Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 10/12
POSTANOWIENIE
Dnia 20 września 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Marian Kocon
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku M. N.
przy uczestnictwie J. N.
o podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 września 2012 r.,
skargi kasacyjnej uczestniczki postępowania
od postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 31 sierpnia 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie w pkt I, II, III i sprawę
przekazuje Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Wnioskodawca M. N. wniósł o dokonanie podziału jego majątku wspólnego z
J. N., to jest nieruchomości położonych w K., składających się z działek nr 141/2,
89/1 i 89/2 oraz nr 140/5, 140/6 i 140/8, lokalu mieszkalnego w W. przy A.72/201, a
także dwóch samochodów osobowych. Wniósł o ustalenie nierównych udziałów w
majątku wspólnym, ostatecznie w proporcjach 70% - 30%, przyznanie mu
nieruchomości położonych w K. oraz samochodu opel Vectra, zaś pozostałych
składników majątku uczestniczce, a nadto o rozliczenie spłacanych przez niego
kredytów zaciągniętych w czasie trwania wspólności ustawowej.
Uczestniczka J. N. wniosła o dokonanie fizycznego podziału działek w K.,
przy przyjęciu, że udziały małżonków w majątku wspólnym są równe. Wniosła o
rozliczenie nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny w postaci
wykończenia mieszkania położonego w W. oraz rozliczenie wspólnych zobowiązań,
które spłaciła po ustaniu wspólności.
W toku postępowania strony ugodą podzieliły wspólne ruchomości oraz
ustaliły, że kwoty uzyskane ze sprzedaży samochodów nie będą rozliczane,
lecz należy je potraktować jako równoważne oraz sprzedały mieszkanie w W.
Postanowieniem z 28 kwietnia 2011 r. Sąd Rejonowy ustalił, że w skład
majątku wspólnego stron wchodzą nieruchomości położone w K., składające się z
działek nr 141/2, o pow. 0,5375 ha, nr 89/1, o pow. 0,0013 ha i nr 89/2, o pow.
0,06163 ha, dla której Sąd Rejonowy prowadzi księgę wieczystą KW …,
nieruchomość stanowiąca działkę nr 140/5, o pow. 0,1013 ha, dla której Sąd
Rejonowy prowadzi księgę wieczystą KW … i nieruchomość składająca się z
działek nr 140/6, o pow. 0,0967 ha, nr 140/8, o pow. 0,0976 ha, dla której Sąd
Rejonowy prowadzi księgę wieczystą KW … oraz podzielił ten majątek tak, że
nieruchomości przyznał wnioskodawcy, zasądzając od niego spłatę na rzecz
uczestniczki w kwocie 253.849,04 zł, płatną w terminie 4 miesięcy
od prawomocności postanowienia z ustawowymi odsetkami na wypadek
opóźnienia.
Sąd Rejonowy ustalił, że strony zawarły związek małżeński 21 stycznia
1984 r. i zamieszkały w K. Przez pewien czas małżonkowie pracowali w USA, a
3
później wyjechali tam rodzice wnioskodawcy i cały czas pomagali finansowo
stronom.
Umową z 15 maja 1997 r. za środki przekazane przez rodziców
wnioskodawcy małżonkowie kupili działki nr 140/6 i nr 140/8 w K., przylegające do
działki rodziców wnioskodawcy nr 141/2, zabudowanej m.in. domem. Na początku
2003 r. strony zamieszkały w domu w K., przebudowanym za środki przekazane
przez rodziców wnioskodawcy. Umową z 29 kwietnia 2004 r. rodzice wnioskodawcy
darowali stronom nieruchomość położoną w K. składającą się z działek nr 141/2, nr
89/1 i nr 89/2, w zamian za dożywotnią służebność osobistą polegającą na prawie
bezpłatnego korzystania z całego parteru domu na działce nr 141/2. Działki nr 89/1
o pow. 0,0013 ha i nr 89/2 o pow. 0,6163 ha są łąkami.
Uczestniczka 13 stycznia 2006 r. zawarła ze spółdzielnią mieszkaniową
w W. umowę o budowę lokalu. Na poczet wkładu 24 stycznia 2006 r. wpłaciła
pożyczoną małżonkom przez rodziców wnioskodawcy kwotę 30.000 zł. Łącznie na
poczet wkładu budowlanego strony wpłaciły kwotę 258.854,40 zł.
Na pokrycie wkładu budowlanego strony zaciągnęły kredyt mieszkaniowy
w wysokości najpierw 104.813,15 franków szwajcarskich, a następnie jeszcze
25.759.20 franków szwajcarskich. Łącznie na rachunek kredytowy stron przelana
została kwota 255.259,19 zł. Na wspólny rachunek stron z kasy mieszkaniowej
26 kwietnia 2006 r. przelana została kwota 54.867,07 zł. Środki te wraz z innymi,
w łącznej kwocie 74.486,11 zł, uczestniczka 8 maja 2008 r. przelała na swój
rachunek, z czego na rachunek ojca przelała 32.000 zł, jako zwrot pożyczek, zaś
na rachunek spółdzielni mieszkaniowej na pokrycie zobowiązań dotyczących
mieszkania kwotę 25.759,20 zł.
