Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 66/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 marca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Ryszard Małachowski

Protokolant: Kamila Michalak

po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2013 r.

sprawy S. K.

obwinionej z art. 86 § 1 kw i z art. 97 kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinioną

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie

z dnia 29 października 2012 r. sygn. akt VII W 256/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zasądza od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe
za postępowanie odwoławcze, w tym 50 (pięćdziesiąt) złotych opłaty.

Sygn. akt IV Ka 66 / 13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 października 2012r., Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie, wydanym w sprawie prowadzonej pod sygnaturą VII W 256 / 12, uznał obwinioną S. K. za winną tego, że:

1.  w dniu 13 grudnia 2011r., około godziny 16:15, w S., na drodze publicznej – ul. (...), na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami tej ulicy z ul. (...) i ul. (...), prowadząc samochód marki O. (...) o nr rej. (...), podczas zmiany pasa ruchu z lewego na prawy, nie zachowała szczególnej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu w tym samym kierunku prawym pasem ruchu kierującemu samochodem marki C. (...) o nr rej. (...), doprowadzając do zderzenia się tych pojazdów, czym spowodowała zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, to jest popełnienia wykroczenia z art. 86 § 1 kw;

2.  w tym samym miejscu i czasie, prowadząc w/w samochód po spowodowaniu kolizji odjechała z miejsca zdarzenia, to jest popełnienia wykroczenia z art. 97 kw.

Za powyższe wykroczenia, Sąd Rejonowy na podstawie art. 86 § 1 kw i art. 9 § 1 kw wymierzył S. K. karę grzywny w wysokości 500 zł oraz zasądził od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w całości, w tym opłatę w wysokości 50 zł.

Od wyroku apelację wniosła osobiście obwiniona. Zaskarżając go w całości, skarżąca orzeczeniu temu zarzuciła:

I.  naruszenie prawa materialnego, w szczególności:

1.  art. 44 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym – w wyniku uznania, że obwiniona mogła zatrzymać się w miejscu zdarzenia nie powodując przy tym zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także w wyniku uznania, że obwiniona nie wykonała obowiązku określonego w tym przepisie;

2.  art. 2 pkt 25 ustawy Prawo o ruchu drogowym – w wyniku nieuwzględnienia ustawowej definicji niedostatecznej widoczności;

3.  art. 16 ustawy Prawo o ruchu drogowym – w wyniku nieuwzględnienia okoliczności, że kierowca C. nie zastosował się do zasady ruchu prawostronnego;

4.  art. 3 w zw. z art. 2 pkt 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym – w wyniku uznania, że obwiniona nie zachowała szczególnej ostrożności;

II.  błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę orzeczenia – polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, iż obwiniona dopuściła się wykroczenia z art. 86 § 1 kw, a także z art. 97 kw, gdy tymczasem prawidłowa analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego nie daje podstaw do uznania obwinionej winną zarzucanego czynu;

III.  naruszenie przepisów postępowania:

1.  art. 4, 5 § 2 oraz 7 kpk w zw. z art. 8 kpw – poprzez rozstrzygnięcie istniejących w sprawie wątpliwości na niekorzyść obwinionej;

2.  naruszenie granic swobodnej oceny dowodów oraz naruszenie zasad wnioskowań prawniczych przy ocenie zeznań świadków oraz wyjaśnień obwinionej, a także opinii biegłego, jako dowodu potwierdzającego sprawstwo obwinionej w sytuacji, gdy opinia ta jest niepełna, niejasna i sprzeczna wewnętrznie, jak również sprzeczna z innym materiałem dowodowym, pochodzącym od innych instytucji;

3.  art. 201 kpw w zw. z art. 42 kpw – w wyniku niepowołania innego biegłego wobec występujących niejasności i sprzeczności opinii;

4.  art. 4 kpw w wyniku ograniczenia prawa do obrony w związku z przeprowadzeniem czynności, co do których obwiniona wnioskowała, aby uczestniczył w nich obrońca;

IV.  nierozpoznanie wszystkich istotnych okoliczności dla właściwego i niepozbawionego wątpliwości rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Formułując takie zarzuty obwiniona wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez jej uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wniesiona przez obwinioną okazała się oczywiście bezzasadna.

Jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia ( k. 258 ) przedmiotem kognicji tego Sądu było ustalenie odpowiedzialności obwinionej za zarzucany jej czyn, a nie dokonanie ustaleń o każdym widocznym uszkodzeniu samochodów biorących udział w zdarzeniu. Z tego też powodu, nadmierne rozbudowywanie postępowania poprzez badanie absolutnie każdej okoliczności współwystępującej z przedmiotowo istotnym ustaleniem przebiegu zdarzenia byłoby niewłaściwe, zaciemniające prawidłowość oceny oraz naruszające zasadę sprawności i ekonomii procesowej.

Zarzuty apelacyjne podniesione przez stronę zasadzają się na przekonaniu, że Sąd powinien dać wiarę w całości stanowisku obwinionej oraz zgodnie z tym stanowiskiem ustalić stan faktyczny. Sąd Okręgowy nie podziela tego stanowiska, bowiem Sąd meriti bada obiektywny stan faktyczny, a nie realizuje żądania stron.

W zakresie wszystkich zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego Sąd Okręgowy nie podzielił argumentacji obwinionej.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 44 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym stwierdzić należy, że z przepisu tego wynika nakaz, aby kierowca uczestniczący w wypadku zatrzymał pojazd w sposób niepowodujący zagrożenia w ruchu drogowym – co za tym idzie, zatrzymanie winno nastąpić niezwłocznie, z zachowaniem dbałości o bezpieczeństwo. Zachowanie obwinionej, która przejeżdża odległość co najmniej kilkuset metrów od miejsca zdarzenia – co podkreślił Sąd Rejonowy wskazując, że obwiniona przejechała kilka skrzyżowań i zatrzymała się dopiero na skutek sygnałów dźwiękowych pokrzywdzonego ( k. 259 ) – nie może zostać ocenione jako prawidłowe oraz niepozostawiające wątpliwości co do zamiarów kierowcy. Sąd Okręgowy dostrzegł przy tym niespójność stanowiska obwinionej, która wyjaśniła ( k. 43 ), że po zdarzeniu, jadąc stosunkowo powoli, zatrzymała się w sposób niedozwolony w bramie. W apelacji zaś ( k. 279 ) skarżąca wskazuje, że poszukiwała wolnego miejsca parkingowego, co w godzinach szczytu jest utrudnione i zatrzymanie nastąpiło w sposób bezpieczny, gdy do takiego miejsca dojechała. Tym samym, Sąd Okręgowy uznał ustalenia Sądu Rejonowego w tym zakresie za logiczne oraz prawidłowe, dające podstawę do stwierdzenia, że obwiniona nie zastosowała się do nałożonego na nią ustawą obowiązku.

W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 2 pkt 25 ustawy Prawo o ruchu drogowym – Sąd Okręgowy również podzielił stanowisko Sądu Rejonowego wskazane w uzasadnieniu orzeczenia ( k.253 ).

Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, zdarzenie miało miejsce na jednej z głównych ulic (...), a warunki pogodowe były na tyle dobre, że ruch drogowy przebiegał płynnie, kierowcy wzajemnie się widzieli, a co za tym idzie bez wątpienia zarówno obwiniona jak i pasażerowie samochodu marki C. mogli zorientować się, że doszło do kolizji drogowej – i to było przedmiotem postępowania.

