Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III SK 16/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 grudnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Andrzej Wróbel
Protokolant Edyta Jastrzębska
w sprawie z powództwa RWE Polska Spółki Akcyjnej w W. (poprzednio RWE
Stoen S.A.) i Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej w
P.
przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki
z udziałem interwenienta ubocznego RWE Stoen Operator Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w W.
o nałożenie kary pieniężnej,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 13 grudnia 2010 r.,
skargi kasacyjnej RWE Polska Spółka Akcyjna w W. (poprzednio RWE Stoen
S.A.) i interwenienta ubocznego RWE Stoen Operator Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w W. od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 24 lipca 2009 r.,
2
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
wniosków dotyczących kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 21 listopada 2005 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki
(zwany dalej „pozwanym”) działając na podstawie art. 56 ust. 2 w związku z art. 56
ust. 1 pkt 10 i 12 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (Dz.U. z
2006 r. Nr 89, poz. 625, ze zm.; dalej jako: „Prawo energetyczne” lub „PE”)
wymierzył przedsiębiorstwu energetycznemu – RWE STOEN S.A. z siedzibą w W.e
(obecnie RWE Polska S.A. w W., zwanemu dalej „powodem”) karę pieniężną w
wysokości 7.650.000 zł, za nieprzestrzeganie obowiązku polegającego na
utrzymywaniu w należytym stanie technicznym obiektów, instalacji i urządzeń, co
stanowi również naruszenie warunków udzielonej powodowi koncesji na
dystrybucję energii elektrycznej (warunek 2.2.3.). Orzeczona kara stanowi 1%
przychodu osiągniętego przez powoda w 2004 r. z działalności koncesjonowanej,
polegającej na dystrybucji energii elektrycznej.
Powyższa decyzja została zaskarżona odwołaniem przez powoda oraz przez
Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej w P.
Wyrokiem z dnia 28 maja 2008 r. Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji
i Konsumetów po ponownym rozpoznaniu sprawy oddalił oba odwołania.
Powyższy wyrok zaskarżyli apelacjami powód RWE Polska S.A. w W. oraz
interwenient uboczny RWE Stoen Operator Spółka z o.o. w W.
Wyrokiem z dnia 24 lipca 2009 r. Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385
k.p.c. oddalił obie apelacje.
Sąd Apelacyjny uwzględnił to, że zaskarżony powyższymi apelacjami wyrok
został wydany po ponownym rozpoznaniu sprawy na skutek uchylenia
poprzedniego orzeczenia z dnia 15 stycznia 2007 r. Okoliczność ta wywołuje
konsekwencje procesowe określone w art. 386 § 6 k.p.c., że ocena prawna i
wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu
3
drugiej instancji wiążą zarówno Sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i Sąd
drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy.
Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne ustalenia faktyczne
zaskarżonego wyroku zgodnie z którymi w dniu 22 listopada 2004 r. w W. doszło do
poważnej awarii systemowej w sieci 110 kV (należącej do powodowej Spółki),
zapoczątkowanej na stacji 110/15 kV RPZ Południowa. Niewłaściwa ochrona
zabezpieczeniowa stacji i niedostosowanie układów automatyki zabezpieczeniowej
do aktualnych warunków sieci 110 kV (przestarzałe rozwiązanie układu
zabezpieczeń, a także fizyczny brak niektórych zabezpieczeń) spowodowało
przeniesienie się zwarcia poza obszar stacji i wyłączenie w trybie awaryjnym
zasilania odbiorców przez zabezpieczenie innych stacji elektroenergetycznych.
Awaria spowodowała wstrzymanie dostaw energii elektrycznej do znacznej części
W. Zakłócenie w dostawie energii elektrycznej dotknęło blisko 200 tys.
mieszkańców stolicy oraz zakłóciło normalne funkcjonowanie organizmu
miejskiego, zwłaszcza system ciepłowniczy i pozostałą infrastrukturę techniczną –
transport (metro, tramwaje i autobusy). Bezpośrednią przyczyną tej awarii było
zerwanie 2 ceramicznych izolatorów długopniowych typu VKLF 75/16, na których
była zawieszona faza T oszynowania pola 110 kV łącznika szyn. W obu izolatorach,
co potwierdziły badania przeprowadzone przez Instytut Energetyki w Warszawie,
uległa zniszczeniu część ceramiczna na krawędzi kołpaków od strony szyn 110 kV.
Jeden z nich utracił właściwości mechaniczne z powodu głębokiego zestarzenia się
materiału ceramicznego, a drugi posiadał wadę technologiczną, która ujawniła się
na skutek okresu eksploatacji i związanego z nim postępu starzenia. Awaria z 22
listopada 2004 r. nie była pierwsza; w ciągu ostatnich 10 lat powodowa Spółka
odnotowała 7 przypadków samoistnych zerwań izolatorów na liniach
napowietrznych i 8 przypadków zerwań na stacjach 110/15kV. Wszystkie
odnotowane przypadki samoistnych zerwań na stacjach dotyczyły wyłącznie stacji
RPZ Południowa. Stacja ta charakteryzowała się znaczną awaryjnością
spowodowaną samoistnymi zerwaniami izolatorów.
