Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I ACa 89/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lutego 2013r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bożena Wiklak (spr.)

Sędziowie:

SA Hanna Rojewska

SO del. Barbara Bojakowska

Protokolant:

stażysta Joanna Płoszaj

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2013 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. W.

przeciwko A. R., Skarbowi Państwa - Sądowi Okręgowemu w Łodzi, Sądowi Rejonowemu dla (...)w Ł. (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku częściowego Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 14 listopada 2011r.

sygn. akt I C 600/08

1. oddala apelację w zakresie zaskarżenia wyroku w części oddalajacej powództwo przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej w W.;

2. uchyla zaskarżony wyrok w pozostałej części i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego;

3. zasądza od M. W. na rzecz (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Powód M. W. w pozwie z dnia 8 sierpnia 2008r. skierowanym przeciwko komornikowi sądowemu A. R. oraz Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Okręgowego w Łodzi wniósł o zasądzenie kwoty 4.140.512,94zł.

Powód wskazał, że w postępowaniu egzekucyjnym IV KM 943/01, prowadzonym na wniosek wierzyciela (...) Bank (...) S.A. w W. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. w okresie od 20 września 2001 r. do 20 listopada 2002 r. został ustanowiony dozorcą rzeczy ruchomych. Komornik nie zażądał od wierzyciela zaliczki na poczet wynagrodzenia dozorcy, a od dłużnika powód nie jest w stanie wyegzekwować przyznanego mu wynagrodzenia w łącznej kwocie 440.408,76zł. Nadto powód podniósł, że na skutek braku wypłaty tejże kwoty powód utracił płynność finansową, musiał zaprzestać prowadzenia składu celnego i poniósł w związku z tym szkodę w kwocie 3.700.104,20 zł.

Postanowieniem z dnia 16 kwietnia 2009r. na wniosek powoda z dnia 14 kwietnia 2009 r. do udziału w sprawie w charakterze pozwanego został wezwany (...) Bank (...) S.A., który następnie zmienił nazwę na (...) Bank (...) S.A.

Wszyscy pozwani wnieśli o oddalenie powództwa, powołując się na brak legitymacji biernej oraz na zarzut przedawnienia.

Postanowieniem z dnia 14 września 2011r. Sąd Okręgowy na podstawie art. 218 k.p.c. zarządził oddzielną rozprawę co do roszczenia o zapłatę kwoty 440.408,76zł.

Powód ostatecznie wskazał, że od pozwanego (...) Bank (...) S.A. dochodzi tej kwoty jako wynagrodzenia za sprawowanie dozoru, zaś od pozostałych pozwanych jako odszkodowania.

Zaskarżonym przez powoda wyrokiem częściowym z dnia 14 listopada 2011 roku Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił powództwo o zapłatę kwoty 440.512,94 zł.

Powyższe rozstrzygniecie zostało wydane na podstawie ustaleń, które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne. Ich istotne elementy przedstawiają się następująco:

Pozwany A. R. jest komornikiem sądowym przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi. W 200l r. na wniosek wierzyciela (...) Bank (...) S.A. w W. prowadził postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi (...) spółce z o.o. z siedzibą w Ł. przy ul. (...) w sprawie sygn. IV KM 924/01. W sprawie tej wierzyciel złożył wniosek o zajęcie ruchomości stanowiących własność dłużnika i będących w jego posiadaniu.

W dniu 31 sierpnia 2001r. komornik dokonał zajęcia ruchomości, pozostawiając je we władaniu dłużnika.

W dniu 20 września 200lr. M. W. oświadczył, że ruchomości dłużnika zostaną umieszczone w należącym do niego składzie celnym, przyjął zajęte ruchomości pod dozór oraz został zapoznany z obowiązkami dozorcy.

Przed dokonaniem zajęcia z dnia 31 sierpnia 2001r. pomiędzy powodem a spółką (...) w dniu 29 sierpnia 2001r. została zawarta umowa składowania towarów, które następnie zostały zajęte.

W dniu 6 grudnia 200lr. powód złożył do komornika wniosek o zapłatę za składowanie towaru firmy (...) spółki z o.o. zgodnie z załączoną umową i cennikiem. W dniach 23 stycznia 2002 r. i 9 maja 2002r. powód ponowił wniosek.

Po kolejnej interwencji Prezesa Sądu z dnia 10 lipca 2002r. komornik postanowieniem z dnia 23 lipca 2002r. przyznał powodowi wynagrodzenie za składowanie i dozorowanie ruchomości w okresie od 20 września 2001r. do 31 sierpnia 2002 r. w wysokości 347.691,15zl brutto.

