Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 505/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący)
SSN Barbara Myszka (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z powództwa K. Spółdzielni Mieszkaniowej w W.
przeciwko Gminie W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 30 października 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 lipca 2012 r.
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 3 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w W. oddalił powództwo
K. Spółdzielni Mieszkaniowej w W. o zasądzenie od Gminy W. kwoty 353 810,88 zł
z odsetkami tytułem zwrotu części nienależnie uiszczonej opłaty rocznej w związku
z nieuwzględnieniem 50 % bonifikaty, przyznanej jej poprzedniczce prawnej.
Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 14 grudnia 1979 r. W. Spółdzielnia
Mieszkaniowa w W. zawarła ze Skarbem Państwa, reprezentowanym przez
Naczelnika Dzielnicy W. – K., umowę użytkowania wieczystego, na podstawie
której Skarb Państwa oddał Spółdzielni w użytkowanie wieczyste niezabudowaną
nieruchomość o obszarze 3,2197 ha, położoną przy ul. P. w W. Opłata roczna
została ustalona na kwotę 78 884 zł. Od tej sumy została przyznana nabywcy
zniżka w wysokości 50 %, która – jak zaznaczono w umowie – miała „…charakter
osobisty…”. Ustalona w ten sposób opłata roczna wynosiła 39 442 zł, z tym że
wysokość opłaty mogła ulec podwyższeniu w miarę uzbrojenia terenu w nowe
urządzenia komunalne lub obniżeniu w przypadkach przewidzianych przepisami.
W dniu 3 października 1980 r. W. Spółdzielnia Mieszkaniowa zawarła ze
Skarbem Państwa, reprezentowanym przez Naczelnika Dzielnicy W. – K., umowę
użytkowania wieczystego, na podstawie której Skarb Państwa oddał Spółdzielni
w użytkowanie wieczyste niezabudowaną nieruchomość o obszarze 1,1387 ha
położoną przy ul. S. w W. Opłata roczna została ustalona na kwotę 27 898 zł. Od
tej sumy została przyznana nabywcy zniżka w wysokości 50%, która – jak
zaznaczono w umowie – miała „…charakter osobisty…”. Ustalona w ten sposób
opłata roczna wynosiła 13 949 zł, z tym że wysokość opłaty mogła ulec
podwyższeniu w miarę uzbrojenia terenu w nowe urządzenia komunalne lub
obniżeniu w przypadkach przewidzianych przepisami.
Z kolei w dniu 17 czerwca 1983 r. W. Spółdzielnia Mieszkaniowa w W.
zawarła ze Skarbem Państwa, reprezentowanym przez Naczelnika Dzielnicy W. –
K., umowę użytkowania wieczystego, na podstawie której Skarb Państwa oddał
Spółdzielni w użytkowanie wieczyste niezabudowaną nieruchomość o obszarze
0,1218 ha położoną przy ul. K. w W. Opłata roczna została ustalona na kwotę 2 984
3
zł. Od tej sumy została przyznana nabywcy zniżka w wysokości 50%, która – jak
zaznaczono w umowie – miała „…charakter osobisty…”. Ustalona w ten sposób
opłata roczna wynosiła 1 492 zł, z tym że wysokość opłaty mogła ulec
podwyższeniu w miarę uzbrojenia terenu w nowe urządzenia komunalne lub
obniżeniu w przypadkach przewidzianych przepisami.
Nieruchomości położone przy ul. P. i S. były przeznaczone pod budowę
budynków mieszkalnych, a nieruchomość przy ul. K. pod budowę pawilonu
handlowego. W każdej z tych umów Spółdzielnia zobowiązała się do rozpoczęcia
budowy w ciągu dwóch lat od daty zawarcia umowy.
W latach 1990 – 1991, w wyniku podziału W. Spółdzielni Mieszkaniowej w
W., powstała m.in. Spółdzielnia Mieszkaniowa „P. J.” w W., z której w 1999 r.
została wydzielona K. Spółdzielnia Mieszkaniowa w W. W ten sposób powodowa
Spółdzielnia stała się użytkownikiem wieczystym nieruchomości oddanych w
użytkowanie wieczyste W. Spółdzielni Mieszkaniowej na podstawie umów
zawartych w dniach 14 grudnia 1979 r., 3 października 1980 r. i 17 czerwca 1983 r.
