Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 240/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 marca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)
SSN Roman Kuczyński (sprawozdawca)
SSN Romualda Spyt
Protokolant Edyta Jastrzębska
w sprawie z powództwa A. S.A. w W.
przeciwko G. S.
o odszkodowanie, zwrot należności i wynagrodzenie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 7 marca 2012 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 4 maja 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 4 maja 2011 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił apelację pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego - Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 maja 2006 r. (pkt 1); zmienił wyrok
Sądu Rejonowego w pkt II w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz
2
strony powodowej kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
(pkt 2); zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 930 zł tytułem
zwrotu kosztów postępowania w drugiej instancji, w tym 900 złotych tytułem
kosztów zastępstwa procesowego (pkt 3).
Przedmiot sporu pomiędzy stronami stanowiła kwestia, czy przyczyna
wskazana przez pozwanego w oświadczeniu rozwiązującym umowę o pracę bez
wypowiedzenia była uzasadniona. Sąd stwierdził, że stosownie do art. 55 § 2 k.p.
oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia
powinno być dokonane na piśmie z podaniem przyczyny uzasadniającej
rozwiązanie umowy. W ocenie Sądu drugiej instancji Sąd pierwszej instancji trafnie
wywiódł, iż jedyną wyrażoną przez pozwanego przyczyną rozwiązania umowy o
pracę bez wypowiedzenia był powód wskazany w jego oświadczeniu z dnia 9
stycznia 2004 r. - nierozliczenie przez pracodawcę delegacji pozwanego o
numerach 507/2003, 553/2003, 585/2003, 623/2003, 701/2003. Dlatego mając na
uwadze powyższe ustalenie, nawet w przypadku przyjęcia, iż powód nie wypłacił
pozwanemu przysługującego mu wynagrodzenia za nadgodziny, w sytuacji, gdy
pozwany nie wskazał takiej okoliczności jako podstawy swojego oświadczenia o
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, nie może następnie skutecznie
powoływać takiej przesłanki jako jednego z zarzutów obronnych w sprawie o
odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego zakończenia stosunku pracowniczego.
Sąd wskazał również, że wytoczenie przez pozwanego powództwa o
wynagrodzenie z tytułu nadgodzin w okresie miesiąca po złożeniu oświadczenia o
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia nie przesądza automatycznie, że
przyczyną rozwiązania umowy było niewypłacenie wynagrodzenia, skoro pracownik
nie wskazał tego w pisemnym oświadczeniu o wypowiedzeniu, powołując się tylko
na „nierozliczenie przez pracodawcę do dnia dzisiejszego moich delegacji
służbowych o numerach (...)". Zachowania się pozwanego w momencie złożenia
oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy również nie można wykładać w kierunku
wskazanym przez stronę pozwaną w apelacji, a zatem, że przyczyną rozwiązania
umowy o pracę bez wypowiedzenia było również niewypłacenie wynagrodzenia za
nadgodziny, czy nierozliczenie innych delegacji, przedstawionych powodowi do
rozliczenia. Wobec powyższego, Sąd Okręgowy nie mógł uwzględnić zarzutów
3
apelacji wskazujących na błędne ustalenia faktyczne oraz naruszenie przepisów
postępowania w tym kontekście. Pozwany nie wykazał, jaka jest rzeczywista
przyczyna rozwiązana przez niego umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz tego,
że taka przyczyna stanowi ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych
obowiązków pracowniczych. W niniejszej sprawie pozwany zarówno w toku
postępowania pierwszoinstancyjnego, jak również wnosząc apelację, nie dowiódł,
że istniała też inna przyczyna rozwiązania umowy o pracę niż literalnie wskazana w
pisemnym oświadczeniu, jak również tego, że przyczyna ta stanowiła ciężkie
naruszenie obowiązków pracodawcy w rozumieniu art. 55 § 11
k.p. W toku
przeprowadzonego postępowania dowodowego w pierwszej instancji zostało
udowodnione, iż delegacje służbowe, które nie były przez pracodawcę rozliczone,
znajdują się w posiadaniu pozwanego, a zachowanie pozwanego, który de facto nie
przedstawił w sposób zwyczajowo przyjęty u pracodawcy delegacji do rozliczenia
poddaje w wątpliwość zasadność przyczyny rozwiązania przez niego umowy bez
wypowiedzenia. Mając powyższe ustalenia na uwadze, Sąd drugiej instancji
podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, iż wobec okoliczności sprawy
nierozliczenie przez powoda delegacji pozwanego nie świadczy o ciężkim
naruszeniu przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracownika,
skoro powód nie miał fizycznej i obiektywnej możliwości zaewidencjonowania
kosztów podróży służbowych pozwanego i ich rozliczenia. Mając na uwadze, że
ustawodawca przewidział w art. 611
k.p. roszczenie odszkodowawcze pracodawcy
w przypadku nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika umowy w trybie art.
