Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 4 listopada 2008 r.
I PK 149/08
Prawidłowość wpisu do rejestru handlowego stanowiącego o nabyciu
zdolności sądowej przez spółkę może być kwestionowana w postępowaniu
przed sądem rejestrowym, a nie w postępowaniu wszczętym na skutek odwoła-
nia od dokonanego przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę (art. 64 §
1 k.p.c. w związku z art. 335 § 1 k.h.).
Przewodniczący SSN Zbigniew Korzeniowski, Sędziowie: SN Małgorzata
Wrębiakowska-Marzec (sprawozdawca), SA Halina Kiryło.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 listopada 2008 r.
sprawy z powództwa Józefa T. przeciwko Rafinerii „T.” SA w T. o przywrócenie do
pracy i inne roszczenia, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 18 listopada 1999 r. [...]
I. o d d a l i ł kasację,
II. nie obciążył powoda kosztami postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powód Józef T. domagał się przywrócenia do pracy w Rafinerii „T.” SA w T. na
warunkach zatrudnienia z 1995 r., wyrównania wynagrodzenia za okres od 1995 r.
do daty przywrócenia do pracy w kwocie 15.913 zł, zasądzenia odprawy z tytułu roz-
wiązania umowy o pracę z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy w kwocie
3.360 zł oraz sprostowania świadectwa pracy przez właściwe określenie stanowiska
pracy.
Wyrokiem z dnia 4 grudnia 1998 r. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Chrzanowie
zasądził od pozwanej Spółki na rzecz powoda kwotę 5.008,74 zł z ustawowymi od-
setkami od 1 listopada 1997 r., a w pozostałej części powództwo oddalił. Podstawę
rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia. W lipcu 1993 r. powód objął stano-
wisko kierownika działu produkcji asfaltu i utylizacji gum. W dniu 1 grudnia 1995 r.
2
powierzono powodowi obowiązki kierownika laboratorium toksykologii i ochrony śro-
dowiska. Powód nie kwestionował tej zmiany stanowiska pracy. Pismem z dnia 1
lipca 1997 r. strona pozwana powierzyła powodowi stanowisko starszego specjalisty
do spraw badań i analiz środowiskowych, a następnie, w dniu 30 września 1997 r.,
wypowiedziała mu umowę o pracę z uwagi na zmiany organizacyjne w ramach re-
strukturyzacji zakładu. Przed dokonaniem wypowiedzenia umowy nie zaproponowa-
no powodowi innego stanowiska pracy. Powód posiadał rozeznanie co do skutków
zmian jego stanowisk pracy i je akceptował. Wskutek tych zmian nie uległy pogor-
szeniu warunki pracy i płacy powoda.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powód wyrażał
zgodę na zmianę stanowisk pracy. Co prawda, pracodawca proponując zmianę sta-
nowiska pracy każdorazowo uprzedzał powoda o możliwości rozwiązania umowy za
wypowiedzeniem, jednakże nie stanowi to bezprawnej groźby, a jedynie zapowiedź
skorzystania przez pracodawcę z przyznanych ustawą uprawnień. W tej sytuacji,
skoro - jak powód sam przyznał - rzeczywiście zajmował stanowisko określone w
świadectwie pracy, to brak jest podstaw do jego sprostowania. Za zasługujące na
uwzględnienie Sąd Rejonowy uznał jedynie roszczenie związane z zakwestionowa-
niem zgodności z prawem wypowiedzenia umowy o pracę. Zgodnie z postanowie-
niami obowiązującego u strony pozwanej układu zbiorowego pracy, obowiązkiem
pracodawcy - w przypadku konieczności likwidacji stanowiska pracy - było powierze-
nie pracownikowi innych obowiązków, a dopiero w przypadku ich nieprzyjęcia przez
pracownika pracodawca mógł dokonać wypowiedzenia umowy o pracę. Skoro pra-
codawca nie wywiązał się z nałożonego przez przepisy prawa pracy obowiązku za-
proponowania powodowi nowego stanowiska, tak jak uczynił to w przypadku innych
pracowników likwidowanego działu, to naruszył w ten sposób przepisy o wypowiada-
niu umów o pracę, co powoduje zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania w wy-
sokości trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę. Natomiast za niezasadne uznał
Sąd Rejonowy żądanie powoda przywrócenia do pracy na stanowisko zajmowane
przed dniem 1 grudnia 1995 r.
Od powyższego wyroku obie strony wywiodły apelacje, które zostały oddalone
wyrokiem Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach
z dnia 18 listopada 1999 r. Odnośnie do podniesionego przez powoda zarzutu nie-
ważności postępowania wskutek braku zdolności sądowej po stronie pozwanej, Sąd
drugiej instancji wskazał, że osoby prawne nabywają zdolność sądową z chwilą po-
3
wołania danej osoby w drodze ustawowej lub - jak w przypadku pozwanego - z
chwilą zarejestrowania danej jednostki przez właściwy organ i trwa ona do likwidacji
tej jednostki. Postanowieniem Wydziału [...] Gospodarczo-Rejestrowego Sądu Rejo-
nowego w K., Rafineria T. Spółka Akcyjna w T. została wpisana do rejestru handlo-
wego [...], w którym w rubryce 4 wpisano nazwiska osób uprawnionych do reprezen-
towania Spółki i składania oświadczeń woli w jej imieniu, to jest Kazimierza T., Mie-
czysława R. i Kazimierza W. Uchwała dotycząca powołania zarządu Spółki nie zo-
stała zaskarżona. Należy zatem przyjąć, że czynności i oświadczenia woli działają-
cego zarządu są prawnie skuteczne.
