Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 264/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 maja 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Romualda Spyt (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Hajn
w sprawie z wniosku Z. W.
przeciwko Wojskowemu Biuru Emerytalnemu
o wojskową rentę inwalidzką,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 24 maja 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 19 maja 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyroku z dnia 24
listopada 2010 r. oddalił odwołanie Z. W. od decyzji Wojskowego Biura
Emerytalnego z dnia 29 stycznia 2009 r. w przedmiocie wstrzymania wypłaty
2
wojskowej renty inwalidzkiej od dnia 1 lutego 2009 r. Po ustaleniu, że Z. W. został
zwolniony z zawodowej służby wojskowej w dniu 4 kwietnia 1991 r., a orzeczeniem
Rejonowej Wojskowej Komisji Lekarskiej z dnia 14 marca 1997 r. został zaliczony
do III grupy inwalidów z ogólnego stanu zdrowia, lecz bez związku ze służbą
wojskową, wskazał że realizacja świadczenia w okresie od dna 1 listopada 1996 r.
do dnia 30 listopada 2008 r. była wynikiem błędu organu rentowego. Stwierdzone
inwalidztwo, powstałe w kwietniu 1992 r., nie było następstwem urazu w czasie
pełnienia służby lub chorób powstałych w tym czasie, jednak decyzją z dnia 17
kwietnia 1997 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu wojskową rentę
inwalidzką, gdyż błędnie przyjął, że inwalidztwo jest następstwem schorzeń
pozostających w związku ze służbą wojskową. Obecnie ubezpieczony jest
częściowo niezdolny do pracy z przyczyn internistycznych, pozostających bez w
związku ze służbą wojskową, po raz pierwszy zdiagnozowanych w 1997 r., po
upływie około 7 lat od zwolnienia ze służby wojskowej.
Apelacja ubezpieczonego została uwzględniona przez Sąd Apelacyjny, Sąd
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, który wyrokiem z dnia 19 maja 2011 r. zmienił
wyrok Sądu pierwszej instancji oraz decyzję organu rentowego i przywrócił Z. W.
prawo do wojskowej renty inwalidzkiej od dnia 1 lutego 2009 r. z ustawowymi
odsetkami od dnia wymagalności każdego ze świadczeń do dnia zapłaty. Wskazał,
że zaskarżona decyzja została wydana z urzędu na podstawie art. 44 ust. 1 pkt 1 i
ust. 3 oraz art. 38 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 19 pkt 2 ustawy z dnia 10 grudnia
1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin
(jednolity tekst: Dz.U. z 1998 r. Nr 162, poz. 1118 ze zm.) i podniósł, że powołane
przepisy nie mogą stanowić podstawy decyzji o wstrzymaniu wypłaty świadczenia
tak długo, jak długo funkcjonuje prawomocna i ostateczna decyzja przyznająca
świadczenie rentowe.
Cytując art. 44 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych,
określający przesłanki wstrzymania wypłaty renty, o której mowa w art. 25 tej
ustawy, Sąd Apelacyjny przytoczył, że przewidziano w nim wstrzymanie wypłaty
renty na wypadek powstania okoliczności uzasadniających zawieszenie prawa do
świadczeń lub ustanie tego prawa, odpowiednio zmniejszenia wysokości
świadczeń. Okoliczności, w których prawo do świadczeń ustaje, Sąd wskazał przez
3
przywołanie zaprzestania istnienia któregokolwiek z warunków wymaganych do
uzyskania prawa do świadczeń (art. 38 § 1 pkt 1) oraz wypadek, w którym osoba
pobierająca świadczenie uzależnione od inwalidztwa lub niezdolności do pracy,
pomimo skierowania na badanie lekarskie nie poddała się tym badaniom bez
uzasadnionej przyczyny (art. 38 § 1 pkt 3). Podzielił argument ubezpieczonego, że
wobec niego ma zastosowanie przepis ochronny, tj. art. 21a pkt 4 ustawy o
zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych, zgodnie z którym nie
przeprowadza się badań kontrolnych po ukończeniu przez kobiety 55 lat i przez
mężczyzn 60 lat życia lub gdy inwalidztwo trwa nieprzerwanie dłużej niż 10 lat i
uznał, że skoro w rozpoznawanej sprawie inwalidztwo ustalono po raz pierwszy
orzeczeniem z dnia 14 marca 1997 r. i stwierdzono, że datuje się od kwietnia 1992
r., to ostateczna decyzja o przyznaniu prawa do świadczeń nie mogła być
wzruszona z powodu odmowy strony stawienia się na badania kontrolne.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że nie istniały także podstawy do wzruszenia
decyzji przyznającej rentę, przewidziane w art. 32 ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym żołnierzy zawodowych; wojskowy organ emerytalny nie wskazał na
nowe okoliczności faktyczne istniejące przed wydaniem decyzji ani nie ujawnił
nowych dowodów w przedmiocie prawa do świadczeń, a wyłącznie powołał się na
odmienną ocenę dowodów załączonych do wniosku rentowego.
