Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 381/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 stycznia 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Helena Ciepła (przewodniczący)
SSN Gerard Bieniek
SSN Maria Grzelka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa „J.(...)” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P.
przeciwko C.(...) Spółce Akcyjnej w Z.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 22 stycznia 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 1 marca 2007 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego w P. z
dnia 2 października 2006 r. w ten sposób, że uchylił w stosunku do pozwanej Spółki
Akcyjnej C.(…) w Z. nakaz zapłaty i wobec tej pozwanej powództwo oddalił. Sąd
Apelacyjny uznał, że zasadność twierdzenia powodowej Spółki o wyrażeniu przez
2
pozwaną, jako inwestora, zgody na zawarcie przez wykonawcę inwestycji umowy
z podwykonawcą i wynikającą z tego solidarną współodpowiedzialność Spółki Akcyjnej
C.(…), podlegała ocenie wyłącznie w świetle wskazanego w pozwie dowodu z umowy o
przelew wierzytelności zawartej pomiędzy wykonawcą i powódką. Dalsze dowody
powołane przez powódkę w toku postępowania w związku ze stanowiskiem pozwanej
wyrażonym w zarzutach od nakazu zapłaty nie podlegały rozważeniu ze względu na
zasadę prekluzji dowodowej przewidzianą w art. 47912
§ 1 k.p.c.
Wobec tego, że umowa cesji nie zaświadczała – zdaniem Sądu Apelacyjnego - o
wyrażeniu przez pozwaną zgody wymaganej w art. 6471
k.c. powództwo jako
nieudowodnione nie zasługiwało na uwzględnienie. Zasadę prekluzji dowodowej uznał
Sąd Apelacyjny generalnie za bezprzedmiotową w stosunku do twierdzeń i dowodów
przedstawionych przez pozwaną odnośnie do stanowiska powódki wyrażonego w
późniejszych pismach procesowych z wyjątkiem dowodu z pisma „N.(...)” z dnia 4 marca
2005 r., przy pomocy którego pozwana wykazywała bezpodstawność zaprzeczeń
powódki zawartych w piśmie procesowym ustosunkowującym się do zarzutów od
nakazu zapłaty. Wymienione pismo „N.(...)” z dnia 4 marca 2005 r. Sąd Apelacyjny uznał
za dowód otrzymania przez generalnego wykonawcę sprzeciwu inwestora co do
zawarcia przez tegoż wykonawcę umowy z powódką, a zatem - niewyrażenia przez
inwestora wymaganej zgody i, wynikającego z tego, braku solidarnej odpowiedzialności
inwestora z art. 6471
§ 5 k.c.
W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła powyższemu wyrokowi naruszenie
przepisów postępowania – art. 495 § 3 zd. drugie k.p.c. w zw. z art. 485 § 1 k.p.c. przez
ich niezastosowanie w sytuacji, gdy sprawa niniejsza, będąca sprawą gospodarczą,
toczyła się w trybie postępowania nakazowego, oraz naruszenie art. 47912
§ 1 k.p.c. i
art. 47912
§ 2 k.p.c. przez błędne przyjęcie, że w rozpoznawanej sprawie nie istniały
okoliczności uzasadniające dopuszczenie twierdzeń i dowodów zgłoszonych przez
powódkę w piśmie z dnia 12 maja 2006 r. Ponadto, skarżąca zarzuciła naruszenie art.
495 § 3 zd. pierwsze k.p.c. w zw. z art. 493 § 1 k.p.c. przez uwzględnienie wniosku
pozwanej o dopuszczenie dowodu z pisma z dnia 4 marca 2005 r. pomimo, że wniosek
ten był spóźniony w świetle zasady prekluzji dowodowej. Skarga kasacyjna powołuje też
podstawę naruszenia prawa materialnego – art. 32 ust. 1 zd. drugie Konstytucji RP
przez naruszenie zasady równości stron.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
3
Zgodnie z art. 6471
§ 2 i 5 k.c. solidarna z wykonawcą umowy odpowiedzialność
inwestora wobec podwykonawcy uwarunkowana jest wyrażeniem przez inwestora zgody
na zawarcie przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą. W
orzecznictwie Sądu Najwyższego występuje rozbieżność w wykładni art. 6471
§ 4 i § 5
k.c. co do tego, czy przedstawienie inwestorowi umowy lub jej projektu wraz z
odpowiednią argumentacją jest niezbędną przesłanką skuteczności zgody inwestora,
czy też wystarczy wiedza inwestora o zawarciu takiej umowy wynikająca z innych
źródeł, oraz, czy zgoda inwestora powinna być wyrażona w formie pisemnej pod
rygorem nieważności czy też może być wyrażona przez każde zachowanie (por.
uchwałę z dnia 28 czerwca 2006 r. III CZP 36/06 – OSNC 2007, nr 4, poz. 52, wyrok z
dnia 15 listopada 2006 r. V CSK 256/06 - nie publ. oraz wyroki z dnia 30 maja 2006 r. IV
CSK 61/06 - OSNC 2007 nr 3 i 2 z dnia 20 czerwca 2007 r. III CSK 108/07 poz. 44 - nie
publ.).
