Pełny tekst orzeczenia

352/5/B/2010

POSTANOWIENIE

z dnia 8 lipca 2010 r.


Sygn. akt Ts 74/09



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Ewa Łętowska,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Romana P. w sprawie zgodności:

art. 55 § 1, art. 96 § 1 i 2, art. 156 § 1 oraz art. 330 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.) z art. 2, art. 10 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 47, art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 16 marca 2009 r. wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 55 § 1, art. 96 § 1 i 2, art. 156 § 1 oraz art. 330 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) z art. 2, art. 10 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 47, art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Skarga konstytucyjna została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny. Postanowieniem z 29 czerwca 2006 r. asesor Prokuratury Rejonowej Stare Miasto w Poznaniu (sygn. akt 3 Ds. 2921/06/9) odmówił wszczęcia dochodzenia w sprawie nieuprawnionego przetwarzania przez Barbarę G. danych skarżącego zawartych w dokumentacji medycznej. Postanowienie to zostało uchylone przez Sąd Rejonowy w Poznaniu w dniu 23 grudnia 2006 r. Postanowieniem aspiranta Policji z 28 lutego 2007 r., zatwierdzonym przez asesora Prokuratury Rejonowej Stare Miasto w Poznaniu (sygn. akt 3 Ds. 153/07/9), umorzono dochodzenie w sprawie. Postanowieniem z 9 października 2007 r. Sąd Rejonowy w Poznaniu – V Wydział Grodzki (sygn. akt V Kp 208/07) utrzymał w mocy postanowienie o umorzeniu dochodzenia. Zarządzeniem z 28 listopada 2007 r. Przewodnicząca Wydziału IV KarnoOdwoławczego Sądu Okręgowego w Poznaniu (sygn. akt IV Ko 476/07) odmówiła przyjęcia wniosku o wznowienie w tej sprawie postępowania z powodu niedopuszczalności z mocy ustawy. Postanowieniem z 20 grudnia 2007 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu – II Wydział Karny (sygn. akt II AKz 436/07) utrzymał w mocy zaskarżone zarządzenie. Jednocześnie w wyniku złożenia przez skarżącego kolejnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa postanowieniem z 17 stycznia 2008 r. prokurator Prokuratury Rejonowej Stare Miasto w Poznaniu (sygn. akt 3 Ds. 251/08/9) odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie niedopełnienia obowiązku przekazania skarżącemu przez Barbarę G. informacji umożliwiających korzystanie z praw wynikających z ochrony danych osobowych. Postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia zostało utrzymane w mocy postanowieniem Sądu Rejonowego Poznań Stare Miasto w Poznaniu z 26 czerwca 2008 r. (sygn. akt VIII Kp 216/08). Postanowieniem z 9 września 2008 r. Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto w Poznaniu – VIII Wydział Grodzki (sygn. akt VIII K 1185/08) umorzył postępowanie wszczęte wniesieniem subsydiarnego aktu oskarżenia przez skarżącego przeciwko Barbarze G. z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela. Postanowieniem z 16 grudnia 2008 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu – IV Wydział Karny Odwoławczy (sygn. akt IV Kz 1171/08) utrzymał postanowienie w mocy.

Skarżący zarzucił w skardze konstytucyjnej, że zaskarżone przepisy art. 55 § 1 i art. 330 § 2 k.p.k. w zakresie, w jakim regulują przyznawanie pokrzywdzonemu prawa wniesienia oskarżenia posiłkowego subsydiarnego, prowadzą do naruszenia konstytucyjnego prawa do pozytywnej ochrony prywatności przez organy państwowe (art. 31 ust. 3 i art. 47 Konstytucji), prawa do demokracji i praworządności (art. 2, art. 10 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji) a także prawa do sądu (art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji). Skarżący wskazał także, że art. 96 § 1 i 2 oraz art. 156 § 1 k.p.k. są niezgodne z wskazanymi wzorcami kontroli, ograniczają bowiem jawność wewnętrzną postępowania sądowego, limitując w ten sposób skuteczność postępowania kontrolnego inicjowanego przez stronę.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Ma ona gwarantować, że obowiązujące w systemie prawa akty normatywne nie będą stanowiły źródła ich naruszeń. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji, przedmiotem skargi konstytucyjnej jest wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Wskazany przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne dla stwierdzenia dopuszczalności skargi konstytucyjnej. Z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) wynika, że na skarżącym ciąży obowiązek wskazania naruszonych wolności lub praw oraz sposobu ich naruszenia. Z kolei z art. 32 ust. 1 pkt 3 i 4 tejże ustawy wynika obowiązek uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów.

