Pełny tekst orzeczenia

192/3/B/2009


POSTANOWIENIE
z dnia 20 maja 2009 r.
Sygn. akt Ts 46/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Mazurkiewicz – przewodniczący
Adam Jamróz – sprawozdawca
Bohdan Zdziennicki,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 lipca 2008 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 31 stycznia 2008 r. skarżący domagał się uznania art. 3853 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: kodeks cywilny, k.c.) za niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji. Zarzut ten skarżący sformułował w związku z oddaleniem przez Sąd Rejonowy w Tychach, wyrokiem z 8 listopada 2006 r. (sygn. akt VI GC 523/04/03), jego powództwa o zapłatę w związku z wystąpieniem wady nabytego od pozwanych towaru. Wyrokiem z 9 października 2007 r. Sąd Okręgowy w Katowicach (sygn. akt XIX Ga 364/07) oddalił apelację skarżącego. Skarżący podniósł, że sądy odmówiły zastosowania zaskarżonej normy, przyjmując, że posiada on status przedsiębiorcy. W jego ocenie „art. 3853 k.c. wprowadza nierówną ochronę praw majątkowych osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą i wyklucza takie osoby z zakresu ochrony objętej przepisem, a to niezależnie od podstawy faktycznej na której nabyli rzecz”.
Zarządzeniem z 3 marca 2008 r. skarżący został wezwany do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej przez dokładne wskazanie zaskarżonej normy oraz wyjaśnienie, w jakim zakresie zaskarżona norma stanowiła podstawę ostatecznego orzeczenia w sprawie skarżącego. W piśmie z 14 marca skarżący stwierdził ponownie, że wnosi o uznanie za niezgodny z Konstytucją art. 3853 k.c. w zakresie, w jakim przedmiotowa norma prawna nie dotyczy osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. W uzasadnieniu podał ponadto, że zaskarżona norma. „chroni prawa nabywców towarów lub usług na własne potrzeby, jednak z ochrony tej nie mogą korzystać osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą pomimo iż faktycznie są takimi samymi nabywcami towarów i usług jak pozostałe osoby nieprowadzące działalności gospodarczej”. Skarżący podnosi, że „w utrwalonej linii orzecznictwa osoba fizyczna nie może być konsumentem bez względu na cel i sposób zakupu usługi lub towaru, tj. nawet jeśli dokonuje zakupu na cele konsumpcji”. Odnosząc się do wezwania do wyjaśnienia, w jakim zakresie zaskarżona norma stanowiła podstawę ostatecznego orzeczenia w sprawie skarżącego, podniósł on, iż „zaskarżona norma prawna nie była zastosowana w jego wypadku właśnie z tej przyczyny, że wbrew dyspozycji art. 32 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji nie dotyczy ona skarżącego. Istotą więc niniejszej skargi konstytucyjnej jest ograniczenie stosowania art. 3853 k.c. jedynie do osób, które nie prowadzą działalności gospodarzącej, co w ocenie skarżącego jest nierówną ochroną praw majątkowych osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą i wyklucza takie osoby z ochrony objętej przepisem”.
Postanowieniem z 1 lipca 2008 r Trybunał Konstytucyjny odmówił skardze konstytucyjnej nadania dalszego biegu. Wskazał przy tym przede wszystkim, że kodeks cywilny nie zawiera normy oznaczonej w sposób, w jaki uczynił to skarżący, dołączone do sprawy orzeczenia sądowe nie dają także podstaw do przyjęcia, że którakolwiek z innych jednostek redakcyjnych tej ustawy, która w ten błędny sposób mogła zostać oznaczona, nie stanowiła podstawy ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego. Podnoszone przez niego zagadnienie odmienności uprawnień przysługujących konsumentom i przedsiębiorcom poruszane było w postępowaniu przed sądami powszechnymi wyłącznie w celu ustalenia, czy w sprawie znajduje zastosowanie reżim ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego (Dz. U. Nr 141, poz. 1176, ze zm.; dalej: u.s.k.), czy kodeksu cywilnego. Trybunał wskazał także, że teza skarżącego, w myśl której osoba prowadząca działalność gospodarczą nie może być w żadnej sytuacji traktowana jako konsument nie znajduje poparcia ani w orzecznictwie sądowym ani w literaturze przedmiotu. Okoliczność ta została przez Trybunał uznana za istotną w szczególności w świetle podjętego przez orzekające sądy badania, czy skarżący występował przy zawieraniu umowy, z której wyniknął spór, jako konsument czy jako przedsiębiorca.
