Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V W 3439/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2014 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodnicząca SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Beata Lechowicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 3 kwietnia 2014 r., 24 czerwca 2014 r., 23 września 2014 r. i 6 listopada 2014 r. sprawy, przeciwko P. G. s. L. i D. z domu S. ur. (...) w W.

obwinionego o to że:

W dniu 9.06.2013r. na terenie parkingu wewnętrznego CH (...) przy Al. (...) w W. kierując pojazdem m-ki O. (...) o nr. rej. (...) nie zachował należytej ostrożności i w wyniku spowodowanej kolizji z pojazdem m-ki H. (...) o nr. rej. (...) zagroził bezpieczeństwu A. T. (1) kierującej tym pojazdem,

t.j. o czyn z art.: 98 kw.

Orzeka

1)  Obwinionego P. G. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 98 kw. wymierza karę grzywny w wysokości 400 ( czterysta) złotych.

2)  Zasądza od obwinionego 40 ( czterdzieści) złotych tytułem opłaty , obciąża go kosztami postępowania w części w kwocie 213,51 zł ( dwieście trzynaście złotych, pięćdziesiąt jeden groszy)

Sygn. akt V W 3439/13

UZASADNIENIE

P. G. został obwiniony o to, że w dniu 9.06.2013r. na terenie parkingu wewnętrznego CH (...) przy Al. (...) w W. kierując pojazdem m-ki O. (...) o nr. rej. (...) nie zachował należytej ostrożności i w wyniku spowodowanej kolizji z pojazdem m-ki H. (...) o nr. rej. (...) zagroził bezpieczeństwu A. T. (1) kierującej tym pojazdem, tj. o czyn z art.: 98 kw.

Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 czerwca 2013 r. P. G. kierując samochodem marki O. (...) o nr. rej. (...) wjechał na teren parkingu wewnętrznego CH (...) przy Al. (...) w W.. Na terenie parkingu poruszał się po znajdującej się w tym miejscu jezdni jednokierunkowej, na której za pomocą znaków poziomych wyznaczone były dwa pasy ruchu. Prawy pas ruchu, na którym się znajdował, pozwalał jedynie na jazdę na wprost. W tym samym czasie i w tym samym kierunku lewym pasem ruchu poruszała się A. T. (2), kierująca samochodem marki H. (...) o nr rej. (...). Pas ruchu, na którym się znajdowała pozwalał na jazdę na wprost oraz skręt w lewo. P. G., pomimo obecności na lewym pasie ruchu samochodu A. T. (2), postanowił z zajmowanego przez siebie miejsca, tj. prawego pasa ruchu, wykonać manewr skrętu w lewo. Skręcając w lewo w prostopadłą do drogi, którą się poruszał, alejkę parkingową, uderzył w jadący się na wprost samochód marki H. (...) o nr rej. (...).

Żaden z kierujących w wyniku kolizji nie odniósł obrażeń ciała. Uszkodzeniu uległy oba pojazdy. W samochodzie H. (...) o nr rej. (...) uszkodzeniu uległ prawy przedni błotnik, prawa strona zderzaka oraz prawy przedni reflektor. Z kolei w samochodzie marki O. (...) o nr. rej. (...) zarysowane oraz wgniecione zostały lewe tylne drzwi, lewy próg oraz lewy tylny błotnik.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowych wyjaśnień obwinionego P. G. /k. 55/, zeznań pokrzywdzonej A. T. (2) /k. 47, 103/, zeznań świadka M. G. /k. 17v/, opinii pisemnej oraz ustnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego J. K. /k. 85-86, 103, 64-84/, a także notatek urzędowych /k. 2, 20/, szkiców /k. 3, 16/ oraz protokołu przyjęcia ustnego zawiadomienia o wykroczeniu /k. 6/.

