Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 47/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 listopada 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gersdorf (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Hajn
Protokolant Anna Pęśko
w sprawie z powództwa L. B., B. M.
przeciwko Fabryce Aparatury Pomiarowej "P." Spółce Akcyjnej w Ś.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 4 listopada 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w W.
z dnia 20 czerwca 2007 r.,
oddala skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
1. Powodowie L. B. i i B. M. wnosili o zasądzenie od pozwanej Fabryki
Aparatury Pomiarowej „P/” S.A. z siedzibą w Ś. kwot po 495.919,90 zł. Wskazali,
że są współtwórcami zgłoszonego w dniu 8.02.1999 r. pracowniczego projektu
wynalazczego nr […] pod nazwą „[…]”, który pozwana zgłosiła do opatentowania
2
14.03.2000 r. i został on zarejestrowany w Urzędzie Patentowym. W dniu
14.11.2005 r. pozwana uzyskała patent na to rozwiązanie. Urządzenie zostało
zastosowane w produkcji od 1.07.1999 r. i jest produkowane nadal. Mimo to
pozwana nie zapłaciła powodom należnego wynagrodzenia za stosowanie patentu
zgodnie z Zarządzeniem Nr …/91 Dyrektora ZWAP z dnia 9.12.1991 r. w sprawie
obliczania efektów ekonomicznych i wynagrodzeń za projekty wynalazcze oraz z
Decyzją w sprawie przyjęcia projektu wynalazczego do stosowania z dnia
27.04.1999 r., a wypłaciła powodom jedynie nagrody. Według wyliczenia powodów
należne im wynagrodzenie za okres od 1.07.1999 r. do 20.02.2006 r. wynosi
łącznie 991.839,80 zł (co wyliczyli w piśmie procesowym na k.101) i kwota ta
powinna być przyznana im w częściach równych.
2. Wyrokiem z dnia 7 marca 2007 r. Sąd Okręgowy w Ś. zasądził od
pozwanej na rzecz powoda L. B. kwotę 495.914,90 zł, zaś na rzecz powoda B. M.
kwotę 463.955,24 zł, oddalając dalej idące powództwo tegoż powoda. Nadto
nakazał pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa kwotę 52.147 zł tytułem
brakującej opłaty od pozwu.
Sąd Okręgowy ustalił iż:
- powodowie są współtwórcami zgłoszonego w dniu 8.02.1999 r.
pracowniczego projektu wynalazczego nr 2/99 pod nazwą „[…])”,
- udziały powodów L. B. i B. M. w wynagrodzeniu za ten projekt wynosiły
odpowiednio 60% i 40%,
- projekt ten uzyskał ochronę patentową na mocy decyzji Urzędu
Patentowego nr […] od dnia 14.03.2000 r.,
- projekt ten jest stosowany u pozwanego od 1 lipca 1999 r. do chwili obecnej,
- w okresie od 1.07.1999 r. do 28.02.2006 r. powód sprzedał układy […] objęte
wyżej wymienioną ochroną patentową w ilości przedstawionej w rubryce 2
tabeli stanowiącej załącznik nr 1 odpowiedzi na pozew pt. Efekty
ekonomiczne dla projektu wynalazczego „[…]”,
- koszt układu bez wiązki i operacji montażu wiązki w latach 1999 r. –
czerwiec 2005 r. kształtował się w wysokości wskazanej przez pozwanego
w kwotach przedstawionych przez pozwaną w ostatniej tabeli załącznika nr 2
do odpowiedzi na pozew,
3
- strony nie zawarły umowy o wynagrodzenie za korzystanie przez pozwaną z
wynalazku, którego powodowie są autorami,
- § 3 pkt 4 Zarządzenia Nr …/91 Dyrektora ZWAP z dnia 9 grudnia 1991 r. w
sprawie obliczania efektów i wynagrodzeń za projekty wynalazcze
przewidywał wynagrodzenie dla autorów wynalazku w wysokości 15%
efektów uzyskanych przez stosowanie wynalazku,
- Decyzją z dnia 27.04.1999 r. Prezes pozwanej ustalił, że efekty
ekonomiczne wdrożenia do produkcji projektu wynalazczego, pt. „[…]” będą
liczone w ten sposób, że będą stanowić iloczyn ilości sprzedanych liczników
ULN-1 i zysku jednostkowego, który stanowi różnicę ceny tego urządzenia z
dopłatą a kosztem jego wytworzenia,
- średnia cena sprzedaży UKN-1 w okresie od 1.07.1999 r. do 30.06.2000 r.
