Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 249/11
POSTANOWIENIE
Dnia 2 marca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
SSN Marta Romańska
w sprawie z wniosku Z. J.
przy uczestnictwie A. S., J. J., K. S.
oraz "Inwestycje W." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
Spółki Komandytowej w P.
o zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 2 marca 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 14 grudnia 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od wnioskodawcy na rzecz
uczestnika postępowania "Inwestycje W." Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością Spółki Komandytowej w P. kwotę 2.700
(dwa tysiące siedemset) zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 10 marca 2010 r. – uwzględniając
wniosek Z. J. - stwierdził, że M. J. nabyła przez zasiedzenie z dniem 18 maja 1975
r. udział w wysokości ¼ części niezabudowanej nieruchomości o powierzchni 510
m2
, położonej w P. przy ulicy S.[...], dla której Sąd Rejonowy prowadzi księgę
wieczystą nr [...], przyjmując za podstawę rozstrzygnięcia następujące ustalenia
faktyczne i ich ocenę prawną.
W 1930 r. opisana nieruchomość, zabudowana kamienicą czynszową,
stanowiła współwłasność J. B. i N. B. w udziałach po ¼ części oraz A. K. w udziale
½ części. A. K. zajmował się całością spraw związanych z zarządem kamienicy. W
dniu 11 lipca 1932 r. ustanowił on administratorem budynku S. J., pozostającego w
związku małżeńskim z M. J. W sierpniu 1943 r. przyznano A.K., jako właścicielowi
nieruchomości odszkodowanie w wysokości 54.000 zł.
W 1938 r. J. B. sprzedał swój udział w nieruchomości małżonce A. K. – X.Y.,
która zmarła 16 listopada 1961 r., a spadek po niej nabył w całości A. K. Spadek
po A. K., zmarłym w dniu 21 maja 1962 r., nabyła w całości jego bratanica M. J. Od
17 marca 1962 r. zarządzała ona i administrowała wszystkimi nieruchomościami A.
K. Wnioskodawca Z. J. nabył od M. J. przysługujące jej udziały w przedmiotowej
nieruchomości w dniu 7 stycznia 1998 r. (1//2 części) oraz w dniu 6 czerwca 2002
r. (1/4 części). Udział w tej nieruchomości należący do N. B. nabyły – w wyniku
spadkobrania – A. S. w 27/128 części oraz K. S. w 5/128 części; udziały te nabyła
od nich w 2006 r. uczestniczka postępowania Inwestycje W. spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością w P.
N. B. oraz jej spadkobiercy nie interesowali się nieruchomością objętą
wnioskiem. Pozostawała ona w zarządzie i administracji M. J. i jej męża; w
czynnościach tych pomagał wnioskodawca. M. J. była przekonana, że jest jedynym
właścicielem nieruchomości. Regulowała wszystkie należności związane z
eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości, pobierała czynsz od najemców. W 1974
r. zajęła się nakazaną rozbiórką kamienicy. Wystąpiła też wnioskiem o stwierdzenie
3
nabycia spadku po N. B. i J. B., będąc przeświadczona, że jest ich spadkobiercą.
Wcześniej całą nieruchomością władał jak właściciel A. K.
Oceniając tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że poprzednicy
prawni wnioskodawcy byli wyłącznymi posiadaczami przedmiotowej nieruchomości
w złej wierze. Wobec braku możliwości dokładnego określenia, kiedy objęli oni tę
nieruchomość w posiadanie, przyjął, że nastąpiło to w dniu 18 maja 1945 r.
W konsekwencji stwierdził, że – stosownie do art. 176 § 2 k.c. i art. XLI § 2
przepisów wprowadzających kodeks cywilny – M. J. nabyła przez zasiedzenie
nieruchomość objętą wnioskiem z dniem 18 maja 1975 r.
Sąd Okręgowy, na skutek apelacji uczestnika postępowania Inwestycje W.
