Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 274/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 maja 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Myszka (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca)
SSA Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z powództwa B. R.
przeciwko Przedsiębiorstwu Usługowo Produkcyjno Handlowemu T. w K..- J. T.
o odprawę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 11 maja 2006 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w J.
z dnia 8 czerwca 2005 r., sygn. akt (...),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Z. – Sąd Pracy wyrokiem z 11 marca 2005 r., w sprawie
(...), oddalił powództwo B. R. przeciwko Janowi T., właścicielowi Przedsiębiorstwa
Usługowo-Produkcyjno-Handlowego „T.” w K., o odprawę pieniężną.
Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona w Przedsiębiorstwie
2
Usługowo-Produkcyjno-Handlowym “T..” od 1 grudnia 1996 r. na podstawie umowy
o pracę zawartej na czas nieokreślony. Została zatrudniona na stanowisku
głównego specjalisty do spraw rachunkowości i spraw ekonomicznych z miejscem
wykonywania pracy w Z. – na obszarze działalności Studia Telewizji Kablowej “T.”
Pismem z 30 sierpnia 2004 r. pracodawca wypowiedział powódce umowę o pracę z
zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na 30 listopada
2004 r., jako przyczynę wypowiedzenia podając likwidację stanowiska pracy. W tym
samym piśmie pracodawca poinformował powódkę, że przysługuje jej odprawa
pieniężna w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, która zostanie wypłacona
w chwili rozwiązania stosunku pracy. W dniu 30 listopada 2004 r. pracodawca
wystawił powódce świadectwo pracy. Odmówił wypłacenia odprawy. Sąd ustalił
ponadto, że PUPH „T.” w K. jest prowadzone w ramach działalności gospodarczej
pozwanego J. T. od 19 czerwca 1982 r. Pozwany jest również prezesem zarządu
„T.” Spółki z o.o. w M., która została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego 12
marca 2004 r. W dniu 1 stycznia 2004 r. pozwany zatrudniał w PUPH “T.” trzech
pracowników - powódkę, J. W. oraz B. W. W dniu 31 stycznia 2004 r. pozwany
rozwiązał z J. W. oraz z B. W. umowy o pracę w drodze porozumienia stron.
Pracownice te zostały następnie zatrudnione w „T.” Spółce z o.o.
Poddając ocenie dokonane ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał
roszczenie powódki o zapłatę odprawy pieniężnej za bezpodstawne. Zdaniem
Sądu, powódce nie przysługiwała odprawa pieniężna, ponieważ w chwili
wypowiedzenia pozwany zatrudniał tylko trzech pracowników, tymczasem -
stosownie do przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących
pracowników (Dz.U. Nr 90, poz. 844 ze zm.) - obowiązek wypłaty odprawy
pieniężnej spoczywa na pracodawcy zatrudniającym co najmniej dwudziestu
pracowników. Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska powódki, która twierdziła, że
zobowiązanie pozwanego do wypłacenia odprawy miało charakter umowny, a sama
odprawa stanowiła w rzeczywistości odszkodowanie za sprzeczne z prawem
wypowiedzenie stosunku pracy. Sąd pierwszej instancji nie zgodził się również z
twierdzeniem powódki, że w wyniku przejęcia istotnych składników majątku PUPH
„T.”, stanowiącego własność J. T., przez „T.” Spółkę z o.o., doszło w istocie do
3
przejścia zakładu pracy na nowego pracodawcę na podstawie art. 231
k.p. W
ocenie Sądu, twierdząc, że pracodawca naruszył art. 231
§ 6 k.p., powódka mogła
w drodze odrębnego procesu dochodzić ustalenia istnienia stosunku pracy bądź
przywrócenia do pracy. Ewentualne naruszenie tego przepisu przez pracodawcę
nie stanowi natomiast, w ocenie Sądu, podstawy do wypłaty odprawy. O
odszkodowaniu w związku z niezgodnym z prawem wypowiedzeniem umowy o
pracę orzeka sąd w przypadku odwołania się pracownika od wypowiedzenia
umowy o pracę, czego powódka nie uczyniła. Według Sądu Rejonowego,
zamieszczając w wypowiedzeniu oświadczenie o przysługiwaniu powódce odprawy
pieniężnej pozwany działał pod wpływem błędnego przekonania, że zobowiązuje go
do tego ustawa o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, w związku z przyczyną
wypowiedzenia - likwidacją stanowiska pracy powódki. W ocenie Sądu pozwany
działał pod wpływem błędu co do treści swojego oświadczenia woli (art. 84 § 1 k.c.),
bo gdyby nie działał pod jego wpływem i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby
oświadczenia tej treści. Powódka wiedziała o błędzie pozwanego, uważała jednak,
że należy się jej rekompensata albo odszkodowanie za utratę pracy. Zdaniem
Sądu, pozwany skutecznie uchylił się od skutków prawnych wadliwego
oświadczenia woli zawartego w wypowiedzeniu (art. 84 § 1 k.c.).