wynosiła 30,63 zł.,
- w opisie wynalazku nr […]nie ma mowy o wiązce przewodów elektrycznych
„K-13”. Również w zastrzeżeniach patentowych nie ma wiązki przewodów
elementu chronionego. Chroniony jest układ kontroli napięć w obwodach
napięciowych trójfazowego licznika energii elektrycznej składającego się z
trzech cewek napięciowych kondensatorów i diod opisanych w
zastrzeżeniach patentowych.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że do
rozstrzygnięcia sporu zastosowanie mają przepisy ustawy z dnia 19.10.1972 r. o
wynalazczości (tekst jednolity: Dz.U. z 1993 r., Nr 26, poz. 117), a konkretnie
przepis art. 98a, wedle którego twórca wynalazku ma prawo do wynagrodzenia za
cały okres korzystania przez przedsiębiorcę z tego wynalazku. Jeżeli umowa nie
stanowi inaczej wynagrodzenie to ustala przedsiębiorca w słusznej proporcji do
korzyści uzyskanych z wynalazku. Ponieważ strony nie zawarły umowy o
wynagrodzenie za korzystanie z wynalazku, na podstawie § 3 pkt 4 Zarządzenia Nr
…/91 Dyrektora ZWAP z 9.12.1991 r. w sprawie obliczania efektów i wynagrodzeń
za projekty wynalazcze przysługuje im wynagrodzenie w wysokości 15% efektów
uzyskanych przez pozwaną. Podstawy do ustalenia tych efektów w ocenie Sądu
pierwszej instancji stanowić winna Decyzja z 27.04.1999 r. Prezesa pozwanej w
4
sprawie przyjęcia projektu wynalazczego pt. „[…]” do stosowania, bowiem została
ona przyjęta zgodnie z w/w Zarządzeniem.
Sąd pierwszej instancji uznał, wbrew opinii biegłego powołanego w sprawie,
że efekty ekonomiczne, jakie uzyskała pozwana, nie mogą być liczone na
podstawie różnicy pomiędzy ceną zakupu przez pozwaną wskaźnika KF a
wytwarzanym przez nią we własnym zakresie układem UKN, bowiem byłoby to
sprzeczne z Decyzją Prezesa z 27.04.1999 r.
Powodowie, ustalając należne im wynagrodzenie, przyjęli do określenia
efektów ekonomicznych patentu cenę urządzenia UKN-1 z dopłatą, tj. kwotę 30 zł,
natomiast średnia cena sprzedaży urządzenia UKN-1 w okresie od 1.07.1999 r. do
30.06.2000 r. wynosiła 30,63 zł, co wynika ze Wstępnego wyliczenia efektów
ekonomicznych za I rok stosowania projektu racjonalizatorskiego nr …/99 (k. 85
dokumentacji projektu racjonalizatorskiego nr …/99). A zatem cena tego urządzenia
jaką przyjęli powodowie była niższa od faktycznej średniej jego ceny uzyskanej
przez pozwaną.
Ponieważ wiązka łącząca uzwojenie wtórne cewek nie jest chroniona
patentem, ustalając zysk jednostkowy należy brać pod uwagę bezsporny pomiędzy
stronami koszt UKN bez wiązki i operacji montażu wiązki podany przez pozwaną w
załączniku nr 2 do odpowiedzi na pozew.
Pozwana nie udowodniła, że po 2000 roku średnia cena sprzedaży układu
UKN-1 spadła, przyjęta zatem przez powodów cena jednostkowa układu jest realna
i taką Sąd pierwszej instancji przyjął do wyliczenia efektów ekonomicznych.
Łącznie efekty te wynosiły 7.797.317,15 zł.
Wynagrodzenie powodów stanowi – zdaniem Sądu Okręgowego – 15% tej
kwoty, czyli 1.169.597,57 zł.
Powodowi L. B. przysługuje 60% tej kwoty, czyli 584.798,79 zł , a po
odliczeniu wypłaconej mu nagrody w kwocie 5.819,68 zł kwota:578.979,11 zł,
dlatego Sąd pierwszej instancji uznał, że jego żądanie jest w pełni uzasadnione.
Powodowi B. M. przysługuje 40% wynagrodzenia przysługującego
powodom łącznie, a więc kwota 467.835,03 zł, a po odliczeniu wypłaconej jemu
nagrody w kwocie 3.879,79 zł, kwota: 463.955,24 zł.