W dniu 4 listopada 2002r. wierzyciel złożył wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego w zakresie zajęcia ruchomości.

Postanowieniem z dnia 4 listopada 2002r. komornik umorzył postępowanie egzekucyjne w tym zakresie i pismem z dnia 8 stycznia 2003r. poinformował powoda o zwolnieniu z obowiązków dozorcy.

Postanowieniem z dnia 11 kwietnia 2003r. w sprawie II Co 914/03 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w wyniku skargi wierzyciela uchylił postanowienie komornika z dnia 23 lipca 2002r. o przyznaniu dozorcy wynagrodzenia i nakazał ponowne ustalenie wydatków związanych z przechowaniem ruchomości po złożeniu i udokumentowaniu przez dozorcę wydatków oraz ustalenie wynagrodzenia za dozór.

Postanowieniem z dnia 21 maja 2003r. w sprawie II Co 2897/02 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi oddalił skargę powoda na umorzenie postępowania w zakresie egzekucji z ruchomości i odrzucił skargę na zaniechanie przyznania i wypłaty wynagrodzenia za dozorowanie zajętych ruchomości.

Postanowieniem z dnia 4 stycznia 2005r. komornik oddalił wniosek powoda o przyznanie wynagrodzenia i zwrot kosztów dozoru.

Postanowienie to ostatecznie zostało zmienione postanowieniem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 10 sierpnia 2005r w sprawie III Cz 896/05, którym przyznano dozorcy wynagrodzenie za okres od 20 września 200 lr. do 31 sierpnia 2002r. w wysokości 347.691,15zł.

Pismem z dnia 17 października 2005r. powód zwrócił się do komornika o niezwłoczną wypłatę kwoty 347.691,15zł oraz wystąpił o przyznanie wynagrodzenia w kwocie 92.717,61 zł za sprawowanie dozoru w okresie od 1 września 2002r. do 20 listopada 2002r.

Postanowieniem z dnia 9 listopada 2005r. komornik uchylił własne postanowienie z dnia 6 maja 2002r. i ustalił ponownie koszty postępowania z uwzględnieniem opłaty za przechowywanie ruchomości w kwocie 347.691,15zł. Do zapłaty kwoty 347.691,15zł komornik wezwał wierzyciela, natomiast kosztami całego postępowania obciążył dłużnika.

W wyniku skargi wierzyciela postanowienie to w zakresie wezwania wierzyciela do zapłaty kwoty 347.691,15zł zostało uchylone postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi- Widzewa z dnia 3 kwietnia 2006r. w sprawie sygn. akt II Co 2832/05, który uznał, że komornik nie miał prawa obciążać kosztami dozoru wierzyciela, a jedynie mógł wezwać go do wpłacenia zaliczki przed dokonaniem czynności, co jednak nie nastąpiło.

Po kolejnej skardze na bezczynność komornika i zobowiązaniu go przez sąd do rozpoznania wniosku dozorcy, komornik postanowieniem z dnia 4 czerwca 2008r. przyznał powodowi wynagrodzenie w wysokości 92.717,61 zł za okres od 1 września 2002r. do 20 listopada 2020r.

Powód w sprawie KM 51/08 na podstawie tytułu wykonawczego - postanowienia komornika w sprawie IV Km 934/01 wystąpił przeciwko (...) spółce z o. o. w Ł. o egzekucję należnosci obejmujacej przyznane mu wynagrodzenie. Pismem z dnia 23 czerwca 2008r. został poinformowany o bezskuteczności egzekucji i wezwany do wypowiedzenia się co do dalszej egzekucji, pod rygorem umorzenia postępowania.

Postępowanie w sprawie KM 51/08 do dnia dzisiejszego nie zostało umorzone, nie są w nim jednak podejmowane żadne czynności.

