Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 539/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Roman Sugier (spr.)

Sędziowie :

SA Małgorzata Wołczańska

SA Anna Bohdziewicz

Protokolant :

Małgorzata Korszun

po rozpoznaniu w dniu 14 października 2014 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa B. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 20 lutego 2014 r., sygn. akt I C 372/12,

1)  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 2. w ten sposób, że powództwo oddala,

b)  w punkcie 5. o tyle, że wskazaną tam kwotę obniża do 2 161,32 (dwóch tysięcy stu sześćdziesięciu jeden i 32/100) złotych;

2)  oddala apelację w pozostałej części;

3)  znosi wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 539/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie zasądził (w punkcie 1 tego orzeczenia) od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki B. K. kwotę 40.000,- zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2013 r., a także (w punkcie 2 orzeczenia) kwotę 10.000,- zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej. W dalej idącym zakresie oddalił powództwo. Orzekając o kosztach postępowania Sąd Okręgowy wzajemnie mógł między stronami koszty procesu, nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Częstochowie - kwotę 2.661,32 zł tytułem kosztów sądowych, których powódka nie miała obowiązku uiścić, a także odstąpił od obciążania powódki tymi kosztami w części, w jakiej powództwo zostało oddalone.

Powyższe orzeczenie oparte zostało na następujących ustaleniach:

W dniu (...) w L. matka powódki - J. S. – uległa wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego zmarła. Pojazd sprawcy był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w zakładzie ubezpieczeń pozwanej. Przed śmiercią zmarła mieszkała wspólnie z powódką, jej mężem, ich dwoma córkami, ojcem powódki, a także siostrą powódki oraz jej mężem. Zmarła partycypowała w kosztach utrzymania domu, brała udział w prowadzeniu gospodarstwa domowego, w szczególności w zakresie przygotowywania posiłków, pomagała też powódce w opiece nad dziećmi. Powódka była z matką silnie związana emocjonalnie, a jej nagła i niespodziewana śmierć wywołała u powódki cierpienie o wysokim natężeniu, znaczny dyskomfort psychiczny oraz zaburzyła jej poczucie bezpieczeństwa. U powódki nasiliły się dolegliwości somatyczne, na które cierpiała wcześniej, jak i pojawiły się nowe, to jest nadciśnienie, cukrzyca oraz dolegliwości bólowe kręgosłupa wywołane wypadkiem. Doznała poczucia dużej straty i wystąpiły u niej zaburzenia emocjonalne o cechach depresyjnych, objawiające się między innymi obniżeniem nastroju, płaczliwością, poczuciem mniejszej wydolności życiowej, utratą radości życia, koncentrowaniem na wspomnieniach o zmarłej, somatyzacją objawów oraz problemami ze snem. Stan ten negatywnie wpłynął na jej funkcjonowanie osobiste, a rokowania na przyszłość są niepewne. Powódka doznała uszczerbku na zdrowiu, objawy zaburzeń emocjonalnych utrzymują się długo i zachodzi małe prawdopodobieństwo ich ustąpienia w sposób samoistny. Wskazana jest konsultacja psychiatryczna oraz podjęcie konsultacji psychologicznej. Z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej powódka otrzymała od pozwanej odszkodowanie w kwocie 10.000,- zł. Pozwana wypłaciła też zadośćuczynienie za doznane cierpienia i pokryła koszty leczenia powódki, która w tym samym wypadku komunikacyjnym również doznała obrażeń.