5
Takie też kwoty zostały zasądzone na rzecz powodów wyrokiem Sądu
Okręgowego.
3. Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją strona pozwana zarzucając:
- naruszenie art. 98a ust. 2 ustawy z 19.10.1972 r. o wynalazczości przez
przyjęcie, że podstawą do obliczenia wynagrodzenia dla powodów jest
Decyzja z 27.04.1999 r. Prezesa pozwanej o przyjęciu projektu
wynalazczego do stosowania oraz, że korzyści wyliczone na podstawie tej
decyzji stanowią odzwierciedlenie faktycznie uzyskanych przez pozwaną
korzyści ze stosowania patentu;
- sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zgromadzonego materiału
dowodowego, przez przyjęcie, że Decyzja Prezesa z 27.04.1999 r. jest
zgodna z Zarządzeniem Dyrektora spółki Nr …/91 z 9.12.1999 r. w sprawie
obliczania efektów i wynagrodzenia za projekty wynalazcze;
- niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy, w szczególności ustalenia
jakie były faktycznie uzyskane ceny sprzedaży licznika z układem UKN-1 w
latach 2001-2006 oraz liczników bez układu UKN-1;
- naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z opinii biegłych
Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich z listopada
2006 roku i niewyjaśnienie dlaczego Sąd odmówił mocy dowodowej tej opinii
w części dotyczącej wyliczenia korzyści jakie uzyskała pozwana.
W oparciu o powołane zarzuty strona apelująca wniosła o zmianę
zaskarżonego wyroku, obniżenie zasądzonych kwot do rozmiarów uznanych przez
pozwaną, alternatywnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie.
4. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 20 czerwca 2007 r., apelację oddalił.
W motywach wyroku Sąd Apelacyjny wskazał, że za stanowiskiem
przyjętym w zaskarżonym wyroku przemawia:
- treść Decyzji z dnia 27.04.1999 r. Prezesa strony pozwanej w sprawie
przyjęcia projektu wynalazczego powodów do stosowania (k. 73). Według
tej decyzji - niekwestionowanej przez twórców projektu - efekty ekonomiczne
6
z tytułu uruchomienia nowego urządzenia UKN-1, przy ustalonej wielkości
dopłaty za urządzenia UKN-1 (czyli cenie urządzenia), znanym koszcie
jednostkowym urządzenia i zyskiem jednostkowym stanowiącym różnicę
między ceną a kosztem jednostkowym, stanowić miały iloczyn sprzedanych
liczników UKN-1 i zysku jednostkowego,
- zgodność tej Decyzji z art. 98a ustawy o wynalazczości oraz § 24 i § 27
Ministra – Kierownika Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń z
dnia 31 stycznia 1986 r. w sprawie zasad... pośrednio stosowanymi wobec
utraty mocy obowiązującej,
- o trafności oceny Sądu pierwszej instancji, że w sprawie doszło do
porozumienia między stronami sporu co do liczenia efektów ekonomicznych
stosowania projektu wynalazczego,
- trafności oceny Sądu pierwszej instancji, iż wzrost ceny całego urządzenia
jest efektem ekonomicznym powstającym w pozwanej Spółce, stosującej
projekt, a zatem efektem tym nie jest tylko oszczędność wynikająca z
zastosowania projektu wynalazczego,
- prawna możliwość nieuwzględnienia przy wyrokowaniu opinii biegłego,
któremu nie przekazano wytycznych co do sposobu obliczenia efektów,
- wykładni, w myśl której sposób obliczenia efektów ekonomicznych leży w
dyspozycji Sądu, a nie biegłego,
- brak zasadności zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. w zakresie uzyskiwanych
cen licznika z układem UKN-1 oraz licznika bez tego układu wobec braku
aktywności strony pozwanej w tym zakresie i przedstawionych przez
powodów wiarygodnych danych w zakresie cen hurtowych urządzenia.