Od powyższego wyroku apelację wniosła powódka, zarzucając: 1)
sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia
oraz naruszenie przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 217 § 1
k.p.c., przez pominięcie dowodów wnioskowanych przez powódkę, świadczących o
tym, że pozwany zobowiązując się do wypłaty odprawy nie działał pod wpływem
błędu, ponieważ przyjmując na siebie takie zobowiązanie wobec powódki miał w
istocie na celu uniknięcie jej roszczeń określonych w art. 45 k.p.; 2) naruszenie art.
233 k.p.c. przez dokonanie oceny wiarygodności dowodów bez wszechstronnego
rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i przyjęcie, że pozwany
działał pod wpływem błędu, 3) naruszenie art. 84 § 1 zdanie drugie i § 2 k.c. przez
przyjęcie tych przepisów jako podstawy oddalenia powództwa w oparciu o zebrany
materiał dowodowy.
W uzasadnieniu apelacji powódka podała, że pozwany J. T. działając jako
4
PUPH „T.” prowadził studio telewizji kablowej. W Studiu Telewizji Kablowej “T.” była
zatrudniona powódka. Apelująca wskazała, że po utworzeniu “T..” Spółki z o.o.
spółka ta „wydzierżawiła” (wzięła w dzierżawę) od PUPH „T.” istotne składniki
majątku związane z tą działalnością, wobec czego doszło do przejęcia zakładu
pracy w rozumieniu art. 231
k.p. Tym samym wypowiadając powódce stosunek
pracy pozwany naruszył art. 231
§ 6 k.p. Wypłata odprawy pieniężnej była
inicjatywą pozwanego i miała stanowić rekompensatę za to, że powódka nie będzie
odwoływać się od wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego z naruszeniem
prawa. Apelująca podniosła ponadto, że gdyby pracodawca rzeczywiście działał
pod wpływem błędu co do konieczności stosowania do sytuacji powódki ustawy z
13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, to w wypowiedzeniu
wskazałby jako podstawę prawną wypowiedzenia tę właśnie ustawę - czego jednak
nie uczynił, ponadto nie zamieszczałby w ogóle w treści wypowiedzenia
potwierdzenia swojego zobowiązania do wypłaty odprawy, ponieważ przysługuje
ona z mocy samej ustawy, niezależnie od oświadczeń pracodawcy.
Sąd Okręgowy w J. – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 8
czerwca 2005 r., w sprawie (...), uwzględniając apelację powódki zmienił
zaskarżony wyrok Sądu Rejowego w ten sposób, że zasądził od pozwanego J. T.
prowadzącego Przedsiębiorstwo Usługowo-Produkcyjno- Handlowe „T.” w K. na
rzecz powódki kwotę 13.440 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2004 r.
do dnia zapłaty.