55 § 11
k.p., w przypadku ustalenia niewłaściwego zachowania pracownika poprzez
nieuzasadnione rozwiązanie umowy pracownik powinien ponosić sankcję z tego
tytułu. W świetle powyższego, w ocenie Sądu, nie miała racji strona apelująca
podnosząc, że powództwo powinno zostać oddalone na podstawie art. 5 k.c. W
orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie podkreślano, że zarzut nadużycia
prawa podmiotowego może być uwzględniony przez Sąd w wyjątkowych
wypadkach. Ustalony w toku postępowania przez Sąd pierwszej instancji stan
faktyczny sprawy nie budził najmniejszych wątpliwości, że żądanie zapłaty przez
powoda kwoty 11.550 zł nie stanowi naruszenia zasad współżycia społecznego.
Kwestia wynagrodzenia za godziny nadliczbowe i ekwiwalentu za inne delegacje
4
stanowiła rozstrzygnięcie odrębnego postępowania i nie miała jakiegokolwiek
wpływu na niniejsze postępowanie. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu
pierwszej instancji, iż zasadne jest żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz
powoda kwoty 11.550 zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie
umowy o pracę z winy pracodawcy z ustawowymi odsetkami od dnia 4 marca 2006
r. do dnia zapłaty. Sąd Okręgowy uwzględnił zażalenie powoda na rozstrzygnięcie
Sądu pierwszej instancji, mocą którego Sąd Rejonowy postanowił nie obciążać
pozwanego kosztami procesu. W uzasadnieniu wydanego rozstrzygnięcia w
przedmiocie kosztów procesu Sąd Rejonowy niezasadnie stwierdził, że fakt
nieponiesienia szkody przez powoda, zasądzenie wysokiego odszkodowania
pieniężnego od pracownika na rzecz pracodawcy oraz zachowanie powoda, który
wytoczył powództwo przed Sądem Rejonowym w W., pomimo wiedzy na temat
innego adresu zamieszkania pozwanego - przesądza o konieczności zastosowania
art. 102 k.p.c. Okoliczności przywołane przez Sąd Rejonowy, w ocenie Sądu
Odwoławczego, nie składają się na „wypadek szczególnie uzasadniony". Wobec
wyłączenia wykładni rozszerzającej co do tego przepisu, Sąd zwrócił uwagę na
konieczność stosowania tej normy wyjątkowo, wyłącznie w sytuacji, gdy na tle
konkretnego stanu faktycznego ogólna zasada odpowiedzialności za wynik sporu
kłóciłaby się z racjonalnością i względami słuszności oraz zasadami współżycia
społecznego. W odniesieniu do nieponiesienia przez powoda szkody związanej z
niezasadnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia przez pozwanego,
słusznie podnosi powód w zażaleniu na przedmiotowe postanowienie, że
okoliczność ta nie stanowiło elementu ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji,
wobec czego nie powinna być przez Sąd również uwzględniana w kontekście
rozstrzygnięcia o kosztach procesu.