Sąd Okręgowy uznał również za bezzasadny zarzut nierozpoznania przez Sąd
pierwszej instancji istoty sprawy, wskazując, że Sąd ten przeprowadził postępowanie
dowodowe w stopniu wystarczającym na dokładne ustalenie stanu faktycznego
sprawy oraz wyciągnięcie prawidłowych i logicznych wniosków zgodnie z regułami
wyrażonymi w art. 233 k.p.c. Co prawda, podstawę rozstrzygnięcia stanowiło prze-
słuchanie stron ale Sąd orzekający wziął także pod uwagę treść dokumentów znaj-
dujących się w aktach osobowych powoda oraz przepisy obowiązującego u praco-
dawcy układu zbiorowego pracy. Za słuszne zostało uznane stanowisko Sądu pierw-
szej instancji, że to strony umowy o pracę mogły w sposób najbardziej pełny wyjaśnić
okoliczności zmiany stanowisk pracy powoda, a zatem przeprowadzenie dowodu z
przesłuchania stron było niezbędne. Trafny jest wyprowadzony z tego dowodu wnio-
sek, że każdorazowa zmiana stanowisk pracy powoda dokonywana była za jego
zgodą. Świadczy o tym fakt podjęcia i wykonywania przez powoda pracy na propo-
nowanych przez pozwanego warunkach zatrudnienia i niekwestionowanie ich aż do
czasu definitywnego wypowiedzenia umowy o pracę. W świetle brzmienia art. 87 k.c.
brak jest podstaw do przyjęcia, że powód przyjął proponowane przez stronę pozwa-
ną warunki pracy działając pod upływem przymusu psychicznego wywołanego
groźbą bezprawną, ponieważ w działaniach pozwanej Spółki nie można dopatrzyć
się elementu bezprawności. Informowanie pracownika o możliwości rozwiązania z
nim stosunku pracy leży w sferze uprawnień pracodawcy, a w przypadku uznania
przez powoda, że podstawy zmiany stanowiska pracy były nieuzasadnione, miał on
prawo dochodzenia swoich racji na drodze sądowej. Powołując się na orzeczenie
Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 1964 r., II CR 185/64 (OSN 1965, poz. 41), Sąd
drugiej instancji podniósł, że przesłanki do uznania oświadczenia woli za nieważne
nie zachodzą w sytuacji, w której podjęcie decyzji następuje w warunkach presji
4
psychicznej, niewyłączającej jednak możliwości wyboru sposobu postępowania.
Zostały również uznane za bezzasadne zarzuty apelacji odnośnie do: żądania od-
szkodowania w wysokości 6-ciomiesięcznego wynagrodzenia za pracę - w świetle
art. 471
w związku z art. 36 § 1 pkt 3 k.p. oraz art. 8 pkt 3 obowiązującego w pozwa-
nej Spółce układu zbiorowego pracy; korekty wynagrodzenia za pracę - stosownie do
treści umowy o pracę i obowiązujących u strony pozwanej przepisów płacowych nie-
zawierających uregulowań w zakresie waloryzacji wynagrodzeń; sprostowania świa-
dectwa pracy - na podstawie wyników postępowania dowodowego, w tym przyznania
przez powoda, że na wymienionym w tym dokumencie stanowisku starszego specja-
listy do spraw badań i analiz środowiskowych pracował od lipca 1997 r. do wypowie-
dzenia umowy o pracę.
