Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 22 STYCZNIA 2010 R.
SNO 98/09
Jeżeli odpowiadający dyscyplinarnie sędzia popełnił za granicą przestępstwo
odpowiadające przestępstwu przewidzianemu w art. 222 k.k. z 1969 r., to fakt
depenalizacji tego czynu (w prawie karnym obcym i polskim) po prawomocnym
zakończeniu postępowania dyscyplinarnego nie stanowi prawnej przyczyny
wznowienia postępowania dyscyplinarnego przewidzianej w art. 126 § 2 u.s.p. i
art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k.
Przewodniczący: sędzia SN Wiesław Kozielewicz.
Sędziowie SN: Mirosław Bączyk (sprawozdawca), Małgorzata Gersdorf.
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y z udziałem protokolanta
na posiedzeniu w sprawie wniosku złożonego przez obrońcę byłego sędziego Sądu
Rejonowego o wznowienie postępowania dyscyplinarnego, zakończonego wyrokiem
Wyższego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 31 marca 1989 r., II WSD (...),
utrzymującego w mocy wyrok Wojewódzkiego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 29
grudnia 1988 r., SD (...), którym orzeczono wobec b. sędziego Sądu Rejonowego karę
dyscyplinarną wydalenia ze służby sędziowskiej,
p o s t a n o w i ł : o d d a l i ć w n i o s e k .
U z a s a d n i e n i e
Skazany, były sędzia Sądu Rejonowego złożył wniosek o wznowienie
postępowania dyscyplinarnego, zakończonego prawomocnym wyrokiem Wyższego
Sądu Dyscyplinarnego z dnia 31 marca 1989 r., w którym utrzymany został w mocy
wyrok Wojewódzkiego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 29 grudnia 1988 r. [sygn. akt SD
(...)]. Wyrokiem tym sędzia Sądu Rejonowego został skazany na karę wydalenia ze
służby sędziowskiej. Kara taka została wymierzona obwinionemu w związku z
uznaniem go za winnego popełnienia dwóch przewinień służbowych: 1) w okresie
lipiec – październik 1988 r. sprzedawał na terytorium Bułgarii różne towary i za to
został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu bułgarskiego z dnia 12 października
1988 r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem
wykonania tej kary na 3 lata, karę grzywny w wysokości 500 lewa, przepadek
samochodu osobowego i zobowiązano go także do zapłaty kwoty 1.383 lewa
stanowiących równowartość sprzedanych towarów (tj. przewinienia służbowego
przewidzianego w art. 83 § 1 u.s.p.); 2) na rozprawie przed Sądem Dyscyplinarnym
2
pierwszej instancji w dniu 28 października 1988 r. przedstawił trzy zaświadczenia o
pobycie w szpitalu Smolen (Bułgaria) w okresie od 25 sierpnia 1988 r. do 23
października jako autentyczne, podczas gdy w rzeczywistości na leczeniu szpitalnym
nie przebywał a dokumenty te uzyskał od znajomego Bułgara i są one fałszywe (tj.
przewinienia służbowego zakreślonego w art. 83 § 1 u.s.p.). Obwiniony został
uniewinniony od zarzucanego mu także przewinienia służbowego, w postaci
niepodjęcia od dnia 1 września 1988 r. (po zakończeniu urlopu wypoczynkowego)
pracy bez usprawiedliwionego powodu.
Jako podstawę prawną wznowienia postępowania dyscyplinarnego obwiniony
wskazał art. 540 § 1 pkt 2 lit. a k.p.k. w zw. z art. 125 i 126 § 3 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1970 ze zm., cyt.
