Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1464/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2013 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Piankowski

Sędziowie:

SSA Aleksandra Urban (spr.)

SSO del. Lucyna Ramlo

Protokolant:

Lidia Pedynkowska

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2013 r. w Gdańsku

sprawy I. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu- IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 28 czerwca 2012 r., sygn. akt IV U 58/12

1. oddala apelację;

2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. na rzecz

I. R. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt III AUa 1464/12

UZASADNIENIE

Skarżący I. R. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 14.11.2011r. odmawiającej mu prawa do emerytury.

Pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie powołując się na art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz § 2 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze wskazując, że skarżący nie udokumentował wymaganego 15-letniego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych.

Wyrokiem z dnia 28 czerwca 2012r. Sąd Okręgowy w Elblągu – IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w pkt I zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy I. R. prawo do emerytury od 20 października 2011r., w pkt II zasądził od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. na rzecz wnioskodawcy I. R. kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia i rozważania. Skarżący I. R.urodził się (...)., zatem w dniu (...)ukończył wiek 60 lat. Wnioskodawca nie pozostaje w zatrudnieniu, na dzień 1 stycznia 1999r,udokumentował 25 letni okres składkowy i nieskładkowy, nie przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego. W dniu 20.10.2011r. skarżący wystąpił do pozwanego organu rentowego z wnioskiem o przyznanie prawa do emerytury. Skarżący przedłożył pozwanemu organowi rentowemu świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach: I- w Urzędzie gminy G.z/s w G., z którego wynika, że skarżący w okresie od 1.07 1972 r. do 25.04.1973r. stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał prace w warunkach szczególnych przy zakładaniu urządzeń melioracyjnych, kontrolując jakość produkcji i usług, a także sprawując nadzór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach ,w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie A dział XIV poz. 24 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 31.03.1988r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, (Dz. Urz. nr 2 MRLiGŻ poz. 4 z l988r,; II - w Przedsiębiorstwie (...)sp z o.o. w C.,z którego wynika, iż skarżący w okresie 05.05.1975r. do 30.09.1977r . stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w szczególnych warunkach jako majster i starszy majster budowy przy zakładaniu urządzeń melioracyjnych – nadzór inżynieryjno –techniczny na oddziałach , w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie A dział XIV poz. 24 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 31.03.1988r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę (Dz. Urz. MBi PMBnr 3 poz6); III - w Przedsiębiorstwie (...)sp z oo w O./następca prawny (...) Przedsiębiorstwa (...)w O./ ,z którego wynika, że skarżący w okresie od 18.10 1977 r. do 30.09.1989r.,w tym od 18.10.1977r. do 30.09.1981r. na stanowisku starszego majstra budowy, a od 1.10.1981r. do 30.09.1989r. na stanowisku kierownika budowy, stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał prace w warunkach szczególnych, kontrolując jakość produkcji i usług, a także sprawując nadzór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach ,w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie A dział XIV poz. 24 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 31.03.1988r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, (Dz. Urz. nr 2 MRLiGŻ poz.4 z l988r. Zaskarżoną decyzją z dnia 14.11.2011r. pozwany organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy z dnia 18.12.1998r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2004r. Nr39, poz.353 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, iż wnioskodawca ukończył wiek 60 lat, rozwiązał stosunek pracy, posiada 25-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz nie przystąpił do OFE, natomiast nie udowodnił 15-letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Pozwany nie kwestionował, że skarżący w okresie zatrudnienia w Urzędzie Gminy G.od 1.07.1972r. do 25.04.1973r. i w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o.w C.5.05.1975r. do 30.09.1977r., a także w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o.w O.od 18.10.1977r. do 30.09.1981r. na stanowisku starszego majstra budowy tj. przez okres łącznie 7 lat 2 miesiące i 6 dni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował na stanowisku pracy w warunkach szczególnych. Pozwany nie uwzględnił okresu pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...)w O./obecnie (...)w O./od 1.10.1981r do 30.09.1989r /tj 8 lat /na stanowisku kierownika budowy wskazując, że z przedłożonej dokumentacji nie można ustalić czy wykonując pracę na w/wym stanowisku stale i w pełnym wymiarze czasu pracy bezpośrednio pracował przy stanowiskach, gdzie jako podstawowe wykonywane są prace w warunkach szczególnych, czy też wykonywał prace administracyjno- biurowe. Sąd Okręgowy przywołał znajdujące zastosowanie przepisy prawa i wskazał, że skarżący niewątpliwie spełnia kryterium wymaganego co najmniej 25-letniego okresu ubezpieczenia, a w dniu 05.06.2009r. ukończył wiek 60 lat. Kwestią sporną w sprawie jest okoliczność wykonywania przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach uprawniająca do niższego wieku emerytalnego oraz czy pełnił ją stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W ocenie Sądu odwołanie skarżącego zasługiwało na uwzględnienie. Pozwany organ rentowy nie uwzględnił okresu od 1.10.1981r. do 30.09.1989r. jako prac wskazanych w przedłożonym świadectwie wykonywanych w szczególnych warunkach wskazując , iż okresy te nie mogą zostać uznane za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach, ponieważ nie ma możliwości, aby pełniąc funkcję kierowniczą skarżący przebywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przy stanowiskach roboczych wymienionych w wykazie. Wnioskodawca jako podstawę powołuje wykaz A Dział 14 poz 24 Rozporządzenia Rady ministrów z 8.02.1983r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. Rozporządzenie wymienia tu kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług, oraz dozór