W październiku 2006 r. uczestniczka odebrała mieszkanie w stanie
deweloperskim. Od grudnia 2006 r. do czerwca 2008 r. z mieszkania korzystał syn
stron. Od stycznia 2007 r. część mieszkania była wynajmowana za odstępne
w wysokości łącznej 800 zł, a od września 2007 r. - 900 zł. Pieniędzmi tymi
faktycznie dysponował syn stron. Miał też opłacać czynsz i inne należności
związane z mieszkaniem, ale tego nie robił. Od jesieni 2008 r. mieszkanie było
niezamieszkane i nie regulowano opłat z nim związanych.
4
Spółdzielcze własnościowe prawo do tego lokalu mieszkalnego zostało
ustanowione na podstawie umowy zawartej 26 lipca 2007 r. przez uczestniczkę ze
spółdzielnią mieszkaniową.
Umową z 5 stycznia 2007 r. strony ustanowiły rozdzielność majątkową
małżeńską. Od tego dnia do 21 listopada 2007 r. uczestniczka spłaciła tytułem rat
kredytu mieszkaniowego oraz obligatoryjnego ubezpieczenia na życie wymaganego
zgodnie z umową kredytową kwotę 15.439,82 zł. Wnioskodawca tytułem należności
z tej umowy po ustaniu wspólności spłacił łącznie 45.620,23 zł.
Z tytułu kredytów konsumpcyjnych zaciągniętych w czasie trwania
wspólności ustawowej wnioskodawca po jej ustaniu spłacił 2.776.16 zł
i 17.312,76 zł.
Umową przedwstępną z 23 listopada 2009 r. strony zobowiązały się
sprzedać mieszkanie w Warszawie. Z zadatku w kwocie 25.000 zł na rzecz
spółdzielni mieszkaniowej na spłatę zaległości w opłatach eksploatacyjnych
przelały 22.500 zł, a kwotę 2.500 zł otrzymała córka. Umową z 27 stycznia 2010 r.
uczestniczka za zgodą wnioskodawcy sprzedała mieszkanie w Warszawie za kwotę
470.000 zł, z której został spłacony kredyt mieszkaniowy, zadłużenie wobec
spółdzielni w kwocie 59.533,94 zł, zadłużenie na rachunku oszczędnościowo -
rozliczeniowym i rachunku bieżącym w banku, a strony otrzymały po 60.233,03 zł.
W czasie trwania wspólności ustawowej obie strony pracowały zawodowo,
a uczestniczka okresowo uzyskiwała wyższe wynagrodzenie niż wnioskodawca;
zajmowała się także dziećmi i domem.
Wynagrodzenie netto uczestnika wynosi obecnie 3.900 zł, otrzymuje
on także premie kwartalne ok. 500-600 zł. Uczestniczka nie pracuje, pozostaje na
utrzymaniu rodziców, z którymi mieszka.
Sąd Rejonowy za niezasadne uznał żądanie wnioskodawcy ustalenia
nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym. Ustalił, że aktualnie
nieruchomości w K. przedstawiają wartość 559.029 zł. Działki nr 140/5, 140/6,
140/8, 141/2, 89/1 i 89/2 zostały wycenione jako całość, zgodnie z aktualnym
sposobem ich użytkowania. Teren, na którym położona jest nieruchomość
stanowiąca działkę nr 141/2 nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania
5
przestrzennego, nie wydano też dla niego decyzji o warunkach zabudowy.
Stanowisko o niemożliwości podziału tej nieruchomości Sąd Rejonowy uzasadnił z
odwołaniem się do zeznań świadka - pracownika Urzędu Gminy Ł. Uczestniczka
deklarowała, że ewentualnie sprzeda działkę od strony ul. Ł., której wydzielenia
żądała. W takiej sytuacji, zdaniem Sądu Rejonowego, pierwszeństwo powinny mieć
interesy wnioskodawcy, który jest z nieruchomością w K. związany emocjonalnie.
Przeciwko jej fizycznemu podziałowi przemawia i to, że funkcjonowanie w
sąsiedztwie prowadziłoby do eskalacji konfliktu między stronami. Z tych samych
względów Sąd przyznał wnioskodawcy także działki nr 89/1 i 89/2, a na rzecz
uczestniczki ustalił spłatę w kwocie 279.514,50 zł.
