Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt II C 948/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2014 roku

Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Barbara Kubasik

Protokolant: sekr. sąd. Anna Krzesłowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 listopada 2014 roku w Ł.

sprawy z powództwa M. O.

przeciwko S. G. (1)

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

1.  oddala powództwo,

2.  nie obciąża powódki kosztami procesu,

3.  przyznaje adwokat J. P. prowadzącej Kancelarię Adwokacką w Ł. przy ulicy (...) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej powódce w z urzędu, wynagrodzenie w kwocie 4428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) łącznie z VAT i nakazuje wypłacić powyższe wynagrodzenie ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi.

poczatektekstu PJE639665_01

[Przewodniczący 00:00:00.251]

W tym miejscu nastąpi wygłoszenie uzasadnienia wyroku. W pozwie z dnia 27 czerwca 2014 roku skierowanym przeciwko S. G. (2) powódka wniosła o uznanie czynności sprzedaży nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta KW (...) przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zawartej pomiędzy G. O. i pozwanym S. G. (2) w dniu 11 września 2013 roku na mocy aktu notarialnego Rep. A (...) za bezskuteczną w stosunku do powódki M. O.. W punkcie 2 powódka również wniosła o udzielenie zabezpieczenia poprzez zakazanie pozwanemu zbywania nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta o numerze KW (...) przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi do czasu prawomocnego zakończenia niniejszej sprawy. Powódka wniosła również w pozwie o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesów oraz o zwolnienie powódki od kosztów sądowych i ustanowienie dla niej pełnomocnika z urzędu. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że Wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2008 roku Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie o sygnaturze XII C 924/08 rozwiązał przez rozwód związek małżeński G. O. i M. O.. Postanowieniem z dnia 21 marca 2013 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie II Ns 104/09 dokonał podziału majątku dorobkowego M. O. i G. O., w ten sposób, iż nieruchomość położoną w Ł. przy ulicy (...) przyznał na własność G. O. ze spłatą na rzecz M. O. w wysokości 154.386,00 złotych płatną w terminie do dnia 30 września 2013 roku. Klauzulę wykonalności na to orzeczenie Sąd Rejonowy nadał w dniu 7 października 2013 roku. Powódka podała w uzasadnieniu pozwu, że w dniu 11 września 2013 roku G. O. sprzedał nieruchomość przy ulicy (...) S. G. (2). S. G. (2) jest sąsiadem, znajomym byłego męża powódki, doskonale znał sytuację stron, fakt prowadzenia sprawy o podział majątku, sytuację finansową G. O., zatem był świadkiem w jego sprawie o podział majątku i zeznawał dla potwierdzenia okoliczności podnoszonej przez G. O.. Powódka podała w uzasadnieniu pozwu, że egzekucja komornicza kwoty 154.368,00 złotych prowadzona przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi T. G. w sprawie KM 1544/13 w stosunku do G. O. okazała się bezskuteczna. W toku egzekucji komornik dokonał bezskutecznego zajęcia wierzytelności u dłużnika S. G. (2). W tym stanie rzeczy powódka podała, że koniecznym jest wystąpienie z powództwem przeciwko nabywcy nieruchomości S. G. (2) w trybie art. 531 1 Kodeksu cywilnego w związku z art. 527 Kodeksu cywilnego. Pozwany, bowiem wiedział, iż korzyść majątkowa, iż uzyskał korzyść majątkową wskutek czynności prawnej G. O. dokonanej z poprzedzeniem wierzycielki, powódki lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się o tym dowiedzieć. Pozew znajduje się w aktach sprawy na karcie od 2 do 3 akt. Na rozprawie w dniu 4 listopada 2014 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Protokół rozprawy znajduje się na karcie 73 akt, stanowisko pozwanego, czas, rejestrowanie 3 minuta 29 sekunda. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny. W 2009 roku toczyła się sprawa z wniosku M. O. z udziałem G. O. o podział majątku wspólnego. Sprawę prowadził Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi pod sygnaturą akt II Ns 104/09. W dniu 21 marca 2013 roku Sąd Rejonowy wydał postanowienie w przedmiocie podziału majątku wspólnego. Sąd Rejonowy postanowił w punkcie 1 oddalić wniosek o ustalenie nierównych udziałów G. O. i M. O. w majątku wspólnym. W punkcie 2 postanowił ustalić, że w skład majątku wspólnego G. O. i M. O. wchodzi nieruchomość położona w Ł. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą KW Nr (...) o wartości 309.815,00 złotych. W punkcie 3 Sąd ustalił, że kwota 1.079,00 złotych stanowi nakład z majątku odrębnego G. O. na majątek wspólny stron. W punkcie 4 Sąd Rejonowy dokonał podziału majątku wspólnego G. O. i M. O. w ten sposób, że nieruchomość opisaną w punkcie 2 postanowił przyznać na wyłączną własność G. O.. W punkcie 5 Sąd Rejonowy zasądził od G. O. na rzecz M. O. tytułem spłaty kwotę 154.368,00 złotych płatną w terminie do dnia 30 września 2013 roku z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności, którejkolwiek spłat. Sąd Rejonowy dokonał następujących ustaleń faktycznych, iż M. O. i G. O. zawarli związek małżeński w dniu 10 września 1994 roku. M. O. była zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony, w okresie od 1 maja 94 roku do dnia 31 marca 1995 roku, jako szwaczka. Sąd ustalił, że w dniu 15 marca 95 roku urodził się syn M. i G. O., B.. W okresie od 15 marca 95 roku do 31 lipca 95 roku M. O. przebywała na urlopie macierzyńskim, a następnie na urlopie wychowawczym. Po zakończeniu urlopu M. O. zarejestrowała się, jako osoba bezrobotna z prawem do zasiłku. W czasie urlopu wychowawczego pracowała chałupniczo w domu. W dniu 26 marca 97 roku urodziło się drugie dziecko małżonków O. córka K.. Również po urodzeniu drugiego dziecka M. O. pracowała chałupniczo. Po pewnym czasie od urodzenia córki M. O. ponownie podjęła pracę szwaczki na podstawie umowy o pracę w firmie (...), następnie pracowała w tej firmie bez umowy. Odnośnie sytuacji majątkowej G. O. Sąd ustalił, że pracował on w firmie (...)