Sąd drugiej instancji nie podzielił zarzutu apelacji naruszenia art. 56 ust. pkt
10 i 12 Prawa energetycznego przez błędną ocenę stanu technicznego sieci
powoda wyrażającą się w twierdzeniu, że wykorzystywanie w jego sieciach
4
izolatorów długopniowych typu VKLF 75/16 i VKLS 75/21 produkcji byłej NRD w
stacji RPZ Południowa stanowi naruszenie obowiązku utrzymania w należytym
stanie technicznym obiektów, instalacji i urządzeń. Podzielając w tym zakresie
stanowisko Sądu pierwszej instancji Sąd Apelacyjny stwierdził, że bezpośrednią
przyczyną mającej miejsce w dniu 22 listopada 2004 r. awarii systemowej w sieci
110 kV było to, że powód zaniechał wymiany izolatorów długopniowych typu VKLF
75/16 eksploatując je przez okres około 37 lat w sytuacji gdy ich „czas życia”,
według wyników badań i wyników eksploatacji jest rzędu 15-20 lat. Zaniechanie
wymiany izolatorów VKLF 75/16 jest naruszeniem obowiązku utrzymywania
instalacji w należytym stanie technicznym umożliwiającym przesyłanie energii w
sposób ciągły i niezawodny (art. 56 ust. 1 pkt 10 Prawa energetycznego). O
nienależytym stanie technicznym określonych elementów sieci świadczy to, że
zerwane izolatory były użytkowane na stacji RPZ Południowa przez okres
dwukrotrotnie dłuższy niż przeciętny; że przedsiębiorca dopuścił do całkowitego
fizycznego zużycia danego elementu, a ponadto nie wykazał rzeczywistych działań
mających na celu ocenę jakości sieci i jej części. Dopiero po awarii w dniu 22
listopada 2004 r. została przeprowadzona wymiana wszystkich izolatorów na stacji
RPZ Południowa i w ramach modernizacji sieci wymieniono te izolatory na kilku
odcinkach linii 110 kV.
Zdaniem Sądu drugiej instancji zaskarżony wyrok nie narusza § 36 ust. 2
rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 20 grudnia 2004 r. w sprawie
szczegółowych warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznych, ruchu i
eksploatacji tych sieci (Dz.U. z 2005 r. Nr 2, poz. 6; dalej: “rozporządzenie
przyłączeniowe”) przez jego niezastosowanie przy określaniu standardu należytego
utrzymania sieci przez powoda w sposób umożliwiający ciągle i niezawodne
dostarczanie energii elektrycznej, ponieważ powyższe rozporządzenie weszło w
życie w dniu 21 stycznia 2005 r., a poprzednio obowiązujące utraciło moc z dniem 4
stycznia 2004 r. Ponadto określona dopuszczalność przerw awaryjnych bez
względu na ich przyczynę nie zwalnia powoda z obowiązków wynikajacych z art. 4
Prawa energetycznego oraz koncesji.
Sąd drugiej instancji nie podzielił zarzutów naruszenia przepisów prawa
procesowego – art. 217 § 2, art. 227, art. 233, art. 278 § 1 i art. 47912
§ 1 k.p.c.
5
Uznał bowiem, że Sąd pierwszej instancji miał możliwość wszechstronnego
wyjaśnienia sprawy i prawidłowo dokonał oceny na podstawie prywatnego
dokumentu – ekspertyzy wykonanej na zlecenie powoda przez Instytut Energetyki
w Warszawie pt. „Analiza przyczyn uszkodzenia izolatorów oszynowania rozdzielni
110 kV stacji RPZ Południowa”. Składając ten dokument Prezesowi URE przy
piśmie z dnia 5 lipca 2005 r. powód nie kwestionował jego wiarygodności lub
rzetelności. Pismo powoda z dnia 5 lipca 2005 r. zawiera też przyznanie istotnej
okoliczności, a mianowicie stwierdzenie, że „w stacji RPZ Południowa po
demontażu wyeksploatowanego i zawodnego zabezpieczenia szyn (Kovo),
planowano uruchomienie nowego od połowy lat 90-tych. Decyzja dotycząca
realizacji inwestycji odkładana była z powodu konieczności dokonania gruntownej
modernizacji aparatury pierwotnej rozdzielni 110 kV”. Ekspertyza Instytutu
Energetyki została wydana na podstawie bezpośrednich badań (oględzin)
przełamów pni izolatorów, a zatem określenie przyczyn awarii uwzględnia nie tylko
teorię ale przede wszystkim stan fizyczny izolatorów, które uległy uszkodzeniu.
Powód po uzyskaniu tej ekspertyzy nie zakwestionował jej, nie zgłosił uwag lub
zastrzeżeń i nie zlecił przeprowadzenia j analizy przyczyn uszkodzenia izolatorów
innej jednostce naukowej.
Co do zarzutu apelacji dotyczącego niezasadności oddalenia wniosku o
powołanie biegłego celem oceny racjonalności i zachowania należytej staranności
przez powoda w podejściu do awaryjności i wymiany izolatorów oraz ustalenia
standardu należytego utrzymania sieci elektroenergetycznych obowiązującego w
polskim sektorze elektroenergetycznym, Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko
zaskarżonego wyroku, że okoliczności dotyczące racjonalności i należytej
staranności powoda z uwagi na ich ocenny charakter nie mogą być przedmiotem
opinii biegłego sądowego. Ocena ta należy do Sądu i może zostać dokonana na
podstawie całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie. Ponadto Sąd
Apelacyjny podkreślił, że zakres sądowej kontroli wyznacza treść zaskarżonej
decyzji Prezesa Urzędu. Nie była to sprawa o ustalenie stanu technicznego sieci
RWE Stoen Operator Spółki z o.o., standardów należytego utrzymania sieci oraz
stosowanych zasad utrzymania, eksploatacji i remontów sieci, ani też sprawa o
6
ustalenie powszechnej praktyki w polskim sektorze elektorenergetycznym w
zakresie utrzymania sieci elektroenergetycznych w należytym stanie technicznym.