We wniesionym na powyższe postanowienie zażaleniu skarżący wniósł o jego uchylenie i skierowanie do rozpoznania skargi o „uznanie w całości art. 3853 Ustawy Kodeks Cywilny w zakresie, w jakim nie dotyczy osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą za sprzeczną z art. 2 Konstytucji, art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, art. 64 ust. 2 Konstytucji”, a nadto o zawieszenie postępowania w przedmiocie niniejszego zażalenia do czasu rozpoznania skargi konstytucyjnej w sprawie o sygnaturze Ts 163/07. Skarżący podniósł, że stanowisko Trybunału wyrażone w zaskarżonym postanowieniu „w znacznej mierze nie polega na dogłębnym zbadaniu istoty skargi konstytucyjnej, lecz opiera się na nietrafnej w ocenie skarżącego ocenie stanu faktycznego, który nie jest i nie może być przedmiotem skargi.”. W dalszej części uzasadnienia skarżący wywodzi, że „istotą skargi konstytucyjnej (…) jest taka konstrukcja przepisów prawa materialnego, która wyklucza w/w osoby fizyczne z kręgu beneficjentów normy zaskarżonych przepisów prawa (…). W uzasadnieniu postanowienia z 1 lipca 2008 r. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że zgadza się z Sądem Okręgowym w Katowicach, iż w obowiązującym stanie prawnym nie można być równocześnie przedsiębiorcą i konsumentem. Właśnie ten fakt, tj. istnienie normy prawnej wykluczającej możliwość równoczesnego nabycia praw konsumenta przez osoby mające status osób prowadzących działalność gospodarczą jest przedmiotem skargi konstytucyjnej strony. Wskazać bowiem jeszcze raz należy, jak to uczyniono w samej skardze konstytucyjnej, że zgodnie z art. 45 ust. 2 Konstytucji wszelkie prawa majątkowe podlegają równej ochronie. Skoro więc do praw majątkowych zalicza się także prawo zawierania umów zakupu, to prawo to winno podlegać zgodnie z art. 45 ust. 2 Konstytucji równej ochronie dla każdego (…). W ocenie skarżącego istotą naruszenia normy art. 45 ust. 2 Konstytucji nie jest sam fakt, że nie można być równocześnie konsumentem i przedsiębiorcą, ale że prawa majątkowe (np. prawo do ochrony gwarancyjnej zakupionego mienia) są chronione w sposób różny w zależności od celu czy osoby dokonującej czynności. Tymczasem norma art. 45 ust. 2 Konstytucji oraz art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji w ogóle nie dopuszcza możliwości różnej ochrony tychże praw.”. Skarżący przywołał nadto wyrok Trybunału z 26 czerwca 2008 r. (SK 20/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 86), w myśl którego przedsiębiorca może być uznany za profesjonalistę wyłącznie w sprawach, które znajdują się w zakresie jego działalności, a wymaganie nadzwyczajnej i szczególnej staranności przez przedsiębiorcę w każdym zakresie „jest nieuzasadnionym naruszeniem art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji oraz skutkować może naruszeniem art. 64 ust. 2 Konstytucji i art. 45 ust. 1 Konstytucji”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zarzuty zawarte w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie. Trybunał pragnie przypomnieć, że wystarczającą podstawę odmowy nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej stanowi okoliczność, że dołączone do niej orzeczenia nie zostały wydane na podstawie zaskarżonych przepisów. Niezależnie od tego, która z możliwych do przyjęcia norm kodeksu cywilnego regulujących problematykę niedozwolonych postanowień w umowach zwieranych z konsumentami miała w zamierzeniu skarżącego stanowić przedmiot zaskarżenia, żadna z nich, jak słusznie zauważono w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, nie była stosowana przez sądy powszechne w postępowaniu, w związku z którym skarżący wniósł skargę konstytucyjną. Argumentów, zmierzających do obalenia tej tezy skarżący w zażaleniu nie przedstawił i już sama ta okoliczność skutkować musi odmową jego uwzględnienia. Trybunał podkreśla, że rozróżnienie między przedsiębiorcą a konsumentem było w przedmiotowym postępowaniu doniosłe wyłącznie w celu ustalenia reżimu odpowiedzialności za wady rzeczy, natomiast treść konkretnej umowy sprzedaży czy umowy gwarancji, pozostawała poza zakresem orzekania sądów.