Zarzut naruszenia art. 16 ustawy Prawo o ruchu drogowym także okazał się nieuzasadniony – jak wskazywała sama obwiniona ( k. 42 – 43 ), poruszając się po drodze z zamiarem skrętu w lewo, ustawiła swój samochód na lewym pasie. Oznakowanie oraz organizacja skrzyżowania, na którym znajdowała się obwiniona umożliwia wykonanie skrętu w lewo z prawego pasa ruchu. Logiczne rozumowanie uzasadnia wniosek, że obwiniona albo miała po swojej stronie samochód pokrzywdzonego ( ew. inny samochód ), albo sama naruszyła zasadę ruchu prawostronnego nie zajmując wolnego prawego pasa ruchu. Ponadto, uszkodzenia ujawnione na aucie obwinionej wykluczają, aby inny samochód uderzył ją z tyłu – w tym zakresie Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, że zderzenie miało charakter boczny, a nie tylni, a samochód pokrzywdzonego poruszał się prawym pasem ruchu ( k. 252 ). Tym samym, zarzut naruszenia zasady ruchu prawostronnego jest całkowicie bezpodstawny.

W zakresie zarzutu art. 3 w zw. z art. 2 pkt 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym – zgodnie z orzecznictwem, związek przyczynowy pomiędzy naruszeniem przepisów statuujących bezpieczeństwo w ruchu lądowym, a zaistniałą kolizję drogową nie powinien być rozumiany jako jedynie czasowe lub miejscowe następstwo wydarzeń, ale jako powiązanie wypadku drogowego z poprzedzającym go naruszeniem przez sprawcę przepisów o ruchu drogowym ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2012r., IV KKN 64 / 79, Lex nr 553802 ). Zgodnie ze stanowiskiem zajętym przez samą obwinioną – odmiennym od ustalonego stanu faktycznego, w dniu zdarzenia występowały opady, a widoczność była ograniczona ( k.271 ). Przy takich jednak warunkach pogodowych kierowca zobowiązany jest do szczególnego zachowania ostrożności. Jeśli więc doszło do kolizji drogowej – co jest okolicznością bezsporną – dowodziłoby to naruszenia zasad ostrożności na drodze przez obwinioną.

Obwiniona nieskutecznie próbuje wykazać w apelacji, że z pewnością nie wykonywała manewru zmiany pasa ruchu. Stanowisko obwinionej zmieniało się jednak w toku postępowania – początkowo kolizja miała charakter tylny, później ulegało zmianie. Obwiniona powoływała się nawet na rozległość uszkodzeń oraz to, że ocena Sądu Rejonowego jest wyolbrzymiona ( k. 281 ), bo bezsporne jest, że pojazdy nie poruszały się szybko, więc kolizja wyglądała inaczej. Z jednej strony nie doszło zdaniem obwinionej do zdarzenia, z drugiej jednak miało miejsce pewne zdarzenie – w ocenie Sądu Okręgowego, argumenty obwinionej są jedynie przyjętą przez nią linią obrony i jako takie nie wiązały Sądu meriti, który prawidłowo ocenił całokształt zdarzenia.

Podniesiony zarzut błędu w ustaleniach faktycznych pozostaje w wewnętrznej sprzeczności z pozostałą częścią apelacji – obwiniona podnosząc zarzuty naruszenia prawa materialnego pośrednio wskazała, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowego ustalenia stanu faktycznego sprawy, ale zastosował do nich błędną subsumcję przepisów – przykładowo, zdaniem obwinionej nieprawidłowo uznając, że obwiniona mogła zatrzymać samochód w miejscu zdarzenia. Tymczasem Sąd Rejonowy w sposób precyzyjny, obszerny oraz oparty na zgromadzonym materialne dowodowym ustalił zaistniały w dniu 13 grudnia 2011r. stan faktyczny – czemu dał wyraz w uzasadnieniu. Sąd Okręgowy nie dostrzegł żadnych uchybień w tym zakresie.

Zarzut naruszenia swobodnej oceny dowodów oraz nierozstrzygnięcia niedających się usunąć wątpliwości na korzyść obwinionej jest także chybiony. Sąd Rejonowy, w zakresie swojej kognicji, w sposób logiczny wskazał w uzasadnieniu jakim dowodom dał wiarę, a które uznał za niewiarygodne. Sąd ten wziął po uwagę również stanowisko obwinionej ( k. 251 – 252 ), które okazało się jednak niezgodne z rzeczywistym przebiegiem zdarzenia. Nie pojawiły się jednocześnie jakiekolwiek wątpliwości, których Sąd pierwszoinstancyjny nie był w stanie rozstrzygnąć w zakresie przyznanej mu swobody oceny dowodów – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i logicznego rozumowania. Tym samym nie uchybił w tym zakresie przepisom procesowym wskazanym w zarzucie apelacji.