Sąd Rejonowy uznał, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu
mieszkalnego w W. było składnikiem majątku wspólnego. Zawarcie umowy
kredytowej i aneksu do niej oraz przelew wszystkich transz kredytu nastąpił
w czasie trwania wspólności ustawowej. Ekspektatywa spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego przysługiwała obu stronom
i w konsekwencji nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
nastąpiło do majątku wspólnego, chociaż formalnie umowa zawarta została już po
ustaniu wspólności majątkowej. Po spłacie zobowiązań z ceny uzyskanej
ze sprzedaży tego prawa wnioskodawca otrzymał 60.233,03 zł, zaś uczestniczka -
62.733,03 zł, a więc uczestniczka winna zwrócić wnioskodawcy połowę z nadwyżki,
tj. kwotę 1.250 zł.
Sąd rozliczył też nakłady na wykończenie mieszkania poczynione przez obie
strony oraz na jego remont po awarii oraz na ubezpieczenie, a nadto wydatki, jakie
strony poczyniły na spłatę zobowiązań.
Po uwzględnieniu wszystkich rozliczeń Sąd Rejonowy określił spłatę od
wnioskodawcy na rzecz uczestniczki na 253.849,04 zł. Uznał też, że w terminie
4 miesięcy wnioskodawca może uzyskać kredyt na jej uregulowanie, którego
zabezpieczeniem mogą być przyznane mu nieruchomości.
Postanowieniem z 31 sierpnia 2011 r., wydanym na skutek apelacji
uczestniczki, Sąd Okręgowy zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w pkt II ten
sposób, że działki nr 89/1 i 89/2 przyznał uczestniczce, a pozostałe nieruchomości
6
wnioskodawcy; zasądzoną na rzecz uczestniczki spłatę obniżył do kwoty
233.765,04 zł, w pozostałej części apelację oddalił i orzekł o kosztach
postępowania.
Sąd Okręgowy zaakceptował ustalenia faktyczne i ocenę prawną sprawy
dokonaną przez Sąd Rejonowy, a apelację uczestniczki uznał za zasadną
w zakresie odnoszącym się do żądania przyznania jej w naturze nieruchomości
w K. stanowiących działki nr 89/1 o powierzchni 0,0013 ha i 89/2 o powierzchni
0,6163 ha. Uznał bowiem, że te nieruchomości, niepowiązane gospodarczo z
pozostałym kompleksem gruntów w K., mogą być zadysponowane w naturze na
rzecz uczestniczki, stosownie do przesłanek zniesienia współwłasności, jakie
wynikają z art. 211 k.c.
Skargę kasacyjną od postanowienia Sądu Okręgowego z 31 sierpnia 2011 r.
wniosła uczestniczka i zarzuciła, że zostało ono wydane z naruszeniem prawa
materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), to jest: - art. 21 ust. 1 oraz art. 64
Konstytucji poprzez ich niezastosowanie i – sprzeczne z zasadą równej ochrony
prawa własności – przyjęcie, że nie można fizycznie podzielić nieruchomości
złożonej z działek nr 141/2, 140/5, 140/6, 140/8; - art. 211 k.c. w zw. z art. 46 k.r.o.
w zw. z art. 1035 k.c. oraz w zw. z art. 21 ust. 1 w zw. z art. 64 Konstytucji poprzez
błędną wykładnię i przyjęcie, że sytuacja finansowa, mieszkaniowa i zawodowa
uczestniczki, zamiar ewentualnej sprzedaży przyznanej jej nieruchomości, konflikt
pomiędzy nią a wnioskodawcą stanowią przesłanki negatywne określone w art. 211
k.c., uniemożliwiające fizyczny podział nieruchomości; - art. 94 ust. 1 pkt 2 u.g.n.
w zw. z art. 95 pkt 4 i 7 u.g.n. oraz w zw. z art. 211 k.c. i art. 46 k.r.o. oraz w zw.
z art. 1035 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że warunkiem
podziału nieruchomości położonej na obszarze nieobjętym obowiązkiem
sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, dla której nie
uchwalono planu oraz nie wydano decyzji o warunkach zabudowy
i zagospodarowania terenu na cele określone w art. 95 u.g.n., jest uzyskanie
decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu; - art. 95 pkt 4 u.g.n.
w zw. z art. 211 k.c. oraz w zw. z art. 46 k.r.o. w zw. z art. 1035 k.p.c. poprzez jego
niezastosowanie i odmowę podziału nieruchomości złożonej z działek nr 141/2,
140/5, 140/6, 140/8, chociaż art. 95 u.g.n. dopuszcza taki podział w celu realizacji
7
roszczeń do części nieruchomości wynikających z przepisów odrębnych ustaw; -
art. 95 pkt 7 u.g.n. w zw. z art. 211 k.c. w zw. z art. 46 k.r.o. oraz w zw. z art. 1035
k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że podział nieruchomości nr 141/2 w celu
wydzielenia działki budowlanej niezbędnej do korzystania z budynku mieszkalnego
wymaga zgody wszystkich współwłaścicieli; - art. 97 ust. 2 u.g.n. w zw. z art. 95 pkt
7 u.g.n. w zw. z art. 211 k.c. w zw. z art. 4 w zw. z art. 1035 k.c. oraz art. 210 k.c.