Na wstępie wskazać należy, że skarżący wnosił już skargę konstytucyjną w oparciu o ten sam stan faktyczny oraz częściowo ten sam przedmiot kontroli, wskazując jednak orzeczenie zapadłe na wcześniejszym etapie sprawy (tj. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu – II Wydział Karny z 20 grudnia 2007 r., sygn. akt II AKz 436/07), jako ostateczne orzeczenie w jego sprawie. W skardze konstytucyjnej z 15 stycznia 2008 r. skarżący wniósł o stwierdzenie niezgodności: po pierwsze, art. 55 § 1, art. 330 § 2, art. 426 § 1 oraz art. 540 § 1 i 2 k.p.k. z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 w zw. z art. 2, art. 10 ust. 1, art. 47, art. 51 ust. 1, 2, 4 i 5, art. 176 ust. 1 i art. 190 ust. 4 Konstytucji; po drugie, art. 49 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926, ze zm.) w zw. z art. 55 § 1, art. 330 § 2, art. 426 § 1 i art. 540 § 1 i 2 k.p.k. z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 w zw. z art. 2, art. 10 ust. 1, art. 47, art. 51 ust. 1, 2, 4 i 5, art. 176 ust. 1 i art. 190 ust. 4 Konstytucji; po trzecie, art. 266 § 1, art. 267 § 1 oraz art. 276 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.) w zw. z art. 55 § 1, art. 330 § 2, art. 426 § 1 i art. 540 § 1 i 2 k.p.k. z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 w zw. z art. 2, art. 10 ust. 1, art. 47, art. 51 ust. 1, 2, 4 i 5, art. 176 ust. 1 i art. 190 ust. 4 Konstytucji. Postanowieniem z 21 sierpnia 2009 r. (Ts 20/08) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, stwierdził bowiem, że zaskarżone przepisy nie były podstawą ostatecznego orzeczenia, a także wskazał na zbędność orzekania w sprawie, brak ostatecznego orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu, w części zaś niesamodzielność wzorców konstytucyjnych oraz niedopuszczalność orzekania. Ustalenia Trybunału Konstytucyjnego przyjęte w sprawie Ts 20/08 znajdują także zastosowanie w niniejszej sprawie.