Sąd Okręgowy oparł się na materiale dowodowym zgromadzonym w
postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji (art. 382 k.p.c.), jednak odmiennie
go ocenił. Według Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji bezpodstawnie
przyjął, iż pozwany zamieścił w oświadczeniu o wypowiedzeniu powódce umowy o
pracę informację o tym, że przysługuje jej odprawa pieniężna, kierując się treścią
przepisów ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z
pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Według
Sądu Rejonowego, pozwany działał pod wpływem błędu, ponieważ postanowienia
tej ustawy stosuje się w przypadku, gdy pracodawca zatrudnia co najmniej
dwudziestu pracowników. Według Sądu Okręgowego, w oparciu o zebrany materiał
5
dowodowy należało ustalić, że pozwany zobowiązał się do zapłaty powódce
odprawy umownej. W związku z powyższym nie mógł działać pod wpływem błędu,
o którym mowa w art. 84 k.c. Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne twierdzenia
powódki, według których odprawa miała charakter umowny. Przemawia za tym fakt,
że w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę pozwany jako podstawę
prawną wypowiedzenia wskazał art. 32 § 1 pkt 3 k.p., podczas gdy – gdyby był
rzeczywiście przekonany, że w tym przypadku stosuje się wspomnianą ustawę -
wskazałby jej przepisy jako podstawę prawną rozwiązania stosunku pracy,
ponieważ stanowią one unormowanie szczególne w stosunku do przepisów
Kodeksu pracy. Sąd zwrócił uwagę, iż w treści samego zobowiązania pozwanego
do wypłaty odprawy także nie ma mowy o tym, że jest to odprawa, którą
przewiduje art. 8 ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących
pracowników. Zdaniem Sądu, gdyby pozwany działał w błędnym przekonaniu co do
objęcia go - jako pracodawcy - działaniem tej ustawy, nie byłoby potrzeby
zamieszczania w treści wypowiedzenia informacji o przysługiwaniu powódce
odprawy. Obowiązek wypłaty odprawy przewidziany wspomnianą ustawą wynika
bowiem wprost z jej treści i nie jest zależny od oświadczenia pracodawcy. Ponadto,
w ocenie Sądu, istniały przyczyny, które mogły uzasadniać zawarcie przez strony
procesu umowy, na podstawie której pozwany zobowiązał się do wypłaty na rzecz
powódki odprawy w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Sąd Okręgowy -
odmiennie od Sądu Rejonowego - przyjął, że pozwany jako właściciel PUPH „T.”
prowadził działalność gospodarczą polegającą na prowadzeniu studia telewizji
kablowej. Następnie, po utworzeniu „T.” Spółki z o.o., której wszystkie udziały
należały do pozwanego, część istotnych składników majątku PUPH „T.”, a także
dotychczasową klientelę PUPH „T.”, przejęła Spółka. Według Sądu Okręgowego,
na przejęcie majątku i dotychczasowych klientów wskazywało także to, że
pozwany, który zatrudniał poza powódką jeszcze dwie inne pracownice, rozwiązał z
nimi stosunki pracy w drodze porozumienia stron, po czym zostały one zatrudnione
w „T.” Spółce z o.o. Pozwany musiał liczyć się z tym, że w przypadku
wypowiedzenia powódce stosunku pracy, zgłosi ona roszczenie o uznanie
wypowiedzenia za bezskuteczne bądź o odszkodowanie w związku z tym, że
6
wypowiedzenie naruszało przepisy o wypowiadaniu umów o pracę. Z tych
względów za wiarygodne uznał Sąd Okręgowy twierdzenia powódki, według
których opisane okoliczności były przyczyną podjęcia przez pozwanego decyzji o
wypłacie jej umownej odprawy. Przepisy prawa pracy dopuszczają możliwość
swobodnego kształtowania zakresu świadczeń pracodawcy na rzecz pracownika,
określając jedynie minimalny ich standard gwarantowany ustawą. Nie zabraniają
przyznania przez pracodawcę pracownikowi odprawy w związku z rozwiązaniem
stosunku pracy także wówczas, gdy przepisy powszechnie obowiązujące nie
obligują pracodawcy do wypłaty odprawy. Zdaniem Sądu, skoro pozwany
zobowiązał się wobec powódki w oświadczeniu z 30 sierpnia 2004 r. do zapłaty
odprawy w dniu rozwiązania łączącego strony stosunku pracy w związku z
likwidacją stanowiska pracy, to - wobec zaistnienia tych przesłanek (rozwiązania
umowy o pracę i likwidacji stanowiska pracy) - jego zobowiązanie stało się
skuteczne i wymagalne. Sąd uznał, że pozwany nie udowodnił okoliczności, na
które się powoływał, a mianowicie, że to powódka wprowadziła go w błąd
twierdząc, iż będzie jej przysługiwać odprawa w oparciu o przepisy ustawy z 13
marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Tym samym, w ocenie Sądu, nie
było podstaw do przyjęcia, że pozwany złożył swoje oświadczenie pod wpływem
błędu co do jego treści.
