Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I A Ca 378/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Beata Wojtasiak

Sędziowie

:

SA Elżbieta Bieńkowska (spr.)

SA Elżbieta Borowska

Protokolant

:

Iwona Aldona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2014 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa(...) w E.

przeciwko (...)w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 21 lutego 2014 r. sygn. akt I C 298/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala powództwo i zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 6.530 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

UZASADNIENIE

Powód - (...)w E. wnosił o zasądzenie od (...) w W. kwoty 76.600 złotych z odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów wywołanych próbą ugodową w kwocie 3.600 złotych.

Pozwany (...) w W. wnosił o oddalenie powództwa w całości i zasądzenia od (...) w E. na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 21 lutego 2014 roku Sąd Okręgowy w Olsztynie zasądził od pozwanego (...) w W. na rzecz powoda (...)w E. kwotę 76.600 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i ocenę prawną.

Strony zawarły umowę, której przedmiotem było dofinansowanie ze środków pozwanego(...) projektu pod nazwą (...). Wysokość dofinansowania miała zamknąć się kwotą 399.178,63 złotych.

Na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1a w związku z art. 51 ust. 3 pkt 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych oraz rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 22 marca 2004 roku w sprawie zasad sprawowania kontroli przez PFRON, wydział kontroli PFRON przeprowadził kontrolę problemową u powoda. W jej toku stwierdzono szereg nieprawidłowości, takich jak: niewłaściwe określenie stanowiska pracy J. G. (w aneksie do umowy o pracę podpisanym w dniu 1 marca 2009 roku określono jej stanowisko, jako koordynator projektu „ograniczanie skutków niepełnosprawności”, a winno być: „koordynator projektu pn. (...) realizowanego w ramach programu pn. Program ograniczania skutków niepełnosprawności”), brak dokumentów potwierdzających zatrudnienie przy realizacji projektu W. S. (1) (która według kosztorysu rzeczowo finansowego w projekcie miała być zatrudniona na 1/2 etatu z miesięcznym wynagrodzeniem 1.957,86 złotych za marzec i 1.955,32 złotych za okres kwiecień - grudzień 2009 roku, podczas gdy kontrolującym okazano dokumenty dotyczące zatrudnienia na stanowisku pracownika administracyjnego ds. merytorycznych/asystenta projektu „pomocna dłoń”), I. U. (która według kosztorysu rzeczowo finansowego w projekcie miała być zatrudniona na 1/3 etatu z miesięcznym wynagrodzeniem 1.154,40 złotych za marzec 2009 roku i 1.152,90 złotych za okres kwiecień - grudzień 2009 roku, podczas gdy kontrolującym okazano dokumenty niezwiązane z zatrudnieniem w ramach tegoż projektu), K. Z. (która zgodnie z kosztorysem rzeczowo finansowym w ramach projektu winna być zatrudniona na 1/2 etatu na stanowisku księgowej z miesięcznym wynagrodzeniem 1.500,72 złotych za luty - marzec 2009 roku i 1.498,77 złotych za okres kwiecień - grudzień 2009 roku, zaś kontrolującym okazano dokumenty niezwiązane z jej zatrudnieniem w ramach projektu, lecz aneks do umowy o pracę w stowarzyszeniu na 1/2 etatu z wynagrodzeniem 1.300 złotych miesięcznie), A. N. (kontrolującym okazano dokumenty niezwiązane z jej zatrudnieniem w ramach realizacji projektu, lecz aneks do umowy o pracę obowiązujący od dnia 2 września 2009 roku dotyczący zatrudnienia na stanowisku głównego księgowego w stowarzyszeniu w wymiarze jednego etatu z wynagrodzeniem 3.500 złotych miesięcznie) i A. K. (który zgodnie z kosztorysem rzeczowo finansowym na stanowisku winien być zatrudniony w ramach projektu w wymiarze 2/3 etatu z wynagrodzeniem miesięcznym 620 złotych za luty - marzec 2009 roku i 1.620 złotych za okres kwiecień - grudzień 2009 roku, natomiast kontrolującym okazano dokumenty niezwiązane z zatrudnieniem w ramach projektu, czyli dwa aneksy do umowy o pracę z dnia 1 kwietnia 2009 roku dotyczące zatrudnienia na stanowisku kierownika transportu w stowarzyszeniu w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem odpowiednio 1.500 złotych i 2.144 złotych), usunięcie korektorem z faktury nr (...) z dnia 1 lipca 2009 roku dokumentującej zakup samochodu R. (...) kwoty dofinansowania bez jednoczesnego podpisu osoby upoważnionej do dokonania korekty, brak dekretacji księgowej na rachunkach umów do umów zleceń oraz fakturach za usługi pocztowe, opłacenie faktur za poradę prawną po terminie.

