Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 759/12

Sygn. akt III AUz 95/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Irena Goik (spr.)

Sędziowie

SSA Marek Żurecki

SSA Marek Procek

Protokolant

Ewa Bury

po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2013r. w Katowicach

sprawy z odwołania P.P.U.H (...) Sp. z o.o. E. S., M. S. i Z. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o ustalenie podstawy wymiaru składek

na skutek apelacji ubezpieczonego Z. Z.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Katowicach z dnia 10 lutego 2010r. sygn. akt X U 1375/09

oraz zażalenia ubezpieczonego M. S. na postanowienie Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach

z dnia 28 stycznia 2011r. sygn. X U 1375/09

1.  oddala apelację,

2.  oddala zażalenie.

/-/SSA M.Procek /-/SSA I.Goik /-/SSA M.Żurecki

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 759/12

III AUz 95/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 13 czerwca 2008 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe dla Z. Z. z tytułu zatrudnienia w PPUH (...) Sp. z o.o. wynosi od 1 stycznia 2006 roku do 30 listopada 2007 roku 2.800 zł. W ocenie organu rentowego podwyższenie wynagrodzenia ubezpieczonego od 1 stycznia 2006 roku do kwoty 10.500 zł a następnie od 1 lutego 2006 roku do kwoty 16.000 zł miesięcznie w sytuacji gdy spółka jest w słabej kondycji finansowej- nie posiada w skali miesięcznej takich przychodów jak wypłacane wynagrodzenie, nie opłaca składek ubezpieczeniowych za zatrudnionych pracowników, posiada zaległości w stosunku do kontrahentów nie znajduje usprawiedliwienia i skłania do stwierdzenia, iż zamierzonym celem tych działań było uzyskanie wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Według ZUS każde postanowienie umowy o pracę zmierzające do wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego (wyższych świadczeń) należy ocenić jako nieważne przez istnienie zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność
z zasadami współżycia społecznego. W przedmiotowej sprawie podwyższenie wynagrodzenia miało na celu obejście prawa w szczególności ustawy z dnia
25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa
w oparciu o art. 58 k.c. i jako takie objęte jest sankcją bezwzględnej nieważności.

Odwołanie od wskazanej decyzji wniósł zarówno ubezpieczony Z. Z. jak i płatnik PPUH (...) Sp. z o.o. Uzasadniano, iż sugerowana przez organ rentowy chęć wyłudzenia świadczeń jest bezpodstawna. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazano, iż dążenie do uzyskania świadczeń
z ubezpieczenia społecznego jako cel podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa jeżeli umowa jest faktycznie realizowana. Podniesiono, że Z. Z. korzystał ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, ale miało to miejsce po ponad półtora roku od aneksowania umowy o pracę. Zaakcentowano, iż w okresie
od 1 października 2005 roku do 1 listopada 2007 roku wszystkie składki na ubezpieczenia społeczne były deklarowane. W okresie od 30 grudnia 2005 roku
do 30 maja 2008 roku płatnik miał wierzytelności wobec swoich dłużników
od 4.237.060,24 zł do 6.129.846,11 zł. Kłopoty finansowe spółki wynikały
z okoliczności, iż kontrahenci nie spłacali swoich długów.

Decyzją z dnia 1 lipca 2008 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w R. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe dla M. S. z tytułu zatrudnienia w PPUH (...) Sp. z o.o. wynosi od 1 stycznia 2006 roku do 20 listopada
2006 roku 4.000 zł. W ocenie organu rentowego podwyższenie wynagrodzenia ubezpieczonego z kwoty 4.000 zł do kwoty 19.000 zł miesięcznie w sytuacji gdy spółka jest w słabej kondycji finansowej - nie posiada w skali miesięcznej takich przychodów jak wypłacane wynagrodzenie, nie opłaca składek ubezpieczeniowych za zatrudnionych pracowników, posiada zaległości w stosunku do kontrahentów,
nie znajduje usprawiedliwienia i skłania do stwierdzenia, iż zamierzonym celem tych działań było uzyskanie wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Według ZUS każde postanowienie umowy o pracę zmierzające do wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego (wyższych świadczeń) należy ocenić jako nieważne przez istnienie zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność
z zasadami współżycia społecznego. W przedmiotowej sprawie podwyższenie wynagrodzenia miało na celu obejście prawa w szczególności ustawy z dnia
25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa
w oparciu o art. 58 k.c. i jako takie objęte jest sankcją bezwzględnej nieważności.