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w P.,
postanowieniem zaskarżonym skargą kasacyjną zmienił postanowienie Sądu
Rejonowego w ten sposób, że wniosek o stwierdzenie zasiedzenia oddalił i orzekł o
kosztach postępowania za obie instancje.
Sąd Okręgowy uznał, że czynności podejmowane przez poprzedników
wnioskodawcy mogą być kwalifikowane jedynie jako czynności zachowawcze, a nie
jako przejaw woli zamanifestowania wobec pozostałych współwłaścicieli objęcia
w samoistne posiadanie ich udziałów.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. wnioskodawca domagał się uchylenia postanowienia Sądu Okręgowego
i przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania. W ramach
podstawy kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania skarżący podniósł
zarzuty obrazy:
- art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 i art. 13 § 2 k.p.c. przez niedokonanie
ustaleń w zakresie woli, która towarzyszyła M. J. i jej poprzednikom
prawnym przy wykonywaniu wszystkich czynności w stosunku do całej
nieruchomości oraz przez niewskazanie podstawy prawnej rozstrzygnięcia;
- art. 227 w związku z art. 217 § 2 k.p.c. przez pominięcie dowodu z akt
sprawy I Ns 609/99 z wniosku M. J. o stwierdzenie zasiedzenia udziału N. B.
w przedmiotowej nieruchomości;
4
- art. 610 § 1 w związku z art. 670 § 1 i art. 677 § 1 k.p.c. przez zaniechanie
rozważenia, czy do zasiedzenia nieruchomości nie doszło w innym czasie
lub na rzecz Z. J.
Pierwszą podstawę kasacyjną skarżący wypełnił zarzutami naruszenia:
- art. 172 § 2 i art. 50 § 2 dekretu z 1946 r. – Prawo rzeczowe i art. XLI § 1 i 2
ustawy Przepisy wprowadzające Kodeks cywilny w związku z art. 176 § 2
k.c. przez ich niezastosowanie wskutek uznania, że posiadanie M. J. oraz jej
poprzedników prawnych udziału należącego do N. B. nie miało charakteru
posiadania samoistnego;
- art. 336 w związku z art. 339 k.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie polegające na uznaniu, że M. J. i jej poprzednicy prawni nie
byli posiadaczami samoistnym nieruchomości w zakresie udziału N. B.;
- art. 209 w związku z art. 206 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie
w następstwie przyjęcia, że posiadanie nieruchomości przez M. J. i jej
poprzedników oraz podejmowane przez nich czynności stanowiły wyraz
korzystania jedynie z prawa współwłasności, a nie własności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, aprobowany
przez skład orzekający, dopuszczający możliwość zasiedzenia idealnego udziału
we współwłasności nieruchomości miedzy współwłaścicielami, przy spełnieniu
jednak ściśle określonych warunków. Przyjmuje się, że do takiej zmiany charakteru
władztwa konieczne jest wyraźne zamanifestowanie woli władania cum animo rem
sibi habendi, w sposób widoczny dla współwłaścicieli i dla otoczenia.
Surowe wymagania wobec współwłaściciela zmieniającego zakres posiadania
samoistnego uzasadnione jest bezpieczeństwem stosunków prawnych i ochroną
własności, która narażona byłaby na uszczerbek, gdyby współwłaściciel -
uprawniony do współposiadania całości - mógł łatwo doprowadzić do utraty praw
pozostałych współwłaścicieli, powołując się na zmianę swojej woli, a więc elementu
subiektywnego (zob. m.in. postanowienia: z dnia 20 października 1997 r., II CKN
408/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 61; z dnia 11 października 2002 r., I CKN 1009/00,
5
niepubl.; z dnia 17 stycznia 2007 r., II CSK 416/06, niepubl.; z dnia 26 czerwca
2010 r., III CSK 300/09, niepubl.).