Sąd drugiej instancji podzielił ocenę dokonaną przez Sąd pierwszej instancji
trzech opracowań: ekspertyzę Instytutu Energetyki w Warszawie Zakład Wysokich
Napięć „Analiza przyczyn uszkodzenia izolatorów oszynowania rozdzielni 110 kV
stacji RPZ Południowa” wykonanej w marcu 2005 r.; „Analizę przyczyn rosnącej
uszkadzalności izolatorów długopniowych oraz możliwości ich użytkowania w
sieciach 220 i 110 kV” sporządzonej przez Instytut Energetyki w Warszawie, Zakład
Wysokich Napięć w 1987 r.; „Stosowanie porcelany rodzaju 130 do wytwarzania
izolatorów elektroenergetycznych” – opracowaniu przygotowanym przez Instytut
Podstaw Elektrotechniki i Elektrotechnologii Politechniki Wrocławskiej z 2000 r.
opublikowanym w Pracach Naukowych Nr 36 Instytutu Podstaw Elektrotechniki i
Elektrotechnologii Politechniki Wrocławskiej. Sąd pierwszej instancji potraktował
wskazane opracowania jako ekspertyzy naukowe, w stosunku do których nie ma
podstaw kwestionowania ich rzetelności. Podkreślił przy tym, że zostały one
włączone do akt postępowania administracyjnego i powód mógł się z nimi
zapoznać. Zdaniem Sądu Apelacyjnego omawiane dokumenty mają obiektywny
walor i ta ich cecha pozwala na wykorzystanie w niniejszej sprawie. Sąd drugiej
instancji uznał ponadto, że sprawa nie wymaga uzupełnienia postępowania
dowodowego i na podstawie art. 381 § 2 k.p.c. nie uwzględnił wniosków
dowodowych zgłoszonych w apelacjach.
Sąd Apelacyjny rozpoznając apelację interwenienta uznał, że podlegała ona
oddaleniu z tych samych względów co apelacja powoda. Podkreślił przy tym, że nie
mógł być uznany za zasadny zarzut naruszenia art. 386 § 6 k.p.c. przez nie
przeprowadzenie „własnego” postępowania dowodowego. Postępowanie w sprawie
z zakresu regulacji energetyki jest postępowaniem odrębnym, ale przez obowiązek
oceny materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu administracyjnym
nie przestaje być postępowaniem pierwszoinstacyjnym i kontradyktoryjnym
Sąd Apelacyjny uznał, że nałożona na powoda zaskarżoną decyzją kara
pieniężna została wymierzona z zachowaniem zasad określonych w art. 56 ust. 3 i
ust. 6 Prawa energetycznego.
7
Powyższy wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżyli w całości skargami
kasacyjnymi powód i interwenient uboczny. Skargi oparto na obydwu podstawach
(art. 398 3
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c.).
Powód w ramach pierwszej podstawy zarzucił “rażące naruszenie przepisów
prawa materialnego”:
a) błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 56 ust. 1 pkt 10 oraz pkt
12 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (Dz.U. z 2006 r. Nr 89,
poz. 625 ze zm.) w związku z art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego polegające na
tym, że Sąd utrzymał w mocy decyzję pozwanego z dnia 21 listopada 2005 r.
nakładającą karę pieniężną na powoda uzasadniając to tym, że powód nie
utrzymuje w należytym stanie technicznym obiektów, instalacji i urządzeń.
Właściwe zastosowanie tych przepisów wymaga po pierwsze, właściwego ustalenia
standardu należytego stanu obiektów, instalacji i urządzeń, którego naruszenia
można się dopuścić, a następnie ustalenia, czy w danym stanie faktycznym doszło
do takiego naruszenia. Tymczasem Sąd Apelacyjny w zaskarżonym wyroku
odmówił ustalenia takiego standardu należytego utrzymania obiektów, instalacji i
urządzeń oraz należytej eksploatacji elementów sieci elektroenergetycznej, który
rzekomo powód miał naruszyć.
b) „z ostrożności procesowej” skarżący zarzucił także niewłaściwe
zastosowanie art. 56 ust. 1 pkt 10 i 12 Prawa energetycznego, ponieważ standard
należytego utrzymania sieci Sąd ustalił błędnie wbrew powszechnie uznanym za
należyte zasadom sztuki eksploatacji sieci elektroenergetycznych i powszechnej
wiedzy elektrotechnicznej i oparł zaskarżony wyrok na stwierdzeniu, że standard
należytej eksploatacji sieci polega na konieczności wymiany izolatorów
długopniowych VKLF 75/16 i VKLS 75/21 produkcji byłej NRD w stacji RPZ
Południowa po 20 latach ich eksploatacji, którą to wymianę ma uzasadniać
wyłącznie wiek izolatorów, podczas gdy standard zgodny z zasadami sztuki
eksploatacji sieci elektroenergetycznych polega na ocenie zdolności sieci i jej
elementów do świadczenia usług przesyłania lub dystrybucji energii elektrycznej
zgodnie z wymaganiami w zakresie dotrzymywania parametrów jakościowych
obsługi odbiorców, przez pryzmat przede wszystkim stopnia awaryjności izolatorów
jako wskaźnika stopnia ich zużycia determinującego termin ich wymiany na nowe, a
8
także ustalenia, że w Stacji RPZ Południowa brak było właściwych zabezpieczeń,
podczas gdy nastawy zabezpieczeń zostały określone przez PSE-Operator S.A.,
który odpowiada zgodnie z art. 9c ust. 2 Prawa energetycznego za bezpieczeństwo
całego systemu elektroenergetycznego, tak więc zabezpieczenia nie mogły być
uznane za niewystarczające;
c) art. 56 ust. 1 pkt 12 Prawa energetycznego, polegające na identycznym
naruszeniu jak opisane wyżej naruszenie art. 56 ust. 1 pkt 10 z tym, że naruszenie