Sąd Okręgowy podniósł ponadto, że nawet gdyby uznać, iż pozwany
zobowiązał się do wypłaty powódce odprawy będąc błędnie przekonanym, że ciąży
na nim taki obowiązek na podstawie ustawy z 13 marca 2003 r., przyjąć należało,
że nie zaistniały przesłanki do skutecznego uchylenia się przez niego od skutków
tego oświadczenia. Zgodnie bowiem z art. 84 § 1 zdanie drugie k.c., jeżeli
oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków
prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę,
chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd
zauważyć. Powódka nie przeczyła, iż wiedziała o tym, że nie przysługuje jej
odprawa na podstawie ustawy z 13 marca 2003 r. Nie można było jednak przyjąć,
że to ona wprowadziła pracodawcę w błąd informując go o tym, iż odprawa ta jej
przysługuje - pozwany nie udowodnił tej okoliczności, poprzestając tylko na takim
7
twierdzeniu. Niezależnie od tego Sąd Okręgowy przyjął, że powódka nie wiedziała
o ewentualnym błędzie pozwanego, ponieważ w skierowanym do niej oświadczeniu
nie podał on, iż wypłaci jej odprawę na podstawie ustawy z 13 marca 2003 r.,
ponadto wiedziała ona o tym, że unormowania tej ustawy nie mają zastosowania do
pozwanego jako pracodawcy. Biorąc pod uwagę, że przepisy prawa pracy nie stoją
na przeszkodzie zobowiązaniu się pracodawcy do wypłaty odprawy umownej, Sąd
stwierdził, że powódka nie miała obowiązku zakładać, iż pozwany błędnie wywodzi
swój obowiązek z ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących
pracowników. Uznając, że pozwany zobowiązał się skutecznie do zapłaty powódce
odprawy odpowiadającej jej trzymiesięcznemu wynagrodzeniu, Sąd Okręgowy
uznał zasadność powództwa do kwoty 13.440 zł - odpowiadającej bezspornie
wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia powódki.
Powyższy wyrok zaskarżył w całości skargą kasacyjną pełnomocnik
pozwanego. Skargę kasacyjną oparto na podstawie naruszenia prawa
materialnego, a w szczególności a) art. 231
k.p. poprzez jego zastosowanie w
okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy i uznanie, że w miejsce PUPH „T.” w
K. wszedł nowy pracodawca – „T.” Spółka z o.o. w K., co mogło stanowić podstawę
do zaskarżenia przez powódkę rozwiązania z nią umowy o pracę za
wypowiedzeniem i która to okoliczność uzasadniała rzekome ustalenie umownej
odprawy finansowej dla powódki, podczas gdy w rzeczywistości nie istniało żadne
powiązanie pomiędzy PUPH „T.” w K. a „T.” Spółką z o.o. w K., uzasadniające
możliwość powoływania się na unormowania art. 231
k.p.; b) art. 84 § 1 k.c. poprzez
nieuwzględnienie jego dyspozycji w zakresie uchylenia się od skutków prawnych
oświadczenia woli, w sytuacji gdy pozwany wykazał, że oświadczenie złożył pod
wpływem istotnego błędu co do prawa, o którym to błędzie powódka wiedziała lub
co najmniej z łatwością mogła go zauważyć, a ponadto utwierdziła ona pozwanego
w jego błędnym przekonaniu.