5. Od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 20.06.2007 r.,
skargę kasacyjną wniosła pozwana Spółka, zarzucając mu:
- naruszenie prawa materialnego (co stanowi podstawę skargi kasacyjnej,
określoną w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.) tj.
a) błędną wykładnię art. 98a ust. 2 ustawy z 19 października 1972 r. o
wynalazczości (Dz.U. 1993 r. Nr 26, poz. 117, z późn. zm., dalej jako: u.
wyn.) - przez przyjęcie, że podstawą do obliczenia wynagrodzenia dla
7
powodów jest decyzja z 27 kwietnia 1999 r. o przyjęciu projektu
wynalazczego do stosowania,
b) niewłaściwe zastosowanie art. 98a ust. 2 ustawy z 19 października 1972 r. o
wynalazczości (Dz.U. Nr 26, poz. 117 z późn. zm.) przez przyjęcie, że
decyzja z 27 kwietnia 1999 r. o przyjęciu projektu wynalazczego do
stosowania, na podstawie której obliczono wynagrodzenie twórcom,
odzwierciedla faktycznie uzyskane korzyści przez pozwanego ze
stosowanego patentu,
c) niewłaściwe zastosowanie art. 98a ust. 2 wskazanej ustawy – przez
przyjęcie, że przepis ten stanowi podstawę wykładni aktów wykonawczych
do ustawy, a w szczególności Zarządzenia Ministra – Kierownika Urzędu
Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń z 31 stycznia 1986 r. w sprawie
zasad obliczania efektów stanowiących podstawę do ustalenia wysokości
wynagrodzeń za pracownicze projekty wynalazcze, i uznania na tej
podstawie, że korzyści, o których mowa w art. 98a ust. 2 u. wyn. mają być
liczone zgodnie z zasadami określonymi w tym zarządzeniu - chociaż w
dacie wejścia w życie tego przepisu wskazane zarządzenie już nie
obowiązywało.
- naruszenie przepisów postępowania (co stanowi podstawę skargi kasacyjnej
określoną art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) mające istotny wpływ na wynik postępowania,
polegające na:
a) naruszeniu art. 233 k.p.c. przez sprzeczność ustaleń Sądu drugiej instancji
(przyjętych uprzednio przez Sąd pierwszej instancji) z treścią zebranego
materiału dowodowego i oceny, że decyzja Prezesa z 27 kwietnia 1999 r. o
przyjęciu projektu wynalazczego do stosowania zgodna jest z zarządzeniem
Dyrektora nr …/91 z 9 grudnia 1991 r. w sprawie obliczania efektów i
wynagrodzeń za projekty wynalazcze (chociaż tak w istocie nie jest),
b) naruszenie art. 227 k.p.c. oraz 233 k.p.c. przez pominięcie wniosków z
dowodu z opinii biegłego tj. Stowarzyszenia Inżynierów i Techników
Mechaników Polskich, Ośrodek Szkoleń i Ekspertyzy z listopada 2006 r.,
8
sporządzonej na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego w Ś. z 10
sierpnia 2006 r. w zakresie wyliczenia wysokości korzyści z w/w wynalazku
uzyskanych przez pozwanego w okresie od 1 lipca 1999 r. do 28 lutego
2006 r. (chociaż została ona sporządzona zgodnie z postanowieniem Sądu,
i Sąd nie wskazał jej mankamentów),
c) naruszenie art. 227 k.p.c. z uwagi na brak ustaleń co do faktycznie
uzyskanej ceny sprzedaży licznika z układem UKN-1 w latach 2001-2006
oraz liczników bez układu UKN-1.
Skarżący na podstawie art. 3989
§ 1 pkt 1 k.p.c. wskazał na występujące jego
zdaniem istotne zagadnienia prawne, które mają związek z zaskarżonym
orzeczeniem zamykające się w pytaniach:
a) Czy korzyści na podstawie art. 98a ust. 2 ustawy o wynalazczości z
1972 r. są wielkością obiektywną, czy też wielkości te określa
przedsiębiorca w decyzji, która jest dla niego wiążąca – chociażby
korzyści te zostały określone nieprawidłowo?
b) Czy wyliczenie efektów przez przedsiębiorcę i milcząca jego akceptacja
przez twórców (którzy nie zgłosili do takiego sposobu liczenia
zastrzeżeń) oznacza, że miedzy przedsiębiorcą a twórcami doszło do
zawarcia umowy o wynagrodzenie w rozumieniu art. 98a ust. 2 u. wyn.?
c) Czy w świetle art. 287 k.p.c. zakresem „wiadomości specjalnych””
biegłego z zakresu rachunkowości, objęte jest jedynie dokonanie
wyliczeń rachunkowych - wedle metody wskazanej przez Sąd - czy też
określenie tejże metody i dokonanie na tej podstawie wyliczeń
rachunkowych?