-foma" przez około 3-4 lata od roku 97 na stanowisku brygadzisty. Po upadku firmy uczestnik zaczął dorywczo wykonywać prace remontowe. Prace te wykonywał przede wszystkim w godzinach popołudniowych i wieczornych. Przez pewien czas prowadził także własną działalność gospodarczą, której przedmiotem było świadczenie usług remontowych. Po zawarciu związku małżeńskiego małżonkowie początkowo zamieszkiwali z matką M. O. w stanowiącym jej własność w mieszkaniu przy ulicy (...). W 1997 roku mieszkanie to zostało sprzedane za kwotę 35 tysięcy złotych przeznaczoną następnie na zakup nieruchomości przy ulicy (...). Nieruchomość obejmowała działkę gruntu wraz z budynkiem mieszkalnym, gospodarczym oraz garażem. Sąd ustalił, że aktualna wartość tej nieruchomości to 309.815,00 złotych. Sąd oceniając ten stan prawny zaistniały w tej sprawie zważył, co następuje. Zgodnie z art. 43 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego zasadnym jest, iż udziały obojga małżonków w majątku wspólnym są równe. Jednakże z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. Przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci we wspólnym gospodarstwie domowym. Sąd wskazał, że stosownie do art. 27 k.r.o. prawa i obowiązki małżonków są równe. Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według sił swych oraz swych możliwości zarobkowych, majątkowych przyczyniać się do zaspakajania potrzeb rodzinnych, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienia temu obowiązkowi może polegać także w całości, lub w części na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Ciężar udowodnienia okoliczności uzasadniających ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym spoczywa na tym, kto wywodzi z tego skutki prawne zgodnie z regułą określoną w art. 6 Kodeksu cywilnego, a zatem w niniejszym postępowaniu na uczestniku. Sąd pokreślił, iż w świetle całokształtu okoliczności niniejszej sprawy brak było podstaw do ustalenia, że strony przyczyniły się w różnym stopniu do powstania majątku wspólnego. Sąd podkreślił, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż małżonkowie O. niewątpliwie przez większość czasu trwania związku małżeńskiego mieli trudną sytuację finansową, która zmuszała ich między innymi do korzystania z pomocy rodziny. Nie można jednak zaprzeczyć, że oboje małżonkowie w czasie trwania małżeństwa pracowali. Brak jest, bowiem przekonywujących dowodów, które potwierdzałyby tezę uczestnika, iż wnioskodawczyni po zawarciu związku małżeńskiego nie pracowała zawodowo. Sąd pokreślił, że nie znalazły potwierdzenia zarzutu uczestnika, co do tego, by wnioskodawczyni nie wywiązywała się należycie ze swych obowiązków związanych z prowadzeniem domu i opieką nad dziećmi. Ukazywanie wnioskodawczyni, jako osoby spędzającej czas na spotkaniach ze znajomymi i następnie odsypianiu spotkań, jest w ocenie Sądu próbą przedstawienia M. O. w złym świetle i poza zeznaniami uczestnika, i jego matki nie znajdują potwierdzenia. Zatem Sąd ustalił, że udziały w majątku wspólnym małżonków są równe. Dokonując podziału majątku wspólnego w sposób określony w postanowieniu Sąd podkreślił, że wnioskodawczyni i uczestnik nie złożyli zgodnego wniosku, w którym zaproponowaliby dokonanie podziału majątku wspólnego. Brak było jednak podstaw do uwzględnienia wniosku M. O. i dokonania sprzedaży licytacyjnej przedmiotowej nieruchomości. Sąd miał na względzie, iż w chwili obecnej na nieruchomości przy ulicy (...) zamieszkuje uczestnik wraz z dwójką dzieci stron oraz obecną partnerką i jej dzieckiem. Ponadto G. O. wniósł o przyznanie na jego rzecz nieruchomości, z obowiązkiem spłaty na rzecz wnioskodawczyni. Zasadnym było, zatem uwzględnienie wskazanego wniosku, bowiem na rzecz wnioskodawczyni zostanie zasądzona tytułem spłaty kwota pieniężna odpowiadająca jej udziałowi w majątku wspólnym, przez co uzyska ona należną jej część majątku wspólnego. Ponadto wnioskodawczyni posiada inny ten lokal, w którym może zaspakajać swoje potrzeby mieszkaniowe, zaś uczestnik takim miejscem nie dysponuje. Sąd podkreślił, iż w razie nie wywiązywania się przez uczestnika z obowiązku spłaty M. O. zawsze będzie mogła skierować postępowanie egzekucyjne do przedmiotowej nieruchomości. Uwzględniając, iż wartość przedmiotowej nieruchomości została ustalona przez biegłego z zakresu szacowania nieruchomości na kwotę 309.815,00 złotych, zaś udziały każdego z małżonków w majątku wspólnym są równe, wysokość spłaty, jaką uczestnik powinien uiścić na rzecz wnioskodawczyni wynosi 154.907,50 złotych. Biorąc pod uwagę, iż uczestnik dokonał nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny w kwocie 1.079,00 złotych i składnik majątkowy, na który ten nakład został poczyniony został w wyniku podziału majątku wspólnego przyznany uczestnikowi może on domagać się od wnioskodawczyni połowy wartości tego nakładu, a zatem kwoty 539,50 złotych. Należało, zatem kwotę 154.907,50 złotych stanowiącą połowę wartości nieruchomości pomniejszyć o kwotę 539 złotych, jaką wnioskodawczyni zobowiązana byłaby uiścić na rzecz uczestnika tytułem zwrotu nakładów. W konsekwencji uczestnik zobowiązany jest uiścić na rzecz wnioskodawczyni 154.386,00 złotych i taka kwota została zasądzona przez Sąd Rejonowy tytułem spłaty w ramach podziału majątku. Powyższe ustalenia są poczynione na podstawie Orzeczenia Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z 21 marca 2013 roku, Postanowienie karta 263, aż do 361 akt, akta II Ns 104/09 Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, dołączone do przedmiotowej sprawy. W toku sprawy o podział majątku wspólnego pozwa.... koniecczesci PJE639665_ (...)_02