W kasacji od powyższego wyroku powód zarzucił: 1) naruszenie przepisów
postępowania, to jest „nieważność dotychczasowego postępowania sądowego na
podstawie art. 379 pkt 2 k.p.c. wskutek braku zdolności sądowej reprezentantów
strony pozwanej (zarządu), spowodowanej naruszeniem art. 58 § 1 k.c., na skutek
nieważnego przekształceniem pozwanego w spółkę akcyjną, co jest wynikiem nie-
zgodności tej czynności prawnej z przepisami ustawy z dnia 13 lipca 1990 r. o pry-
watyzacji przedsiębiorstw państwowych i ustawy z dnia 25 września 1981 r. o samo-
rządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego, co skutkuje nieważnością powołania
członków zarządu nieważnie utworzonej spółki, którzy z tego powodu nie posiadali
prawa do reprezentowania interesów pozwanego zakładu przed Sądem Rejonowym,
jak również nie posiadał takiego prawa ustanowiony przez nieważnie utworzony za-
rząd pozwanego jego pełnomocnik - radca prawny”; 2) naruszenie przepisów postę-
powania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a to: a) nierozpoznanie istoty
sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. „z powodu pominięcia wszystkich rzeczywi-
stych okoliczności faktycznych i naruszeń prawa materialnego wykazanych przez
powoda w apelacji, co jest wynikiem błędnej lub dowolnej oceny dowodów przez
Sąd, skutkującej naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c.”, b) „związane z tym naruszenie
także art. 217 § 1, art. 230, art. 232 zdanie drugie k.p.c.” oraz c) „brak należytego
uzasadnienia takiego postępowania Sądu mającego logiczny związek z zebranym
materiałem dowodowym, co jest naruszeniem art. 328 § 2 k.p.c.”; 3) naruszenie
prawa materialnego „przez niezastosowanie w niniejszej sprawie art. 45 § 3 k.p. w
związku z art. 58 § 1, art. 86 i art. 87 k.c.”. Wskazując na powyższe zarzuty skarżący
5
wniósł o „uchylenie zaskarżonego postanowienia” w całości i przekazanie sprawy
Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu kasacji wskazano, że ogranicza się ona do uchybień Sądu
odwoławczego związanych z bezprawnym wypowiedzeniem zmieniającym warunki
pracy z dnia 28 listopada 1995 r., gdyż bezprawność (w tym nieważność) tej czynno-
ści prawnej jest podstawą wszystkich roszczeń powoda, „w całości bezpodstawnie
oddalonych przez Sądy obu instancji bez podania należytego uzasadnienia mające-
go logiczny związek z zebranym materiałem dowodowym”. Odnośnie do poszczegól-
nych zarzutów skarżący wskazał: 1) w zakresie naruszenia art. 379 pkt 2 k.p.c. - że z
notarialnego aktu przekształcenia strony pozwanej w spółkę akcyjną nie wynika, iż
objęta tym aktem czynność prawna przekształcenia oraz powołania zarządu została
dokonana w sposób ważny, a zatem obowiązkiem Sądu było sprawdzenie wypełnie-
nia wszystkich wymagań ustawowych w tym zakresie oraz że nieprzedłożenie przez
stronę pozwaną stosownych dokumentów potwierdza zarzut nieważności przekształ-
cenia, a w konsekwencji - stanowi o nieważności wszystkich czynności prawnych
dokonanych przez zarząd w stosunku do powoda; 2) w zakresie naruszenia art. 233
§ 1 k.p.c. - po pierwsze, że wnioski wywiedzione przez Sąd pierwszej instancji z do-
wodu z przesłuchania stron wynikają z błędnej interpretacji zeznań powoda słucha-
nego w charakterze strony co do okoliczności związanych ze zmianą warunków
pracy dokonaną wypowiedzeniem z dnia 28 listopada 1995 r. oraz co do okoliczno-
ści, że zapowiedź strony pozwanej definitywnego zwolnienia powoda z pracy w razie
dochodzenia przez niego roszczeń związanych z bezpodstawnym pogarszaniem wa-
runków pracy i degradacją zawodową stanowiła groźbę bezprawną, po drugie - że
powyższe wnioski wynikają z pominięcia okoliczności i dowodów świadczących, że
pismo z dnia 28 listopada 1995 r. było wypowiedzeniem zmieniającym, a powód je-
dynie nie skorzystał z możliwości odwołania się od niego, po trzecie - że doszło do
pominięcia zarzutu nieważności postępowania, po czwarte - że doszło do pominięcia
zarzutu naruszenia art. 45 § 3 k.p. dotyczącego dyskryminacji płacowej w okresie
szczególnej ochrony warunków płacy w okresie roku po zakończeniu w październiku
1995 r. kadencji powoda w radzie pracowniczej oraz po piąte - że doszło do pominię-
cia zarzutu naruszenia art. 86 k.c., a więc podstępnego wprowadzenia powoda w
błąd, związanego z dyskryminacją płacową (art. 11 k.p.) i degradacją zawodową w
trakcie okresu ochronnego; 3) w zakresie naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. - że sąd zo-
bowiązany był przyjąć twierdzenia powoda zawarte w jego piśmie z dnia 6 listopada
6
1998 r. i dotyczące naruszenia prawa związanego z wypowiedzeniem zmieniającym
z dnia 28 listopada 1995 r. (art. 45 i art. 8 k.p., art. 87 i art. 86 k.c., art. 6 ustawy o
samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego, art. 45 § 3 i art. 38 k.p., art. 5
ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, art. 24 pkt 4, art. 25 pkt 1
ustawy o samorządzie przedsiębiorstwa państwowego oraz art. 58 k.c., art. 111
i art.
112
k.p.); 4) w zakresie naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. - że powyższe postępowanie
Sądu orzekającego doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy w sytuacji, gdy
powód wnosił o przywrócenie do pracy na stanowisko, którego został pozbawiony w
1995 r. oraz o odszkodowanie z tytułu dyskryminacji płacowej i odszkodowanie za
cały okres pozostawania bez pracy w związku z nieważnością dokonanego mu wy-
powiedzenia umowy o pracę; 5) w zakresie naruszenia art. 58 § 1 k.c. - że nieważ-
ność przekształcenia strony pozwanej w spółkę skutkuje nieważnością wszystkich
dokonywanych przez nią czynności prawnych; 6) w zakresie naruszenia art. 232
zdanie drugie k.p.c. - że sąd orzekający powinien „ustalić rzeczywiste twierdzenia
powoda” oraz dopuścić i przeprowadzić dowody bezpodstawnie pominięte przez Sąd
pierwszej instancji. W konkluzji skarżący wskazał, że w rezultacie tych wszystkich
uchybień Sąd drugiej instancji pominął naruszenie art. 58 § 1 k.c., nie zastosował art.