Odwołanie od przedstawionej decyzji wnieśli zarówno ubezpieczony M. S. jak i płatnik PPUH (...) Sp. z o.o. Wnieśli w nich o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez ustalenie, że podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne dla M. S. wynosi 19.000 zł w okresie od 1 stycznia 2006 roku do 20 listopada 2006 roku. Argumentowano, iż ubezpieczony rzeczywiście świadczył pracę na rzecz płatnika. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazano, że dążenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako cel podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa jeżeli umowa o pracę jest faktycznie realizowana. Ubezpieczony korzystał ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, ale ich zakres był niewielki, gdyż wynagrodzenie za czas niezdolności
do pracy wypłacono za 30 dni a zasiłek chorobowy za 13 dni. Na początku 2006 roku nie można było przewidywać, że za ponad 8 miesięcy będzie niezdolny do pracy. Podkreślono, że w okresie od października 2005 roku do grudnia 2006 roku wszystkie składki na ubezpieczenie społeczne były deklarowane.

W okresie od 30 grudnia 2005 roku do 30 maja 2008 roku płatnik miał wierzytelności wobec swoich dłużników od 4.237.060,24 zł do 6.129.846,11 zł. Kłopoty finansowe spółki wynikały z okoliczności, iż kontrahenci nie spłacali swoich długów.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie podtrzymując stanowisko wyrażone w zaskarżonych decyzjach.

Wyrokiem z dnia 10 lutego 2010 roku sygn. akt X U 1375/09 Sąd Okręgowy- Sąd Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach X Wydział oddalił odwołanie.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo- Handlowe (...) Sp. z o.o. w M. powstało na mocy umowy spółki z dnia
17 maja 1995 roku a do Rejestru Przedsiębiorców w KRS zostało wpisane w dniu
6 lutego 2006 roku. Z dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń wynika i ta okoliczność, iż jako jedynego członka zarządu wpisano do KRS E. S., który pełnił tę funkcję aż do ogłoszenia upadłości płatnika. Z ustaleń Sądu wynika również, że postanowieniem z dnia 7 sierpnia 2008 roku wydanym w sprawie
o sygn. akt X GU 57/98 Sąd Rejonowy w Katowicach ogłosił upadłość P.P.U.H. (...) Sp. z o.o. w M.. Argumentowano, że wartość majątku netto spółki na dzień 31 marca 2008 roku stanowi kwotę 5.261.964,81 zł a wartość zobowiązań wyniosła 3.979.772,83 zł. Za okres kiedy zaprzestano opłacania zobowiązań przyjęto grudzień 2007 roku. Kwotę możliwą do uzyskania w procesie upadłościowym ustalono na ok. 236.000 zł - 305.000 zł. Jak nadto ustalono, ubezpieczony M. S. pracował u płatnika składek na stanowisku specjalisty ds. handlu. Aneksem
z dnia 30 grudnia 2005 roku strony od dnia 1 stycznia 2006 roku ustaliły wynagrodzenie ubezpieczonego na kwotę 19.000 zł brutto wskazując, że pozostałe warunki umowy o pracę pozostają bez zmian. Podwyżka wynagrodzenia wynika
z okoliczności, iż ubezpieczony zaczął zajmować się ściąganiem wierzytelności płatnika w terenie. Wynagrodzenie w nowej wysokości było ubezpieczonemu wypłacane. Od wynagrodzenia tego płatnik jednak nie odprowadzał składek na ubezpieczenie społeczne. W okresie zatrudnienia ubezpieczony był niezdolny do pracy z powodu choroby w okresie od 3 sierpnia 2006 roku do 14 sierpnia 2006 roku oraz
od 6 września 2006 roku do 15 września 2006 roku i od 3 listopada 2006 roku do
10 listopada 2006 roku. Do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjęto miesięczne wynagrodzenie za miesiące od sierpnia 2005 roku do lipca 2006 roku
tj. stałe miesięczne wynagrodzenie, które od sierpnia do grudnia wynosiło 4.000 zł
a od stycznia do lipca 2006 roku 19.000 zł. Imienne raporty miesięczne dotyczące M. S. płatnik złożył za okres od lutego 2004 roku do grudnia 2006 roku.
W pierwotnych raportach miesięcznych ZUS RCA za miesiące luty i marzec 2006 roku wykazano podstawę wymiaru składek w kwocie 4.000 zł natomiast w korektach tych raportów złożonych w dniu 7 listopada 2006 roku podano podstawę wymiaru składek. 19.000 zł.