dalej jako „u.s.p.”), tj. ujawnienie się po wydaniu orzeczenia dyscyplinarnego w 1989
r. nowych faktów i dowodów, nieznanych przedtem Sądowi Dyscyplinarnemu,
wskazujących na to, że czyn obwinionego nie stanowił przestępstwa albo czyn jego
nie stanowił przestępstwa lub nie podlegał karze. Skarżący wywodził, że nowymi
faktami w rozumieniu powołanego przepisu art. 540 § 1 pkt 2 lit. a k.p.k. „są fakty
depenalizacji – tak w prawie polskim, jak i prawie bułgarskim – czynów, za które
obwiniony (...) został skazany w Bułgarii”. Ponadto nowymi faktami i dowodami w
rozumieniu tego przepisu są:
1) tłumaczenia tłumacza przysięgłego trzech zaświadczeń lekarskich wydanych
obwinionemu w Bułgarii w dniach: 25 sierpnia 1988 r., 14 października 1988 r. i 23
października 1988 r.; 2) zaświadczenie lekarskie z dnia 29 marca 1989 r.,
stwierdzające fakt leczenia się obwinionego z powodu depresji reaktywnej; 3)
zaświadczenie lekarskie z dnia 15 maja 2006 r., dokumentujące depresję obwinionego
w okresie postępowania dyscyplinarnego; 4) oświadczenie pisemne M. K. z dnia 25
maja 2009 r. oraz dowód z przesłuchania tej osoby jako świadka w toku postępowania
o wznowienie.
Obrońca b. sędziego Sądu Rejonowego wnosił o przeprowadzenie dowodów z
przedstawionych 6 dokumentów, z przesłuchania świadka M. K. i ostatecznie o
umorzenie postępowania dyscyplinarnego wobec obwinionego na podstawie art. 108 §
2 u.s.p. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k., ze względu na przedawnienie karalności
czynów, za które został on prawomocnie skazany orzeczeniem dyscyplinarnym.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w piśmie z dnia 6 stycznia 2010 r. poparł
wniosek obrońcy b. sędziego Sądu Rejonowego o wznowienie postępowania
dyscyplinarnego i uznał, że wystąpiły prawne podstawy takiego wznowienia.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
1. Wznowienie postępowania dyscyplinarnego stanowi szczególny środek
kontroli prawomocnych wyroków zapadłych w toku tego postępowania, przy czym z
3
wnioskiem o wznowienie może wystąpić także skazany sędzia (art. 126 § 3 u.s.p.).
Wznowienie postępowania na korzyść skazanego może nastąpić wówczas, jeżeli
„wyjdą na jaw nowe okoliczności lub dowody, które mogłyby uzasadniać
uniewinnienie lub wymierzenie kary łagodniejszej” (podstawa – propter nova). W
literaturze i orzecznictwie Sądu Najwyższego także przyjmuje się, że z racji bardzo
ogólnego określenia wspomnianej podstawy wznowienia postępowania
dyscyplinarnego w art. 126 § 2 u.s.p., przydatne może być jej prawne uściślenie
przewidziane w art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k. (verba legis: „po wydaniu orzeczenia ujawnią
się nowe fakty i dowody nieznane przedtem sądowi”). Oznacza to, że postępowanie
dyscyplinarne może być wznowione na korzyść skazanego (obwinionego) sędziego i
na podstawie jego wniosku, gdy po wydaniu prawomocnego orzeczenia
dyscyplinarnego ujawnią się nowe okoliczności lub dowody nieznane wcześniej
orzekającemu sądowi dyscyplinarnemu. Nie ma znaczenia to, czy nowe okoliczności
lub fakty powstały przed wydaniem orzeczenia (art. 126 § 2 u.s.p. i art. 540 § 1 pkt 2
k.p.k.). Ujawnienie nowych faktów i dowodów musi mieć wpływ na treść
rozstrzygnięcia sądu dyscyplinarnego w tym sensie, że mogłyby one uzasadniać
uniewinnienie skazanego sędziego lub wymierzenie mu łagodniejszej kary
dyscyplinarnej (art. 126 § 2 in fine u.s.p.).
2. Zasadnicze znaczenie przy rozpatrywaniu złożonego wniosku o wznowienie
postępowania ma stwierdzenie, czy wskazane w nim ustawowe podstawy wznowienia
istotnie wystąpiły i zostały odpowiednio wykazane.
W sensie przedmiotowym wniosek o wznowienie odnosi się do dwóch
przewinień służbowych (dyscyplinarnych) wskazanych w prawomocnym wyroku
dyscyplinarnym z dnia 31 marca 1989 r., tj. do popełnienia przestępstwa na terytorium
Bułgarii jesienią 1988 r. (odpowiadającego przestępstwu określonemu w art. 222 k.k. z
1969 r.) i do przedstawienia w toczącym się postępowaniu dyscyplinarnym trzech
zaświadczeń o pobycie obwinionego w szpitalu bułgarskim jako autentycznych, gdy w
rzeczywistości na leczeniu szpitalnym skazany sędzia nie przebywał, a te fałszywe
zaświadczenia uzyskał od znajomego Bułgara (przestępstwo określone w art. 265 § 1
k.k. z 1969 r.).
