Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 273/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 września 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Kazimierz Klugiewicz (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gierszon (sprawozdawca)
SSN Jerzy Grubba
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Mieczysława Tabora
w sprawie: Ł. B.
oskarżonego z art. 297 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 12 września 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego
na niekorzyść oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 19 marca 2010 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego
z dnia 14 lipca 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę Ł. B. przekazuje Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem z dnia 14 lipca 2009 r., Sąd Rejonowy uznał Ł. B. za winnego
tego, że: w dniu 16 maja 2005 r. w N. w Biurze Powiatowym Agencji
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będąc zarejestrowany w ewidencji
producentów rolnych pod nr /…/, w celu uzyskania dla siebie dopłaty bezpośredniej
dla producentów rolnych, złożył wniosek o przyznanie płatności bezpośredniej do
gruntów za rok 2005 do objęcia Jednolitą Płatnością Obszarową oraz
Uzupełniającą Płatnością Obszarową w wysokości 212,78 ka, w którym zawarto
nieprawdziwe oświadczenie dotyczące ilości uprawnionych gruntów rolnych i
prowadzonych upraw na tych gruntach i tak na działkach rolnych oznaczonych
identyfikatorami A, AB, AC, AD, AE, AF, AR, B, D, E, R, S, T stwierdzono rodzaj
użytkowania nie kwalifikujący się do przyznania płatności z tytułu Jednolitej oraz
Uzupełniającej Płatności Obszarowej, na działkach o numerach AP, C, F, N, P, U, Z
stwierdzono zawyżenie deklaracji powierzchni użytkowanej rolniczo, co łącznie
uzasadniało przyznanie płatności jedynie na powierzchni 113, 49 ha, co miało
istotne znaczenie dla uzyskania takiej dotacji, czym działał na szkodę AR i MR w
W.– to jest czynu z art. 297 § 1 k.k. i na podstawie tego przepisu skazał go na karę
8 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie, na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. w
zw. z art. 70 § 1 pkt 1 k.k., warunkowo zawiesił na okres tak dwóch, nadto na
podstawie art. 33 § 2 k.k. orzekł grzywnę w wymiarze 80 stawek dziennych po 20 zł
każda stawka.
Wyrok ten zaskarżyła obrońca oskarżonego, podnosząc w swojej apelacji
zarzuty: obrazy takich przepisów postępowania jak art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art.
7 k.p.k. i art. 410 k.p.k., oraz błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za
podstawę tego wyroku i mającego wpływ na jego treść.
Po rozpoznaniu tej apelacji, Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 19 marca 2010
r., uchylił zaskarżony nią wyrok i postępowanie w sprawie Ł. B.na podstawie art. 17
§ 1 pkt 11 k.p.k. umorzył, zaś kosztami procesu obciążył Skarb Państwa.
Uzasadniając to swoje rozstrzygniecie, Sąd Okręgowy podniósł, że fakt
nałożenia na Ł. B. za ten sam (zarzucany w niniejszym postępowaniu) czyn
odpowiedzialności administracyjnej i karnej jest przejawem nadmiernego fiskalizmu,
stąd też należało uznać przepis art. 297 § 1 k.k., w tym zakresie za sprzeczny z art.
2 Konstytucji RP.
3
W konsekwencji niedopuszczalne było pociągnięcie oskarżonego do
odpowiedzialności karnej za czyn tożsamy z tym, za który nałożono już na niego
odpowiedzialność administracyjną.
Sytuacja ta – w ocenie Sądu – zbliżona była, ale nie tożsama, z przesłanką
powagi rzeczy osądzonej. Stąd też podstawą rozstrzygnięcia powinien być przepis
art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k. „gdyż zaszła inna niż wymieniona w art. 17 § 1 pkt 1 – 10
k.p.k. okoliczność wyłączająca ściganie”.
Od tego wyroku sądu odwoławczego kasację wniósł Prokurator Generalny.