Sąd Okręgowy zważył, że w niniejszej sprawie spór sprowadzał się do zasady odpowiedzialności pozwanej za naruszenie dóbr osobistych w postaci więzi powódki ze zmarłą matką, ponadto wysokości odszkodowania za znaczące pogorszenie sytuacji życiowej, a także daty należnych świadczeń. Nie podzielił argumentacji pozwanej, jakoby naruszenie dóbr osobistych powódki wykraczało poza zakres jej odpowiedzialności gwarancyjnej. Wskazał, że śmierć matki pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem, jakiemu uległa, a art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dalej: u.o.u.o.) należy rozumieć w ten sposób, że odszkodowanie z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje wszelkie roszczenia związane ze śmiercią i zgłaszane jako jej następstwo. Sąd Okręgowy uznał, że właściwą kwotą należnego powódce zadośćuczynienia jest 40.000,- zł, a zasądzając ją miał na względzie bliski związek emocjonalny powódki z matką oraz ogrom doznanych cierpień i negatywnych następstw dla jej psychiki od momentu dowiedzenia się o wypadku. Zwrócił też jednak uwagę, że dotychczasowy poziom życia rodziny powódki był przeciętny i nie pracowała ona zawodowo, więc pogorszenie stanu zdrowia psychicznego było dla jej aktywności irrelewantne. Sąd wskazał również, że rola zmarłej w pracach domowych z uwagi na jej wiek ulegałaby zmniejszeniu. W konsekwencji odszkodowanie oparte na art. 446 § 3 k.c. uznał za zasadne w jedynie kwocie 20.000,- zł, od której odliczył wypłaconą już przez pozwaną kwotę 10.000,- zł.

Podstawą rozstrzygnięcia o odsetkach był art. 481 § 1 k.c., przy czym Sąd Okręgowy nie podzielił wyrażanego niekiedy w judykaturze stanowiska, że należą się one dopiero od daty wyrokowania, wskazując na związanie zadośćuczynienia z wyrządzeniem określonej szkody, a także wypracowanie w doktrynie i judykaturze mierników obiektywnej wysokości tego świadczenia, którego odmowa wypłacenia w wysokości odpowiedniej pomimo wezwania rodzi opóźnienie po stronie dłużnika. Zwrócił jednak Sąd uwagę, że nie wykazano, aby powódka wzywała pozwaną do zapłaty dochodzonych w sprawie świadczeń, co uzasadniało zasądzenie odsetek dopiero od daty doręczenia pozwanej odpisu pozwu.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd I instancji oparł na art. 100 k.p.c. w zw. z art. 109 § 2 k.p.c., a obciążenie pozwanej kosztami, których powódka nie miała obowiązku uiścić na art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 98 § 1 k.p.c., przyjmując że powódka wygrała sprawę w 55,6%. Uzasadniając odstąpienie od obciążania jej pozostałą częścią nieuiszczonych kosztów Sąd powołał się na art. 113 ust. 4 u.k.s.c., a także subiektywne poczucie krzywdy powódki oraz uzależnienie kwoty należnego jej świadczenia od uznania sądu.

Wyżej opisany wyrok pozwana zaskarżyła apelacją w jego części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach postępowania. Wniosła o jego zmianę w tym zakresie i oddalenie powództwa, a także zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu za obie instancje, względnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Zarzuciła naruszenie art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 § 1 k.c., polegające na zasądzeniu zadośćuczynienia, pomimo że powódce nie przysługuje bezpośrednio roszczenie z tytułu przestępstwa drogowego, a według orzecznictwa osoba najbliższa pokrzywdzonemu może dochodzić tylko roszczeń, które przysługują jej bezpośrednio z tytułu tego przestępstwa. Wskazała też, że w okresie poprzedzającym nowelizację art. 446 k.c. w orzecznictwie nie wskazywano na możliwość dochodzenia zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną śmiercią osoby bliskiej. Pozwana zarzuciła również naruszenie art. 34 ust. 1 u.o.u.o., przez zasądzenie zadośćuczynienia, mimo że katalog dóbr osobistych podlegających ochronie gwarancyjnej w ramach zawartej umowy ubezpieczenia OC jest wyliczony enumeratywnie. Kolejnymi zarzutami było naruszenie art. 446 § 3 k.c. przez błędne przyjęcie, że zasądzona i dobrowolnie wypłacona przez pozwaną kwota wypełnia przesłankę „stosownego odszkodowania”, a także naruszenie art. 233 k.p.c., w szczególności przez ocenę materiału dowodowego sprzecznie z zasadami doświadczenia życiowego i w sposób niekorzystny dla pozwanej. Skarżąca argumentowała, że do katalogu dóbr osobistych należy tylko więź, której zerwanie rodzi ból i poczucie krzywdy, zaś stan psychiczny powódki nie uległ pogorszeniu na tyle, że była zmuszona do skorzystania z pomocy psychologa lub psychiatry. Po śmierci matki urodziła ona bowiem najmłodszą córkę i sama ją wychowała z pomocą męża, co świadczy, że jej kondycja fizyczna i psychiczna nie mogła być zła. Ponadto od czasu wypadku upłynęło już 8 lat, a poczucie krzywdy z czasem ulega naturalnemu złagodzeniu. W kontekście wysokości odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej skarżąca zwróciła też uwagę na wiek zmarłej, który w chwili wypadku wynosił 66 lat.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie jedynie częściowo.

