Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 466/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Magdalena Hupa-Dębska (spr.)

Sędzia SO Krystyna Hadryś

Sędzia SR del. Marcin Rak

Protokolant Iwona Reterska

po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2014 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa F. S.

przeciwko R. S. (S.)

o alimenty

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju

z dnia 16 grudnia 2013 r., sygn. akt III RC 443/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 o tyle, że zasądza określone w nim alimenty począwszy od dnia 30 lipca 2013r.;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 270 zł (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSR del. Marcin Rak SSO Magdalena Hupa-Dębska SSO Krystyna Hadryś

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 lipca 2013 r. małoletni F. S., reprezentowany przez matkę B. M., domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego R. S. alimentów po 1.000 zł miesięcznie. Na uzasadnienie żądania wskazał, iż pozwany pracuje zarobkowo

w górnictwie, do czerwca 2013 r. łożył dobrowolnie alimenty po 1.000 zł, natomiast matka powoda nie pracuje zawodowo. W piśmie z dnia 8 listopada 2013 r. sprecyzował, że domaga się alimentów od dnia wniesienia pozwu. Wskazał, że koszty jego utrzymania osiągają 1.170 zł miesięcznie.

Pozwany uznał żądanie pozwu do kwoty po 350 zł miesięcznie, wnosząc o oddalenie powództwa ponad tę kwotę.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 16 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju zasądził od pozwanego na rzecz powoda alimenty w kwocie po 700 zł miesięcznie, począwszy od dnia 16 grudnia 2013 r., płatne do rąk matki dziecka B. M. do 10-go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności którejkolwiek z rat.

W pozostałym zakresie powództwo oddalił, zasądził od pozwanego na rzecz matki powoda 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, nakazując jednocześnie pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 420 zł tytułem kosztów sądowych, od których małoletni powód był zwolniony. Ponadto nadał rygor natychmiastowej wykonalności.

Orzeczenie to zapadło przy ustaleniu, że powód urodzony (...), pochodzi ze związku (...) i pozwanego R. S., który uznał syna przed Kierownikiem USC w J. oświadczeniem z dnia 30 października 2012 r. Małoletni jest zdrowy, przewlekle nie choruje. Do czerwca 2013 r. pozwany łożył alimenty po 1000 zł miesięcznie, zgodnie z oświadczeniem podpisanym przed notariuszem.

Matka powoda liczy 22 lata, z zawodu jest technikiem żywienia, ostatnio pracowała podczas ciąży na stażu. Obecnie nie pracuje, jest zarejestrowana jako bezrobotna bez prawa do zasiłku. Zamieszkuje z powodem u rodziców, pozostając na ich utrzymaniu. Twierdzi, że utrzymanie syna miesięcznie przeznacza 30 zł na zakup pampersów, 70 zł na zakup lekarstw, 450 zł na wyżywienie, 200 zł na środki higieny, 200 zł na zakup odzieży, 50 zł na zakup zabawek, 200 zł przeznaczy na opłacenie żłobka, gdy podejmie pracę. Biorąc pod uwagę wiek małoletniego powoda, jego potrzeby związane z codziennym życiem, stanem zdrowia, etapem rozwoju psychofizycznego, Sąd ocenił jego miesięczny koszt utrzymania na około 600 - 800 zł. Ustalił, że babcia macierzysta powoda osiąga dochód rzędu 2.200 zł brutto, a dziadek macierzysty 2.500 zł netto. Dziadkowie ponoszą koszty związane z utrzymaniem mieszkania rzędu 1.300 zł, spłacają 1.000 zł raty kredytu zaciągniętego na zakup samochodu oraz raty innych pożyczek.

Nadto ustalił Sąd, że 21 letni pozwany z zawodu jest górnikiem, pracuje w KWK (...)

w charakterze pomocy dołowej, za wynagrodzeniem rzędu 2500 - 3000 zł miesięcznie. Otrzymuje też 14-tkę, kartki żywieniowe za każdy przepracowany dzień w kwocie 14 zł, ekwiwalent za węgiel, roczną premię z zysku. Pozwany zamieszkuje wspólnie z ojcem, który również pracuje

w górnictwie. Miesięcznie koszty związane z utrzymaniem mieszkania wynoszą około 600 zł. Pozwany spłaca kredyt na samochód, opłaca jego ubezpieczenie, na paliwo przeznacza 400 zł miesięcznie. Zarobki pozwanego w porównaniu z poprzednim rokiem zmniejszyły się o około 1.000 zł, z uwagi na przeniesienie do pracy w innym oddziale.

