Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 11 STYCZNIA 2012 R.
III KK 192/11
Jeżeli przy rozbieżności poglądów w doktrynie i orzecznictwie, sąd
decyduje się podzielić określone stanowisko, to powinien, nie tylko przez
samo odwołanie się do niego, ale także przez rozważenie argumentów
wyrażanych przez zwolenników innego poglądu, wskazać w sposób
przekonujący powody trafności aprobowanego poglądu i niezasadności
jego przeciwieństwa.
Przewodniczący: sędzia SN T. Artymiuk.
Sędziowie SN: T. Grzegorczyk (sprawozdawca), J. Szewczyk.
Prokurator Prokuratury Generalnej: J. Engelking.
Sąd Najwyższy w sprawie Pawła L., skazanego z art. 62 ust. 1 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 r. oraz z art. 178a § 1 i art. 223 k.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 11 stycznia 2012 r.,
kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Okręgowego
w G. z dnia 3 lutego 2011 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 24 maja 2010 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części dotyczącej utrzymania w mocy
wyroku Sądu Rejonowego odnośnie do skazania oskarżonego za czyn
zakwalifikowany z art. 223 k.k. oraz kary łącznej i w tym zakresie
p r z e k a z a ł sprawę Sądowi Okręgowemu w G. do ponownego
rozpoznania w instancji odwoławczej.
2
U z a s a d n i e n i e
Paweł L., wyrokiem Sądu Rejonowego w G., został uznany za
winnego: a) dwóch występków z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu
narkomanii z dnia 29 lipca 2005 r. (Dz. U. z 2012 r. poz. 124), popełnionych
odpowiednio w dniu 29 października i 28 listopada 2008 r., przy uznaniu, że
stanowią one ciąg przestępstw i skazany za to na rok pozbawienia
wolności, a nadto b) popełnionego w dniu 29 października 2008 r.
wykroczenia z art. 87 § 1 k.w., kwalifikowanego przez oskarżyciela jako
czyn z art. 178a § 1 k.k., za co orzeczono karę 30 dni aresztu oraz zakaz
prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres roku oraz c) popełnionego
w dniu 28 listopada 2008 r. czynu z art. 178a § 1 k.k., skazując go za to na
karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, orzekając też zakaz prowadzenia
wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat i świadczenie pieniężne
w kwocie 1 000 zł na rzecz fundacji Bezpieczni w życiu drogowym i d)
popełnionego w dniu 28 listopada 2008 r. przestępstwa zakwalifikowanego
z art. 223 k.k., polegającego na dopuszczeniu się czynnej napaści na
funkcjonariusza Policji w trakcie pełnienia przez niego obowiązków
służbowych, wiedząc, iż jest on takim funkcjonariuszem, przez kierowanie
na niego prowadzonego przez siebie samochodu osobowego, w wyniku
czego doprowadził do potrącenia tego funkcjonariusza, za co wymierzono
mu karę 2 lat pozbawienia wolności, orzekając jako karę łączną za
przypisane przestępstwa – karę 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Po
rozpoznaniu apelacji prokuratora na niekorzyść oskarżonego w zakresie
czynu uznanego za wykroczenie oraz apelacji obrońcy odnośnie całego
wyroku z zarzutem obrazy art. 223 k.k. oraz rażącej niewspółmierności
orzeczonych wobec oskarżonego kar jednostkowych, Sąd Okręgowy w G.,
wyrokiem z dnia 3 lutego 2011 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten tylko
sposób, że uchylił go w częściach dotyczących skazania oskarżonego za
3
wykroczenie i związanych z tym rozstrzygnięć, umarzając postępowanie w
tym zakresie z uwagi na przedawnienie karalności, i zaliczając na poczet
kary łącznej pozbawienia wolności także okres zatrzymania w sprawie o to
wykroczenie, zaliczony uprzednio na poczet kary aresztu, a w pozostałej
części utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego, uznając obie apelacje za
oczywiście bezzasadne.