poczatektekstu [Przewodniczący 00:17:28.0] A więc składał zeznania w charakterze świadka. Zeznania zostały złożone przez pozwanego w dniu 17 listopada 2011 roku. Pozwany S. G. (2) przesłuchany w charakterze świadka w sprawie podziału majątku zeznał między innymi, że znał uczestnika postępowania natomiast wnioskodawczynię, czyli powódkę w niniejszej sprawie widywał sporadycznie. Uczestnik pozwał byłego męża powódki w okresie, gdy ten sprowadził się do sąsiedniej nieruchomości w latach '97-'98. w początkowym okresie S. G. (2) bywał u obu stron dwa, trzy razy w tygodniu, ponieważ były mąż powódki wykonywał u niego prace remontowe. Gdy S. G. (2) bywał w domu M. O. nigdy jej nie widział a wnioskodawczynię ze sprawy podziału majątku kojarzył jedynie ze sklepu lub ze spaceru. Pozwany przesłuchany w sprawie o podział majątku w charakterze świadka zeznawał, że w domu w środku widział męża powódki zajmującego się dziećmi, gotującego. Widywał również G. O. w ostatnich latach, gdy korzystał z poradni, do której uczęszczały dzieci. Zeznał również, że widział codziennie uczestnika odwożącego i przywożącego dzieci ze szkoły. Nie kojarzył natomiast, by widywał wnioskodawczynię z dziećmi. Podniósł również, że widywał G. O. jak odprowadzał dzieci do szkoły, przyprowadzał ze szkoły i jeździł z nimi samochodem. Podniósł również w czasie zeznań, że była żona G. O. wyprowadziła się ze wspólnego domu w 2008 roku. Zeznał również świadek, że uczestnik po pracy wracał do domu, gotował obiad, ogarniał cały dom a wieczorem wychodził żeby dorobić. Prawdopodobnie G. O. w późniejszym okresie otworzył zakład budowlany. Świadek również zeznał, że widział niejednokrotnie wnioskodawczynię na spacerach w okolicy, ale nie blisko domu, z mężczyzną, który nie był jej mężem. Zeznania te znajdują się w protokole rozprawy na karcie od 12 do 16 akt niniejszej sprawy protokół Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi z 17 listopada 2011 roku. Powódka i jej były mąż G. O. wspólnie ustalili jeszcze przed wszczęciem sprawy o podział majątku, że nieruchomość trzeba sprzedać, a G. O. z kwoty uzyskanej ze sprzedaży spłaci powódkę. G. O. utrzymywał się z pracy dorywczej, pracował przy pracach remontowych budynków. Nie miał oszczędności, własnego majątku, stałych źródeł dochodu, stąd też nie miał zdolności kredytowej. Nawet gdyby spłatę kredytu zabezpieczył hipotecznie na nieruchomości, to przy braku stałych dochodów z pracy żaden bank nie udzieliłby mu takiego kredytu, z którego mógłby spłacić powódkę, byłą żonę. G. O. był zarejestrowany, jako osoba bezrobotna. Powódka nie płaciła systematycznie alimentów na rzecz dzieci. Miała z tego tytułu zaległości. Złożyła również po raz kolejny pozew o obniżenie alimentów. G. O. wraz z dziećmi znajdowali się, znajdują się w trudnej sytuacji finansowej życiowej. G. O. po odejściu żony sam wychowywał dzieci, zaspokajał ich potrzeby. Powódka nie kontaktowała się i nie kontaktuje się z dziećmi, które po rozstaniu rodziców nie chciały zamieszkać z matką. Dzieci powódki G. O. sprawiają problemy wychowawcze. I te ustalenia Sąd poczynił na podstawie zeznań powódki, protokół rozprawy czas trzydziesta druga minuta szósta sekunda, trzydziesta druga minuta pięćdziesiąta dziewiąta sekunda, dwudziesta dziewiąta minuta zapisu protokołu pięćdziesiąta szósta sekunda i zapis dwudziesta piąta minuta czternasta sekunda. Rodzina powódki była objęta nadzorem kuratora. W zawiązku z tym, że dzieci sprawiały problemy wychowawcze, kurator przychodził do domu, analizował sytuację rodzinną, finansową, postępy w nauce i składał Sądowi Rejonowemu sprawozdania z nadzoru pod sygnaturą akt VIII Nw 54/12 jak i Nw 130/12. Ze sprawozdaniem nadzoru kurator wskazywał między innymi: rodzina