Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 561/11
POSTANOWIENIE
Dnia 20 czerwca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z wniosku A. W., J. W.,
S. W., M. H. i A. B.
przy uczestnictwie Agencji Nieruchomości Rolnych w W., Domu Zakonnego Zakonu
Ojców Pijarów w W., K. W.,
B. W. i J. B.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 20 czerwca 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawców
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 1 czerwca 2011 r.,
1) oddala skargę kasacyjną;
2) zasądza od wnioskodawców na rzecz uczestnika - Agencji
Nieruchomości Rolnych w W. kwotę 1800 zł (jeden tysiąc
osiemset) tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Wnioskodawcy: A. W., J. W., S. W., M. H. i A. B. wnosili o stwierdzenie, że
nabyli przez zasiedzenie z dniem 1 października 2000 r. udziały po 1/5 w prawie
własności nieruchomości położonych w W. przy ul. P., opisanych szczegółowo we
wniosku.
Uczestnicy: Dom Zakonny Zakonu Ojców Pijarów w W. i Agencja
Nieruchomości Rolnych w W. wnieśli o oddalenie wniosku, podnosząc, że
wnioskodawcy byli posiadaczami zależnymi przedmiotowych nieruchomości,
natomiast uczestnicy K. W., B. W. i J. B. nie kwestionowali wniosku.
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 25 stycznia 2011 r. oddalił wniosek,
a Sąd Okręgowy zaskarżonym postanowieniem z dnia 1 czerwca 2011 r. oddalił
apelację wnioskodawców i uczestników postępowania K. W., B. W. i J. B..
Sądy ustaliły, że G. W. od około 1938 r. posiadał nieruchomości położone w
W., przy ul. P. o obecnych numerach ewidencyjnych 63 i 56 z obrębu 0717, Kw nr
[...] o powierzchni 10.695 m2
oraz 1.587 m2
. Właścicielem tych nieruchomości stał
się Skarb Państwa na podstawie art. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy, w imieniu którego
do dnia 31 lipca 1996 r. czynności podejmował Urząd Gminy W. Dzielnica M. W
dniu 10 czerwca 1978 r. G. W. potwierdził własnoręcznym podpisem dokonanym w
protokole ustalenia stanu władania, że dzierżawi grunt stanowiący wskazane wyżej
działki ewidencyjne. Grunt ten G. W. wykorzystywał na cele rolnicze, uprawiając
tam zboże, ziemniaki i buraki. G. W. zmarł w dniu 26 maja 1981 r., a spadek po nim
w zakresie gospodarstwa rolnego nabył w całości jego syn J. W. Po śmierci G. W.
uprawą ziemi w gospodarstwie w tym samym zakresie zajmowali się A. W., J. W.,
S. W., M. H. i A. B. W połowie lat 90-tych J. W. darował udziały w gospodarstwie
rolnym w równych częściach pozostałym wnioskodawcom, którzy wraz z nim
prowadzili tam działalność rolniczą do 2002- 2003 r., a potem jej zaniechali. Na
podstawie decyzji Wojewody podjętych w dniu 31 lipca 1996 r. działki o numerach
ewidencyjnych 63 i 56 zostały przejęte do zasobu własności rolnej Skarbu Państwa
a następnie, na podstawie ugody z dnia 28 kwietnia 1998 r. zawartej przed
3
pierwszym Zespołem Orzekającym Komisji Majątkowej, przekazane w użytkowanie
wieczyste na rzecz Domu Zakonnego Zakonu Ojców Pijarów w W. jako
nieruchomości zamienne. Fizycznie nastąpiło to protokołem zdawczo-odbiorczym
podpisanym w dniu 11 sierpnia 1998 r. Od 2003 r. Dom Zakonny Zakonu Ojców
Pijarów płacił podatki od tych nieruchomości.