Obwiniony P. G. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W złożonych wyjaśnieniach potwierdził on, iż przebieg zdarzenia jest zgodny z załączonym do akt sprawy szkicem. W trakcie wykonywania manewru skrętu w lewo doszło do uderzenia w kierowany przez niego samochód. Oświadczył on przy tym, iż nie przypomina sobie sytuacji, w której wskazywał, iż czuje się winny spowodowania kolizji. /k. 55 wyjaśnienia obwinionego P. G. /

P. G. ma 35 lat. Z zawodu jest technikiem elektronikiem. Osiąga miesięczne dochody w wysokości 1.500-2.000 złotych. Jest kawalerem, nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Nie był karany sądownie. Nie był również leczony psychiatrycznie ani odwykowo. /k. 54 wyjaśnienia obwinionego P. G. /

Sąd zważył, co następuje:

Uwzględniając przeprowadzone i ujawnione w sprawie dowody, Sąd uznał, iż potwierdziły one ponad wszelką wątpliwość sprawstwo i winę P. G. w odniesieniu do przypisanego mu czynu.

Sąd, konstruując stan faktyczny, oparł się na materiale dowodowym w postaci zeznań pokrzywdzonej A. T. (2), zeznań świadka M. G., a także opiniach biegłego sądowego J. K.. Podstawę ustaleń stanowiły także dołączone do akt sprawy źródła pozaosobowe z dokumentów w postaci: notatek urzędowych, szkiców oraz protokołu przyjęcia ustnego zawiadomienia o wykroczeniu.

Ustalając stan faktyczny, Sąd uwzględnił także wyjaśnienia obwinionego P. G., dając im wiarę jedynie w zakresie, w jakim obwiniony potwierdził swoją obecność na miejscu zdarzenia. Twierdzenia obwinionego w pozostałym zakresie stanowią wyłącznie przyjętą przez niego linię obrony i obliczone są na uniknięcie odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Są one oczywiście sprzeczne z pozostałym zgromadzonym w sprawie i uznanym za wiarygodny materiałem dowodowym, w tym przede wszystkim z zeznaniami pokrzywdzonej.

Analizując zeznania złożone przez pokrzywdzoną A. T. (2) w kontekście pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza opinii biegłego sądowego J. K., Sąd uznał, iż są one zgodne z prawdą. Świadek w swoich zeznaniach przedstawiła okoliczności przedmiotowego zdarzenia, wskazując, iż winę za spowodowanie kolizji ponosi obwiniony, kierujący samochodem marki O. (...). W złożonych zeznaniach pokrzywdzona wskazywała, iż w czasie zdarzenia jechała lewym pasem ruchu na parkingu przy ul. (...). Z w/w pasa miała możliwość jechania na wprost lub też skręcenia w lewo. W tym samym czasie pojazd kierowany przez obwinionego poruszał się prawym pasem ruchu i z informacji na drodze wynikało, że będzie jechać na wprost, bo jego pas pozwalał mu wyłącznie na wykonanie tego właśnie manewru. W pewnym momencie, w wyniku działań podjętych przez obwinionego, pokrzywdzona została zepchnięta z pasa ruchu, którym się poruszała, na billboard znajdujący się po lewej stronie. Obwiniony niespodziewanie skręcił w lewo w uliczkę parkingu. Po zdarzeniu początkowo przyznał się on do spowodowania kolizji, potem jednak się z tego wycofał.

Zeznania pokrzywdzonej A. T. (2) należało uznać za logiczne i spójne, odpowiadają one zasadom doświadczenia życiowego i korespondują z notoryjnością spraw podobnych. /k. 47, 103 zeznania pokrzywdzonej A. T. (2)/

Wersja wydarzeń przedstawiona przez pokrzywdzoną A. T. (2) jest dla Sądu przekonywująca i miarodajna w przeciwieństwie do wersji prezentowanej przez świadka A. L.. W swoich zeznaniach świadek ten oświadczył, iż widział przebieg zdarzenia będącego przedmiotem niniejszej sprawy, wskazując, iż winę za powyższą kolizję ponosi pokrzywdzona, która uderzyła w samochód obwinionego. Oceniając zeznania tego świadka należało wskazać, iż wbrew jego twierdzeniom droga, po której poruszali się obaj uczestnicy zdarzenia, posiada dwa pasy ruchu w jednym kierunku. Pas ruchu, którym poruszał się obwiniony przeznaczony był wyłącznie do jazdy na wprost, dlatego nie mógł on wykonać z tego pasa prawidłowo manewru skrętu w lewo. Zeznania świadka A. L. są całkowicie sprzeczne z zeznaniami pokrzywdzonej, której Sąd dał w pełni wiarę. Nie znalazły one również swojego potwierdzenia w treści opinii biegłego do spraw ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków J. K.. /k. 102 zeznania świadka A. L./

