Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 597/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 grudnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:SSO Natalia Lipińska

Protokolant: stażysta Sylwia Dymańska

po rozpoznaniu w dniu 13 grudnia 2013 roku w Tarnowie na rozprawie

sprawy z odwołania T. Z.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 3 kwietnia 2013 roku nr (...)

w sprawie T. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do emerytury

oddala odwołanie.

Sygn. akt IV U 597/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 13 grudnia 2013 r.

Decyzją z dnia 3 kwietnia 2013 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T., na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153,
poz. 1227 ze zm.) oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówił T. Z. przyznania prawa do emerytury. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że ubezpieczony nie spełnia wymogów określonych w art. 184 powołanej ustawy, od wystąpienia których uzależnione jest nabycie prawa do emerytury, ponieważ nie udokumentował 15- letniego stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze, a jedynie 4 lata takiej pracy. W stażu tym organ rentowy nie uwzględnił wnioskodawcy okresu zatrudnienia w Zakładach (...) w T. od
1 listopada 1982 r. do 31 sierpnia 1987 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału oraz od 1 września 1987 r. do 31 grudnia 1993 r. na stanowisku kierownika wydziału, ponieważ- jak wskazał- praca na stanowiskach kierowniczych nie wymaga wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia i nie jest to praca
o znacznej szkodliwości dla zdrowia, a ponadto przepisy rozporządzenia Rady Ministrów
z dnia 7 lutego 1982 r. mają zastosowanie do prac wykonywanych stale i bezpośrednio przy stanowiskach wymienionych w wykazie A, stanowiącym załącznik do tego rozporządzenia.

Decyzję tę zaskarżył T. Z., domagając się jej zmiany i przyznania mu prawa do emerytury. W uzasadnieniu odwołujący podniósł, że jego praca w Zakładach (...) w T. od 1 listopada 1982 r. do 31 sierpnia 1987 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału oraz od 1 września 1987 r. do 31 grudnia 1993 r. na stanowisku kierownika wydziału była pracą w szczególnych warunkach- zgodnie z działem XIV,
poz. 24 wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Zdaniem odwołującego, wbrew twierdzeniom organu rentowego, praca ta wymagała dużej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne oraz była pracą
o znacznej szkodliwości dla zdrowia, podobnie zresztą jak praca wykonywana przez niego na stanowisku specjalisty technologa, którą organ rentowy uznał za pracę w szczególnych warunkach.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Podniósł też, że jest mało prawdopodobne, aby wnioskodawca na zajmowanych stanowiskach pracy sprawował ciągły
i bezpośredni nadzór nad pracownikami wykonującymi prace szkodliwe dla zdrowia, bowiem taki nadzór sprawują pracownicy niższego szczebla dozoru technicznego, np. brygadzista czy mistrz i to właśnie tych pracowników dotyczy przepis, na który powołuje się pracodawca
w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 13 marca 2012 r., kwalifikując pracę ubezpieczonego w spornym okresie jako kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji oraz dozór inżynieryjno- techniczny na oddziałach i wydziałach,
w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. ZUS wskazał ponadto, że czym innym jest stałe sprawowanie specjalistycznego dozoru polegającego na bezpośrednim strzeżeniu prawidłowego toku produkcji i bezpieczeństwa zatrudnionych przy niej pracowników i innych osób, a czym innym wykonywanie zwierzchniego nadzoru kierowniczego nad prawidłową organizacją pracy i funkcjonowaniem całego wydziału.

Bezsporne w niniejszej sprawie było, że odwołujący T. Z., urodzony
(...)w dniu (...) osiągnął 60 lat życia. Na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca udokumentował 26 lat, 6 miesięcy i 1 dzień okresów składkowych
i nieskładkowych oraz staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 4 lat z tytułu zatrudnienia w Zakładach (...) w T. od 1 listopada 1978 r. do 31 października 1982 r. na stanowisku samodzielnego technologa.

We wniosku z dnia 1 lutego 2013 r. ubezpieczony wniósł o przyznanie mu prawa do emerytury.

Zaskarżoną decyzją z dnia 3 kwietnia 2013 r. (...) Oddział w T. odmówił T. Z. przyznania prawa do emerytury, ponieważ wnioskodawca nie udokumentował 15- letniego stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze.

Odwołujący nie przystąpił do OFE.