Zdaniem Sądu Rejonowego nie została spełniona przesłanka samoistnego
władania tymi nieruchomościami jak właściciel, gdyż z dokumentu urzędowego
wystawionego przez Urząd m. st. Warszawy w dniu 7 maja 2010 r. wynika, iż G. W.
został wpisany jako dzierżawca nieruchomości objętych wnioskiem na podstawie
protokołu ustalenia stanu władania z 1978 r., zaś w dniu 10 czerwca 1978 r.
potwierdził własnoręcznym podpisem, złożonym wobec jednostki wykonującej w
imieniu właściciela czynności z zakresu władania, fakt wpisania go jako dzierżawcy
nieruchomości. Posiadania przez G. W. do dnia 10 czerwca 1978 r. nie można
doliczyć do czasu posiadania niezbędnego do nabycia nieruchomości w drodze
zasiedzenia, ponieważ od tej daty G. W. stał się posiadaczem zależnym
nieruchomości. Wnioskodawcy nie wykazali, że G. W. zmienił charakter posiadania
tych nieruchomości, więc do jego śmierci w dniu 26 maja 1981 r. uważał się on za
posiadacza zależnego i taki charakter posiadania został nabyty przez J. W., a
następnie przeniesiony przez niego w równych udziałach na wnioskodawców. W
ocenie Sądu I instancji wnioskodawcy nie wykazali zmiany tytułu posiadania
objętych wnioskiem nieruchomości jak również nie wykazali, że płacili za nie
podatki.
Sąd pierwszej instancji stwierdził także, iż nawet gdyby uznać, że po śmierci
G. W. nastąpiła zmiana charakteru posiadania przez jego następców prawnych, to i
tak wykonywane przez nich posiadanie trwałoby zbyt krótki czas, aby mogło
prowadzić do nabycia własności tych nieruchomości przez zasiedzenie, gdyż do
dnia 1 października 1990 r. niemożliwe było zasiedzenie nieruchomości ze względu
na treść art. 177 k.c. Okres zasiedzenia biegnie od dnia 1 października 1990 r., a
wymagany termin ulega skróceniu o czas, w którym stan samoistnego posiadania
nieruchomości istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.
W tej sytuacji wnioskodawcy, będący posiadaczami w złej wierze, mogliby doliczyć
najwyżej 15 lat od dnia 1 października 1990 r., podczas gdy posiadali
4
nieruchomości do końca 2003 r., tj. przez zbyt krótki okres, aby nabyć je przez
zasiedzenie.
Sąd II instancji oddalając apelację, podzielił ustalenia faktyczne i wskazaną
wyżej ocenę prawną Sądu Rejonowego w tym także ocenę, że G. W. - poprzednik
prawny wnioskodawców- był dzierżawcą przedmiotowych nieruchomości, a więc ich
posiadaczem zależnym. Uznał wprawdzie za słuszny apelacyjny zarzut naruszenia
art. 244 § 1 k.p.c., stwierdzając, iż wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, pismo
Urzędu m. st. Warszawy z dnia 7 maja 2010 r. nie stanowi dokumentu urzędowego
w rozumieniu tego przepisu, jednak nie zmienia to, zdaniem Sądu Okręgowego,
oceny charakteru posiadania G. W. dokonanej przez Sąd I instancji. Powyższy
dokument stanowi potwierdzenie oświadczenia poprzednika prawnego
wnioskodawców, iż był on dzierżawcą nieruchomości. Skoro posiadacz
nieruchomości własnoręcznym podpisem poświadczył tą okoliczność, to nie ma
podstaw do jej kwestionowania. Sąd drugiej instancji podkreślił, że wnioskodawcy
nie kwestionowali tego dokumentu aż do czasu zamknięcia rozprawy przed Sądem
Rejonowym, co oznacza, że na etapie postępowania apelacyjnego nie może to
odnieść skutku. Skoro wnioskodawcy nie podnosili zarzutów wobec tego
dokumentu w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, to uczestnik nie miał
obowiązku wykazywania, że G. W. był dzierżawcą nieruchomości za pomocą
innych środków dowodowych, np. przedstawiając dokument źródłowy, w oparciu
o który sporządzono dokument z dnia 7 maja 2010 r. Nie można więc czynić mu
zarzutu, iż nie powołał dodatkowych dowodów na wykazanie okoliczności przez
wnioskodawców nie kwestionowanej.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach, wnioskodawcy w ramach
pierwszej podstawy zarzucili naruszenie: art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 10 ustawy
z dnia 28 lipca 1990 r. zmieniającej k.c., art. 339 k.c. oraz art. 176 § 1 i 2 k.c. przez
błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie na skutek niezastosowania
domniemania samoistności posiadania wnioskodawców i ich poprzednika
prawnego i w efekcie błędnego przyjęcia, że wnioskodawcy, pomimo upływu
wymaganego łącznego okresu samoistnego posiadania przez nich i przez ich
poprzednika prawnego nie nabyli własności nieruchomości przez zasiedzenie; art.