Skarżący uznał ponadto, że skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona,
w rozumieniu art. 3899
§ 1 pkt 4 k.p.c. gdyż:
- za podstawę ustalenia wynagrodzenia Sąd przyjął efekty wielokrotnie
przekraczające korzyści faktyczne osiągnięte przez pozwanego; istotą
wynalazku było bowiem wprowadzenie do licznika w miejsce dotychczas
9
kupowanego przez pozwanego sygnalizatora KF-1, chronionego patentem
układu UKN-1,
- jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd wskazał § 24 i 27 zarządzenia
Ministra – Kierownika UPN-TiW z dnia 31 stycznia 1986 r., które nie
obowiązuje.
Wskazując na powyższe zarzuty na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. w związku
z art. 415 k.p.c. i art. 3984
k.p.c. pozwana Spółka wnosiła o:
- uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego z 20 czerwca 2007 r., w
całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu lub innemu równorzędnemu sądowi, a także o orzeczenie
przez Sąd zwrotu wyegzekwowanego przez powodów od pozwanego
świadczenia, a mianowicie od powoda L. B. – kwoty 495.914,90 zł, a od
powoda B. M. – kwoty 463.955,24 zł,
albo – na wypadek gdyby Sąd uznał, że uchylenie wyroku Sądu
Apelacyjnego jest niewystarczające -
- uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego z 20 czerwca 2007 r., w
całości i wyroku Sądu Okręgowego z 7 marca 2007 r. w Ś. Wydział I Cywilny
w części zasądzającej na rzecz B. M. kwotę ponad 42.714,10 zł oraz
zasądzającej na rzecz L. B. kwotę ponad 64.071,15 zł i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ś. lub innemu
równorzędnemu sądowi, a także o orzeczenie przez Sąd zwrotu
wyegzekwowanego przez powodów od pozwanego świadczenia a mianowicie
od powoda L. B. – kwoty 495.914,90 zł, a od powoda B. M. – kwoty
463.955,24 zł.
oraz
- zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I i II
instancję oraz kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów
zastępstwa procesowego według norm przepisanych,
10
Jednocześnie – na wypadek, gdyby podstawa prawna naruszenia przepisów
postępowania okazała się nieuzasadniona – na podstawie art. 39816
k.p.c., w zw. z
art. 415 k.p.c. i art. 3984
§ 1 pkt 4 k.p.c. skarżący wniósł alternatywnie o:
- uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego z 20 czerwca 2007 r. w
całości oraz
- zmianę wyroku Sądu Okręgowego poprzez orzeczenie: oddalenia
powództwa w części zasądzającej na rzecz B. M. kwotę ponad 42.714,10 zł
oraz zasądzającej na rzecz . B. kwotę ponad 64.071,15 zł oraz orzeczenie
zwrotu wyegzekwowanego przez powodów od pozwanego świadczenia, a
mianowicie: od powoda L. B. – kwoty 495.914,90 zł a od powoda B. M.–
kwoty 463.955,24 zł.,
- zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I i II
instancję oraz kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów
zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi kasacyjnej są nieuzasadnione i dlatego nie została ona
uwzględniona.
Analizę podstaw skargi kasacyjnej należy rozpocząć od zarzutu naruszenia
prawa procesowego. W tym zakresie – biorąc pod uwagę sformułowane zarzuty –
trzeba zauważyć, że Kodeks postępowania cywilnego wprowadza pewne zasady
dotyczące możliwości wzruszania orzeczeń w drodze skargi kasacyjnej na
podstawie przepisów proceduralnych. Jedną z takich zasad jest reguła
ograniczenia podstaw skargi kasacyjnej zawarta w art. 3983
§ 3 k.p.c.