Zaskarżył on wyrok w całości, na niekorzyść oskarżonego i zarzucił mu:
rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisu
postępowania karnego , a mianowicie art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k. polegające na
wyrażeniu błędnego poglądu, iż wydanie przez Kierownika Biura Powiatowego
Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w N. decyzji o odmowie
przyznania płatności bezpośrednich do gruntów rolnych, nakładającej na
oskarżonego sankcję o charakterze administracyjnym za czyn wypełniający
jednocześnie znamiona przestępstwa z art. 297 § 1 k.k., stanowi negatywną
przesłankę procesową w postaci innej okoliczności wyłączającej ściganie Ł. B. za
popełnienie tego przestępstwa, co skutkowało wydaniem wobec oskarżonego
bezzasadnego wyroku umarzającego postępowanie i wniósł o:
uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Rozpoznając kasację Sąd Najwyższy w dniu 27 września 2010 r. postanowił,
na podstawie art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (wersja
skonsolidowana traktatu z Lizbony) zwrócić się z wnioskiem do Trybunału
Sprawiedliwości Unii Europejskiej o rozpatrzenie następującego pytania o
charakterze prejudycjalnym: „Jaki jest charakter prawny sankcji przewidzianej w art.
138 rozporządzenia Komisji Wspólnot Europejskich nr 1973/2004 r.
ustanawiającego szczegółowe zasady zastosowania rozporządzenia Komisji nr
1782/2003 w sprawie systemów wsparcia przewidzianych w tytułach IV i IVa tego
rozporządzenia oraz wykorzystania gruntów zarezerwowanych do produkcji
surowców (Dz. U. WEL 345 220 XI 2004 r., s 1) polegający na pozbawieniu rolnika
dopłat bezpośrednich w kolejnych latach następujących po roku, w którym rolnik
złożył nieprawdziwe oświadczenie co do wielkości areału stanowiącego podstawę
dopłat bezpośrednich”?
4
Uzasadniając tą decyzję Sąd Najwyższy podniósł, że wprawdzie Sąd
Okręgowy bezzasadnie przywołał przepis art. 17 § 2 pkt 11 k.p.k. jako podstawę
umorzenia postępowania, niemniej jednak sąd kasacyjny jest obligowany do
sprawdzenia zasadności umorzenia postępowania karnego wobec Ł. B. w związku
z uprzednim zastosowaniem wobec niego sankcji przewidzianej w art. 138 w/w
rozporządzenia, a tym samym sprawdzenia czy przez to nie zaistniała inna
negatywna, wskazana w art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., przesłanka procesowa, w postaci
uprzednio prawomocnie zakończonego postępowania karnego co do tego samego
czynu tej samej osoby. Jedynie bowiem ten przepis mógłby w przedmiotowej
sprawie stać na przeszkodzie kontynuowaniu postępowania karnego.
W sprawie bowiem nie ulega wątpliwości, że zachowanie w związku z którym
wobec Ł. B. wymierzony został środek na podstawie art. 138 w/w rozporządzenia
jest ontologicznie tożsame z tym, które jest przedmiotem rozpoznania w sprawie
karnej. Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia jest to, czy postępowanie w ramach
którego wymierzono oskarżonemu sankcję administracyjną, może być uznane za
takie, o jakim mowa w art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. Wprawdzie literalna wykładnia tego
przepisu prowadzi wprost do negatywnej odpowiedzi na to pytanie, ale przepis ten
musi być jednak interpretowany w powiązaniu z art. 4 wiążącego Polskę Protokołu
dodatkowego do konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności(EKPCZ), statuującego zakaz ponownego sądzenia lub karania. Ten zaś
przepis musi uwzględniać wykładnię art. 6 ust. 1 EKPCZ w zakresie pojęcia
„sprawa karna”. Nie ulega wątpliwości, że w rozumieniu tego przepisu dla uznania,
ze sprawa ma charakter karny, nie ma decydującego znaczenia to, czy uznana jest
za karną w sensie przepisu prawa krajowego, jako że elementami branymi przy tym
pod uwagę są także rodzaj czynu, którego dotyczy postępowanie oraz rodzaj i
rozmiar przewidzianych prawem sankcji.
W konsekwencji – Sąd Najwyższy uznał – iż aby ocenić czy w sprawie
zaistniała negatywna przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy osądzonej,
konieczne jest zajęcie stanowiska w przedmiocie charakteru prawnego sankcji
wymierzonej na podstawie art. 138 w/w rozporządzenia.
Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2012 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii
Europejskiej orzekł, że: art. 138 ust. 1 (wyżej opisanego) rozporządzenia Komisji
(WE) nr 1973/2004 z dnia 29 października 2004 r. należy interpretować w ten
sposób, że środki przewidziane w akapitach drugim i trzecim tego przepisu,
5
polegające na wykluczeniu rolnika z pomocy w roku, w którym złożył nie prawdziwe
oświadczenie co do wielkości kwalifikującego się areału, i na obniżeniu pomocy, do
której byłby uprawniony w trzech kolejnych latach kalendarzowych, do kwoty, która
odpowiada różnicy między areałem zadeklarowanym a wyznaczonym, nie stanowi
sankcji o charakterze karnym.
