. s. H. i R. z domu R. ur. (...) w W.

obwinionego o to że:

W dniu 09 czerwca 2013r ok. godz. 22:50 w W. na skrzyżowaniu ul. (...) naruszył zasady przewidziane w art. 19 ust. 2, pkt. 3 P. w ten sposób, że kierując samochodem marki H. nr rej. (...) nie utrzymał niezbędnego odstępu od poprzedzającego go samochodu marki O. (...) nr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim. powodując jego uszkodzenie, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

tj. o czyn z art. 86 § 1 KW w zw. z art. 19 ust. 2, pkt. 3 Ustawy z dn.20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym, (Dz. U z 2012 r., poz. 1137, zm.: Dz. U. z 2011 r. Nr 30, poz.151: Dz. U. z 2011 r.Ńr 222, poz. 1321: Dz. U. z 2012 r., poz. 951).

Orzeka

1)  Obwinionego S. K. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 86 par 1 kw. wymierza karę grzywny w wysokości 300 ( trzysta) złotych.

2)  Zasądza od obwinionego 30 ( trzydzieści) złotych tytułem opłaty , obciąża go w części kosztami postępowania w sprawie w kwocie 100 ( sto) złotych.

Sygn. akt V W 4228/13

UZASADNIENIE

B. K. został obwiniony o to, że w dniu 09 czerwca 2013r ok. godz. 22:50 w W. na skrzyżowaniu ul. (...) naruszył zasady przewidziane w art. 19 ust. 2, pkt. 3 P. w ten sposób, że kierując samochodem marki H. nr rej. (...) nie utrzymał niezbędnego odstępu od poprzedzającego go samochodu marki O. (...) nr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim. powodując jego uszkodzenie, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

tj. o czyn z art. 86 § 1 KW w zw. z art. 19 ust. 2, pkt. 3 Ustawy z dn. 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym, (Dz. U z 2012 r., poz. 1137, zm.: Dz. U. z 2011 r. Nr 30, poz.151: Dz. U. z 2011 r. nr 222, poz. 1321: Dz. U. z 2012 r., poz. 951).

Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 czerwca 2013 r. ok. godz. 22:50 w W. B. K. kierując samochodem marki H. o nr rej. (...) i jadąc ul. (...), zatrzymał się przed skrzyżowaniem z ul. (...), z uwagi na wyświetlany dla jego kierunku ruchu czerwony sygnał sygnalizacji świetlnej. Tuż przed jego pojazdem zatrzymał się samochód marki O. (...) o nr rej. (...) kierowany przez J. C.. Gdy na sygnalizatorze świetlnym dla pojazdów skręcających w prawo wyświetliła się zielona strzałka kierunkowa, pojazd marki O. ruszył i przejechał przez przejście dla pieszych. Następnie przed wykonaniem manewru skrętu w ul. (...) zatrzymał się, aby przepuścić inny pojazd poruszający się po tej drodze. Wówczas w tył samochodu marki O. (...) uderzył samochód marki H., którego kierujący nie utrzymał niezbędnego odstępu od poprzedzającego go samochodu.

W wyniku kolizji w samochodzie marki O. (...) o nr rej. (...) zdarta została powłoka lakiernicza zderzaka tylnego lewa strona (odbita tablica rejestracyjna), natomiast w samochodzie marki H. nr rej. (...) pęknięta została ramka tablicy rejestracyjnej przedniej.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowych wyjaśnień obwinionego B. K. /k. 71, 18v-19/, zeznań pokrzywdzonego J. C. /k. 53-54, 14v/, opinii pisemnej oraz ustnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego J. K. /k. 87-88, 76-84/, a także notatek urzędowych /k. 1-2, 9-12/, szkicu /k. 3/, protokołu użycia alkomatu /k. 4, 5/ oraz protokołu oględzin /k. 6, 7/.