45 § 3 k.p., błędnie zastosował art. 87 k.c., pominął naruszenie przez stronę pozwa-
ną art. 86 k.c. w związku z art. 11 k.p. oraz błędnie uznał, że zmiany warunków pracy
odbywały się za porozumieniem stron, a ostatecznie - nie rozpoznał istoty sprawy w
rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie zawiera usprawiedliwionych zarzutów. W pierwszym rzędzie nie-
zasadny jest najdalej idący zarzut nieważności postępowania, którą skarżący upa-
truje „w braku zdolności sądowej członków reprezentującego stronę pozwaną zarzą-
du” (art. 379 pkt 2 k.p.c.). W istocie, powołując się na nieważne przekształcenie
strony pozwanej w spółkę akcyjną, skarżący wskazuje na brak zdolności sądowej
pozwanej Spółki jako strony postępowania przed Sądem Rejonowym, czego konse-
kwencją był brak organu powołanego do jej reprezentowania oraz nienależyte umo-
cowanie jej pełnomocnika. Tak sformułowany zarzut jest - w ocenie Sądu Najwyż-
szego w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę - bezzasadny już tylko z tego
względu, że stosownie do art. 392 § 1 k.p.c., kasacja do Sądu Najwyższego przysłu-
7
guje od wyroku wydanego przez sąd drugiej instancji, w myśl art. 3931
pkt 2 k.p.c.
można ją oprzeć na podstawie naruszenia przepisów postępowania, jeżeli uchybie-
nie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, zaś zgodnie z art. 39311
zdanie
pierwsze k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach kasacji, bierze jed-
nak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Granice kasacji wyznaczane
są przez sposób ujęcia przytoczonych w kasacji przepisów prawa, których narusze-
nie zarzuca się zaskarżonemu wyrokowi oraz ich uzasadnienia (art. 3933
k.p.c.).
Chodzi zatem o wywiedzenie, na czym - zdaniem skarżącego - polega obraza przez
sąd drugiej instancji konkretnych przepisów przytoczonych w podstawach kasacyj-
nych i wykazanie w przypadku podstawy określonej w art. 3931
pkt 2 k.p.c. - że naru-
szenie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.
Powołane wyżej przepisy wskazują, że w postępowaniu kasacyjnym zarzut
nieważności może dotyczyć bezpośrednio tylko postępowania przed sądem drugiej
instancji. Skoro bowiem kasacja może być skierowana wyłącznie przeciwko wyroko-
wi tego sądu, to Sąd Najwyższy, wychodząc poza granice kasacji, zobowiązany jest
do rozważenia z urzędu tylko nieważności postępowania zachodzącej przed sądem
odwoławczym. Ponadto, ponieważ uchybieniom sądu drugiej instancji prowadzącym
do nieważności postępowania przed tym sądem ustawodawca nadał tak istotne zna-
czenie, że są one uwzględniane przez Sąd Najwyższy niezależnie od przytoczenia
stosownego zarzutu w ramach podstawy kasacyjnej określonej w art. 3931
pkt 2
k.p.c., to należy przyjąć, że przy ich wystąpieniu zbędne jest wykazywanie, iż mogły
mieć istotny wpływ na wynik sprawy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego
2004 r., IV CK 269/02, z dnia 23 marca 2006 r., IV CSK 115/05, niepublikowane oraz
wyrok z dnia 10 stycznia 2006 r., I PK 96/05, OSNP 2006 nr 21-22, poz. 326). Ina-
czej jest z zawartym w skardze kasacyjnej zarzutem nieważności postępowania
przed sądem pierwszej instancji. Skoro bowiem skarga kasacyjna przysługuje od
orzeczeń sądu odwoławczego, przeto wyłączone jest bezpośrednie badanie w po-
stępowaniu kasacyjnym naruszenia przepisów postępowania przez sąd pierwszej
instancji, w tym prowadzących do nieważności postępowania. Kwestia ta może pod-
legać badaniu i rozpoznaniu przez Sąd Najwyższy jedynie pośrednio, poprzez przy-
toczenie przez skarżącego w ramach drugiej podstawy z art. 3931
k.p.c. stosownego
zarzutu naruszenia przez sąd drugiej instancji art. 378 § 1 lub § 2 k.p.c., albo art. 386
§ 2 k.p.c. Wobec tego uchybienie sądu odwoławczego, polegające na niewzięciu pod
rozwagę - z urzędu lub w ramach zarzutu apelacyjnego - nieważności postępowania
8
przed sądem pierwszej instancji, stanowi usprawiedliwioną podstawę kasacyjną z art.
3931
pkt 2 k.p.c. tylko wtedy, gdy mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (por.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1997 r., I CKN 825/97, OSNP 1998 nr
5, poz. 81, z dnia 10 lutego 1998 r., II CKN 600/97, OSP 1999 nr 3, poz. 58 oraz z
dnia 18 stycznia 2005 r., II PK 151/04, OSNP 2005 nr 17, poz. 262). Tak skonstru-
owanego zarzutu w zakresie nieważności postępowania przed Sądem Rejonowym
kasacja powoda nie zawiera, a tym samym zarzut ten uchyla się spod rozważań
Sądu Najwyższego.