Oceniając przez pryzmat wskazanej reguły zarzuty skargi kasacyjnej,
zasadniczo upatrujące naruszenia prawa procesowego przez sąd drugiej instancji
w obrazie art. 227 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. zauważenia wymaga, iż zgodnie z
panującym w judykaturze poglądem, w postępowaniu kasacyjnym nie może być
11
brany pod uwagę zarzut naruszenia art. 233 k.p.c., motywowany dowolną oceną
zgromadzonych w sprawie dowodów (art. 3983
§ 3 k.p.c., wyrok SN z dnia 8 maja
2008r., V CSK 579/07, LEX nr 393889.). Taki zaś zarzut jest w istocie postawiony w
skardze, która wywodzi, iż sąd drugiej instancji nie oparł się na zgromadzonym
materiale dowodowym i nie przyjął jako własnych ocen zawartych w ekspertyzie
biegłych. Zarzut naruszenia art. 227 k.p.c.. z uwagi na pominięcie dowodu z opinii
biegłego ad casum nie jest trafny nie tylko z uwagi na łączenie go z zarzutem
naruszenia art. 233 k.p.c., ale także z tego powodu, iż zmierza do przyznania
dowodu z opinii biegłego wartości oceny sprawy pod względem
materialnoprawnym, a to nie jest dopuszczalne. Opinia biegłego ma na celu
ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy
potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może ona natomiast być sama w
sobie źródłem materiału faktycznego sprawy ani tym bardziej stanowić podstawy
ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Ustalenie stanu
faktycznego należy do sądu orzekającego, a biegli powinni udzielić odpowiedzi na
konkretne pytania dostosowane do stanu faktycznego sprawy, nie wyłączając
ewentualnego omówienia obu wersji wynikających z przedstawionej dokumentacji,
ale nie ograniczając się do jednej jedynie wersji oceny i to wersji niewskazanej
przez sąd meriti. Taki też pogląd zaprezentował w sprawie sąd drugiej instancji
wobec braku przedstawienie biegłemu konkretnych pytań przez sąd pierwszej
instancji orzekający w niniejszej sprawie.
Zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 227 k.p.c. przez niewyjaśnienie
faktyczne uzyskanych kwot za liczniki jest także nieuzasadniony. Po pierwsze w
ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. - zarzutu naruszenia art.
227 k.p.c. trzeba wskazać, że przepis ten określa jedynie jakie fakty są
przedmiotem dowodu, stanowiąc, iż są to fakty mające istotne znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy. Twierdzenie, iż przepis ten został naruszony przez sąd
rozpoznający sprawę ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, że sąd
przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie i ta
wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź
gdy sąd odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w
sprawie ( tu wysokość uzyskanych kwot za licznik), wadliwie oceniając, iż nie mają
12
one takiego charakteru. Innymi słowy samo twierdzenie, iż nastąpiło naruszenie art.
227 k.p.c. bez równoczesnego wskazania na uchybienie innym przepisom
regulującym postępowanie dowodowe (np. art. 217 § 2 k.p.c.) nie stanowi w istocie
podstawy kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania (wyrok SN z dna 20
grudnia 2006 r., IV CSK 272/06, LEX nr 250047).
Przede wszystkim w stanie faktycznym sprawy strona pozwana nie
przedstawiła stosownych dowodów (obliczeń) ani przed sądem pierwszej, ani przed
sądem drugiej instancji, stąd sąd meriti orzekał na podstawie dowodów
przedstawionych przez powodów, uznając je za trafne. Takie uzasadnienie wyroku
sąd drugiej instancji ocenił pozytywnie, biorąc też pod uwagę zasadę
kontradyktoryjności procesu cywilnego oraz konieczności dowodzenia przez strony
stawianych tez. Wypada zaznaczyć, że zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c., strony i
uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności
sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.
Przepis nie nakłada zatem na sąd obowiązku dążenia do wykrycia prawdy
obiektywnej (materialnej) bez względu na procesową aktywność stron. Wręcz
przeciwnie, przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów Kodeksu
postępowania cywilnego, zmienionych ustawą z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie
Kodeksu postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43 z 1996 r., poz. 189), rzeczą sądu
nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń
stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też
sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do
wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.).
Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar
udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art.
227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6
k.c.).
Kończąc analizę zarzutów procesowych skargi trzeba przypomnieć, że
zgodnie z utrwalonym poglądem Sądu Najwyższego skutecznie zarzucane w
skardze kasacyjnej naruszenie przepisów postępowania musi być tego rodzaju,
aby wyrok takiej treści, jak wydany przez sąd drugiej instancji, nie mógł się ostać.
Ad casum taka sytuacja nie zachodzi.