poprzez ich niezastosowanie i błędne przyjęcie, że podział nieruchomości
stanowiącej działkę nr 141/2 w celu wydzielenia działki budowlanej i niezbędnej do
korzystania z budynku mieszkalnego wymaga zgody wszystkich współwłaścicieli; -
art. 4 pkt 3a u.g.n. w zw. z art. 95 pkt 7 u.g.n., art. 211 k.c., art. 46 k.r.o. i art. 1035
k.c., poprzez jego niezastosowanie i odmowę dokonania podziału nieruchomości
złożonej z działki nr 141/2, chociaż w wyniku jej podziału powstałaby działka
zabudowana, której wielkość, cechy geometryczne, dostęp do drogi publicznej oraz
wyposażenie w urządzenia infrastruktury technicznej umożliwiałyby prawidłowe
i racjonalne korzystanie z budynków i urządzeń na niej położonych; - § 2 ust. 1
i § 12 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie
warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
w zw. z art. 95 pkt 7 u.g.n., art. 211 k.c., art. 46 k.r.o., art. 1035 k.p.c. przez
przyjęcie, że przepisy tego rozporządzenia mają zastosowanie w sprawie; - art. 31
§ 1 k.r.o. poprzez błędną wykładnię oraz art. 51 k.r.o. poprzez niezastosowanie
i przyjęcie, że własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w W.
wchodziło w skład majątku wspólnego.
Uczestniczka zarzuciła też, że zaskarżone postanowienie wydane zostało
z naruszeniem przepisów postępowania (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), to jest: - art.
623 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c. w zw. z art. 688 k.p.c. oraz w zw. z art. 211 k.c.
oraz w zw. z art. 46 k.r.o. i 1035 k.c., przez odmowę dokonania podziału fizycznego
nieruchomości złożonej z działek nr 141/2, 140/5, 140/6, 140/8; - art. 233 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie
zasady swobodnej oceny dowodów, zaniechanie samodzielnej, wszechstronnej
oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonania własnych
ustaleń faktycznych; - art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c. w zw. z art. 381
k.p.c. oraz w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez brak oceny i ustosunkowania się do
8
zarzutu zgłoszonego w apelacji w zakresie naruszenia przez Sąd l instancji art. 95
pkt. 4 u.g.n.; - art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c. i art.
13 § k.p.c. poprzez niewyjaśnienie podstawy prawnej zaskarżonego postanowienia;
- art. 520 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i art. 520 § 2 k.p.c. poprzez
niewłaściwe zastosowanie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Zgłoszone przez skarżącą w ramach drugiej podstawy kasacyjnej zarzuty
naruszenia prawa procesowego okazały się bezzasadne.
Trzeba wskazać, że nie mogą być podstawą skargi kasacyjnej zarzuty
dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów (art. 3983
§ 3 k.p.c.), a taki właśnie
charakter miał zgłoszony przez skarżącą zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez
przekroczenie zasady swobodnej oceny materiału dowodowego, zaniechanie
samodzielnej, wszechstronnej oceny całego zebranego w sprawie materiału
dowodowego i dokonania na tej podstawie własnych ustaleń faktycznych,
a ponadto wysuwania sprzecznych ze sobą i nielogicznych wniosków.
Naruszenie przez Sąd drugiej instancji art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391
k.p.c. w zw. z art. 381 k.p.c. oraz w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. może być skutecznie
podniesione w ramach skargi kasacyjnej tylko wówczas, gdy uchybienie przepisom
regulującym sposób, w jaki sąd powinien umotywować swoje orzeczenie jest tego
rodzaju, iż wyklucza możliwość skontrolowania tego orzeczenia w postępowaniu
kasacyjnym. Przepis art. 328 § 2 k.p.c. wymaga, żeby uzasadnienie orzeczenia
zawierało wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia oraz wyjaśnienie jego
podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa. Tym wymogom uzasadnienie
zaskarżonego postanowienia odpowiada. Sąd Okręgowy odniósł się przy tym,
choćby skrótowo, do wszystkich zarzutów apelacyjnych, a to, że wadliwie
zastosował w sprawie prawo materialne nie oznacza, iż można mu przypisać
także popełnienie uchybień proceduralnych. To samo trzeba powiedzieć
o zarzutach dotyczących naruszenia art. 623 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c. w zw.
z art. 688 k.p.c.
9
2. Od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty,
jak również do podziału tego majątku, stosuje się odpowiednio przepisy
o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku (art. 46 k.r.o.), które
przewidują (art. 1035 k.c.) odpowiednie stosowanie do działu spadku przepisów
o współwłasności w częściach ułamkowych. Według tych przepisów Sądy obu
instancji dokonały podziału majątku wspólnego stron.