Sąd pierwszej instancji, wydając w sprawie wyrok częściowy, wskazał na potrzebę przesądzenia od kogo, w jakim trybie i w jakim czasie ustanowiony w postępowaniu egzekucyjnym dozorca ma prawo dochodzić wynagrodzenia, ustalonego prawomocnie w trybie art. 858 § 2 k.p.c. Sąd pierwszej instancji, odwołując się do treści art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o Komornikach sądowych i egzekucji (j.t. Dz.U. z 2011 r., Nr 231, poz. 1376) – dalej: “u.k.s.e.”, stwierdził, że komornik nie miał obowiązku żądania od wierzyciela zaliczki na koszty wynagrodzenia dozorcy. Z powołanego przepisu wynika bowiem, że komornik może żądać zaliczki od strony lub innego uczestnika postępowania, który wniósł o dokonanie czynności, uzależniając czynność od jej uiszczenia. Takie sformułowanie, zdaniem Sądu Okręgowego, wskazuje na fakultatywność działania komornika, który decyduje, czy zachodzi potrzeba złożenia zaliczki przez wierzyciela. Przy czym ocena, czy taka potrzeba występuje, będzie zależała od tego, czy komornik w danym postępowaniu będzie zobligowany do zapłaty dozorcy wynagrodzenia, co jest uzależnione od indywidualnych uzgodnień komornika z dozorcą.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że z § 68 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 marca 1968 roku w sprawie czynności komorników (Dz.U. nr 10, poz. 52, ze zm.) wynikało, że wynagrodzenie dozorcy może być ustalone z góry przy oddawaniu ruchomości pod dozór lub po zakończeniu dozoru. Ustalenie wynagrodzenia z góry, czyli już w momencie oddawania zajętej ruchomości pod dozór, jest o tyle celowe, że ustanowienie innego dozorcy, niż osoba u której rzecz zajęto może się wiązać z koniecznością przeniesienia rzeczy (por. art. 855 § 1 k.p.c.). Okoliczność ta, a nadto fakt, że nikt nie ma obowiązku przyjęcia funkcji dozorcy, może rodzić potrzebę zawarcia przez komornika z osobą dozorcy cywilno-prawnej umowy przechowania i określenia z góry kwestii wynagrodzenia. W przeciwnym wypadku komornik mógłby mieć problemy ze znalezieniem kandydata na dozorcę. W takiej sytuacji komornik musiałby zabezpieczyć środki na wynagrodzenie dozorcy bądź z własnych środków, bądź wezwać wierzyciela do złożenia zaliczki pod rygorem pominięcia czynności.

Ewentualnie poniesione przez komornika koszty związane z wynagrodzeniem za dozorowanie rzeczy (bez względu na to, czy zostały pokryte ze środków komornika czy z zaliczki uiszczonej przez wierzyciela) są wówczas traktowane jako tzw. wydatki gotówkowe i mogą być doliczone do kosztów postępowania, w którym zostały poniesione( art. 39 pkt 3 u.k.s.e.).

Sąd Okręgowy podniósł, że to, czy komornik zobowiązuje się wobec dozorcy do zwrotu wynagrodzenia, czy pozostawia tę kwestię do rozliczenia się dozorcy ze stronami postępowania, zależy od okoliczności konkretnej sprawy.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że oddanie zajętych ruchomości pod dozór tworzy pomiędzy dozorcą a stronami postępowania stosunek cywilno-prawny, do którego odpowiednie zastosowanie mają przepisy kodeksu cywilnego o przechowaniu oraz że prawo żądania zwrotu wydatków i wynagrodzenia przysługuje dozorcy w stosunku do wierzyciela, ponieważ to wierzyciel ma pokryć koszty związane z przeprowadzeniem egzekucji, których zwrotu może następnie domagać się od dłużnika.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie nie wykazano, że kwestia, kto ma pokryć wynagrodzenie dozorcy została z góry ustalona. W szczególności brak jest na ten temat jakiegokolwiek zapisu w protokole z dnia 20 września 2001 r., kiedy nastąpiła zmiana dozorcy z dłużnika na powoda, który oświadczył, że ruchomości dłużnika zajęte w dniu 31 sierpnia 2001 r. umieszczone zostaną w należącym do niego składzie celnym. Dozorca nie zawarł też z komornikiem umowy cywilno-prawnej przechowania czy składowania zajętych ruchomości.

W ocenie Sądu Okręgowego, powód mógł zatem żądać wypłaty wynagrodzenia za dozór od wierzyciela, a między nieuzyskaniem wynagrodzenia a brakiem wezwania wierzyciela przez komornika do wypłaty zaliczki nie zachodzi związek przyczynowy uzasadniający odpowiedzialność komornika względem powoda. Sąd pierwszej instancji podkreślił przy tym, że wezwanie do zaliczki było możliwe jedynie przed dokonaniem zajęcia, jednak wówczas dozorca nie stawiał żadnych warunków dotyczących wynagrodzenia. Ponadto wypłacalność wierzyciela nie była kwestionowana.