Następnie ustalono, że ubezpieczony Z. Z. był zatrudniony
u płatnika w okresie od 1 lipca 2002 roku do 30 listopada 2007 roku. Z dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń wynika, że początkowo ubezpieczony pracował na stanowisku specjalisty ds. marketingu. Aneksem do umowy o pracę z dnia 28 lutego 2005 roku, od dnia 1 marca 2005 roku jego wynagrodzenie ustalono na kwotę
2.800 zł. Aneksem do umowy o pracę z dnia 1 stycznia 2006 roku zmianie uległo wynagrodzenie z 2.800 zł brutto na 10.500 zł oraz zmieniono stanowisko na Dyrektora ds. marketingu. Aneksem z dnia 1 lutego 2006 roku od dnia 1 lutego 2006 roku zmieniono wynagrodzenie ubezpieczonego na kwotę 16.000 zł miesięcznie - pozostałe warunki umowy nie uległy zmianie. Podwyżka wynagrodzenia ubezpieczonego wynikała z tej okoliczności, iż zaczął on zajmować się ściąganiem wierzytelności spółki w terenie. Ustalono nadto, iż Z. Z. płatnik składek wypłacił wynagrodzenie za okres 33 dni niezdolności do pracy. Ubezpieczonemu przyznano prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 24 sierpnia 2007 roku do 31 października 2010 roku.

Sąd Okręgowy ustalił, iż postanowieniem z dnia 26 grudnia 2008 roku umorzono postępowanie w sprawie wyłudzenia mienia w R., gdzie Prezes zarządu spółki (...) Sp. z o.o. E. S. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w okresie od 4 grudnia 2006 roku
do 30 maja 2007 roku dokonał wyłudzenia mienia w postaci świadczenia chorobowego w kwocie 49.312,29 zł oraz Dyrektor Z. Z. działając
w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w okresie
od 28 marca 2007 roku do 23 sierpnia 2007 roku dokonał wyłudzenia mienia w postaci świadczenia chorobowego w kwocie 50.155,99 zł, co spowodowało stratę materialną na szkodę organu rentowego z powodu braku dostatecznych danych uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, iż odwołania ubezpieczonych i płatnika nie zasługują na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji uznał, iż w przedmiotowej sprawie ustalenie wynagrodzenia ubezpieczonych aneksami do umowy o pracę na kwoty wynoszące kilkanaście tysięcy złotych było niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Okręgowy podniósł, że wskazuje na to okoliczność, iż ubezpieczonym dokonano rażącego podwyższenia wynagrodzeń
w sytuacji gdy faktycznie spółka nie osiągała zysków z działalności gospodarczej
i posiadała zaległości z tytułu podatków oraz względem organu rentowego.
Sąd zaznaczył przy tym, że wolność kontraktowa realizuje się w takim zakresie,
w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Powołał się na art. 353 1 k.c., który ma również zastosowanie na gruncie prawa pracy zgodnie z którym należy wymagać,
by treść stosunku pracy lub cel nie sprzeciwiał się właściwości tego stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zdaniem Sądu odpowiednie zastosowanie
art. 58 k.c. pozwala na uściślenie, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne
z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne chyba, iż właściwy przepis przewiduje inny skutek. Również w myśl tego przepisu bezwzględnie nieważne są postanowienia umowy sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Sąd pierwszej instancji argumentował nadto, że należy pamiętać, iż alimentacyjny charakter świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz zasada solidaryzmu wymagają żeby płaca stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.

Apelację od wskazanego rozstrzygnięcia wniósł ubezpieczony Z. Z..

Wnoszący środek odwoławczy zaskarżył opisany wyrok w całości zarzucając naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie
a to art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie tekst jednolity Dz. U. z 2009 roku Nr 205
poz. 1585 ze zm.) poprzez wyciągnięcie błędnego wniosku, że podstawą ustalania składki nie jest wysokość otrzymanego wynagrodzenia ustalonego zgodnie z umową
o pracę. Zdaniem skarżącego w niniejszej sprawie doszło również do naruszenia przepisów postępowania, a to zasady swobodnej oceny dowodów określonej
w art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów i brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegającym na przyjęciu, iż otrzymywane wynagrodzenie stanowi świadczenie w wysokości nienależnej.

W oparciu o wskazane zarzuty skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji w całości i zmianę decyzji w całości w ten sposób, że do obliczenia wymiaru składki uznane zostaną prawidłowe kwoty wynagrodzenia wynikające
z umów o pracę lub o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania organowi rentowemu.