Nietrafne są zarzuty skarżącej, o ile dotyczą naruszenia art. 31 § 1 k.r.o.
poprzez błędną wykładnię oraz art. 51 k.r.o. poprzez niezastosowanie i przyjęcie,
że własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w W. wchodziło w
skład majątku wspólnego. Do majątku wspólnego małżonków może być bowiem
zaliczone spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, jeżeli powstało ono z
realizacji oczekiwania obojga małżonków z okresu istnienia wspólności i przy
zaangażowaniu środków finansowych z ich majątku wspólnego, o ile przydział po
ustaniu wspólności dokonany został na rzecz jednego z małżonków i jego
dotychczasowej rodziny. W uchwale siedmiu sędziów z 12 stycznia 1978 r., III CZP
86/77 (OSNC 1978, nr 10, poz. 171), mającej moc zasady prawnej, Sąd Najwyższy
wyjaśnił, że nie jest to wprawdzie typowa sytuacja, ale wyrastające ze wspólnego
oczekiwania małżonków konkretne prawo do lokalu w związku z dokonaniem już po
ustaniu małżeństwa przydziału lokalu, na który oczekiwali oboje małżonkowie
zostaje nabyte „na prawie wspólności ustawowej”, chociaż normalną, typową
konsekwencją ustania małżeństwa jest ustanie ustroju małżeńskiej wspólności
majątkowej. Wspólna ekspektatywa i związana z nią możliwość uzyskania
mieszkania wchodzą do majątku wspólnego z takim właśnie skutkiem. Charakter
ekspektatywy jako swego rodzaju uprawnienia uzasadnia wniosek,
że w rozważanym wypadku należy odstąpić od zasady, że po ustaniu wspólności
majątkowej nie można już nabyć rzeczy na prawach tej wspólności. Ze względu na
wspólne oczekiwanie prawne przydział na rzecz jednego tylko małżonka z reguły
naruszałby prawa współmałżonka. Ustanie wspólności ustawowej nie może
stwarzać dla jednego z byłych małżonków sytuacji korzystniejszej tylko dlatego,
że przydział nastąpił po zmianie ustroju prawnego. Pogląd ten zaważył także na
treści uchwały z 25 września 1978 r., III CZP 50/78 (LEX nr 8133), w której
Sąd Najwyższy zajął stanowisko, że powstałe z realizacji oczekiwania małżonków
10
na przydział mieszkania spółdzielcze prawo do lokalu, który został przydzielony po
ustaniu małżeństwa, wchodzi w skład małżeńskiej wspólności majątkowej, jeżeli
celem przydziału było zaspokojenie potrzeb byłych małżonków i ich wspólnych
dzieci.
Z ustaleń dokonanych w sprawie wynika, że strony podjęły decyzję
o nabyciu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w czasie trwania
wspólności, wtedy też zawarły umowę ze spółdzielnią, w wykonaniu której lokal, po
jego wybudowaniu, miał być im przydzielony. Uczestniczka po wszczęciu
postępowania wyjaśniała, że zaangażowanie się w tę inwestycję wynikało
ze wspólnych planów małżonków, by w przyszłości stworzyć dzieciom warunki do
studiowania w W. Niewątpliwie zatem lokal został zakupiony z myślą o rodzinie i jej
potrzebach. W toku postępowania w niniejszej sprawie spółdzielcze własnościowe
prawo do lokalu zostało zbyte, a uzgodniony przez strony sposób zadysponowania
środkami uzyskanymi ze sprzedaży świadczy o tym, że strony traktowały prawo
jako wspólne. Nie ma podstaw ku temu, by podważyć w tym zakresie ugodowo
dokonany podział przez strony środków uzyskanych ze sprzedaży składnika
majątkowego objętego pierwotnie wnioskiem o podział majątku wspólnego.
3. Ustawodawca traktuje współwłasność rzeczy, także po ustaniu wspólności
ustawowej małżeńskiej, jako stan przejściowy. Kryteria, według których ma dojść do
zniesienia współwłasności określone zostały w art. 211 i 212 k.c. Ustawodawca
założył, że każdy ze współwłaścicieli może żądać zniesienia współwłasności przez
podział rzeczy wspólnej, a zatem przez przyznanie poszczególnym
współwłaścicielom jakiejś jej części. Ten sposób zniesienia współwłasności jest
wyłączony tylko wówczas, gdy podział byłby sprzeczny z ustawą, ze społeczno-
gospodarczym przeznaczeniem prawa albo że pociągałoby za sobą istotną zmianę
rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Przyznanie rzeczy podlegającej
podziałowi na własność jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty
pozostałych może nastąpić wtedy, gdy nie daje się ona podzielić. W takim
przypadku jest również możliwe nakazanie sprzedaży rzeczy zgodnie z przepisami
procedury cywilnej (art. 212 § 2 k.c.).
11
Z art. 21 ust. 1 oraz art. 64 Konstytucji wynika zasada równej ochrony prawa
własności, którą należy respektować także w postępowaniu o zniesienie
współwłasności i realizować przez przyznanie współwłaścicielom fizycznie
wydzielonych części rzeczy wspólnej, o ile tylko preferują oni ten sposób podziału,
a nie zachodzą okoliczności wymienione w art. 211 in fine k.c. (por. też
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2010 r., III CSK 195/09; z dnia
8 października 2009 r., II CK 2/09; z dnia 2 lutego 2001 r., IV CKN 251/00, LEX nr
52532; i z dnia 19 stycznia 2001 r., V CKN 1436/2001, niepublikowane).