U podstaw zaskarżonego postanowienia legło jednoznaczne stwierdzenie
przez Sąd Okręgowy, że podejmowanych przez M. J. i jej poprzedników prawnych
czynności w stosunku do nieruchomości objętej wnioskiem nie można postrzegać
jako przejawu woli posiadania jej wyłącznie dla siebie, a więc również w zakresie
udziału przypadającego N. B., z uwagi na to, że zamiar ten nie został
uzewnętrzniony ani wobec tej współwłaścicielki, ani jej następców prawnych. Sąd
Okręgowy wskazał przy tym, że działania M. J. oraz jej poprzedników mogą być
kwalifikowane wyłącznie jako czynności zachowawcze w rozumieniu art. 209 k.c.
W świetle przytoczonych motywów zaskarżonego postanowienia, nie można
podzielić zarzutu naruszenia art. 328 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego zostało już wyjaśnione, że zarzut obrazy tego
przepisu może stanowić uzasadnioną podstawę skargi kasacyjnej tylko wtedy, gdy
uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia nie posiada wszystkich koniecznych
elementów bądź zawiera tak oczywiste braki, które uniemożliwiają kontrolę
kasacyjną (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego: z dnia 27 marca 2008 r., III CSK
315/07, niepubl., z dnia 21 lutego 2008 r., III CSK 264/07, niepubl., z dnia 4 marca
2010 r., I CSK 439/09, niepubl., z dnia 9 września 2010 r., I CSK 679/09, niepubl.).
Nie każde zatem uchybienie w zakresie konstrukcji uzasadnienia orzeczenia sądu
drugiej instancji może stanowić podstawę do skutecznego podniesienia zarzutu
kasacyjnego, lecz tylko takie, które uniemożliwia Sądowi Najwyższemu
przeprowadzenie kontroli prawidłowości orzeczenia (zob. wyrok SN z dnia
24 stycznia 2008 r., sygn. akt I CSK 347/07, niepubl.).
Uzasadnienie zaskarżonego postanowienia z pewnością nie jest dotknięte
takimi mankamentami. Sąd Okręgowy ustosunkował się w nim do zgromadzonego
w sprawie materiału dowodowego oraz oceny wniosku dokonanej przez Sąd
Rejonowy przez pryzmat przesłanek zasiedzenia określonych w art. 172 i art. 176
§ 2 k.c. z uwzględnieniem treści art. XLI § 2 ustawy – Przepisy wprowadzające
Kodeks cywilny. Wskazał, że samo niewykonywanie prawa posiadania przez
innych współwłaścicieli nie usprawiedliwia jeszcze wniosku, że współwłaściciele
6
posiadający i sprawujący zarząd nieruchomością przejęli ją w samoistne posiadanie
w zakresie ich uprawnień. Stwierdził przy tym, że żaden z dowodów
przedstawionych przez wnioskodawcę nie usprawiedliwia wniosku, że jego
poprzednicy prawni zamanifestowali wobec N. B. wolę posiadania całej
nieruchomości wyłącznie dla siebie. Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.
podniesiony zatem został w sposób całkowicie dowolny.
Pozostałe podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty oparte zostały na
założeniu, że M. J., a przed nią - jej poprzednicy prawni, przejawiali wobec N. B. i
jej następców wolę posiadania nieruchomości także w zakresie ich udziałów.
Tymczasem, jak już wspomniano, założenie to nie znajduje najmniejszego
usprawiedliwienia w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego
postanowienia. Ustaleń tych nie może skutecznie podważyć podniesiona przez
skarżącego okoliczność złożenia przez M. J. wniosku o zasiedzenie przedmiotowej
nieruchomości, gdyż z samego tego faktu nie wynika jeszcze skuteczne
zamanifestowanie przez współwłaściciela woli samoistnego posiadania całej
nieruchomości wobec pozostałych współwłaścicieli.
Skoro zatem wnioskodawca – w świetle wiążących ustaleń faktycznych - nie
wykazał zmiany charakteru posiadania jego poprzedników prawnych wobec innych
współwłaścicieli nieruchomości, to zarzuty naruszenia pozostałych przepisów
postępowania, jak również wypełniających pierwszą podstawę kasacyjną, oparte na
odmiennym założeniu, nie mogły wywrzeć zamierzonego skutku.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. orzekł, jak
w sentencji.