Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 marca 2006 r.
I UK 220/05
Z określeniem przez samego przedsiębiorcę we wniosku o wpis do ewi-
dencji działalności gospodarczej daty podjęcia tej działalności wiąże się co naj-
mniej domniemanie faktyczne (art. 231 k.p.c.), że działalność gospodarcza zo-
stała podjęta w tej właśnie dacie.
Przewodniczący SSN Beata Gudowska, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera
(sprawozdawca), Małgorzata Wrębiakowska-Marzec.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 28 marca
2006 r. sprawy z odwołania Anny G. przeciwko Kasie Rolniczego Ubezpieczenia
Społecznego-Oddziałowi Regionalnemu w K. o ubezpieczenie społeczne rolników,
na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krako-
wie z dnia 31 marca 2005 r. [...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z 22
września 2003 r. [...] oddalił odwołanie Anny G. od decyzji Kasy Rolniczego Ubezpie-
czenia Społecznego-Oddziału Regionalnego w K. z 16 grudnia 2002 r., którą stwier-
dzono ustanie wobec ubezpieczonej ubezpieczenia społecznego rolników od 1 lipca
2002 r.
Bezsporna była okoliczność, że wnioskodawczyni z racji prowadzenia gospo-
darstwa rolnego o powierzchni 1,75 ha przeliczeniowego podlegała ubezpieczeniu
społecznemu rolników w okresie od 1 października 2000 r. do 31 grudnia 2000 r. i
następnie od 25 kwietnia 2001 r. (po ustaniu pobierania zasiłku dla bezrobotnych).
Ponadto Sąd ustalił, że wnioskodawczyni podjęła działalność w zakresie kupna-
sprzedaży mięsa, przy czym wpisu do ewidencji działalności gospodarczej dokonano
2 kwietnia 2002 r., a jako datę rozpoczęcia działalności podano 5 kwietnia 2002 r. W
2
tym stanie rzeczy Sąd pierwszej instancji przyjął, że skarżąca nie legitymuje się wy-
maganym przez przepis art. 5a ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu
społecznym rolników (jednolity tekst: Dz.U. z 1998 r. Nr 7, poz. 25 ze zm.) rocznym,
nieprzerwanym okresem podlegania ubezpieczeniu rolniczemu, którego zachowanie
umożliwiałoby dalsze podleganie ubezpieczeniu rolniczemu, a który musi przypadać
bezpośrednio przed podjęciem pozarolniczej działalności gospodarczej. Pomiędzy 25
kwietnia 2001 r., kiedy to wnioskodawczyni ponownie zaczęła podlegać ubezpiecze-
niu rolniczemu z mocy ustawy, a zadeklarowanym przez nią samą dniem rozpoczę-
cia działalności gospodarczej - 5 kwietnia 2002 r. - nie upłynął bowiem okres jednego
roku. Sąd podkreślił także, że dokonane przez odwołującą się czynności przygoto-
wawcze do uruchomienia działalności gospodarczej - w postaci podjęcia starań o
uzyskanie lokalu na potrzeby tej działalności, zakupu zwierząt na ubój itp. - same w
sobie należą już do zakresu podjętej przez nią działalności gospodarczej. Zdaniem
Sądu nie można było uznać, że datą rozpoczęcia tej działalności był 18 czerwca
2002 r., czyli dzień uzyskania lokalu na działalność handlową (ściślej: zawarcia
umowy najmu lokalu w postaci pawilonu handlowego na targowisku miejskim).
W związku z tym Sąd pierwszej instancji przyjął, że wobec podjęcia działalno-
ści gospodarczej wnioskodawczyni przestała spełniać warunki, od których uzależnio-
ne jest podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników, określone w art. 7 i art. 16
ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników i oddalił wniesione przez nią odwoła-
nie.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem
z 31 marca 2005 r. [...] oddalił apelację wnioskodawczyni od powyższego wyroku
Sądu Okręgowego. Sąd Apelacyjny wskazał, że spór w rozpoznawanej sprawie
sprowadza się do ustalenia, czy w świetle regulacji zawartej w art. 7 i art. 16 ustawy
z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników wnioskodawczyni
podlega od 1 lipca 2002 r. ubezpieczeniu społecznemu rolników.