Jeżeli chodzi o zadośćuczynienie ubezpieczyciela za szkodę wyrządzoną osobie bliskiej na skutek wypadku komunikacyjnego, Sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne ustalenia oraz argumentację Sądu I instancji. Skarżąca koncentruje zarzuty apelacji na kwestii samej zasady tej odpowiedzialności, opierając się na literalnym brzmieniu art. 34 ust. 1 u.o.u.o. sprzed jego nowelizacji dokonanej dnia 11 lutego 2012 r., a także kwestionując możliwość naprawienia krzywdy osoby bliskiej, powstałej przed wprowadzeniem do porządku prawnego art. 446 § 4 k.p.c. Zważyć jednak trzeba, iż ostatni pogląd nie został zaakceptowany w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, a Sąd Apelacyjny podziela argumentację zawartą w uzasadnieniu uchwały z dnia 13 lipca 2011 r., sygn. akt III CZP 32/11 (OSNC 2012/1/10), gdzie wskazano, że dodanie art. 446 § 4 k.c. nie jest jedynie wyrazem woli ustawodawcy potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie tego przepisu, lecz dokonania zmiany w ogólnej regule wynikającej z art. 448 k.c. przez zawężenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia. Gdyby bowiem nie wprowadzono art. 446 § 4, roszczenia tego mógłby dochodzić każdy, a nie tylko najbliższy członek rodziny. Ten ostatni przepis ułatwia też dochodzenie zadośćuczynienia, gdyż umożliwia jego uzyskanie bez potrzeby wykazywania jakichkolwiek innych przesłanek. Wzmacnia też wykładnię art. 446 § 3 k.c. wiążącą funkcję tego przepisu wyłącznie z ochroną majątkową pokrzywdzonego.