mieszka w domu jednorodzinnym, wolnostojącym o powierzchni 80 m2, wymagającym napraw i poważnego remontu. Dom posiada wszystkie wygody poza kanalizacją. Jest ogrzewanie gazowe. Dom jest czysty, wyposażony we wszystkie niezbędne do wygodnego funkcjonowania meble i sprzęt. Świadczenia związane z utrzymaniem domu są opłacane regularnie, nieletnia posiada swój pokój, aktualnie trwają sprawy sądowe związane z podziałem majątku między byłymi małżonkami. Przyczyną zarówno powodów szkolnych K., czyli córki powódki i jej byłego męża, jej nieodpowiedzialnego zachowania, wagary, kradzież jest odejście matki i związane z tym konflikty między rodzicami a także brak dostatecznej opieki ze strony ojca, który początkowo sam nie potrafił odnaleźć się w nowej sytuacji. Dzieci poczuły się skrzywdzone, odrzucone, niepotrzebne. Straciły poczucie bezpieczeństwa. K. była zmuszana zmienić szkołę, ponieważ matka wielokrotnie zgłaszała do dyrekcji szkoły, że ojciec stosuje wobec córki przemoc psychiczną i fizyczną a także wykorzystuje ją seksualnie, co było nieprawdą. Sama nie odwiedzała dzieci. Nie partycypowała w kosztach jej utrzymania. Zasądzone alimenty ojciec otrzymuje z funduszu alimentacyjnego. Dziewczynka niechętnie rozmawia o matce, widać, że jest to dla niej temat bardzo trudny, wręcz bolesny. Dotąd nie potrafi zrozumieć postępowania matki. Przejawia zaburzenia w strefie emocjonalnej i społecznej. Ma trudności w przystosowywaniu się do różnej sytuacji społecznej. Nie wierzy w siebie. W tym roku szkolnym poprawiła oceny, przestała wagarować, zaczęło zależeć jej na pozytywnej opinii nauczycieli. Deklaruje dalszą pracę nad uzyskaniem jak najlepszych wyników w nauce i z zachowania. Co do syna powódki i jej byłego męża kurator wskazywał, że trudności B. O. zaczęły się już po skończeniu szkoły podstawowej. Początkowo uczęszczał do Gimnazjum nr 10 przy ulicy (...) i dwukrotnie nie zdał do drugiej klasy. Ojciec przeniósł go do Gimnazjum nr 40 przy ulicy (...), gdzie od 2009 roku będzie uczniem klasy trzeciej pod warunkiem, że zda poprawkę z fizyki i języka angielskiego. Chłopiec wagarował aż przez dwa lata. Przez dwa lata wagarował również w kolejnym liceum, Gimnazjum nr 40. Głównie z tego powodu osiągał bardzo słabe wyniki w nauce i nie był klasyfikowany z powodu absencji. W kolejnym sprawozdaniu z nadzoru kurator wskazywał, że syn powódki i jej byłego męża ma problemy z narkotykami. Ostatecznie Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi po ostatnich sprawozdaniach z nadzoru nad dziećmi powódki i jej byłego męża w dniu 6 sierpnia 2014 roku uchylił środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratora sądowego w zastosowaniu wobec nieletniego B. O. postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi z dnia 19 czerwca 2012 roku w sprawie o sygn. akt VIII Now 166/12 wykonywanego w sprawie o sygn. akt VIII Nw 130/12. Kurator stwierdził, że poprawiła się sytuacja wychowawcza, edukacyjna dzieci powódki. Sprawozdania z nadzoru znajdują się na kartach od 18 do 43, akt VIII Nw 130/12 Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi. W dniu 11 września 2013 roku między pozwaną a G. O. została zawarta umowa sprzedaży nieruchomości zajmowanej dotychczas przez G. O.. Akt notarialny został sporządzony właśnie w dniu 11 września 2013 roku. W akcie notarialnym G. O., jako sprzedający opisał, że na nieruchomości znajduje się budynek mieszkalny, dwukondygnacyjny o powierzchni 106 m2 oznaczony numerem ewidencyjnym (...). Wyposażony jest ten budynek w lokalną sieć kanalizacyjną, centralnego ogrzewania, ciepłej wody oraz sieciową instalację wodociągową, gazową i elektryczną. Zabudowana działka jest również budynkiem niemieszkalnym, murowanym, jednokondygnacyjnym