(okoliczności bezsporne)

Sąd ustalił ponadto następujący stan faktyczny sprawy:

Odwołujący T. Z. pracował w Zakładach (...) w T.
w pełnym wymiarze czasu pracy od 1 listopada 1982 r. do 31 sierpnia 1987 r. na stanowisku zastępcy Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej oraz od 1 września 1987 r. do 31 grudnia 1993 r. na stanowisku Kierownika tego Wydziału w Zakładzie (...).

dowód:

-

angaże z dnia: 01.11.1982 r. i 01.09.1987 r.- akta osobowe,

Zgodnie z pisemnym zakresem czynności, do zadań i obowiązków odwołującego na stanowisku Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej należało: opracowywanie projektów planów dla powierzonego odcinka pracy; zabezpieczanie środków dla realizacji zadań objętych planem, dokonywanie oceny i weryfikacji pod względem możliwości ich technicznego wykonania oraz wcześniejszych rozwiązań technicznych; ustalanie kolejności wykonywania przyjętych zamówień w zależności od potrzeb oraz dokonywanie oceny przebiegu procesu technologicznego pod kątem zabezpieczenia terminowej realizacji; prowadzenie właściwej i racjonalnej gospodarki materiałami oraz stosowanie metody analizy wartości uwzględniając wykorzystanie materiałów zastępczych; zabezpieczanie należytego wykorzystania maszyn i urządzeń oraz oszczędnej gospodarki energiami i paliwami; zabezpieczanie przestrzegania przez podległy personel przepisów w zakresie BHP, przepisów przeciwpożarowych, dyscypliny pracy i ochrony mienia; ustalanie przyczyn powstawania wypadków przy pracy i opracowywanie dokumentacji powypadkowej; wprowadzanie postępu technicznego w organizacji pracy; stosowanie zachęt materialnych i moralnych
z obowiązującymi przepisami; udzielanie instruktażu i fachowej pomocy podległym pracownikom w zakresie powierzonych im zadań, adaptacja nowo przyjętych pracowników, dokonywanie ocen pracowników pod względem przygotowania zawodowego; prowadzenie gospodarki siły roboczej uwzględniając kwalifikacje, zdolności oraz stan zdrowia pracowników; udział w naradach produkcyjnych; szkolenie podległych pracowników oraz prowadzenie sprawozdawczości i korespondencji wynikającej z tej działalności; reprezentowanie interesów podległych pracowników wobec kierownictwa wyższego szczebla i organizacji społeczno- politycznych, jak również wykonywanie prac zleconych przez przełożonego (Kierownika Technicznego).

dowód:

-

zakres czynności na stanowisku Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej
z dnia 31.08.1987 r.- akta osobowe

Wydział Obróbki Wiórowej zajmował się wykonywaniem części toczonych metodą obróbczą na obrabiarkach, tokarkach, strugarkach i frezarkach, których używano następnie do budowy aparatury chemicznej. Wydział pracował w zależności od potrzeb na 2 lub
3 zmianach. Na czele Zakładu stał Kierownik, któremu podlegał Kierownik Techniczny, jemu zaś szef produkcji i kierownicy sześciu wydziałów. Następnie, w hierarchii usytuowani byli mistrzowie i pracownicy fizyczni. Będąc Kierownikiem Wydziału odwołujący dbał o tzw. reżim technologiczny. Sporadycznie kontrolował stanowiska pracy oraz to czy dany element aparatury chemicznej wykonywany jest na hali zgodnie z parametrami i z odpowiedniego materiału. Odpowiadał też za przestrzeganie przepisów BHP, ponieważ w Wydziale realizowano prace niebezpieczne, tj. przy użyciu maszyn wirujących. Ponadto, opracowywał technologie przy remontach, a jeżeli zachodziła konieczność zmiany parametru, materiału bądź całej technologii, korygował warunki wykonania danych elementów aparatury chemicznej. Poza tym objaśniał pracownikom fizycznym rysunki techniczne poszczególnych detali i sporządzał na hali odręczne szkice, odnotował w odpowiednim rejestrze ilość operacji wykonanych, niewykonanych i zaawansowanych, prowadził dokumentację tzw. zamówień
w toku oraz ustalał kolejność wykonywanych zadań, które później weryfikowane były
w tzw. operatywkach. Do obowiązków odwołującego na stanowisku Kierownika Wydziału należało również prowadzenie ogólnych szkoleń z zakresu BHP i dzienników szkoleń. Szkolenia takie odbywały się nie rzadziej niż raz w miesiącu. Raz w miesiącu odwołujący uczestniczył też w naradach produkcyjnych z dyrekcją, na której obecni byli kierownicy wszystkich wydziałów i ich zastępcy. Oprócz tego brał udział w komisjach stałych
i doraźnych. Komisje doraźne zbierały się przy odbiorze maszyn po remontach. Odwołujący prowadził też postępowania powypadkowe. Jego rola polegała na zgłoszeniu dyrekcji faktu zaistnienia wypadku przy pracy, przesłuchaniu poszkodowanego i świadków zdarzenia, sporządzeniu dokumentacji powypadkowej, a następnie przekazaniu jej specjaliście do spraw BHP. Jako Kierownik Wydziału odwołujący przyjmował do pracy nowych pracowników
i kierował ich do odpowiedniego wydziału na odbycie stażu. Do pracy przyjmował również
2-3 tygodniowe praktyki uczniów szkół zawodowych, których po odbyciu praktyk egzaminował. Zdarzało się, że decydował też o wynagrodzeniu. W szczególności, na wniosek mistrza czy zastępcy kierownika przyznawał w/w podwyżki. Jako Kierownik Wydziału odwołujący wskazywał w końcu swojemu zastępcy jakie czynności ma wykonać ten ostatni. W przeciwieństwie do technologa, którego zakres czynności był nieco inny, jako zastępca Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej odwołujący wykonywał w zasadzie te same czynności co Kierownik- albo na jego polecenie albo podczas jego nieobecności. Czynności te polegały w szczególności na sprawowaniu bezpośredniego nadzoru nad Wydziałem, współpracy z mistrzami, prowadzeniem szkoleń z zakresu BHP czy współpracą z zarządem Zakładu. Kierownik i jego zastępca mieli swoją siedzibę usytuowaną bezpośrednio przy hali produkcyjnej.