Z kolei powołany w apelacji art. 34 u.o.u.o., w brzmieniu obowiązującym do dnia 11 lutego 2012 r. (tj. przed zmianą wprowadzoną ustawą z dnia 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 205, poz. 1210 z późn.zm.; dalej: ustawa zmieniająca z dnia 19 sierpnia 2011 r.) stanowił, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Literalnie odczytanie tego fragmentu (skarżąca wywodzi z niego enumeratywność uszczerbków podlegających naprawieniu) nakazywałoby przyjąć, że warunkiem odpowiedzialności ubezpieczyciela jest to, aby następstwem szkody wyrządzonej w związku z ruchem pojazdu była śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. W literaturze przedmiotu (M. Krajewski, Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej według kodeksu cywilnego, Lex 2011) trafnie jednak wskazano, że „na pierwszy rzut oka daje się zauważyć niemożliwość zastosowania zasad wykładni gramatycznej, gdyż prowadziłoby to do jawnie absurdalnych wniosków. Jeżeli wymienione zdarzenia miałyby być dopiero następstwem (skutkiem) wyrządzenia szkody, odpowiedzialnością ubezpieczyciela byłyby objęte jakieś wyjątkowe przypadki, np. gdy pod wpływem stresu związanego z uzyskaniem informacji o poniesionej szkodzie poszkodowany doznaje rozstroju zdrowia”. Wskazuje się też, że „Redakcja tego przepisu może nasuwać pewne wątpliwości. Otóż trudno mówić, aby śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia była następstwem szkody. Są to raczej pewne postaci, czy przyczyny szkody. Wydaje się, że ustawodawca w art. 34 ust. 1 mówiąc o „szkodzie”, miał raczej na myśli zdarzenie wyrządzające szkodę. Innymi słowy, analizowany przepis należałoby rozumieć w ten sposób, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są obowiązani do odszkodowania za wypadek powstały w związku z ruchem tego pojazdu, którego następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia” (M. Orlicki, J. Pokrzywniak, A. Raczyński, Obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz – Poznań 2007, str. 68). Stanowisko to Sąd Apelacyjny podziela, stwierdzając, iż redakcja omawianego przepisu jest (była) dotknięta usterką, która nie oddaje rzeczywistego zamiaru ustawodawcy – w przepisie tym chodzi bowiem o objęcie ochroną ubezpieczeniową przypadków, gdy szkoda (majątkowa lub niemajątkowa) wynika z wymienionych zdarzeń tj. gdy jest ich następstwem. Należy w tym zakresie zauważyć, że wymienione w art. 34 ust. 1 u.u.o. zdarzenia same w sobie nie są szkodą, lecz szkodę dopiero powodują (majątkową lub niemajątkową tj. krzywdę). Stąd też zdaniem Sądu Apelacyjnego oczywiście błędnym jest sformułowanie „szkoda, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia”, gdyż jest dokładnie odwrotnie: to wymienione zdarzenia pociągają za sobą szkody. Nie bez znaczenia pozostaje też, że przyjęcie wykładni omawianego przepisu prezentowanej przez skarżącą (tj. uznanie, że objęcie ochroną ubezpieczeniową dotyczy wyłącznie przypadków, gdy szkoda polega na śmierci, uszkodzeniu ciała, rozstroju zdrowia bądź też utracie, zniszczeniu lub uszkodzeniu mienia), eliminowałoby odpowiedzialność ubezpieczyciela sprawcy szkody wobec osób wymienionych w art. 446 k.c. Przepisy zawarte w poszczególnych paragrafach tego przepisu przyznają określone roszczenia nie poszkodowanemu, który poniósł śmierć w wypadku (efektywne zrekompensowanie mu szkody byłoby z przyczyn obiektywnych niemożliwe), lecz innym osobom, które ani śmierci, ani rozstroju zdrowia, ani też utraty, uszkodzenia lub zniszczenia mienia nie doznają – dotyka je natomiast szkoda majątkowa polegająca na zmniejszeniu majątku wskutek wydatkowania kosztów leczenia i pogrzebu zmarłego w wypadku (§ 1), utracie środków utrzymania dotychczas przez zmarłego dostarczanych (§ 2), znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej (§ 3) lub niemajątkowa – krzywda spowodowana cierpieniem wobec utraty najbliższego członka rodziny (§ 4). W dotychczasowej praktyce orzeczniczej nie budziło natomiast żadnych wątpliwości, że ochroną ubezpieczeniową odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych objęta jest również odpowiedzialność sprawcy wobec osób wymienionych w art. 446 k.c.

O tym, że dotychczasowe brzmienie przepisu art. 34 ust. 1 in fine u.o.u.o. stanowiło wyłącznie usterkę redakcyjną nieodpowiadającą rzeczywistej woli ustawodawcy, świadczy również fakt, że do chwili obecnej sam dostrzegł on oczywistość błędnego sformułowania w omawianym zakresie i ją wyeliminował. Od dnia 11 lutego 2012 r. omawiany przepis stanowi, że: „Z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia”.

Artykuł 34 ust. 1 u.o.u.o. w brzmieniu sprzed dnia 11 lutego 2012 r. był też przedmiotem wykładni w orzecznictwie Sądu Najwyższego, gdyż w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 22 kwietnia 2005 r., III CZP 99/04 (OSNC 2005, nr 10, poz. 166) wyjaśniono, że wynikające z tego przepisu uprawnie osoby trzeciej do żądania od ubezpieczyciela odszkodowania z tytułu ubezpieczenia pojazdu mechanicznego powstaje wówczas, gdy posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zgodnie z przepisami prawa cywilnego zobowiązani do odszkodowania za szkodę wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu. Przepis ten posługuje się pojęciem szkody szeroko rozumianej, obejmującej zarówno uszczerbek majątkowy, jak i niemajątkowy. Zawarta w nim regulacja jest wyrazem woli ustawodawcy zapewnienia osobie trzeciej możliwie pełnej kompensaty szkody wyrządzonej w związku z ruchem pojazdu mechanicznego.