o powierzchni zabudowy 28 m2 oznaczona numerem ewidencyjnym (...). Również ten budynek jest zaopatrzony w sieciową instalację elektryczną. G. O. oświadczył przy akcie notarialnym, że postanowieniem z dnia 21 marca 2013 roku, prawomocnym od dnia 5 czerwca 2013 w sprawie o sygn. akt II Ns104/09 Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi dokonał podziału majątku wspólnego G. i M. małżonków O. w ten sposób, że opisaną w 1 tego aktu nieruchomość położoną w Ł. przy ulicy (...) przyznał na wyłączną własność G. O., wobec czemu obecnie wyłącznym właścicielem opisanej wyżej nieruchomości jest G. O.. W 2 tego aktu notarialnego G. O. oświadczył, że opisaną w 1 tego aktu zabudowaną nieruchomość gruntową sprzedaje w stanie wolnym od wszelkich obciążeń za kwotę 200.000 zł na rzecz S. G. (2). S. G. (2) oświadczył, że powyższą nieruchomość za wskazaną cenę kupuje, a nabycia tego dokonuje będąc stanu cywilnego wolnego. W 3 strony oświadczyły, że cała cena sprzedaży w kwocie 200.000 zł została zapłacona ze środków własnych kupującego gotówką przed podpisaniem tego aktu, co G. O. w niniejszym akcie notarialnym potwierdził. W 4 strony oświadczyły, że wydanie przedmiotowej nieruchomości w posiadanie strony kupującej nastąpiło przed podpisaniem tego aktu, co S. G. (2) potwierdził. Powyższych ustaleń Sąd dokonał na podstawie aktu notarialnego znajdującego się w aktach sprawy na karcie od 54 do 59 akt. Przed podpisaniem aktu notarialnego pozwany zapoznał się z planem zagospodarowania przestrzennego, ze stanem prawnym nieruchomości oraz dokonał oględzin nieruchomości, którą zamierzał kupić. Pozwany zamieszkuje przy ulicy (...) w Ł.. W tej nieruchomości wynajmuje pokoje. Nieruchomość ma powierzchnię 350 m2. Pozwany ma zarejestrowaną działalność gospodarczą, płaci podatki. Pozwany utrzymuje się z wynajmu pokoi i ma z tego tytułu dochodu rocznie około 120.000. Pozwany dysponował gotówką, którą miał z darowizny od ojca. G. O. zaproponował za nieruchomość kwotę dwustu dwudziestu tysięcy złotych a pozwany dwustu tysięcy złotych... dwieście tysięcy złotych i na tej kwocie zakończyły się negocjacje stron umowy. Wartość nieruchomości pozostała ustalona przez strony, przy czym pozwany szacował wartość działki na kwotę około 150.000 złotych a zabudowy na kwotę 50 zł, ponieważ były one stare i nadawały się do generalnego remontu. G. O. nie przekazał pozwanemu dokumentacji związanej z nieruchomością, w tym projektu architektonicznego, pozwolenia na budowę, kopii dziennika budowy, dokumentacji potwierdzającej przegląd wszystkich instalacji, w tym wodnokanalizacyjnej, instalacji elektrycznej. Kwota dwustu tysięcy złotych, tak jak to zostało wskazane w akcie notarialnym została przekazana przez pozwanego, została przekazana przez G. O. pozwanemu już u notariusza. G. O. nie chciał wpłaty na konto twierdząc, że ma zaległości podatkowe od nieruchomości i ma zajęte konto. Mówił też, że chce spłacić żonę, nie ma w tej sytuacji innego wyjścia i zobowiązuje go termin do spłaty, 31 wrzesień. Pozwany zakupił nieruchomość, ponieważ myślał o jej remoncie i wynajmu pokoi. Liczyła się dla pozwanego lokalizacja działki blisko jego posesji i możliwość lepszego nadzoru nad pokojami z uwagi na bliską odległość od miejsca zamieszkania. Okazało się jednak, że trzeba wykonać generalny remont budynku, a ze względu na wysokie koszty około 100.000 złotych jest to nieopłacalne. Pozwany prawdopodobnie wyburzy w przyszłości budynek mieszkalny na tej działce. Pozwany zezwolił G. O. by jego dzieci oraz konkubina bezpłatnie zamieszkiwały na terenie tej posesji do czasu podjęcia decyzji o rozpoczęciu ewentualnych wyburzeń na działce. G. O. regularnie uiszcza opłaty za... koniecczesci PJE639665_02 PJE639665_03