Z uwagi na powyższe nieprawidłowości decyzją zarządu (...) oddział (...)został zobowiązany do wyliczenia i wyegzekwowania od pozwanego środków, które zostały wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem.

Pozwany w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami zażądał zwrotu wypłaconych środków w kwocie 55.567,95 złotych wraz z ustawowymi odsetkami. Powód dokonał zwrotu w łącznej kwocie 69.659 złotych.

Na żądaną przez pozwanego kwotę zwrotu, jak ustalił Sąd pierwszej instancji, składają się wynagrodzenia w/w osób zatrudnionych przy projekcie w związku z brakiem dokumentów potwierdzających zatrudnienie.

Sąd ustalił ponadto, że W. S. (2) w ramach projektu faktycznie wykonywała pracę jako pracownik merytoryczny na 1/2 etatu w okresie od stycznia do grudnia 2009 roku. I. U. zaś w tym samym okresie w ramach projektu faktycznie wykonywała czynności pracownika wypożyczalni na 1/3 etatu. Z kolei A. N. w ramach projektu faktycznie wykonywała czynności głównej księgowej na 1/2 etatu w okresie od września do grudnia 2009 roku. Natomiast A. K. w ramach projektu faktycznie wykonywał czynności kierowcy od kwietnia do grudnia 2009 roku na 1/2 etatu.

Oceniając tak ustalony stan faktyczny, Sąd Okręgowy wskazał, że podstawą prawną przeprowadzonej kontroli przez pozwany Fundusz był przepis art. 47 ust. 1 pkt 1a w zw. z art. 51 ust. 3 pkt 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz przepisy rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie zasad i trybu sprawowania kontroli przez PFRON.

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że wymienione przepisy zakreślają cel kontroli, którym jest badanie wykorzystania środków funduszu pod względem prawnym i faktycznym, a zatem organ dokonujący kontroli winien badać czy środki funduszu wydatkowane są we właściwych sumach, czy nie ma sytuacji, w których środki te wydatkowane są poza zakresem projektu, w tym także na wynagrodzenia dla osób w nim niezatrudnionych.

Mając na uwadze powyższe Sąd pierwszej instancji doszedł do wniosku, że żądanie przez pozwanego zwrotu części dofinansowania, mimo stwierdzonych formalnych nieprawidłowości w dokumentacji powoda, było niezasadne. Żądana przez pozwanego kwota zwrotu dofinansowania dotyczyła bowiem zwrotu wypłaconych wynagrodzeń, co oznaczało, że zdaniem Funduszu wypłacono wynagrodzenia bezzasadnie, czyli wypłacono je osobom, które bądź w ogóle nie były zatrudnione w projekcie, bądź wprawdzie wypłacono zatrudnionym w projekcie, ale w zawyżonych sumach.

Tymczasem, zdaniem Sądu Okręgowego, przedstawione przez powoda w procesie dowody, głównie w postaci wykazów czynności wykonywanych przez tych pracowników jednoznacznie wskazują, że pracowali oni w projekcie w ramach umowy o pracę i w zakresie wymaganym przez pozwanego. Pozwany dokumenty te otrzymywał co miesiąc, więc nie powinien mieć wątpliwości, że W. S. (1) pracowała na 1/2 etatu na stanowisku pracownika merytorycznego, I. U. pracowała na stanowisku pracownika wypożyczalni na 1/2 etatu, A. K. pracował na 1/2 etatu jako kierowca, a A. N. pracowała jako główna księgowa na 1/2 etatu.

W konsekwencji Sąd pierwszej instancji stwierdził, że mimo nieprawidłowości w przedstawionej pozwanemu w toku kontroli dokumentacji wynagrodzenie otrzymywali jedynie pracownicy zatrudnieni przy projekcie i w kwocie wynikającej z umowy. Fundusze PFRON wydatkowano więc prawidłowo pod względem prawnym, a w szczególności pod względem faktycznym.