Obwiniony B. K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wskazał, iż w dniu zdarzenia około godz. 22:50 kierował sprawnym technicznie samochodem marki H. o nr rej. (...). Jechał ul. (...) na ul. (...). Gdy znajdował się na ul. (...) i dojeżdżał do ul. (...), zatrzymał się przed przejściem dla pieszych za samochodem marki O. (...) w kolorze ciemnym, który oczekiwał na zmianę sygnalizacji świetlnej na kolor zielony. Gdy na sygnalizatorze świetlnym dla pojazdów skręcających w prawo wyświetliła się zielona strzałka kierunkowa, pojazd marki O. ruszył i przejechał za przejście dla pieszych. W tym samym czasie samochód kierowany przez obwinionego w dalszym ciągu stał w miejscu, w którym wcześniej się zatrzymał. Obwiniony zauważył wówczas jadący jezdnią ul. (...) prawym pasem ruchu samochód osobowy. Kierujący samochodem marki O. zahamował, a następnie włączył bieg wsteczny i cofnął kierowany przez siebie pojazd o około 1 metr, w wyniku czego uderzył on w samochód obwinionego. Po zderzeniu B. K. wysiadł z samochodu i zapytał się kierującego O. o przyczynę jego zachowania. Kierowca O. odpowiedział, iż to obwiniony jest sprawcą kolizji. Nadto zaproponował on, aby obwiniony spisał stosowne oświadczenie. B. K. uważał jednak, iż winę za powyższe zdarzenie ponosi kierowca O., dlatego wezwał on Policję. Po przybyciu na miejsce zdarzenia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji nałożyli na obwinionego mandat karny kredytowany w wysokości 300 zł. B. K. odmówił przyjęcia powyższego mandatu, gdyż nie czuł się winny spowodowania niniejszej kolizji. Zdaniem obwinionego zamiarem pokrzywdzonego było wyłudzenie odszkodowania, gdyż kierowany w dniu zdarzenia przez niego samochód, sądząc po jego wyglądzie, brał już udział wcześniej w kilkunastu stłuczkach. Policjanci nie znaleźli jednak żadnych śladów na pojeździe.

Obwiniony przyznał, iż w czasie interwencji policji był zdenerwowany, dlatego też wulgarnie wskazał, iż chciałby, aby sprawa się szybciej zakończyła. Wówczas funkcjonariusze Policji winą za niniejszą kolizję obarczyli obwinionego.

B. K. wskazał również, iż świadkiem niniejszego zdarzenia był jego kolega M. P., który wówczas przejeżdżał obok tego miejsca. Oświadczył on także, iż uszkodzenie przedniej tablicy jego samochodu nastąpiło podczas poprzedniej kolizji. /k. 71, 18v-19 wyjaśnienia obwinionego B. K. /

B. K. ma 43 lata. Z zawodu jest technikiem budowlanym. Obecnie jest bezrobotny. Utrzymuje się z prac dorywczych, z których uzyskuje dochód w wysokości ok. 600 zł. Jest kawalerem, ma na utrzymaniu córkę. Nie był do tej pory karany sądownie. Nie był również leczony psychiatrycznie ani odwykowo. /k. 70 wyjaśnienia obwinionego B. K. /

Sąd zważył, co następuje:

Uwzględniając przeprowadzone i ujawnione w sprawie dowody, Sąd uznał, iż potwierdziły one ponad wszelką wątpliwość sprawstwo i winę B. K. w odniesieniu do przypisanego mu czynu.

Sąd, konstruując stan faktyczny, oparł się na materiale dowodowym w postaci zeznań pokrzywdzonego J. C., a także opiniach biegłego sądowego J. K.. Podstawę ustaleń stanowiły także dołączone do akt sprawy źródła pozaosobowe z dokumentów w postaci: notatek urzędowych, szkicu, protokołu użycia alkomatu oraz protokołu oględzin.

Ustalając stan faktyczny, Sąd uwzględnił także wyjaśnienia obwinionego B. K., dając im wiarę jedynie w zakresie, w jakim obwiniony potwierdził swoją obecność na miejscu zdarzenia. Jako wiarygodną należało uznać również tą część jego wyjaśnień, w której potwierdził on, iż kierujący samochodem O. (...) nr rej. (...) faktycznie zatrzymał się przed wjazdem na ul. (...), aby przepuścić samochód poruszający się po tej drodze. Twierdzenia obwinionego w pozostałym zakresie stanowią wyłącznie przyjętą przez niego linię obrony i obliczone są na uniknięcie odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Są one oczywiście sprzeczne z pozostałym zgromadzonym w sprawie i uznanym za wiarygodny materiałem dowodowym, w tym przede wszystkim z zeznaniami pokrzywdzonego.