Trybunał uzasadniając wyrok podniósł, że już wcześniej orzekł, że sankcje
ustanowione w uregulowaniach wspólnej polityki rolnej, takie jak czasowe
wykluczenie podmiotu gospodarczego z systemu pomocy, nie mają charakteru
karnego (zob. wyroki z dnia 18 listopada 1987 r. w sprawie 137/85 Maizena i in.
Rec. s. 4587, pkt 13; z dnia 27 października 1992 r. w sprawie C-240/90 Niemcy
przeciwko Komisji, Rec. s. 1-5383). Uznał bowiem, że takie wykluczenia służą
zwalczaniu licznych nieprawidłowości popełnianych w ramach pomocy dla rolnictwa
i „stanowią specyficzny instrument administracyjny, będący integralną częścią
systemu pomocy i służący do zapewnienia prawidłowego zarządzania publicznymi
środkami Unii”.
Nadto stwierdzał, że „z motywu dziewiątego i art. 6 ust. 5 rozporządzenia nr
2988/95 wynika, że kary administracyjne ustanowione zgodnie z celami wspólnej
polityki rolnej stanowią integralną część systemów pomocy, mają własny cel i mogą
być stosowane niezależnie od ewentualnych sankcji karnych, jeżeli i w jakim
zakresie, w jakim nie są równoważne z tymi karnymi”.
Również analiza orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
dotyczącego pojęcia sprawy karnej – które przywołał Sąd Najwyższy – nie podważa
w ocenie Trybunału administracyjnego charakteru środków przewidzianych w art.
138 ust. 1 akapit drugi i trzeci rozporządzenia nr 1973/2004.
W tych uwarunkowaniach procesowych Sąd Najwyższy, odnośnie
rozpoznawanej kasacji, zważył, co następuje:
Jest ona w pełni zasadna.
Zaskarżone nią postanowienie wydano z rażącą obrazą wskazanego w
zarzucie kasacji przepisu prawa procesowego.
1) Nie ulega wątpliwości, że w tym to przepisie art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k.
ustawodawca zastrzegł, że postępowanie nie wszczyna się , a wszczęte
umarza, także wtedy, gdy „zachodzi inna okoliczność wyłączająca
ściganie”, to jest inna niż opisane w pkt 1-10 tego artykułu. To
6
zastrzeżenie czyni ów katalog przesłanek procesowych wskazanych w
tym przepisie nie zamknięty.
Nie oznacza to jednak jeszcze możliwości swobodnego kreowania przez sąd
tej „innej okoliczności wyłączającej ściganie”.
Zasadnie podkreśla się w piśmiennictwie że „inna okoliczność wyłączająca
ściąganie” – jako negatywna przesłanka procesowa, może wynikać ze
szczególnych norm kodeksu albo z przepisów innych ustaw lub umów
międzynarodowych, nie zaś z samego przekonania sądu rozstrzygającego sprawę
(por. T. Grzegorczyk – Komentarz do kodeksu postępowania karnego. 5 wydanie,
s. 120; P. Hofmański, E Sadzik, K. Zgryzek – Kodeks postępowania karnego. Tom
I, Komentarz, 3 wydanie, s. 164-165; H. Grajewski [w:] Komentarz kodeksu
postępowania karnego pod redakcją Zb. Gostyńskiego Tom I, 1998, s. 223-224; J.
Grajewski [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Tom I, Zakamycze
2003, s. 111; A. Sakowicz [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz 3
wydanie, s. 90-91).
Przesłanka ta ma – co należy podkreślić- charakter procesowy, a to
oznacza, że jej wystąpienie powoduje prawną niedopuszczalność postępowania w
sprawach o czyny, które w świetle prawa karnego są przestępstwami, a ich
sprawcy podlegają karze.
Wskazanej przez Sąd Okręgowy podstawy umorzenia (abstrahując w tym
miejscu od merytorycznej oceny zasadności przekonania które było tegoż
podstawą) przy użytej tylko argumentacji odnośnie jej zastosowania, nie sposób
aprobować. Nie wolno bowiem – poprzez sięganie do art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k. –
konstruować nowych negatywnych przesłanek procesowych, które przy prawidłowej
wykładni art. 17 § 1 pkt 1-10 k.p.k. powinny mieścić się w granicach określonych
tymi przepisami. A tak w istocie uczynił, uwzględniając jego argumentację, Sąd
Okręgowy.