o którym mowa w niniejszym punkcie polega na naruszeniu obowiązku
utrzymywania w należytym stanie technicznym sieci, instalacji i urządzeń
wynikającego z koncesji na dystrybucję energii elektrycznej powoda (pkt 2.2.3
koncesji). Wskazany punkt koncesji nakłada na powoda obowiązek utrzymywania
swoich sieci, instalacji i urządzeń w należytym stanie technicznym, czyli formułuje
normę identyczną jak norma zawarta w art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego, a
zagrożoną sankcją z art. 56 ust. 1 pkt 10 Prawa energetycznego;
d) “rażące” naruszenie z art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego w związku z §
36 ust. 2 rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 20 grudnia 2004 r. w
sprawie szczegółowych warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznych,
ruchu i eksploatacji tych sieci (Dz. U. z 2005 r. Nr 2, poz. 6) przez jego niewłaściwe
zastosowanie i błędne przyjęcie, że:
(I) przy określaniu standardu należytego utrzymania sieci przez powoda w
sposób umożliwiający ciągłe i niezawodne dostarczanie energii elektrycznej nie jest
wymagane uwzględnienie faktu, iż § 36 ust. 2 rozporządzenia przyłączeniowego
dopuszcza występowanie przerw awaryjnych w dostawach energii elektrycznej bez
względu na przyczynę tychże przerw awaryjnych, skalę i skutki spowodowanych
nimi przerw w dostawach energii elektrycznej;
(II) przepis § 36 ust. 2 rozporządzenia przyłączeniowego pomimo tego, że
rozporządzenie to nie obowiązywało w dniu wydania zaskarżonej decyzji i jego
przepisy powinny być uwzględnione przez pozwanego, nie znajduje zastosowania
w niniejszej sprawie z tego powodu, iż rozporządzenie to weszło w życie w dniu 21
stycznia 2005 r., a poprzednio obowiązujące rozporządzenie utraciło moc z dniem 4
stycznia 2004 r., pomimo tego, iż w sytuacji istnienia luki w prawie przepisy tego
rozporządzenia stanowiły powszechnie uznaną normę wyznaczającą standardy
9
funkcjonowania sieci elektroenergetycznej, standardy pewności zasilania odbiorców
w energię elektryczną oraz standardy jakościowe obsługi odbiorców.
W ramach drugiej podstawy skargi zarzucono:
a) rażące naruszenie: art. 217 § 2 k.p.c., art. 227 k.p.c. w związku z art. 278
§ 1 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c., art. 47912
§ 1 k.p.c. oraz art. 232 k.p.c. w
związku z art. 6 k.c. przez pozbawienie powoda możliwości wykonania ciążącego
na nim obowiązku zgłaszania dowodów na okoliczności, z których wywodzi skutki
prawne, przez oddalenie wszystkich wniosków dowodowych powoda a także
wniosków dowodowych interwenienta ubocznego w szczególności wniosku o
przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, zgłoszonych wobec braku norm
prawnych jak i norm producentów izolatorów zarówno przez powoda jak i
interwenienta ubocznego na okoliczność wykazania, że standard należytego
utrzymania sieci zgodny ze sztuką polega na dokonywaniu wymiany elementów
sieci w tym izolatorów w oparciu o współczynnik ich awaryjności a nie wyłącznie w
oparciu o wiek, chyba że z przepisów prawa, polskich norm lub norm producenta
wynika inaczej. Powyższe doprowadziło do zaniechania wszechstronnego
wyjaśnienia sprawy i braku istotnej części materiału dowodowego, to jest
zobiektywizowanych dowodów w sprawie, a w konsekwencji do naruszenia art. 56
ust. 1 pkt 10 i pkt 12 oraz art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego;
b) rażące naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art.
233 § 1 i 2 k.p.c., w związku z art. 244 k.p.c. oraz w związku z art. 227 k.p.c. przez
uznanie zebranego w sprawie materiału dowodowego jako zupełnego i
wystarczającego, w sposób całkowicie sprzeczny z zasadami doświadczenia
życiowego, logiki, w tym zasad analizowania spraw sądowych, w których kluczowe
znaczenie mają aspekty techniczne wymagające specjalistycznej wiedzy, co
pociągnęło za sobą oddalenie wniosków dowodowych na okoliczności, których
wyjaśnienie miało istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, skutkiem czego
doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego wskazanych w pierwszej
podstawie skargi,
c) rażące naruszenie art. 278 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. przez
jego niewłaściwe zastosowanie polegające na oddaleniu wniosku powoda o
przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego przy jednoczesnym uznaniu jako
10
dowodów w sprawie określonych wyżej opracowań pomimo tego, że powód od
początku postępowania, jeszcze na etapie postępowania administracyjnego,
kwestionował treść tych dokumentów i zawarte w nich tezy i wnioski.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, a w razie
uznania, że doszło do naruszenia któregokolwiek z wskazanych w niniejszej
skardze przepisów prawa materialnego o: uchylenie i zmianę zaskarżonego wyroku
przez uwzględnienie powództwa w całości oraz w każdym przypadku o zasądzenie
od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania przed Sądem Najwyższym
i Sądami obydwu instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm
przepisanych.