Nadto Sąd Okręgowy dopatrzył się w stanowisku pozwanego pewnej niekonsekwencji. W wystąpieniu pokontrolnym skierowanym do powoda, pozwany zawarł bowiem stwierdzenie o braku dokumentów potwierdzających zatrudnienie przy projekcie wymienionych wyżej osób, a tym samym sugestię, że środki funduszu otrzymały osoby w nim niezatrudnione. Z kolei w odpowiedzi na wyjaśnienia powoda, pozwany już nie neguje wykonania pracy na rzecz projektu przez wyżej wymienione osoby, lecz zatrudnienie tych osób zostało dokonane niezgodnie z postanowieniami kodeksu pracy.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji przeprowadzona kontrola skupiła się głównie na formalnej stronie badanych dokumentów pomijając faktyczne aspekty pracy zatrudnionych przy projekcie osób, co nie jest zgodne z zamiarem ustawodawcy zawartym w powołanych wyżej aktach prawnych. Żądanie zwrotu wypłaconych sum było zatem nieuzasadnione. Pozwany zaś otrzymując od powoda żądaną kwotę został bezpodstawnie wzbogacony. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji powołując się na treść art. 405 k.c. uznał, że żądanie powoda zawarte w pozwie jest uzasadnione.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy rozstrzygnął, zgodnie z jego wynikiem, na zasadzie art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wywiódł pozwany (...) w W., zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1)  sprzeczność ustaleń faktycznych stanowiących podstawę wyrokowania ze zgromadzonym materiałem dowodowym w sprawie, który miał wpływ na wydanie zaskarżonego orzeczenia,

2)  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wydanie orzeczenia przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.).

Wskazując na powyższe zarzuty, pozwany domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Jako ewentualny, zgłosił wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia Sądowi pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Tytułem wstępu trzeba przypomnieć, że postępowanie apelacyjne - chociaż jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym - zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego, co oznacza, że Sąd drugiej instancji ma pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia. Sąd ten nie może poprzestać jedynie na ustosunkowaniu się do zarzutów apelacyjnych, albowiem merytoryczny charakter orzekania Sądu drugiej instancji polega na tym, że ma on obowiązek poczynić własne ustalenia i ocenić je samodzielnie z punktu widzenia prawa materialnego, czyli dokonać ich subsumpcji. W konsekwencji, sąd ten może, a jeżeli je dostrzeże - powinien, naprawić wszystkie stwierdzone w postępowaniu apelacyjnym naruszenia prawa materialnego popełnione przez Sąd pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały wytknięte w apelacji, jeżeli tylko mieszczą się w granicach zaskarżenia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2000 roku, III CKN 812/98, OSNC 2000, nr 10, poz. 193 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2002 roku, III CZP 62/02, OSNC 2004, nr 1, poz. 7).

Powyższe mając na uwadze, Sąd Apelacyjny uwzględnił apelację, pomimo że nie wszystkie podniesione w niej zarzuty są trafne.

Za chybiony uznać należy zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten reguluje zasady oceny dowodów, stanowiąc, że sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. jest skuteczny zatem wówczas, gdy skarżący wykaże uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych (przeprowadzonych w sprawie) dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, jak również zawiera ona błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności lub jest niepełna (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2005 roku, sygn. akt III CK 314/05, Lex 172176).

Tego rodzaju argumentacji w apelacji zabrakowało. Skarżący nie wskazał, który konkretnie dowód został wadliwie, tj niezgodnie z regułami określonymi w art. 233 § 1 k.p.c., oceniony przez Sąd pierwszej instancji. Dodać trzeba, że Sąd pierwszej instancji swoje ustalenia faktyczne poczynił w oparciu o znajdujące się w aktach sprawy dokumenty, których wiarygodności i mocy dowodowej skarżący nie kwestionuje.

Słusznie natomiast skarżący podnosi w apelacji, że Sąd, czyniąc ustalenia w sprawie, pominął zeznania świadków S. J. oraz J. Z. i wynikające z tych zeznań okoliczności (k. 226 - 228). Dodać także trzeba, że poza oceną Sądu pozostały również dowody z dokumentów znajdujących się w aktach, a mianowicie wyciągi z rachunku bankowego Funduszu w Banku (...), wydzielonego dla środków pozyskanych z(...)(k. 396 - 409).

Wiarygodność i moc dowodowa wymienionych dowodów, w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie budzi wątpliwości.