Według wnioskodawcy, jako nowe fakty należałoby uznać dołączone do
wniosku o wznowienie trzy tłumaczenia zaświadczeń lekarskich z języka
bułgarskiego, dwa zaświadczenia lekarskie potwierdzające fakt, że skazany sędzia
leczył się z powodu depresji w czasie trwania postępowania dyscyplinarnego oraz
oświadczenie pisemne z dnia 25 maja 2009 r. M. K., który – przesłuchany jako
świadek – wyjaśniłby szczegółowo elementy stanu faktycznego sprawy, mające
decydujące znaczenie nie tylko przy ustaleniu istnienia lub nieistnienia w czynach b.
sędziego Sądu Rejonowego znamion czynów zabronionych, a także naświetliłyby
szeroko tło zdarzeń, w których skazany brał udział. Nowy fakt to także – zdaniem
4
wnioskodawcy – dokonana depenalizacja (w prawie bułgarskim i polskim) czynu, za
który b. sędzia został skazany w Bułgarii. Wnioskodawca stara się także wykazać
istnienie – jak to określił – autonomicznej podstawy uwzględnienia wniosku o
wznowienie postępowania dyscyplinarnego, przewidzianej w art. 542 § 3 k.p.k. w zw.
z art. 79 § 1 pkt 3 i § 2 k.p.k. (s. 7 wniosku).
3. Zgodnie z art. 542 § 3 k.p.k., postępowanie wznawia się z urzędu tylko w razie
ujawnienia uchybień wymienionych w art. 439 § 1 k.p.k., przy czym wznowienie
postępowania m.in. z powodów określonych w pkt. 10 tego przepisu (brak obrońcy
obligatoryjnego, gdy zachodziła uzasadniona wątpliwość co do poczytalności
obwinionego, art. 79 § 1 pkt 3 k.p.k.) może nastąpić tylko na korzyść obwinionego
(oskarżonego). W orzecznictwie trafnie uznano, że przepis art. 542 § 3 k.p.k. nie ma
jednak zastosowania w przypadku wznawiania postępowania na wniosek obwinionego
(por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2009 r., V KZ 31/09,
OSNKW 2009, z. 10, poz. 90; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2008
r., III KO 76/07, nieopubl.). Skoro reguła wyrażona w art. 542 § 3 k.p.k. w zw. z art.
128 u.s.p. ma zastosowanie także w postępowaniu dyscyplinarnym, to przepis ten nie
może tworzyć także tzw. autonomicznej (dodatkowej) podstawy wznowienia
postępowania dyscyplinarnego, gdy z wnioskiem o wznowienie występuje skazany
sędzia.
4. Obwiniony został skazany prawomocnie przez bułgarski sąd karny za
popełnienie jesienią 1988 r. na terytorium Bułgarii przestępstwa opisanego w
obowiązującym wówczas w tym kraju art. 233 ust. 1 k.k. [odsprzedaż lub sprzedaż
kupionych przedmiotów bez zezwolenia; s. 2 akt, sygn. SD (...)]. Przestępstwo to
odpowiadało przestępstwu przewidzianemu w art. 222 k.k. z 1969 r., przy czym
przepis ten uchylony został dopiero w dniu 1 września 1998 r. w związku z wejściem
w życie nowego k.k. z 1997 r. Obowiązywał on także jeszcze po wejściu w życie
ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 41, poz. 324).
Istniały zatem wystarczające podstawy do przypisania skazanemu sędziemu
przewinienia służbowego w świetle obowiązującego w tym czasie art. 83 § 1 u.s.p.
Podstawowe bowiem znaczenie miał stan prawny obowiązujący w chwili dokonania
czynu (jesień 1988 r.), a nie fakt późniejszej depenalizacji m.in. w prawie polskim
wspomnianego czynu. Skazany nie przedstawił ponadto żadnego dowodu
świadczącego o uchyleniu lub innej korzystnej dla niego zmianie orzeczenia
bułgarskiego sądu karnego z dnia 12 października 1988 r. Nie twierdził nawet, że
podjął stosowne, określone w prawie karnym bułgarskim środki prawne zmierzające
do weryfikacji tego orzeczenia, mimo stale podtrzymywanego, aż do chwili obecnej,
stanowiska o bezpodstawnym skazaniu go w Bułgarii. Co więcej, skazany nie
przedstawił nawet uzasadnienia skazującego go orzeczenia karnego.