Zgodnie z art. 330 § 1 i 2 k.p.k., uchylając postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego lub odmowie jego wszczęcia, sąd wskazuje powody uchylenia, a w miarę potrzeby także okoliczności, które należy wyjaśnić, lub czynności, które należy przeprowadzić. Wskazania te są dla prokuratora wiążące. Jeżeli prokurator nadal nie znajduje podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, wydaje ponownie postanowienie o umorzeniu postępowania lub odmowie jego wszczęcia. W takim wypadku pokrzywdzony, który wykorzystał uprawnienia przewidziane w art. 306 § 1 k.p.k., może wnieść akt oskarżenia określony w art. 55 § 1 k.p.k. – o czym należy go pouczyć. Jak jednak wynika jednoznacznie z orzeczeń zapadłych w niniejszej sprawie skarżący nie wyczerpał tak określonej drogi prawnej, nie miał więc legitymacji do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia. Skarżący zainicjował nie jedno, lecz dwa postępowania przygotowawcze przeciwko tej samej osobie, z których pierwsze dotyczyło nieuprawnionego przetwarzania danych zawartych w jego dokumentacji medycznej, drugie zaś niedopełnienia obowiązku przekazania informacji umożliwiających korzystanie z praw wynikających z ochrony danych osobowych. W pierwszym postępowaniu nastąpiło prawomocne umorzenie postępowania na mocy postanowienia sądu, rozpoznającego zażalenie skarżącego na postanowienie o umorzeniu dochodzenia, w drugim zaś odmowa wszczęcia dochodzenia. Tym samym nie doszło do wyczerpania drogi niezbędnej dla wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia, albowiem w pierwszej sytuacji sąd uznał zasadność rozstrzygnięcia prokuratora w zakresie umorzenia dochodzenia, w drugiej zaś sąd utrzymał w mocy postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia. W obu przypadkach zakończenie postępowania nastąpiło w wyniku rozstrzygnięcia sądu, kontrolującego prawidłowość rozstrzygnięcia w jego sprawie. Tym samym skarżący nie wykazał naruszenia swych praw i wolności konstytucyjnych, co przesądza o niedopuszczalności nadania biegu skardze konstytucyjnej.

Niezależnie od powyższego, na marginesie należy wskazać, że rozważania dotyczące rozbieżnej interpretacji przepisów art. 55 § 1 i art. 330 § 2 k.p.k. nie znajdują odniesienia do sytuacji skarżącego, ponieważ w jego sprawie postanowienia o umorzeniu dochodzenia i odmowie jego wszczęcia dotyczyły dwóch różnych postępowań. Zatem niezależnie od przyjętego sposobu rozumienia zaskarżonych przepisów nie mogłyby one mieć zastosowania w sytuacji skarżącego.

Zauważyć należy również, że ostatecznym orzeczeniem wskazanym przez skarżącego jest postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu – IV Wydział Karny Odwoławczy z 16 grudnia 2008 r. (sygn. akt IV Kz 1171/08) o utrzymaniu w mocy postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia. Zarówno przedmiot rozstrzygnięcia, jak też rozważania wskazane w uzasadnieniu, stanowiące odniesienie się do zarzutów przedstawionych w środku odwoławczym, przekonują jednoznacznie, że podstawą rozstrzygnięcia nie mogły być przepisy art. 96 § 1 i 2 i art. 156 § 1 k.p.k. Przepisy art. 96 § 1 i 2 k.p.k. regulują bowiem zasady udziału stron i innych uczestników postępowania w posiedzeniu, zaś art. 156 § 1 k.p.k. stanowi ogólne upoważnienie do dostępu do akt sprawy sądowej. Okoliczność ta stanowi samodzielną podstawę odmowy nadania biegu skardze konstytucyjnej w tym zakresie.