Interwenient uboczny w swojej skardze w ramach pierwszej podstawy
zarzucił:
- niewłaściwe zastosowanie art. 56 ust. 1 pkt 10 i 12 przez przyjęcie, że
powód naruszył obowiązek utrzymania obiektów, instalacji i urządzeń w należytym
stanie technicznym w rozumieniu wskazanych przepisów, w sytuacji gdy w czasie
wystąpienia awarii izolatorów brak było stosownego aktu wykonawczego do Prawa
energetycznego wskazującego szczegółowe warunki funkcjonowania systemu
elektroenergetycznego, określającego: bezpieczeństwo i niezawodne
funkcjonowanie tego systemu; równoprawne traktowanie użytkowników systemu
elektroenergetycznego; wymagania w zakresie ochrony środowiska oraz budowy i
eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci;
- błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 4 ust. 1 Prawa
energetycznego w związku z § 36 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Gospodarki i
Pracy z dnia 20 grudnia 2004 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia
do sieci elektroenergetycznych, ruchu i eksploatacji tych sieci (Dz.U. z 2005 r. Nr 2,
poz. 6), § 32 ust. 2, ust. 3 i ust. 4 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 25
września 2000 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączania podmiotów do
sieci elektroenergetycznych, obrotu energią elektryczną, świadczenia usług
przesyłowych, ruchu sieciowego i eksploatacji sieci oraz standardów jakościowych
obsługi odbiorców (Dz.U. Nr 85, poz. 957) prowadzące do przyjęcia dowolnego i
oderwanego od powszechnie uznanej przez przedsiębiorstwa energetyczne wiedzy
technicznej oraz od standardów określonych wskazanymi rozporządzeniami
11
kryterium „należytej staranności” utrzymania obiektów, instalacji i urządzeń
elektroenergetycznych, a w konsekwencji do uznania, że sieć powoda nie była
utrzymywana w należytym stanie;
- błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie pkt 2.2.3 koncesji powoda
prowadzące do przyjęcia dowolnego kryterium „należytego stanu technicznego”
urządzeń, obiektów i instalacji elektroenergetycznych, a w konsekwencji do
uznania, że sieć powoda nie była utrzymywana zgodnie z warunkami koncesji;
- niewłaściwe zastosowanie art. 56 ust. 6 Prawa energetycznego i nie
wzięcie pod uwagę kryteriów miarkujących wysokość kary pieniężnej nałożonej na
powoda, co doprowadziło do nałożenia kary w sytuacji braku określenia normy
należytej staranności utrzymania instalacji, obiektów i urządzeń
elektroenergetycznych, którą powód miał według pozwanego naruszyć, nie
uwzględnienia stopnia przyczynienia się do powstania awarii innych podmiotów
odpowiedzialnych za funkcjonowanie i bezpieczeństwo krajowego systemu
elektroenergetycznego, w tym i stopnia przyczynienia się pozwanego jako organu,
który z mocy ustawy ma wpływ na wysokość i zakres inwestycji przedsiębiorstw
energetycznych oraz nieuwzględnienia wpływu niezależnych od powoda warunków
atmosferycznych na czas i miejsce powstania awarii.
W ramach podstawy procesowej zarzucono naruszenie:
- art. 227 k.p.c. i art. 217 § 1 i § 2 k.p.c. w związku z art. 381 k.p.c. i art. 391
§ 1 k.p.c. przez pominięcie dowodów przedstawionych przez interwenienta na
okoliczność należytego utrzymania przez powoda obiektów, urządzeń i instalacji
elektroenergetycznych oraz stopnia awaryjności izolatorów używanych przez
powoda, które były przyczyną awarii; a także na okoliczność porównania
awaryjności i wieku tych izolatorów do przeciętnej awaryjności i wieku izolatorów
oraz innych obiektów, instalacji oraz urządzeń stosowanych przez inne
przedsiębiorstwa energetyczne w Polsce, pomimo że interwenient nie mógł ich
powołać w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji;
- art. 386 § 6 k.p.c. przez pominięcie przez Sąd Apelacyjny wskazań Sądu
Apelacyjnego wyrażonych w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 września 2007 r.
(sygn. akt. VI ACa 458/07) dotyczących kryteriów oceny należytej staranności
wymaganej od powoda i uwzględnienia stopnia awaryjności izolatorów;
12
- art. 230 k.p.c., art. 232 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.
przez przyjęcie, pomimo braku oparcia w materiale zebranym w toku postępowania
w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym, że powód nie
przeprowadzał oględzin i przeglądów wymaganych przez przepisy prawa, czym
naruszył obowiązek należytej staranności, pomimo nie ustalenia tej okoliczności w
postępowaniu sądowym, ani w postępowaniu administracyjnym oraz braku
przeciwnych twierdzeń pozwanego;
- art. 217 § 2 k.p.c., art. 227 k.p.c. oraz art. 278 k.p.c. w związku z art. 391 §
1 k.p.c. przez nie przeprowadzenie postępowania dowodowego umożliwiającego
zweryfikowanie decyzji Pozwanego.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy przez uwzględnienie apelacji
interwenienta ubocznego w całości i zasądzenie od pozwanego kosztów
postępowania za obie instancje oraz za postępowanie kasacyjne, w tym kosztów
zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
Na obydwie skargi kasacyjne osobne odpowiedzi złożył pozwany Prezes
URE, który wniósł o wydanie postanowienia odmawiającego przyjęcia skarg
kasacyjnych do rozpoznania, względnie o oddalenie skarg kasacyjnych oraz o
zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w
postępowaniu przed Sądem Najwyższym według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
W obu skargach kasacyjnych ich zarzuty obu podstaw kwestionują
zasadniczą przesłankę zaskarżonego wyroku, która – w skrótowym ujęciu – polega
na podciągnięciu ustalonych faktów dotyczących awarii z 22 listopada 2004 r. i jej
przyczyn pod przepisy Prawa energetycznego (art. 56 ust. 1 pkt 10 i pkt 12), które
stanowiły podstawę decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 21
listopada 2005 r. Skargi kwestionują zasadność wnioskowania z ustalonych faktów
o tym, że powód nie utrzymuje w należytym stanie technicznym obiektów, instalacji
13
i urządzeń (art. 56 ust. 1 pkt 10 ustawy) i że nie przestrzega obowiązków
wynikających z koncesji (art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy).