Analizując pozostałe osobowe źródła dowodowe Sąd Rejonowy dał całkowitą wiarę zeznaniom funkcjonariusza policji M. G., który w dniu zdarzenia wziął udział w interwencji z udziałem obwinionego i pokrzywdzonej. W złożonych zeznaniach świadek potwierdził swoją obecność na miejscu zdarzenia, przedstawił przyczyny oraz okoliczności podjętej interwencji. Podczas przeprowadzonej interwencji świadek ustalił, iż winę za spowodowanie kolizji ponosi obwiniony, na którego nałożono mandat kredytowany w wysokości 300 złotych. Obwiniony skorzystał z możliwości nieprzyjęcia mandatu. /k. 17v zeznania świadka M. G./

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka M. G. jako spójnym i logicznym. Świadek ten jest funkcjonariuszem Policji, a co za tym idzie osobą zaufania publicznego. Brak było zatem podstaw do uznania, że świadek ten, w celu doprowadzenia do skazania niewinnej osoby, fałszywie oskarżył P. G. o czyn, których w rzeczywistości w/w nie popełnił.

Nic z kolei do niniejszej sprawy nie wniosły zeznania złożone przez M. O.. Świadek zeznając na rozprawie nie przedstawił żadnych informacji na temat zdarzenia. Nie potrafił on również przypomnieć sobie złożonego wniosku dowodowego. /k. 55 zeznania świadka M. O. /

Wobec rozbieżnych relacji w zakresie powstania kolizji, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego do spraw ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków J. K., który dokonał analizy przebiegu zdarzenia.

W ocenie Sądu opinie biegłego były jasne, spójne i nie zawierały sprzecznych wniosków. Sąd nie dopatrzył się błędów logicznych w rozumowaniu biegłego. Wydając opinie biegły bazował na całym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym i swoje stanowisko w sposób wystarczający uargumentował. Dlatego Sąd przyjął wnioski opinii za podstawę ustaleń faktycznych.

W złożonych opiniach biegły sądowy J. K. podkreślił, iż przedmiotowe zdarzenie miało miejsce na parkingu przed sklepem (...), zlokalizowanym przy ulicy (...). (...). Oba pojazdy poruszały się po drodze wewnętrznej na jezdni jednokierunkowej, na której za pomocą znaków poziomych wyznaczone były dwa pasy ruchu. Kolizja wystąpiła podczas skręcania samochodu O. w lewo, w prostopadłą do drogi, alejkę parkingową. Zderzenie polegało na kontakcie przedniego prawego naroża samochodu H. z lewym bokiem samochodu O.. Podczas oględzin biegły ustalił, iż wymiary geometryczne miejsca zdarzenia nie powinny stwarzać problemu w wykonaniu skrętu w lewo, czyli takiego jaki podczas zdarzenia realizował obwiniony. Wskazał on przy tym, iż uczestnicy zdarzenia w miejscu jego wystąpienia mieli obowiązek przestrzegania wszystkich przepisów Prawa o Ruchu Drogowym.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, zebranych fotografii oraz przeprowadzonych oględzin miejsca zdarzenia, a także przeprowadzonej symulacji kolizji biegły ocenił, iż jest skrajnie mało prawdopodobne, aby do kolizji mogło dojść w warunkach wskazanych przez obwinionego. W sporządzonej opinii biegły wskazał również, iż występujące wersje przebiegu zdarzenia zawierają różne dane w zakresie toru jazdy samochodu O.. Powyższa rozbieżność występujących wersji zdarzenia nie jest kluczową dla oceny przebiegu zdarzenia, określenia przyczyny jego wystąpienia oraz oceny działań kierujących pojazdami. Nie jest bowiem spornym, że podczas analizowanego zdarzenia obwiniony skręcał w lewo. Wykonując tę zmianę kierunku jazdy (bez względu na fizyczny sposób jej przeprowadzenia) obwiniony miał obowiązek zachowywania szczególnej ostrożności. Zgodnie z definicją zawartą w art. 2 pkt 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym oznacza to, że obwiniony miał obowiązek obserwacji sytuacji na drodze w sposób zapewniający skuteczne dostosowywanie do niej realizowanych przez siebie działań. Wystąpienie kolizji świadczy o tym, że podczas przedmiotowego zdarzenia obwiniony nie wypełnił ciążących na nim obowiązków określonych w art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Oceniając zachowanie pokrzywdzonej w świetle przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym, biegły wskazał, iż w relacji z samochodem kierowanym przez obwinionego, nie wykonywała ona działań wymagających zachowywania szczególnej ostrożności lub ustąpienia mu pierwszeństwa przejazdu. Jednocześnie na podstawie art. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym miała ona prawo liczyć, że działania obwinionego będą zgodne z przepisami tejże Ustawy.