2) Równocześnie Sąd Okręgowy dokonał samoistnie oceny
konstytucyjności przepisu art. 297 § 1 k.k.; uznając, iż jest on sprzeczny z
Konstytucją RP (jej art. 2)w zakresie w jakim przewiduje możliwość
„nałożenia na tę samą osobę za ten sam czyn odpowiedzialności
administracyjnej i karnej”, jako, że „przekracza zasadę proporcjonalności,
a poprzez kumulowanie odpowiedzialności i nie liczenie się z interesem
rolnika - jest przejawem nadmiernego fiskalizmu” (k. 724). Odstępując w
7
tym miejscu od oceny merytorycznej trafności tego poglądu, zauważyć
należy, że swoje uprawnienia do czynienia rozstrzygnięć dotyczących
konstytucyjności przepisu, z którego zakwalifikowano zarzucane
oskarżonemu w sprawie przestępstwo, Sąd Okręgowy upatrywał w art.
178 ust. 1 Konstytucji, nie uzasadniając jednakże w żaden sposób tego
przekonania i tym samym nie odnosząc się do stanowiska
prezentowanego przez Trybunał Konstytucyjny, zgodnie z którym sąd
powszechny jest uprawniony do badania zgodności przepisu ustawy z
Konstytucją, jednakże nie jest władny pominąć takiego przepisu przy
rozstrzyganiu sprawy; powinien skierować odpowiednie pytanie prawne
do Trybunału Konstytucyjnego, a jeżeli nie zdecyduje się na skorzystanie
z tej próby usunięcia normy ustawowej z systemu prawa, to nie może
odmówić jej mocy obowiązującej (por. uzasadnienie postanowienia TK z
dnia 22 marca 2000 r., P12/98 – OTK ZU 2000, nr 2, poz. 67;
uzasadnienie wyroku TK z dnia 4 października 2000 P 8/2000, OTK ZU
2000 nr 6, poz. 189; wyrok TK z dnia 31stycznia 2001 r. P 4/94). Prawdą
jest, że to zagadnienie jest sporne w orzecznictwie sądów
powszechnych, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu
Najwyższego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 7 czerwca 2002
IKZP 17/02 OSNKW 2002, z. 7-8, poz. 62). Niemniej Sąd Najwyższy
wielokrotnie już wyrażał pogląd, że bezpośredniość stosowania
Konstytucji nie oznacza kompetencji do kontroli konstytucyjności
obowiązującego ustawodawstwa przez sądy oraz, że dopóki nie zostanie
stwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny niezgodność aktu
normatywnego z Konstytucją, dopóty akt ten podlega stosowaniu (por.
uzasadnienie postanowienia z dnia 18 września 2002 r., III CKN 326/01 –
nie publ., uzasadnienie wyroku z dnia 7 listopada 2002 r., UCKN 1493/00
– nie publ.; uzasadnienie wyroku z dnia 27 marca 2003 r. UCKN 1811/00,
Lex nr 521816; wyrok z dnia 27 stycznia 2010 r., II CSK 370/09, Lex nr
738475). Dodać należy że takie stanowisko, iż sądy nie mogą same
decydować o niekonstytucyjności ustaw, gdyż wyłączną kompetencją w
tym zakresie, zgodnie z art. 188 Konstytucji, ma Trybunał Konstytucyjny
jest dominujące w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Stąd też
niewskazanie przez Sąd Okręgowy powodów dla których – mimo
8
żywionych wątpliwości co do zgodności przepisu art. 297 § 1 k.k. z
Konstytucją (we wskazanym powyżej zakresie) - zaniechał zwrócenia się
o ich rozstrzygnięcie w trybie art. 193 Konstytucji do Trybunału
Konstytucyjnego, jest tym bardziej istotnym oraz pierwotnym uchybieniem
którego ten sąd się dopuścił.
Niemożność bowiem procedowania przez niego w tym trybie czyniłaby
przedstawioną przez niego argumentację, motywującą rozstrzygniecie o umorzeniu
postępowania, całkowicie bezprzedmiotową.