Pełnomocnik pozwanego wniósł o przyjęcie skargi kasacyjnej do
rozpoznania, albowiem Sąd Okręgowy - utrzymując, że swoje rozstrzygnięcie
opiera jedynie na materiale dowodowym zgromadzonym przez Sąd Rejonowy -
przyjął, że do ustalonego stanu faktycznego może mieć zastosowanie w
8
określonym zakresie - istotnym dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy -
przepis art. 231
k.p., natomiast nie ma zastosowania art. 84 § 1 k.c. Stanowisko
takie skutkuje, w ocenie skarżącego, naruszeniem prawa materialnego poprzez
niezasadne zastosowanie przepisu art. 231
k.p. i równie niezasadne
niezastosowanie art. 84 § 1 k.c. Zdaniem pozwanego, konsekwencją tego jest
oczywiście niesłuszne rozstrzygnięcie merytoryczne wydane przez Sąd Okręgowy
powodujące, że skarga kasacyjna musi być uznana za oczywiście uzasadnioną.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i jego zmianę poprzez
oddalenie apelacji powódki w całości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw.
Skargi nie oparto na zarzutach naruszenia przepisów postępowania, co
mogłoby prowadzić do podważenia ustalonego stanu faktycznego, przyjętego za
podstawę rozstrzygnięcia, a to oznacza, że w postępowaniu kasacyjnym wiążący
był ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny (art. 39813
§ 2 k.p.c.). W sytuacji
bowiem, gdy skarżący nie zakwestionuje skutecznie – zgłaszając odpowiednio
skonstruowane zarzuty naruszenia prawa procesowego - ustaleń dokonanych
przez sąd drugiej instancji, Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia.
Skarżący zarzucił w skardze kasacyjnej naruszenie prawa materialnego
przez niewłaściwe zastosowanie art. 231
k.p. oraz art. 84 § 1 k.c.
Naruszenie prawa materialnego w opisany sposób jest usprawiedliwioną
podstawą skargi kasacyjnej tylko wówczas, gdy w ustalonym stanie faktycznym
Sąd nie zastosował przepisu, który powinien być zastosowany, lub zastosował
przepis, który nie powinien mieć zastosowania w rozpoznawanej sprawie. Zarzuty
naruszenia prawa materialnego w niniejszej sprawie należało uznać za
bezzasadne, ponieważ dokonana przez Sąd Okręgowy ocena materialnoprawna
dostosowana została do poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych.
1. Z wiążących Sąd Najwyższy ustaleń wynika, że pozwany J. T., działając
9
jako właściciel PUPH „T.” w K., prowadził działalność gospodarczą w zakresie
świadczenia usług telewizji kablowej. Powstała później „T.” Spółka z o.o., w której
wszystkie udziały należały do pozwanego, przejęła część istotnych składników
majątku PUPH „T.” związanych z prowadzeniem studia telewizji kablowej, a także
samą działalność w tym zakresie oraz dotychczasowych klientów PUPH „T.”.
Pozwany zatrudniał w PUPH „T.” poza powódką jeszcze dwie inne pracownice, z
którymi rozwiązał stosunki pracy w drodze porozumienia stron, a następnie zostały
one zatrudnione w „T.” Spółce z o.o. Te okoliczności faktyczne - ustalone przez
Sąd Okręgowy i wiążące Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym - stanowiły
podstawę do dokonania przez Sąd drugiej instancji oceny, że w wyniku przejęcia
części istotnych składników majątkowych, zadań (zakresu działalności
gospodarczej – prowadzenia studia telewizji kablowej) i klientów przez “T.” Spółkę z
o.o. od PUPH “T.” doszło do przejścia zakładu pracy na nowego pracodawcę i
przejęcia pracowników przez nowego pracodawcę w trybie art. 231
k.p.