W kontekście zarzutów pozwanej wypada jedynie dodać, że osoba dochodząca zadośćuczynienia za spowodowanie śmierci osoby najbliższej nie jest poszkodowana jedynie pośrednio. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 13 lipca 2011 r. (sygn. III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10) „Nie może być kwestionowane, że ten sam czyn niedozwolony może wyrządzać krzywdę różnym osobom, źródłem krzywdy jest zatem czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Również więc osoba dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego”.

Nie zasługuje też na podzielenie wynikająca z apelacji sugestia skarżącej, jakoby powódka na skutek śmierci matki nie doznała szkody niemajątkowej, zaś argumentacja, że nie była ona zmuszona do korzystania z pomocy psychiatry i psychologa nie znajduje podstaw w świetle zgromadzonej w sprawie dokumentacji leczenia w (...), zeznań powódki oraz dopuszczonej w sprawie opinii psychologicznej (k. 107 – 110 akt), która potwierdza, że podczas wizyty w PZP dnia 8 maja 2006 r. rozpoznano u powódki reakcję sytuacyjną. Nie jest jasne, dlaczego upływ czasu miałby wyłączać, lub ograniczać odpowiedzialność skarżącego za wyrządzone powódce szkody niemajątkowe (jak poczucie straty i inne negatywne doznania), gdyż z opinii biegłej wynika, że skutki wypadku z dnia (...) nadal na pokrzywdzoną oddziałują, uzasadniając potrzebę udzielenia jej pomocy psychiatrycznej i psychologicznej. Psycholog zwróciła uwagę między innymi na silne związanie powódki ze zmarłą (podkreślała, że od urodzenia były razem, matka wszystkiego ją nauczyła i we wszystkim pomagała), zaburzenie jej poczucia bezpieczeństwa, obniżenie nastroju, płaczliwość (odnotowano, że powódka płakała też podczas rozmowy diagnostycznej), utratę radości życia, problemy ze snem oraz poczucie mniejszej wartości życiowej. Powódka jawi się przy tym jako osoba raczej mało zaradna życiowo i zajmująca przede wszystkim gospodarstwem domowym, co oznacza, że jej negatywne doznania związane ze zgonem wspierającej ją osoby bliskiej były zapewne większe, niż przeciętne.

Zaznaczyć trzeba, że korygowanie przez Sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia, którego wysokość ma z natury rzeczy charakter ocenny, może być dokonywane tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmierne (nieodpowiednie), tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (por. wyrok SN z dnia 18 listopada 2004 r., I CK 219/04). W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny takiej niewspółmierności się jednak nie dopatruje, tym samym nie znajdując podstaw do modyfikacji wyroku w jego punkcie 1.