13
Nietrafność kasacyjnych zarzutów natury procesowej oznacza, że za
prawidłowo ustalony i miarodajny należy uznać stan faktyczny sprawy, który został
przyjęty w zaskarżonym wyroku. Nie ma przy tym znaczenia zarzut zawarty w
skardze kasacyjnej, co do zastosowania przy rozstrzyganiu sprawy przepisów
nieobowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów - Kierownika Urzędu Postępu
Technicznego i Wdrożeń z dnia 31 stycznia 1986r. w sprawie zasad obliczania
efektów stanowiących podstawę do ustalania wysokości wynagrodzeń za
pracownicze projekty wynalazcze (M.P. Nr 12, poz.87) wobec utraty jego mocy
obowiązującej, skoro Sąd drugiej instancji sam podkreśla w motywach
uzasadnienia ten fakt i dokonuje wykładni zgodnej z wyrokiem SN z dnia 28 maja
1998 r., I PKN 77/98 (OSNP 1999, nr 12, poz. 392), w myśl którego wytyczne te
mogą być wykorzystywane w charakterze pomocniczego źródła rozstrzygnięcia
wątpliwości.
Ad casum zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia ma ustalenie, iż strony
sporu nie zawarły w formie pisemnej umowy o wynagrodzenie za korzystanie przez
pozwaną Spółkę z wynalazku. Taką oceną stanu faktycznego sprawy Sąd
Najwyższy uznaje za trafną, biorąc szczególnie pod uwagę przyjęte w obrocie
zwyczaje w zakresie formy umowy o wynagrodzenie za pracowniczy projekt
wynalazczy. W Fabryce Aparatury Pomiarowej „P.” S.A. w Ś. obowiązywało
Zarządzenie Nr …/91 Dyrektora ZWAP z 9 grudnia 1991 r. w sprawie obliczania
efektów i wynagrodzeń za projekt wynalazczy określające udział twórców w tych
efektach na 15%. Dla powodów Prezes Spółki ustalił decyzją z dnia 27 kwietnia
1999 r. sposób obliczania efektów ekonomicznych, który zakładał, iż efekty
(korzyści) z wynalazku stanowią zysk osiągnięty z produkcji sygnalizatorów UKN-1
obliczany jako uruchomienie nowej produkcji. Powodowie w sposób milczący
przyjęli wskaźniki ustalone przez Prezesa Spółki.
Żadna ze stron sporu nie kwestionowała dokonanej subsumcji norm
prawnych ustawy o wynalazczości z 1972 r. Jest to wykładnia poprawna,
wynikająca z art. 315 § 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności
przemysłowej ( j.t. Dz.U. 2003 r. Nr 119, poz.1117 ze zm.).
14
Zdaniem Sądu Najwyższego główny problem prawny sprowadza się w
niniejszej sprawie do oceny mocy wiążącej decyzji Prezesa Spółki z dnia 27
kwietnia 1999 r. Poza zakresem rozważań Sądu Najwyższego w tym kontekście
pozostaje jednak upoważnienie Prezesa do składania oświadczeń woli w imieniu
Spółki. Pozwany tego wątku sprawy nie podnosi, ani nie kwestionuje w skardze
kasacyjnej braku umocowania Prezesa do składania takiego oświadczenia, skarżąc
jedynie prawo wydania decyzji w sprawie indywidualnej z uwagi na treść
Zarządzenia Dyrektora ZWAP z 1991 r. (a zatem jeszcze sprzed komercjalizacji),
które określało generalne zasady udziału twórców w zysku z wynalazku
pracowniczego i które miało charakter generalny. Nie odnosiło się zatem do
konkretnego wynagrodzenia konkretnych twórców.
Zgodnie z art. 98 a ustawy o wynalazczości z 1972 r. twórca wynalazku ma
prawo do wynagrodzenia za korzystanie z tego wynalazku przez przedsiębiorcę,
gdy przedsiębiorcy temu przysługuje prawo do patentu zgodnie z przepisami art. 20
ust. 2 lub art. 98 ust. 2 albo prawo do korzystania z wynalazku na podstawie art. 20
ust. 3, chyba że umowa stanowi inaczej. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej,
wynagrodzenie, ustala przedsiębiorca w słusznej proporcji do korzyści uzyskanych
z wynalazku przez tego przedsiębiorcę.
Z przepisu tego wynika, iż podstawową zasadą ustalania wynagradzania
twórców projektu wynalazczego jest ich umowne kształtowanie. Możliwe jest tu
stosowanie umów indywidualnych i/lub regulaminów wewnętrznych. Na wypadek
braku umowy i regulaminu ustawodawca nakazuje stosować kryterium słusznej
proporcji.
Wobec braku umowy zasady ustalają samodzielnie podmioty gospodarcze.
