Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ga 268/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział XII Gospodarczy – Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący- Sędzia: SO Beata Kozłowska-Sławęcka

Sędzia: SO Agata Pierożyńska (spr.) Sędzia: SR del. Grzegorz Dyrga

Protokolant: st. protokolant sądowy Rafał Czopek

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2014 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa T. G.

przeciwko W. B.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda oraz pozwaną

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie

z dnia 7 października 2013 r. sygn. akt V GC 2576/12/S

I.  w uwzględnieniu apelacji pozwanej zmienia punkt I i III zaskarżonego wyroku w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 125,00 zł (sto dwadzieścia pięć złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 3 lipca 2012 r. do dnia zapłaty, oddalając wniosek powoda o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu;

II.  oddala apelację powoda w całości;

III.  nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie kwotę 120,00 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem nieuiszczonych przez pozwaną kosztów sądowych, od których była zwolniona.

UZASADNIENIE

Powód T. G. domagał się zapłaty od pozwanej W. B. kwoty 39.000 zł z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu. Na uzasadnienie swojego żądania podał, że kwota ta została przez niego uiszczona tytułem zaliczek na poczet umowy budowy stacji paliw, która nie została przez pozwaną wykonana.

W odpowiedzi na pozew pozwana podniosła, że do wykonania umowy nie doszło z przyczyn leżących po stronie powoda, ponieważ nie otrzymał on wymaganego pozwolenia na budowę stacji paliw. Pozwana podała, że część zaliczki przeznaczyła na zakup dystrybutora, zaś co do pozostałej części zgłosiła zarzut potrącenia na kwotę 21.490 zł tytułem kary umownej w wysokości 10% wynagrodzenia umownego określonego w kosztorysie.

Wyrokiem z dnia 7 października 2013 r. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.510 zł, oddalając powództwo w pozostałej części, za zasądzeniem kosztów procesu na rzecz powoda od pozwanej. Sąd Rejonowy przyjął, że roszczenie powoda uzasadnione było tylko częściowo. Powód nie przedłożył wymaganych pozwoleń koniecznych dla rozpoczęcia budowy stacji, a zatem umowa nie została wykonana z przyczyn leżących po stronie powoda. Pozwana uprawniona była do żądania zapłaty kary umownej w wysokości 21.490 zł, którą skutecznie potrąciła z wierzytelnością powoda z tytułu uiszczonych jej zaliczek. Pozwana zakupiła dystrybutor z uiszczonej zaliczki w kwocie 15.000 zł, która podlega od zaliczki odliczeniu. O kosztach orzeczono zgodnie z art. 98 k.p.c.

Wyrok został zaskarżony apelacją przez powoda w punkcie II i III, domagającego się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej kosztów procesu za obie instancje. Powód zarzucił naruszenie prawa materialnego w art. 498 k.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie i błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pozwana miała prawo dokonać potrącenia, art. 455 k.c. poprzez jego niezastosowanie, pomimo iż wierzytelność pozwanej stanowiła zobowiązanie bezterminowe, co w świetle art. 498 k.c. wyłącza możliwość potrącenia oraz naruszenie prawa procesowego w art. 233 k.p.c. poprzez nie dokonanie wszechstronnego rozważenia całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, art. 233 k.p.c. i art. 316 k.p.c. poprzez nie dokonanie wszechstronnego rozważenia całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegające na nieuwzględnieniu w stanie faktycznym sprawy istotnych faktów i dowodów, art. 328 § 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na braku dostatecznego uzasadnienia motywów rozstrzygnięcia, w szczególności brak wskazania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia i dowodów, na których oparł się Sąd i przyczyn , dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Powód zarzucił również sprzeczność istotnych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegających na przyjęciu, że kontakt z pozwaną nie był utrudniony oraz pominięciu, że powód czynił starania o wydanie mu dystrybutora.

Wyrok został zaskarżony apelacja przez pozwana domagającą się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa ponad kwotę 125 zł wobec nabycia dystrybutora za kwotę 17.385 zł.