Ubocznie Sąd Okręgowy podniósł, że powoda, z uwagi na zawartą z dłużnikiem przed objęciem dozoru umowę składu, należy zaliczyć do osób trzecich w rozumieniu art. 858 § 1 zdanie drugie k.p.c., którym nie przysługuje wynagrodzenie za dozór. W zakresie wynagrodzenia w kwocie 347.691, 15 zł, przyznanego postanowieniem Sądu, zachodzi jednak związanie prawomocnym orzeczeniem, wynikające z art. 365 § 1 k.p.c.

Badając, kiedy roszczenie powoda o wypłatę wynagrodzenia stało się wymagalne, Sąd Okręgowy wskazał, że zagadnienie to należy rozpatrywać odrębnie w stosunku do obu części wynagrodzenia: w wysokości 347.691,15 złotych za okres od 20 września 2001 r. do 31 sierpnia 2002 r. oraz w wysokości 92.717,61 zł za okres od 1 września 2002 r. do 20 listopada 2002 r.

W ocenie Sądu pierwszej instancji w obu przypadkach dozorca mógł dochodzić wynagrodzenia najpóźniej od dnia zakończenia dozoru czyli odpowiednio od 1 września 2002 r. i 21 listopada 2002 r. Od tych dat należy zatem liczyć początek biegu przedawnienia.

Wprawdzie bieg przedawnienia został następnie przerwany przez złożenie wniosku o przyznanie wynagrodzenia i zaczął biec na nowo w momencie prawomocnego zakończenia postępowania w przedmiocie wynagrodzenia (w stosunku do kwoty 347.691,15 był to dzień 10 sierpnia 2010 r., a w stosunku do kwoty 92.717 złotych – data uprawomocnienia się postanowienia z dnia 4 czerwca 2008 r.), mimo to roszczenia powoda wobec wierzyciela, zdaniem Sądu Okręgowego, należało uznać za przedawnione.

W ocenie Sądu pierwszej instancji do roszczeń powoda ma bowiem zastosowanie roczny termin przedawnienia z art. 859 9 k.c., właściwy dla roszczeń z umowy składu, ewentualnie trzyletni termin przedawnienia dla roszczeń związanych z działalnością gospodarczą, którą powód prowadził.

W przypadku roszczenia o zapłatę kwoty 347.691,15 zł dopozwanie wierzyciela nastąpiło po upływie obu tych terminów. Natomiast odnośnie do roszczenia o zapłatę kwoty 92.717 zł Sąd Okręgowy podniósł, że uległo ono przedawnieniu, skoro jego zgłoszenie nastąpiło dopiero 17 października 2005 r. Roszczenie to było już zatem przedawnione w chwili zgłoszenia przez dozorcę wniosku o przyznanie wynagrodzenia.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, uwzględnieniu powództwa przeciw wierzycielowi sprzeciwiał się zatem skutecznie podniesiony zarzut przedawnienia. Natomiast w stosunku do Komornika A. R. i Skarbu Państwa powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na brak związku przyczynowego pomiędzy nieuzyskaniem przez powoda wynagrodzenia a zawinionym działaniem komornika w sprawie IV KM 934/01. Wprawdzie czas rozpoznawania wniosku dozorcy był długi, nie wpłynął jednak na możliwość dochodzenia roszczenia od wierzyciela z uwagi na przerwanie biegu przedawnienia.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożył powód, zarzucając:

1) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, t.j.:

a) art. 316 § 1 w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 16 ust 1 i 23 ustawy
o komornikach sądowych i egzekucji
wskutek nierozpoznania istoty sprawy z uwagi na brak odniesienia się do żądań pozwu w kontekście przesłanek roszczenia odszkodowawczego, uzasadnionego niezgodnym z przepisami prawa postępowaniem Komornika,

b) art. 39 ust. 2 pkt 3 w zw. z art. 40 ust. 1, art. 42 ust. 2 oraz art. 35 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji przez przyjęcie, że:

- prawo żądania zwrotu wydatków i wynagrodzenia przysługuje dozorcy w stosunku do wierzyciela (k. 9 uzasadnienia) w sytuacji, gdy tego rodzaju wynagrodzenie należy do wydatków w toku egzekucji, które obciążają komornika jako koszty przechowywania i ubezpieczania zajętych ruchomości, o - prawo żądania zwrotu wydatków i wynagrodzenia przysługuje dozorcy w stosunku do wierzyciela (k. 9 uzasadnienia) w sytuacji, gdy wierzyciela obciążają wydatki w toku egzekucji dopiero wówczas, gdy zostały przez komornika poniesione oraz postępowanie egzekucyjne okaże się w całości lub w części bezskuteczne i wydatki te nie zostały pokryte z wyegzekwowanej części świadczenia,

c ) art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oraz art. 858 § 1 zd. 2 k.p.c. polegające na kwestionowaniu zasadności przyznania powodowi wynagrodzenia i zwrotu wydatków za dozór w sytuacji, gdy przedmiot rozważań został już prawomocnie rozstrzygnięty postanowieniem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 10 sierpnia 2005 r. (co do kwoty 347.691.15 zł.) oraz postanowieniem pozwanego Komornika Sądowego z dnia 4 czerwca 2008 r. (co do kwoty 92.717,61 zł.),

d) przepisów § 60, 61 i 68 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 9 marca 1968 r. w sprawie czynności komorników
w zw. z treścią przepisu art. 855 § 1 k.p.c., przez przyjęcie, że sposób pokrycia wynagrodzenia dozorcy winien być uregulowany w protokóle z 20 września 2001 r. stwierdzającym zmianę dozorcy, podczas gdy o tym, kto jest zobowiązany do poniesienia wydatków w toku egzekucji (w tym kosztów dozoru) decyduje treść przepisów prawa (art. 39 i nast. ustawy o komornikach sądowych i egzekucji), nie zaś treść protokołu o ustanowieniu dozoru,

e) art. 328 § 2 k.p.c., które miało istotny wpływ na treść orzeczenia, polegające na zaniechaniu wyjaśnienia podstawy prawnej rozstrzygnięcia, a w szczególności przesłanek istnienia lub braku odpowiedzialności Skarbu Państwa oraz pozwanego Komornika Sądowego za wyrządzoną szkodę oraz na zaniechaniu ustosunkowania się do zarzutu powoda, że podniesienie przez pozwanych zarzutu przedawnienia roszczeń stanowi nadużycie prawa i narusza zasady współżycia społecznego,

2) naruszenie przepisów prawa materialnego, t.j.:

a) przepisu art. 125 § 1 k.c. przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy roszczenie powoda wynikające z prawomocnego orzeczenia sądu oraz organu powołanego do rozstrzygania o wynagrodzeniu dozorcy przedawnia się
z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy,

b) alternatywnie art. 124 § 2 k.c. wskutek przyjęcia, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu, podczas gdy wystąpienie powoda do pozwanego Komornika Sądowego z wnioskiem o zwrot wydatków i zapłatę wynagrodzenia za dozór przerwało bieg przedawnienia i bieg przedawnienia nie rozpoczął się na nowo po wydaniu postanowienia z dnia 10 sierpnia 2005 r. przez Sąd Okręgowy w Łodzi oraz postanowienia z dnia 4 czerwca 2008 r. przez pozwanego Komornika Sądowego, gdyż postępowanie w przedmiocie wynagrodzenia za dozór toczyło się nadal i zakończyło się dopiero wydaniem postanowienia Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia
3 kwietnia 2006 r. w sprawie II Co 2832/ 05,

c) art. 859 9 k.c. poprzez jego zastosowanie i przyjęcie rocznego terminu przedawnienia roszczeń powoda,

d) art. 442 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie,

e) art. 5 k.c. w zw. z art. 3 ust. 1 i 2 pkt 1 i 2 oraz art. 16 ust. 1 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji przez jego niezastosowanie sytuacji, gdy podniesienie przez pozwanych zarzutu przedawnienia roszczenia jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i stanowi nadużycie prawa.

f) art. 23 ust. 1 ustawy o komornikach sądowych przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że odpowiedzialność komornika sądowego oparta jest na zasadzie winy w sytuacji, gdy jest to odpowiedzialność za działanie niezgodne z prawem, bez względu na zawinienie komornika,

g) art. 3 ust. 1, 2 i 3 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji wskutek pominięcia braku efektywnego nadzoru nad czynnościami komornika ze strony administracji sądowej.

W konkluzji skarżący domagał się uchylenia wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie zmiany wyroku przez uwzględnienie powództwa w stosunku do wszystkich pozwanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo zasadna. Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów skierowanych do rozstrzygnięcia oddalającego powództwo w stosunku do pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W., należy stwierdzić, że powództwo to nie zasługiwało na uwzględnienie, jednak z innych przyczyn niż wskazane przez Sąd pierwszej instancji.