5
W tej sytuacji nie sposób przyjmować, że depenalizacja czynu określonego w art.
233 ust. 1 bułgarskiego k.k. (odpowiednika art. 222 k.k. z 1969 r.) mogła w ogóle
stanowić – jako „nowy fakt” – prawną podstawę wznowienia postępowania
dyscyplinarnego, przewidzianą w art. 126 § 2 u.s.p. w zw. z art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k.
Nie sposób też zakładać, że sugerowane zeznania świadka, złożone po upływie 20 lat
w chwili skazania, mogłyby w ogóle doprowadzić – jak wywodzi wnioskodawca – do
wykazania „nieistnienia w czynie b. sędziego Sądu Rejonowego ustawowych znamion
czynu zabronionego”.
5. Przedstawione zaświadczenia lekarskie (z 1989 r. i 2006 r.) dokumentują fakt
istnienia u skazanego stanu depresji (reaktywnej) w toku postępowania
dyscyplinarnego. W zaświadczeniach tych nie wspomina się natomiast o jakiejś
postaci „załamania nerwowego”, na które powołano się w uzasadnieniu wniosku (s. 8).
Według wnioskodawcy, nie był on w stanie samodzielnie prowadzić swojej obrony, a
brak racjonalizmu, niezdarność i nieporadność w prowadzeniu tej obrony „winno było
budzić zdziwienie, a w konsekwencji – stosowną reakcję Sądów Dyscyplinarnych”,
skoro skazany występował bez obrońcy. W piśmie Zastępcy Rzecznika
Dyscyplinarnego z dnia 6 stycznia 2010 r., popierającego wniosek o wznowienie
postępowania, sugeruje się to, że wspomniane zaświadczenia lekarskie uzasadniają
wątpliwości co do stanu poczytalności obwinionego sędziego nawet „w czasie
popełnienia zarzuconych mu przewinień dyscyplinarnych” (s. 2 pisma Rzecznika).
Rzecz jasna, przy rozpoznaniu wniosku o wznowienie postępowania należy brać
pod uwagę tylko podstawy prawne wznowienia postępowania przedstawione w treści
wniosku.
Do kategorii nowych okoliczności i dowodów w rozumieniu art. 126 § 2 u.s.p. w
zw. z art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k. mogą należeć także okoliczności i dowody wskazujące
na powstanie uzasadnionych wątpliwości co do stanu poczytalności obwinionego
(skazanego) sędziego i ujawniające się w toku postępowania dyscyplinarnego.
Przedstawione przez skazanego zaświadczenia lekarskie o jego depresji w okresie tego
postępowania (z 1989 r. i 2006 r.) nie wskazują na to, czy i w jakim stopniu
stwierdzony stan depresji obwinionego wpływał lub mógł wpływać na jego sprawność
psychofizyczną, psychiczną i intelektualną w tym okresie. Podjęty w toku
postępowania dyscyplinarnego sposób obrony (m.in. reakcje na przebieg
postępowania, zwłaszcza – na przedstawione mu kolejne zarzuty, treść złożonego
osobiście odwołania) mogły prowadzić do wniosku, iż – wbrew sugestiom
wnioskodawcy – obwiniony sędzia prowadził samodzielnie przemyślaną koncepcyjnie
i racjonalną jednak – z jego punktu widzenia – obronę w tym postępowaniu. Cierpiąc
– jak wywodził – stany depresyjne, nie zdecydował się na pomoc obrońcy, zwłaszcza
w postępowaniu odwoławczym w celu zweryfikowania (jak stwierdził w odwołaniu)
„drakońskiej kary” wymierzonej mu przez Sąd pierwszej instancji. Obwinionemu
6
zarzucono początkowo popełnienie trzech przewinień służbowych i ostatecznie
uniewinniono go jedynie od zarzutu niepodjęcia pracy (czynności służbowych) po
powrocie z urlopu wypoczynkowego. Czym innym jest kwestia racjonalności podjętej
samodzielnie obrony prawnej, a czym innym – sama efektywność takiej obrony w
zakresie wszystkich zarzucanych mu czynów.
