Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2009 R.
SNO 86/09
Przewodniczący: sędzia SN Jerzy Grubba (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Bogusław Cudowski, Roman Kuczyński.
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y w sprawie zezwolenia na
pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Rejonowego po rozpoznaniu
na posiedzeniu w dniu 29 października 2009 r. zażalenia pełnomocnika
wnioskodawczyni Dominiki L. na postanowienie Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 14 września 2009 r., sygn. akt (...), o zawieszeniu
postępowania na podstawie art. 437 § 1 k.p.k.
p o s t a n o w i ł :
uchylić zaskarżone postanowienie.
U z a s a d n i e n i e
Zażalenie pełnomocnika oskarżycielki jest o tyle zasadne, że z obecnej
perspektywy czasowej stwierdzić należy, że zdezaktualizowały się przyczyny, które
legły u podstaw wydania zaskarżonej decyzji procesowej.
W dniu 22 grudnia 2008 r. Prokuratura Rejonowa w sprawie wypadku
drogowego zaistniałego w dniu 26 czerwca 2008 r. w A., w następstwie którego
śmierć poniósł motocyklista Paweł L., na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. wydała
postanowienie o umorzeniu śledztwa wobec stwierdzenia, że czyn ten nie zawiera
znamion czynu zabronionego. Zażalenie na to orzeczenie złożył pełnomocnik
pokrzywdzonej. Po rozpoznaniu tego środka odwoławczego Sąd Rejonowy
postanowieniem z dnia 8 maja 2009 r. w sprawie II Kp 33/09 uchylił zaskarżone
postanowienie i sprawę przekazał Prokuraturze Rejonowej celem kontynuowania
postępowania. W dniu 25 maja 2009 r. Prokuratura Rejonowa, ponownie, nie
znajdując podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, umorzyła śledztwo w sprawie,
stwierdzając, że analizowany czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego.
W tej sytuacji pełnomocnik pokrzywdzonej skierował w dniu 20 sierpnia 2009 r.
do Sądu Apelacyjnego, jako właściwego Sądu Dyscyplinarnego, wniosek o
zezwolenie na pociągnięcie sędziego Sądu Rejonowego do odpowiedzialności karnej
za popełnienie przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. Do wniosku dołączono subsydiarny akt
oskarżenia przeciwko temu sędziemu o popełnienie czynu polegającego na tym, że:
- w dniu 26 czerwca 2008 r. w A., kierując samochodem marki Fiat Brava, o nr
rej. (...), naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowała wypadek
2
drogowy, wskutek którego śmierć poniósł kierowca motocykla marki „Honda”, o nr
rej. (...), Paweł L.,
tj. popełnienie przestępstwa z art. 177 § 2 k.k.
Akt oskarżenia nosi datę 23 lipca 2009 r.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w dniu 14 września 2009 r. [sygn. akt (...)]
wydał postanowienie, którym na podstawie art. 22 § 1 k.p.k. zawiesił postępowanie w
sprawie. Jak wynika z uzasadnienia tego orzeczenia Sąd Dyscyplinarny uznał, że
skoro w tym czasie toczyło się w Prokuraturze Apelacyjnej postępowanie
sprawdzające prowadzone w trybie art. 327 § 3 k.p.k., w ramach którego zlecono
wykonanie w sprawie szeregu czynności uzupełniających zebrany wcześniej materiał
dowodowy, to do czasu przeprowadzenia tych czynności, celowe jest zawieszenie
postępowania „immunitetowego”.
Zażalenie na to postanowienie złożył pełnomocnik oskarżycielki, podnosząc w
nim zarzut naruszenia przepisów procesowych, a to:
- art. 22 § 1 k.p.k. poprzez uznanie przez Sąd Dyscyplinarny, iż długotrwałą
przeszkodą uniemożliwiającą merytoryczne rozstrzygnięcie wniosku o
zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej jest prowadzenie
czynności w trybie art. 327 § 3 k.p.k., podczas gdy zebrany do tej pory materiał
dowodowy w sprawie jest wystarczający do wydania merytorycznej decyzji przez
sąd;
- art. 80 § 2d ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów
powszechnych poprzez nierozpoznanie wymienionego wyżej wniosku w
ustawowym terminie 14 dni, co w konsekwencji może doprowadzić do
pozbawienia pokrzywdzonej możliwości dochodzenia swych praw w drodze
skutecznego wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia i pozbawienia jej prawa
do sądu wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP.