Sąd podniósł, że stosownie do treści art. 5a tej ustawy warunkiem podlegania
rolniczemu ubezpieczeniu społecznemu przez rolnika, który podejmuje pozarolniczą
działalność gospodarczą, jest uprzednie, trwające nieprzerwanie przynajmniej przez
jeden rok podleganie z mocy ustawy ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym
zakresie. W rozpoznawanej sprawie przesłanki te nie zostały spełnione. Dlatego od 1
lipca 2002 r. rolnicze ubezpieczenie społeczne wnioskodawczyni ustało. Nie legity-
muje się ona bowiem rocznym, nieprzerwanym okresem ubezpieczenia rolniczego
3
przypadającym przed podjęciem działalności gospodarczej. Po ustaniu pobierania
zasiłku dla bezrobotnych, skarżąca podlegała ubezpieczeniu społecznemu rolników
od 25 kwietnia 2001 r. W dniu 2 kwietnia 2002 r., czyli przed upływem roku, dokonała
zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej podjętej przez siebie działalności
w zakresie kupna-sprzedaży mięsa, a jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania po-
dała 5 kwietnia 2002 r. W tym stanie rzeczy Sąd drugiej instancji zgodził z Sądem
Okręgowym, że przesłanka nieprzerwanego rocznego okresu ubezpieczenia rolni-
czego, warunkująca możliwość wyboru tytułu ubezpieczenia, nie została spełniona.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie można uznać, że rozpoczęcie działalności gospo-
darczej nastąpiło dopiero po „wydzierżawieniu” (faktycznie: po wzięciu w najem)
przez odwołującą się lokalu przeznaczonego do sprzedaży mięsa, co miało miejsce
18 czerwca 2002 r. Sąd zauważył, iż sama wnioskodawczyni przyznała, że przed tym
dniem podjęła starania o uzyskanie tego lokalu, dokonała zakupu zwierząt na ubój,
przygotowała lokal do wykonywania w nim działalności handlowej, które to czynności
wchodzą w zakres prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Zgodnie bo-
wiem z treścią art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. - Prawo działalności
gospodarczej (Dz.U. Nr 101, poz. 1178 ze zm.), działalnością gospodarczą jest za-
robkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwanie,
rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób zorgani-
zowany i ciągły. Sąd podkreślił jednocześnie, że czynności podejmowane przez
„podmiot gospodarczy” (przedsiębiorcę) wchodzą w zakres jego działalności gospo-
darczej wtedy, gdy pozostają w normalnym, funkcjonalnym związku z tą działalno-
ścią, w szczególności podejmowane są w celu realizacji zadań związanych z przed-
miotem tej działalności (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 grudnia
2002 r., I ACa 701/02, OSA 2003 nr 9, poz. 39). W ocenie Sądu Apelacyjnego, pod-
jęte przez skarżącą czynności związane ze znalezieniem lokalu i jego przystosowa-
niem dla potrzeb prowadzonej w nim działalności handlowej, a następnie zakup zwie-
rząt na ubój, niewątpliwie pozostają w związku funkcjonalnym z wykonywaną przez
nią działalnością gospodarczą w zakresie kupna - sprzedaży mięsa, w związku z
czym wchodzą w zakres tej działalności. W tych okolicznościach Sąd Apelacyjny
uznał, że sporną datą rozpoczęcia wykonywania przez wnioskodawczynię działalno-
ści gospodarczej był podany przez nią samą w zgłoszeniu do ewidencji działalności
gospodarczej dzień 5 kwietnia 2002 r.