Skarga kasacyjna organu rentowego, zawierająca wniosek o uchylenie
objętego nią wyroku i orzeczenie co do istoty przez oddalenie odwołania,
ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, została oparta na podstawie naruszenia
przepisów prawa materialnego przez niezastosowanie art. 44 ust. 1 pkt 2c ustawy z
dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i
przywrócenie wypłaty świadczeń Z. W., mimo że jego prawo do wojskowej renty
inwalidzkiej nie istniało wobec niestwierdzenia u niego inwalidztwa w związku ze
służbą wojskową, stosownie do art. 19 pkt 1 i 2 powołanej ustawy. Skarżący
zarzucił także niewłaściwe zastosowanie art. 21a pkt 4 ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym żołnierzy zawodowych przez uznanie, że wojskowy organ emerytalny
nie miał uprawnienia do poddania ubezpieczonego badaniu przez wojskową
komisję lekarską oraz wstrzymania wypłaty świadczenia z powodu niestawienia się
4
ubezpieczonego na badanie. Zaakcentował, że wstrzymanie wypłaty renty nastąpiło
po ujawnieniu nieistnienia prawa, a nie w wyniku kontroli uprawnień w drodze
badania lekarskiego. Skarżący zarzucił w związku z tym błędną wykładnię art. 32
wojskowej ustawy emerytalnej polegającą na przyjęciu, że nie istniały podstawy do
wzruszenia decyzji przyznającej prawo do renty, a jednocześnie podniósł zarzut
naruszenia art. 233 k.p.c. przez przyjęcie, że organ rentowy nie wskazał nowych
okoliczności faktycznych ani też nie ujawnił nieznanych mu nowych dowodów
istniejących w dniu wydania decyzji, a mających wpływ na prawo do świadczeń.
Organ rentowy przyznał, że nie wskazał w podstawie prawnej zaskarżonej
decyzji przepisu art. 44 ust. 1 pkt 2c ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy
zawodowych, lecz jednocześnie powołał wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2
października 2008 r. (I UK 88/08), zgodnie z którym sąd ubezpieczeń społecznych
nie jest związany wadliwą lub nieadekwatną do istoty roszczeń ubezpieczonego
podstawą prawną zaskarżonej decyzji.
W odpowiedzi na skargę ubezpieczony wniósł o jej oddalenie, wskazując na
nową okoliczność faktyczną, że stał się inwalidą z przyczyn pozostających w
związku ze służbą wojskową w kwietniu 1992 r., czyli przed upływem 18 miesięcy
po zwolnieniu ze służby w dniu 4 kwietnia 1991 r., w związku z czym organ rentowy
błędnie w zaskarżonej decyzji przyjął brak jego prawa do renty.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Sąd Apelacyjny nie dokonywał własnych ustaleń w stanowiącym istotę sporu
przedmiocie istnienia prawa ubezpieczonego do wojskowej renty inwalidzkiej w
dniu wydania decyzji z dnia 17 kwietnia 1997 r., którą prawo do tej renty zostało mu
przyznane, należy zatem przyjąć, że przejął ustalenie Sądu pierwszej instancji co
do tego, że ubezpieczony został zaliczony do III grupy inwalidów z ogólnego stanu
zdrowia i nie został uznany za inwalidę w związku ze służbą wojskową, a ponadto,
że stwierdzone inwalidztwo, powstałe w kwietniu 1992 r., nie było następstwem
urazu w czasie pełnienia służby lub chorób powstałych w tym czasie. W świetle
tych ustaleń – i braku odmiennych – Sąd Apelacyjny nie mógł zastosować art. 19
pkt 3 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych, przy czym nie
5
jest jasne, czy przepis ten rzeczywiście został zastosowany, czy też Sąd poprzestał
tylko na jego zacytowaniu.