poczatektekstu

[Przewodniczący 00:34:57.718]

... ostatecznie dwa trzy miesiące temu G. O. wymeldował się z tego domu. Pozwany w akcie notarialnym nie określił terminu, do którego G. O. wraz z rodziną ma opuścić posesję. Pozwany ma klucze do nieruchomości i okazjonalnie zna posesję. W tym samym okresie, w którym zawarł umowę z G. O. pozwany nabył na kredyt odrębną własność lokalu na kwotę 180 000 złotych, została ustanowiona na tym lokalu hipoteka zabezpieczająca spłatę kredytu, pozwany wynajmuje to mieszkanie. Pozwany nie wiedział, że, że, że G. O. nie zamierza przekazać żonie pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości. Pozwany nie wie, jaka jest aktualnie syt..., sytuacja majątkowa, finansowa G. O. i powyższe ustalenia są poparte zeznaniami pozwanego w protokole rozprawy czas 1 godzina 10 minuta 6 sekunda do 1 godziny 57 minuty 1 sekundy. Powódka skierowała egzekucję chcąc uzyskać kwotę objętą spłatą z majątku wspólnego. Egzekucja komornicza okazała się bezskuteczna i stąd konieczność bezsporna. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów. Powódka nie wnioskowała w toku procesu by Sąd przesłuchał w charakterze świadka jej byłego męża G. O., poza dowodem z dokumentów prywatnych i dowodu z dokumentów urzędowych przede wszystkim orzeczeń Sądu z uzasadnieniami strona powodowa nie składała innych wniosków dowodowych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Powództwo okazało się bezzasadne w przedmiotowej sprawie podstawą prawną powództwa jest artykuł 527 paragraf 1 Kodeksu cywilnego zgodnie, z którym gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonany z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej świadomości mogła się dowiedzieć. Czynność prawna możliwa jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli w skutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny, albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż przed dokonaniem czynności, artykuł 527 paragraf 2 Kodeksu cywilnego. Jeżeli w skutek czynności prawnej dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała, czy uzyskał dłużnik korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, paragraf 3 artykuł 527 Kodeksu cywilnego. Jeżeli w skutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela artykuł 528 Kodeksu cywilnego. Jeżeli w chwili darowizny dłużnik był niewypłacalny domniemywa się, iż działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli to samo dotyczy wypadku, gdy dłużnik stał się niewypłacalny w skutek dokonania darowizny. Wskazane przepisy stosuje się odpowiednio w przypadku, gdy dłużnik działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli, jeżeli jednak osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową odpłatnie wierzyciel może żądać czynności uznania za bezskuteczną tylko wtedy, gdy osoba trzecia o zamiarze dłużnika wiedziała, artykuł 530 Kodeksu cywilnego. Według artykułu 527 paragraf 1 Kodeksu cywilnego przesłankami skargi pauliańskiej są: pokrzywdzenie wierzycieli, jeżeli skutek czynności prawnej dłużnika osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, kolejną przesłanką jest działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli i trzecią wiedza lub możliwość przy zachowaniu należytej staranności dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Ciężar udowodnienia istnienia tych przesłanek spoczywa na wierzycielu, artykuł 6 Kodeksu cywilnego. Zaskarżona może być tylko czynność prawna, której skutkiem jest zmniejszenie majątku dłużnika bądź, dlatego że z majątku tego coś ubyło bądź do niego nie weszło to, co mogło i powinno wejść gdyby czynność nie została dokonana. Z tą zmianą majątku dłużnika musi jednocześnie wiązać się uzyskanie korzyści majątkowej, ale nie osobistej przez osobę trzecią. Korzyść ta może polegać na nabyciu rzeczy lub prawa albo na zwolnieniu z obowiązków, czy czynność prawna dłużnika krzywdzi wierzycieli należy oceniać nie według chwili dokonania tej czynności, lecz według chwili jej zaskarżenia. W sytuacji, kiedy czynność prawna dłużnika dokonana jest z pokrzywdzeniem wierzycieli określa paragraf 2 artykuł 527 Kodeksu cywilnego. Przepis ten wiąże pokrzywdzenie wierzycieli z rzeczywistą a nie tylko możliwą niewypłacalnością na skutek dokonania przez niego czynności prawnej lub z jego niewypłacalnością na skutek czynności prawnej w wyższym stopniu niż było przed dokonaniem. Dłużnik jest niewypłacalny, gdy cały jego majątek nie wystarcza na pokrycie długów, niewypłacalność w wyższym stopniu oznacza, że w zasadzie każde istotne bez względu na jego rozmiar powiększenie niewypłacalności stanowi pokrzywdzenie wierzycieli. Niewypłacalność nie musi ulec powiększeniu o całą wartość przedmiotu czynności prawnej dokonanej przez dłużników dla skorzystania przez wierzyciela ze skargi pauliańskiej wystarczy, gdy niewypłacalność dłużnika uniemożliwia zaspakajanie wierzytelności tego wierzyciela. Między niewypłacalnością dłużnika a podjęciem przez niego czynności prawnej musi zachodzić związek przyczynowy, czynność podjęta przez dłużnika musi być jedną z przyczyn powstałej niewypłacalności, dla oceny tego związku przyczynowego właściwa jest chwila, w której wierzyciel wystąpił ze skargą pauliańską. Niewypłacalność dłużnika musi istnieć w tej chwili, w jakiej, w chwili orzeczenia przez Sąd [? 00:42:40.377]