Jeżeli przedmiotem współwłasności znoszonej w ramach postępowania
o podział majątku wspólnego nie jest jedna rzecz lecz kilka rzeczy o zbliżonych
właściwościach, współwłaścicielom (także jeżeli są oni byłymi małżonkami) mogą
być przyznane poszczególne rzeczy w całości, bez konieczności ich fizycznego
dzielenia, tak by każdy z uprawnionych zyskał w naturze (co preferuje
ustawodawca w art. 211 k.c.), na swoją wyłączną własność rzeczy o zbliżonych
właściwościach i wartości. Przeprowadzenie podziału w taki sposób znosi albo
przynajmniej istotnie ogranicza potrzebę orzekania o spłatach pomiędzy
współwłaścicielami, co do których zawsze istnieje ryzyko, że nie zostaną
uregulowane dobrowolnie i w terminie, a ich egzekwowanie tak czy inaczej
doprowadzi do sprzedaży rzeczy niegdyś wspólnej, tyle że za cenę możliwą do
uzyskania w postępowaniu egzekucyjnym, pomniejszoną o jego koszty. Podział
w naturze majątku wspólnego jest konieczny szczególnie wtedy, gdy w jego skład
wchodzą nieruchomości, bo sprawia, że uwarunkowania rynkowe, decydujące
o wzroście lub spadku wartości rzeczy tego rodzaju, w jednakowym stopniu dotyczą
obojga byłych małżonków.
4. Do majątku wspólnego stron należały nieruchomości gruntowe w K., z
których jedna zabudowana jest domem mieszkalnym, obciążonym dożywociem na
rzecz matki wnioskodawcy. Jak wynika z ustaleń Sądów obu instancji,
nieruchomości te były nabywane przez małżonków w różnym czasie i na podstawie
różnych tytułów, stąd chybiony jest argument, że wszystkie one stanowią rodzinną
nieruchomość wnioskodawcy, a zatem przy nim powinny pozostać. Nieruchomość
objęta jedną księgą wieczystą, a złożona z działki nr 141/2 oraz niesąsiadujących z
nią działek nr 89/1 i 89/2, została stronom darowana przez rodziców wnioskodawcy.
12
Następnie małżonkowie kupili działki nr 140/6 i nr 140/8 w K., przylegające do
działki nr 141/2, ale objęte odrębną księgą wieczystą oraz nabyli nieruchomość
stanowiącą działkę nr 140/5, objętą jeszcze inną księgą wieczystą. Nieruchomości
wymienione wyżej, poza działkami nr 89/1 i 89/2, położone są w ten sposób, że
przylegają do siebie granicami i mogą tworzyć jedną nieruchomość gruntową w
rozumieniu art. 46 § 1 k.c. Nie zmienia to faktu, że są już podzielone na działki i
ujawnione w odrębnych księgach wieczystych (działka nr 141/2 – księga wieczysta
…, działka nr 140/5 – księga wieczysta KW …, działki nr 140/6 i 140/8, – księga
wieczysta …). Skoro strony jako współwłaściciele nigdy nie zdecydowały się na
ujawnienie w jednej księdze wieczystej wszystkich swoich nieruchomości, to
ostatecznie przyjąć trzeba, że w skład ich majątku wspólnego wchodziły trzy
nieruchomości, które aktualnie mogą być samodzielnie przedmiotem obrotu,
a zatem także można nimi swobodnie dysponować w postępowaniu działowym
(por. art. 21 ustawy z 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, tekst jedn.:
Dz.U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 ze zm. oraz postanowienia Sądu Najwyższego
z 30 października 2003 r., IV CK 114/02, OSNC 2004, nr 12, poz. 201 i z 11 lutego
2009 r., V CSK 333/08, OSNC-ZD 2010, nr 2, poz. 33). Wprawdzie Sąd Okręgowy
za Sądem Rejonowym powtarza, że nieruchomości stanowiące działki nr 141/2,
140/6, 140/8, 140/5 stanowią aktualnie całość gospodarczą, ale z ustaleń
dokonanych w sprawie nie wynika, żeby nieruchomości te weszły w skład
prowadzonego przez strony przedsiębiorstwa czy gospodarstwa rolnego, co –
z uwagi na kryterium społeczno-gospodarczego przeznaczenia rzeczy
podlegających podziałowi, zmiany lub znacznego zmniejszenia jej wartości –
mogłoby być uwzględnione przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu
poszczególnych nieruchomości stronom (por. postanowienie Sądu Najwyższego
z dnia 20 czerwca 1997 r., III CKN 45/96, niepublikowane).