Na wyżej wskazane orzeczenie pozwany wniósł skargę kasacyjną
zarzucając w niej błędną wykładnię art. 611
k.p. w związku z art. 55 § 11
i § 2 k.p.,
art. 52 § 2 k.p. oraz art. 30 § 3 k.p., polegającą na przyjęciu, iż w procesie
sądowym z powództwa pracodawcy przeciwko pracownikowi odszkodowanie za
nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, badaniu mogły
podlegać wyłącznie przyczyny rozwiązania umowy wskazane przez pracownika w
piśmie, bez względu na obiektywnie istniejące i komunikowane pracodawcy
5
również inne przyczyny, które uzasadniały rozwiązanie umowy o pracę bez
wypowiedzenia z winy pracodawcy; uchybienie zasadzie dwuinstancyjności
postępowania wynikającej z art. 367 § 1 k.p.c. i art. 176 ust. 1 Konstytucji RP,
poprzez rozpoznanie istotnego zagadnienia prawnego, mającej wpływ na wynik
sprawy, po raz pierwszy w postępowaniu odwoławczym i wkroczenie w tym
zakresie w rolę Sądu pierwszej instancji; uchybienie treści art. 49 k.p.c. poprzez
udział i orzekanie w sprawie sędziego, który powinien zostać wyłączony; uchybienie
treści art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez nieodniesienie się w
uzasadnieniu wyroku do zeznań świadka E. R. w zakresie, w jakim świadek ten
wskazuje, iż mogły istnieć inne powody rozwiązania przez pozwanego stosunku
pracy bez wypowiedzenia, tj. niewypłacanie wynagrodzenia za nadgodziny i
szkolenia oraz nieodniesienie się do zeznań pozwanego oraz świadka A. J. w
zakresie, w jakim wskazują oni na występujące u pozwanego pracodawcy
przypadki niezasadnego nierozliczania delegacji, jak również sytuacje „znikania
delegacji złożonych do rozliczenia w dziale kadr pozwanej spółki i
zmarginalizowanie powyższych zeznań przy ocenie wersji wydarzeń prezentowanej
przez pozwanego. Wskazując na powyższe pozwany wniósł o uchylenie w całości
zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
oraz uchylenie w całości wyroku Rejonowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Ponadto na
podstawie art. 380 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c. zaskarżył w całości
postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 12 stycznia 2010 r., niepodlegąjące
wcześniej zaskarżeniu w drodze zażalenia, mocą którego oddalono wniosek strony
pozwanej o wyłączenie od rozpoznania sprawy sędziego Z. S., a które miało istotny
wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, bowiem orzekał w niej sędzia, który powinien
zostać wyłączony z racji istnienia uzasadnionych wątpliwości co do jego
bezstronności. Postanowieniu temu pozwany zarzucił rażące naruszenie art. 49 w
związku z art. 50 § 1 i 2 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pozwem z dnia 23 stycznia 2004 r. powód G. S. wniósł o zasądzenie od
pozwanej spółki (w niniejszym postępowaniu strona powodowa) na jego rzecz
6
odszkodowania na podstawie art. 55 § 11
k.p. w wysokości 11.550 zł tj.
wynagrodzenia za okres trzech miesięcy, zwrotu kwoty 350 zł należnej za
nierozliczone delegacje służbowe wraz z odsetkami od dnia ich płatności.
Następnie pismem z dnia 28 lipca 2004 r. powód rozszerzył powództwo o
zasądzenie wynagrodzenia za przepracowane w okresie od 1 grudnia 2001 r. do 31
grudnia 2003 r. godziny nadliczbowe w łącznej kwocie 31.262,10 zł wraz z
ustawowymi odsetkami od dnia ich wymagalności. Wyrokiem z dnia 26 marca 2008
r. Sąd Rejonowy zasądził łącznie kwotę 29.163,32 zł tytułem wynagrodzenia za
pracę w godzinach nadliczbowych we wskazanym okresie wraz z ustawowymi
odsetkami (punkt I orzeczenia). Sąd Rejonowy uznał natomiast roszczenie G. S. - o
zasądzenie odszkodowania w kwocie 11.550 zł na podstawie art. 55 § 11
k.p. z
tytułu rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracodawcy - za
niezasługujące na uwzględnienie i w tym zakresie powództwo oddalił (pkt II.