W ustalonym stanie faktycznym, którym Sąd Najwyższy jest związany (art.
39813
§ 2 k.p.c.), w związku z czym nie może uwzględnić twierdzeń zawartych w
odpowiedzi na skargę, jest oczywiste, że ubezpieczony nie wypełnił warunków
rentowych przewidzianych w art. 19 ustawy o zapatrzeniu emerytalnym żołnierzy
zawodowych. Przepis ten wskazuje na inwalidztwo wskutek stałego lub
długotrwałego naruszenia sprawności organizmu powstałe w czasie pełnienia
służby albo w ciągu 3 lat po zwolnieniu ze służby, jeżeli było następstwem urazów
doznanych w czasie pełnienia służby lub chorób powstałych w tym czasie lub
wypadku pozostającego w związku z pełnieniem czynnej służby wojskowej albo
choroby powstałej w związku ze szczególnymi właściwościami lub warunkami
służby wojskowej.
Niespełnienie tych warunków przez ubezpieczonego równało się nieistnieniu
prawa do renty w ujęciu przepisu art. 44 ust. 1 pkt 2c ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym żołnierzy zawodowych. W związku z tym w skardze kasacyjnej trafnie
wskazano na pominięcie przez Sąd drugiej instancji tego właśnie przepisu w
subsumcji prawa do ustalonego stan faktycznego. Co więcej, Sąd już przy
cytowaniu art. 44 ustawy, ust. 1 pkt 2c tego artykułu pominął. Ten właśnie –
pominięty – przepis stanowi, że wypłatę emerytury lub renty albo dodatków,
zasiłków i świadczeń pieniężnych, o których mowa w art. 25, wstrzymuje się, jeżeli
prawo do świadczeń nie istniało. Jest on tymczasem właściwą podstawą do
wydania decyzji o wstrzymaniu wypłaty świadczeń, do których prawo nie istniało.
Błąd co do prawa spowodował skierowanie rozważań Sądu drugiej instancji
na kwestie nieistotne z punktu widzenia oceny decyzji organu rentowego w
przedmiocie wstrzymania wypłaty wojskowej renty inwalidzkiej a dotyczące kontroli
uprawnień w drodze badań lekarskich (art. 21a pkt 4 ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym żołnierzy zawodowych) oraz dopuszczalności ponownego ustalenia
prawa do świadczeń (art. 32 powołanej ustawy). Ograniczając rozpoznanie sprawy
do oceny właściwego zastosowania przepisów wskazanych w skarżonej decyzji, w
której oczywiście błędnie wojskowy organu emerytalny nie powołał przepisu art. 44
ust. 1 pkt 2c ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych, Sąd
6
Apelacyjny pominął nie tylko to, że jako sąd ubezpieczeń społecznych nie był
związany podstawą prawną wskazaną w zaskarżonej decyzji organu rentowego
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2008 r., I UK 88/08, OSNP
2010 nr 7-8, poz. 100), lecz również to, że jako Sąd drugiej instancji rozpoznający
sprawę na skutek apelacji powinien, w ramach pełnej swobody jurysdykcyjnej,
naprawić wszystkie dostrzeżone naruszenia prawa materialnego, niezależnie od
tego, czy zostały wytknięte, pod warunkiem, że mieściły się w granicach
zaskarżenia (por. uchwałę siedmiu sędziów, zasadę prawną z dnia 31 stycznia
2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55).
