Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 580/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Andrzej Jastrzębski

Sędziowie SO: Wanda Dumanowska (spr.), Mariola Watemborska

Protokolant: sekr. sądowy Barbara Foltyn

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2015 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa A. M.

przeciwko Towarzystwu (...) SA
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego
w S. z dnia 27 sierpnia 2014r., sygn. akt IX C 256/14

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powoda A. M. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) SA
w W. kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IV Ca 580/14

UZASADNIENIE

Powód A. M., po ostatecznym sprecyzowaniu pozwu, wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. kwoty 12.236,52 zł wraz z odsetkami od dnia 15.04.2013r. do dnia zapłaty z tytułu utraconych dochodów, kwoty 614,83 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 15.04.2013r. do dnia zapłaty tytułem kosztów związanych z dojazdem na leczenie oraz kwoty 1.638,60 zł tytułem skapitalizowanych odsetek. Z kolei rozszerzonym powództwem domagał się zapłaty ponadto kwoty 28.323,63 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 23.11.2013r. do dnia zapłaty. Powód wniósł również o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniósł, że w dniu 23.08.2010r. uległ wypadkowi samochodowemu. Pojazd sprawcy szkody objęty był ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w (...) SA z siedzibą w W.. Na skutek doznanego urazu w postaci (...) złamania trzonu kości ramiennej prawej ręki pozwany zawiesił działalność gospodarczą (...) (...) (...). Powód uzyskał wyrok odszkodowawczy za utracone dochody za okres do grudnia 2011r. Niniejszym pozwem powód domaga się zwrotu utraconych dochodów w wysokości i z tytułów, jak wyżej wskazane

Pozwany Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany zakwestionował, by powód doznał dalszej szkody z tytułu utraconych dochodów i by szkoda ta odpowiadała wskazanej w pozwie wysokości. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa także w rozszerzonej części, wskazując, że powód nie przedstawił żadnych nowych okoliczności mających wpływ na utratę możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w danym okresie, zaś z opinii biegłego nie wynika, by powód od marca 2013r. był częściowo czy całkowicie niezdolny do pracy. Ponadto w ocenie pozwanego powód w żaden sposób nie wykazał, dlaczego dolegliwości nie leczył w ramach publicznej służby zdrowia.

Wyrokiem z dnia 27 sierpnia 2014r. Sąd Rejonowy w(...) zasądził od pozwanego powoda kwotę 17.764,56 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 12.236,52 zł od dnia 15 kwietnia 2013r. do dnia zapłaty, od kwoty 3955,61 zł od dnia 8 marca 2014 roku do dnia zapłaty, umarzył postępowanie co do żądania zapłaty kwoty 46.472,52 zł, oddalił powództwo w pozostałej części oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.199,36 zł tytułem kosztów procesu.

Z uzasadnienia tego wyroku wynika, że został on oparty na następującym stanie faktycznym:

W dniu 23.08.2010r. A. M. uległ wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doznał urazu w postaci (...) złamania trzonu kości ramiennej prawej ręki. Początkowo zastosowano u powoda gips wiszący. Dnia 8.10.2010r. powód był operowany. Dnia 9.12.2010r. usunięto druty z ramienia oraz rozpoznano złamanie wieloodłamowe trzonu kości ramiennej prawej w okresie gojenia. Dnia 7.01.2011r. powód powtórnie został poddany leczeniu operacyjnemu – zastosowano zespolenie gwoździem śródszpikowym wstecznym, blokowanym. Nie uzyskano wyleczenia. U powoda zdiagnozowano tzw. (...) ze wskazaniem do dalszego leczenia operacyjnego.

W dniu 31.03.2012r. powód odbył konsultację ortopedyczną w S.. Koszt wizyty to kwota 150 zł. W dniach od 4 do 5 lipca 2012r. powód przebywał w Szpitalu Wojewódzkim im. (...) w K. na Oddziale (...) (...). W trakcie tego pobytu powód został zdyskwalifikowany z zabiegu reoperacji zastarzałego złamania kości ramiennej prawej z opóźnionym zrostem. W dniu 2.09.2012r. powód został przyjęty do Kliniki (...) w S., gdzie w dniu 3.09.2012r. przeprowadzono u niego zabieg(...) (...) i(...) (...) (...). Powód został wypisany do domu w dniu 5.09.2012r. W dniu 7.12.2012r. powód odbył kolejną wizytę w (...) Publicznym Szpitalu (...) im. prof. (...) (...) (...) w S., podczas której stwierdzono u niego brak zrostu kostnego oraz istniejącą w dalszym ciągu niezdolność do pracy wymagającej sprawności prawej kończyny górnej i zalecono bardzo ostrożną rehabilitację. W dniu 7.09.2013r. powód odbył wizytę lekarską w S..

