Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 9 LISTOPADA 2006 R.
SNO 65/06
Przewodniczący: sędzia SN Zygmunt Stefaniak.
Sędziowie SN: Roman Kuczyński, Krzysztof Pietrzykowski (sprawozdawca).
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y na rozprawie z udziałem
Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego oraz protokolanta po rozpoznaniu w dniu 9
listopada 2006 r. sprawy sędziego Sądu Rejonowego w związku z odwołaniem
Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego, na niekorzyść obwinionej, od wyroku Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 9 czerwca 2006 r., sygn. akt (...)
u t r z y m a ł w m o c y zaskarżony w y r o k , a kosztami sądowymi postępowania
odwoławczego obciążył Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 9 czerwca 2006 r., sygn.
akt (...), uznał sędziego Sądu Rejonowego w A., za winną popełnienia zarzucanego jej
przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 u.s.p., polegającego na tym, że w okresie
od stycznia 2004 r. do dnia 24 października 2005 r., jako przewodnicząca Wydziału II
Karnego Sądu Rejonowego, mająca w zakresie czynności kierowanie wydziałem i
orzekanie między innymi w sprawach wykonywania orzeczeń oraz sprawowanie
nadzoru nad wykonaniem orzeczeń w sprawach karnych, nie dopełniła tego
obowiązku doprowadzając do wielomiesięcznych bezczynności i przewlekłości w
szeregu sprawach:
a) przez brak nadzoru spowodowała opóźnienia w terminowym sporządzaniu
dokumentacji wykonawczej i przekazywaniu jej do aresztów śledczych oraz
zakładów karnych powodując bezczynność wykonania kar pozbawienia
wolności w sprawach, w których wyroki wydano w 2004 r. wynoszącą:
- 17 miesięcy – w sprawie II K 68/04;
- 16 miesięcy – w sprawie II K 123/04;
- 11 miesięcy – w sprawach II K 68/04, II K 236/04;
- 10 miesięcy – w sprawach II K 1064/04, Ko 8/04;
- 9 miesięcy – w sprawach II K 89/04, II K 212/02, Ko 81/04, II K 921/09, II
K 4/04;
- 8 miesięcy – w sprawach II K 123/04, II K 320/04, II K 512/99, Ko 95/04, II
K 88/04;
- 6 miesięcy – w sprawach II K 332/04, II K 276/04, II K 644/04, II K 29/04;
2
- 5 miesięcy – w sprawie II K 668/04;
- 2 miesiące – w sprawie II K 74/04.
W 2005 roku spośród 78 spraw zarejestrowanych w wykazie Wp
prawomocnych kar pozbawienia wolności, żadnej z nich nie skierowała do
wykonania w terminie ustawowym, a 40 prawomocnych spraw nie było
wykonanych przez:
- 10 miesięcy – w sprawie II Ko 83/04;
- 9 miesięcy – w sprawie II K 75/04;
- 8 miesięcy – w sprawach II K 740/04, II Ko 179/04, II Ko 167/04, II Ko
170/04, II Ko 10/04, II K 43/04;
- 7 miesięcy – w sprawach II Ko 165/04, II K 217/04, II Ko .194/04, II Ko
204/04;
- 6 miesięcy – w sprawach II K 591/04, II Ko 10/05, II Ko 11/05, II K
869/04;
- 5 miesięcy – w sprawach: II K 80/05, II Ko 74/05, II K 44/05, II K 91/05, II
Ko 126/04;
- 4 miesiące – w sprawie II K 792/04;
- 3 miesiące – w sprawach II Ko 122/04, II Ko 133/04, II K 211/04, II Ko
149/05, II Ko 79/05, II Ko 102/04, II Ko 44/04, II Ko 35/05, II Ko 265/05,
II Ko 60/05, II K 43/04;
- 2 miesiące – w sprawach II Ko 127/04, II Ko 145/04, II Ko 197/05, II Ko
196/05, II Ko 118/04, II K 446/04,
b) w zakresie terminowego wykonania orzeczeń w sprawach o wykroczenia