Podnosząc powyższe, pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zarzuty podniesione w zażaleniu pełnomocnika wnioskodawczyni tylko w
niewielkim stopniu mogą być uznane za przekonujące. Decydujące natomiast dla
oceny zasadności zażalenia okazały się zdarzenia, które nastąpiły już po wydaniu
zaskarżonego orzeczenia, a które zdezaktualizowały powody, dla których
postanowienie to wydano.
Niewątpliwie ma rację skarżący, że z obecnej perspektywy czasowej nie sposób
uznać, że w sprawie zaistniała długotrwała przeszkoda uniemożliwiająca
merytoryczne rozstrzygnięcie wniosku o zezwolenie na pociągnięcie do
odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Rejonowego. Wynika to z tego, że już w dniu
5 października 2009 r. Sąd Dyscyplinarny znalazł się w posiadaniu informacji, że
3
wszystkie czynności sprawdzające zostały przez organa prokuratorskie
przeprowadzone (k. 74). Następnie zaś, w dniu 12 października 2009 r., do tego Sądu,
nadesłano akta postępowania przygotowawczego (k. 92). Z tej perspektywy zatem,
trudno przyjąć, że „przeszkoda uniemożliwiająca merytoryczne rozpoznanie
wniosku”, trwająca niespełna miesiąc, miała charakter długotrwały. Lojalnie jednak,
przyznać trzeba też, że trudno było Sądowi, w dniu wydawania zaskarżonego
orzeczenia, choćby w stopniu przybliżonym, ocenić, jak długo czynności te będą
wykonywane. Niewątpliwie też, zwłaszcza z punktu widzenia interesu procesowego
pokrzywdzonej, te dodatkowe czynności, których przeprowadzenie zlecono, miały
bardzo istotne znaczenie.
Najistotniejsze jednak dla rozstrzygnięcia zażalenia w niniejszej kwestii
incydentalnej jest to, że zanim postanowienie o zawieszeniu postępowania
uprawomocniło się, owa przeszkoda, uniemożliwiająca prowadzenie postępowania,
ustała, gdyż wszystkie zlecone czynności sprawdzające zostały wykonane. Z tego też
powodu należało zaskarżone orzeczenie uchylić.
Znacznie bardziej złożone, a jednocześnie o wiele istotniejsze dla rozstrzygnięcia
niniejszej sprawy, zagadnienie wiąże się z drugim postawionym w zażaleniu zarzutem.
Nie ma bowiem racji pełnomocnik wnioskodawczyni podnosząc, że zawieszenie
postępowania w niniejszej sprawie może mieć wpływ na pozbawienie pokrzywdzonej
możliwości dochodzenia swych praw w drodze skutecznego wniesienia subsydiarnego
aktu oskarżenia. Decydująca bowiem dla oceny tej kwestii jest data wniesienia przez
pełnomocnika pokrzywdzonej subsydiarnego aktu oskarżenia, nie zaś data
prawomocnego rozpoznania wniosku o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do
odpowiedzialności karnej. Zgodnie z dyspozycją art. 55 § 2 k.p.k., pokrzywdzony
powinien wnieść ten akt oskarżenia w terminie jednego miesiąca od dnia doręczenia
mu postanowienia o umorzeniu postępowania przygotowawczego. Termin ten ma
charakter prekluzyjny (vide: [w:] T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego.
Komentarz, Warszawa, 2008, wyd. V). Tylko zatem wniesienie w ustawowym
terminie subsydiarnego aktu oskarżenia daje substrat do prowadzenia postępowania z
wniosku o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej. Tylko w
takim bowiem przypadku, można mówić o hipotetycznej możliwości pociągnięcia
sędziego do odpowiedzialności karnej.
Stwierdzić jednocześnie należy, że Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny kwestię
tę może zasygnalizować jedynie w takim zakresie, w jakim pozwala na to sam fakt
postawienia w zażaleniu zarzutu o przedstawionym charakterze. Bardziej szczegółowe
analizowanie tej kwestii przekraczałoby granice postępowania odwoławczego, co do
kwestii incydentalnej, jaką w niniejszej sprawie było zbadanie zasadności zawieszenia
postępowania. Z pewnością natomiast problem ten będzie musiał stać się przedmiotem
rozważań sądu meriti.
4
Kierując się przedstawionymi względami Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny
orzekł jak na wstępie.