Od prawomocnego orzeczenia Sądu odwoławczego kasację na
korzyść oskarżonego wywiódł jego obrońca, zarzucając obrazę art. 439 § 1
pkt 7 k.p.k., polegającą na utrzymaniu w mocy wyroku Sądu meriti, mimo że
zawiera on w rozstrzygnięciu dotyczącym skazania za ciąg czynów z
ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii sprzeczność uniemożliwiającą jego
wykonanie oraz rażące naruszenie art. 440 k.p.k., polegające na
utrzymaniu w mocy wyroku Sądu pierwszej instancji, mimo że nosi on
cechę rażącej niesprawiedliwości. Z uzasadnienia tej skargi wynika jednak,
iż obrońcy chodzi tu tylko o kwestie związane ze skazaniem oskarżonego
za przestępstwo z art. 223 k.k., przez przyjęcie, że najechanie
samochodem na policjanta jest użyciem niebezpiecznego przedmiotu, o
jakim mowa w tym przepisie Kodeksu karnego z pominięciem wskazanego
w apelacji odmiennego poglądu w tej kwestii i przywołanych tam judykatów.
Wywodząc w ten sposób skarżący wniósł o uchylenie obu wydanych w
sprawie wyroków i przekazanie jej do ponownego rozpoznania w pierwszej
instancji. W odpowiedzi na tę kasację, prokurator Prokuratury Okręgowej w
G. wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej. Prokurator
Prokuratury Generalnej na rozprawie kasacyjnej potrzymał to stanowisko.
Rozpoznając tę skargę Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja ta jest zasadna jedynie częściowo. Nie ma bowiem racji
skarżący, gdy chodzi o pierwszy z podniesionych w niej zarzutów.
Wprawdzie rzeczywiście w rozstrzygnięciu dotyczącym skazania Pawła L.
za ciąg przestępstw z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii,
4
Sąd Rejonowy orzekł, że: „skazuje oskarżonego roku pozbawienia
wolności”, a więc nie zawarto tu zwrotu „na karę”, ale stwierdzenie
„pozbawienia wolności” oraz użycie słowa „roku” wyraźnie wskazują, że
chodzi o karę we wskazanym rozmiarze, a nie środek karny czy
zabezpieczający, a przy tym została ona tymże wyrokiem, wraz z dwoma
karami za czyny z art. 178a § 1 k.k. (8 miesięcy pozbawienia wolności) i z
art. 223 k.k. (2 lata pozbawienia wolności), połączona w karę łączną 3 lat i 3
miesięcy pozbawienia wolności, a w świetle prawomocnego orzeczenia to
ta ostatnia kara podlega wykonaniu. Nie ma zatem mowy o sprzeczności
uniemożliwiającej wykonanie wyroku, o jakiej mowa w art. 439 § 1 pkt 7
k.p.k., a gdyby zaistniały w tej materii wątpliwości, to można je rozstrzygnąć
w trybie przewidzianym w art. 13 § 1 k.k.w.
Nieco inaczej spojrzeć należy na kwestię drugiego z podniesionych w
tej kasacji zarzutów. Od razu stwierdzić należy, że jest to zarzut wadliwie
sformułowany, gdyż skarżący wysuwa rzekomą obrazę art. 440 k.p.k., który
w tym zakresie nie mógł mieć zastosowania. Z samego uzasadnienia
kasacji wynika – jak już wspomniano – że jest to związane z poglądem
przyjętym przez Sądy orzekające na gruncie art. 223 k.k. Zarzut dotyczący
tej kwestii był jednak, na co też już wskazano, podnoszony w apelacji, a art.
440 k.p.k. dotyczy możliwości orzekania przez sąd odwoławczy niezależnie
od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, czyli gdy w granicach
zaskarżenia lub wśród podniesionych zarzutów nie ma wskazania na
uchybienie, które w ocenie sądu odwoławczego czyni utrzymanie
orzeczenia w mocy rażąco niesprawiedliwym.