Ponieważ w uzasadnieniu kasacji powód wskazał, że nieważność przekształ-
cenia strony pozwanej w spółkę spowodowała „nieważność całego postępowania
sądowego” (a zatem także postępowania przed Sądem drugiej instancji) należy za-
uważyć, że w myśl art. 64 § 1 i art. 65 § 1 k.p.c. każda osoba prawna ma zdolność
do występowania w procesie jako strona (zdolność sądowa) oraz zdolność do czyn-
ności procesowych (zdolność procesową). Dokonuje ona czynności procesowych
przez organ uprawniony do działania w jej imieniu (art. 67 § 1 k.p.c.), który ma obo-
wiązek wykazać swoje umocowanie dokumentem przy pierwszej czynności proce-
sowej (art. 68 k.p.c.). Skarżący nie neguje, że strona pozwana wykazała stosownymi
dokumentami zarówno przekształcenie w Spółkę (akt notarialny) jak i zarejestrowa-
nie Spółki oraz umocowanie organu uprawnionego do działania w jej imieniu (wyciągi
z rejestru handlowego prowadzonego przez sąd rejestrowy), ale wywodzi, że skoro
zakwestionował ważność przekształcenia, a Sąd drugiej instancji zasadności tego
zarzutu nie sprawdził poprzez przeprowadzenie dowodu z wymaganych w tym za-
kresie dokumentów, to w sprawie zachodzi nieważność postępowania z powodu
braku zdolności sądowej strony pozwanej. Zasady przekształcenia przedsiębiorstwa
państwowego w spółkę regulowały przepisy ustawy z dnia 13 lipca 1990 r. o prywa-
tyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz.U. Nr 51, poz. 298 ze zm.), odsyłającej
poprzez art. 7 do przepisów Kodeksu handlowego oraz nakładającej na zarząd po-
wstałej spółki obowiązek złożenia wniosku o jej wpisanie do rejestru handlowego (art.
12 tej ustawy). W myśl art. 16 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
z dnia 27 czerwca 1934 r. - Kodeks handlowy (Dz.U. Nr 57, poz. 502 ze zm.) na są-
dzie rejestrowym spoczywał obowiązek formalnego zbadania zgodności zgłoszenia i
dokumentów z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa (§ 1) oraz kontroli
materialnej, polegającej na przeprowadzeniu badania zgodności zgłoszonych danych
z prawdziwym stanem rzeczy w przypadku powzięcia w tym względzie uzasadnio-
9
nych wątpliwości (§ 2). Dla celów przeprowadzenia tej kontroli art. 331 k.h. określał
dokumenty wymagane do zgłoszenia spółki akcyjnej do rejestru, a stwierdzenie po
zarejestrowaniu spółki braków wynikłych z niedopełnienia przepisów prawa rodziło
sankcje określone w art. 337 k.h., aż do wydania przez sąd rejestrowy postanowienia
o jej rozwiązaniu. Wszystko to oznacza, że wypełnienie wymagań prawnych odno-
śnie do powstania spółki, w tym spółki akcyjnej oraz do jej zarejestrowania odbywa
się w postępowaniu przed sądem rejestrowym. Jest tak dlatego, że - zgodnie z art.
335 § 1 k.h. - poprzez zarejestrowanie spółka nabywa osobowość prawną, a tym
samym z tą chwilą nabywa zdolność sądową w rozumieniu art. 64 § 1 k.p.c. Zareje-
strowanie spółki ma zatem charakter konstytutywny, a dla bezpieczeństwa obrotu
prawnego spółka zarejestrowana istnieje nawet mimo braków mających istotne zna-
czenie dla jej dalszego istnienia, wyrejestrowanie takiej spółki może nastąpić dopiero
po jej rozwiązaniu, a to z kolei - po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, w
trakcie którego zachowuje ona osobowość prawną (por. uchwałę składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 1991 r., III CZP 13/91, OSNC 1991 nr
7, poz. 77). Skoro więc z wpisów w rejestrze handlowym wynikało, że pozwana
Spółka jest zarejestrowana ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami i
wpisany został również do rejestru skład osobowy zarządu jako organu powołanego
do jej reprezentowania, to samo przekonanie skarżącego o „nieważności przekształ-
cenia strony pozwanej w spółkę” nie mogło podważyć posiadania przez nią zdolności
sądowej oraz organu powołanego do reprezentowania, a w konsekwencji - należyte-
go umocowania działającego w postępowaniu sądowym pełnomocnika. Prawidło-
wość wpisu do rejestru handlowego stanowiącego o nabyciu zdolności sądowej
przez spółkę może być kwestionowana w postępowaniu przed sądem rejestrowym a
nie w postępowaniu wszczętym na skutek odwołania od dokonanego przez praco-
dawcę wypowiedzenia umowy o pracę. Jedynie w razie stwierdzenia braków w za-
kresie zdolności sądowej lub procesowej albo w składzie właściwych organów, sąd
orzekający podejmuje czynności określone w art. 70 i art. 71 k.p.c. Taka sytuacja w
niniejszej sprawie nie zachodziła.
Bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c., który skarżący formułuje
jako nierozpoznanie istoty sprawy „z powodu pominięcia wszystkich rzeczywistych
okoliczności faktycznych i naruszeń prawa materialnego wykazanych przez powoda
w apelacji”, wywodząc, że „Sąd orzekający rozstrzygnął sprawę w innym zakresie niż
wnosił powód”. Zgodnie z art. 386 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym przed zmianą
10
dokonaną z dniem 1 lipca 2000 r. ustawą z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy -
Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zasta-
wów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komorni-
kach sądowych i egzekucji (Dz.U. Nr 48, poz. 554 ze zm.), sąd drugiej instancji obli-
gatoryjnie uchylał zaskarżony wyrok i przekazywał sprawę sądowi pierwszej instancji
do ponownego rozpoznania w razie stwierdzenia nieważności postępowania (§ 2), a
fakultatywnie - mógł uchylić zaskarżony wyrok i sprawę przekazać do ponownego
rozpoznania tylko wówczas, gdy wydanie wyroku co do istoty sprawy wymagało
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości lub w znacznej części (§ 4).
Oznaczało to po pierwsze, że zasadą powinno być merytoryczne rozstrzygnięcie
sprawy przez sąd drugiej instancji na podstawie jego własnych i samoistnych usta-
leń, po drugie - że skorzystanie ze sposobu rozstrzygnięcia przewidzianego w art.
386 § 4 k.p.c. pozostawiono uznaniu sądu drugiej instancji i po trzecie - że do naru-
szenia wskazanego przepisu mogło dojść tylko w sytuacji, gdy sąd drugiej instancji
uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i przekazał mu sprawę do ponownego rozpo-
znania, mimo że nie było niezbędne przeprowadzenie lub powtórzenie postępowania
dowodowego co najmniej w znacznej części. Natomiast czym innym od wydania
wyroku co do istoty sprawy (merytorycznego rozstrzygnięcia o zgłoszonym żądaniu)
jest nierozpoznanie jej istoty. To ostatnie zachodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie
sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy
zaniechał on zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów
strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub pro-
cesowa unicestwiająca roszczenie. W takim przypadku obowiązek sądu odwo-
ławczego uchylenia zaskarżonego wyroku z powodu nierozpoznania istoty sprawy
przez sąd pierwszej instancji wynikał z art. 378 § 2 k.p.c., naruszenia którego kasacja
nie zarzuca. Niezależnie od tego należy zauważyć, że Sąd pierwszej instancji rozpo-
znał istotę sprawy, orzekając w przedmiocie wszystkich zgłoszonych przez powoda
żądań, w tym przywrócenia do pracy na warunkach istniejących przed 1 grudnia
1995 r. oraz wyrównania wynagrodzenia za okres od tej daty.
Pozostałe zarzuty naruszenia przepisów postępowania są niezasadne już
tylko dlatego, że wskazane przez skarżącego w tym zakresie przepisy regulują po-
stępowanie przed sądem pierwszej instancji. Jeśli zatem skarżący zarzuty ich obrazy
kieruje przeciwko sądowi odwoławczemu, winien dla skuteczności tych zarzutów
wskazać przepis stanowiący o odpowiednim stosowaniu norm regulujących postę-
11
powanie pierwszoinstancyjne przez sąd odwoławczy. Przepisem takim jest art. 391
zdanie pierwsze k.p.c. Jeśli natomiast skarżący twierdzi, że uchybienie procesowe
zostało popełnione przez sąd pierwszej instancji, jednakże - mimo jego wytknięcia w
apelacji - sąd drugiej instancji uchybienia tego nie wziął pod uwagę lub nieprawidło-
wo ocenił, winien wskazać naruszone przez sąd odwoławczy przepisy normujące
postępowanie apelacyjne (np. art. 381 czy też art. 382 k.p.c.). Tak skonstruowanych
zarzutów kasacja powoda nie zawiera. Niezależnie od tego należy wskazać, że art.
217 § 1 k.p.c. jest przepisem adresowanym do stron i określa termin przedstawienia
okoliczności faktycznych i dowodów (aż do zamknięcia rozprawy), nie odnosi się za-
tem do kwestii dopuszczenia lub odmowy przeprowadzenia dowodów, podobnie jak
art. 232 zdanie drugie k.p.c., który nie nakłada na sąd żadnego obowiązku, ale sta-
nowi o jego uprawnieniach w zakresie dowodzenia. Zarzut naruszenia tego przepisu
może być uzasadniony jedynie wówczas, gdyby ujawnił się dowód istotny dla roz-
strzygnięcia sprawy, zaś sąd, mimo bierności strony, nie dopuścił go z urzędu. Prze-
widziane w art. 232 zdanie drugie k.p.c. uprawnienie sądu dopuszczenia dowodu
niewskazanego przez stronę ma przy tym charakter wyjątkowy i nieprzeprowadzenie
takiego dowodu przez sąd z urzędu tylko w szczególnych przypadkach może uza-
sadniać kasacyjną podstawę naruszenia przepisów postępowania (np. bezradność
strony, fikcyjność procesu). Działanie przez sąd za stronę mogłoby bowiem oznaczać
naruszenie prawa drugiej strony do bezstronnego sądu oraz sprawiedliwego proce-
su. Natomiast w płaszczyźnie wskazanych wyżej przepisów nie leżą ani przesłanki
odmowy uwzględnienia wniosków dowodowych zgłaszanych przez stronę dla wyka-
zania jej twierdzeń, ani ich pominięcie. To zagadnienie reguluje między innymi art.