W latach 2001 – 2011 powodowa Spółdzielnia uiszczała opłaty roczne
z tytułu użytkowania wieczystego tych nieruchomości w pełnej wysokości, bez
uwzględnienia 50% bonifikat przyznanych W. Spółdzielni Mieszkaniowej.
Sąd Okręgowy stwierdził, że istota sporu sprowadza się do rozstrzygnięcia
kwestii, czy powódce przysługiwało prawo do 50 % bonifikaty od opłaty rocznej
i w związku z tym, czy ma ona roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia. Uznał,
że - co do zasady - bonifikaty od opłat rocznych, ustalone w umowach użytkowania
wieczystego w czasie obowiązywania ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce
terenami w miastach i osiedlach (jedn. tekst: Dz. U. z 1969 r. Nr 22, poz. 159 ze
zm.) są wiążące także pod rządem ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami (jedn. tekst: Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.; – dalej:
„u.g.n.”) dopóty, dopóki umowa w tym zakresie nie zostanie zmieniona. Powodowa
Spółdzielnia, zgodnie z art. 111 ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo
spółdzielcze (jedn. tekst: Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm. – dalej: „Pr.
spółdz.”), stała się użytkownikiem wieczystym nieruchomości oddanych
w użytkowanie wieczyste W. Spółdzielni Mieszkaniowej na podstawie umów
4
zawartych w latach 1979 – 1983. Nie ma przeszkód, aby uprawnienie do bonifikaty
od opłaty rocznej przeszło na następcę prawnego w drodze sukcesji uniwersalnej,
jednak decydujące znaczenie w tej kwestii ma treść umowy. Z umów zawartych
przez W. Spółdzielnię Mieszkaniową wynika natomiast, że udzielona jej bonifikata
w wysokości 50 % miała „...charakter osobisty…”. Oznacza to, że miała służyć tej
spółdzielni, której została udzielona ze względu na jej indywidualną sytuację
związaną z koniecznością budowy budynków mieszkalnych i usługowych na
gruntach oddanych w użytkowanie wieczyste. Z tej przyczyny uprawnienie do 50%
bonifikaty, jako ściśle związane z W. Spółdzielnią Mieszkaniową w W., nie przeszło
na spółdzielnię powstającą w wyniku jej podziału, należy tu bowiem w drodze
analogii stosować art. 922 k.c.
Wyrokiem z dnia 12 lipca 2012 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powodowej
Spółdzielni, podzielając ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz ich ocenę
prawną. Podkreślił, że powodowa Spółdzielnia przez wiele lat aprobowała decyzje
w przedmiocie wyliczenia opłat rocznych i tym samym uznawała zobowiązanie do
zapłaty wskazanych w nich opłat nieuwzględniających 50 % bonifikaty. Podniósł też,
że przepisy art. 77 – 80 u.g.n. określały sposób ustalania opłat za użytkowanie
wieczyste, w tym działania, jakie powinien podjąć użytkownik wieczysty, który nie
chce przyjąć oferty dotyczącej aktualizacji opłaty rocznej, oraz że powódka działań
takich nie podejmowała. Dodał, że, zgodnie z art. 221 ust. 1 u.g.n., art. 72 ust. 3
stosuje się odpowiednio do nieruchomości gruntowych oddanych w użytkowanie
wieczyste przed dniem 1 stycznia 1998 r., z wyjątkiem nieruchomości, dla których
stawki procentowe opłat rocznych zostały ustalone w wysokości powyżej 3%, oraz
że zmiany wysokości stawek procentowych opłat rocznych dokonują właściwe
organy stosując tryb postępowania określony w art. 78 – 81.
W niniejszej sprawie – podkreślił Sąd Apelacyjny – nie można pomijać
okoliczności, że udzielenie bonifikaty W. Spółdzielni Mieszkaniowej było
szczególnym uprawnieniem dla tej właśnie spółdzielni, a nie dla jej następców
prawnych. Poza tym - według pozwanej - intencją udzielającego bonifikaty od
opłaty rocznej było udzielenie jej tylko w pierwszym roku ustanowienia prawa.