Dokonana przez Sąd Okręgowy materialnoprawna ocena poczynionych
ustaleń faktycznych jest prawidłowa i nie budzi zastrzeżeń. Oceny tej nie
podważają przedstawione w uzasadnieniu skargi kasacyjnej argumenty, że
pomiędzy PUPH “T. i “T.” Spółką z o.o. nie było powiązań gospodarczych, były to
dwa odrębne podmioty gospodarcze, a “T.” Spółka z o.o. nie była w żadnym sensie
kontynuatorem PUPH “T.”. Przejście zakładu pracy lub jego części na innego
pracodawcę w rozumieniu art. 231
k.p. nie musi być powiązane z następstwem
prawnym (pod tytułem ogólnym lub szczególnym) w rozumieniu prawa cywilnego.
Istotne jest jedynie faktyczne przejęcie majątku (także na podstawie umów
zobowiązaniowych, nieprzenoszących prawa własności, na przykład umowy
dzierżawy), a także zadań dotychczasowego zakładu pracy. Z ustaleń Sądu
Okręgowego wynika, że takie właśnie zdarzenia – przejęcie istotnych składników
majątku oraz zadań i klientów studia telewizji kablowej – miały miejsce w
rozpoznawanej sprawie. Spełnia to warunki do uznania, że miało miejsce przejście
zakładu pracy (Studia Telewizji Kablowej” T.) z jednego pracodawcy (PUPH “T.”
stanowiącego własność J. T.) na innego pracodawcę (“T.” Spółkę z o.o., w której
wszystkie udziały należały do J. T.).
10
Zgodnie z poglądami wyrażanymi w doktrynie i orzecznictwie, pod pojęciem
“przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę” rozumieć należy wszelkie
czynności prawne i zdarzenia, w których wyniku następuje rozporządzenie
zakładem pracy dotychczasowego pracodawcy - w czasie trwania nawiązanych
przez niego stosunków pracy - na rzecz nowego pracodawcy. Ma ono miejsce
wtedy, gdy na inną osobę (do innej osoby) przechodzą składniki majątkowe, z
którymi związane było zatrudnienie pracownika. Zdarzeniem powodującym
„przejście zakładu pracy na innego pracodawcę” może być czynność prawna
dwustronna (na przykład umowa) lub jednostronna, decyzja administracyjna, a
także inne zdarzenie. W orzecznictwie przyjmuje się, między innymi, że zawarcie
umowy dzierżawy powoduje przejście zakładu pracy na dzierżawcę (por. wyroki
Sądu Najwyższego z 26 lutego 2003 r., I PK 67/02, OSNP 2004, nr 14 poz. 240
oraz z 7 września 2005 r., II PK 390/04, niepublik.). W orzecznictwie ugruntowany
jest także pogląd co do tego, że przejście zakładu pracy na innego pracodawcę – w
rozumieniu art. 231
k.p. – następuje również w sytuacji przekazania innemu
podmiotowi zadań wykonywanych przez dotychczasowego pracodawcę (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 2 marca 2005 r., I PK 271/04, OSNP z 2005 r., nr 21, poz.
334).
Sąd Okręgowy nie ustalił, co prawda, kiedy doszło do przejścia zakładu
pracy na innego pracodawcę i czy w związku z tym powódka stała się z mocy
prawa (art. 231
k.p.) pracownicą “T. Spółki z o.o. - a wobec tego, czy pozwany J. T.
jako właściciel PUPH “T.” mógł w ogóle skutecznie wypowiedzieć jej umowę o
pracę, jednak faktu skutecznego wypowiedzenia umowy o pracę - prowadzącego
do definitywnego jej rozwiązania – żadna ze stron stosunku pracy (oraz stron
procesu) nie kwestionowała, a powódka nie twierdziła, że pozostaje nadal w
stosunku pracy z “T.” Spółką z o.o. jako nowym pracodawcą (przejmującym zakład
pracy), ponieważ wypowiedzenie jej umowy o pracę przez dotychczasowego
(poprzedniego) pracodawcę, z którym w chwili wypowiedzenia nie łączył jej już
stosunek pracy, było nieskuteczne.
Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że kasacyjny zarzut
naruszenia art. 231
k.p. jest nieuzasadniony.
Sąd Okręgowy ustalił ponadto, że odprawa, jaką pracodawca zobowiązał
11
się wypłacić powódce, miała charakter odprawy umownej. Odprawa ta miała
stanowić – w intencji stron stosunku pracy - rekompensatę dla powódki za
sprzeczne z prawem, bo naruszające art. 231
§ 6 k.p., rozwiązanie z nią stosunku
pracy. Sąd Okręgowy ustalił bowiem, że istniały istotne przyczyny (świadomość
pracodawcy naruszenia art. 231
§ 6 k.p., zgodnie z którym przejście zakładu pracy
lub jego części na innego pracodawcę nie może stanowić przyczyny uzasadniającej
wypowiedzenie przez pracodawcę stosunku pracy) mogące stanowić uzasadnienie
zawarcia przez strony umowy, na podstawie której pozwany zobowiązał się do
wypłacenia powódce odprawy w związku z ustaniem stosunku pracy. Oceny
prawnej co do umownego charakteru odprawy, do której wypłacenia zobowiązał się
pozwany pracodawca, skarżący skutecznie w skardze kasacyjnej nie podważył.
Nie można kwestionować oceny co do umownego charakteru tej odprawy przez
postawienie zarzutu naruszenia art. 231
k.p. lub art. 84 § 1 k.c., żaden z tych
przepisów nie dotyczy bowiem odprawy, jaką pracodawca może przewidzieć dla
pracownika w związku z rozwiązaniem stosunku pracy. Zawarciu przez strony
stosunku pracy umowy o wypłaceniu pracownikowi przez pracodawcę w związku z
ustaniem stosunku pracy “dobrowolnej” odprawy nie sprzeciwiają się ani przepisy
ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z
pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, ani
przepisy Kodeksu pracy (zwłaszcza art. 18 k.p.), ani przepisy Kodeksu cywilnego
(zwłaszcza art. 3531
k.c. w związku z art. 300 k.p.). Ustalenie przez strony
stosunku pracy, że pracownikowi przysługiwać będzie świadczenie wykraczające
ponad standard wynikający z powszechnie obowiązujących przepisów prawa pracy
nie sprzeciwia się żadnej zasadzie prawa pracy. Oceny charakteru prawnego
odprawy Sąd Okręgowy dokonał na podstawie ustaleń faktycznych, stosując
odpowiednio (art. 300 k.p.) dyrektywy wykładni oświadczeń woli przewidziane w art.
65 k.c. Prawidłowość tej oceny uchyla się spod kontroli kasacyjnej, ponieważ w
skardze kasacyjnej nie sformułowano zarzutu naruszenia art. 65 k.c.
Ustalenia co do charakteru prawnego odprawy zagwarantowanej powódce
przez pozwanego pracodawcę Sąd drugiej instancji dokonał w wyniku odmiennej –
niż to uczynił Sąd Rejonowy - oceny materiału dowodowego zebranego w
postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Sąd Okręgowy oparł się więc na innej niż Sąd
12
Rejonowy podstawie faktycznej, jest to jednak dopuszczalne w obowiązującym
modelu apelacji, który zakłada, że sąd drugiej instancji ma prawo i obowiązek
dokonać własnej oceny wyników postępowania dowodowego, niezależnie od tego,
czy ustaleń dokonuje po przeprowadzeniu nowych dowodów bądź ponowieniu
dotychczasowych, czy też jedynie wskutek niepodzielenia ustaleń dokonanych
przez sąd pierwszej instancji. Sąd Okręgowy dokonał w niniejszej sprawie innej niż
Sąd Rejonowy oceny zebranych dowodów, jednak wnoszący skargę kasacyjną
oceny tej nie zakwestionował. W tej sytuacji przytoczone ustalenia faktyczne
stanowiły dla Sądu Najwyższego punkt odniesienia dla ocen materialnoprawnych.