217 § 2 k.p.c., obrazy którego kasacja nie zarzuca. Zarzut naruszenia art. 230 k.p.c.
w ogóle nie został w kasacji uzasadniony, podobnie jak art. 328 § 2 k.p.c., co do któ-
rego skarżący powołał się jedynie na „brak należytego uzasadnienia takiego
postępowania Sądu mającego logiczny związek z zebranym materiałem dowodo-
wym”. Przepis art. 328 § 2 k.p.c. określa elementy jakie powinno zawierać uzasad-
nienie wyroku. Skarżący nie wskazuje tych istotnych elementów konstrukcyjnych,
których brak w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku uniemożliwiałby kasacyjną kon-
trolę rozstrzygnięcia sądu rozpoznającego apelację. Konsekwencją bezpodstawności
przytoczonych wyżej zarzutów naruszenia prawa procesowego jest niezasadność
zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. W pierwszym rzędzie w płaszczyźnie tego przepisu
nie leży ocena prawna i pominięcie przy rozstrzyganiu sprawy przepisów prawa ma-
12
terialnego, które winny znaleźć zastosowanie do ustalonego stanu faktycznego, ale
jedynie ocena przeprowadzonych dowodów. Przyznaje on sądowi swobodę w ocenie
materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być
uznany za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z re-
gułami logiki bądź z doświadczeniem życiowym. Sąd Okręgowy przyjął za Sądem
pierwszej instancji, że zmiana warunków pracy powoda w zakresie stanowiska pracy
z dniem 1 grudnia 1995 r. nastąpiła za jego zgodą, a więc za porozumieniem stron
stosunku pracy, oświadczenie woli skarżącego w tym przedmiocie nie było dotknięte
wadą w postaci działania pod wpływem groźby bezprawnej, powód akceptował pro-
ponowane zmiany stanowisk pracy i posiadał rozeznanie co do ich skutków, a
zmiany te nie spowodowały pogorszenia jego warunków zatrudnienia. Temu ustale-
niu skarżący przeciwstawia zarzut błędnej oceny dowodu z przesłuchania stron, wy-
wodząc, że nigdy nie twierdził, iż przyjął nowe warunki pracy pod wpływem bezpraw-
nej groźby pracodawcy, ale chodziło mu o to, że przyjął oświadczenie pracodawcy z
dnia 28 listopada 1995 r. o wypowiedzeniu zmieniającym warunki pracy i płacy spo-
rządzone na takim właśnie formularzu i nie odwołał się od niego wskutek zastosowa-
nia przez stronę pozwaną groźby bezprawnej odnoszącej się do zapowiedzi defini-
tywnego rozwiązania stosunku pracy w razie zakwestionowania zmiany warunków
pracy na drodze sądowej. Skarżący pomija jednak tę część ustaleń, z której wynika
niesporna okoliczność, że już w dniu 1 grudnia 1995 r. (a więc bez zachowania jakie-
gokolwiek okresu wypowiedzenia) przystąpił do wykonywania obowiązków na nowym
stanowisku, nie zgłaszając odnośnie do tej zmiany żadnych zastrzeżeń aż do mo-
mentu wypowiedzenia mu umowy o pracę w dniu 30 września 1997 r. (a więc przez
okres blisko dwóch lat). Takie ustalenia sprzeciwiają się przyjęciu, że doszło do wy-
powiedzenia powodowi warunków pracy, a ocena materiału dowodowego sprawy
dokonana przez sąd orzekający nie wykracza poza granice zakreślone w art. 233 § 1
k.p.c. Natomiast okoliczność, na jakim formularzu zostało skarżącemu przedstawione
oświadczenie pracodawcy w przedmiocie proponowanej zmiany stanowiska pracy,
nie ma znaczenia w sytuacji faktycznej, w której powód zmianę stanowiska pracy z
dniem 1 grudnia 1995 r. zaaprobował, co spowodowało brak potrzeby dokonywania
mu wypowiedzenia zmieniającego.
Bezpodstawne okazały się również zarzuty naruszenia prawa materialnego. W
tym zakresie skarżący wskazuje na art. 45 § 3 k.p. w związku z art. 58 § 1, art. 86 i
art. 87 k.c. W pierwszym rzędzie zarzut ten został błędnie skonstruowany już tylko
13
dlatego, że dla jego skutecznego postawienia odnośnie do naruszenia przez Sąd
drugiej instancji przepisów prawa cywilnego, konieczne było przytoczenie art. 300
k.p., zgodnie z którym w sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy do
stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego, jeżeli nie są
one sprzeczne z zasadami prawa pracy. Zarzut ten jest niezasadny również ze
względów merytorycznych. Wydaje się, że skarżący formułuje go w ten sposób, iż
skoro przedsięwzięte w stosunku do niego przez stronę pozwaną czynności prawne
są nieważne jako dokonane przez niewłaściwie reprezentowanego pracodawcę (art.