inżynieryjno techniczny na oddziałach i wydziałach w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Z takiego zapisu wynika więc, że dla oceny czy dany pracownik sprawuje dozór inżynieryjno techniczny istotne jest jakie czynności i w jaki sposób wykonuje. Nie wystarczy wiec sam fakt zajmowania określonego stanowiska - na przykład kierownika budowy czy kierownika grupy robót. Nie oznacza to bowiem automatycznie, że taka osoba sprawuje nadzór inżynieryjno techniczny na odcinku, którym kieruje. W ocenie Sądu może być tak, że osoba pracująca na takich stanowiskach jak wnioskodawca w zakładzie, na odcinku gdzie niewątpliwie jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie rozporządzenia będzie osobą sprawującą nadzór inżynieryjno techniczny codziennie przez osiem godzin merytorycznie nadzorując pracowników wykonujących prace. W okresie od 01.10.1981r. do 30.09.1989r. skarżący był zatrudniony w (...) Przedsiębiorstwie (...)w O./po przekształceniu Przedsiębiorstwo (...)w O./ na stanowisku kierownika budowy .W tym okresie zatrudnienia skarżący pracował bezpośrednio na budowach ,gdzie wykonywane były prace melioracyjne, pozostali pracownicy budów to byli pracownicy fizyczni w liczbie przeciętnie około 30 osób tj. kopacze, operatorzy koparek i spycharek, pracownicy melioracyjni układający drenaże. Skarżący sprawował nadzór inżynieryjno techniczny nad tymi pracownikami tj. sprawdzał czy wykopy i położenie drenów było na odpowiedniej głębokości i przy odpowiednim spadzie wynikającym z dokumentacji technicznej. Prace administracyjno biurowe wykonywał po zakończeniu dnia pracy w barakowozie, w którym zamieszkiwał w okresie trwania budowy. Na budowach zatrudnieni byli majstrowie budowy .Z uwagi na rozmiar prowadzonych prac i rozmiar budów /od 150 do 500ha / sprawowali nadzór nad częścią pracowników, a nad pozostałymi pracownikami kierownik budowy wg podziału. Dlatego też w ocenie Sądu Okręgowego wyżej wymieniony okres zatrudnienia skarżącego był okresem dozoru inżynieryjno technicznego który miał charakter dozoru merytorycznego i dlatego uznać można, iż skarżący w wyżej wymienionym okresie wykonywał pracę w warunkach szczególnych. /nadzór dotyczył pracowników wykonujących prace przy zakładaniu urządzeń melioracyjnych - kopaczy, układaczy rurociągów drenarskich, konserwatorów urządzeń melioracyjnych, robotników melioracyjnych i maszynistów maszyn do konserwacji urządzeń wodna kanalizacyjnych - dział X poz 1 pkt 3, 6,8,9,13 Zarządzenia Ministerstwa Rolnictwa Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 4.11.1988 w sprawie stanowisk pracy na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze/. Charakter pracy skarżącego w wyżej wymienionym okresie potwierdził świadek Z. B., który pracował na stanowisku majstra budowy z wnioskodawca kiedy ten był kierownikiem budowy. Świadek ten zeznał, iż zadania kierownika budowy koncentrowały się na pracy w terenie, gdzie koordynował, sprawdzał i kierował pracą pracowników melioracyjnych. Wg zeznań tego świadka jedna osoba nie mogła sprawować nadzoru nad całością prac i dlatego część prac nadzorował majster, a część kierownik budowy, wykonując w zasadzie prawie takie same zadania. Świadek ten także zeznał, że prace wykonywane były często w systemie delegacji, pracownicy w tym majster i kierownik spali w barakowozach i czynności tzw administracyjno biurowe wykonywali w godzinach wieczornych, po zakończeniu pracy na budowie. Również świadek J. S.zeznał, że I. R.w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...)w O.pracując jako majster budowy i kierownik budowy w zasadzie wykonywał taką samą prace . Na budowach gdzie był majster i kierownik, kierownik nadzorował część pracowników, pozostali pozostawali pod nadzorem majstra. Skarżący nadzorował pracę kopaczy, tak aby wykonywali wykopy o należytej głębokości, a przede wszystkim o odpowiednim spadku. Skarżący nadzorował także pracę operatorów koparek i pracowników kładących dreny Czynności administracyjne lub związane z rozliczeniem godzin pracy pracowników wykonywał w godzinach wieczornych .Kierownik budowy raz w miesiącu przebywał w biurze w tzw dyrekcji gdzie załatwiał sprawy związane z zaopatrzeniem i rozliczeniami. W ocenie Sądu Okręgowego zeznania tych świadków zasługują na uwzględnienie, albowiem są spójne i wzajemnie się uzupełniają. Świadkowie mieli kontakt w pracy ze skarżącym i dlatego posiadają wiedzę na temat czynności jakie wykonywał na stanowisku kierownika budowy. Sąd Okręgowy zauważył, iż z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych wynika, iż zakres czynności kierownika budowy w zasadzie nie różnił się od zakresu czynności majstra budowy, którego to okresu organ rentowy nie kwestionuje jako wykonywania prac w warunkach szczególnych. Świadek K. K., która zatrudniona była w Przedsiębiorstwie (...)w O.jako sekretarka, a obecnie jako kadrowa potwierdziła, że skarżący nie miał przerw w pracy i pracował bezpośrednio na budowie, a w biurze bywał tylko raz w miesiącu na naradach .Świadek co prawda nie miała bezpośredniej wiedzy na temat pracy skarżącego, ale potwierdziła, że zarówno we wcześniejszym okresie jak i obecnie majstrowie budowy w zasadzie wykonują takie same czynności jak kierownicy budów i obaj sprawują bezpośredni inżynieryjno – techniczny nadzór nad pracownikami wykonującymi prace melioracyjne. Sąd Okręgowy przytoczył wyrok Sadu Apelacyjnego we Wrocławiu z 22.02.2012r III AUa 1649/11 w którym stwierdzono, że czynności obejmujące sporządzenie dokumentacji związanej z dozorem stanowią integralną część sprawowanego nadzoru. Nie ma podstaw do ich wyłączenia i traktowania odrębnie. W sytuacji, gdy dozór inżynieryjno –techniczny jest pracą w warunkach szczególnych i praca polegająca na dozorze wykonywana była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie ma żadnej potrzeby ustalania ile czasu pracownik poświęcał na bezpośredni nadzór nad pracownikami, a ile na inne czynności związane z tym dozorem. Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w całej rozciągłości podziela to stanowisko. W tym stanie rzeczy w ocenie Sądu należy uznać, iż skarżący w okresie wykonywania funkcji kierownika budowy stale i w pełnym wymiarze wykonywał nadzór inżynieryjno techniczny, a tym samym wykazał przesłankę 15 lat pracy w warunkach szczególnych. W tym stanie rzeczy odwołanie należało uwzględnić i dlatego Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 § 2 k.p.c. orzekł jak w pkt I wyroku. O kosztach orzeczono na mocy art. 98 ust.1 i 3, 99 i 108 ust.1 kpc , § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.Nr 163, poz.1349 ze zm.).