4
Od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wniosła wnio-
skodawczyni, zaskarżając go w całości. Jako podstawy skargi kasacyjnej skarżąca
wskazała: 1) naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik
sprawy, a mianowicie: a) art. 299 k.p.c., poprzez jego niezastosowanie, mimo że
fakty mające istotne znaczenie dla sprawy pozostały niewyjaśnione, czyli przez brak
przesłuchania skarżącej, mimo że nie była przesłuchana przed Sądem pierwszej in-
stancji, a przez to brak precyzyjnego ustalenia przez Sąd daty podejmowanych przez
skarżącą czynności pozostających w bezpośrednim związku z przedmiotem prowa-
dzenia działalności gospodarczej, oraz bezpodstawne, automatyczne przyjęcie daty
wskazanej we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej jako chwili rozpoczęcia
tej działalności, b) art. 5 k.p.c., poprzez nieudzielenie wnioskodawczyni niezbędnego
pouczenia co do czynności procesowych, mimo że działała ona bez profesjonalnego
pełnomocnika i nie miała właściwego rozeznania w normach prawnych procesu cy-
wilnego, a mianowicie brak poinformowania skarżącej przez Sąd, że może składać
wnioski dowodowe na okoliczność, że rozpoczęła prowadzenie działalności gospo-
darczej później niż jest to wskazane we wpisie do ewidencji działalności gospodar-
czej; 2) naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 5a ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników, poprzez błędne założenie, że wyrażenie „podję-
cie pozarolniczej działalności gospodarczej” należy rozumieć szeroko i zaliczają się
do niego wszelkie czynności pozostające „w normalnym, funkcjonalnym związku z tą
działalnością”, to jest błędne ustalenie, że w zakres działalności polegającej na kup-
nie-sprzedaży mięsa wchodzą czynności takie jak poszukiwanie lokalu, jego przysto-
sowanie dla potrzeb prowadzonej w nim działalności handlowej oraz zakup zwierząt
na ubój.
Skarżąca wniosła o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania, gdyż w spra-
wie zachodzi potrzeba wyjaśnienia, czy zwrot „podjęcie prowadzenia pozarolniczej
działalności gospodarczej”, znajdujący się w przepisie art. 5a ustawy z dnia 20 grud-
nia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, należy rozumieć szeroko (jako
wszelkie czynności pozostające w normalnym, funkcjonalnym związku z przedmio-
tem działalności), czy też prawidłowa interpretacja tego przepisu powinna zmierzać
do ścisłego rozumienia przytoczonego zwrotu (jako synonimu faktycznego rozpoczę-
cia prowadzenia działalności, polegającego na podjęciu czynności mieszczących się
w definicji działalności gospodarczej zawartej we wpisie do ewidencji działalności
gospodarczej). Według skarżącej, za wąskim rozumieniem czynności wchodzących
5
w zakres przedmiotowy prowadzonej działalności gospodarczej w świetle treści art.
5a ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników przemawia stanowisko Sądu Naj-
wyższego wyrażone w wyroku z 21 czerwca 2001 r., II UKN 428/00, odnośnie do art.
3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą
oraz ich rodzin - obie wymienione ustawy dotyczą kwestii ubezpieczeń społecznych,
a ponadto zaistnienie tego samego zdarzenia powinno być przesłanką ustania ubez-
pieczenia społecznego w KRUS, a następnie objęcia ubezpieczeniem w ZUS. Ro-
zumienie powyższe pozwala również, według skarżącej, uniknąć niemal dowolnego
określenia momentu podjęcia działalności gospodarczej. Za szerokim rozumieniem
czynności wchodzących w zakres przedmiotowy prowadzonej działalności gospodar-
czej przemawia, zdaniem wnioskodawczyni, argument, że osoba objęta ubezpiecze-
niem społecznym rolników bez konsekwencji polegających na „zamianie organu
rentowego” może podejmować czynności pozostające w funkcjonalnym (lecz nie
bezpośrednim) związku z przedmiotem prowadzonej pozarolniczej działalności go-
spodarczej określonej we wpisie do ewidencji. W ocenie wnioskodawczyni, zagad-
nienie opisane wyżej stanowi także istotne zagadnienie prawne, gdyż błędna inter-
pretacja i stosowanie przez KRUS przepisu art. 5a ustawy o ubezpieczeniu społecz-
nym rolników rodzi poważne skutki finansowe dla znacznej części rolników, którzy
podejmują pozarolniczą działalność gospodarczą. Nierzadko decyzja oparta na wie-
loznacznym przepisie jest zaskarżana, co powoduje utratę zaufania obywateli do
organów państwa oraz dużą ilość spraw niepotrzebnie rozpatrywanych przez sądy
ubezpieczeń społecznych. Zdaniem skarżącej, rozbieżna interpretacja art. 5a ustawy
o ubezpieczeniu społecznym rolników rodzi poważne rozbieżności w orzecznictwie,
co znajduje odzwierciedlenie w bogatym dorobku orzeczniczym Sądu Najwyższego
wydanym w związku ze wskazanym wyżej zagadnieniem.