W odpowiedzi na apelacje strony wniosły o ich wzajemne oddalenie za zasadzeniem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej jest uzasadniona w całości. Pozwana wskazała jako przedmiot zaskarżenia kwotę 39.000 zł, niemniej jednak z treści apelacji wynika, iż zaskarżyła orzeczenie ponad kwotę 125 zł. Wyrok podlegać musi korekcie rachunkowej wynikającej z różnicy pomiędzy kwotą wpłaconej zaliczki w łącznej wysokości 39.000 zł a potrąconą karą umowną w wysokości 21.490 zł i ceną dystrybutora uregulowaną przez pozwaną w wysokości 17.385 zł. Sąd oceniając zgromadzony materiał dowodowy pominął wszak wysokość ceny określonej w fakturze VAT (...), opierając się na stwierdzeniu pozwanej, że zakupiła dystrybutor z zaliczki w kwocie 15.000 zł. Pozwana już przy odpowiedzi na pozew wnioskowała o dopuszczenie dowodu z przedmiotowej faktury na okoliczność kosztów poniesionych na zakup dystrybutora. Nie ulega wątpliwości, że była to kwota określona w tej fakturze. W tej tylko części wyrok podlega korekcie rachunkowej.

Apelacja powoda jest bezzasadna w całości. Zarzuty w niej podniesione nie mogą podważyć prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego. Zarzuty naruszenia procedury, prawa materialnego oraz poczynienia ustaleń sprzecznych z zebranym materiałem dowodowym podnoszone przez powoda są w tym wypadku ściśle związane w istocie z oceną procesu weryfikacji okoliczności faktycznych miarodajnych dla końcowego rozstrzygnięcia oraz dowodów w kontekście art. 233 § 1 k.p.c.

Ocena Sądu Rejonowego – w odniesieniu do kwoty ostatecznie uwzględnionego żądania - poczyniona w niniejszej sprawie, zgodna jest z logiką i zasadami doświadczenia życiowego. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 marca 2008 r. I ACa 953/07 Lex nr 466440, skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasady swobodnej oceny dowodów wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 655). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 12 września 2012 r. I ACa 568/12). Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności strona winna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13 września 2012 r. I ACa 445/12). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie 17 maja 2012 r. I ACa 31/12). Sąd pierwszej instancji ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych. Reguła ta, współokreślająca granice swobodnej oceny dowodów, nie będzie zachowana wtedy, gdy wnioski wyprowadzone przez Sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także, gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2012 r. I ACa 285/12). Same, nawet poważne wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez sąd pierwszej instancji, jeżeli tylko nie wykroczyła ona poza granice zakreślone w art. 233 § 1 k.p.c., nie powinny stwarzać podstawy do zajęcia przez sąd drugiej instancji odmiennego stanowiska (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r. I UK 347/11). Tak procedował Sąd w niniejszej sprawie, stąd odmienny pogląd wyrażony w apelacji nie jest zasadny ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010 r. II UK 154/09). W ocenie Sądu Okręgowego apelujący w niniejszej sprawie w żaden sposób nie podważył w apelacji korelujących z dowodami zebranymi w sprawie ustaleń faktycznych Sądu I instancji, który w sposób logiczny wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku z jakich przesłanek wysnuł swe wnioski oraz na jakich dowodach się oparł, co stanowi podstawę do przyjęcia tych ustaleń przez Sąd Okręgowy za własne. Sąd Okręgowy nie znajduje podstaw do zakwestionowania prawidłowości wysnutych wniosków, albowiem prawidłową jest ocena Sądu I instancji zamykająca się stwierdzeniem, że powód w niniejszym procesie udowodnił swoje stanowisko w sposób, który pozwolił na objęcie go ochroną prawną skutkującą uwzględnieniem powództwa jedynie w takiej części, a jakiej Sąd je uwzględnił. Zgodnie z wyrażonymi w art. 3 k.p.c. oraz 232 k.p.c. zasadami to na stronach ciąży obowiązek wyjaśnienia okoliczności sprawy oraz wskazania dowodów na stwierdzenie faktów, z których wywodzą korzystne dla siebie skutki prawne. W niniejszym postępowaniu powód uczynił zadość wskazanym wyżej powinnościom jedynie częściowo . Należy zatem uznać, iż w tym zakresie skutecznie obronił prezentowane stanowisko procesowe poprzez podniesienie zasadnych i podlegających uwzględnieniu zarzutów , a tym samym , że udowodnił zasadność swojego stanowiska w taki sposób, którego wynikiem było zasądzenie kwoty objętej żądaniem pozwu jedynie w części odnoszącej się do zwrotu zaliczki w wysokości 125 zł. Postępowanie niniejsze jest postępowaniem sformalizowanym dedykowanym wyłącznie określonym podmiotom. Wyższa przeto staranność jaka wymagana jest w stosunkach gospodarczych przy uwzględnieniu profesjonalnego charakteru prowadzonej działalności (art.355 § 2 k.c.) znajduje swoje przełożenie na reguły proceduralne. Należyta staranność przedsiębiorcy określana przy uwzględnieniu zawodowego charakteru prowadzonej przez niego działalności gospodarczej uzasadnia bowiem zwiększone oczekiwania co do umiejętności, wiedzy, skrupulatności i rzetelności, zapobiegliwości i zdolności przewidywania. Obejmuje także znajomość obowiązującego prawa i następstw z niego wynikających ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 08 marca 2006 r. I ACa 1018/09).

Wychodząc z analizy postanowień zawartej przez strony umowy roboty budowlane, należy zwrócić uwagę na zapis § 12 , w którym strony ustaliły stosowanie kar umownych w wysokości 10% wartości wynagrodzenia umownego za m.in. odstąpienie od umowy z przyczyn leżących po stronie zamawiającego. Strony ustaliły wartość wynagrodzenia na kwotę 214.907 zł, co nie było przez powoda kwestionowane. W § 2 umowy wykonawca zobowiązał się do wybudowania stacji paliw oraz zamówienia określonego umową dystrybutora. W § 4 strony określiły, że wykonawca ma obowiązek przystąpić do realizacji prac w terminie 7 dni od udostępnienia frontu robót i uzyskania niezbędnych zezwoleń, przy czym warunkiem rozpoczęcia prac jest uiszczenie zaliczki w kwocie 20.000 zł. Bezspornym było, iż powód uiścił zaliczki w łącznej kwocie 39.000 zł, że nie uzyskał wymaganych zezwoleń na budowę stacji, pozwana zaś nabyła dystrybutor w uzgodnieniu z powodem. Nie może uchodzić z pola widzenia, że umowa została pomiędzy stronami zawarta w dniu 9 marca 2006 r. Powód kierując się jedynie ekspektatywą uzyskania pozwolenia na budowę zawarł z pozwaną umowę. Musiał być świadom ryzyka , że pozwoleń takich nie uzyska, albowiem tak należy oceniać działania osoby racjonalnie oceniającej realia. Tym samym powód przyjął na siebie ryzyko, iż umowa może pozostać niezrealizowaną z przyczyn leżących po jego stronie. Tym samym musiał się liczyć z prawdopodobieństwem obciążenia go karą umowną. Sąd Okręgowy za Sądem I instancji przyjmuje, iż pozwana dokonała skutecznego potrącenia kary umownej z dochodzoną przez powoda wierzytelnością z tytułu zwrotu zaliczek. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (m.in. wyrok z dnia 07 listopada 2008 r. III CSK 243/08) od potrącenia jako czynności materialnoprawnej, odróżnić należy zarzut potrącenia będący czynnością procesową. Oświadczenie o potrąceniu o jakim mowa w art. 499 k.c. , jest czynnością materialnoprawną powodującą – w razie wystąpienia przesłanek określonych w rat. 498 k.c. – odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową polegającą na żądaniu oddalenia powództwa z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia. Zarzut potrącenia jest jedynie środkiem obrony pozwanego, a nie formą dochodzenia roszczenia. Sąd bowiem nie rozstrzyga w sentencji wyroku o wierzytelności przedstawionej do potrącenia, lecz o żądaniu pozwu, a potrącenie jest jedynie zagadnieniem prejudycjalnym warunkującym sposób rozstrzygnięcia. Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie wykorzystał zebrany materiał dowodowy wnioskowany przez obie strony istotny dla podstawy rozstrzygnięcia. zgodnie z art. 498 k.c., gdy dwie strony są jednocześnie wobec siebie wierzycielem i dłużnikiem, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się do wysokości wierzytelności niższej. Dopuszczalność omawianego potrącenia uzależniona jest od współistnienia ustawowo określonych przesłanek. Pierwszą z nich jest wzajemność wierzytelności, tj. aby potrącający był równocześnie dłużnikiem oraz wierzycielem swego wierzyciela. Wierzytelności podlegające potrąceniu mogą wynikać zarówno z różnych tytułów, jak i tylko z jednego. Kolejną przesłanką dopuszczalności potrącenia jest jednorodzajowość świadczeń obu wierzytelności. Zachodzi ona, w myśl art. 498 § 1 k.c., gdy przedmiotem świadczeń są jednocześnie albo pieniądze, albo rzeczy oznaczone tylko co do gatunku i zarazem tej samej jakości. Dalszą przesłanką potrącenia jest wymagalność obu wierzytelności, a ściśle biorąc wymagalność wynikających z nich roszczeń (art. 120 § 1 k.c.). Oznacza to, że jeden i drugi wierzyciel mogą nawzajem żądać od siebie spełnienia należnych im świadczeń. Końcowym elementem konstrukcji omawianego potrącenia jest zaskarżalność obu potrącanych wierzytelności, jako że powinny one nadawać się do dochodzenia przed sądem lub innym organem państwowym. Zgodnie z dyspozycją art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Pozwana w odpowiedzi na pozew powołała się na obowiązek zapłaty przez powoda kary umownej wysokości 10% wynagrodzenia umownego, o co wniosła. Zgodnie z art. 60 k.c. wola osoby składającej dane oświadczenia może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia tę wolę w sposób dostateczny. Należy przyjąć, że oświadczenie pozwanej złożone w odpowiedzi na pozew oraz następnie osobiście na rozprawie spełniło tak cechy wezwania do zapłaty, jak i oświadczenia o potrąceniu wzajemnej wierzytelności z wierzytelnością powoda. Powód nie zakwestionował, że oświadczenie to dotarło do niego w taki sposób, że mógł zapoznać się z jego treścią, zwłaszcza w świetle obecności na rozprawie. Należy przyjąć, iż wierzytelność pozwanej o zapłatę kary umownej stała się wymagalna niezwłocznie po wezwaniu powoda do zapłaty, a tym samym że zostały spełnione wszystkie przesłanki ustawowe dla przyjęcia skuteczności potrącenia.

Zgodnie z postanowieniem art. 483 § 1 k.c. „naprawienie szkody” może nastąpić poprzez zapłatę określonej sumy pieniężnej”, co oznacza, że zastrzeżona kara umowna ma zrekompensować wszystkie niedogodności dotykające wierzyciela z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Naruszenie zasady pacta sund servanda jest wystarczającą okolicznością skłaniającą do obrony tezy o zasadności żądania kary umownej, jeżeli została zastrzeżona na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Kara umowna ma rekompensować ogół skutków, jakie towarzyszą niewykonaniu zobowiązania w sferze interesów wierzyciela. Wzgląd na autonomię woli podmiotów sprawia, że przyczyny, dla których karę zastrzeżono, mogły zmierzać do zaspokojenia wszelkich, znanych tylko wierzycielowi interesów. Decyzja o zabezpieczeniu wykonania zobowiązania karą umowną ma poprawić sytuację wierzyciela korzystającego z zabezpieczenia przed wierzycielami, których interesy w taki sposób nie są chronione. Aby jednak wierzyciel mógł domagać się objęcia go ochroną prawną poprzez przyznanie mu prawa do skutecznego żądania zastrzeżonej kary umownej spełnione muszą być przesłanki, dla których kara ta została przez strony uregulowana umownie. Nie może również umykać z pola widzenie cel, jakiemu zastrzeżenie kary umownej ma służyć. Kara umowna z jednej strony ma skłaniać dłużnika do prawidłowego wykonania zobowiązania, a z drugiej stanowi rodzaj dolegliwości dłużnika bez względu na przyczynę niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2009 r. V CSK 162/09). Sąd winien mieć na względzie podstawowe funkcje kary umownej, jakimi są funkcja stymulująca wykonanie zobowiązanie, funkcja represyjna w postaci sankcji za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania oraz funkcja kompensacyjna polegająca na naprawieniu szkody, jeżeli wierzyciel ją poniósł. Nie może ulęgać wątpliwości, że odstąpienie od umowy zostało wywołane przyczynami leżącymi po stronie powoda, tj. zaktualizowało się uprawnienie pozwanej do domagania się zapłaty kary umownej.

Przechodząc dalej do zarzutów powoda odnoszących się do dystrybutora paliw należy wskazać na irrelewantność twierdzeń odnoszących się do braku kontaktu z pozwaną. Pozwana nabyła dystrybutor, czego powód nie kwestionował ani co so zasady ani co do wysokości, w wykonaniu zawartej umowy, a więc na rachunek powoda, regulując płatność ze środków przez niego przekazanych w formie zaliczek na poczet realizacji umowy. Zgodnie z § 4 umowy kwota 20.000 zł miała stanowić kwotę gwarancyjna prowadzonych prac, a przez to należy rozumieć swoiste zabezpieczenie finansowe pozwanej, zaś pozostała kwota musiała być przekazana przez powoda na poczet zakupu materiałów , w tym dystrybutora. Powód twierdził, że nie miał kontaktu z pozwaną, czemu sam sobie przeczy w treści składanych zeznań. Któraś bowiem z prób kontaktu telefonicznego musiała być skuteczna, skoro powód odbył rozmowę z p.K.. Brak jest jakiejkolwiek aktywności procesowej powoda skierowanej na udowodnienie, że w sposób kategoryczny domagał się wydania dystrybutora. Słuchany w charakterze strony oświadczył wręcz, że nabyty dystrybutor utracił dla niego znaczenie gospodarcze. Okoliczność ta nie może jednak w żaden sposób przesądzać o obowiązku poniesienia przez pozwaną kosztów jego zakupu z własnych środków, albowiem do tego w istocie prowadziłoby zasądzenie kwoty 17.385 zł bez potrąceń z uiszczonej zaliczki. Nie może również uchodzić z pola widzenia, że obowiązek wydania rzeczy (wierzytelność niepieniężna) zgodnie z art. 454 k.c. ma nastąpić w miejscu zamieszkania lub siedzibie dłużnika, nie jest to bowiem dług oddawczy. Powód winien wezwać pozwaną do zwrotu ruchomości bądź wystąpić o to na drogę sądową. Dopiero brak zrealizowania skutecznego wezwania może skutkować roszczeniem o zapłatę w ramach żądania alternatywnego bądź ewentualnego. Zarzuty powoda o braku realizacji umowy w części odnoszącej się do wydania dystrybutora SA chybione, ponieważ umowa przewidywała, że dystrybutor ma być wydany poprzez jego wbudowanie. Pozwana nie miała możliwości wbudowania dystrybutora, albowiem powód nie uzyskał pozwolenia na budowę stacji i ostatecznie odstąpił od tego zamierzenia inwestycyjnego. Sam zeznał, że wezwanie do wykonania umowy zostało sformułowane błędnie, ponieważ chodziło mu wyłącznie o zwrot uiszczonych zaliczek.

Aktywność procesowa pozwanej w przedstawianiu twierdzeń, a następnie zarzutów i dowodów determinowała kierunek i wynik całego postępowania dowodowego. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego należy przyjąć, że powód obronie swojego stanowiska nie sprostał. Postępowanie w sprawach gospodarczych jest bowiem postępowaniem sformalizowanym dedykowanym wyłącznie określonym podmiotom. Wyższa przeto staranność jaka wymagana jest w stosunkach gospodarczych przy uwzględnieniu profesjonalnego charakteru prowadzonej działalności (art.355 § 2 k.c.) znajduje swoje przełożenie na reguły proceduralne. Należyta staranność przedsiębiorcy określana przy uwzględnieniu zawodowego charakteru prowadzonej przez niego działalności gospodarczej uzasadnia bowiem zwiększone oczekiwania co do umiejętności, wiedzy, skrupulatności i rzetelności, zapobiegliwości i zdolności przewidywania. Obejmuje także znajomość obowiązującego prawa i następstw z niego wynikających ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 08 marca 2006 r. I ACa 1018/09). Ocena bowiem Sądu Rejonowego odnosząca się do udowodnienia przez stronę pozwaną w niniejszym procesie tak istnienia jak i wysokości wierzytelności przedstawionej do potrącenia jest prawidłowa.

Zgodnie z dyspozycją art. 382 k.p.c. sąd II instancji orzeka na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy i wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach faktycznych i prawnych (orzeczenie SN z dnia 26 kwietnia 1935 r., C III 473/34). Sąd drugiej instancji może ponownie przeprowadzić dowody przeprowadzone w pierwszej instancji, może również podzielić ustalenia sądu pierwszej instancji i przyjąć je za podstawę własnego orzeczenia. Może także przeprowadzić nowe dowody (wyrok SN z dnia 8 lutego 2000 r., II UKN 385/99). Sąd Okręgowy przyjmuje w oparciu o zgromadzone dowody, iż powód w zakresie żądania zwrotu zaliczki udowodnił jedynie zasadność żądania co do kwoty 125 zł, skutkiem czego tylko w tym zakresie winien być objęty ochroną prawną skutkującą uwzględnieniem powództwa.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uwzględnił apelację pozwanej jako zasadną, dokonując korekty zaskarżonego wyroku na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. o kosztach orzekając zgodnie z art. 100 k.p.c. Powód obronił swoje stanowisko jedynie w nieznacznym zakresie, co powoduje, że Sąd włożył na niego obowiązek poniesienia wszystkich kosztów. Z uwagi na fakt, iż pozwana zwolniona była od kosztów sadowych w zakresie opłaty od apelacji Sąd włożył na powoda obowiązek uiszczenia tej kwoty na rachunek Skarbu państwa zgodnie z art. 83 ust. 2 u.k.s.c. Apelacja powoda podlegała w całości oddaleniu zgodnie z art. 385 k.p.c.

SSR H. Chałupska