Na powyższe konsultacje i zabiegi powód udawał się prywatnym środkiem transportu – samochodem osobowym marki O. (...) kat. Średnie spalanie dla w/w pojazdu wynosi 11 litrów na 100 km. Odległość na trasie samochodowej K.S.K. wynosi 468 km, zaś na trasie K.K.K. wynosi 120 km. Cena jednego litra paliwa w powyższym okresie wynosiła 5,80 zł.

Jak ustalił ponadto Sąd I-ej instancji przed wypadkiem powód był zatrudniony na umowę o pracę oraz prowadził działalność gospodarczą polegającą na organizowaniu szkoleń dla pracowników ochrony i kursów na prawo jazdy. Średni miesięczny dochód netto osiągany z tytułu działalności gospodarczej wynosił 4.860,48 zł. Od czasu wypadku powód nie mógł wykonywać pracy instruktora kursów na prawo jazdy. Przebyta we wrześniu 2012r. operacja nie przywróciła powodowi możliwości wykonywania pracy w okresie do 31.03.2013r. W okresie tym nie uzyskano wygojenia złamania ramienia prawego.

Niezdolność powoda do pracy trwała do dnia 30.09.2013r.

Od dnia 23.08.2010r. do 18.02.2011r. powód pobierał zasiłek chorobowy, od 19.02.2011r. do 13.02.2012r. otrzymywał świadczenie rehabilitacyjne. Od dnia 14.02.2012r. do 30.09.2013r. powód pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy w wysokości 871,64 zł miesięcznie.

Pojazd sprawcy szkody objęty był umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w (...) SA z siedzibą w W.. Ubezpieczyciel uznał swą odpowiedzialność z tytułu przedmiotowej szkody.

Ubezpieczyciel wypłacił powodowi kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz odszkodowanie z tytułu utraconych dochodów za okres od 24.08.2010r. do 16.09.2011r. W dniu 19.10.2011r. wypłacił zaliczkowo dalsze 5.000 zł.

Prawomocnym wyrokiem sądowym zasądzono na rzecz powoda od ubezpieczyciela kwotę 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 12.011,68 zł z tytułu utraconych dochodów za okres od września do grudnia 2011r.

Z dniem 28 grudnia 2012r. (...) SA połączyła się ze spółką Towarzystwo (...) SA z siedzibą w W. przenosząc na tą spółkę cały swój majątek, w wyniku czego spółka przejmująca wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej.

Pismem z dnia 8.03.2013r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 14 dni kwoty 57.857,04 zł z tytułu utraconych dochodów za okres od 1.01.2012r. do 28.02.2013r., kwoty 150 zł z tytułu opłaty za konsultację ortopedyczną oraz domagał się zwrotu kosztów przejazdów związanych z leczeniem odbytych do S. (trzy przejazdy w dniach 31.03.2012r., 2.09.2012r., 7.12.2012r.) oraz do K. (jeden przejazd w dniu 4.07.2012r.).

W dniu 18.07.2013r. pozwany podjął decyzję o wypłacie na rzecz powoda kwoty 46.472,52 zł, na którą złożyły się: kwota 150 zł tytułem zwrotu kosztów konsultacji ortopedycznej, kwota 702 zł z tytułu zwrotu kosztów dojazdu według następującego wyliczenia: 1100 km x 11 litrów paliwa/100 km x 5,80 zł/1 litr paliwa, kwota 45.620,52 zł z tytułu częściowej niezdolności do pracy według następującego wyliczenia: m-ce styczeń i luty 2012r. – 9.720,96 zł (2 x 4.860,48 zł), m-ce od marca do grudnia 2012 i za styczeń i luty 2013r. – 35.899,56 zł ((12 x 4.860,48 – 10.459,68) x 75%).