wierzyciela uznania czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną, artykuł 316 paragraf 1 kpc, dowodem niewypłacalności dłużnika może, ale nie musi być nieskuteczność egzekucji prowadzonej przeciwko dłużnikowi wykazanych na przykład postanowieniem o jej umorzeniu na podstawie artykułu 824 paragraf 1 punkt 3 kpc. Niewypłacalność może zostać wykazana wszelkimi dowodami na przykład wykazem majątku złożonym przez dłużnika w postępowaniu wyjawienie majątku artykuł 913 do 920 kpc lub dowodami stwierdzającymi, iż dłużnik zaprzestał spłacania długu. Należy podkreślić, że dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli nie zdaje sobie sprawy, uświadamia sobie, że w skutek dokonania czynności prawnej może spowodować niemożność zaspakajania się wierzycieli z jego majątku. Pokrzywdzenie wierzycieli musi być zamiarem dłużnika, wystarczy żeby dłużnik takie pokrzywdzenie przewidywał w granicach ewentualności, świadomość pokrzywdzenia wierzycieli musi istnieć w chwili dokonywania czynności prawnej, jeżeli pokrzywdzenie następuje przez zaniechanie dokonania czynności prawnej świadomość ta powinna istnieć w chwili, w której dokonanie czynności było jeszcze możliwe. Świadomość pokrzywdzenia nie musi dotyczyć osoby konkretnego wierzyciela wystarczy świadomość pokrzywdzenia wierzycieli w ogóle może to do, do, dotyczyć innego wierzyciela nawet tego, który został przez dłużnika później zaspokojony niż wierzyciel, który żąda uznania czynności za bezskuteczną tak w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 stycznia dziewięćdziesiątego piątego roku USP 199 [? 00:44:37.698]

10 pozycja 206. Z posiadanej przez osobę trzecią wiedzy o tym, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli zrównana została sytuacja, gdy osoba trzecia przy zachowaniu należytej staranności mogła tę wiedzę uzyskać a zatem gdy brak tej wiedzy jest zawiniony nie ma przy tym znaczenia zła wiara osoby trzeciej ani to czy posiadana przezeń wiedza jest wynikiem jej działania a zwłaszcza porozumienia się z dłużnikiem, obojętne też są źródła wiedzy i sposób jej uzyskania. Paragraf 3 artykuł 527 Kodeksu cywilnego wprowadza dalsze ułatwienia dowodowe poprzez ustanowienie określonego w nim domniemania dla zastosowania go konieczne jest wykazanie przez wierzyciela, że osobę trzecią łączył z dłużnikiem stosunek bliskości w chwili dokonania czynności prawnej krzywdzącej wierzycieli. W razie wykazania tej okoliczności wierzyciel nie ma obowiązku udowadniania, iż osoba trzecia wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć o świadomości dłużnika pokrzywdzenia wierzycieli. Osoba trzecia może obalić w tym domniemaniu przez udowodnienie, że pomimo stosunku bliskości z dłużnikiem nie wiedziała o świadomości dłużnika pokrzywdzenia wierzycieli i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogą się o tym dowiedzieć. Domniemanie z paragrafu 3 artykułu 527 Kodeksu cywilnego odnosi się także do dalszej osoby, która uzyskała korzyść majątkową w wyniku rozporządzania nią przez osobę trzecią, artykuł 531 paragraf 2 Kodeksu cywilnego. Ustawa nie określa, jaki rodzaj stosunku łączącego osobę trzecią z dłużnikiem uzasadnia uznanie jej za osobę będącą w bliskim z nim stosunku. Uznanie to uzależnione jest oceny, od oceny okoliczności ujawnionych w konkretnym przypadku tak w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1964 roku [? 00:46:51.250]