Analizując zeznania złożone przez pokrzywdzonego J. C. w kontekście pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza opinii biegłego sądowego J. K., Sąd uznał, iż są one zgodne z prawdą. Świadek ten w swoich zeznaniach przedstawił okoliczności przedmiotowego zdarzenia, wskazując, iż winę za spowodowanie kolizji ponosi kierujący samochodem marki H.. W złożonych zeznaniach pokrzywdzony wskazywał, iż B. K. uderzył w tył jego samochodu, który zatrzymał się przed wykonaniem manewru skrętu w ul. (...), aby przepuścić inny pojazd poruszający się po tej drodze. Z uwagi na to, iż w wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ samochód O. (...), pokrzywdzony wezwał na miejsce zdarzenia funkcjonariuszy Policji, którzy za spowodowanie kolizji nałożyli na kierującego samochodem marki H. mandat karny.

Zeznania pokrzywdzonego J. C. należało uznać za logiczne i spójne, odpowiadają one zasadom doświadczenia życiowego i korespondują z notoryjnością spraw podobnych. /k. 53-54, 14v zeznania pokrzywdzonego J. C./

Wersja wydarzeń przedstawiona przez pokrzywdzonego J. C. jest dla Sądu przekonywująca i miarodajna w przeciwieństwie do wersji prezentowanej przez świadka M. P.. Oceniając zeznania tego świadka należało wskazać, iż jest on kolegą obwinionego B. K.. Starał się on zeznawać w taki sposób, aby potwierdzić jego linię obrony. W swoich zeznaniach świadek ten wskazywał, iż to pokrzywdzony ponosi winę za spowodowanie niniejszej kolizji. Zeznania świadka M. P. są całkowicie sprzeczne z zeznaniami pokrzywdzonego, któremu Sąd dał w pełni wiarę. Nie znalazły one również swojego potwierdzenia w treści opinii biegłego do spraw ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków J. K.. /k. 86-87 zeznania świadka M. P./

Wobec rozbieżnych relacji w zakresie powstania kolizji, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego do spraw ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków J. K., który dokonał analizy przebiegu zdarzenia.

W ocenie Sądu opinie biegłego były jasne, spójne i nie zawierały sprzecznych wniosków. Sąd nie dopatrzył się błędów logicznych w rozumowaniu biegłego. Wydając opinie biegły bazował na całym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym i swoje stanowisko w sposób wystarczający uargumentował. Dlatego Sąd przyjął wnioski opinii za podstawę ustaleń faktycznych.

W złożonych opiniach biegły sądowy J. K. podkreślił, iż przedmiotowe zdarzenie wystąpiło na skutek błędu popełnionego przez obwinionego wskutek jego błędnej taktyki lub też techniki jazdy. Z opinii biegłego wynika , iż przedmiotowe zdarzenie drogowe wystąpiło z powodu nie zachowania przez obwinionego odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia podczas hamowania poprzedzającego go samochodu marki O.. Jednocześnie biegły stwierdził, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie upoważnia do negatywnego ocenienia taktyki lub techniki jazdy kierującego samochodem marki O. pokrzywdzonego. /k. 87-88, 76-84 opinia pisemna oraz ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego J. K. /

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również na zebranych w sprawie dowodach pozaosobowych w postaci: notatek urzędowych /k. 1-2, 9-12/, szkicu /k. 3/, protokołu użycia alkomatu /k. 4, 5/ oraz protokołu oględzin /k. 6, 7/. W ocenie Sądu powyższe dowody pozaosobowe ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały. Żadna ze stron nie kwestionowała przy tym ich zgodności ze stanem faktycznym, zaś Sąd nie znalazł powodów, które podważałyby ich wiarygodność. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Obwinionemu B. K. zarzucono popełnienie wykroczenia kwalifikowanego z art. 86 § 1 kw.