Pismem z dnia 5.11.2013r. powód zgłosił pozwanemu roszczenie o zapłatę w terminie 14 dni kwoty 27.689,27 zł z tytułu utraconych dochodów za kolejny okres od dnia 1.03.2013r. do dnia 30.09.2013r., wyliczonej w następujący sposób: utracony dochód (4.860,48 zł x 7) – renta (904,87 zł x 7), roszczenie o zwrot kosztów przejazdu do S. w dniu 7.09.2013r., roszczenie o zwrot wizyty lekarskiej w wysokości 100 zł, roszczenie o zwrot 129 zł tytułem zabiegów rehabilitacyjnych. Pozwany nie uczynił zadość powyższemu żądaniu.

Oceniając tak ustalony stan faktyczny sprawy Sąd Rejonowy, mając na uwadze treść przepisów art. 444 § 1 kc, 203 § 1 kpc, art. 6 kc, oraz bacząc w pierwszej kolejności na to, że pozwany ogółem z dochodzonej przez powoda kwoty uwzględnił roszczenie do wysokości 46.472,52 zł, zważył, że w istocie spór między stronami sprowadzał się do tego, w jakiej wysokości powodowi należy się zwrot kosztów dojazdu oraz zwrot utraconych dochodów, a po rozszerzeniu powództwa – czy w ogóle powód może domagać się zwrotu utraconych dochodów, kosztów dojazdu, kosztów konsultacji i kosztów zabiegów poniesionych w dalszych miesiącach, tj. począwszy od marca 2013r.

Ciężar wykazania wysokości szkody spoczywał na powodzie, jako poszkodowanym, toteż na jego wniosek Sąd I-ej instancji przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu. Wobec treści opinii Sąd za udowodnioną uznał okoliczność, że powód w okresie od wypadku do dnia 31.03.2013r. nie mógł w ogóle świadczyć usług w zakresie szkolenia kierowców. Średnia wysokość dochodów powoda z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej w okresie poprzedzającym wypadek nie była sporna między stronami. Nadto powód za okres, w jakim pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, nie domagał się zwrotu pełnej kwoty utraconego dochodu, lecz kwoty pomniejszonej o wysokość renty. W ocenie Sądu Rejonowego tak określone żądanie było zasadne i zasługiwało na uwzględnienie. Bez znaczenia pozostawała okoliczność, że w stosunku do powoda orzeczona została częściowa niezdolność do pracy, albowiem stan zdrowia powoda nie pozwalał mu nawet w najmniejszym zakresie świadczyć dotychczasowej pracy w charakterze instruktora nauki jazdy. Ponadto powód w okresie leczenia miał zaleconą bardzo ostrożną rehabilitację prawej ręki. Nie sposób było oczekiwać, by powód, mimo orzeczenia o częściowej niezdolności do pracy, szukał jakiegokolwiek innego zatrudnienia.

Sąd Rejonowy zważył natomiast dalej, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał przyjąć, by w okresie od kwietnia 2013r. do końca września 2013r. stan zdrowia powoda uniemożliwiał mu powrót do poprzedniego zajęcia – pracy w charakterze instruktora prawa jazdy. Powód nie zawnioskował o przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłego sądowego na powyższą okoliczność. Nie można natomiast uznać, by orzeczenie lekarskie wydane na potrzeby rozpoznania wniosku o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy przesądzało o tym, że powód w dalszym ciągu nie miał możliwości zarobkowania w charakterze instruktora prawo jazdy.

W efekcie Sąd I-instancji za zasadne uznał żądanie zwrotu kwoty w wysokości 15.922,13 zł z tytułu utraconego dochodu, na którą złożyły się:

- kwota 11.966,52 zł, o jaką pozwany obniżył należność powoda za okres od 01.03.2012r. do 28.02.2013r. (okres ten obejmował 12 miesięcy; utracony dochód za miesiąc wynosił 4.860,48 zł; dochód ten podlegał zmniejszeniu o kwotę renty 871,64 zł; łącznie tytułem utraconego dochodu powód powinien otrzymać 47.866,08 zł; pozwany wypłacił kwotę 35.899,56 zł) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 15.04.2013r. – powód wezwał pozwanego do zapłaty pierwotnie dochodzonej pozwem kwoty pismem z dnia 8.03.2013r., w którym wyznaczył 14 dniowy termin na zapłatę, wobec tego w dniu 15.04.2013r. roszczenie było wymagalne;

- kwota 3.955,61 zł z tytułu utraconych dochodów za miesiąc marzec 2013r. (dochód 4.860,48 zł pomniejszony o rentę w wysokości 904,87 zł) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 8.03.2014r. – pozwany ustosunkował się do rozszerzonego powództwa w piśmie procesowym z dnia 7.03.2014r., stąd wobec braku innych dowodów można uznać, że dopiero w tej dacie powziął wiadomość o roszczeniu powoda i od następnego dnia roszczenie stało się wymagalne.