5
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego powodowa Spółdzielnia,
powołując się na obie podstawy określone w art. 398 3
§ 1 k.p.c., wniosła o jego
uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W ramach pierwszej
podstawy wskazała na naruszenie art. 111 Pr. spółdz. przez jego niezastosowanie,
art. 1 Pr. spółdz. przez nieuwzględnienie leżących u podstaw tego przepisu założeń,
według których podział zrzeszenia, jakim jest spółdzielnia nie może upośledzać
grupy członków tworzących nową, wyodrębnioną spółdzielnię, art. 410 k.c. przez
jego niezastosowanie, art. 65, art. 56 i art. 3531
k.c. przez błędną wykładnię
postanowień § 5 umów użytkowania wieczystego z dnia 14 grudnia 1979 r.,
3 października 1980 r. i 17 czerwca 1983 r., art. 73 § 2 k.c. przez przyjęcie, że
skarżąca nie nabyła uprawnienia do 50% bonifikaty, mimo że umowy użytkowania
wieczystego nie zostały wypowiedziane z zachowaniem formy notarialnej, i art. 73
ust. 6 u.g.n. przez przyjęcie, że skarżąca nie nabyła uprawnienia do bonifikaty,
mimo że w art. 78 u.g.n. ustawodawca wyraźnie rozróżnia wypowiedzenie
wysokości opłaty rocznej związane ze zmianą wartości nieruchomości oraz
wypowiedzenie bonifikaty, a wypowiedzenie bonifikaty nie miało miejsca.
W ramach drugiej podstawy skarżąca wskazała na naruszenie art. 386 § 1 k.p.c.
przez jego niezastosowanie pomimo podniesienia w apelacji zarzutu obrazy art.
922 § 1 k.c., i art. 316 § 1 k.p.c. przez pominięcie treści decyzji Naczelnika
Dzielnicy W. – K., stanowiących podstawę zawarcia aktów notarialnych, z których
wynikało, że 50% bonifikata została przyznana na cały okres obowiązywania
umowy użytkowania wieczystego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozważenie podstawy kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.
trzeba poprzedzić przypomnieniem, że, zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd
Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach
podstaw, a z urzędu bierze pod rozwagę jedynie nieważność postępowania.
Wskazany przez skarżącą art. 386 § 1 k.p.c., który miał doznać naruszenia,
stanowi, że w razie uwzględnienia apelacji sąd drugiej instancji zmienia zaskarżony
wyrok i orzeka co do istoty sprawy. Przepis ten jest adresowany do sądu drugiej
instancji i przesądza o tym, w jaki sposób ma on rozstrzygnąć sprawę, jeżeli
6
uwzględnia apelację, a nie zachodzą przesłanki do zastosowania § 2, 3 i 4
powołanego artykułu. Nie może być zatem mowy o naruszeniu art. 386 § 1 k.p.c.
w sytuacji, w której sąd drugiej instancji uzna – co miało miejsce w niniejszej
sprawie – że apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu (zob. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1997 r., I PKN 403/97, OSNAPiUS 1998, nr 20,
poz. 602 oraz wyroki z dnia 7 lipca 2000 r., I PKN 711/99, OSNAPiUS 2002, nr 1,
poz. 13 i z dnia 7 lutego 2006 r., IV CK 400/05, nie publ.).
Z kolei wskazany przez skarżącą art. 316 § 1 k.p.c. wyraża zasadę
aktualności orzeczenia sądowego, zgodnie z którą sąd rozstrzyga sprawę według
jej stanu istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy (zob. wyroki Sądu Najwyższego
z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113 i z dnia 8 lutego
2006 r., II CSK 153/05, nie publ. oraz postanowienie z dnia 26 czerwca 2002 r.,
III CKN 537/00, nie publ.). Zdaniem skarżącej, przepis ten doznał naruszenia na
skutek nieuwzględnienia przez Sąd Apelacyjny okoliczności faktycznych
wynikających z decyzji Naczelnika Dzielnicy W. – K., stanowiących podstawę
zawarcia umów użytkowania wieczystego. Wskazany przez skarżącą art. 316 § 1
k.p.c. jest nieadekwatny do treści postawionego zarzutu, o tym bowiem na
podstawie jakiego materiału orzeka sąd drugiej instancji jest mowa w art. 382 k.p.c.