2. Również zarzut naruszenia zaskarżonym wyrokiem art. 84 § 1 k.c.,
poprzez nieuwzględnienie jego treści przy ocenie skuteczności uchylenia się przez
pozwanego od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli o zobowiązaniu się
do wypłacenia powódce odprawy w związku z rozwiązaniem stosunku pracy, nie
ma uzasadnienia w okolicznościach niniejszej sprawy.
Sąd Okręgowy ustalił bowiem, że pozwany zobowiązał się do wypłacenia
powódce odprawy umownej, a nie odprawy przewidzianej w ustawie z dnia 13
marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Jednocześnie Sąd stwierdził, że
pozwany nie udowodnił okoliczności, na które się powoływał, a mianowicie, że to
powódka wprowadziła go w błąd twierdząc, iż w związku z likwidacją jej stanowiska
pracy będzie jej przysługiwać odprawa w oparciu o przepisy tej ustawy. Ustalenie
Sądu co do umownego charakteru odprawy nie może być skutecznie podważone
w postępowaniu kasacyjnym, przez zgłoszenie zarzutu naruszenia art. 84 § 1 k.c.
Sąd Okręgowy przyjął, że podstawą roszczeń powódki było zawarte z pozwanym
porozumienie co do wypłacenia jej odprawy oraz oparte na tym porozumieniu
zawarte w treści wypowiedzenia umowy o pracę oświadczenie pracodawcy, w
którym zobowiązał się on do wypłacenia odprawy. Sąd Okręgowy ustalił, że
propozycja takiego rozwiązania umowy o pracę wyszła od pozwanego, który chciał
się w ten sposób uchronić przed ewentualnymi roszczeniami powódki związanymi z
niezgodnym z prawem (bo naruszającym art. 231
§ 6 k.p.) wypowiedzeniem jej
umowy pracę. W kontekście ustaleń faktycznych poczynionych w niniejszej
sprawie Sąd Okręgowy miał podstawy do przyjęcia, że wskazana w treści
13
zobowiązania pozwanego kwota odprawy (odpowiadająca trzymiesięcznemu
wynagrodzeniu za pracę) nie miała nic wspólnego z odprawą przewidzianą w art. 8
ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy
z przyczyn niedotyczących pracowników, sama zaś odprawa była odprawą
umowną, a jedynym podobieństwem między nimi była zbieżność nazwy tego
umownego świadczenia z nazwą świadczenia przewidzianego w ustawie. Równie
dobrze można byłoby na określenie tego świadczenia użyć terminu
„odszkodowanie”, na co wskazywała również powódka. W tej sytuacji nie mogło
być mowy o tym, że pozwany oświadczenie o wypłaceniu powódce odprawy złożył
pod wpływem błędu, o którym mowa w art. 84 § 1 k.c., błędnie zakładając, że
powódce należy sie odprawa na podstawie ustawy o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących
pracowników, ponieważ przyczyną wypowiedzenia była likwidacja stanowiska
pracy. Sąd Okręgowy przytoczył szereg przekonujących argumentów na poparcie
tezy, że strony uzgodniły wypłacenie powódce przez pozwanego odprawy umownej
(w tym na przykład wskazanie w wypowiedzeniu jako podstawy rozwiązania
stosunku pracy art. 32 § 1 pkt 3 k.p., a nie odpowiedniego przepisu ustawy o
szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn niedotyczących pracowników), co dodatkowo przemawia za brakiem
możliwości zakwalifikowania oświadczenia pozwanego jako złożonego pod
wpływem błędu.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
/tp/