Tytułem wyjaśnienia Sąd I-ej instancji wskazał, że prawidłowa wysokość sumy z tytułu utraconego dochodu za okres od stycznia 2012r. do lutego 2013r. wynosi 57.587,04 zł, tymczasem w swych wyliczenia powód wskazał kwotę 57.857,04 zł i takiej też kwoty pierwotnie dochodził.

Odnośnie roszczenia o zwrot kosztów dojazdu Sąd Rejonowy uznał, że zasługuje ono na uwzględnienie jedynie w częściowym zakresie. Sąd wyliczył bowiem, że koszt dojazdu wyniósł 972 zł, a skoro pozwany uwzględnił roszczenie powoda z tego tytułu w wysokości 702 zł, to do zwrotu na rzecz powoda pozostała zatem kwota 270 zł.

Sąd Rejonowy za zasadne uznał także roszczenie o odsetki ustawowe od kwoty dobrowolnie spełnionego świadczenia, tj. od kwoty 46.472,52 zł, niemniej w niższej wysokości niż dochodzona przez powoda, albowiem odsetki należą się za okres od 15.04.2013r. (od tego dnia powód po sprecyzowania stanowiska na rozprawie w dniu 30.10.2013r. domagał się odsetek od dochodzonego pierwotnie roszczenia) do 18.07.2013r. (w tej dacie pozwany wydał decyzję o wypłacie na rzecz powoda kwoty 46.472,52 zł), co łącznie dało kwotę 1.572,43 zł.

Roszczenie powoda okazało się zatem zasadne co do kwoty 17.764,56 zł (15.922,13 zł z tytułu utraconego dochodu + 270 zł z tytułu zwrotu kosztów dojazdu + 1.572,43 zł tytułem skapitalizowanych odsetek). W pozostałym zakresie powództwo jako nieudowodnione podlegało oddaleniu. Powód nie udowodnił, by konsultacja ortopedyczna, jaką odbył w S. w dniu 7.09.2013r. była konieczna i niezbędna.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 108 § 1 w zw. z art. 100 kpc.

Z rozstrzygnięciem powyższym nie zgodził się powód. W wywiedzionej apelacji zaskarżył on wydany wyrok w punktach 3 i 4, zarzucając naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez błędne uznanie, że zebrany materiał dowodowy uniemożliwia dokonanie ustalenia, że powód w okresie od kwietnia do końca września 2013r. z powodu stanu zdrowia nie mógł prowadzić działalności gospodarczej (instruktor praktycznej nauki prawa jazdy), z uwagi na brak dowodu z opinii biegłego lekarza, podczas gdy dokonanie prawidłowej i wszechstronnej oceny zebranego materiału dowodowego dawało Sądowi I instancji podstawy do dokonania ustaleń, iż w tym okresie stan zdrowia powoda uniemożliwiał mu prowadzenie tego typu działalności. W konkluzji powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie dodatkowej kwoty 23.733,66 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25.02.2014r. do dnia zapłaty, zmianę rozstrzygnięcia o kosztach procesu oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu.

Brak jest podstaw do podzielenia zasadności zarzutów apelacyjnych powoda i przytoczonych na ich poparcie argumentów polemizujących z ustaleniami i rozważaniami Sądu I-ej instancji. Apelujący nie zwraca uwagi na to, że ustalenia i rozważania Sądu I instancji oparte zostały na zaoferowanym przez strony materiale dowodowym. S ad Rejonowy prawidłowo przeprowadził postepowanie dowodowe i na jego podstawie ustalił stan faktyczny, który zasługuje na akceptację, dlatego Sąd Okręgowy ustalenia te przyjmuje za własne. Nadto Sąd Okręgowy w pełni podziela ocenę prawną zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Zważyć należało, że apelacja wywiedziona przez powoda została oparta wyłącznie na zarzucie naruszenia art. 233 kpc, co wymagało wykazania, że Sąd I –ej instancji naruszył zasady swobodnej oceny dowodów w sposób bardzo konkretny. Przepis art. 233 kpc jest bowiem przepisem, który dotyczy oceny dowodów. Jego naruszenie może polegać na wadliwym uznaniu przez sąd, że przeprowadzony w sprawie dowód jest wiarygodny i ma moc dowodową lub jest niewiarygodny i nie ma mocy dowodowej (§ 1) albo na wadliwej ocenie odmowy przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkód stawianym przez stronę w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu (§ 2).