Jednocześnie, zdaniem skarżącej, konieczne jest rozważenie, czy dopusz-
czalny jest brak przesłuchania strony przed sądem drugiej instancji, mimo że strona
nie została przesłuchana przed sądem pierwszej instancji, a materiał dowodowy ze-
brany w sprawie nie pozwala na wyjaśnienie istotnych okoliczności sprawy. Według
wnioskodawczyni, kwestię powyższą trzeba rozważyć w powiązaniu z faktem, że w
rozpoznawanej sprawie strona działała bez profesjonalnego pełnomocnika oraz że
okoliczności, które pozostały do końca niewyjaśnione, były podstawą odwołania od
decyzji organu rentowego, a następnie podstawą do wniesienia apelacji od wyroku
Sądu pierwszej instancji. Zasadne, zdaniem skarżącej, jest również poruszenie kwe-
6
stii, czy dopuszczalne jest nieudzielenie stronie działającej bez adwokata lub radcy
prawnego wskazówek co do możliwości przedkładania wniosków dowodowych - tym
bardziej, że okoliczności istotne dla sprawy nie zostały dostatecznie wyjaśnione.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekaza-
nie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie „od
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Oddział w K.” na rzecz Anny G. kosztów postę-
powania według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty naruszenia przepisów postępowania są nieuzasadnione. Zostały one
skierowane do postępowania apelacyjnego, co jest zrozumiałe, skoro przedmiotem
skargi kasacyjnej może być tylko prawomocne orzeczenie sądu drugiej instancji, a
kontroli kasacyjnej podlega w zasadzie jedynie postępowanie przed sądem odwo-
ławczym. Postępowanie apelacyjne sprowadzało się do przeprowadzenia jednej roz-
prawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie zaskarżonego wyroku. Rozprawa ta
odbyła się 31 marca 2005 r. Według art. 5 k.p.c. - w nowym brzmieniu, obowiązują-
cym w czasie przeprowadzenia rozprawy apelacyjnej - w razie uzasadnionej potrze-
by sąd może udzielić stronom i uczestnikom postępowania występującym w sprawie
bez adwokata lub radcy prawnego niezbędnych pouczeń co do czynności proceso-
wych. Z treści tego przepisu, w obecnym brzmieniu, obowiązującym od 5 lutego 2005
r., wynika, że sąd nie ma już powinności udzielania stronom występującym bez profe-
sjonalnego pełnomocnika potrzebnych wskazówek co do czynności procesowych
oraz pouczeń o skutkach prawnych tych czynności i skutkach zaniedbań. Sąd „może”
natomiast (a więc już nie „powinien”) udzielić pouczenia co do czynności proceso-
wych, jednak tylko wtedy, gdy istnieje ku temu uzasadniona potrzeba, a pouczenie
jest niezbędne. Do oceny sądu należy zatem - po pierwsze, czy zachodzi uzasadnio-
na potrzeba udzielenia stronie stosownych pouczeń co do czynności procesowych,
po drugie - czy pouczenie takie jest niezbędne. W poprzednio - przed 5 lutego 2005
r. - obowiązującym stanie prawnym sąd miał obowiązek udzielać stronom występują-
cym bez adwokata lub radcy prawnego potrzebnych wskazówek co do czynności
procesowych oraz pouczać strony o skutkach prawnych tych czynności i skutkach
zaniedbań ich podjęcia. Przyczyną zmiany treści art.5 k.p.c. było założenie, że naj-
lepszą gwarancję sprawiedliwego rozstrzygnięcia sporu daje nałożenie na same
7
strony obowiązku dbałości o swoje sprawy (zasada vigilantibus iura sunt scripta -
prawo jest tworzone dla tych, którzy sami potrafią zadbać o swoje sprawy). Inne gwa-
rancje rzetelnego procesu - poza pouczaniem, instruowaniem, udzielaniem przez sąd
de facto pomocy prawnej - zapewniają sprawiedliwy jego rezultat.