W skargach zostały przedstawione przekonujące argumenty przeciwko
założeniu, które jak to wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku – przyjął Sąd
Apelacyjny, że dla uchwycenia związku pomiędzy ustalonymi faktami a ich oceną w
świetle art. 56 ust. 1 pkt 10 i pkt 12 Prawa energetycznego zbyteczny a nawet
bezprzedmiotowy jest dowód z opinii biegłego.
Zastrzegając uproszczenie ustaleń zaskarżonego wyroku – szerzej
przedstawionych w części wstępnej – ich konstrukcja przedstawia się jako dość
oczywiste wnioskowanie które nie wymaga wsparcia o specjalistyczną ocenę. Tak
się rzecz miałaby gdyby zasadna była konstrukcja podstaw wyroku – awarię
spowodowały niesprawne izolatory, a tę ich niesprawność powód powinien
zauważyć i usunąć wcześniej, a skoro tego nie uczynił to znaczy, że nie utrzymywał
w należytym stanie technicznym podlegających mu „obiektów, instalacji i urządzeń”.
Prostota powyższego – schematycznie tu zarysowanego – rozwiązania nie
jest jednakże adekwatna do odpowiedzialności publicznoprawnej przedsiębiorstwa
dystrybucji energii elektrycznej za nieprzestrzeganie obowiązku polegającego na
utrzymaniu w należytym stanie technicznym obiektów, instalacji i urządzeń.
Zaistnienie awarii powodującej określoną przerwę w wykonywaniu
obowiązku przedsiębiorstwa energetycznego zaopatrywania w energię nie jest
wystarczająco pewnym weryfikatorem tego obowiązku. Nie można w procesie,
takim jakiego dotyczą rozpatrywane skargi, ograniczyć prawa przedsiębiorstwa
energetycznego do wykazania, że przerwa zaopatrzenia w energię (awaria) nie jest
następstwem zaniedbania obowiązku utrzymania obiektów, instalacji i urządzeń w
należytym stanie technicznym w rozumieniu przepisu ustalającego
odpowiedzialność publicznoprawną. Przedmiot decyzji Prezesa URE ma określony
zakres, nie dotyczy całości „obiektów, instalacji i urządzeń”, za które odpowiada
powodowe przedsiębiorstwo energetyczne – dotyczy tylko ściśle określonych
części infrastruktury powoda. Pomimo to nie można - jak to wynika z założeń oceny
prawnej zaskarżonego wyroku – całkowicie wyizolować część infrastruktury
bezpośrednio „uczestniczącej” w przedmiotowej awarii i tylko w jej obrębie
poszukiwać odpowiedzi na rozwiązanie podstawowego problemu sprawy.
14
Wyrazistym wskazaniem błędności takiego zacieśnienia pola oceny jest znaczenie
ustalenia określonej niesprawności izolatorów typu VKLF 75/16, które
zapoczątkowały przedmiotową awarię. Według Sądu awaria zweryfikowała
wcześniej już istniejącą niesprawność tych izolatorów, które najogólniej mówiąc nie
były jakościowo dobre i pomimo to eksploatowane nadmiernie długo. Jeżeli więc
takich izolatorów wcześniej nie wymieniono, to znaczy, że przedsiębiorca nie
utrzymał swych „obiektów, instalacji i urządzeń” w należytym „stanie technicznym”
w rozumieniu art. 56 ust. 1 pkt 10 Prawa energetycznego. Jednakże ustalono także
i to, że „na początku 2005 r. w sieci Spółki o napięciu 110 kV i 220 kV
zamontowanych było około 13.500 izolatorów produkcji byłej NRD typu VKLF i
VKLS”. W związku z tym ograniczenie się do ustalenia wymaganej od
przedsiębiorstwa staranności w zakresie „postępowania z izolatorami typu VKLF”
tylko w odniesieniu do tych z nich, które uczestniczyły w przedmiotowej awarii, z
pominięciem szerszego problemu eksploatacji tego typu izolatorów, uniemożliwia
racjonalną weryfikację twierdzeń ukaranego przedsiębiorstwa (powoda). Pozostając
przy tym przykładzie związków między badanym wycinkiem działalności powoda, a
zasadami tej działalności ujętej całościowo – należy zwrócić uwagę w
szczególności na to, że powodowe przedsiębiorstwo – według twierdzeń
zgłoszonych w sprawie – prowadzi określoną planową działalność w odniesieniu do
izolatorów, i że oprócz przewidzianych działań modernizacyjnych są też
podejmowane działania o charakterze doraźnym czy incydentalnym. Zastrzegając
schematyczność ujęcia można to wyrazić w ten sposób, że rozległość problemu z
jednej strony wymusza rozłożenie działań modernizacyjnych w czasie, z drugiej zaś
umożliwia działania doraźne przy wykorzystaniu dopuszczalnych przerw w
dostawie prądu.
W ocenie prawnej zaskarżonego wyroku budzi zastrzeżenie zasadnicze
odcięcie się Sądu od rozważenia znaczenia – jak to określa strona skarżąca –
standardu utrzymania urządzeń przez przedsiębiorstwo dystrybucji energii
elektrycznej w Polsce. O ile słuszne jest ogólne założenie Sądu, iż z
funkcjonujących w praktyce dystrybucji energii możliwości stosowania przez
przedsiębiorstwo dystrybucyjne określonych przerw w dostawie energii nie wynika
zwolnienie z obowiązków określonych w art. 4 Prawa energetycznego, to jednak nie
15
ma racji Sąd w swym zasadniczym pominięciu owych działających w praktyce (czy
to na podstawie powoływanych w skardze rozporządzeń wykonawczych czy to na
podstawie umów z odbiorcami energii) mechanizmów działalności
przedsiębiorstwa.