Tym samym powołana przez skarżącą podstawa kasacyjna z art. 3983
§ 1 pkt 2
k.p.c. jest nieuzasadniona.
Przystępując do oceny zarzutów wypełniających podstawę kasacyjną
wskazaną w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. trzeba zauważyć, że Sąd Apelacyjny
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przytoczył kilka argumentów, które uznał za
przesądzające o treści rozstrzygnięcia. Nie przedstawił jednak tych argumentów
w porządku hierarchicznym, pozwalającym na jednoznaczne odczytanie ich wagi
i znaczenia dla wyniku sprawy.
Przykładem jest tu zawarta w końcowym fragmencie uzasadnienia
konstatacja, że „…według strony pozwanej intencją przyznającego bonifikatę było
przyznanie jej tylko w pierwszym roku ustanowienia prawa…”. Nie jest do końca
jasne czy Sąd Apelacyjny zamierzał dać wyraz temu, że podziela taki pogląd
prezentowany przez pozwaną, czy przytoczył jedynie jej punkt widzenia. Strony
7
rozbieżnie interpretowały odnośne postanowienie umów użytkowania wieczystego,
w związku z czym zachodziła potrzeba dokonania wykładni i ustalenia jego
rzeczywistej treści. Ponieważ Sąd Apelacyjny tego nie uczynił, zarzut naruszenia
art. 65 i art. 56 k.c. trzeba uznać za trafny.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Apelacyjny – co do
zasady – podzielał stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z dnia
24 czerwca 2004 r., III CZP 23/04 (OSNC 2005, nr 7-8, poz. 120), a następnie
w wyroku z dnia 16 września 2009 r., I CSK 18/09 (nie publ.), według którego
obniżenie opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego o 50% ustalone
w umowie o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste, zawartej w czasie
obowiązywania ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach
i osiedlach, zachowuje skuteczność także pod rządem ustawy z dnia 21 sierpnia
1997 r. o gospodarce nieruchomościami, dopóty, dopóki umowa stron w tym
zakresie nie zostanie skutecznie zmieniona. Uznał jednak, że za odmienną oceną
przemawiał wzgląd na osobisty charakter bonifikaty, przyznanej dla W. Spółdzielni
Mieszkaniowej, a nie dla jej następców prawnych.
Skarżąca ma rację podnosząc, że wyłączenie możliwości przejścia
przyznanego spółdzielni, będącej użytkownikiem wieczystym gruntu, uprawnienia
do bonifikaty od opłaty rocznej na spółdzielnię powstałą w wyniku podziału, która
stała się użytkownikiem wieczystym tego gruntu, narusza przepisy art. 1 i 111 Pr.
spółdz. Spółdzielnia – jak wynika z art. 1 § 1 Pr. spółdz. – jest dobrowolnym
zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym
i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi
wspólną działalność gospodarczą. Stosownie do art. 108 i nast. Pr. spółdz.,
spółdzielnia może podzielić się na podstawie uchwały walnego zgromadzenia w ten
sposób, że z jej wydzielonej części zostaje utworzona nowa spółdzielnia. Wskutek
podziału spółdzielni na powstającą spółdzielnię przechodzą z chwilą jej
zarejestrowania wynikające z planu podziału składniki majątkowe oraz prawa
i zobowiązania. W tym też zakresie wierzyciele i dłużnicy dotychczasowej
spółdzielni stają się wierzycielami i dłużnikami powstającej spółdzielni. Jednakże za
zobowiązania powstałe przed podziałem spółdzielni spółdzielnia dotychczasowa
i nowo powstająca odpowiadają solidarnie (art. 111 Pr. spółdz.).
8
W orzecznictwie podkreślono, że przewidziana w art. 108 i nast. Pr. spółdz.
instytucja podziału umożliwia dokonywanie procesów dekoncentracyjnych,
dostosowujących wielkość danej spółdzielni do granic odpowiadających potrzebom
racjonalnej gospodarki. Jeżeli chodzi natomiast o spółdzielnie mieszkaniowe, to ich
podział może prowadzić do bardziej racjonalnego gospodarowania zasobami
mieszkaniowymi i do obniżenia obciążających członków kosztów utrzymania
spółdzielni. Istnieje przy tym istotna różnica między powstaniem spółdzielni
w sposób wskazany w art. 6 – 111 Pr. spółdz. a powstaniem w wyniku
organizacyjnego przekształcenia, polegającego na podziale istniejącej spółdzielni.