336 k.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie w wyniku pominięcia,
5
że o zależnym charakterze posiadania decyduje wyłącznie rzeczywiste (faktyczne)
władanie nieruchomością w zakresie odpowiadającym prawu podmiotowemu
innemu niż własność oraz pominięcia, że posiadaczem nieruchomości jest nie tylko
ten, kto faktycznie władał gruntem, ale i ten kto przejściowo nim nie włada, ale
pozostaje w sytuacji potencjalnej możliwości takiego władania.
W ramach drugiej podstawy zarzucili naruszenie: art. 245 k.p.c. w zw. z art.
233 § 1 k.p.c. przez pominięcie, że dokument prywatny stanowi jedynie dowód
tego, iż osoba, która go podpisała złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie
i bezpodstawne przyjęcie w oparciu o dowód z dokumentu prywatnego, tj. pisma
Urzędu m.st. Warszawy Biuro Geodezji i Katastru w Dzielnicy M. z dnia 7 maja
2010 r., za udowodnione faktów wskazanych w tym dokumencie; art. 234 k.p.c. w
zw. z art. 339 k.c. i art. 3 k.p.c. (w wersji po nowelizacji) w zw. z art. 245 k.p.c. i art.
233 § 1 k.p.c. przez pominięcie obowiązującego domniemania prawnego
samoistności posiadania, którym Sąd jest związany do czasu jego skutecznego
obalenia, tj. do czasu wykazania – za pośrednictwem dowodów, na podstawie
których można przyjąć za wykazaną określoną okoliczność – przez stronę
przeczącą domniemaniu, zależnego charakteru posiadania; art. 234 k.p.c. w zw.
z art. 7 k.c. oraz w zw. z art. 3 k.p.c. (w wersji po nowelizacji) w zw. z art. 172 § 1
k.c. przez pomięcie domniemania dobrej wiary pierwszego posiadacza
nieruchomości w chwili jej objęcia i w efekcie nie rozważenie nabycia prawa
własności z uwzględnieniem 20-letniego okresu posiadania; art. 244 § 1 k.p.c.
przez bezpodstawne jego faktyczne zastosowanie dla oceny skutków procesowych
dowodu z dokumentu prywatnego.
Wnosili o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, ewentualnie uchylenie i zmianę
zaskarżonego postanowienia przez uwzględnienie wniosku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kwestia charakteru posiadania – samoistnego czy zależnego- należy do ustaleń
faktycznych, którymi Sąd Najwyższy jest związany (art. 39813
§ 2 k.p.c.), chyba że
skarżący skutecznie zakwestionuje, w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, sposób
dokonania przez sąd tego ustalenia. Dlatego zasadność zarzutów kasacyjnych
6
wnioskodawców opartych na pierwszej podstawie zależy od oceny skuteczności
zarzutów procesowych.
W tym zakresie pierwszorzędne znaczenie mają zarzuty naruszenia art. 244
i art. 245 k.p.c., gdyż w oparciu o nie skarżący kwestionują dopuszczalność
ustalenia przez Sądy treści oświadczenia posiadacza nieruchomości i poprzednika
prawnego wnioskodawców G. W. z dnia 10 czerwca 1978 r., na podstawie
prywatnego dokumentu w postaci pisma Urzędu m.st. Warszawy Biura Geodezji i
Katastru Dzielnicy M. z dnia 7 maja 2010 r.