W skardze kasacyjnej naruszenie art. 5 k.p.c. jest odnoszone przez pełno-
mocnika skarżącej do nieudzielenia jej przez Sąd Apelacyjny niezbędnego poucze-
nia, iż może składać wnioski dowodowe na okoliczność, że rozpoczęła prowadzenie
działalności gospodarczej później niż jest to wskazane we wpisie do ewidencji dzia-
łalności gospodarczej. Tak skonstruowany zarzut jest pozbawiony racji. Nowa treść
art. 5 k.p.c. pozwala na przyjęcie, że sąd może pouczyć stronę działającą w sprawie
bez profesjonalnego pełnomocnika, iż może ona zgłosić wnioski dowodowe w celu
wykazania swoich twierdzeń (na potwierdzenie przedstawionych faktów), na przykład
może wnieść o przeprowadzenie dowodu z dokumentu, z zeznań świadków, z opinii
biegłego lub z przesłuchania stron. Z pewnością powinność sądu dotycząca udziela-
nia niezbędnych pouczeń nie sięga tak daleko jak to sugeruje pełnomocnik skarżą-
cej, tj. aż do sprecyzowania przez sąd okoliczności faktycznej, która powinna być
udowodniona w toku postępowania dowodowego. Przepis art. 5 k.p.c. pozwalający
sądowi, w razie uzasadnionej potrzeby, na udzielenie stronom i uczestnikom postę-
powania występującym w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego niezbędnych
pouczeń co do czynności procesowych, dotyczy jedynie tego rodzaju pouczeń, które
pozwolą stronie uniknąć ujemnych skutków w razie dokonania lub niedokonania
określonych czynności procesowych. Pouczenia sądu, o których mowa w art. 5
k.p.c., nie mogą być tego rodzaju, aby sugerowały stronie konieczność złożenia kon-
kretnego wniosku dowodowego na określoną okoliczność faktyczną (por. wyrok SN z
13 grudnia 2001 r., IV CKN 12867/00, LEX nr 53101). Udzielenie stronie niezbęd-
nych pouczeń co do czynności procesowych nie może być rozumiane jako obowią-
zek zastępowania inicjatywy dowodowej stron, nałożonej na strony w przepisach art.
6 k.c. i art. 232 zdanie pierwsze k.p.c. (por. wyrok SN z 11 października 2000 r., II
UKN 33/00, OSNAPiUS 2002 nr 10, poz. 251). Zgodnie bowiem z art. 6 k.c. i art. 232
k.p.c. inicjatywa dowodowa spoczywa w rękach strony, nie zaś sądu, i pouczenia w
zakresie zgłoszenia przez stronę konkretnych dowodów na określone okoliczności
nie są obowiązkiem sądu (por. postanowienie SN z 28 września 1999 r., II CKN
269/99, Prokuratura i Prawo 2000 nr 2, s. 27).
8
Podzielić również należy prezentowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego
stanowisko, że zarzut naruszenia art. 5 k.p.c. nie może być samoistną podstawą pro-
cesową skargi kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), gdyż konieczne jest jeszcze
wskazanie, które istotne przepisy postępowania zostały naruszone wskutek zanie-
dbania przez sąd orzekający udzielenia stronie niezbędnych pouczeń co do czynno-
ści procesowych, a także wykazanie, jak istotny wpływ wywarło to naruszenie na wy-
nik sprawy (por. wyrok SN z 25 września 1998 r., II UKN 233/98, OSNAPiUS 1999 nr
20, poz. 659). Inaczej mówiąc, zarzut naruszenia art. 5 k.p.c. nie może być samo-
dzielną podstawą skargi kasacyjnej, lecz wymaga stosownej konkretyzacji przez
przytoczenie przepisu postępowania (innego niż art. 5 k.p.c.), który został przez sąd
naruszony w wyniku braku pouczenia strony (por. postanowienie Sądu Najwyższego
z 12 września 2000 r., II UKN 753/99). Z art. 5 k.p.c. nie wynika obowiązek sądu in-
formowania strony, występującej bez adwokata, o znaczeniu określonego dowodu i
konieczności jego zgłoszenia; nieudzielenie takiego pouczenia nie może być uznane
za pozbawienie strony możności obrony jej praw (por. wyrok SN z 5 lipca 2000 r., I
CKN 791/00, OSNC 2001 nr 1, poz. 11). Ponadto, sąd drugiej instancji nie ma obo-
wiązku pouczania strony działającej bez adwokata o celowości składania wniosków
dowodowych, jeżeli potrzeba i możliwość ich złożenia istniała w postępowaniu przed
sądem pierwszej instancji (por. wyrok SN z 3 grudnia 1999 r., II UKN 232/99,
OSNAPiUS 2001 nr 7, poz. 234). Właściwym czasem składania wniosków dowodo-
wych jest postępowanie przed sądem pierwszej instancji. W postępowaniu apelacyj-
nym może się to odbyć na szczególnych zasadach i w ograniczonym zakresie (art.