Ma jednak rację autor kasacji, kiedy wywodzi, że odnośnie do kwestii
potraktowania użycia pojazdu jako niebezpiecznego przedmiotu w
rozumieniu art. 223 k.k., istnieje w orzecznictwie także odmienne
stanowisko, niż zaprezentowane w tej sprawie, czego Sądy orzekające nie
wzięły pod uwagę. Nota bene rozbieżności te istnieją także w doktrynie. To
5
zaś w istocie oznacza podniesienie obrazy art. 457 § 3 k.p.k. Rzecz
bowiem w tym, że w kwestii tej Sąd Rejonowy ogólnikowo tylko stwierdził,
że: „Zgodnie z orzecznictwem i poglądami doktryny, które Sąd w całej
rozciągłości aprobuje, za niebezpieczny przedmiot uznaje się w
szczególności samochód, którym sprawca usiłował potrącić policjanta”,
przywołując w tym miejscu stanowisko wyrażone przez A. Marka w jego
Komentarzu do art. 223 k.k., cytowanym za LEX 2007 i wskazanego tam
wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 31 października 2000 r., II AKa
273/00, przywołując samodzielnie jeszcze wyrok Sądu Apelacyjnego w
Poznaniu z dnia 25 stycznia 2001 r., II AKa 574/00, OSA 2002, z. 7, (poz.
53), który nota bene dotyczy rzucenia butelką w kierunku funkcjonariusza
Policji, a nie najeżdżania nań samochodem. Sąd Okręgowy zaś, przy
rozpoznawaniu zarzutu apelacyjnego, ograniczył się do stwierdzenia, że:
„Zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, popartym
orzecznictwem, iż za niebezpieczny przedmiot uznaje się także samochód
służący do potrącenia policjanta” i przywołania Komentarza A. Marka, tyle
że z roku 2010 oraz wyroków Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12
lutego 2004, II AKa 12/04, LEX nr 142857 i Sądu Apelacyjnego w Lublinie z
dnia 13 czerwca 2005 r., II AKa 124/05, LEX nr 165998, w których
rzeczywiście przyjęto, że najechanie na policjanta prowadzonym
samochodem osobowym jest użyciem niebezpiecznego przedmiotu w
rozumieniu art. 223 k.k.
W apelacji wyraźnie jednak przywołano orzeczenia, w których zajęto
inne stanowisko i to ze stosowną argumentacją, a to wyrok Sądu
Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 lipca 2003 r., II AKa 161/03, KZS 2003,
z. 9, poz. 20 oraz Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2003 r., V KK
148/02, OSPriPr 2003, z. 9, poz. 4, wskazujące, że użycie samochodu w
sposób stanowiący poważne zagrożenie dla życia lub zdrowia
funkcjonariusza przez najechanie na niego samochodem nie wypełnia
6
znamion użycia niebezpiecznego przedmiotu, o jakim mowa w art. 223 k.k.
Pogląd ten zaaprobowano także np. w Komentarzu do Kodeksu karnego
pod red. A. Zolla, Kraków 2006, uwaga 16. do art. 223 k.k. Sąd odwoławczy
ani słowem nie odniósł się do tego stanowiska, jak również do wskazanych
na jego poparcie argumentacji. Tymczasem, jeżeli przy rozbieżności
poglądów w doktrynie i orzecznictwie, sąd decyduje się podzielić określone
stanowisko, to powinien, nie tylko przez samo odwołanie się do niego, ale
także przez rozważenie argumentów wyrażanych przez zwolenników
innego podejścia do danej kwestii, wskazać w sposób przekonujący
powody trafności aprobowanej koncepcji i niezasadności jej
przeciwieństwa. Wymaga tego bowiem rzetelność procesu i prawidłowe
wywiązywanie się z wymogów wynikających z art. 457 § 3 k.p.k. Tym
zadaniom niestety Sąd odwoławczy w sprawie niniejszej nie sprostał.
Dlatego też Sąd Najwyższy, odczytując tę kasację także przez
pryzmat art. 118 § 1 k.p.k., uwzględniając zarzut podniesiony w jej
uzasadnieniu, uchylił zaskarżony wyrok, ale tylko w części dotyczącej
utrzymania w mocy wyroku w zakresie przypisania oskarżonemu
przestępstwa z art. 223 k.k. i skazania za nie, oraz kary łącznej, w ramach
której mieści się również kara orzeczona za to przestępstwo. Jak już
bowiem wskazano, choć obrońca zaskarżył go w całości, to jednak
podniesiony zarzut, zasadny w aspekcie wskazanym w uzasadnieniu tej
kasacji, dotyczył jedynie owego przestępstwa. Uchylając ten wyrok,
przekazano sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji,
który rozważając teraz przedmiotowy zarzut apelacji, powinien odnieść się
do niego merytorycznie w sposób wcześniej wskazany.
Mając to wszystko na względzie orzeczono jak w wyroku.