P 1965 zeszyt 5 pozycja 75. Stosunek bliskości z reguły wynika z powiązań rodzinnych, pokrewieństwa, małżeństwa czy powinowactwa, chociaż w niektórych wypadkach mimo istnienia formalnie więzów rodzinnych może on nie zachodzić na przykład w razie nieutrzymywania przez krewnych żadnych kontaktów, wzajemnej między nimi wrogości lub obojętności. Stosunek bliskości może ponadto wynikać z narzeczeństwa tak w orzeczeniu Sądu Najwyższego z 11 maja czterdziestego szóstego roku SN

[f 00:47:29.351]

z tysiąc dziewięćset czterdzieści siedem numer 1 pozycja 22 lub też konkubinatu, przyjaźni, wdzięczności a nawet wspólności interesów osobistych lub majątkowych. W wypadku, gdy osobą trzecią jest pewna zbiorowość zorganizowana na przykład spółka handlowa wystarczy istnienie stosunku bliskości w odniesieniu do jednego członka tej zbiorowości nawet gdyby to nie on dokonał czynności krzywdzącej wierzyciela tak w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 stycznia dziewięćdziesiątego piątego roku ACR 1014/94 w przypadku artykułu 528 ustawodawca ustanowił najdalej idące ułatwienie w realizacji skargi pauliańskiej przez wierzyciela, bowiem w sytuacji objętej dyspozycją tej normy wierzyciel nie musi wykazywać, że osoba trzecia wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła dowiedzieć się, że dłużnik dokonując czynności prawnej działa z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia nie może bronić się poprzez wykazanie, że nie wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działa z pokrzywdzeniem wierzycieli. Stosując artykuł 530 Kodeksu cywilnego nie jest istotne, czy osoba przyszłego wierzyciela była już wówczas oznaczona, dłużnik zna dokładnie wielkość jego wierzytelności oraz w jakiej konkretnej dacie ona powstanie, oraz jaki czas dzieli chwilę dokonania przez dłużnika czynności prawnej krzywdzącej wierzycieli od powstania wierzytelności. Ciężar udowodnienia zamiaru pokrzywdzenia przez dłużnika przyszłych wierzycieli spoczywa na wierzycielu. Odnosząc powyższe uwagi do przedmiotowej sprawy należy podkreślić, że sama powódka w toku zeznań przyznała, że dłużnik, czyli jej były mąż był w trudnej sytuacji majątkowej, nie miał dochodów, nie miał, z czego spłacić ją z nieruchomości, sama powódka ustalała z mężem, że ten sprzeda nieruchomość i ją spłaci nie można, zatem twierdzić, że nie wiedziała o tym, iż były mąż zamierza dokonać czynności prawnej, zawrzeć umowę sprzedaży i nie można w tej sytuacji uznać, że sama czynność prawna i jej dokonanie było powzięte z zamiarem pokrzywdzenia wierzyciela dzięki tej czynności miały być uzyskane środki finansowe na spłatę. Czynność prawna zawarta między pozwanym a byłym mężem powódki nie została czynnością prawną określoną pod tytułem [? 00:50:28.857]

dłużnik uzyskał kwotę 200 000 złotych a więc przewyższającą wysokość spłaty dla powódki. Nie ulega wątpliwości, że doszło do skutecznego przeniesienia własności na rzecz pozwanego, powództwo wytoczone w niniejszej sprawie nie kwestionuje, bowiem ważności czynności prawnej a więc ważności umowy sprzedaży wywodzi jedynie jej bezskuteczność wobec powódki. Pozwany wiedział o obowiązku spłaty powódki, przekazał pieniądze G. O. jednakże nie wiedział o tym i przy dochowaniu należytej staranności nie mógł przypuszczać ani się dowiedzieć, że G. O. nie będzie miał później zamiaru spłaty byłej żony tym bardziej, że sam G. O. o konieczności spłaty mówił pozwanemu wskazywał termin 31 września. Pozwany nie może ponosić odpowiedzialności za to, że dłużnik ukrył pieniądze a komornik nie potrafi tych pieniędzy zlokalizować pozwany nie miał wtedy ani nie ma świadomości, że dłużnik działał z pokrzywdzeniem wierzycielki, czyli swojej byłej żony. Mając na uwadze powyższe Sąd powództwo oddalił na podstawie artykułu 102 Kodeksu postępowania cywilnego nie obciążył powódki kosztami procesu uznając, że jest w trudnej sytuacji majątkowej. Wszelkie koszty sądowe zostały przyjęte na rachunek Skarbu Państwa i ze Skarbu Państwa zostanie również wypłacone wynagrodzenie dla pełnomocnika powódki działającego z urzędu. koniecczesci PJE639665_03