Wykazanie, iż Sąd I-ej instancji naruszył art. 233 § 1 kpc oraz, że mogło to mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie może być zastąpione odmienną interpretacją strony co do dowodów zebranych w sprawie, jeśli jednocześnie nie wykaże się, iż ocena przyjęta przez Sąd I-ej instancji za podstawę rozstrzygnięcia, przekracza rzeczywiście granice swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa.

W niniejszej sprawie apelujący tłumaczył zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 kpc błędną jego zdaniem konkluzją Sądu Rejonowego, że brak dowodu z opinii biegłego lekarza uniemożliwia uznanie za słuszne roszczeń powoda o zwrot utraconych dochodów za okres od kwietnia do końca września 2013r. Zdaniem Sądu Okręgowego ocena materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, którą to przeprowadził Sąd Rejonowy, była jednak prawidłowa.

Sąd Rejonowy oparł się w omawianym zakresie na opinii biegłego, która obejmowała okres do końca marca 2013r. Opinia ta jest wiarygodna, czego i sam powód nie kwestionował.

Opinią biegłego jest zapatrywanie wyrażone w sądzie przez osobę niezainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy, która może udzielić fachowych informacji oraz wiadomości w celu ustalenia i oceny okoliczności sprawy, ułatwiając tym samym sądowi właściwą ocenę faktów i rozstrzygnięcie sporu. Opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi rozeznanie i zrozumienie dziedziny (rozstrzyganej kwestii) wymagającej wiadomości specjalnych. W tym znaczeniu biegły jest pomocnikiem sądu, jednakże prezentuje własne stanowisko w kwestii, którą sąd rozstrzyga. Jednocześnie wskazać wypada, że Sąd nie jest związany opinią biegłego i ocenia ją na podstawie art. 233 kpc. Swoistość tej oceny polega na tym, że nie chodzi tu o kwestię wiarygodności, jak przy dowodzie z zeznań świadków i stron, lecz o pozytywne lub negatywne uznanie wartości rozumowania zawartego w opinii i uzasadnienie, dlaczego pogląd biegłego trafił lub nie do przekonania sądu. Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać oczywiste pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać merytorycznych poglądów biegłego i zamiast nich wyprowadzać własne stwierdzenia (vide: komentarz do art. 233 kpc pod red. T. Erecińskiego, w: LexPolonica oraz orzeczenie SN z dnia 19.12.1990r., I PR 148/90, LexPolonica nr 326256, OSP1991, nr 11-12, poz. 300).

Jakkolwiek można zgadzać się z apelującym co do zasady, iż zadaniem biegłego nie jest ustalenie stanu faktycznego sprawy, lecz naświetlenie i wyjaśnienie przez sąd okoliczności z punktu widzenia posiadanych przez biegłego wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego biegłemu materiału sprawy (vide: wyrok SN z dnia 11.07.1969r., I CR 140/69, OSNC 1970, nr 5, poz. 85; uzasadnienie wyroku SN z dnia 19.12.2006r., V CSK 360/06, Lex nr 238973), to jednak podnieść należało, że na gruncie niniejszej sprawy apelujący zdaje się nie zauważać, że orzeczenia lekarza orzecznika ZUS (k. 9, 10, 108) cały czas wskazywały na to że, powód ma częściową niezdolność do pracy.

W tej sytuacji opinia biegłego, który stwierdził, że niezdolność do pracy powoda utrzymywała się przynajmniej do końca marca 2013r. (k. 104v) - w czasie, w którym, jak wynika z ww. orzeczeń lekarza orzecznika ZUS, powód był jedynie częściowo niezdolny do pracy, była niezbędna dla rozstrzygnięcia rozszerzonego powództwa. Dowód ten był niezbędny aby wykazać, że również po okresie, który był przedmiotem opinii, tj. od kwietnia 2013r. do 30 września 2013r., powód był całkowicie niezdolny do pracy jako instruktor nauki jazdy, mimo opinii orzecznika ZUS, iż jest tylko częściowo niezdolny do pracy. Taki stan, tj. stanu braku możliwości wykonywania pracy, aż do końca okresu objętego pozwem, wymagał niewątpliwie udowodnienia. Apelujący powód konkluzji takiej nie zdołał podważyć. Powód zdołał wyłącznie dowieść, że w okresie do marca 2013r. nie mógł wykonywać pracy, lecz już po tym okresie nie przedstawił żadnego wiarygodnego dowodu, za pomocą którego mógłby wykazać, że także w okresie, gdy był równocześnie uznany za częściowo niezdolnego do pracy, w rzeczywistości nadal tej pracy całkowicie wykonywać nie mógł.