W rozpoznawanej sprawie nie było konieczne zajęcie przez Sąd Najwyższy
stanowiska odnośnie do wymienionych kwestii ponieważ umowa nr (...)/04 z dnia 31
sierpnia 2004 r. pomiędzy pozwaną jako inwestorem i Generalnym Wykonawcą (wobec
którego nakaz zapłaty uprawomocnił się) wyraźnie regulowała w § 1 ust. 2 i 3 (k - 130)
warunki i formę wyrażenia zgody przez inwestora. Umowa stanowiła, że zatrudnienie
innych podwykonawców niż wskazanych w umowie wymaga każdorazowo pisemnej
akceptacji inwestora wyrażonej w terminie nie dłuższym niż 14 dni po doręczeniu
inwestorowi umowy z podwykonawcą, albo przez brak sprzeciwu lub zastrzeżeń ze
strony inwestora w okresie w/w 14 dni. Zasadniczą okolicznością wymagającą
udowodnienia przez powódkę była więc okoliczność wyrażenia przez pozwaną zgody, o
czym zaświadczać by mogły twierdzenia i dowody wskazujące na istnienie pisemnej
akceptacji ze strony pozwanej bądź dostarczenia pozwanej umowy zawartej z powódką
(projektu umowy) wraz z odpowiednią dokumentacją i bezskuteczny upływ terminu 14
dni na sprzeciw lub zastrzeżenia, albo inne dowody, z których wynikałoby pośrednio, że
w sprawie w sposób wyżej przedstawiony pozwana zgodę wyraziła. Tego rodzaju
wszystkie twierdzenia i dowody powinny być wskazane w pozwie i to pod rygorem utraty
prawa powoływania ich w toku postępowania (art. 47912
§ 1 k.p.c.). Okoliczność, że
powódka wnosiła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym nie zwalniała
powódki z obowiązku przestrzegania reguł przewidzianych w art. 47912
§ 1 k.p.c., w
sytuacji gdy rozpoznawana sprawa była przede wszystkim sprawą gospodarczą (art.
4791
§ 1 k.p.c.) a przepisy o postępowaniu nakazowym nie zawierały zastrzeżenia
4
o zwolnieniu powoda będącego przedsiębiorcą z powyższego obowiązku. Byłaby to
zresztą niekonsekwencja na tle wprowadzenia obostrzenia rygorów prowadzenia
procesów przez przedsiębiorców, którzy takiego charakteru nie tracą w postępowaniu
nakazowym oraz w świetle art. 486 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd nie musi wydać
nakazu zapłaty i wówczas toczące się postępowanie nie jest jednocześnie
postępowaniem nakazowym natomiast pozostaje postępowaniem w sprawie
gospodarczej. Z przedstawionych względów należało przyjąć, że pozew, w którym
powódka wnosiła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym powinien
odpowiadać wszystkim warunkom przewidzianym nie tylko dla pozwu w ogóle i dla
postępowania nakazowego (art. 485 § 1 k.p.c.), ale także wymienionym w art. 47912
k.p.c. Wprawdzie w czasie, gdy pozew w niniejszej sprawie został wniesiony nie
obowiązywał jeszcze art. 4791a
k.p.c. (wprowadzony ustawą z dnia 16 listopada 2006 r.
o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw –
Dz.U. Nr 235, poz. 1699), ale sprecyzowane w wymienionym przepisie zasady
wzajemnej relacji pomiędzy różnymi postępowaniami odrębnymi stanowią jedynie
potwierdzenie dotychczasowego sposobu rozstrzygania kwestii „nakładania się” na siebie
różnych postępowań odrębnych, dającego się wywieść także z przepisów
dotychczasowych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2001 r. III
CZP 61/01 – OSNC 2002, nr 5, poz. 62).
Bezzasadny był też zarzut skarżącej, że w pozwie nie mogła ona powołać twierdzeń
i dowodów, które wskazała później. Przede wszystkim, już ze sformułowania „między
innymi” zawartego w uzasadnieniu pozwu, a odniesionego do faktów mających
zaświadczać o zgodzie pozwanej wynika, że oprócz okoliczności przyjęcia do wiadomości
przez pozwaną faktu zawarcia umowy cesji stronie powodowej znane były też inne fakty
potwierdzające – w jej ocenie – że pozwana wyraziła przedmiotową zgodę. Ponadto, w
piśmie procesowym z dnia 12 maja 2006 r. powódka stwierdziła, że przed wniesieniem
pozwu dysponowała wyraźnym potwierdzeniem złożonym jej przez „N.(…)” Spółkę z o.o.