Apelację od powyższego wyroku wywiódł o organ rentowy, zaskarżając go w całości i zarzucając: naruszenie prawa materialnego tj. art. 184 ust. 1 i 2 w związku z art. 24 i 32 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz.U. z 2009, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43) poprzez uznanie, iż wnioskodawca przepracował 15 lat w szczególnych warunkach na stanowisku kierownika budowy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w O. od 01.10.1981r. do 30.09.1989r. jako pracę na stanowiskach, których praca polegała na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno-technicznym w wydziałach i oddziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazach A i B w/w rozporządzenia, a co za tym idzie, przyznanie wnioskodawcy prawa do emerytury od dnia 20 października 2011r.; naruszenie przepisów postępowania, w szczególności art. 233 §1 i art. 299 k.p.c. poprzez uznanie wyłącznie na podstawie niespójnych i niepełnych zeznań świadków, iż wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywała prace w warunkach szczególnych na stanowisku kierownika budowy. Wskazując powyższe zarzuty apelacyjne, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy, polegające na oddaleniu odwołania ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu organ rentowy umotywował podniesione zarzuty i wnioski, w szczególności kwestionując ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, z odwołaniem się do dokumentacji znajdującej się w aktach rentowych oraz aktach osobowych, jak również z zeznań świadków.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się bezzasadna i jako taka nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie wyjaśnić należy, że jeżeli sąd I instancji błędnie ustali kluczowe dla rozstrzygnięcia fakty, to nawet przy prawidłowej interpretacji stosowanych przepisów prawa materialnego, wydany wyrok nie będzie odpowiadał prawu.