381 k.p.c.). Wszystkie przedstawione argumenty prowadzą do wniosku, że zarzut
naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 5 k.p.c. jest nieuzasadniony.
Również zarzut naruszenia art. 299 k.p.c. jest nieusprawiedliwiony. Pełnomoc-
nik skarżącej twierdzi, że nieprzesłuchanie wnioskodawczyni przez Sąd Apelacyjny,
chociaż nie została ona przesłuchana wcześniej przez Sąd Okręgowy, doprowadziło
do sytuacji, w której pozostały niewyjaśnione istotne dla sprawy okoliczności, a mia-
nowicie to, kiedy wnioskodawczyni podjęła czynności pozostające w bezpośrednim
związku z przedmiotem prowadzenia działalności gospodarczej. Zgodnie z art. 299
k.p.c., jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewy-
jaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd dla wyjaśnienia tych faktów
zarządzi dowód z przesłuchania stron. Jak wynika z treści tego przepisu, sąd nie
przesłuchuje stron co do wszystkich faktów będących przedmiotem postępowania
9
dowodowego, lecz tylko co do faktów spornych, mających istotne znaczenie dla roz-
strzygnięcia sprawy i to jedynie wówczas, gdy albo przeprowadzone dowody nie
pozwoliły wyjaśnić istoty sprawy, albo gdy nie ma dowodów, które pozwoliłyby wyja-
śnić tę istotę. Według więc regulacji zawartej w art. 299 k.p.c. dowód z przesłuchana
stron ma charakter posiłkowy, pomocniczy, a jego przeprowadzenie nie może służyć
sprawdzeniu wyników dotychczasowego postępowania dowodowego ani przesądzać
wyników tego postępowania. Powyższy charakter omawianego dowodu wynika nie
tylko z treści omawianego przepisu, lecz także z faktu, że gdy Kodeks postępowania
cywilnego nadaje temu dowodowi inny, obligatoryjny charakter, wyraźnie o tym sta-
nowi (tak jest na przykład w sprawach o rozwód - art. 432 zdanie pierwsze k.p.c. sta-
nowi, że w każdej sprawie o rozwód sąd zarządza przeprowadzenie dowodu z prze-
słuchania stron). Dowód z przesłuchania stron nie ma charakteru obligatoryjnego w
sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, choć nie ulega wątpli-
wości, że będzie on konieczny zawsze wtedy, gdy nie ma możliwości przeprowadze-
nia innych dowodów lub gdy innych dowodów nie ma. W rozpoznawanej sprawie były
inne dowody - zwłaszcza dowód z dokumentu w postaci zaświadczenia o wpisie do
ewidencji działalności gospodarczej - na których mógł się oprzeć Sąd Apelacyjny do-
konując ustaleń dotyczących istotnych okoliczności sprawy. Dowód z przesłuchania
stron, zwłaszcza gdy zostaje ograniczony do przesłuchania jednej tylko strony, jest
dowodem fakultatywnym i subsydiarnym. Obowiązek sądu wynikający z art. 299 in
fine k.p.c. nie ma charakteru bezwzględnego, a aktualizuje się jedynie wówczas, gdy
sąd uzna, że dotychczasowe rezultaty przeprowadzonego postępowania dowodo-
wego nie świadczą o wyjaśnieniu faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Zanie-
chanie przez sąd drugiej instancji przeprowadzenia dowodu z przesłuchania stron - z
ograniczeniem go do przesłuchania jednej strony (art. 302 § 1 k.p.c.) - nie dowodzi
naruszenia art. 299 k.p.c., jeżeli w ocenie tego sądu fakty istotne dla rozstrzygnięcia
sprawy zostały już wyjaśnione (por. wyrok SN z 8 grudnia 2000 r., I CKN 1129/99,
LEX nr 51635).