Skarżący podniósł, że dochodzone roszczenie w zakresie kwoty 440.408,76 zł ma dwoisty charakter w zależności od tego przeciwko komu jest kierowane. W odniesieniu do Skarbu Państwa i Komornika ma charakter odszkodowawczy. Natomiast w stosunku do (...) Bank (...) S.A. stanowi wynagrodzenie.

Należało zatem rozstrzygnąć, czy dozorca jest uprawniony do dochodzenia w odrębnym postępowaniu zapłaty od wierzyciela wynagrodzenia za dozór, przyznanego w postępowaniu egzekucyjnym.

Co do zasady dozorcy przysługuje wynagrodzenie za czynności związane z pełnieniem tej funkcji oraz zwrot poniesionych wydatków. Wynagrodzenie oraz zwrot wydatków mogą być przyznane dozorcy na jego wniosek. Stanowią wówczas element kosztów postępowania egzekucyjnego. Należą do wydatków, o których mowa w art. 39 ust. 2 pkt. 4 u.k.s.e., dotyczącym należności osób powołanych na podstawie odrębnych przepisów do udziału w czynnościach. Jeżeli komornik przyznaje je dozorcy przed zakończeniem postępowania egzekucyjnego, to powyższe należności dozorcy mogą być w tym czasie pokryte z zaliczki wpłaconej przez wierzyciela lub z dochodu, który przynosi rzecz oddana pod dozór (art. 862 § 2 k.p.c.) (tak Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz tom. IV., Wolters Kluwer, Warszawa 2011, str. 362 – 363).

W rozpoznawanej sprawie jest niesporne, że komornik nie zażądał od wierzyciela zaliczki oraz że oddane pod dozór rzeczy nie przynosiły dochodu.

Art. 40 u.k.s.e. przyznaje komornikowi sądowemu uprawnienie do żądania zaliczki. Taki wniosek uzasadnia brzmienie tego przepisu („komornik może żądać zaliczki od strony”) (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 6 września 2004 r., III CZP 39/01, OSNC 2002, nr 4, poz. 45, Z. Knypl, Z. Marchel, Komentarz do u.k.s.e., Wydawnictwo Currenda, 2008 r., str. 159). Komornik może zatem zrezygnować z zaliczki, jeżeli pozwala mu na to jego sytuacja finansowa. W przeciwnym razie może nie podejmować czynności, która wiąże się z poniesieniem wydatków, uzależniając czynność od jej uiszczenia (art. 40 ust. 1).

Unormowanie sprawy kosztów w postępowaniu egzekucyjnym ogranicza się do zastąpienia zasady odpowiedzialności za wynik sprawy zasadą odpowiedzialności dłużnika za koszty egzekucji, podkreśleniem zasady kosztów celowych i zobowiązaniem komornika do ustalenia kosztów w odrębnym postępowaniu.

Zawarta w art. 770 k.p.c. regulacja dotycząca kosztów postępowania egzekucyjnego nie ma charakteru kompleksowego i konieczne jest w związku z tym stosowanie uzupełniająco także ogólnych przepisów o kosztach procesu zawartych w art. 98 – 124 k.p.c. (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 lutego 1996 r., III CZP 17/96, Palestra 1998, z 7 – 8, 240). Przepis art. 770 k.p.c. ma jednak charakter regulacji szczególnej, wyłączającej stosowanie ogólnych przepisów kosztowych w sposób sprzeczny z jego brzmieniem.

Postanowienie komornika ustalające koszty postępowania egzekucyjnego, stosownie do treści art. 108 § 1 k.p.c., powinno być wydane przy zakończeniu postępowania egzekucyjnego i ma charakter rozstrzygnięcia definitywnego, uwzględniającego wynik postępowania egzekucyjnego. Wydatki ponoszone w postępowaniu egzekucyjnym należą do kosztów postępowania egzekucyjnego. Do tych wydatków zalicza się wynagrodzenie dozorcy. W sprawie IV KM 934/01 zostało wydane postanowienie w przedmiocie kosztów postępowania egzekucyjnego.

Orzeczenia ustalające wynagrodzenie powoda jako dozorcy, nie określały podmiotu zobowiązanego do zapłaty wynagrodzenia. Komornik sądowy, orzekając w przedmiocie kosztów postępowania egzekucyjnego w sprawie IV KM 934/01, zaliczył do tych kosztów wynagrodzenie dozorcy, a kosztami postępowania obciążył dłużnika. Powód skierował przeciwko dłużnikowi egzekucję w zakresie przyznanego mu wynagrodzenia, która do tej pory jest bezskuteczna.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 czerwca 1973 r., I CR 250/73, OSNC 1974, nr 6, poz. 110, koszty postępowania egzekucyjnego mogą być ustalone wyłącznie w tym postępowaniu, w którym powstały, co wyklucza możliwość ich ustalenia w jakimkolwiek innym postępowaniu. Prawomocne postanowienie komornika ustalające wysokość kosztów postępowania egzekucyjnego jest wiążące dla stron i sądu (zob. uchwałę SN z dnia 22 września 1995 r., III CZP 117/95, OSNC 1995, nr 12, poz. 179).