Odrębnie rozważyć trzeba, na czyją rzecz należy zadysponować
nieruchomością gruntową złożoną z działek nr 89/1 o powierzchni 0,0013 ha i 89/2
o powierzchni 0,6163 ha, objętych księgą wieczystą KW …, o stosunkowo niskiej
wartości z uwagi na położenie i przeznaczenie, które staną się odrębną
nieruchomością także w znaczeniu wieczystoksięgowym po ich przyznaniu
13
któremuś z małżonków i po ewentualnym ujawnieniu w księdze wieczystej, która
dla nich zostanie założona.
Sądy obu instancji nie ustaliły, żeby wszystkie wymienione wyżej
nieruchomości miały cechy, które w świetle prawa decydowałyby o wyłączeniu, czy
ograniczeniu obrotu nimi. Nieruchomościami wskazanymi wyżej oczywiście można
zadysponować na rzecz każdej ze stron bez przeprowadzania ich podziału
w rozumieniu przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami.
5. Osobnym problemem była rozważana w toku postępowania kwestia
podziału gruntów położonych wokół budynku mieszkalnego na działce nr 141/2 na
inne niż już wyodrębnione geodezyjnie działki. Problem ten dotyczył przede
wszystkim części dotychczasowej działki nr 141/2 położonej od strony drogi
publicznej. Ocena dopuszczalności tego podziału powinna być przez Sądy obu
instancji dokonana na podstawie prawidłowej wykładni obowiązujących w tym
względzie przepisów, nie zaś na podstawie zeznań świadka – pracownika urzędu
gminy.
Podział nieruchomości odpowiadającej działce ewidencyjnej na mniejsze
jednostki przeprowadzany jest w celu wyodrębnienia z niej i opisania w sposób
nadający się do ujawnienia w księgach wieczystych i w katastrze takich części,
które mogą być przedmiotem obrotu na podstawie umowy, aktu administracyjnego
lub orzeczenia sądu. Przesłanki dopuszczalności i tryb dokonywania podziałów
nieruchomości określone są w art. 92-100 u.g.n. Przepisów tych nie stosuje się do
nieruchomości położonych na obszarach przeznaczonych w planach miejscowych
na cele rolne i leśne, a w przypadku braku planu miejscowego do nieruchomości
wykorzystywanych na cele rolne i leśne, chyba że podział spowodowałby
konieczność wydzielenia nowych dróg niebędących niezbędnymi drogami
dojazdowymi do nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych albo
wydzielenie działek gruntu o powierzchni mniejszej niż 0,3000 ha.
Bezspornie nieruchomości stron leżą na terenie, dla którego nie opracowano
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w ewidencji ujawnione
są jako użytki rolne i nie ustalono dla nich warunków zabudowy
i zagospodarowania terenu. O zastosowaniu art. 92 i nast. u.g.n. do podziału
14
żądanego przez uczestniczkę decyduje okoliczność, że może on prowadzić do
wydzielenia nowych dróg niebędących niezbędnymi drogami dojazdowymi do
nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych albo spowodować
wydzielenie działek gruntu o powierzchni mniejszej niż 0,3000 ha.
Co do zasady, gdy podział ma poprzedzać czynności właściciela stanowiące
o wykonywaniu uprawnień z zakresu korzystania i rozporządzenia nieruchomością
albo wydanie decyzji administracyjnej odnoszącej się do jakiejś części
nieruchomości, orzeka o nim decyzją organ administracji wskazany w art. 96 ust. 1
u.g.n. O podziale nieruchomości może też orzekać sąd, w tych wszystkich
przypadkach, w których prawo cywilne materialne kreuje na rzecz różnych osób
realizowane w postępowaniu cywilnym roszczenia, których przedmiotem ma być
jakaś część nieruchomości. Wówczas nie jest wydawana decyzja o podziale
nieruchomości. Z art. 96 ust. 2 u.g.n. wynika jednak, że jeżeli podział
nieruchomości jest uzależniony od ustaleń planu miejscowego, a w razie braku
planu – od warunków określonych w art. 94 ust. 1 i 2 u.g.n., sąd przed jego
dokonaniem zasięga opinii wójta (burmistrza, prezydenta miasta), a w odniesieniu
do nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków także opinii wojewódzkiego
konserwatora zabytków.