orzeczenia). W ocenie Sądu Rejonowego zebrany w sprawie materiał dowodowy
nie pozwalał na stwierdzenie ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków
wobec pracownika przez pozwaną spółkę. Sąd Rejonowy przyjął, że wskazana w
piśmie z dnia 9 stycznia 2004 r. przyczyna wypowiedzenia polegająca na
nierozliczeniu delegacji służbowych jest jedyną podlegającą ocenie przez Sąd,
bowiem zarzut niewypłacenia należnego wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych nie był wskazany w przedmiotowym piśmie i został przez powoda
podniesiony dopiero w piśmie z dnia 28 lipca 2004 r., stanowiącym uzupełnienie
pozwu z dnia 23 stycznia 2004 r. Sąd Rejonowy ustalił, że wprawdzie pracodawca
faktycznie nie rozliczył delegacji służbowych powoda G. S., jednak w ocenie Sądu
nie stanowiło to ciężkiego naruszenia obowiązków wobec pracownika
uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art.
55 § 11
k.p. i rodzących obowiązek odszkodowawczy. Od powyższego wyroku
Sądu Rejonowego apelację złożył G. S., zaskarżając wyrok w części dotyczącej
oddalenia powództwa o odszkodowanie z art. 55 § 11
k.p. w wysokości 11.550 zł i
zniesienia kosztów postępowania pomiędzy stronami oraz wnosząc o zmianę
wyroku poprzez uwzględnienie w całości powództwa o odszkodowanie w kwocie
11.550 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 10 stycznia 2004 r. Wyrokiem z dnia 16
7
grudnia 2008 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił
apelację powoda.
Mając powyższy stan faktyczny na uwadze, zaskarżone - na podstawie art.
380 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c. - postanowienie Sądu Okręgowego z dnia
12 stycznia 2010 r., mocą którego oddalono wniosek strony pozwanej o wyłączenie
od rozpoznania sprawy sędziego Z. S., ze względu na okoliczność, że orzekał w
niej sędzia, który powinien był zostać wyłączony z racji istnienia uzasadnionych
wątpliwości co do jego bezstronności, nie zasługuje na uwzględnienie. Orzekanie
sędziego Z. S. w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 16
grudnia 2008 r., gdzie strony występowały w odmiennych rolach procesowych niż w
niniejszej sprawie, nie powodowało prawnej możliwości zaistnienia zasadności
zarzutu bezstronności sędziego, ponieważ pomimo dokonania oceny materiału
dowodowego tożsamego z tym zgromadzonym w sprawie niniejszej, nie można
było zarzucić temu sędziemu, że broni swojego wcześniejszego rozstrzygnięcia,
skoro orzeczenie z dnia 16 grudnia 2008 r. oddalające apelację G. S. w zakresie
dotyczącym oddalenia powództwa o odszkodowanie z art. 55 § 11
k.p. w wysokości
11.550 zł, zgodnie z art. 366 k.p.c. korzystało z powagi rzeczy osądzonej. Zgodnie
natomiast z art. 365 § 1 k.p.c. związanie stron prawomocnym orzeczeniem
oznaczało zakaz ponownego prowadzenia sporu co do okoliczności faktycznych
stanowiących podstawę rozstrzygnięcia zakończonego sporu sądowego. Inaczej
ujmując, nie było w niniejszej sprawie dopuszczalne w świetle art. 365 § 1 k.p.c.
odmienne ustalenie zaistnienia, przebiegu i oceny istotnych dla danego stosunku
prawnego zdarzeń faktycznych w kolejnych procesach sądowych między tymi
samymi stronami, chociażby przedmiot tych spraw się różnił. Zatem w obecnym
sporze zainicjowanym przez spółkę „A.” S.A. przeciwko G. S. kwestia zasadności
rozwiązania stosunku pracy przez pracownika z winy pracodawcy nie mogła zostać
oceniona inaczej. W tej sytuacji także dalsze zarzuty skargi, w tym błędnej wykładni
art. 611
k.p. w związku z art. 55 § 11
i § 2 k.p., art. 52 § 2 k.p. oraz art. 30 § 3 k.p.