W świetle powyższych rozważań należy zatem uznać, że dozorca w odrębnym postępowaniu nie jest uprawniony do dochodzenia zapłaty wynagrodzenia od wierzyciela.

Za takim stanowiskiem przemawiają także poglądy komentatorów, w tym pogląd wyrażony przez E. Wengerka, który stwierdził, że art. 858 k.p.c. jako jedyną drogę do dochodzenia zwrotu przez dozorcę wynagrodzenia i wydatków, wskazuje postępowanie egzekucyjne, w którym osobie trzeciej oddano pod dozór ruchomości (zob. E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne. Komentarz, Warszawa 2009, s. 386). Podobne stanowisko zajął Z. Merchel w komentarzu do art. 858 k.p.c. ( System informacji prawnej LEX), stwierdzając, że żądanie zwrotu przez dozorcę wydatków i przyznania wynagrodzenia można zgłosić tylko w czasie trwania postępowania, z którym są one związane (art. 858 § 2 k.p.c.) oraz że dochodzenie ich odrębnym powództwem nie jest dopuszczalne.

Z tej przyczyny skierowane przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W. powództwo o zasądzenie kwoty 440.408,76 zł tytułem wynagrodzenia dozorcy nie zasługiwało na uwzględnienie. Dlatego zaskarżony wyrok w części oddalającej powództwo w stosunku do wierzyciela, mimo odmiennego uzasadnienia, okazał się prawidłowy, co skutkowało oddalenie w tym zakresie apelacji na podstawie art. 385 k.p.c. Zważywszy na motywy takiego rozstrzygnięcia zbędne stało się odnoszenie się do zarzutów obrazy wskazanych w apelacji przepisów kodeksu cywilnego dotyczących przedawnienia oraz do zarzutu naruszenia art. 5 k.c.

Apelacja okazała się zasadna w pozostałym zakresie, kwestionującym prawidłowość rozstrzygnięcia oddalającego powództwo o odszkodowanie, którego powód domaga się od pozostałych pozwanych. Skarżący słusznie podnosi, że należna mu z tytułu wynagrodzenia za dozór kwota została w sposób wiążący ustalona w postępowaniu egzekucyjnym w sprawie IV KM 943/01. Rzeczą Sądu pierwszej instancji było zatem zbadanie, czy w sprawie wystąpiły przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej Komornika i Skarbu Państwa.

Przepis art. 23 ust. 1 u.k.s.e. stanowi, że komornik jest obowiązany do naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu czynności. Skarb Państwa jest odpowiedzialny za szkodę solidarnie z komornikiem ( art. 23 ust. 3 u.k.s.e.).

Odpowiedzialność odszkodowawcza komornika uregulowana w powołanym przepisie jest odpowiedzialnością deliktową, której przesłanką jest działanie lub zaniechanie niezgodne z prawem, bez względu na zawinienie komornika (por. wyrok SN z dnia 10 lutego 2010 r., V CSK 279/09, LEX nr 585901). Nie jest to zatem, jak błędnie przyjął Sąd Okręgowy, odpowiedzialność na zasadzie winy.