Niezależnie od powyższego przypomnieć należy, że wyrokiem z 2 kwietnia 2001 r. (SK 10/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 52) Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż „przepisy art. 55 § 1 zd. 1 i art. 330 § 2 zd. 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555; zm.: z 1999 r. Nr 83, poz. 931; z 2000 r. Nr 62, poz. 717, Nr 73, poz. 852, Nr 93, poz. 1027) są zgodne z art. 45, art. 77, art. 78 i z art. 176 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz nie są niezgodne z art. 47 i art. 51 ust. 4 Konstytucji”. W wyroku tym Trybunał wskazał, że „uprawnienie pokrzywdzonego do działania zamiast oskarżyciela publicznego na podstawie art. 55 § 1 kpk, ma na celu zapewnienie pokrzywdzonemu możliwości realizacji jego uprawnień wynikających z faktu bezpośredniego naruszenia lub zagrożenia jego dobra prawnego przez przestępstwo w sytuacji, w której oskarżyciel publiczny nie działa, a istnieje uzasadnione podejrzenie, że do takiego naruszenia doszło”. Podkreślił także, że konstrukcja oskarżenia subsydiarnego umożliwia sądową kontrolę postanowienia prokuratora o odmowie wszczęcia lub umorzeniu postępowania przygotowawczego (art. 306 § 2 k.p.k.), a przy spełnieniu określonych przesłanek pozwala na wniesienie subsydiarnego aktu oskarżenia. „Ostatecznie to sąd ocenia, badając zażalenie na postanowienie prokuratora o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego lub o jego umorzeniu, czy istnieją podstawy do wszczęcia postępowania. Jeżeli nawet zapada postanowienie o utrzymaniu decyzji prokuratora w mocy, zamykające drogę do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia, to na skutek uprzedniej kontroli sądu, który po przekazaniu zażalenia przez prokuratora pełni funkcję organu odwoławczego. Kompetencje sądu na tym etapie postępowania umożliwiają “wymuszenie” ścigania przestępstwa i doprowadzenie do odpowiedzialności karnej oskarżonego, jeżeli zachodzą przesłanki takiej odpowiedzialności. Przyjęte w kwestionowanych przepisach ograniczenia tworzą, pozostający pod kontrolą sądu, stan równowagi pomiędzy prawami pokrzywdzonego i domniemanego sprawcy. Brak tych ograniczeń mógłby prowadzić do wnoszenia bezzasadnych oskarżeń”. Zarzuty skarżącego, choć sformułowane w oparciu o odmienny stan faktyczny, kwestionują w istocie tę samą konstrukcję prawną, zatem stanowisko Trybunału Konstytucyjnedo znajduje bezpośrednie zastosowanie do ich oceny i wskazuje na ich oczywistą w tym zakresie bezzasadność.

Należy wreszcie wskazać, że zarzuty skarżącego, dopatrujące się naruszenia art. 77 ust. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji przez zaskarżone przepisy art. 55 § 1 i art. 330 § 2 k.p.k., uznać należy za oczywiście niezasadne oraz oparte na niezrozumieniu istoty działań kontrolnych sądu w toku postępowania przygotowawczego. Postępowanie przygotowawcze jest przedsądowym etapem postępowania karnego. Rola sądu na tym etapie ograniczona jest do działań o charakterze kontrolnym i nadzorczym, dotyczy to m.in. kontroli poprawności rozstrzygnięć w zakresie umorzenia śledztwa albo dochodzenia. Jedynie dokonanie przez sąd ustalenia braku podstaw do odmowy wszczęcia albo umorzenia postępowania przygotowawczego umożliwia, wobec braku woli ze strony organów ścigania, wnoszenie aktu oskarżenia przez pokrzywdzonego. Funkcja ścigania karnego w sprawach z oskarżenia publicznego pozostaje jednak nadal w rękach organów ścigania. Zgodnie z art. 45 ust. 1 Konstytucji, prawo do sądu rozumiane jest w dwóch aspektach, po pierwsze, jako prawo do jawnego rozpoznania przez sąd sprawy oraz, po drugie, jako prawo do sądowej kontroli poprawności rozstrzygnięć organów niesądowych. Z tym drugim aspektem prawa do sądu mamy do czynienia w niniejszej sytuacji. Jak wynika z akt sprawy i załączonych orzeczeń, skarżącemu zostało zapewnione prawo do sądu w tym znaczeniu, zaś sąd – dokonując oceny zaskarżonego postanowienia o umorzeniu śledztwa – uznał prawidłowość zapadłego rozstrzygnięcia. Jak wynika z treści skargi konstytucyjnej i pisma uzupełniającego braki skargi, z tak rozumianym naruszeniem prawa do sądu łączy skarżący naruszenie pozostałych wskazanych praw i wolności konstytucyjnych, zatem stwierdzenie oczywistej bezzasadności tych zarzutów przesądza o braku podstaw do nadania biegu skardze konstytucyjnej także w tym zakresie.



Mając powyższe na względzie należało orzec jak w sentencji.