Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 23 PAŹDZIERNIKA 2002 R.
I KZP 31/02
Magnetyczna karta telefoniczna nie jest „innym środkiem płatniczym”
w rozumieniu art. 310 § 1 k.k.
Przewodniczący: sędzia SN P. Hofmański.
Sędziowie SN: E. Gaberle (sprawozdawca), L. Misiurkiewicz.
Zastępca Prokuratora Generalnego: R. Stefański.
Sąd Najwyższy w sprawie Rudolfa K., po rozpoznaniu, przekazanego
na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Apelacyjny w K., postanowie-
niem z dnia 17 lipca 2002 r., zagadnienia prawnego wymagającego zasad-
niczej wykładni ustawy:
„Czy magnetyczna karta telefoniczna jest «innym środkiem płatni-
czym» w rozumieniu art. 310 § 1 k.k.?”
u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi j a k w y ż e j .
U Z A S A D N I E N I E
Przedstawione Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne postało na
tle następującego stanu faktycznego.
Do Sądu Okręgowego w K. wpłynął akt oskarżenia przeciwko Rudol-
fowi K., w którym zarzucono mu popełnienie przestępstwa określonego w
2
art. 310 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., polegającego na tym, że w grudniu
2001 r. w K., działając czynem ciągłym i w celu osiągnięcia korzyści mająt-
kowej, przerobił nie mniej niż sto magnetycznych kart telefonicznych, a na-
stępnie puścił je w obieg, czym działał na szkodę Telekomunikacji Polskiej
S.A. i Spółki z o.o. „Telefonika” w W.
Postanowieniem z dnia 17 czerwca 2002 r. Sąd Okręgowy w K.
stwierdził swą niewłaściwość do rozpoznania tej sprawy i przekazał ją Są-
dowi Rejonowemu w K., podnosząc w uzasadnieniu, że magnetyczna karta
telefoniczna nie jest „innym środkiem płatniczym” w rozumieniu art. 310 § 1
k.k.
Rozpoznając zażalenie prokuratora, kwestionujące stanowisko wyra-
żone w zaskarżonym postanowieniu, Sąd Apelacyjny w K. powziął wątpli-
wość co do wykładni przewidzianego w art. 310 § 1 k.k. znamienia „inny
środek płatniczy” i na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przedstawił Sądowi
Najwyższemu do rozstrzygnięcia przytoczone na wstępie pytanie prawne.
Uzasadniając swoje wystąpienie Sąd Apelacyjny podniósł, że okre-
ślenie „inny środek płatniczy” może być rozumiane niejednolicie, o czym
świadczy rozbieżność stanowisk w niniejszej sprawie. Również w literatu-
rze przedmiotu kwestia ta nie jest przedstawiana jednoznacznie, co utrud-
nia prawidłową wykładnię tego znamienia, choć ma to dla praktyki doniosłe
znaczenie.
Ustosunkowując się do przedstawionego zagadnienia prawnego pro-
kurator Prokuratury Krajowej wniósł o podjęcie uchwały stwierdzającej, że
magnetyczna karta telefoniczna nie jest „innym środkiem płatniczym”, o
którym mowa w art. 310 § 1 k.k.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodzić się należy ze stwierdzeniem Sądu Apelacyjnego, że znamię
przestępstwa, określone w art. 310 § 1 k.k. jako „inny środek płatniczy”, ma
charakter ogólny, a podjęte w literaturze próby zdefiniowania pojęcia „śro-
3
dek płatniczy” sprzyjają pojawianiu się rozbieżności interpretacyjnych, co
wymownie ilustruje niniejsza sprawa. Trafnie też podkreślono, że przed-
stawiony problem ma dla praktyki zasadnicze znaczenie, gdyż od kierunku
jego rozstrzygnięcia zależy zarówno właściwość sądu, jak i zakres odpo-
wiedzialności oskarżonego. Uznać zatem trzeba, że w sprawie tej wyłoniło
się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy.