Uzyskały one pewną swobodę w zakresie rozstrzygnięcia, komu, za co i w jakim
terminie płacić. Możliwe jest przyjęcie różnych modeli motywacji pracownika w
zależności od podmiotu i jego zrozumienia dla potrzeb przedsiębiorstw
innowacyjnych. Postawy innowacyjne, indywidualne i zbiorowe będą bowiem
pojawiać się tylko wtedy, gdy poszczególni pracownicy i cała załoga będą widzieć
„interes” w tym, będzie się im opłacać działanie wynalazcze. Nastąpi to wtedy, gdy
będą oni spodziewać się konkretnych korzyści z zachowań nowatorskich lub strat z
tytułu postaw zachowawczych. A zatem cele przedsiębiorstwa, które wprowadza
15
innowacyjne rozwiązanie mogą być różne tak ekonomiczne, jak i
pozaekonomiczne. Wynagrodzenie twórców powinno być zatem tak ukształtowane,
by cele te zostały osiągnięte. Przyjęcie konkretnego modelu wymaga dostosowania
instrumentów wpływających na zachowania twórcze, w tym zasad wynagradzania.
Prawo do wynagrodzenia jest bowiem istotnym stymulatorem postępu.
Znowelizowana ustawa z 1992 r. (nowelizacja ustawą z dnia 30 października
1992 r. o zmianie ustawy o wynalazczości i ustawy o Urzędzie Patentowym
Rzeczypospolitej Polskiej - Dz.U. 93 Nr 4, poz. 14, która weszła w życie 16
kwietnia 1993 r.) pozwalała na takie działania. Wyzwalała podmioty gospodarcze i
twórców od potrzeby ścisłego liczenia efektów i wynagradzania na podstawie
zbiurokratyzowanego systemu weryfikacji (W.Kotarba, Z.Miklasiński. A.Pyrża,
Komentarz do prawa wynalazczego, Warszawa 1997, s. 95,96). W 1992r.
ustawodawca zrezygnował bowiem z kazuistycznego podejścia do wyliczania
wynagrodzenia twórcy (W.Kotarba, Ochrona własności przemysłowej w
gospodarce polskie, w dostosowaniu do wymogów Unii Europejskiej i Światowej
Organizacji Handlu, Warszawa 2000, s. 125 przypis 190).
O tym zatem, w jaki sposób ma być liczona korzyść z zastosowania danego
wynalazku w konkretnej sytuacji, decydują strony umowy lub sam przedsiębiorca,
uwzględniając nie tylko rachunek ekonomiczny, lecz wspomniane
pozaekonomiczne warunki funkcjonowania przedsiębiorcy na konkurencyjnym
rynku gospodarczym. Ustawodawca godzi się bowiem na daleko idące
zróżnicowanie metod, technik i systemów obliczania efektów wynalazczości. W
sprawie niniejszej przedsiębiorca mógł zatem ocenić, biorąc pod uwagę wszelkie
okoliczności i korzyści wypływające z wynalazku, że korzyści stanowią wartość
całego urządzenia.
Zgodnie z art. 98a ustawy z 1972 r. (po nowelizacji w 1992 r.), jeżeli umowa
nie stanowi inaczej, to wynagrodzenie ustala przedsiębiorca. Ustalenie to ma
charakter jednostronnego oświadczenia woli przedsiębiorcy i było, i jest dla niego
wiążące (A.Szewc, Wynagrodzenie twórców i wykonawców w prawie autorskim i
wynalazczym, Sopot 1999, s. 103). Oświadczenie to powinno tak ustalać
16
wynagrodzenie twórców, by pozostawało ono w słusznej proporcji do korzyści
uzyskanych z wynalazku.
Ad casum trzeba uznać, iż do złożenia takiego oświadczenia woli doszło
przez wydanie decyzji Prezesa Spółki w zakresie oznaczenia sposobu ustalenia
korzyści uzyskanych z wynalazku. Oświadczenie to nie stało w sprzeczności z
powołanym art. 98a ustawy z 1972 r., w brzmieniu po nowelizacji ustawy w 1992 r.,
a w szczególności z wymaganiem, by wynagrodzenie było ustalone we właściwej
proporcji do korzyści, skoro ową proporcję ustalono zgodnie z Zarządzeniem
Dyrektora z 1991 r., na 15 % korzyści dla twórców i 85% korzyści dla Spółki.
Z tych względów na zasadzie art. 39814
k.p.c. orzeczono jak w sentencji.