Świadkowie S. J. i J. Z. - osoby przeprowadzające kontrolę w powodowym (...) w zakresie realizacji umowy z dnia 10 kwietnia 2009 roku - potwierdzili, że w trakcie kontroli stwierdzono nieprawidłowość polegającą na nieudokumentowaniu zatrudnienia kilku osób (wymienionych w protokole pokontrolnym) przy realizacji projektu (...)w ramach programu (...), które to osoby były wykazywane jako pracujące na rzecz tego projektu i których wynagrodzenie zostało uwzględnione w rozliczeniu środków przekazanych na realizacje tego projektu. Z zeznań tych świadków wynika ponadto, że w tym samym czasie Stowarzyszenie realizowało jeszcze inne dofinansowywane z publicznych środków programy ( (...), (...)) i niektóre z osób, o których mowa w protokole pokontrolnym, były zatrudnione przy realizacji również tych projektów. Z zeznań świadków wynika wreszcie, że wynagrodzenia osób wymienionych w protokole pokontrolnym nie były wypłacane z wydzielonego rachunku bankowego, na który przekazywane były środki Funduszu. Ta ostatnia okoliczność znajduje potwierdzenie w wyciągach z w/w rachunku bankowego. Dodać trzeba, że z rachunku tego wypacane były wynagrodzenia innych osób pracujących na rzecz tego projektu m.in. wynagrodzenie J. G..

Sąd Apelacyjny z urzędu przeprowadził dowód z umowy zawartej przez strony w dniu 10 kwietnia 2009 roku o dofinansowanie w ramach programu pn. (...) wraz ze stanowiącymi jej integralną część załącznikami oraz z dokumentów: (...) zatwierdzony uchwałą (...) z dnia 27 października 2004 roku i (...)przyjęty uchwała nr (...) Zarządu (...)(k. 11 - 19 akt Sądu Rejonowego w Olsztynie X Co 6779/11 oraz k. 706 - 770). Nie przytaczając w tym miejscu treści tych wiarygodnych i mających moc dowodową dokumentów, wskazać należy, że wynikają z nich obowiązki stron umowy, w tym obowiązki powodowego Stowarzyszenia w zakresie sposobu rozliczania uzyskanego z PFRON dofinansowania. Podkreślenia wymaga także, iż w myśl § 7 umowy wnioskodawca (powód) obowiązany jest prowadzić dokumentację dotyczącą wszystkich kosztów realizacji zadania w sposób umożliwiający ocenę jego wykonania pod względem rzeczowym i finansowym, a stosownie do § 13 ust. 3 umowy w przypadku wykorzystania na realizacje umowy tylko części dofinansowania, niewykorzystana część dofinansowania podlega zwrotowi. Zwrócić także należy uwagę na regulację zawartą w § 15 ust. 1 umowy, zgodnie z którą umowa wygasa wskutek wypełnienia przez strony zobowiązań wynikających z umowy, oraz § 3 ust. 3 umowy, z którego wynika, ze wnioskodawca oświadczył, ze znane mu są zapisy programu i procedur realizacji programu pn. „Program ograniczania skutków niepełnosprawności”. Zgodnie zaś z postanowieniami wymienionych procedur wnioskodawca (tu powód) m.in. zobowiązany jest prowadzić osobny rachunek bankowy, wydzielony dla środków PFRON oraz prowadzić ewidencję księgowa w sposób umożliwiający jednoznaczne określenie przeznaczenia kwot przekazanych przez PFRON w ramach realizacji programu, a na żądanie PFRON zobowiązany jest do składania dodatkowych wyjaśnień oraz dokumentów źródłowych - oryginałów lub kserokopii poświadczonych za zgodność z oryginałem, niezbędnych do rozliczenia przyznanego dofinansowania (pkt IV ppkt 6 i 12 w/w procedur).

Oceniając okoliczności faktyczne sprawy - ustalone przez Sąd pierwszej instancji oraz w toku postepowania odwoławczego - Sąd Apelacyjny doszedł do odmiennego wniosku niż Sąd Okręgowy odnośnie zasadności powództwa.

Okoliczności faktyczne przytoczone w uzasadnieniu pozwu nakazywały ocenę żądania na podstawie art. 410 k.c. Zgodnie bowiem z twierdzeniami powoda zwrócił on pozwanemu (...) część kwoty uzyskanego dofinansowania, chociaż żądanie zwrotu dofinansowania było bezpodstawne. Innymi słowy powód twierdził, że jego świadczenie na rzecz (...)było nienależne, gdyż nie był do tego świadczenia zobowiązany (art. 410 § 2 k.c.). Powód twierdził przy tym, że spełniając to świadczenie zastrzegł jego zwrot (art. 411 pkt 1 k.c.). Temu ostatniemu twierdzeniu pozwany nie zaprzeczył.