Rozpatrując to zagadnienie należy dokonać niewątpliwej konstatacji,
że przedmiotem ochrony objętej art. 310 § 1 k.k. jest niezakłócony obrót
środkami płatniczymi oraz wymienionymi w tym przepisie dokumentami
(zob. Z. Ćwiąkalski w: Komentarz do kodeksu karnego, Zakamycze 1999,
t. 3, s. 504-505; D. Wysocki: Glosa do uchwały SN z dnia 13 grudnia 2000
r., I KZP 41/00, OSP 2001, z. 4, poz. 54), natomiast niejasności pojawiają
się w odniesieniu do przedmiotu czynności wykonawczej tego przestęp-
stwa. Rozbieżność poglądów wyrażanych w literaturze dotyczy m.in. zali-
czenia magnetycznej karty telefonicznej do środków płatniczych, a w
szczególności zaliczania takiej karty do „kart płatniczych”, albo wyłączenia
jej z zakresu tego pojęcia, co ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia
omawianego zagadnienia prawnego. Część autorów zalicza karty telefo-
niczne do kart płatniczych (A. Adamski: Prawo karne komputerowe, War-
szawa 2000, s. 95; M. Smaga: Karty płatnicze, Zakamycze 1998, s. 20-21;
J. Skorupka: Karta płatnicza jako przedmiot czynności wykonawczych
przestępstwa z art. 310 § 1 k.k., Prok. i Pr. 2001, z. 7-8, s. 67 i 72), inni
zaś traktują je odrębnie jako tzw. karty parapłatnicze (A. Myczkowska, T.
Dąbrowski: Karty płatnicze. Przewodnik po świecie plastykowego pienią-
dza, Warszawa 1997, s. 20) bądź nie wypowiadają się jednoznacznie na
ten temat (A. Bury: Karty płatnicze w Polsce, Warszawa 2002). Powszech-
ny jest jednak i niekontrowersyjny pogląd, że karty płatnicze (mimo pew-
nych różnic w określaniu tego pojęcia) umożliwiają dokonywanie bezgo-
tówkowych operacji finansowych, w tym także zapłaty za towary lub usługi
4
(W. Pelc: Zapłata kartą płatniczą, Pal. 1995, z. 1-2, s. 21 i nast.; A. Adam-
ski: op. cit., s. 95; M. Smaga: op. cit., s. 14-15; J. Skorupka: op. cit., s. 72).
W literaturze przestrzega się jednak przed traktowaniem nazwy „karta
płatnicza” jako zgeneralizowanego pojęcia, obejmującego każdy dokument
związany z dokonywaniem operacji finansowych, gdyż takie uogólnienie
nie uwzględnia konieczności „przypisywania poszczególnym kategoriom
kart właściwego im charakteru prawnego” (L. Stecki: Karty kredytowe, To-
ruń 1998, s. 46).
Dla rozstrzygnięcia omawianego zagadnienia prawnego przydatne
jest odwołanie się do ustawowej definicji karty płatniczej, zawartej w art. 4
pkt 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – prawo bankowe (jedn. tekst: Dz.
U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665). Przepis ten stanowi, że kartą płatniczą jest
„karta identyfikująca wydawcę i upoważnionego posiadacza, uprawniająca
do wypłaty gotówki i dokonywania zapłaty, a w przypadku karty wydawanej
przez bank lub instytucję ustawowo upoważnioną do udzielania kredytu –
także do dokonywania wypłaty gotówki i zapłaty z wykorzystaniem kredy-
tu”. Nie sposób nie zauważyć, że w ustawowej definicji karty płatniczej od-
różnia się dwie funkcje takiej karty, tj. funkcję bezgotówkowej „zapłaty”
oraz funkcję „wypłaty” gotówki. Prowadzi to do kolejnego, istotnego spo-
strzeżenia, że nie każda karta płatnicza pełni funkcję płatniczą.