Oceniając technikę i taktykę jazdy kierujących, biegły stwierdził, iż przedmiotowe zdarzenie drogowe wystąpiło na skutek błędu taktyki lub techniki jazdy obwinionego. Uzasadniając swoją opinię biegły podkreślił, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił ustalić, dlaczego obwiniony nie dostrzegł samochodu H. lub nie dostosował swoich działań do (ewentualnie) rozpoznanego sposobu poruszania się tego pojazdu. Mając na uwadze powyższe, biegły nie był w stanie ustalić, czy popełniony przez niego błąd polegał na niedoskonałości technicznej prawidłowo podejmowanych czynności czy był błędem taktycznym, który wynikał z zaniechania koniecznych działań.

W ocenie biegłego zgromadzone w sprawie dowody materialne nie upoważniają do wypowiadania się o taktyce i technice jazdy kierującej samochodem H., zaś występujące relacje o zdarzeniu (w tym także wyjaśnienia obwinionego) nie są wystarczające dla negatywnej ich oceny. /k. 85-86, 103, 64-84 opinia pisemna oraz ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego J. K. /

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również na zebranych w sprawie dowodach pozaosobowych w postaci: notatek urzędowych /k. 2, 20/, szkiców /k. 3, 16/, protokołu przyjęcia ustnego zawiadomienia o wykroczeniu /k. 6/. W ocenie Sądu powyższe dowody pozaosobowe ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały. Żadna ze stron nie kwestionowała przy tym ich zgodności ze stanem faktycznym, zaś Sąd nie znalazł powodów, które podważałyby ich wiarygodność. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Jednocześnie Sąd nie dał wiary treści oświadczenia złożonego przez R. K. – pasażera samochodu kierowanego przez obwinionego. Oceniając treść złożonego oświadczenia należy wskazać, iż R. K. jest kolegą obwinionego P. G. (wynika to bezpośrednio ze złożonego pisma). Starał się on przedstawić przebieg zdarzenia w taki sposób, aby potwierdzić jej linię obrony, wskazując, iż winę za spowodowanie kolizji ponosi pokrzywdzona, która uderzyła w samochód obwinionego. Treść powyższego oświadczenia jest niezgodna z zeznaniami pokrzywdzonej, a także świadka M. G., który jako funkcjonariusz Policji pojawił się na miejscu zdarzenia i ustalił obwinionego jako sprawcę kolizję. Wskazać należy również, iż treść oświadczenia złożonego przez R. K. nie znalazła swojego potwierdzenia także w treści opinii biegłego do spraw ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków J. K. /k. 18-19 oświadczenie/.

Obwinionemu P. G. zarzucono popełnienie wykroczenia kwalifikowanego z art. 98 kw.

Zgodnie z przepisem art. 98 kw, odpowiedzialności karnej za to wykroczenie odpowiada ten, kto prowadząc pojazd poza drogą publiczną, strefą zamieszkania lub strefą ruchu, nie zachowuje należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innej osoby. Przedmiotem ochrony art. 98 kw jest bezpieczeństwo osób poza drogą publiczną, strefą zamieszkania lub strefą ruchu. Zachowanie sprawcze polega na niezachowaniu należytej ostrożności, w wyniku której dochodzi do zagrożenia bezpieczeństwa innej osoby. Wykroczenie z art. 98 kw jest wykroczeniem materialnym, ponieważ jego skutkiem musi być zagrożenie bezpieczeństwa innych osób (poza prowadzącym).

Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym (art. 3) każdy uczestnik ruchu, czyli pieszy, kierujący, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze, jak i inne osoby znajdujące się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, czyli unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego, przezornego, stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze.

Ze względów praktycznych wypracowana została zasada „należytej ostrożności”, która określana jest jako najwłaściwsza z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zgodnie z przyjętym orzecznictwem „Każdy kierowca jest obowiązany do prowadzenia pojazdu samochodowego z należytą ostrożnością, a więc do przedsiębrania takich czynności, które zgodnie ze sztuką i techniką prowadzenia pojazdów samochodowych są obiektywnie niezbędne do zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także do powstrzymywania się od czynności, które mogłyby to bezpieczeństwo zmniejszyć” (wyrok SN z dnia 16 lipca 1976 r., VI KRN 135/76, OSNKW 1976, nr 10-11, poz. 130).

Obwiniony wykonując na terenie parkingu wewnętrznego CH (...) przy Al. (...) w W. kierowanym przez siebie pojazdem marki O. (...) o nr. rej. (...) manewr zmiany kierunku jazdy, wykonał go nieprawidłowo. Poruszając się drogą jednokierunkową o dwóch pasach ruchu wykonał on przedmiotowy manewr niezgodnie z przepisami, poruszając się po prawym pasie ruchu. Przy wykonaniu powyższego manewru nie zachował on należytej ostrożności określonej w powołanym przepisie art. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki H. (...) o nr rej. (...) jadącemu po lewym pasie ruchu, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z w/w pojazdem, powodując jego uszkodzenie. Swoim zachowaniem zarazem stworzył on konkretny stan zagrożenia dla bezpieczeństwa A. T. (2), która kierowała pojazdem, w który obwiniony uderzył.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że obwiniony P. G. wypełnił znamiona zarzuconego mu czynu, tj. w dniu 9.06.2013r. na terenie parkingu wewnętrznego CH (...) przy Al. (...) w W. kierując pojazdem m-ki O. (...) o nr. rej. (...) nie zachował należytej ostrożności i w wyniku spowodowanej kolizji z pojazdem m-ki H. (...) o nr. rej. (...) zagroził bezpieczeństwu A. T. (1) kierującej tym pojazdem.

Wymierzając obwinionemu karę, Sąd kierował się przesłankami zawartymi w art. 33 kw. Do okoliczności obciążających Sąd zaliczył znaczny stopień winy obwinionego. P. G. kierując samochodem marki O. (...) o nr. rej. (...) nie zachował należytej ostrożności, w wyniku czego doprowadził do kolizji z samochodem marki H. (...) o nr rej. (...) kierowanym przez A. T. (2), powodując zagrożenie jej bezpieczeństwa. Analizując niniejszą sprawę należało jednak wskazać, iż obwiniony nie chciał doprowadzić do skutku w postaci wywołania stanu zagrożenia bezpieczeństwa innej osoby, choć nie zachowując wymaganych środków ostrożności, musiał godzić się z możliwością jego powstania. Jako okoliczność łagodzącą uwzględniono fakt, iż w wyniku zachowania obwinionego A. T. (2) nie odniosła jakichkolwiek obrażeń.

Mając to na uwadze, Sąd wymierzył obwinionemu karę grzywny w kwocie 400 złotych, uznając, że kara ta stanowi wystarczającą reakcję na czyn P. G.. Sankcja ta uwzględnia możliwości majątkowe obwinionego. Zdaniem Sądu obwiniony będzie w stanie ją zapłacić. Wymierzona kara grzywny będzie również miała pozytywny wpływ na kształtowanie świadomości społecznej oraz będzie stanowiła wystarczający bodziec dla osiągnięcia względem obwinionego pożądanych celów zapobiegawczych oraz wychowawczych.

Orzeczenie o opłacie wydano na podstawie art. 119 kpw w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych. Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 40 zł.

Jednocześnie Sąd obciążył obwinionego jedynie częściowo wydatkami poniesionymi w toku postępowania przez Skarb Państwa w wysokości 213,51 złotych, zwalniając go w pozostałej części od tych wydatków, na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw.

Z tych wszystkich względów orzeczono, jak w wyroku.