Odmiennie natomiast, zwłaszcza w świetle argumentacji skarżącej, należy ocenić zasadność zasądzenia od pozwanej na podstawie art. 446 § 3 k.c. dodatkowej kwoty odszkodowania ponad tę, która została już dobrowolnie wypłacona przez skarżącą w toku postępowania likwidacyjnego. Roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego odszkodowania z art. 446 § 3 k.c. wymaga bowiem wykazania szkody majątkowej, polegającej na znacznym pogorszeniu ich sytuacji życiowej i jest rodzajowo oraz normatywnie odmienne od roszczenia o przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 k.c. (tak SN z 21.10.2009r, IPK 97/09 niepubl), nawet jeżeli przesłanki roszczenia wywodzonego z tego pierwszego przepisu nie są całkiem oderwane od doznanego przez pokrzywdzonego uszczerbku niematerialnego. O takim powiązaniu w niniejszej sprawie można by jednak mówić przede wszystkim wtedy, gdyby śmierć matki wpłynęła na funkcjonowanie powódki w zakresie jej realnych zdolności do zapewnienia utrzymania sobie i rodzinie, przy czym w art. 446 § 3 k.c. mowa jest nie o jakimkolwiek pogorszeniu sytuacji życiowej, lecz o pogorszeniu znacznym. W niniejszej sprawie zaś nie wykazano, by doszło do tak istotnej zmiany. Powódka bowiem zarówno obecnie, jak i przed śmiercią matki nie pracowała. Zajmowała się gospodarstwem domowym, pozostając na utrzymaniu męża, który jak wynika ze znajdującego się w aktach oświadczenia majątkowego (k. 13-16 akt) zarabia około 4.500,- zł miesięcznie. Z tego samego oświadczenia wynika również, że powódka jest właścicielem samochodu o wartości 45.000,- zł i z rocznika 2008, co oznacza, że został on nabyty już po śmierci jej matki. W takiej sytuacji trudno uznać, że na skutek tej śmierci doszło w rodzinie do jakiejś zapaści finansowej. Do pozwu dołączono też rachunki związane z utrzymaniem domu powódki (k. 30-34), z których można wywieść, że koszty te w przeliczeniu miesięcznym nie przekraczają 200-250,- zł, a powódka zeznała (k. 150 akt), że matka przed wypadkiem uzyskiwała dochód w wysokości ok. 600,- zł miesięcznie. Co za tym idzie udzielane przez nią rodzinie wsparcie finansowe nie mogło być duże, a skarżąca nie bez racji podnosi, że w chwili śmierci zmarła miała aż 66 lat i możliwości świadczenia przez nią powódce osobistej pomocy w szerszej perspektywie czasowej również są wątpliwe. Powódka nie wykazała, że zmarła byłaby w stanie to czynić, a jest znacznie bardziej prawdopodobne, że z uwagi na naturalnie związaną z zaawansowanym wiekiem postępującą utratę sił, stawałaby się ona dla rodziny raczej obciążeniem, niż wsparciem.

Mając więc powyższe na względzie, Sąd Apelacyjny uznał że powództwo w zakresie roszczenia opartego na art. 446 § 3 k.p.c. nie zasługiwało na uwzględnienie i podlegało oddaleniu. Orzeczono o tym jak w punkcie 1 lit a wyroku, zmieniając zaskarżone orzeczenie w jego punkcie 2 w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c. Konsekwencją tego było dokonanie w punkcie 1 lit. b wyroku Sądu Apelacyjnego korekty orzeczenia o części nieuiszczonych przez powódkę w toku postępowania kosztów sądowych, które nakazano pobrać od pozwanej (punkt 5 zaskarżonego wyroku). Powódka, która domagała się w pozwie łącznie kwoty 90.000,- zł, wygrała bowiem proces jedynie w ok. 45,5 %, co oznacza że pozwaną na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 98 k.p.c. należało obciążyć jedynie kwotą 2.161,32 zł.

W pozostałej części (dotyczącej zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową) apelacja pozwanej, z przyczyn opisanych już wcześniej, nie mogła odnieść skutku i podlegała oddaleniu, o czym Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 2 sentencji w oparciu o art. 385 k.p.c. Oddalenie to dotyczy również rostrzygnięcia o rozliczeniu między stronami kosztów procesu, gdyż mimo zmiany procentowej części, w jakiej pozwana przegrała sprawę, nadal obie strony osiągnęły swoje cele procesowe w zbliżonym stopniu, a realnie poniesione przez nie koszty również od siebie nadmiernie nie odbiegały, co uzasadniało ich wzajemne zniesienie w oparciu o art. 100 k.p.c. Konsekwentnie ten ostatni przepis był również podstawą orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego, przy uwzględnieniu że pozwana tylko w 20% utrzymała się w nim ze swoimi żądaniami, ale uiściła opłatę od apelacji w kwocie 2.500,- zł, a obie strony były reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, których wynagrodzenie (2.400,- zł) dostosowane do wartości przedmiotu zaskarżenia podlegało zaliczeniu w skład kosztów procesu stosownie do art. 98 § 3 k.p.c., a także § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348, ze zm.) oraz § 6 pkt 5 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).