Przy podziale zasadnicze znaczenie ma uchwała walnego zgromadzenia, która
z jednej strony powoduje podział dotychczasowej spółdzielni, a z drugiej warunkuje
utworzenie nowej spółdzielni. Następuje w tym wypadku wyodrębnienie części
składników majątkowych i praw dotychczasowej spółdzielni w celu przeniesienia na
nową spółdzielnię z chwilą jej zarejestrowania. Zmianie ulega też substrat osobowy
dotychczasowej spółdzielni, gdyż założycielami nowej spółdzielni mogą być
wyłącznie członkowie dotychczasowej spółdzielni, których stosunki członkowskie
z dotychczasową spółdzielnią ulegają wygaśnięciu z chwilą powstania nowej
spółdzielni. Przepisy Prawa spółdzielczego w zasadzie nie wprowadzają
ograniczeń w zakresie sposobu podziału substratu majątkowego, nie powinno
jednak budzić wątpliwości, że przy podziale podlegają uwzględnieniu właściwości
prawa ulegającego podziałowi (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 6 sierpnia
1991 r., III CZP 68/91, OSNCP 1992, nr 3, poz. 46 oraz wyroki z dnia 29 lipca
1993 r., III ARN 35/93, Pr. gosp. 1994, nr 2, s. 1 i z dnia 1 kwietnia 1998 r., I CKN
572/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 3).
Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 kwietnia 1998 r., I CKN
572/97, trzeba odróżnić przenoszalność prawa od jego zbywalności.
Przenoszalność w drodze czynności prawnej jest zazwyczaj określana jako
zbywalność. Przenoszalność jest jednak pojęciem szerszym, gdyż obejmuje
również wypadki wstąpienia w ramach istniejącego stosunku prawnego w miejsce
dotychczasowego podmiotu oraz przejęcie jego uprawnień i obowiązków.
Niezbywalność prawa nie zawsze musi więc oznaczać jego nieprzenoszalność.
Przykładowo niezbywalność prawa pierwokupu, o której mowa w art. 602 § 1 k.c.,
9
nie oznacza jego nieprzenoszalności w drodze sukcesji uniwersalnej. Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 3 października 1984 r., III ARN 5/84 (OSNCP 1985, nr
7, poz. 94), podkreślił, że prawo pierwokupu, aczkolwiek niezbywalne, podlega
sukcesji uniwersalnej, w związku z czym należy do spadku (art. 922 § 1 k.c.).
Podobnie prawo odkupu, choć – zgodnie z art. art. 595 § 1 k.c. – niezbywalne, jest
przenoszalne w drodze sukcesji pod tytułem ogólnym. Oba te prawa mogą być
przedmiotem przeniesienia przy podziale spółdzielni.
Sąd Najwyższy rozważał też kwestię przenoszalności prawa użytkowania,
które jest niezbywalne i wygasa w chwili śmierci osoby fizycznej lub ustania osoby
prawnej (art. 254, art. 266 i art. 284 k.c.). W uchwale z dnia 19 stycznia 1993 r.,
III CZP 163/92 (OSNC 1993, nr 7-8, poz. 123) stanął na stanowisku, że w razie
połączenia się spółdzielni prawo użytkowania nieruchomości państwowej
przechodzi na spółdzielnię przejmującą, ponieważ szczególnej instytucji połączenia
się spółdzielni nie można utożsamiać z ustaniem osoby prawnej w rozumieniu
przepisów kodeksu cywilnego o użytkowaniu. Podkreślił, że spółdzielnia
przejmująca staje się ogólnym następcą prawnym spółdzielni przejętej i przechodzą
na nią wszelkie prawa majątkowe, w tym uprawnienia związane z użytkowaniem
nieruchomości państwowej. Z kolei w uzasadnieniu uchwały z dnia 19 lipca 1996 r.,
III CZP 78/96, OSNC 1996, nr 10, poz. 135) Sąd Najwyższy wskazał, że do
wyjątków od niezbywalności prawa użytkowania należy zaliczyć m.in. szczególne
unormowania zawarte w art. 101 i art. 111 Pr. spółdz., gdyż zarówno w wypadku
połączenia się, jak i podziału spółdzielni następuje kontynuacja działalności
spółdzielczej na bazie tego samego majątku. Nowa spółdzielnia nabywa majątek
dzielonej spółdzielni, jako ogół praw majątkowych i prowadzi działalność taką samą
jak spółdzielnia, której przekazano grunt państwowy w użytkowanie.