Wykluczając możliwość dokonania podziału działki nr 141/2 w K. Sąd
Okręgowy zacytował brzmienie art. 93 ust. 2a u.g.n., stosownie do którego
w przypadku braku planu miejscowego podział nieruchomości wykorzystywanych
na cele rolne i leśne, powodujący wydzielenie działki gruntu o powierzchni
mniejszej niż 0,3000 ha, jest dopuszczalny, pod warunkiem że działka ta zostanie
przeznaczona na powiększenie sąsiedniej nieruchomości lub dokonana zostanie
regulacja granic między sąsiadującymi nieruchomościami. Przepisu tego, a zatem
i ograniczeń w nim przewidzianych, nie stosuje się jednak do podziałów
nieruchomości, o których mowa w art. 95 u.g.n. Przepis ten wymienia przypadki,
w których podział nieruchomości może być dokonany niezależnie od ustaleń planu
miejscowego, a w przypadku braku planu niezależnie od decyzji o warunkach
zabudowy i zagospodarowania terenu. Wśród nich ustawodawca wskazał na
sytuację, gdy podział nieruchomości ma nastąpić w celu realizacji roszczeń do
części nieruchomości, wynikających z przepisów ustawy o gospodarce
15
nieruchomościami lub z odrębnych ustaw (pkt 4) lub w celu wydzielenia działki
budowlanej niezbędnej do korzystania z budynku mieszkalnego (pkt 7).
Podział nieruchomości w postępowaniu o podział majątku wspólnego
następuje w celu realizacji roszczeń do części nieruchomości wynikających z art.
46 k.r.o. w zw. z art. 1035 k.c. i art. 211 k.c.; jest to zatem podział, który może
nastąpić z pominięciem przesłanki ustalonej w art. 93 ust. 2a u.g.n. oraz
z pominięciem ustaleń planu miejscowego, a w przypadku braku planu - niezależnie
od decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (por. też wyrok
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 29 maja 2007 r., I SA/Wa
67/07, LEX nr 3374050.
6. Fizyczny podział rzeczy wspólnej pomiędzy jej współwłaścicieli nie może
nastąpić, gdy wyklucza go ustawa z uwagi na charakter rzeczy albo gdy istnieją
dostateczne podstawy do wnioskowania, że podział byłby sprzeczny ze społeczno-
gospodarczym przeznaczeniem prawa do niej względnie gdyby pociągał za sobą
zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości (art. 211 k.c.).
Sytuacja finansowa, mieszkaniowa i zawodowa uczestniczki, zamiar
ewentualnej sprzedaży przyznanej jej nieruchomości, konflikt pomiędzy nią
a wnioskodawcą nie stanowią ani samodzielnie, ani łącznie negatywnych
przesłanek określonych w art. 211 k.c., uniemożliwiających fizyczny podział
nieruchomości stanowiących wspólny majątek stron (por. też postanowienia Sądu
Najwyższego z 21 czerwca 1979 r., III CRN 68/79, OSNCP 1980, nr 1, poz. 11;
z 4 października 2002 r., III CKN 1283/00, OSNC 2003, nr 12, poz. 170).
Wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, przyznanie jednemu ze
współwłaścicieli nieruchomości lub jej części z przeznaczeniem na sprzedaż nie
sprzeciwia się istocie podziału majątku w naturze. Właściciel ma bowiem nie tylko
prawo korzystania ze swojej rzeczy, ale i prawo rozporządzania nią. Jeżeli zatem
właściciel nie chce lub nie może już korzystać z rzeczy, to władny jest nią
rozporządzić, samodzielnie decydując o tym, w jakim czasie (także z uwagi na
sytuację rynkową) dokona sprzedaży, komu i za jaką cenę.
Uzasadniając przyczyny przyznania właściwie wszystkich bardziej
wartościowych nieruchomości wnioskodawcy Sąd Okręgowy zaakcentował trudną
16
sytuację finansową uczestniczki, ale nie rozważył sytuacji finansowej
wnioskodawcy i jego zdolności do spłacenia uczestniczki. Z ustaleń Sądu nie
wynika, żeby wnioskodawca dysponował stosowną kwotą w celu dokonania spłaty,
na co wskazują także jego oświadczenia (k. 1705). Odraczając o cztery miesiące
termin wymagalności spłaty na rzecz uczestniczki Sąd przyjął, że w tym czasie
wnioskodawca powinien uzyskać kredyt, z zabezpieczeniem na przyznanych mu
nieruchomościach. Kredyt musi być jednak spłacany, bo inaczej nieruchomości, na
których zabezpieczona zostanie wierzytelność banku staną się przedmiotem
egzekucji, a dla jej dopuszczalności nie będzie miała – eksponowana przez Sąd
Okręgowy - okoliczność, że na działce nr 141/2 znajduje się siedlisko
wnioskodawcy. Decydując się na przyznanie prawie całego wspólnego majątku
nieruchomego jednemu ze współwłaścicieli, Sąd musi zatem poważniej niż to miało
miejsce w rozpoznawanej sprawie rozważyć kwestię zdolności otrzymującego
majątek do spłacenia drugiego ze współwłaścicieli.
Reasumując trzeba stwierdzić, że trafnie skarżąca zarzuciła, iż zaskarżone
postanowienie zostało wydane z naruszeniem art. 211 k.c., ale też art. 95 pkt 4
u.g.n. w zw. z art. 46 k.r.o. i art. 1035 k.c. i art. 211 k.c., co zadecydowało o jego
uchyleniu i przekazaniu sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania
oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego (art. 39815
§ 1, art. 39821
k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 i art. 108 § 2 k.p.c.).
jw