o wyrażeniu przedmiotowej zgody. W pozwie powódka nie przedstawiła jednak tych innych
twierdzeń ani dowodów, co do których sama przyznała, że nimi dysponowała. Stwierdziła
natomiast w piśmie procesowym z dnia 12 maja 2006 r., że nie widziała potrzeby
dowiadywania się o dokładne okoliczności wyrażenia zgody przez pozwaną, ponieważ była
przekonana, że pozwana swojej zgody nie neguje i dopiero, gdy w zarzutach od nakazu
zapłaty pozwana zaprzeczyła daniu zgody powódka postarała się o dokładne informacje,
z których wynikało, że wykonawca skierował do pozwanej dwukrotnie na piśmie informację
5
o zamiarze zawarcia z powódką umowy i że pozwana sprzeciwu nie wyraziła i na
potwierdzenie których służyć miały dowody wskazane w późniejszych pismach
procesowych. Tego rodzaju zachowanie się powódki nie mogło być uznane za
usprawiedliwiające jej bezczynność w zakresie spełnienia obowiązku z art. 47912
§ 1 k.p.c.,
ale zaświadcza wręcz o zaniedbaniu uczynienia zadość powyższemu obowiązkowi.
Wymaga bowiem podkreślenia, że niemożność powołania w pozwie wszystkich twierdzeń i
dowodów, o której mowa w art. 47912
§ 1 k.p.c. ma charakter obiektywny, nie zaś zależny
od staranności powoda w pozyskaniu określonej wiedzy. Ani nieuczestniczenie powódki w
umowie pomiędzy pozwaną i wykonawcą, ani nieposiadanie dokumentacji związanej
z tą umową i korespondencji pomiędzy inwestorem i wykonawcą nie stanowiły obiektywnej
przeszkody do pozyskania przez powódkę przed wniesieniem pozwu informacji odnośnie
do kwestii – czy, w jakiej formie i okolicznościach pozwana wyraziła zgodę warunkującą jej
odpowiedzialność na podstawie art. 6471
§ 5 k.c. i jakie są na to dowody. Powyższe
okoliczności – jak się okazało – nie stanowiły przeszkody do pozyskania tych informacji i
dowodów później; wystarczyło tylko przedsięwzięć w tym kierunku określone działania,
których – jak się wydaje - zabrakło przy wytaczaniu powództwa.
W tej sytuacji nie sposób uznać, że powódka nie była w stanie podać w pozwie tych
wszystkich twierdzeń i dowodów, na które później wskazywała w pismach procesowych na
kartach (…). Wymaga podkreślenia, że powódka nie dysponowała bezpośrednim
dowodem, z którego by wynikało, że pozwana przyznaje, iż wyraziła wymaganą zgodę a
tylko tego rodzaju dowód, tj. na pozytywne zachowanie się pozwanej, a nie domniemanie
oparte na niezaprzeczaniu ze strony pozwanej, mogłoby usprawiedliwiać powódkę
w zaniechaniu wskazania w pozwie szczegółowych twierdzeń i dowodów. Skoro powódka
powołała się w pozwie tylko na jeden dowód, a Sąd Apelacyjny uznał go za niemający
mocy dowodowej co do okoliczności wyrażenia zgody przez inwestora, to – wobec
zaprzeczenia przez pozwaną, że zgodę wyraziła – sprawa mogła być rozstrzygnięta z
niekorzyścią dla powódki już na pierwszym posiedzeniu Sądu Okręgowego po wniesieniu
zarzutów. W ten sposób powinno dojść do realizacji zasady prekluzji dowodowej, która
służyć ma właśnie koncentracji materiału dowodowego i szybkości postępowania w
sprawach gospodarczych. Za bezprzedmiotowe należało uznać w tej sytuacji nie tylko
wnioski dowodowe strony pozwanej, które Sąd Apelacyjny w zaskarżonym wyroku pominął,
ale także wniosek pozwanej co do pisma z dnia 4 marca 2005 r. Ten wniosek i dowód
służył wykazaniu, że pozwana zgody nie wyraziła; podlegałby uwzględnieniu tylko dla
przeciwstawienia się dowodom wnioskowanym przez powódkę na okoliczność, że pozwana
6
zgodę wyraziła. Skoro powódka dowodów na wyrażenie zgody nie przedstawiła (a na niej
spoczywał ciężar dowodu – art. 6 k.c.) to pozwana nie miała przed czym się bronić i nie była
zobowiązana wykazywać okoliczności negatywnej. W istocie też za przesądzającą o
oddaleniu powództwa należało uznać okoliczność niewykazania przez powódkę, że pozwana
wyraziła zgodę na zawarcie umowy pomiędzy powódką i wykonawcą a nie okoliczność, że
pozwana wykazała, iż zgody nie wyraziła. W tym sensie przeprowadzenie przez Sąd
Apelacyjny dowodu z pisma datowanego 4 marca 2005 r. nie miało wpływu na wynik
rozpoznawanej sprawy i nie podlegało ocenie według kryterium równego traktowania
wszystkich przez władze publiczne (art. 32 Konstytucji RP).
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną (art. 39814
k.p.c.).