Wskazując na treść art. 133 § 1 k.r.o. oraz art. 135 § 1 k.r.o. Sąd uznał za uzasadnione żądanie zasądzenia alimentów na rzecz małoletniego powoda. Ustalając wysokość obowiązku alimentacyjnego wskazał, że obciąża on zarówno matkę, jak i ojca dziecka, przy czym matka wywiązuje się z ciążącego na niej obowiązku zapewniając synowi utrzymanie i pieczę. Uznając, że wskazywane przez matkę koszty utrzymania małoletniego rzędu 1.170 zł miesięcznie są zawyżone, Sąd ustalił je na poziomie 600 – 800 zł miesięcznie. Wysokość ciążącego na pozwanym obowiązku alimentacyjnego określił zaś na 500 zł miesięcznie wskazując, iż kwota ta mieści się w granicach możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego, natomiast różnicę między poziomem kosztów a zasądzonymi alimentami będzie zmuszona pokryć matka małoletniego jako formę zwiększonego osobistego partycypowania w zaspokajaniu potrzeb uprawnionego. Wobec powyższego dalej idące roszczenie powoda oddalił. O kosztach postępowania orzekł po myśli art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 k.p.c., zaś rygor natychmiastowej wykonalności nadał na podstawie art. 333 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo ponad kwotę po 700 zł miesięcznie oraz za okres od 1 czerwca 2013 r. do dnia wyrokowania. Zarzucił mu przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, co skutkowało nieprawidłowym przyjęciem, że żądana kwota przekracza możliwości zarobkowe pozwanego i obciąży go w sposób nadmierny oraz że kwota 700 zł odpowiada usprawiedliwionym potrzebom powoda, podczas gdy prawidłowa

i wszechstronna analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosków odmiennych. Nadto zarzucił naruszenie art. 233 k.p.c. w związku z art. 137 § 1 k.r.o. przez przyjęcie, że nie zachodzą okoliczności zasądzenia żądania dotyczącego okresu przed wniesieniem powództwa. Podniósł zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. przez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku, dlaczego żądanie zasądzenia alimentów począwszy od 1 czerwca 2013 r. zostało oddalone, a także niewskazanie motywów jakimi kierował się Sąd ustalając wysokość świadczenia alimentacyjnego. Zarzucił też sprzeczność ustaleń Sądu ze zgromadzonym materiałem dowodowym polegającą na przyjęciu, że matka powoda pomimo całkowitego osobistego starania o utrzymanie i wychowanie uprawnionego, powinna częściowo partycypować w kosztach utrzymania, podczas gdy pozwany pomimo braku osobistych starań będzie w mniejszym stopniu partycypował w kosztach utrzymania powoda,

a także przez ustalenie obowiązku alimentacyjnego na poziomie nie odpowiadającym możliwościom zarobkowym i majątkowym pozwanego. W oparciu o powyższe zarzuty wniósł

o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie alimentów po 1.000 zł miesięcznie począwszy od dnia 1 czerwca 2013 r., ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, wnosząc też o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda okazała się częściowo uzasadniona.

Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 30 lipca 2013 r. i ostatecznie na rozprawie bezpośrednio poprzedzającej wyrokowanie, pełnomocnik powoda oświadczył, że wnosi jak w piśmie procesowym z dnia 8 listopada 2013 r., w którym domagał się zasądzenia alimentów od dnia wniesienia pozwu – tym żądaniem pozwu jest zatem Sąd związany i brak jest podstaw do zasądzenia alimentów za okres poprzedzający wniesienie pozwu, skoro żądania takiego powód nie zgłosił. Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w związku z art. 137 § 1 k.r.o. przez przyjęcie, że nie zachodzą okoliczności zasądzenia żądania dotyczącego okresu przed wniesieniem powództwa jest zatem chybiony, skoro żądania takiego nie zgłoszono. Niemniej rację ma apelujący zarzucając brak wyjaśnienia przyczyn, dla których nie uwzględniono roszczenia za okres od dnia wniesienia pozwu, do dnia wyrokowania, czym uchybiono art. 328 § 2 k.p.c. Z ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika, że pozwany łożył dobrowolnie na rzecz powoda do czerwca 2013 r., a od lipca 2013 r. nie realizuje obowiązku alimentowania powoda. Zatem żądanie zasądzenia alimentów od dnia wniesienia pozwu należy uznać za uzasadnione w świetle art. 133 § 1 k.r.o. Oddalenie powództwa w zakresie roszczeń za okres od 30 lipca 2013 r. do 15 grudnia 2013 r. nie znajdowało podstawy prawnej, toteż w tym zakresie zaskarżony wyrok musiał ulec zmianie.