3) Rację miał prokurator o ile w uzasadnieniu kasacji podniósł iż Sąd
Okręgowy, przywołując na poparcie wyrażonego poglądu o
niekonstytucyjności przepisu art. 297 § 1 k.k., wyroki Trybunału
Konstytucyjnego z dnia: 29 kwietnia 1998 r., sygn. K 17/97, OTK
1998/3/30, 30 listopada 2004 r., sygn. SK 31/04, OTK-A 2004/10/110 i 4
września 2007 r., sygn. P 43/06, nie dostrzegł, iż tezy w nich zawarte
żadną miarą nie mogą uzasadniać jego rozstrzygnięcia. Wspomniane
wyroki Trybunału Konstytucyjnego dotyczą zakwestionowania zgodności
z Konstytucją dopuszczalności wyciągania wobec sprawcy tego samego
czynu konsekwencji czysto fiskalnych, na podstawie dwóch przepisów: o
charakterze administracyjnym i o charakterze karno - skarbowym.
Tymczasem przedmiotem niniejszego postępowania nie jest przestępstwo,
czy wykroczenie karno – skarbowe, ale przestępstwo powszechne stypizowane w
art. 297 § 1 k.k. Stąd też z pewnością cele tego postępowania – co oczywiste- nie
ograniczają się li tylko do wymierzenia oskarżonemu kary o charakterze fiskalnym i
przez to samo li tylko „powtórzenia” tej sankcji jaką wobec niego już wcześniej
zastosowano administracyjną decyzją Kierownika Biura Powiatowego ARiMR z
dnia 25 czerwca 2006 r. Co więcej, treść tej decyzji i jej prewencyjne (ochraniające
interesy fiskalne Unii) intencje, przeczą jednoznacznie konstatacjom Sądu
Okręgowego o „dublowaniu się odpowiedzialności fiskalnej”. Na oskarżonego mocą
wspomnianej decyzji nie nałożono wszak dodatkowych zobowiązań podatkowych,
czy też innych obowiązków fiskalnych, a jedynie pozbawiono go czasowo prawa do
uzyskania płatności bezpośrednich do gruntów rolnych.
Słusznie też zauważa prokurator, iż w polskim systemie prawa dopuszczalne
są i występują krzyżujące się ze sobą zakresy odpowiedzialności (por. art. 8 § 1
k.k.s., art. 181 k.k.s.), nawet wprost o charakterze (tak jak to zaistniało in concreto)
9
administracyjnym i karnym (por. art. 362 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r.
Prawo ochrony środowiska (Dz. U. Nr 25 z 2008 r., poz. 150), czy art. 95 i nast.
Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, (Dz. U. Nr 156 z 2006 r., poz.
1118).
Nie dostrzega też Sąd Okręgowy, w przytoczonej argumentacji, że
wspomniana decyzja z dnia 25 czerwca 2006 r. nie przesądzała, bo przesądzać
żadną miarą nie mogła, kwestii winy oskarżonego odnośnie zarzucanego mu
przestępstwa. O tej może – co równie niewątpliwie – rozstrzygać tylko sąd
powszechny, nie zaś jakiekolwiek inne organy, w tym też administracyjne (por. art.
177 Konstytucji RP).
Nadto Sąd Okręgowy w końcu zupełnie pominął wyrażoną przez
ustawodawcę w art. 8 k.p.k. zasadę samodzielności jurysdykcyjnej sądu karnego.
Sprowadza się ona do tego, że sąd karny samodzielnie ustala faktyczną i prawną
podstawę każdego rozstrzygnięcia. Wiążą go tylko prawomocne rozstrzygnięcia
sądu kształtujące prawo i stosunek prawny (§ 2 art. 8 k.p.k.).
Znamienne jest to, że w doktrynie procesu karnego podkreśla się, że w
ogóle związanie sądu karnego decyzją administracyjną jest kwestią dyskusyjną.
Przeważa jednak koncepcja, według której, źródłem związania sądu karnego
orzeczeniem innego organu, gdy istnienie takiego orzeczenia należy do znamion
czynu zabronionego, jest przepis prawa karnego materialnego, który typizuje dany
czyn zabroniony (por. R. Suwaj – Judycjalizacja postępowania administracyjnego,
Warszawa 2009, s. 75; P. Hofmański – Samodzielność jurysdykcyjna procesu
karnego, Katowice 1988, s. 183, A. Murzynkowski – Istota i zasady procesu
karnego, Warszawa 1994, s. 306).
Z pewnością ten przypadek nie zaistniał in concreto. Jest to niewątpliwe, tak
uwzględniając treść owej decyzji z dnia 25 czerwca 2006 r., jak też i określone w
dyspozycji przepisu art. 297 § 1 k.k., konieczne dla bytu opisanego w nim
przestępstwa, znamiona.