Innymi słowy, subsumcja nie odpowiadających prawdzie przedmiotowo istotnych ustaleń faktycznych skutkuje naruszeniem prawa materialnego, a pamiętać należy, że kontroli w tym zakresie sąd odwoławczy dokonuje z urzędu /por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55, Biul. SN 2008/1/13, Wspólnota 2008/7/44, Prok. i Pr.-wkł. 2009/6/60/.

Mając na uwadze powyższe, zasadnym jest w pierwszej kolejności odnieść się do podniesionego zarzutu naruszenia prawa procesowego – art. 233 § 1 k.p.c. Stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność – odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 685/98, OSNAPiUS Nr 17/2000, poz. 655, LEX nr 41437).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił przy ocenie dowodów zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. W takim wypadku podważona skutecznie może być przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów, a także będące jej konsekwencją ustalenie stanu faktycznego i jego subsumowanie pod określony przepis prawa. To natomiast, że określone dowody ocenione zostały niezgodnie z intencją strony skarżącej nie oznacza jeszcze, iż Sąd dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Dla należytego umotywowania swojego stanowiska strona apelująca powinna wykazać, jakich to konkretnych uchybień w ocenie dowodów dopuścił się Sąd pierwszej instancji, to jest – czy i w jakim zakresie ocena ta jest niezgodna z zasadami prawidłowego rozumowania, wiedzą lub doświadczeniem życiowym, względnie – czy jest ona niepełna.

Zgodnie z wyjaśnieniem udzielonym przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 16 listopada 2005 r. sygn. akt I ACa 447/05, LEX nr 177024, które Sąd odwoławczy podziela, zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego może tylko wówczas wzruszyć zaskarżony wyrok, gdy istnieje dysharmonia między materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do jakiej doszedł Sąd na jego podstawie.

Odnosząc powyższe rozważania natury ogólnej do realiów przedmiotowej sprawy, wskazać należy, iż w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy wyjaśnił w toku przeprowadzonego postępowania wszystkie istotne okoliczności mające wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy. Przeprowadził także wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy postępowanie dowodowe, które ocenił zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c., nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów, zakreślonych wyżej wskazanym przepisem.