doprowadziła do bezczynności sądu w wykonaniu wyroków, ustaleniu kosztów,
wezwania do zapłaty grzywny, wynoszącej:
- 16 miesięcy – w sprawie II W 65/04;
- 9 miesięcy – w sprawach II W 400/04, II W 486/04, II W 583/04, II W
584/04, II W 595/05, II W 598/04, II W 604/04;
- 8 miesięcy – w sprawach II W 396/04, II W 402/04, II W 580/04;
- 7 miesięcy – w sprawie II W 409/04;
- 6 miesięcy – w sprawie II W 582/04;
- 5 miesięcy – w sprawie II W 568/04;
- 4 miesiące – w sprawie II W 532/04;
- 3 miesiące – w sprawie II W 505/04,
a ponadto:
c) wbrew obowiązkowi nie skierowała do wykonania w 2005 r., do dnia wizytacji:
- 183 spraw o wykroczenia, w których orzeczono kary grzywny oraz
- 82 spraw o wykroczenia, w których orzeczono kary ograniczenia wolności;
3
d) nie dokonała żadnej z czynności dotyczących wykonania kary grzywny i
kosztów w 130 sprawach za 2004 r. i 250 sprawach za 2005 r., przy czym
zwłoka w wybranych losowo 21 sprawach szczegółowo opisanych w protokole
wizytacji wynosiła od 2 miesięcy do 11 miesięcy,
e) nie przestrzegała terminu wynikającego z treści art. 44 § 1 k.k.w. i art. 206
k.k.w. w zakresie ściągania grzywny i należności sądowych, przez co
spowodowała bezczynność w 132 sprawach za 2004 r. oraz nie przekazała do
egzekucji komorniczej żadnej sprawy w 2004 r. i 2005 r.,
oraz przyjął, że przewinienie to stanowi przypadek mniejszej wagi i na podstawie
art. 109 § 5 u.s.p. odstąpił od wymierzenia kary.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym wniósł odwołanie
(wadliwie nazwane „apelacją”) od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego, zaskarżając powyższy wyrok na niekorzyść obwinionej – sędziego
Sądu Rejonowego, zarzucając temu wyrokowi, na podstawie art. 427 k.p.k., art. 437
k.p.k. oraz art. 438 pkt 3 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p., błąd w ustaleniach faktycznych
stanowiący podstawę orzeczenia przez przyjęcie, że przewinienie dyscyplinarne
obwinionej, polegające na wielomiesięcznej bezczynności w wykonaniu
prawomocnych orzeczeń karnych, stanowi przypadek mniejszej wagi, a w
konsekwencji niezasadne odstąpienie od wymierzenia kary, oraz wnosząc o zmianę
zaskarżonego wyroku przez wymierzenie obwinionej kary dyscyplinarnej nagany (art.
109 § 1 pkt 2 u.s.p.).
Po wysłuchaniu Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego, który poparł wnioski
zamieszczone w odwołaniu, oraz obwinionej, która wniosła o utrzymanie w mocy
zaskarżonego wyroku, Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Podniesiony w odwołaniu zarzut popełnienia błędu w ustaleniach
faktycznych (art. 438 pkt 3 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p.) jest oczywiście
nietrafny. Wskazanie zaś jako dalszych podstaw podniesionego zarzutu art.
427 i art. 437 k.p.k. polega na nieporozumieniu, skoro pierwszy z tych
przepisów odnosi się do odwołującego się, a drugi – do sądu odwoławczego.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w sposób bardzo staranny i wyczerpujący
zebrał materiał dowodowy w niniejszej sprawie. Zastępca Rzecznika
Dyscyplinarnego w uzasadnieniu odwołania podejmuje zaś jedynie nieudaną
próbę polemiki z ocenę prawną ustaleń faktycznych dokonaną przez Sąd.