Uzasadniając zajęte w niniejszej sprawie stanowisko skarżący argumentował,
iż w jego ocenie nie ma podstaw do twierdzenia, że wzrost jego wynagrodzenia był nieuzasadniony wobec słabej kondycji firmy pracodawcy. Wnoszący apelację wskazywał, że jako osoba pracująca u płatnika składek przez wiele lat stał się szczególnie wartościowym pracownikiem z wieloletnim doświadczeniem
i niezastąpioną wiedzą w sprawach firmy oraz autorytetem. Ubezpieczony uzasadniał, iż w swojej ocenie w pełni zapracował na pensję we wskazanej wyżej wysokości,
zaś awans na wyższe stanowisko wiąże się z większą liczbą obowiązków, dłuższym czasem pracy po godzinach oraz częstszym pracowaniem w terenie. Dodał,
że w prowadzonym z zawiadomienia organu rentowego postępowaniu przygotowawczym nie znaleziono żadnych dowodów uzasadniających twierdzenie organu rentowego jakoby celem działania w postaci wzrostu wynagrodzenia było uzyskanie świadczeń od ubezpieczyciela. Skarżący powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 roku sygn. akt III UK 7/09 stwierdzający, że organ rentowy może kwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek jeżeli okoliczności sprawy wskazują, iż zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa uznał, że żadna z powyższych przesłanek nie została w jego przypadku spełniona. Apelujący argumentował, iż umowa o pracę zawarta była zgodnie z prawem, zgodnie z zasadą swobody umów ustalono jego wynagrodzenie adekwatnie do doświadczenia i lat przepracowanych u płatnika składek podwyższając stosownie do trudu włożonego w pracę. Dodatkowo zdaniem skarżącego na brak uzasadnienia dla istnienia okoliczności zamiaru obejścia prawa wpływa prawomocne niezażalone przez organ rentowy postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego.

Następnie wnoszący środek odwoławczy podkreślił, że ze zmianą wynagrodzenia powiązany był awans ze stanowiska specjalisty na stanowisko dyrektora. Zaakcentował, iż funkcja dyrektora obarczona jest, co oczywiste, wielką odpowiedzialnością oraz o wiele szerszym zakresem obowiązków. W ocenie ubezpieczonego biorąc pod uwagę wysokość średnich pensji dyrektorskich nie sposób uznać jego zarobków za rażąco wygórowane. Zdaniem apelującego przypisywanie do każdego polepszenia sytuacji finansowej pracownika celu czy też zamiaru nadużycia świadczeń z ubezpieczenia jest zbyt daleko idące. W opinii apelującego otrzymane przez niego wynagrodzenie nie było wygórowane, odpowiadało w zupełności nakładowi pracy i stanowiło jego dochód, od którego wysokości uzależnione są wysokości składek.

Apelujący argumentował, iż Sąd dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i czyniąc w oparciu o ten materiał ustalenia faktycznie nie wziął pod uwagę, że zgodnie z opinią biegłego w umorzonym postępowaniu przygotowawczym pobierał wynagrodzenie w kasie zakładu w wysokości jaka widnieje w aneksach do umów a także okoliczności, że firma (...) wywiązała się
ze zobowiązań wobec jego osoby. Zdaniem skarżącego, skoro dochód jego ma być podstawą obliczania składek, to rozstrzygająca jest w tym zakresie opinia biegłego ustalająca kwoty jakie wnioskował do organu rentowego. W tej sytuacji według skarżącego Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy. W ocenie wnoszącego środek odwoławczy Sąd winien wydać orzeczenie w oparciu o cały zgromadzony
w postępowaniu materiał dowodowy a bez wątpienia winien odnieść się
w uzasadnieniu do tak ważnego dowodu. Według apelującego Sąd zupełnie pominął przy dokonywaniu ustaleń faktycznych fakt otrzymywania wynagrodzenia w kwotach 10.500 zł a później 16.000 i orzekł tak jak gdyby okoliczności te nie zostały udowodnione, a tym samym wykroczył poza granice swobodnej oceny dowodów. Zdaniem skarżącego zaniechanie uwzględnienia faktu pobierania wynagrodzenia
w określonej przez aneksy wysokości przy ustalaniu stanu faktycznego powoduje,
że wyrok nie odpowiada prawu.

W dniu 29 marca 2010 roku M. S. wniósł apelację, której nie opatrzył własnoręcznym podpisem. Zarządzeniem Przewodniczącego M. S. został wezwany do uzupełnienia braków formalnych apelacji poprzez jej własnoręczne podpisanie lub nadesłanie apelacji zawierającej własnoręczny podpis oraz do uiszczenia opłaty podstawowej od apelacji w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia apelacji. Wezwanie powyższe skarżący M. S. odebrał w dniu 4 czerwca 2010 roku. W zakreślonym terminie uiścił opłatę podstawową od apelacji, nie uzupełnił jednak braku formalnego apelacji poprzez jej własnoręczne podpisanie lub nadesłanie apelacji zawierającej własnoręczny podpis.