Mimo iż w niniejszej brak orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonych przepisów stanowi wystarczający powód do nieuwzględnienia zażalenia, Trybunał pragnie odnieść się również do dalszych zarzutów skarżącego. Należy zwrócić uwagę, że Trybunał wydając zaskarżone postanowienie, nie dokonywał – wbrew opinii skarżącego – oceny faktów; zwracał jedynie uwagę na ustalenia faktyczne poczynione przez sądy, które miały wpływ na dobór przez nie norm służących rozstrzygnięciu zawisłego sporu. Okoliczność, że Trybunał podziela pogląd Sądu Okręgowego w Katowicach co do niemożliwości przypisania jednej osobie w odniesieniu do tej samej umowy jednocześnie statusu przedsiębiorcy i konsumenta nie oznacza natomiast, by Trybunał podważał własną tezę, że regulacja klauzul abuzywnych nie była podstawą wyroku tego Sądu. Pojęcie konsumenta, wynikające z definicji zawartej w art. 221 k.c., ma bowiem znaczenie nie tylko dla tej instytucji, ale także dla stosowania (lub nie) innych norm, w tym między innymi u.s.k.
Skarga konstytucyjna nie ma charakteru actio popularis, dla jej uruchomienia nie jest wystarczające wskazanie, że norma o danej treści obowiązuje w porządku prawnym, istotne jest również – w tym szczególnym trybie – uzyskanie orzeczenia potwierdzającego takie właśnie jej funkcjonowanie w obrocie prawnym. W związku z niniejszą sprawą Trybunał nadmienia, że nie budzi wątpliwości, że tej samej osobie może być przyznany status konsumenta w odniesieniu do jednej umowy, której jest stroną, podczas gdy w innej umowie występować będzie ona jako przedsiębiorca. Jedynie wyjaśnieniu tej okoliczności służyło powyżej cytowane zdanie zamieszczone w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia i w takim kontekście należało je odczytywać.
W świetle powyższych uwag Trybunał uznaje za zbędną dalszą analizę zarzutów odnoszących się do naruszenia zasady równości. Trybunał zwraca jednak uwagę, że dla naruszenia tej zasady konieczne jest wskazanie grupy podmiotów, wykazujących tę samą cechę relewantną, w obrębie której dochodzi do dyskryminacji lub uprzywilejowania. Tego skarżący nie uczynił. Nie można bowiem za wystarczające uznać stwierdzenia, że w każdym wypadku chodzi o umowę sprzedaży.
Bez związku z niniejszą sprawą pozostaje powołanie wyroku w sprawie SK 20/07, który odnosił się do nałożenia na przedsiębiorców występujących we własnych sprawach zagrożonych surową sankcją obowiązków takich, jak na profesjonalnych pełnomocników, tj. adwokatów, radców prawnych lub rzeczników patentowych.
Trybunał zwraca także uwagę, że na tle art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji trudno mówić o wskazywanym przez skarżącego „prawie zawierania umów zakupu”. Swoboda umów (art. 3531 k.c.), obejmująca swobodę decyzji o zawarciu umowy oraz swobodę kształtowania jej treści, stanowi wyraz autonomii woli mającej swoje źródło w wolności jednostki (art. 31 ust. 1 i 2 Konstytucji). Nie można natomiast mówić o odrębnym prawie majątkowym do zawierania konkretnej umowy – tu: umowy sprzedaży.
Niezrozumiałe jest wreszcie – w świetle okoliczności sprawy wynikających z dołączonych orzeczeń sądowych – wielokrotne powoływanie art. 45 ust. 2 Konstytucji, który dotyczy przesłanek wyłączenia jawności rozprawy i nie pozostaje w żadnym związku z zarzutami przytaczanymi przez skarżącego.
W odniesieniu do wniosku o zawieszenie postępowania w przedmiocie niniejszego zażalenia Trybunał wskazuje, że okoliczność złożenia sprawie skargi konstytucyjnej o zbadanie zgodności z Konstytucją art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) nie stanowi – wbrew twierdzeniu skarżącego – podstawy zawieszenia postępowania w przedmiocie innej skargi konstytucyjnej w rozumieniu art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. w związku z art. 20 ustawy o TK i dlatego wniosek ten nie zasługuje na uwzględnienie.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.