Zachowanie sprawcy naruszającego wskazany przepis polega na niezachowaniu należytej ostrożności, czego następstwem jest spowodowanie zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu drogowego. Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym (art. 3) każdy uczestnik ruchu, czyli pieszy, kierujący, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze, jak i inne osoby znajdujące się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, czyli unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego, przezornego, stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze.

Przepisy Prawa Ruchu Drogowego dotyczące prędkości i hamowania zostały określone w art. 19 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z nimi (art. 19 ust. 2 pkt. 3 w/w ustawy) kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. Wielkość odstępu między pojazdami znajdującymi się w ruchu, zapewniającego możliwość uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu, nie sposób określić za pomocą parametrów numerycznych. Jest on bowiem uzależniony przede wszystkim od prędkości pojazdów i nawierzchni drogi, co wiąże się ze skutecznością hamowania. Obowiązuje wówczas zasada, że im większa prędkość, tym większy należy zachować odstęp.

W wydanym orzeczeniu z dnia 24 kwietnia 1982 r. w sprawie o sygn. akt V KRN 45/82 Sąd Najwyższy uznał, że: „zgodnie z ustaloną w tym zakresie praktyką za "wystarczający odstęp" pomiędzy będącymi w ruchu pojazdami może być uznany tylko taki odstęp, przy którym kierujący może bez trudu i z całą pewnością zatrzymać swój pojazd w razie nieoczekiwanego, zaskakującego i gwałtownego hamowania pojazdu poprzedzającego”. (wyrok SN z dnia 24 kwietnia 1982 r., V KRN 45/82 (w:) R.A. Stefański, Przestępstwa i wykroczenia ..., poz. 335).

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że obwiniony B. K. w dniu 09 czerwca 2013r ok. godz. 22:50 w W. na skrzyżowaniu ul. (...) naruszył zasady przewidziane w art. 19 ust. 2, pkt. 3 P. w ten sposób, że kierując samochodem marki H. nr rej. (...) nie utrzymał niezbędnego odstępu od poprzedzającego go samochodu marki O. (...) nr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim, powodując jego uszkodzenie, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Wymierzając obwinionemu karę, Sąd kierował się przesłankami zawartymi w art. 33 kw. Do okoliczności obciążających Sąd zaliczył znaczny stopień winy obwinionego. B. K. kierując samochodem marki H. nr rej. (...) nie utrzymał niezbędnego odstępu od poprzedzającego go samochodu marki O. (...) nr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim i uszkodzenia go. Analizując niniejszą sprawę należało jednak wskazać, iż obwiniony nie chciał doprowadzić do skutku w postaci wywołania stanu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, choć nie zachowując wymaganych środków ostrożności, musiał godzić się z możliwością jego powstania. Jako okoliczność łagodzącą uwzględniono niewielki rozmiar uszkodzeń powstałych w pojeździe, w który obwiniony uderzył.

Mając to na uwadze, Sąd wymierzył obwinionemu karę grzywny w kwocie 300 złotych, uznając, że kara ta stanowi wystarczającą reakcję na czyn B. K.. Sankcja ta uwzględnia możliwości majątkowe obwinionego. Zdaniem Sądu obwiniony będzie w stanie ją zapłacić. Wymierzona kara grzywny będzie również miała pozytywny wpływ na kształtowanie świadomości społecznej oraz będzie stanowiła wystarczający bodziec dla osiągnięcia względem obwinionego pożądanych celów zapobiegawczych oraz wychowawczych.

Orzeczenie o opłacie wydano na podstawie art. 119 kpw w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych. Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 30 zł.

Jednocześnie Sąd obciążył obwinionego jedynie częściowo wydatkami poniesionymi w toku postępowania przez Skarb Państwa w wysokości 100 złotych, zwalniając go w pozostałej części od tych wydatków, na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw.

Z tych wszystkich względów orzeczono, jak w wyroku.