Sporządzona w toku postępowania opinia biegłego jest opinia rozbudowaną, wielowątkową, uwzględniającą wiele możliwych przebiegów zdarzenia. Zgodnie z orzecznictwem, opinie biegłych jak każdy dowód, podlegają ocenie organu procesowego. Dopiero gdy sąd bez potrzeby sięgania do wiadomości specjalnych nie potrafi rozstrzygnąć, której opinii dać wiarę, konieczne jest powołanie kolejnego biegłego ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2013r., V KK 211 / 12, Lex nr 1277785 ). Sąd Rejonowy w sposób obszerny odniósł się w uzasadnieniu do jej treści ( k. 256 – 258 ). Wszystkie jej istotne elementy zostały poddane pod rozwagę. Strony miały możliwość zgłaszania zarzutów do opinii, z którego to prawa skorzystały ( k. 232 i nast. ), i które to Sąd Rejonowy miał na uwadze. W tym stanie rzeczy zarzut konieczności powołania kolejnego biegłego jest nietrafny.

Zarzut naruszenia prawa do obrony i jego uzasadnienie ( k. 280 ) odnosi się do zdarzeń mających miejsce na pierwszej rozprawie ( k. 42 ). Tymczasem jak wynika z protokołu z rozprawy z dnia 13 marca 2012r. obwiniona nie sprzeciwiła się przesłuchaniu świadków, pod nieobecność obrońcy a następnie Sąd orzekający poinformował ją, że jej obrońca będzie mógł zgłosić dodatkowe pytania, co będzie skutkować ponownym wezwaniem świadków. Obwiniona aktywnie uczestniczyła w czynnościach na tej rozprawie zadając świadkom pytania – co znajduje odzwierciedlenie w protokole. Nic nie stało również na przeszkodzie możliwości podjęcia kolejnych działań przez jej obrońcę. Prawo obwinionej do obrony nie doznało zatem żadnych naruszeń, zaś obecność pokrzywdzonych na sali w związku z treścią art. 384 § 1 i 2 kpk w zw. z art. 84 kpw nie budzi zastrzeżeń.

Sąd Rejonowy rozpoznał istotę sprawy oraz ustalił wszystkie okoliczności niezbędne dla ustalenia odpowiedzialności obwinionej – dlatego zarzuty w tym zakresie są oczywiście bezzasadne.

Z uwagi na zwrócenie apelacji przeciwko całości wyroku, Sąd Okręgowy zbadał również rozstrzygnięcie o karze stwierdzając, że wymiar oraz rodzaj wymierzonej obwinionej kary i nie budzi jakichkolwiek zastrzeżeń. Art. 86 § 1 kw przewiduje zagrożenie grzywną w granicach od 20 zł do 5.000 zł. Kara została więc wymierzona w jej dolnych granicach i jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego wykroczenia, warunków osobistych sprawcy oraz wagi naruszonych dóbr, a także koresponduje z wysokością mandatów karnych wymierzanych za tego typu wykroczenie.

Orzeczenie w zakresie kosztów postępowania w pierwszej instancji jest również prawidłowe i uwzględnia warunki osobiste i majątkowe obwinionej.

Tak argumentując i nie podzielając zarzutów oraz wniosków apelującej na podstawie ar. 437 § 1 kpk w zw. z art. 109 § 2 kpw, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławczego, Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 636 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw oraz art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 w zw. z art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych ( t. jedn. Dz. U. z 1983 r., nr 49, poz. 223 ze zm.), nie znajdując podstaw do zwolnienia obwinionej od zapłaty tych należności.

SSO Ryszard Małachowski