Wątpliwości w doktrynie wywołuje kwestia, czy odpowiedzialność, której podstawą jest bezprawne działanie, stanowi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Z jednej bowiem strony w tradycyjnym ujęciu cywilistycznym wyróżnia się trzy zasady odpowiedzialności: zasadę winy, ryzyka i słuszności. W takim ujęciu odpowiedzialność komornika, oderwana od jego winy, kwalifikowałaby się do kategorii odpowiedzialności na zasadzie ryzyka (tak M. Bieżuński, P. Bieżuński, Ustawa o komornikach sądowych i egzekucji. Komentarz, komentarz do art. 23, LEX/el. 2010). Z drugiej strony w nauce prawa wskazuje się na wykształcenie się nowej zasady odpowiedzialności, którą można nazwać zasadą niezgodności z prawem (bezprawności) i do tej kategorii zalicza się odpowiedzialność komornika uregulowaną w komentowanym przepisie (tak H. Ciepła, J. Skibińska-Adamowicz, Status prawny komornika i podstawy jego odpowiedzialności odszkodowawczej po uchyleniu art. 769 k.p.c., PPE 2006, nr 4-6, s. 19; por. Z. Banaszczyk, System prawa prywatnego (w:) Prawo zobowiązań. Część ogólna, red. A. Olejniczak, t. 6, Warszawa 2009, s. 812). Dla przypisania komornikowi odpowiedzialności odszkodowawczej miarodajne są ogólne przesłanki odpowiedzialności deliktowej. Warunkiem koniecznym odpowiedzialności komornika będzie zatem łączne spełnienie następujących przesłanek: 1) powstanie szkody, 2) zaistnienie zdarzenia wyrządzającego szkodę i 3) adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem ją powodującym.

W konsekwencji uznać należy, że przesłanka bezprawności oznacza naruszenie przez komornika przepisów prawa, przy czym nie każde naruszenie prawa będzie stanowiło podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej, ale jedynie takie, które stanowiło warunek konieczny powstania szkody i którego normalnym następstwem w danych okolicznościach jest powstanie szkody (por. wyrok SN z dnia 7 maja 2010 r., III CSK 243/09, LEX nr 852665; wyrok SA w Poznaniu z dnia 30 grudnia 2010 r., I ACa 925/10, LEX nr 898665). Na tle problematyki związku przyczynowego (art.361 k.c.) najistotniejszym i podstawowym dla praktyki problemem jest, czy w konkretnej sprawie, gdzie mamy do czynienia ze szkodą, zachodzi „normalny" związek przyczynowy pomiędzy tą szkodą a działaniem lub zaniechaniem zobowiązanego. W tym celu powszechnie przyjęty jest w doktrynie dwuetapowy sposób postępowania: 1) w pierwszej kolejności bada się, czy w ogóle pomiędzy kolejnymi faktami istnieją obiektywne powiązania; oznacza to konieczność określenia, czy dany fakt (przyczyna) był koniecznym warunkiem wystąpienia innego faktu (skutku), czyli czy bez niego skutek by wystąpił. Dla ustalenia tej okoliczności najlepiej posłużyć się testem warunku koniecznego ( sine qua non) – ustalamy, czy dany fakt (szkoda) wystąpiłby, gdyby nie było innego faktu, stanowiącego podstawę czyjejś odpowiedzialności, 2) jeśli odpowiedź jest negatywna, to znaczy, jeśli badany skutek nastąpiłby również mimo nieobecności danego faktu (przyczyny), należy stwierdzić, że nie występuje żaden obiektywny związek przyczynowy i nie ma potrzeby dalszego badania, czy występuje związek przyczynowy „adekwatny" w rozumieniu komentowanego przepisu k.c. W sytuacji pozytywnego stwierdzenia istnienia obiektywnego powiązania pomiędzy kolejnymi faktami (pozostawania pomiędzy nimi w związku kauzalnym) należy następnie dokonać swoistej selekcji powiązań (następstw kauzalnych) na „normalne" i „nienormalne". Prawnie doniosłe są bowiem tylko następstwa normalne, typowe. Natomiast odrzucamy te, które są nienormalne (niezwykłe) – wówczas bowiem nie zachodzi związek przyczynowy i to niezależnie od istnienia innych przesłanek odpowiedzialności (por. wyrok SN z dnia 19 czerwca 2008 r., V CSK 18/08, LEX nr 424431).

Sąd Okręgowy z naruszeniem art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 23 ust. 1 i 3 u.k.s.e. i art. 361 k.c. nie przeprowadził powyższego rozumowania. Nie zbadał, czy zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej w postaci bezprawnego działania bądź zaniechania komornika oraz szkody, co było warunkiem umożliwiającym ocenę istnienia związku przyczynowego w rozumieniu art. 361 k.c. między zachowaniem komornika a szkodą. Sąd pierwszej instancji ograniczył się do stwierdzenia, że między nieuzyskaniem przez powoda wynagrodzenia za dozór a działaniem komornika, które, według tego Sądu, winno nosić cechy zawinienia, nie zachodzi związek przyczynowy. W tym stanie rzeczy za zasadny należało uznać podniesiony w apelacji zarzut nierozpoznania istoty sprawy, co na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. skutkowało uchylenie zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo w stosunku do Komornika oraz Skarbu Państwa i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Z tych wszystkich względów sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji .