Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

z dnia 12 października 2011 r.

Sygn. akt Ts 199/08



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Rymar – przewodniczący

Adam Jamróz – sprawozdawca

Marek Zubik,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 stycznia 2011 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Leszka S.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W sporządzonej przez adwokata skardze konstytucyjnej Leszka S. (dalej: skarżący), wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 28 czerwca 2008 r. (data nadania), zarzucono niezgodność: (1) art. 45 w związku z art. 7 ust. 2 pkt 1 i 2 w związku z art. 20 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe (Dz. U. Nr 5, poz. 24, ze zm.; dalej: prawo prasowe) – w zakresie, w jakim odnoszą się do niezarejestrowanego dziennika – z art. 42 ust. 1 w związku z art. 2 oraz art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i w związku z art. 14 Konstytucji, art. 7 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie z dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja) oraz art. 15 ust. 1 zdanie pierwsze Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167; dalej: MPPOiP) – przez nieprzestrzeganie zasady nullum crimen sine lege, a także z art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 14 Konstytucji, art. 10 Konwencji oraz art. 19 MPPOiP – przez ustanowienie odpowiedzialności karnej jako sankcji za niedokonanie rejestracji dziennika; (2) art. 20 ust. 1 zdanie pierwsze w związku z art. 7 ust. 2 pkt 1 i 2 prawa prasowego – w zakresie, w jakim odnoszą się do dzienników – z art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 14 Konstytucji, art. 10 Konwencji oraz art. 19 MPPOiP – przez nałożenie obowiązku rejestracji dziennika.

W ocenie skarżącego art. 45 prawa prasowego narusza zasadę nullum crimen sine lege przez nieprecyzyjność definicji terminów „prasa” i „czasopisma”. Istotę takiej nieprecyzyjności upatruje skarżący przede wszystkim w użyciu przez ustawodawcę wyrażeń: „niejednorodny” i „niezamknięty charakter” oraz „periodyczność”. Precyzyjne wyznaczenie zakresu desygnatów terminu „czasopisma” jest – jego zdaniem – szczególnie istotne, wydawanie czasopism bez rejestracji stanowi bowiem, zgodnie z zakwestionowanym przepisem prawa prasowego, czyn zabroniony pod groźbą kary. Skarżący wskazał także na wątpliwości pojawiające się w doktrynie przy wykładni pojęcia „wydawanie” dziennika lub czasopisma. Podniósł on także, że art. 45 w związku z art. 7 ust. 2 pkt 1 i 2 w związku z art. 20 ust. 1 zdanie pierwsze prawa prasowego narusza art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 14 Konstytucji. W jego ocenie sankcja karna za brak rejestracji dziennika jest zbyt surowa, gdyż obejmuje zarówno grzywnę, jak i karę ograniczenia wolności. Takiej treści regulacja – zdaniem skarżącego – nie jest usprawiedliwiona w świetle wartości, którym służyć ma sama instytucja rejestracji. Naruszenie wskazanych powyżej praw konstytucyjnych upatruje skarżący także w treści art. 20 ust. 1 zdanie pierwsze w związku z art. 7 ust. 2 pkt 1 i 2 prawa prasowego w zakresie, w jakim ustanawiają one obowiązek rejestracji dziennika. W uzasadnieniu zarzutu wskazano na nieproporcjonalność naruszenia wolności wypowiedzi, wynikającą z faktu, że – ze względu na istniejące niejasności w ustawowej definicji pojęcia „dziennik” – niespełniony zostaje wymóg ograniczenia wolności w akcie normatywnym rangi ustawy. To ograniczenie nie jest także konieczne w demokratycznym państwie prawa. Zdaniem skarżącego nie ma podstaw, aby zadania, jakim służyć ma rejestracja dzienników, nie mogły być realizowane przez podmioty wydające te periodyki, w ramach prawa konkurencji. Nie ma też powodu – jak podnosi skarżący – „aby odebrać konkurentom prawo do dbania o swoje interesy”. Ponadto, skarżący wskazał na wyniki badań, z których wynika, że co do zasady prawo prasowe nie jest przestrzegane.

Postanowieniem z 24 stycznia 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Odnośnie do badania zaskarżonych przepisów prawa prasowego z postanowieniami Konwencji oraz MPPOiP Trybunał wskazał, że art. 79 ust. 1 Konstytucji nie przewiduje możliwości kwestionowania w trybie skargi konstytucyjnej zgodności przepisów aktów normatywnych z umowami międzynarodowymi, co skutkowało – w tym zakresie – odmową nadania dalszego biegu ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W pozostałym zakresie Trybunał uznał, że przez wydanie wyroku Sądu Rejonowego w Słupsku z 7 marca 2007 r. (sygn. akt II K 342/06), umarzającego postępowanie karne wobec skarżącego, w istocie nie doszło do rozstrzygnięcia o prawach konstytucyjnych wynikających z art. 42 ust. 1 oraz z art. 14 i art. 54 ust. 1 Konstytucji, a także, iż rozstrzygnięcie to (u którego źródeł znalazła się treść zaskarżonych przepisów prawa prasowego) nie doprowadziło do naruszenia praw lub wolności skarżącego, co skutkowało odmową nadania dalszego biegu na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK.

Odpis powyższego postanowienia został doręczony pełnomocnikowi skarżącego 2 lutego 2011 r.

W sporządzonym przez adwokata piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 9 lutego 2011 r. (data nadania), skarżący złożył zażalenie na postanowienie z 24 stycznia 2011 r., zarzucając Trybunałowi naruszenie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK „poprzez niesłuszną odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej i niesłuszne uznanie, iż skarga ta jest oczywiście bezzasadna, co było wynikiem niesłusznego przyjęcia, iż skarżący nie uprawdopodobnił, że ostateczny wyrok w sprawie rozstrzygał o przywołanych w skardze prawach konstytucyjnych (art. 42 ust. 1, art. 14 i art. 54 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej) oraz że wydane w sprawie ostateczne rozstrzygnięcie nie mogło doprowadzić do ich naruszenia”. W uzasadnieniu zażalenia podniesiono, że z orzeczenia Sądu Rejonowego w Słupsku, utrzymanego w mocy przez Sąd Okręgowy w Słupsku, „wynika jasny przekaz, że zachowanie skarżącego polegające na prowadzeniu portalu bez rejestracji wyczerpywało znamiona czynu zabronionego”, zaś „dalsze prowadzenie strony internetowej mogłoby skutkować skierowaniem przeciwko skarżącemu kolejnego aktu oskarżenia”. Obowiązek rejestracji dziennika wydawanego w formie strony internetowej „może naruszać wolność prowadzenia debaty publicznej, w szczególności do Internetu, który ze względu na swobodę publicznego komunikowania wynikającą ze swojej specyfiki – nie powinien być objęty tak restrykcyjnym reżimem”, gdyż „zagraża wolności słowa”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w związku z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpatrzenia zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.

Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie uznaje, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś argumenty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.

Model skargi konstytucyjnej funkcjonujący w Polsce zakłada, że przedmiotem skargi może stać się wyłącznie przepis, który stanowi podstawę ostatecznego – w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji – orzeczenia. Zarzut naruszenia konstytucyjnie chronionych praw i wolności w skardze konstytucyjnej może mieć miejsce tylko wtedy, gdy sąd lub organ administracji publicznej przez wydanie wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia orzekł o tych prawach i wolnościach.

Jak wskazano w postanowieniu TK z 13 października 2004 r. o sygn. Ts 55/04 (OTK ZU nr 5/B/2004, poz. 229): „jedną z podstawowych przesłanek dopuszczalności występowania ze skargą konstytucyjną jest wymóg uczynienia jej przedmiotem takich przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, które wykazują specyficzną i złożoną kwalifikację normatywną. Po pierwsze, winny one stanowić podstawę prawną ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, z którego wydaniem wiąże skarżący zarzut naruszenia przysługujących mu konstytucyjnych wolności lub praw. Po drugie, formułując zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, skarżący winien wykazać, że to właśnie w treści kwestionowanych przepisów upatrywać należy źródła takiego naruszenia. Zasadniczo więc, występując ze skargą konstytucyjną skarżący winien uprawdopodobnić, że przywrócenie stanu zgodności z Konstytucją warunkowane jest usunięciem z systemu prawnego normy, która doprowadziła do niedozwolonej ingerencji w jego status konstytucyjny”. Jak więc wynika z powyższego, kontrola konstytucyjności zainicjowana skargą konstytucyjną nie może abstrahować od konkretnego rozstrzygnięcia organów władzy publicznej, a także jego podstaw normatywnych.

W sprawie leżącej u podstaw wniesienia skargi konstytucyjnej sąd meriti umorzył postępowanie wobec skarżącego na podstawie art. 1 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej k.k.) w związku z art. 17 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.). Zgodnie z pierwszym przepisem: nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma. Z kolei wedle drugiego: nie wszczyna się postępowania karnego, a wszczęte umarza, gdy społeczna szkodliwość czynu jest znikoma. W świetle powyższego należy stwierdzić, że prawidłowo zostało ustalone w postanowieniu TK z 24 stycznia 2011 r., iż skarżący nie dysponował orzeczeniem dotyczącym jego konstytucyjnych praw lub wolności (w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji) odnośnie do zaskarżonych przepisów prawa prasowego, ponieważ podstawą normatywną kształtującą położenie prawne skarżącego były wskazane art. 1 § 2 k.k. oraz art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k. Tym samym odmowa nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK była w pełni zasadna. Czyn którego dopuścił się skarżący nie został bowiem uznany in casu za przestępstwo, a przez to wobec skarżącego nie doszło wydania wyroku skazującego w oparciu o zakwestionowane w skardze przepisy prawa prasowego.



Z wyżej przedstawionych powodów – na podstawie art. 36 ust. 7 w związku z art. 49 ustawy o TK – Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.