Należy zastrzec, że powyższe uwagi nie stanowią próby rozstrzygnięcia na
korzyść skarżącego jego twierdzeń o tym, że powodowe przedsiębiorstwo
zachowało wymagane standardy. Chodzi tu wyłącznie o wskazanie nietrafności
tych przesłanek, którymi kierował się Sąd apelacyjny uznając, że Sąd pierwszej
instancji zasadnie oddalił wnioski dowodowe wykraczające swymi tezami poza
restrykcyjnie zakreślony przedmiot sprawy i że nie zachodziła potrzeba
specjalistycznej opinii biegłego oraz uznając w tym zakresie także bezzasadność
wniosków dowodowych złożonych w postępowaniu apelacyjny. Bez wątpienia
zasadniczą kwestią wynikającą z podstaw procesowych rozpatrywanych skarg
kasacyjnych jest zaniechanie przez Sąd przeprowadzenia dowodu z biegłego,
pomimo zgłoszonych w tym przedmiocie wniosków przez strony (powoda i
interwenienta) zainteresowane wykazaniem tego, że powodowe przedsiębiorstwo
nie naruszyło określonego w przepisach Prawa energetycznego obowiązku
utrzymywania obiektów, instalacji i urządzeń w należytym stanie technicznym
pomimo zaistnienia i przebiegu przedmiotowej awarii.
Rozpatrując w tym zakresie szczegółową argumentację postawionych w
skargach zarzutów, pierwszoplanowe znaczenie ma ocena problemu z punktu
widzenia zasad postępowania dowodowego wynikających z art. 227, art. 217 § 2 i
art. 278 k.p.c. (w powiązaniu z art. 381 i 382 k.p.c.) a przede wszystkim, czy
wyjaśnienie spornej kwestii wymagało wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.).
We wniosku zamieszczonym bezpośrednio w odwołaniu od decyzji Prezesa
URE z dnia 21 listopada 2005 r., a więc w sposób zapewniający zachowanie
określonych w art. 47912
k.p.c. wymagań względnej prekluzji wniosków
dowodowych, odwołujące się powodowe przedsiębiorstwo wystąpiło o powołanie
biegłego z zakresu eksploatacji i utrzymania sieci elektroenergetycznych w celu
zaopiniowania co do „- 1) racjonalności i zachowania należytej staranności przez
powoda w podejściu do kwestii awaryjności i wymiany izolatorów; 2) określenia
powszechnej praktyki w tym zakresie w polskim sektorze elektroenergetycznym w
16
zakresie utrzymania sieci w należytym stanie”. Zgłoszony w odwołaniu wniosek o
przeprowadzenie dowodu z biegłego, dookreślony przez strony wnioskujące w toku
postępowania w sprawie także w apelacji, dotyczy kwestii, która wykracza poza -
jak to ujął Sąd pierwszej instancji a Sąd drugiej instancji zaaprobował – „dostępną
wiedzę i doświadczenie”. Ocena Sądu Apelacyjnego nie jest zresztą w tym zakresie
spójna, skoro pomimo podniesionej zbyteczności opinii biegłego powołuje się
następnie na przewagi ekspertyzy Instytutu Energetyki w Warszawie nad
ewentualnymi opiniami biegłych ze względu na to, że Instytut ten miał możność
bezpośrednich badań przełomów pni izolatorów.
Jeżeli jednak jest w sprawie kwestia sporna wymagająca wiadomości
specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.), to nie można zaniechać przeprowadzenia dowodu
z biegłych, tylko dlatego, że zostały zebrane w sprawie dotyczącej spornej kwestii
inne dowody. Nie wymagałyby dowodu fakty przyznane w toku postępowania (art.
229 k.p.c.) lub gdyby okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione
zgodnie ze stanowiskiem strony zgłaszającej dowód (art. 217 § 2 k.p.c.). Sytuacji
takich w sprawie nie ma. Nie wchodząc w problematykę oceny dowodów
przeprowadzonych (por. art. 3983
§ 3 k.p.c.) należy stwierdzić, że poddane w
zaskarżonym wyroku ocenie oddalone wnioski o biegłych, z pewnością nie odnosiły
się do faktów i okoliczności przyznanych przez ukarane decyzją Prezesa URE
przedsiębiorstwo energetyczne. Przecież w odwołaniu od tej decyzji powód
kwestionuje jej podstawę faktyczną i dla wykazania jej niezasadności wnosi o
powołanie biegłych. Problemem spornym przede wszystkim jest zachowanie
wymaganej staranności (standardu)utrzymywania zdolności urządzeń, instalacji i
sieci do realizacji zaopatrzenia w energię w sposób ciągły, przy zachowaniu
obowiązujących wymagań jakościowych (art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego). Jest
to problem specjalistyczny w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. Sąd nie powinien
pozbawiać strony możliwości wykazania przez biegłych, że przedsiębiorstwo
zachowało „obowiązujące wymagania jakościowe” w rozumieniu art. 4 ust. 1 Prawa
energetycznego. Ponadto do rzeczy oczywistej, że omówiona w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku ekspertyza Instytutu Energetyki w Warszawie, i pozostałe
uwzględnione opracowania nie zastępują dowodu z biegłych (por. uzasadnienie
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2006 r. I CSK 166/06 – LEX nr
17
209297) dodać jeszcze trzeba, że wszystkie te opracowania odnoszą się do
określonych faktów; nie odnoszą się natomiast do zasadniczego problemu
spornego sprawy. Tak więc przedmiotem ekspertyzy Instytutu Energetyki w
Warszawie było ustalenie przebiegu i technicznych przyczyn awarii, która miała
miejsce 22 listopada 2004 r. w Warszawie, bez natomiast określenia ewentualnych
zaniedbań przedsiębiorstwa energetycznego. Na to zaś, że w tej ostatniej kwestii
potrzebne są wiadomości specjalne w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c., wskazują
silnie ustalone okoliczności przedmiotowej awarii, że jej rozległość wyniknęła z
pewnego ciągu wydarzeń o charakterze technicznym – uszkodzenie izolatorów
zostało połączone z „wyłączeniem” określonego systemu zabezpieczeń. Ocenę
głównej kwestii spornej sprawy należy zatem odnosić nie tylko do problemu
„wymagań jakościowych” postępowania z izolatorami ale także uwzględnić jej
niezbędną konkretyzację przez specjalistyczne (techniczne) wyjaśnienie
ewentualnych zaniedbań w zakresie systemu zabezpieczeń.