W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny uznał za wyjaśnione - bez przepro-
wadzania dowodu z przesłuchania wnioskodawczyni w charakterze strony - wszyst-
kie istotne okoliczności sprawy, dlatego zaniechanie przesłuchania jej nie stanowi
naruszenia art. 299 k.p.c., które miało (lub mogło mieć) istotny wpływ na wynik
sprawy. Sąd Apelacyjny przyjął bowiem - do czego były podstawy w treści przedłożo-
nych dokumentów - że sporną datą rozpoczęcia (podjęcia) przez wnioskodawczynię
10
działalności gospodarczej był podany przez nią samą w zgłoszeniu do ewidencji
działalności gospodarczej dzień 5 kwietnia 2002 r., a nie dzień zawarcia umowy
najmu lokalu na działalność handlową, w postaci pawilonu handlowego na targowi-
sku miejskim, co nastąpiło 18 czerwca 2002 r. Słusznie Sąd Apelacyjny zwrócił
uwagę, że czynności podejmowane przez przedsiębiorcę wchodzą w zakres jego
działalności gospodarczej wtedy, gdy pozostają w normalnym, funkcjonalnym
związku z tą działalnością, w szczególności podejmowane są w celu realizacji zadań
związanych z przedmiotem tej działalności. Dlatego podjęcie działalności gospodar-
czej w zakresie kupna-sprzedaży mięsa nie może być utożsamiane z chwilą, w której
dokonano pierwszej sprzedaży mięsa w pawilonie handlowym. Działalność gospo-
darcza obejmuje już czynności przygotowawcze, zmierzające bezpośrednio do osią-
gnięcia zamierzonego celu gospodarczego. Na przykład czynności mające na celu
formalne uzyskanie lokalu do prowadzenia tej działalności, przygotowanie tego lo-
kalu, wyposażenie go.
Dlatego słusznie ocenił Sąd Apelacyjny podjęte przez wnioskodawczynię
czynności związane ze znalezieniem lokalu na działalność handlową, jego przysto-
sowaniem dla potrzeb prowadzonej w nim działalności związanej ze sprzedażą
mięsa, a także zakupem zwierząt na ubój, jako pozostające w związku funkcjonal-
nym z podjętą przez nią działalnością gospodarczą w zakresie kupna- sprzedaży
mięsa, a zatem wchodzące już w zakres tej działalności. Sama wnioskodawczyni
podała istotne okoliczności faktyczne, których druga strona (organ rentowy) nie za-
kwestionowała, i które w związku z tym nie wymagały przeprowadzenia dowodu (art.
230 k.p.c.). Były przy tym zgodne z treścią dokumentu w postaci zaświadczenia o
wpisie do ewidencji działalności gospodarczej. Wnioskodawczyni oświadczyła bo-
wiem, że pawilon handlowy przejęła po bracie, który zrezygnował z prowadzenia
działalności handlowej i wyrejestrował swoją działalność; lokal był opróżniony i przed
rozpoczęciem handlowania mięsem musiała go wyposażyć, dlatego faktyczne rozpo-
częcie działalności handlowej nastąpiło 15 czerwca 2002 r., wcześniejszą datę roz-
poczęcia działalności podała do ewidencji po to, aby uzyskać lokal na siebie. Ozna-
cza to, że dokonanie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej było niezbędną
czynnością dla podjęcia tej działalności, w tym przypadku formalnych starań o najem
pawilonu handlowego.
Skarga kasacyjna, w której zarzucono, że sąd nie przeprowadził dowodu z
przesłuchania stron (art. 299 k.p.c.) lub jednej ze stron (art. 302 k.p.c.), powinna jed-
11
nocześnie wskazywać, jakie fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy pozostały nie-
wyjaśnione (por. wyrok Sądu Najwyższego z 2 kwietnia 1998 r., I PKN 11/98,
OSNAPiUS 1999 nr 6, poz. 208). Pełnomocnik skarżącej twierdzi, że niewyjaśniona
została istotna kwestia faktycznego rozpoczęcia przez wnioskodawczynię prowadze-
nia działalności gospodarczej. Wiąże się z tym zarzut naruszenia art. 5a ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników, przez błędne rozumienia pojęcia „podjęcie po-
zarolniczej działalności gospodarczej”.