W konsekwencji należy stwierdzić, że przedstawione we wniosku zaświadczenia
lekarskie (dokument nr 4 i nr 5) nie mogły stanowić dostatecznej podstawy prawnej
wznowienia postępowania dyscyplinarnego w rozumieniu art. 126 § 2 u.s.p. w zw. z
art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k., ponieważ – ujawnione wprawdzie po zakończeniu
postępowania dyscyplinarnego – nie miały one jednak wystarczającego waloru
mogącego uzasadniać uniewinnienie obwinionego sędziego lub wymierzenie mu
łagodniejszej kary dyscyplinarnej (art. 126 § 2 in fine u.s.p.).
6. Przyjęty przez skazanego sposób obrony w postępowaniu dyscyplinarnym
doprowadził ostatecznie do przedstawienia mu zarzutu czynu popełnionego w toku
tego postępowania i opisanego w pkt. III wyroku Wyższego Sądu Dyscyplinarnego z
dnia 31 marca 1989 r. Obwiniony przedłożył bowiem Sądowi trzy zaświadczenia
medyczne w języku bułgarskim, które miały potwierdzać fakt jego hospitalizacji w
Bułgarii (w związku z zarzutem niepodjęcia pracy po ukończeniu urlopu
wypoczynkowego), a następnie w toku rozprawy oświadczył, że zaświadczenia te
„uzyskał od jednego Bułgara” i „są one nieprawdziwe” (protokół rozprawy z dnia 9
grudnia 1988, s. 3). W treści odwołania obwiniony natomiast stwierdził, że
zaświadczenia lekarskie w Bułgarii zostały wystawione przez lekarza „na właściwym
blankiecie” i świadczyły one o korzystaniu z pomocy medycznej, niedokonywanej
jednak w ramach leczenia szpitalnego.
Jeżeli zatem obecnie we wniosku o wznowienie postępowania jako jego
podstawę (de novis), wskazuje się brak tłumaczenia wspomnianych zaświadczeń z
języka bułgarskiego na język polski i eksponuje się to, że potwierdzają one fakt
leczenia i choroby obwinionego w Bułgarii, a nie fakt jego hospitalizacji w tym kraju,
to należy zauważyć, iż tak skonstruowana podstawa wznowienia nie mieści się jednak
w regule wyrażonej w art. 126 § 2 u.s.p. w zw. z art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k. z dwóch
powodów. Po pierwsze, zaświadczenia oryginalne znajdowały się w aktach
postępowania i zostały tam złożone na żądanie Sądu. Po drugie, w różnych stadiach
postępowania dyscyplinarnego omawiane dokumenty miały służyć – zgodnie z
przyjętą linią obrony – wykazywaniu różnych faktów: najpierw usprawiedliwieniu
nieobecności w pracy po urlopie wypoczynkowym, a potem – pozaszpitalnemu
leczeniu obwinionego w Bułgarii (s. 7 – 8 odwołania). Ten drugi fakt (podniesiony
wcześniej przez obwinionego) nie był zatem nieznany Sądom Dyscyplinarnym w toku
postępowania przy ferowaniu ostatecznego rozstrzygnięcia. Świadczy o tym szerszy
7
wywód zawarty w uzasadnieniu wyroku Sądu Dyscyplinarnego drugiej instancji [(s. 7,
k. 82 akt, sygn. II WSD (...)].
7. Wyrażone stanowisko Rzecznika Dyscyplinarnego mogłoby, oczywiście,
służyć wznowieniu lub rozszerzeniu argumentacji zawartej we wniosku o wznowieniu,
zmierzającej do wykazania istnienia jego ustawowych podstaw (propter nova). Temu
celowi nie może służyć jednak stanowisko Zastępcy Rzecznika zawarte w piśmie z
dnia 6 stycznia 2010 r. (por. pkt 5 uzasadnienia tego wyroku). Co więcej,
nieporozumieniem jest eksponowanie wskazanych w tym piśmie „naruszeń
procesowych w toku postępowania”, ponieważ mogły być one podnoszone przecież,
np. w rewizji nadzwyczajnej przysługującej wówczas od prawomocnych orzeczeń
sądów dyscyplinarnych.
Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny oddalił
wniosek o wznowienie postępowania dyscyplinarnego jako nieuzasadniony (art. 547 §
1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p.).