Z powyższych przyczyn Sąd Najwyższy uznał zasadność postawionych w
skargach zarzutów dotyczących nieprzeprowadzenia dowodu z biegłych – w
zakresie oceny Sądu Apelacyjnego stanowiska w tym przedmiocie Sądu pierwszej
instancji oraz własnej oceny Sądu Apelacyjnego wniosków dowodowych
zgłoszonych w postępowaniu apelacyjnym.
Rozpoznając pozostałe zarzuty podstawy procesowej skargi kasacyjnej
powoda Sąd Najwyższy w odniesieniu do pominięcia innych wniosków
dowodowych uznał, że skarżący nie przedstawił, a nawet w ogóle nie wskazał o
jakie dowody pominięte przez Sąd Apelacyjny chodzi, co uniemożliwia rozpoznanie
tych zarzutów. Poza rozpoznaniem pozostają także zarzuty dotyczące ustalenia
faktów lub oceny dowodów (por. art. 3983
§ 3 k.p.c.).
W podstawie procesowej skargi interwenienta ubocznego zasadnie
zarzucono naruszenie art. 381 k.p.c. przez pominięcie nowych dowodów
zgłoszonych w toku postępowania apelacyjnego.
Budzi bowiem zastrzeżenia zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku
stwierdzenie, że „sprawa nie wymaga uzupełnienia postępowania dowodowego w
trybie art. 381 § 2 k.p.c., Sąd II instancji nie uwzględnił wniosków dowodowych
zgłoszonych w apelacjach”. Ustalenie to jest wątpliwe merytorycznie, jeżeli
18
oznaczałoby, że Sąd Apelacyjny pominął wnioski dowodowe uznając, że istotne
okoliczności sprawy zostały wyjaśnione, pomimo że wyjaśnienie to pozostaje w
sprzeczności ze stanowiskiem strony powołującej nowe dowody (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 30 maja 2007 r. IV CSK 41/07 – LEX nr 346211). Ponadto
skarżący twierdzi, że – zgodnie z art. 381 k.p.c. – nie mógł nowych dowodów
powołać przed Sądem pierwszej instancji, i że zgłosił je z uwzględnieniem art.
47912
§ 1 k.p.c. Zasadności tych twierdzeń nie można zweryfikować na podstawie
zacytowanego wyżej nazbyt lapidarnego ustalenia Sądu Apelacyjnego.
Bezpodstawnie zarzucił interwenient uboczny naruszenie art. 230 k.p.c., art.
232 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. przez ustalenie, że „powód
nie przeprowadzał prawidłowych oględzin i przeglądów wymaganych przez
przepisy prawa”. Takiego bowiem ustalenia nie ma w wyroku, bo inne znaczenie
ma zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w tym przedmiocie stwierdzenie,
że „o nienależytym stanie technicznym określonych elementów sieci świadczą takie
okoliczności, jak fakt, że zerwane izolatory były użytkowane na stacji RPZ
Południowa przez okres dwukrotnie dłuższy niż przeciętny, że przedsiębiorca
dopuścił do całkowitego fizycznego zużycia danego elementu, a nadto nie wykazał
rzeczywistych działań mających na celu ocenę jakości sieci i jej części”.
Nie jest przekonywujący także zarzut naruszenia art. 386 § 6 k.p.c. przez to
jakoby Sąd Apelacyjny odstąpił od swego poglądu wyrażonego w wyroku z dnia 19
września 2007 r. VI ACa 458/07, co do uwzględnienia „stopnia awaryjności
izolatorów”. W podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku znalazły się bowiem
ustalenia dotyczące „awaryjności” izolatorów stacji RPZ Południowa. Sąd
Apelacyjny nie pozostaje zatem w sprzeczności ze swymi wskazaniami. Inną
natomiast kwestią jest możliwość rozumienia „stopnia awaryjności izolatorów” jako
specjalnego parametru uwzględnianego w analizach technicznych izolatorów.
Stwierdzone naruszenia przepisów postępowania a zwłaszcza brak opinii
biegłego mógł mieć wpływ na wynik sprawy, co – stosownie do art. 3983
§ 1 pkt 2
k.p.c. w związku z art. 39815
§ 1 k.p.c. – stanowi wystarczającą podstawę
uwzględnienia skarg kasacyjnych. Wobec tego przedwczesne jest odnoszenie się
do zarzutów materialnoprawnych skarg, ażeby nie rozdzielać kontroli prawidłowości
zastosowania prawa materialnego do niezakwestionowanego stanu faktycznego.
19