Zdaniem Sądu II-ej instancji w tym właśnie celu była opinia biegłego, aby ustalić, czy kwot, która jako prejudykat została ustalona w innym postępowaniu (sygn. akt I C 374/12), była nadal zasadne, czy też nie.

Zważyć dalej należało, że biegły lekarz specjalista ortopedii i traumatologii narządu ruchu, wypowiadający się w niniejszej sprawie, odpowiadał na konkretne pytanie dotyczące okresu, który obejmowało roszczenie sformułowane w pozwie. Odpowiedź biegłego dotyczy tylko i wyłącznie tego okresu.

Także ostatnie zdanie opinii biegłego, na które pełnomocnik apelującego powołał się na rozprawie apelacyjnej, a mianowicie, że niezdolność do pracy powoda utrzymywała się przynajmniej do końca marca 2013r., zdaniem Sądu Odwoławczego należy inaczej interpretować. Biegły odnosił się wszakże do konkretnych etapów leczenia powoda, mówiąc, że przez kilka tygodni będzie trwał pierwszy etap leczenia, a potem przez jeszcze około trzy miesiące drugi etap leczenia. Zakończenie tego drugiego etapu leczenia biegły przewidział właśnie na koniec marca 2013r.

W związku z taką opinią biegłego należało zdaniem Sądu Okręgowego przedstawić inne dowody, oprócz 2 decyzji lekarza orzecznika ZUS, które potwierdziłyby, że po marcu 2013r., czyli od kwietnia 2013r. do końca września 2013r., nadal powodowi przysługuje roszczenie o uzupełnienie przez ubezpieczyciela sprawcy wypadku kwot rekompensującej utracony zarobek, wbrew orzeczeniu tegoż lekarza orzecznika ZUS.

Powoływanie się przez apelującego na orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w rzeczywistości nic innego do sprawy nie wnosi, jak jedynie potwierdza ustalenia i rozważania Sądu I-ej instancji. W szczególności w orzeczeniu z dnia 28.01.2013r. jest wskazane, że jest to częściowa niezdolność do pracy trwająca nadal do 30 września 2013r. Natomiast z orzeczenia z 2 października 2013r. wynika, iż powód jest całkowicie zdolny do pracy.

Zdaniem Sądu Okręgowego, byłoby wbrew doświadczeniu życiowemu i logice przyjęcie, że do 30 września 2013r. powód była całkowicie niezdolny do pracy, w takim rozmiarze, o którym mówił biegły w opinii, a od dnia 2 października 2013r. powód był już całkowicie zdolny do pracy (vide: orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 2.10.2013r. – k. 109). Zdaniem Sądu Okręgowego leczenie, zabiegi operacyjne i rehabilitacja powodowały, że powód uzyskiwał zdolność do pracy w coraz większym stopniu i rolą strony powodowej było wykazanie, w jakim stopniu przez kolejne miesiące aż do dnia 2 października 2013r. ta niezdolność występowała. Było to konieczne dla uzasadnienia roszczenie wobec ubezpieczyciela.

Zatem przy tak sformułowanej opinii biegłego i przy tak dokumentowanym powództwie w zakresie rozszerzonym Sąd Rejonowy nie miał podstaw do tego, aby uznać, wbrew orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS, że powód był całkowicie niezdolny do pracy i że należny mu się uzupełnienie renty przyznanej przez ZUS do pełnej wysokości zarobków, które utracił.

Mając powyższe na uwadze orzeczenie Sądu Rejonowego należało uznać za w pełni uzasadnione, apelację zaś, jako pozbawioną podstaw prawnych, należało oddalić, o czym Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 385 kpc.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego było konsekwencją wyniku tego postępowania. Przy uwzględnieniu przepisów art. 98 § 1 i § 3 kpc, na podstawie art. 108 § 1 kpc oraz przy zastosowaniu § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013r., poz. 461) Sąd II instancji zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego właśnie.