Zasadnie też apelujący podnosi, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera sprzeczności, zwłaszcza w zakresie wypełniania przez matkę powoda obowiązku alimentacyjnego czy kwoty 500 zł określanej przez Sąd jako odpowiednia, przy zasądzonych 700 zł alimentów. To uchybienie nie może jednak doprowadzić do wzruszenia zaskarżonego orzeczenia. Fakty mające istotne dla rozstrzygnięcia znaczenie zostały bowiem przez Sąd pierwszej instancji ustalone prawidłowo. Nie wyjaśnił wprawdzie Sąd, w jaki sposób ustalił usprawiedliwione potrzeby powoda na poziomie 600 – 800 zł, niemniej w porównaniu z całym materiałem sprawy przez pryzmat zasad doświadczenia życiowego, ustalenie to należy uznać za prawidłowe. Podkreślenia wymaga, że matka powoda wskazując koszty jego utrzymania na około 1.200 zł w żaden sposób nie uprawdopodobniła, iż kształtują się one na takim poziomie. Znamienne, że ujęła w nich koszty żłobka, których nie ponosi. Nie wskazała też na wyjątkowe okoliczności, które mogłyby skutkować potrzebą wydatkowania na powoda środków wyższych, niż przeciętnie na ponad roczne dziecko. Wskazane dochody dziadków macierzystych powoda są na poziomie około 4.300 zł netto łącznie, przy obciążeniu ich spłatami rat pożyczek w łącznej kwocie 1.900 zł oraz kosztami mieszkania rzędu 1.300 zł. Pozostała kwota 1.100 zł jest przeznaczana na utrzymanie 6 osób i nawet dodatkowe zatrudnienie dziadka powoda z całą pewnością nie pozwala na wydatkowanie na rzecz powoda sum wskazanych przez jego matkę. Zasada równej stopy życiowej rodziców i dzieci skutkuje również w ten sposób, że dziecko nie może żądać od rodziców środków do życia na wyższym poziomie, niż rodzice są w stanie zapewnić. Słusznie zatem Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, że usprawiedliwione z uwagi na wiek potrzeby powoda, przy uwzględnieniu poziomu środowiska, z którego się wywodzi, zaspokoi kwota 600 – 800 zł miesięcznie. Apelujący nie zdołał wykazać, aby koszty utrzymania powoda były wyższe, a jak wskazano, zeznania matki powoda muszą w tym zakresie budzić wątpliwości i nie są wystarczające do przyjęcia twierdzeń pozwu za prawdziwe. Obciążając pozwanego alimentami po 700 zł w istocie w pełni nałożył Sąd na niego obowiązek zaspokajania materialnych potrzeb powoda, zasadnie przyjmując, że matka wypełnia swój obowiązek przez osobiste starania o utrzymanie i wychowanie. Wbrew zarzutom apelacji, Sąd nie wskazał, że wyższa kwota alimentów przerasta możliwości zarobkowe pozwanego, a wysokość alimentów ustalił na poziomie usprawiedliwionych potrzeb powoda. Niemniej, ponieważ

z zaświadczenia powoda o zarobkach (k.22) istotnie wynika, że jego wynagrodzenie w porównaniu z okresem, gdy zobowiązywał się łożyć na rzecz powoda kwotę 1.000 zł miesięcznie, znacznie się zmniejszyło i od czerwca 2013 r. wynosiło od 2.131 zł do 2.771 zł netto (od listopada 2012 r. do maja 2013 r. wynosiło od 2.709 zł do 4.352 zł netto), usprawiedliwione jest w chwili obecnej określenie alimentów na poziomie 700 zł, co odzwierciedla zarówno usprawiedliwione potrzeby powoda, jak i możliwości zarobkowe pozwanego, stosownie do dyspozycji art. 135 § 1 k.r.o.

Pozostałe zarzuty apelacji z wyżej wskazanych przyczyn nie mogły zatem odnieść skutku.

Dlatego, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmieniono zaskarżony wyrok we wskazanym zakresie, oddalając w oparciu o art. 385 k.p.c. dalej idąca apelację powoda jako bezzasadną.

O poniesionych przez strony kosztach postępowania odwoławczego orzeczono po myśli art. 100 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. Powód wygrał je co do kwoty 3.150 zł (700 zł x 4,5 miesiąca) i przegrał co do kwoty 3.600 zł (300 zł x 12 miesięcy), co dało podstawę do obciążenia stron kosztami po połowie. Zasądzono zatem na jego rzecz od pozwanego kwotę 270 zł, stanowiącą różnicę między kosztami, których zwrotu mógł żądać (300 zł), a tymi, które powinien zwrócić pozwanemu (30 zł), w oparciu o § 7 ust. 1 pkt 11, § 7 ust. 4 w zw. z § 6 pkt 3 i § 13 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 461).

SSR (del.) Marcin Rak SSO Magdalena Hupa – Dębska SSO Krystyna Hadryś