W ocenie Sądu Najwyższego Sąd Apelacyjny nie naruszył art. 5a ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników przez przyjęcie - na podstawie treści zaświad-
czenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej - że datą podjęcia przez
wnioskodawczynię działalności gospodarczej był podany przez nią samą w zgłosze-
niu do ewidencji działalności gospodarczej dzień 5 kwietnia 2002 r., a nie dzień za-
warcia przez nią umowy najmu lokalu na działalność handlową, co nastąpiło 18
czerwca 2002 r. Zgodnie z art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. - Prawo
działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 101, poz. 1178 ze zm.), przedsiębiorca będący
osobą fizyczną może podjąć działalność gospodarczą po uzyskaniu wpisu do ewi-
dencji działalności gospodarczej. Oznacza to, że osoba fizyczna jest przedsiębiorcą
od momentu, w którym podejmie pierwsze kroki zmierzające do wykonywania dzia-
łalności gospodarczej, natomiast wykonywać ją może dopiero po dokonaniu wpisu w
odpowiedniej ewidencji. Za przedsiębiorcę może być uznany każdy podmiot, nieza-
leżnie od tego, czy jest już wpisany do właściwego rejestru przedsiębiorców (ewiden-
cji). Natomiast samo wykonywanie działalności gospodarczej uzależnione jest od
wpisu do właściwego rejestru (a w przypadku osób fizycznych chcących prowadzić
działalność gospodarczą - do ewidencji działalności gospodarczej, prowadzonej
przez gminy w zakresie zadań zleconych). Wpisem do ewidencji działalności gospo-
darczej organ dokonujący wpisu nie rozstrzyga o prawie podmiotu do prowadzenia
działalności. Prawo to (wolność) wynika bezpośrednio z norm konstytucyjnych. Or-
gan ewidencyjny stwierdza tylko, czy nie zaszły przesłanki wyłączające możliwość
korzystania z tego prawa. Czynność ewidencjonowania nie jest więc samodzielną
podstawą powstania tego prawa, lecz jednym z normatywnie przepisanych warunków
dla możliwości skorzystania z niego. Podjęcie działalności jest jednak możliwe do-
piero z chwilą uzyskania wpisu do ewidencji. Oznacza to, że wpis do ewidencji dzia-
łalności gospodarczej ma istotną rangę formalną. Wynika z niego, że osoba fizyczna
zgłaszająca do ewidencji działalności gospodarczej swoją działalność gospodarczą
12
faktycznie działalność tę podejmuje z chwilą wskazaną jako data jej podjęcia. Wnio-
skodawczyni określiła tę datę na dzień 5 kwietnia 2002 r. Z datą tą - wskazaną przez
samą wnioskodawczynię i zapisaną w ewidencji działalności gospodarczej jako data
podjęcia przez nią tej działalności - wiąże się co najmniej domniemanie faktyczne
(art. 231 k.p.c.), że działalność gospodarcza została podjęta w tej właśnie dacie.
Domniemanie to może być oczywiście obalone, jak każde domniemanie, przez prze-
prowadzenie dowodów przeciwnych. Jednakże wnioskodawczyni w rozpoznawanej
sprawie dowodów takich nie wskazała, co więcej nie podała żadnych okoliczności
faktycznych, które by owo domniemanie skutecznie podważały. Wskazane przez nią
okoliczności - przytoczone przez Sąd Apelacyjny - raczej potwierdzały to, że działal-
ność gospodarcza została faktycznie podjęta z chwilą wskazaną we wpisie do ewi-
dencji, podaną przez samą wnioskodawczynię. Dowodem, który miałby to domnie-
manie obalić, nie jest umowa najmu lokalu zawarta 18 czerwca 2002 r., w sytuacji
gdy sama wnioskodawczyni podała, że sprzedaż mięsa rozpoczęła w połowie
czerwca 2002 r., jednak przejęty od swojego brata lokal musiała wcześniej przygoto-
wać i wyposażyć, zaś wpis do ewidencji działalności gospodarczej był konieczny w
celu uzyskania lokalu „na siebie”. Dokonując zgłoszenia do ewidencji działalności
gospodarczej i określając datę rozpoczęcia tej działalności wnioskodawczyni już mu-
siała wiedzieć, że konieczne będzie przed rozpoczęciem handlu mięsem dokonanie
szeregu czynności przygotowawczych (starania o uzyskanie lokalu „na siebie”, pro-
wadzące do zawarcia umowy najmu, przygotowanie i wyposażenie tego lokalu, za-
kup zwierząt na ubój). Nie jest możliwe - jak to czyni skarżąca w skardze kasacyjnej -
utożsamienie „podjęcia pozarolniczej działalności gospodarczej” w zakresie kupna-
sprzedaży mięsa z dokonaniem pierwszej transakcji handlowej (pierwszą sprzedażą
mięsa) w najętym wcześniej lokalu. Stanowisko Sądu Apelacyjnego w tej kwestii jest
trafne i odpowiada treści przytoczonych przepisów Prawa działalności gospodarczej.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną na pod-
stawie art. 39814
k.p.c.
========================================