Dalszym przykładem tego kierunku orzecznictwa jest wyrok z dnia 1 kwietnia
1998 r., I CKN 572/97, w którym Sąd Najwyższy przyjął, że przysługujące
spółdzielni mieszkaniowej na podstawie art 88 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia
1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (jedn. tekst: Dz. U.
z 1991 r. Nr 30, poz. 127 ze zm.) roszczenie o oddanie nieruchomości
w użytkowanie wieczyste w trybie bezprzetargowym może być przeniesione na inną
spółdzielnię powstałą w wyniku podziału, jeżeli istniało w chwili podziału spółdzielni.
10
Warto wskazać także na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada
2008 r., III CZP 115/08 (OSNC 2009, nr 5, poz. 71). Przyjęto w niej, że w razie
podziału spółdzielni, która posiadała nieruchomość gminną w dniu 5 grudnia 1990 r.
i przed ta datą, na podstawie pozwolenia na budowę oraz decyzji lokalizacyjnej,
wybudowała na tej nieruchomości budynek, nabycie własności nieruchomości na
podstawie art. 35 ust. 41
ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach
mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.) następuje
na rzecz spółdzielni mieszkaniowej, która powstała w wyniku podziału. Uchwała
dotyczyła wprawdzie innego stanu prawnego, niemniej Sąd Najwyższy odniósł się
także do skutków prawnych podziału spółdzielni i stwierdził, że nabycie praw
i obowiązków w wyniku podziału ma charakter sukcesji uniwersalnej. Podobnie
w wyroku z dnia 20 maja 2009 r., I CSK 420/08 (nie publ.), podkreślił, że
spółdzielnia powstała w wyniku podziału staje się sukcesorem praw i chronionych
prawnie stanów faktycznych wywodzonych od spółdzielni, która uległa podziałowi
oraz że dotyczy to także uprawnienia do nabycia w przyszłości tych praw, które
ustawodawca związał z posiadaniem nieruchomości.
Przepisy regulujące podział spółdzielni mają charakter szczególny, w wyniku
podziału dochodzi bowiem w zakresie przejętego substratu majątkowego do
sukcesji uniwersalnej, a ponadto nową spółdzielnię mogą utworzyć tylko osoby
będące członkami dotychczasowej spółdzielni, a więc osoby współuprawnione.
Zachodzi więc ciągłość, jeżeli chodzi o czynnik ludzki, gdyż jest to podział
korporacji. Spółdzielnia powstała w wyniku podziału ma przy tym takie same cele
jak spółdzielnia dotychczasowa przed podziałem. Zachodzą zatem podstawy, by
przyjąć, że w razie podziału spółdzielni będącej użytkownikiem wieczystym gruntu
przysługujące spółdzielni uprawnienie do bonifikaty od opłaty rocznej przechodzi na
spółdzielnię powstałą w wyniku podziału, która stała się użytkownikiem wieczystym
tego gruntu. Zastrzeżenie w umowie użytkowania wieczystego, że bonifikata ma
charakter osobisty, pozostaje bez znaczenia ze względu na zachodzącą sukcesję
uniwersalną. Odmienne rozstrzygnięcie tego zagadnienia prowadziłoby do
nieusprawiedliwionego pokrzywdzenia współuprawnionych członków
dotychczasowej spółdzielni, którzy w wyniku podziału przeszli do nowo powstałej
spółdzielni.