nie znajdują uzasadnienia i nie wymagają głębszej analizy, skoro już w
postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2009 r., II PK 161/09
odmawiającego przyjęcia skargi kasacyjnej G. S. od wyroku Sądu Okręgowego z
dnia 16 grudnia 2008 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że nie istnieje problem prawny, z
8
którego wynikałoby – wbrew temu co twierdzi autor skargi kasacyjnej - że sąd pracy
może badać przyczyny rozwiązania przez pracownika umowy o pracę na podstawie
art. 55 § 11
k.p. inne niż podane w pisemnym oświadczeniu o rozwiązaniu stosunku
pracy w trybie bez wypowiedzenia. Rozwijając wyżej przedstawione stanowisko,
wskazać należy, że art. 55 § 11
k.p. uzależnia uprawnienie pracownika do
jednostronnego, niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę od dopuszczenia się
przez pracodawcę ciężkiego naruszenia wobec niego podstawowych obowiązków,
ale jednocześnie w razie nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika umowy
o pracę w trybie natychmiastowym, ustawodawca wyposaża pracodawcę w prawo
do odszkodowania należnego od pracownika (art. 611
i 612
k.p.). Oznacza to, że
takie nieuzasadnione rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę w trybie
natychmiastowym wywołuje skutek w postaci prawa pracodawcy do
odszkodowania, o ile o nie wystąpi. W przypadku, gdy pracownik wskazał
przyczyny uzasadniające rozwiązanie przez niego umowy o pracę bez
wypowiedzenia „z winy pracodawcy", może domagać się odszkodowania w
wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 55 § 11
zdanie drugie k.p.),
jednakże pracodawca w sprawie wniesionej przez pracownika o zasądzenie
odszkodowania może zarzucić brak przyczyny wskazanej w tym przepisie, choćby
sam nie wniósł powództwa o odszkodowanie przewidziane w art. 611
k.p. (por.
uchwała Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 1999 r., III ZP 3/99, OSNAPiUS 1999
nr 17, poz. 542). Ustawodawca nie wyposażył pracodawcy, odmiennie niż
pracownika, w prawo do wniesienia odwołania od nieuzasadnionego, bądź
niezgodnego z prawem wypowiedzenia umowy o pracę lub rozwiązania umowy o
pracę bez wypowiedzenia (bez winy czy też z winy pracownika), ani w prawo
odwołania się od oczywiście bezzasadnego rozwiązania przez pracownika umowy
o pracę bez wypowiedzenia „z winy pracodawcy". Wywołanie skutku
rozwiązującego oświadczenia woli pracownika o niezwłocznym zakończeniu
stosunku pracy powoduje, że pracodawca nie może już rozwiązać z pracownikiem
umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy z powodu niestawiennictwa w
pracy. Wadliwa - sprzeczna z prawem - czynność prawna pracownika
(nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia), wywołująca w
rezultacie oczekiwany przez niego skutek w postaci ustania stosunku pracy, a
9
stanowiąca dla pracodawcy nieoczekiwaną uciążliwość, jest jednakże
rekompensowana prawem pracodawcy do odszkodowania z art. 611
k.p -
odszkodowania zryczałtowanego i nieuzależnionego od powstania po stronie
pracodawcy szkody. Domaganie się zatem takiego odszkodowania i jego
zasądzenie od pracownika nie może być oceniane jako nadużycie prawa w
aspekcie art. 8 k.p. w sytuacji, gdy na podstawie prawomocnego orzeczenia
sądowego zostało ustalone, że przyczyna rozwiązania stosunku pracy w trybie art.
55 § 11
k.p. okazała się nieuzasadniona.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.