Rozważając te zarzuty na wstępie trzeba stwierdzić, że w aktach sprawy
znajduje się nie jedno, lecz trzy pisma potwierdzające złożenie przez G. W. w dniu
10 czerwca 1978 r. przed urzędnikiem organów administracji terenowej, w
protokole ustalenia stanu władania nieruchomością, podpisu pod oświadczeniem, iż
dzierżawi sporny grunt oraz stwierdzające, że na tej podstawie został on wpisany
jako dzierżawca w rejestrze gruntów z 1979 r. Są to pisma z dnia 13 marca 2009 r.
(k. 202), z dnia 18 listopada 2009 r. (k. 345) i kwestionowane w kasacji pismo z
dnia 7 maja 2010 r. (k. 418). Pisma te były składane do akt sukcesywnie w
postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji a wnioskodawcy, reprezentowani
przez zawodowego pełnomocnika, nie kwestionowali zasadności załączenia ich do
akt ani charakteru tych pism jako dokumentów, jak również prawdziwości zawartych
w nich informacji. Pisma te zatem słusznie Sądy obu instancji potraktowały jako
dowody z dokumentów, zdatne do ustalenia na ich podstawie określonych
okoliczności faktycznych, przy czym trafnie Sąd drugiej instancji uznał je za
dokumenty prywatne.
Zgodnie z art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba,
która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie, a zatem na
podstawie między innymi zakwestionowanego w skardze kasacyjnej pisma z dnia
7 maja 2010 r., można było ustalić, że urzędnik Urzędu m.st. Warszawy stwierdził,
iż G. W. w dniu 10 czerwca 1978 r. potwierdził własnoręcznym podpisem w
protokole ustalenia stanu władania nieruchomością z 1978 r., że jest dzierżawcą
przedmiotowego gruntu i na tej podstawie został wpisany jako dzierżawca w
rejestrze gruntów z 1979 r. Ponieważ, jak wskazano wyżej, wnioskodawcy nie
7
zakwestionowali tego dowodu ani jego treści, jak również nie zażądali złożenia
przez uczestników dokumentu źródłowego, zawierającego przedmiotowe
oświadczenie G. W. i jego podpis, Sądy miały prawo, na podstawie art. 230 k.p.c.
uznać za przyznany przez wnioskodawców fakt złożenia powyższego oświadczenia
przez ich poprzednika prawnego i w konsekwencji ustalić, że złożył on takie
oświadczenie. Takich też ustaleń faktycznych dokonały Sądy obu instancji na
podstawie powyższego dowodu z dokumentu, a zatem kasacyjny zarzut
naruszenia art. 245 k.p.c. jest nieuzasadniony. Natomiast zarzut naruszenia art.
244 § 1 k.p.c. jest bezprzedmiotowy, gdyż Sąd drugiej instancji niewątpliwie nie
potraktował omawianego dokumentu jak dokumentu urzędowego, co jednoznacznie
stwierdził, ani nie dokonał na jego podstawie ustaleń takich jak na podstawie
dokumentu urzędowego, co bezpodstawnie zarzucają skarżący.
Jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy, kryterium odróżniającym
posiadanie samoistne od posiadania zależnego jest czynnik woli - animus -, gdyż
w obu przypadkach musi istnieć faktyczne władztwo na rzeczą (corpus), które w tej
sytuacji nie może pełnić roli odróżniającej oba rodzaje posiadania (porównaj między
innymi orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 9 września 1977 r. II CR 304/77,
OSNCP 1978/7/111 i z dnia 25 marca 2011 r. IV CK 1/11, niepubl.). Skoro
posiadacz oświadcza przed osobą reprezentującą właściciela i ustalającą w jego
imieniu stan władania nieruchomością, że jest dzierżawcą, to niewątpliwie świadczy
to o tym, że uważa się za dzierżawcę posiadanego gruntu i objawia na zewnątrz,
wobec właściciela taką wolę posiadania nieruchomości. Czuje się i jest przez
właściciela traktowany jako dzierżawca, a więc posiadacz zależny, wobec którego
właściciel nie musi podejmować żadnych kroków wydobywczych aby zapobiec
zasiedzeniu. W tych okolicznościach trafnie Sądy obu instancji uznały, że
poprzednik prawny wnioskodawców był posiadaczem zależnym, a więc doszło do
obalenia domniemania samoistności posiadania, przewidzianego w art. 339 k.c.