4) Wątpliwości Sądu Najwyższego stymulujące wspomniane pytanie
prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości dotyczyły wyłącznie
„charakteru prawnego sankcji” przewidzianej (we wspomnianym) art. 138
rozporządzenia Nr 1973/2004, stanowiącego podstawę prawną decyzji
wydanej wobec oskarżonego w dniu 25 czerwca 2006 r. przez Kierownika
Biura Powiatowego AR i MR Sąd dostrzegł – z przyczyn już powyżej
10
wskazanych – potrzebę rozważenia tego zagadnienia po to by
rozstrzygnąć czy – w rozumieniu przepisów wspólnotowych –
„postępowanie w ramach którego wymierzono oskarżonemu sankcję
administracyjną może być uznane za takie, o jakim mowa w art. 17 § 1
pkt 7 k.p.k.”. Zaznaczyć w tym miejscu wypada, że ta kwestia tak w
polskim orzecznictwie, jak i piśmiennictwie nie budzi kontrowersji. Jest to
zrozumiałe w sytuacji gdy, już tylko sama literalna wykładnia tego
przepisu pozwala kategorycznie uznać, że niedopuszczalność
ponownego postępowania – w rozumieniu tej normy – zachodzi tylko
wówczas, gdy – przy zachowaniu tożsamości osoby i czynu –
zakończone zostało uprzednie postępowanie karne. W związku z tym dla
oceny, że zachodzi przewidziana w tym przepisie negatywna przesłanka
procesowa, niezbędne jest ustalenie, iż co do czynu tego samego, tej
samej osoby uprzednio prawomocne zakończono postępowanie, nie
jakiekolwiek (w tym administracyjne), ale wyłącznie karne. Innymi słowy,
wcześniej zakończenie innego postępowania niż postępowanie karne,
choćby co do tego samego czynu tej samej osoby, nie powoduje stanu
rzeczy osądzonej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 29 stycznia
2004 r., IKZP 40/03, OSNKU 2004, z. 2, poz. 22 i glosę do niego K.
Sychty – PS 2006, z. 3, s. 118-131; M. Rogalski – Przesłanka powagi
rzecz osądzonej w procesie karnym, Zakamycze 2005, s. 140-182; Z.
Muras –Bezwzględne przyczyny odwoławcze w polskim procesie karnym,
Toruń 2004, s. 131 – 134).
Stad też nie sposób przyjąć by wyłącznie – w świetle tej normy – wobec
oskarżonego zaistniała ta wskazana w niej negatywna przesłanka procesowa.
Przytoczony na wstępie wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z
dnia 5 czerwca 2012 r., udzielając odpowiedzi na wspomniane pytanie
prejudycjonalne Sądu Najwyższego, stwierdzał, że zastosowane wobec
oskarżonego decyzją z dnia 25 czerwca 2006 r. Kierownika Biura Powiatowego AR
i MR środki przewidziane w art. 138 ust. 1 rozporządzenia Komisji (WE) nr
1973/2004 z dnia 29 października 2004 r., „nie stanowią sankcji o charakterze
karnym”.
W tej sytuacji uznać należało, że postępowanie w toku którego je
zastosowano wobec oskarżonego nie było – również w świetle regulacji
11
wspólnotowej - „ postępowaniem karnym”, w rozumieniu przepisu art. 17 § 1 pkt 7
k.p.k.
To przywołane orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest z
pewnością w niniejszej sprawie dla Sądu Najwyższego wiążące (por. E. Wojtaszek
– Mik [w:] Pytania prejudycjonalne do Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot
Europejskich – pod red. M. Wąsek – Wiaderek, Warszawa 2007, s. 78-80; A.
Wróbel [w:] Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy pod zad. A. Wróbla,
Zakamycze 2005, s. 809-812; M Szponar – Traktat o funkcjonowaniu Unii
Europejskiej Komentarz Tom III, Lex 2012, a także wyrok Naczelnego Sądu
Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 września 2008 r., I GSK 1038/07, Lex nr
497605).
Wszystkie te powody zdecydowały o uznaniu trafności rozpoznawanej
kasacji, co skutkowało koniecznością uchylenia wyroku będącego jej przedmiotem
oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
W jego toku Sąd Okręgowy ponownie dokona kontroli instancyjnej wyroku
sądu I instancji w związku z wniesioną przez obrońcę oskarżonego apelacją, mając
przy tym na względzie wszystkie powyższe uwagi i spostrzeżenia.
Z tych to względów – orzeczono jak wyżej.