Ustalenia te doprowadziły do przyjęcia trafnej konkluzji w postaci odstąpienia
od wymierzenia kary dyscyplinarnej. Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w
sposób nieuzasadniony zmierza zaś do nałożenia na obwinioną kary
dyscyplinarnej m. in. za skutki wadliwej organizacji i funkcjonowania Sądu
Rejonowego w A., co w oczywisty sposób obciąża nie tyle i nie tylko
4
obwinioną, ale przede wszystkim inne osoby, które żadnej odpowiedzialności
dotychczas nie poniosły.
Trzeba w związku z tym podkreślić, że obwinionej jako asesorowi
powierzono obowiązki przewodniczącej II Wydziału Karnego w nowo
utworzonym z dniem 1 stycznia 2004 r. Sądzie Rejonowym w A. Od początku
funkcjonowania tego Sądu kadra sędziowska i administracyjna była
niewystarczająca i niedoświadczona. W Wydziale Karnym od początku też
istniały zaległości. W tej sytuacji sędzia Sadu Rejonowego, aby rozpoznać
dawne sprawy i nie spowodować zaległości w bieżącym wpływie, wyznaczała
po kilka, niejednokrotnie 5 wokand tygodniowo, codziennie pozostawała w
sądzie po godzinach pracy i to do późnych godzin wieczornych, bądź nawet
nocnych. Jednocześnie powstawały zaległości związane z wykonywaniem
orzeczeń, co obwiniona sygnalizowała Prezesowi Sądu Rejonowego. Prezes
Sądu Rejonowego zwracał się z kolei w powyższych sprawach do Prezesa
Sądu Okręgowego, a także do Prezesa Sądu Apelacyjnego, ale bez
widocznych rezultatów.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny trafnie podkreślił, że wspomniane
okoliczności związane z funkcjonowaniem Sądu Rejonowego w A. nie mogą
w pełni usprawiedliwiać obwinionej, która objęła funkcję Przewodniczącej
Wydziału Karnego mimo braku doświadczenia w tym zakresie, związanego
m. in. z wykonywaniem oraz nadzorowaniem wykonywania orzeczeń.
Obwinioną obciąża zarówno niezachowanie wymaganych proporcji
pomiędzy pracą orzeczniczą a wykonawczą, w wyniku czego doszło do
wielomiesięcznych bezczynności w wykonawstwie, jak też podejmowanie
zbędnych czynności przedłużających postępowanie wykonawcze i
niepotrzebnie absorbujących pracowników sekretariatu, a także
prowadzących do narastania kosztów sądowych.
Słusznie jednak Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny, uznając
obwinioną za winną popełnienia zarzucanego jej przewinienia
dyscyplinarnego, odstąpił od wymierzenia kary. Zasadnie zwrócił przy tym
uwagę na to, że zaległości w wykonywaniu orzeczeń obecnie zostały już
wyprowadzone, nie powstały zatem skutki nieodwracalne. Twierdząc zaś, że
z powodu owych zaległości ucierpiał autorytet wymiaru sprawiedliwości,
trzeba uwzględnić okoliczność, iż nastąpiło to nie tylko w wyniku działań
bądź zaniechań obwinionej, ale także innych osób, wobec których żadne
konsekwencje nie zostały wyciągnięte.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w pełni prawidłowo zwrócił
ponadto uwagę na wyjątkową pracowitość obwinionej, której ocena pracy
dokonywana w okresie od 2002 r. do 2004 r. przez wizytatora do spraw
5
karnych była jedną z najlepszych w okręgu (...). Podkreślił także dobrowolną
rezygnację złożoną przez sędziego Sądu Rejonowego z zajmowanej funkcji,
co ma szczególne znaczenie choćby w kontekście sformułowania art. 109 §
1 pkt 3 u.s.p. Istotna z punktu widzenia odstąpienia od wymierzenia kary
dyscyplinarnej jest wreszcie okoliczność, że już sam fakt prowadzenia
postępowania dyscyplinarnego stanowi dla tego sędziego Sadu Rejonowego
znaczną i w zupełności wystarczającą dotkliwość.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł jak w
sentencji.