Odnosząc powyższe uwagi do oceny magnetycznej karty telefonicz-
nej, stwierdzić trzeba, że nie ma ona nawet tych cech, którymi charaktery-
zują się karty płatnicze uprawniające do dokonywania zapłaty. Mniej istot-
ne jest przy tym, że jej posiadacz nie jest identyfikowany, gdyż karta płat-
nicza może być także kartą na okaziciela. Decydujące znaczenie ma na-
tomiast to, że karta telefoniczna nie umożliwia jej posiadaczowi bezgotów-
kowego dokonywania płatności za usługę, ponieważ usługa polegająca na
udostępnieniu aparatu telefonicznego, zostaje opłacona przy zakupie kar-
ty. Chcąc więc przyjąć, że karta telefoniczna pełni funkcję płatniczą, trzeba
5
by uczynić absurdalne założenie, że usługa jest opłacana dwa razy: pierw-
szy raz przy zakupie karty, a ponownie przy jej użyciu. Karta telefoniczna
nie spełnia zatem podstawowego kryterium zaliczania kart do kart płatni-
czych, co sprawia, że nie można za jej pomocą regulować żadnych wyni-
kających z zawarcia umowy kupna – sprzedaży zobowiązań finansowych.
Karta taka umożliwia jedynie, podobnie jak np. karnet do kina lub karta
parkingowa, skorzystanie z już opłaconej usługi, czyli stanowi dowód za-
warcia określonej umowy, dającej uprawnienie do skorzystania z usługi
będącej przedmiotem tej umowy. W przypadku karty telefonicznej mylące
jest to, iż zawiera ona jednocześnie techniczne rozwiązanie (pasek ma-
gnetyczny), pozwalające uruchomić aparat, lecz ta właściwość nie może
zmienić jej prawnego charakteru jako dokumentu pozwalającego uzyskać
określone świadczenie z racji wcześniejszego opłacenia tego świadczenia
(zawarcia umowy o to świadczenie). Wszystkie te okoliczności przemawia-
ją przeciwko traktowaniu magnetycznej karty telefonicznej jako „innego
środka płatniczego” w rozumieniu art. 310 § 1 k.k.
Za takim stanowiskiem przemawiają inne jeszcze względy. W
orzecznictwie Sądu Najwyższego podniesiono, że przepisem podstawo-
wym, chroniącym wiarygodność dokumentów, jest art. 270 § 1 k.k., a rady-
kalnie zwiększona odpowiedzialność za fałsz szczególnego rodzaju, okre-
ślony w art. 310 § 1 k.k., uzasadniona jest specyfiką owych dokumentów,
co sprawia jednak, że interpretacja tego ostatniego przepisu musi być ści-
sła (uchwała SN z dnia 13 grudnia 2000 r., I KZP 41/00, OSNKW 2001, z.
1-2, poz. 6). Uzupełniająco dodać tutaj trzeba, że gwarancyjna funkcja
prawa karnego nie dopuszcza do interpretacji pozwalających objąć zao-
strzoną sankcją karną czynów, co do których istnieją wątpliwości, czy
wchodzą one w zakres ogólnie określonego znamienia przestępstwa. Nie
można pominąć wreszcie i tego, że przepis art. 310 § 1 k.k. ma postać al-
ternatywy zwykłej (użycie spójnika „lub”), gdy chodzi o fałszowanie wymie-
6
nionych w nim środków oraz usuwanie z nich oznaki umorzenia, co ozna-
cza, że środki te mogą być przedmiotem obu tych bezprawnych działań. W
przypadku karty telefonicznej możliwe jest jedynie jej podrobienie albo
przerobienie, nie można natomiast usunąć z niej oznaki umorzenia, gdyż
nie należy ona do dokumentów podlegających umorzeniu. Karta taka ulega
zużyciu, nie jest to jednak jej „umorzenie”, lecz „skonsumowanie” upraw-
nień uzyskanych w wyniku umowy.
Oczywiste jest natomiast, że karty telefoniczne, podobnie jak karnety,
bony towarowe lub karty do automatów, stanowiące dowód zawarcia okre-
ślonej umowy cywilnoprawnej, podlegają ochronie na podstawie art. 270 §
1 k.k., tak jak każdy dokument wchodzący w zakres definicji zamieszczo-
nej w art. 115 § 14 k.k.
Przedstawione rozważania skłoniły do podjęcia uchwały o treści po-
danej na wstępie.