Istota sporu sprowadzała się zatem do odpowiedzi na pytanie, czy powód zwracając kwotę odpowiadającą części dofinansowania uzyskanego na podstawie umowy z dnia 10 kwietnia 2009 roku, uczynił zadość nieuzasadnionemu żądaniu (...), czyli spełnił świadczenie nienależne, co spowodowało powstanie po jego stronie roszczenia kondykcyjnego (art. 410 w zw. z art. 411 pkt 1 k.c.).

W przekonaniu Sądu Apelacyjnego ustalone w sprawie okoliczności nie dają podstaw do udzielenia pozytywnej odpowiedzi na to pytanie.

Zwrot części dofinansowania nastąpił na żądanie pozwanego (...), będące następstwem kontroli przeprowadzonej przez (...)w powodowym Stowarzyszeniu w zakresie prawidłowości realizacji umowy nr. (...), zawartej w dniu 10 kwietnia 2009 roku. Umocowanie Zarządu (...) do przeprowadzenia tej kontroli nie budzi wątpliwości w świetle regulacji zawartej w art. art. 51 ust. 3 pkt 6 i art. 47 ust. 1 pkt 1a z ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz przepisów rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 22 marca 2004 roku w sprawie zasad i trybu sprawowania kontroli przez PFRON.

Z protokołu przeprowadzonej kontroli wynika, że Stowarzyszenie nie przedstawiło kontrolującym dokumentów potwierdzających zatrudnienie przy realizacji projektu pod nazwą (...), będącego przedmiotem umowy o dofinansowanie z dnia 10 kwietnia 2009 roku W. S. (1), I. U., K. Z., A. N. i A. K., którzy w budżecie zadania wskazani zostali jako zatrudnieni przy realizacji wymienionego projektu i których wynagrodzenia zostały uwzględnione w przedstawionym przez Stowarzyszenie rozliczeniu umowy. Z protokołu tego wynika mianowicie, że: w odniesieniu do W. S. (1) przedstawiono jedynie aneks do umowy o pracę, obowiązujący od dnia 1 marca 2009 roku dotyczący zatrudnienia na stanowisku pracownika administracyjnego ds. merytorycznych/asystenta projektu(...), w wymiarze jednego etatu, z wynagrodzeniem 3.392 złotych miesięcznie; w odniesieniu do I. U. kontrolującym przedstawiono aneks do umowy o pracę obowiązujący od dnia 1 marca 2009 roku, dotyczący zatrudnienia na stanowisku pracownika administracyjnego - zastępcy kierownika (...), w wymiarze jednego etatu z wynagrodzeniem 3.000 złotych; w odniesieniu do K. Z. w toku kontroli okazano aneks do umowy o pracę, obowiązujący od 1 lutego 2009 roku do dnia 31 sierpnia 2009 roku dotyczący zatrudnienia na stanowisku głównego księgowego w Stowarzyszeniu w wymiarze 1/2 etatu z wynagrodzeniem 1.300 złotych miesięcznie; w odniesieniu do A. N. przedstawiono jedynie aneks do umowy o pracę, obowiązujący od dnia 2 września 2009 roku, dotyczący zatrudnienia na stanowisku głównego księgowego w Stowarzyszeniu w wymiarze jednego etatu, z wynagrodzeniem 3.500 złotych miesięcznie; w odniesieniu do A. K. przedstawiono dwa aneksy do umowy o pracę, oba z dnia 1 kwietnia 2009 roku, dotyczące zatrudnienia na stanowisku kierownika transportu w Stowarzyszeniu, w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem odpowiednio w kwotach 1.500 złotych i 2.144 złotych miesięcznie.

Powyższe fakty stwierdzone w protokole kontroli i w wystąpieniu pokontrolnym nie zostały zakwestionowane przez powoda w toku niniejszego postępowania. Powód, występując z żądaniem zasądzenia uprzednio zwróconej przez siebie Funduszowi kwoty, nie przedstawił żadnych dowodów podważających ustalenia kontroli, które stanowiły podstawę decyzji zarządu PFRON dotyczącej zwrotu części dofinansowania. Odmiennie jedynie zinterpretował przedstawione kontrolującym dokumenty, twierdząc, że w sposób dostateczny dokumentują one zatrudnienie przy realizacji projektu pod nazwą (...) a ponadto twierdząc, że zatrudnienie tych osób potwierdzają dokumenty przedstawione w ramach rozliczenia przekazanych przez Fundusz transz dofinansowania.

Stanowiska powoda nie sposób jednak, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zaakceptować.