11
Kolejnym argumentem mającym wspierać rozstrzygnięcie Sądu
Apelacyjnego było przedstawienie zawartych w art. 77 – 80 u.g.n. regulacji
dotyczących aktualizacji opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego
i związanej z nią procedury. Z przepisów tych Sąd wyprowadził wniosek, że
użytkownik wieczysty może zakwestionować zaproponowaną mu aktualizację
opłaty, ale skutek w postaci zmiany jej wysokości nastąpi tylko wtedy, gdy
samorządowe kolegium odwoławcze ustali nową wysokość opłaty, a jeżeli wniosek
użytkownika wieczystego oddali – to tylko wtedy, gdy po wniesieniu sprzeciwu od
orzeczenia kolegium zapadnie wyrok sądu określający wysokość opłaty. Poza tymi,
ściśle określonymi w ustawie sytuacjami – skonstatował Sąd Apelacyjny – należy
uznać, że użytkownik ofertę przyjął, art. 87 ust. 4 u.g.n. przewiduje bowiem tzw.
milczące przyjęcie oferty.
Uszło uwagi Sądu Apelacyjnego, że, zgodnie z art. 77 ust. 1 u.g.n.,
wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej
podlega aktualizacji, jeżeli wartość tej nieruchomości ulegnie zmianie.
Zaktualizowaną opłatę roczną ustala się, przy zastosowaniu dotychczasowej stawki
procentowej, od wartości nieruchomości określonej na dzień aktualizacji opłaty.
Rację ma zatem skarżąca zarzucając naruszenie art. 73 ust. 6 i art. 78 u.g.n. przez
nieuwzględnienie różnicy między wypowiedzeniem wysokości opłaty rocznej
związanym ze zmianą wartości nieruchomości a wypowiedzeniem bonifikaty. Jak
wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 września 2009 r., I CSK 18/09, de lege
lata wypowiedzenie opłaty rocznej i wypowiedzenie bonifikaty to dwie odrębne
instytucje i nie można w drodze wypowiedzenia wysokości opłaty doprowadzić do
zniesienia bonifikaty.
W związku z zarzutem naruszenia art. 77 § 1 k.c. trzeba przypomnieć, że
przed nowelizacją art. 77, dokonaną przez art. 1 pkt 21 ustawy z dnia 14 lutego
2003 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr
49, poz. 408), zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie dominował pogląd, że
zmiana umowy zawartej w formie aktu notarialnego dla swej skuteczności wymaga
zachowania takiej samej formy (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 sierpnia
1983 r., III CRN 166/83, nie publ., z dnia 15 marca 1996 r., I CRN 26/96, OSNC
1996, nr 7-8, poz. 108 i z dnia 27 stycznia 2000 r., II CKN 707/98, OSP 2000, nr 10,
12
poz. 147). Po nowelizacji art. 77 k.c. problem ten nie przedstawia się już tak
jednoznacznie, ponieważ termin „rozwiązanie umowy” jest używany w prawie
cywilnym w różnych znaczeniach. Jak wskazał już na to Sąd Najwyższy, można
wyróżnić wąskie znaczenie tego terminu, odnoszące się do uchylenia umowy za
zgodą stron w drodze nowej umowy, oraz szerokie, obejmujące różne zdarzenia,
wskutek których umowa przestaje wiązać, np. mówi się o rozwiązaniu umowy za
zgodą obu stron (art. 77 k.c.), ale i o rozwiązaniu umowy wskutek wypowiedzenia
(zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2003 r., II CK 16/02, OSNC 2004,
nr 12, poz. 202 i z dnia 22 marca 2012 r., V CSK 84/11, nie publ.). Dokonując
wykładni art. 77 § 1 k.c. można bronić poglądu, że dla uczynienia zadość
wymaganiom formalnym wypowiedzenia bonifikaty wystarczająca jest zwykła forma
pisemna, w art. 77 k.c. ustawodawca rozróżnił bowiem pojęcia „rozwiązanie za
zgodą obu stron” oraz „wypowiedzenie”.
Ze względu na trafność zarzutów dotyczących przesłanek, od spełnienia
których uzależniona będzie ocena zasadności roszczenia w świetle art. 410 k.c.,
rozważanie przez Sąd Najwyższy zarzutu obrazy tego przepisu trzeba uznać za
przedwczesne.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 oraz art. 108
§ 2 w związku z art. 39821
k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.