Brak ustaleń w przedmiocie spełnienia przez ubezpieczonego warunków
rentowych w czasie wydania decyzji nie zezwalał na rozważania natury prawnej
odnośnie do art. 32 ust. 1 ustawy, stosownie do którego prawo do świadczeń
pieniężnych z tytułu zaopatrzenia emerytalnego lub ich wysokość ulega
ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej albo z urzędu, jeżeli po
uprawomocnieniu się decyzji w tej sprawie zostaną przedstawione istotne dla
sprawy nowe okoliczności faktyczne albo ujawnione nowe dowody, istniejące w
dniu wydania decyzji, nieznane organowi, a mające wpływ na prawo do świadczeń
albo ich wysokość. W stanie faktycznym stanowiącym podstawę wyroku Sądu
drugiej instancji prawo do renty nie istniało i nie ujawniono okoliczności
wskazujących na jego istnienie. Nie wchodziło więc w grę stwierdzenie, że nie
istniały podstawy do wzruszenia ostatecznej i prawomocnej decyzji przyznającej
prawo do renty, gdyż ta decyzja nie została wzruszona. Wstrzymanie wypłaty
świadczenia, do którego prawo nie istniało, nie wymagało uchylenia decyzji
przyznającej takie świadczenie. Należy zwrócić tylko uwagę, że wzruszanie
ustaleń stanowiących podstawę prawomocnych orzeczeń przyznających prawo do
świadczeń w drodze nowej decyzji organu rentowego nie jest wyłączone (por.
uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1996 r., II UZP 18/96,
OSNAPiUS 1997 nr 7, poz. 117, a poprzednio uchwałę Sądu Najwyższego z dnia
20 września 1978 r., II UZP 7/78, OSNCP 1979 nr 3, poz. 48, postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 19 stycznia 1984 r., II URN 131/83, OSNCP 1984 nr 10, poz.
177, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1986 r., II URN 182/86,
OSNCP 1987 nr 12, poz. 212, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia
7
1997 r., II UKN 50/96, OSNAPiUS 1997 nr 17, poz. 328 i wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 231/99, OSNAPiUS 2000 nr 19, poz. 734). Zasada
trwałości prawomocnych decyzji ustalających (deklaratoryjnych) prawa do
emerytury lub renty zakłada pewność i niezależność tylko takich uprawnień do
świadczeń emerytalno-rentowych, które zostały nabyte przez wypełnienie
ustawowych przesłanek zawartych w bezwzględnie obowiązujących przepisach
prawa ubezpieczeń społecznych. Nie obejmuje ona przypadków, w których okazało
się, że prawo do emerytury lub renty nie istniało (wyrok Sądu Najwyższego z dnia
24 listopada 2004 r., I UK 6/04, niepublikowany). Prawo do renty przysługuje, jeżeli
spełniane są warunki, od których ustawodawca uzależnia prawo do tego
świadczenia. Nie ma podstaw do zachowania renty przez osobę, która warunków
prawa do świadczeń nie wypełnia. W takim wypadku następuje wstrzymanie
wypłaty w drodze decyzji wydanej na podstawie art. 44 ust. 1 pkt 2c ustawy o
zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych. Należy jednak – w przypadku
pozbawienia takiej osoby prawa do renty – uwzględniać zasadę proporcjonalności
przy stosowaniu tego przepisu, tak aby realizacja ważnych celów publicznych nie
przeważała nad interesem jednostki, dla której pozbawienie świadczenia może
okazać się nadmiernie uciążliwe (art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie
praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada
1950 r., Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.), co podkreślił Sąd Najwyższy w
wyroku z dnia 24 marca 2011 r. (I UK 317/10, OSNP 2012 nr 7-8, poz. 101).
Niedopuszczalny (art. 3983
§ 3 k.p.c.), a także bezprzedmiotowy był zarzut
oparty w skardze kasacyjnej na podstawie naruszenia art. 233 k.p.c.
Mając to na względzie, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał
sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny (art. 39815
§ 1 k.p.c.).