Podstawą przekazania środków (...) na realizację przez powodowe Stowarzyszenie projektu pod nazwą (...)była umowa. Analizując obowiązki stron wynikające z treści samej umowy oraz załączników stanowiących jej integralną część, a także programu i procedur realizacji programu pn. „Program ograniczania skutków niepełnosprawności”, należy mieć na uwadze, że udzielone na podstawie tej umowy dofinansowanie pochodziło ze środków publicznych. Określony w umowie sposób rozliczenia przekazanych przez Fundusz środków ma zatem na celu zapewnienie kontroli nad wykorzystaniem publicznych pieniędzy na realizację ustawowych zadań (...). Służy temu m.in. przewidziane w § 7 umowy uprawnienie Funduszu do weryfikacji dokumentów przedstawionych przez wnioskodawcę przy rozliczeniu przekazanych środków, a z drugiej strony obowiązek wnioskodawcy prowadzenia dokumentacji dotyczącej kosztów realizacji zadania w sposób umożliwiający ocenę jego wykonania pod względem rzeczowym i finansowym.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie ulega wątpliwości, że na podstawie dokumentów przedstawionych przy rozliczeniu m.in. sporządzonych przez Stowarzyszenie na użytek rozliczenia wykazy czynności wykonywanych przez W. S. (1), I. U., K. Z., A. N. i A. K., ani też na podstawie dokumentów przedstawionych w toku kontroli a dotyczących nawiązanego przez te osoby ze Stowarzyszeniem stosunku pracy, nie da się stwierdzić w sposób jednoznaczny, że wymienione osoby były zatrudnione przy realizacji wymienionego projektu. Przede wszystkim jednak na podstawie tych dokumentów nie da się w sposób jednoznaczny stwierdzić, że wynagrodzenie, które tym osobom wypłacano w związku z umowami o pracę zawartymi z powodowym Stowarzyszeniem w okresie realizacji umowy o dofinasowanie, wypłacono ze środków Funduszu przekazanych na podstawie omawianej umowy o dofinansowanie. Powyższe stwierdzenie w powiązaniu z faktem, że wynagrodzenia wymienionych osób nie były wypłacane z rachunku wydzielonego dla środków pozyskanych z (...) oraz faktem, że w tym samym okresie osoby te były zatrudnione przy realizacji innych projektów również finansowanych ze środków publicznych, stwarza sytuację - na co słusznie zwrócił uwagę skarżący - w której skontrolowanie wydatkowania środków publicznych zgodnie z ich przeznaczeniem jest praktycznie niemożliwe.

Powód zawierając z pozwanym przedmiotową umowę winien respektować jej postanowienia i w związku z tym dostosować m.in. dokumentację związaną z zatrudnieniem przy tym projekcie określonych osób do treści jej postanowień. Winien także odpowiednio udokumentować, że osobom wykonującym zadania w ramach projektu dofinansowanego ze środków z Funduszu wynagrodzenie wypłacone zostało z tych środków. Skoro zaś obowiązkom tym nie zadośćuczynił to - wbrew jego przekonaniu (które podzielił Sąd pierwszej instancji) - żądanie zwrotu części dofinansowania było uzasadnione w świetle postanowień umowy oraz przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz przepisów rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 22 marca 2004 roku w sprawie zasad i trybu sprawowania kontroli przez (...). Zwrot tej kwoty nie był zatem świadczeniem nienależnym w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. uzasadniającym roszczenie kondykcyjne.

W tym stanie rzeczy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił w całości. Konsekwencją wydania orzeczenia reformatoryjnego o powyższej treści była zmiana orzeczenia o kosztach poniesionych przez strony w trakcie postępowania przed Sądem pierwszej instancji. W rezultacie Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok także i w ten sposób, że mając na względzie wysokość kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem pierwszej instancji poniesionych przez pozwanego, a wynikających z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490) i wynoszących 3.600 złotych, biorąc też pod uwagę uiszczoną przez niego opłatę od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych oraz fakt, iż powód postępowanie przegrał ostatecznie w całości, w oparciu o przepisy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz art. 99 k.p.c. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. oraz art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. Wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła 76.600 złotych, zaś pozwany uiścił opłatę od apelacji w kwocie 3.830 złotych. Koszty zastępstwa procesowego pozwanego zastępowanego w instancji odwoławczej przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, który reprezentował go również w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji stosownie do § 6 pkt 6 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, wynoszą natomiast 2.700 złotych. Stąd też od powoda na rzecz pozwanego tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego zasądzono kwotę 6.530 złotych.