Sąd Apelacyjny oczywiście ma na względzie, że apelujący stara się wykazać, że zeznania świadków „nie korelują ze sobą, nie korespondują ze sobą oraz nie są spójne”, jednak zarzutu tego podzielić nie można. Skarżący zdaje się nie dostrzegać, iż świadkowie zeznawali na okoliczności, które miały miejsce w latach 1981-1989, a zatem sprzed ponad 20 lat. W takiej sytuacji pewna ogólnikowość złożonych zeznań i położenie akcentów na inne aspekty, nie tylko nie podważa tego materiału dowodowego, a wręcz przeciwnie, pozwala przyjąć, iż świadkowie uczciwie zrelacjonowali zapamiętane fakty, które wzajemnie się uzupełniając pozwoliły na dokonanie jednoznacznych ustaleń co do charakteru pracy wykonywanej przez ubezpieczonego w spornym okresie na Z.. Podkreślić należy, iż dla kwalifikacji spornego okresu do stażu pracy w szczególnych warunkach żadnego znaczenia nie ma, w jakich miejscowościach ubezpieczony wykonywał pracę. Ponadto, apelujący zdaje się nie dostrzegać, iż bez znaczenia pozostaje również, czy ubezpieczony wykonywał obowiązki kierownika budowy jako stażysta i czy posiadał uprawnienia budowlane, gdyż nie nazwa zajmowanego stanowiska i formalne uprawnienia, a zakres faktycznie wykonywanych obowiązków ma tu zasadnicze znaczenie. Zwrócić także należy uwagę, iż z zeznań świadków wynika, że praca przy budowie melioracji trwała od 7 do 19, były nadgodziny, przy czym doświadczenie życiowe i zawodowe nakazuje uznać te zeznania za prawdziwe, biorąc pod uwagę, że pracownicy, w tym ubezpieczony mieszkali w barakowozach. Innymi słowy, żaden dowód nie wskazuje na to, aby ubezpieczony miał wykonywać obowiązki w niepełnym wymiarze czasu pracy, a więc i w tym zakresie stanowisko apelującego uznać należy za gołosłowną polemikę z prawidłowymi ustaleniami sądu.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny zaakceptował w całości ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji, traktując je jak własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Przechodząc do omówienia podstawy prawnej rozstrzygnięcia, wstępnie wskazać należy, iż zaskarżony wyrok nie narusza również prawa materialnego.

Przypomnieć należy, iż ubezpieczony wniósł odwołanie od decyzji odmawiającej przyznania wnioskowego świadczenia, tj. prawa do wcześniejszej emerytury na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych /dalej ustawa emerytalna/. Wskazany przepis wraz z art. 32 ustawy emerytalnej oraz przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze /dalej rozporządzenia/, określają dla mężczyzn następujące przesłanki prawa do wcześniejszej emerytury: ukończony 60 rok życia, 25 letni ogólny staż ubezpieczeniowy, 15 letni okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 r., nieprzystąpienie do OFE albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Na obecnym etapie postępowania w dalszym ciągu istota sporu sprowadza się do oceny, czy ubezpieczony legitymuje się 15 letnim stażem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, do pracy w szczególnych warunkach Sąd Okręgowy zasadnie zaliczył ubezpieczonemu okresy zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...)w O.od 01.10.1981r. do 30.09.1989r., uznając, że był to okres dozoru inżynieryjno technicznego, który miał charakter dozoru o jakim mowa Dziele XIV - Prace różne, pkt 24 - kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie A stanowiący załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. /nadzór dotyczył pracowników wykonujących prace przy zakładaniu urządzeń melioracyjnych - kopaczy, układaczy rurociągów drenarskich, konserwatorów urządzeń melioracyjnych, robotników melioracyjnych i maszynistów maszyn do konserwacji urządzeń wodna kanalizacyjnych - dział X poz 1 pkt 3, 6,8,9,13 Zarządzenia Ministerstwa Rolnictwa Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 4.11.1988 w sprawie stanowisk pracy na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze/.

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego ubezpieczony wykazał, że spełnia wszystkie przesłanki nabycia prawa do wcześniej emerytury na mocy art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a zatem zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Mając na uwadze powyższe, na mocy art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.