Kasacyjny zarzut naruszenia tego przepisu, jak również art. 234 k.p.c. jest więc
nieuzasadniony.
Jak przyjmuje się w literaturze i orzecznictwie, możliwe jest w toku
posiadania jego przekształcenie z zależnego w samoistne, gdyż w prawie polskim
nie obowiązuje zasada nemo sibi ipse causa possessionis mutare potest, jednakże
8
zmiana tytułu posiadania nie może ograniczać się tylko do sfery wewnętrznych
przeżyć posiadacza, lecz musi być w sposób niedwuznaczny zamanifestowana na
zewnątrz (porównaj między innymi orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 12 maja
1959 r. 1 CR 167/59, OSNCP 1961/1/8, z dnia 13 marca 1998 r. I CKN 538/97
i z dnia 25 marca 1999 r. III CKN 214/98, niepubl.). Zasadnie Sądy obu instancji
uznały, że wnioskodawcy nie wykazali, by posiadanie zależne ich poprzednika
prawnego przekształciło się w posiadanie samoistne, a skarga kasacyjna nie
zawiera żadnych zarzutów w tym przedmiocie.
Skoro zatem poprzednik prawny wnioskodawców, którzy swoje posiadanie
nieruchomości wywodzą od jego posiadania, był dzierżawcą, to wnioskodawca
J. W. w wyniku dziedziczenia po nim nabył także posiadanie zależne w postaci
dzierżawy i tylko takie posiadanie mógł przekazać pozostałym wnioskodawcom.
Ponieważ, jak trafnie stwierdziły Sądy obu instancji i czego w skardze kasacyjnej
nie zakwestionowano, nie doszło do zmiany tytułu posiadania w czasie posiadania
nieruchomości przez J. W., a potem także przez pozostałych uczestników, to do
końca posiadania przez nich nieruchomości (do 2003 r.), byli oni posiadaczami
zależnymi, co wyklucza możliwość zasiedzenia. Z tych względów zarzuty kasacyjne
naruszenia art. 172 k.c. i art. 176 k.c. są nieuzasadnione, a zarzuty naruszenia art.
7 k.c. i art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy- Kodeks cywilny
(Dz. U. Nr 55, poz. 321 ze zm.) są bezprzedmiotowe, gdyż w sytuacji braku
możliwości zasiedzenia nieruchomości pozostającej w posiadaniu zależnym,
kwestie dobrej wiary i okresu zasiedzenia nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia
sprawy. Podobnie nieskuteczny jest zarzut naruszenia art. 336 k.c. w sposób
wskazany w skardze kasacyjnej, gdyż jak stwierdził Sąd Najwyższy w
postanowieniu z dnia 26 października 2011 r. I CSK 709/10 (niepubl.) przepis ten
ma charakter definicyjny i trudno mówić o jego naruszeniu, jeżeli sąd na podstawie
wyników postępowania dowodowego ustala określony charakter władztwa nad
rzeczą. Natomiast kasacyjny zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 3 k.p.c.,
nie został w żaden sposób uzasadniony i jako taki musi być także uznany za
nieskuteczny, podobnie jak zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., który w ogóle nie
może być podstawą skargi kasacyjnej, jako dotyczący oceny dowodów (art. 3983
§
3 k.p.c.).
9
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną na
podstawie art. 39814
k.p.c. i na wniosek Agencji Nieruchomości Rolnych w W.
zawarty w odpowiedzi na skargę kasacyjną zasądził na jej rzecz od
wnioskodawców zwrot kosztów postępowania kasacyjnego na podstawie art. 520 §
3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1, art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.