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 28 stycznia 2011 roku sygn. akt X U 1375/09 Sąd Okręgowy - Sąd Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach X Wydział Ubezpieczeń Społecznych odrzucił apelację odwołującego się M. S.. Uzasadniając zajęte w niniejszej sprawie stanowisko, Sąd pierwszej instancji powołał się na przepis art. 370 k.p.c., który stanowi, że Sąd pierwszej instancji odrzuci na posiedzeniu niejawnym apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu, nieopłaconą lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie.

Zażalenie na przedstawione postanowienie wniósł ubezpieczony M. S. domagając się jego uchylenia oraz rozpatrzenia apelacji.

Uzasadnił powyższe stanowisko przeoczeniem w zakresie uzupełnienia, przesłał jednocześnie podpisaną apelację.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja i zażalenie podlegają oddaleniu.

Zdaniem Sądu II instancji, Sąd pierwszej instancji przeprowadził prawidłowe
i nie wymagające uzupełnienia postępowanie dowodowe, nie naruszył przepisów prawa materialnego ani postępowania w tym art. 233 § 1 k.p.c., zaś poczynione przez niego ustalenia faktyczne Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za swoje.

Spornym w niniejszej sprawie była wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ubezpieczonego Z. Z..

W ocenie Sądu Odwoławczego zaskarżona decyzja organu rentowego jest prawidłowa. Na pierwszym miejscu czynionych rozważań należy zaakcentować powołując się na wyroki Sądu Najwyższego, iż w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy
z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych
(tekst jednolity Dz. U. z 2009 roku Nr 205 poz. 1585 ze zm.) organ rentowy może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej
do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń (uchwała Sądu Najwyższego z dnia
27 kwietnia 2005 roku II UZP OSNP 2005/21/338).

Należy w tym miejscu zaakcentować, iż autonomia stron umowy o pracę
w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, ale wzgląd na interes publiczny (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 25 września 2012 roku III AUa 398/12 LEX nr 1223252).

Wskazać należy, iż zgodnie z art. 58 k.c. umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego są nieważne.

Trzeba w tym miejscu zwrócić uwagę, że we wspomnianym wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie zaznaczono, iż podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż również w ocenie Sądu Apelacyjnego ustalenie wynagrodzenia ubezpieczonego aneksami umowy do kwot wynoszących kilkanaście tysięcy złotych było niezgodne
z zasadami współżycia społecznego.

W pierwszej kolejności należy zatem zwrócić uwagę na słabą kondycję firmy ubezpieczonego. Następnie nie tracąc z pola widzenia kwalifikacji ubezpieczonego
i jego wzrostu znaczenia w samej spółce (stanowisko dyrektora) należy podkreślić,
że wskazane przez spółkę wynagrodzenie nie może nosić przymiotu „godziwości”
w świetle wskazanych wyżej kryteriów. Zaznaczyć należy również, iż rację ma Sąd pierwszej instancji zwracając uwagę na okoliczność, iż od podwyższonego wynagrodzenia w rzeczywistości płatnik nie odprowadzał składek do ZUS.

W tym miejscu uznać należy, iż pozostałe podniesione przez skarżącego argumenty nie znajdują uzasadnienia w prawidłowo zgromadzonym i ocenionym materiale dowodowym ani przepisach prawa i nie mogą stanowić podstawy do uwzględnienia apelacji.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznając apelację ubezpieczonego Z. Z. za bezzasadną, z mocy art. 385 kpc orzekł jak w pkt 1 wyroku.

Odnosząc się natomiast do zażalenia wniesionego przez ubezpieczonego M. S. należy stwierdzić, iż podlegało ono oddaleniu.

Skoro ubezpieczony w zakreślonym zarządzeniem Przewodniczącego terminie nie uzupełnił apelacji poprzez jej własnoręczne podpisanie lub nadesłanie apelacji zawierającej własnoręczny podpis, Sąd pierwszej instancji prawidłowo ją odrzucił
w oparciu o regulację art. 370 k.p.c.

Zgodnie z art. 370 k.p.c. Sąd pierwszej instancji odrzuci na posiedzeniu niejawnym apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu, nieopłaconą lub
z innych przyczyn niedopuszczalną jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie.

W tej sytuacji nie znajdując podstaw do uwzględnienia zażalenia Sąd Apelacyjny z mocy art. 385 kpc w związku z art. 397 § 2 kpc orzekł jak w pkt 2 sentencji.

/-/SSA M.Procek /-/SSA I.Goik /-/SSA M.Żurecki

Sędzia Przewodniczący Sędzia

ek