58 § 1 k.c.), od dokonanego mu w dniu 28 listopada 1995 r. wypowiedzenia warun-
ków pracy nie odwołał się do sądu pod wpływem „groźby bezprawnej” zwolnienia z
pracy (art. 87 k.c.), a w wyniku dokonania wypowiedzenia zmieniającego pismem z
dnia 28 listopada 1995 r. został przez pracodawcę „podstępnie wprowadzony w błąd”
co do przyszłej obniżki jego wynagrodzenia „noszącej znamiona bezpodstawnej dys-
kryminacji płacowej i degradacji zawodowej w okresie szczególnej ochrony warun-
ków jego pracy” jako wiceprzewodniczącego rady pracowniczej, której kadencja
upłynęła w październiku 1995 r. (art. 86 k.c.), to winien do niego znaleźć zastosowa-
nie art. 45 § 3 k.p.
Zaprezentowane przez skarżącego stanowisko jest błędne już tylko dlatego,
że pozostaje ono w oderwaniu od poczynionych w sprawie i niezakwestionowanych
skutecznie w kasacji ustaleń faktycznych, że powód dobrowolnie i z pełnym rozezna-
niem wyraził zgodę na zmianę stanowiska pracy z dniem 1 grudnia 1995 r., a tym
samym dokonanie mu wypowiedzenia warunków pracy było zbędne. Skarżący nie
twierdzi, że oświadczenie woli w przedmiocie zgody na zmianę warunków pracy zło-
żył pod wpływem groźby bezprawnej lub podstępnie wywołanego przez pracodawcę
błędu (co jest konsekwencją prezentowanej wersji, iż doszło do wypowiedzenia
zmieniającego), ale że groźbę bezprawną w rozumieniu art. 87 k.c. stanowiła zapo-
wiedź zwolnienia go z pracy w razie dochodzenia przed sądem uzasadnionych rosz-
czeń, oraz że dokonana przez pracodawcę zmiana stanowiska pracy spowodowała
w przyszłości „podstępnie obniżkę wynagrodzenia”, a w rezultacie stanowiła pod-
stępne wprowadzenie skarżącego w błąd w rozumieniu art. 86 k.c. Przepisy art. 86 i
art. 87 k.c. regulują przypadki wad oświadczenia woli, z którym wiąże się osiągnięcie
skutku prawnego w postaci powstania, zmiany lub ustania stosunku prawnego.
Pierwszy z nich dotyczy złożenia oświadczenia woli pod wpływem błędu wywołanego
podstępnie przez drugą stronę (§ 1) lub osobę trzecią (§ 2), zaś drugi - oświadczenia
14
woli złożonego pod wpływem bezprawnej groźby drugiej strony lub osoby trzeciej.
Nie odnoszą się więc one w żadnym razie do zaniechania czynności procesowej,
jaką jest wystąpienie z roszczeniem na drogę sądową w celu wywarcia skutków
procesowych. Zarzut naruszenia art. 58 § 1 k.c., którego skarżący upatruje w jego
niezastosowaniu w sytuacji, gdy wszystkie czynności prawne dokonane w stosunku
do niego przez pozwaną Spółkę są nieważne, jest bezzasadny już tylko z przyczyn
podanych w rozważaniach odnoszących się do zarzutu nieważności postępowania.
Niezależnie od tego, należy w tym miejscu podzielić stanowisko Sądu Najwyższego
wyrażone w wyroku z dnia 9 maja 2006 r., II PK 270/05 (OSNP 2007 nr 9-10, poz.
125 i orzeczenia tam powołane), w którym stwierdzono, że „niezgodność z prawem
rozwiązania umowy o pracę, wynikająca z niewłaściwe reprezentacji pracodawcy, nie
powoduje nieważności wypowiedzenia. W takim przypadku sąd, na żądanie pracow-
nika może orzec o bezskuteczności wypowiedzenia, przywróceniu do pracy lub od-
szkodowaniu (art. 45 k.p.), a zastosowanie sankcji określonych w Kodeksie cywilnym
może nastąpić tylko w wyjątkowych przypadkach, w których wypowiedzenia dokona-
no niezgodnie z wolą pracodawcy i nie zostało ono przez niego potwierdzone”. Taka
sytuacja w niniejszej sprawie nie miała miejsca. Z kolei przepis art. 45 § 3 k.p. sta-
nowi o niemożności, z wyjątkami określonymi w art. 411
k.p., zasądzenia odszkodo-
wania w miejsce przywrócenia do pracy na podstawie § 2 tego artykułu w odniesieniu
do pracownika podlegającego szczególnej ochronie przed wypowiedzeniem lub roz-
wiązaniem umowy o pracę. Skoro w niniejszej sprawie ocenie i rozpoznaniu podle-
gało wypowiedzenie umowy o pracę dokonane powodowi w dniu 30 września 1997 r.
i nie twierdzi on, że w tej dacie podlegał jakiejkolwiek szczególnej ochronie, to Sąd
drugiej instancji nie miał podstaw do stosowania tego przepisu.
Z powyższych względów kasacja podlega oddaleniu na podstawie art. 39312
k.p.c.
========================================