dowód:

-

zeznania świadka J. W.- 00:36:06-01:05:07,

-

zeznania świadka T. G.- 00:09:20-00:51:53,

-

zeznania odwołującego T. Z.- 00:04:22-01:00:54,

Od 1 czerwca 1981 r. do 31 grudnia 1993 r. odwołującemu wypłacano dodatek uciążliwy na podstawie postanowień protokołu dodatkowego Nr 30 z dnia 15 kwietnia 1981 r. do Układu Zbiorowego Pracy (...) z dnia 28 grudnia 1974 r.

dowód:

-

pisma pracodawcy z dnia: 08.10.2013 r. i 25.11.2013 r.- k. 39, 45,

Jako zastępca Kierownika Wydziału i Kierownik Wydziału odwołujący nie zajmował się kontrolą i bezpośrednim nadzorem pracy pracowników zatrudnionych na hali produkcyjnej. Pracowników fizycznych i ich pracę nadzorowali bowiem bezpośrednio mistrzowie, którzy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przebywali na hali produkcyjnej przy danych stanowiskach pracy. To mistrzowie rozdzielali prace między pracowników, zajmowali się zabezpieczeniem materiałowym i dokonywali na hali wstępnej kontroli wykonanych elementów aparatury chemicznej. Mistrz podlegał bezpośrednio Kierownikowi Wydziału i jego Zastępcy. Kierownik Wydziału albo Zastępca wydawał mistrzowi polecenia i mistrz polecenie to przekazywał pracownikom do realizacji, a następnie i czuwał nad jego realizacją na hali produkcyjnej.

dowód:

-

zeznania świadka J. W.- 00:44:13-01:03:17,

-

zeznania świadka T. G.- 00:23:58,

-

zeznania odwołującego T. Z.- 00:36:25-00:41:55,

Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów oraz zeznania świadków i odwołującego.

Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów, których autentyczność oraz wiarygodność, jak również poprawność materialna i formalna nie budziły wątpliwości, zaś ich treść i forma nie były kwestionowane przez strony postępowania. Brak było zatem jakichkolwiek podstaw, także takich, jakie należałoby uwzględnić z urzędu, aby dokumentom tym odmówić właściwego im znaczenia dowodowego.

Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadków J. W. i T. G. oraz słuchanego w charakterze strony T. Z., którzy złożyli depozycje odnośnie rodzaju czynności wykonywanych przez odwołującego w spornych okresach. Zeznania te zasługiwały na walor pełnej wiarygodności, gdyż były jasne, logiczne
i przekonujące w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. Korespondowały też ze zgromadzonymi w sprawie dokumentami w postaci zalegającego w aktach osobowych zakresu czynności odwołującego na stanowisku Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej
z dnia 31 sierpnia 1987 r. oraz z przedłożonymi w toku postępowania pismami pracodawcy
z dnia 8 października 2013 r. i 25 listopada 2013 r. z informacją o wypłacaniu odwołującemu tzw. dodatku uciążliwego. Okoliczność, że zdaniem świadków praca odwołującego na stanowisku technologa nie różniła się od pracy na stanowisku zastępcy Kierownika Wydziału nie zmienia dokonanej oceny wiarygodności zeznań J. W. i T. G.. Wszak trzeba mieć na uwadze, że jest to dowolna i subiektywna ocena świadków, która nie znalazła potwierdzenia w treści ich zeznań, obrazujących zakres obowiązków
i rzeczywiście realizowanych przez wnioskodawcę w spornym okresie czynności. Zważyć również trzeba, że ostateczna ocena, czy praca technologa różni się i w przypadku odwołującego różniła od pracy zastępcy Kierownika Wydziału należy do Sądu, nie zaś do świadków. Uwagę należy w końcu zwrócić na to, że sam odwołujący wyraźnie podkreślił, iż technolog nigdy nie wykonywał czynności leżących w gestii Kierownika Wydziału-
w przeciwieństwie do jego zastępcy- a zatem zakres jego obowiązków był inny niż zastępcy Kierownika Wydziału, co potwierdzają relacje świadków dotyczące rzeczywiście realizowanych przez odwołującego obowiązków.

Pozostałe okoliczności sprawy Sąd uznał za bezsporne, gdyż nie były w żaden sposób kwestionowane przez strony, zaś dokumenty przedstawione na ich stwierdzenie nie budziły wątpliwości Sądu co do ich autentyczności.

Sąd rozważył, co następuje:

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.), ubezpieczonym urodzonym po dniu
31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat- dla kobiet
i 65 lat- dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (ust. 2).

Wymagany w art. 184 ust. 1 pkt 2 okres składkowy i nieskładkowy przewiduje
art. 27 powołanej ustawy, w świetle którego wynosi on co najmniej 20 lat dla kobiet
i 25 lat dla mężczyzn.

Przepis art. 32 ustawy statuuje natomiast, iż ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 ust. 1. Zgodnie z dyspozycją tego przepisu- za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz
o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Stosownie do treści art. 32 ust. 4 ustawy, wiek emerytalny, o którym mowa
w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Mowa tu o rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Jak wynika z § 1 wskazanego rozporządzenia, stosuje się je do pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, wymienione w § 4-15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do rozporządzenia.

W myśl § 2 ust. 1, okresami uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu uważa się okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy pracy, o których mowa w ust. 1, stwierdza zakład pracy na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy (ust. 2).

Zgodnie zaś z § 4 ust. 1, prawo do emerytury nabywa pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A rozporządzenia, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn oraz legitymuje się wymaganym okresem zatrudnienia, w tym co najmniej okresem 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Bezsporne w niniejszej sprawie było, że odwołujący osiągnął wiek 60 lat, posiadał na dzień 1 stycznia 1999 r. wymagany 25- letni okres ubezpieczenia i nie przystąpił do OFE.

Kwestią sporną pozostawała natomiast kwalifikacja jego pracy w Zakładach (...) w T. od 1 listopada 1982 r. do 31 sierpnia 1987 r. na stanowisku zastępcy kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej oraz od 1 września 1987 r. do 31 grudnia 1993 r. na stanowisku Kierownika tego Wydziału w Zakładzie (...).

Odmawiając ubezpieczonemu zaliczenia do stażu pracy w szczególnych warunkach wskazanych wyżej okresów zatrudnienia organ rentowy podniósł w szczególności, że mało prawdopodobne jest, aby wnioskodawca na zajmowanych stanowiskach pracy sprawował ciągły i bezpośredni nadzór nad pracownikami wykonującymi prace szkodliwe dla zdrowia- co stanowi konieczną przesłankę uznania danej pracy za realizowaną w szczególnych warunkach- bowiem taki nadzór sprawują pracownicy niższego szczebla dozoru technicznego, np. brygadzista czy mistrz. Wskazał też, że praca odwołującego sprowadzała się do wykonywania zwierzchniego nadzoru kierowniczego nad prawidłową organizacją pracy i funkcjonowaniem całego wydziału i nie polegała na bezpośrednim strzeżeniu prawidłowego toku produkcji i bezpieczeństwa zatrudnionych przy niej pracowników.

Na podstawie analizy zgromadzonych w sprawie dowodów w postaci dokumentów,
a w szczególności zakresu czynności odwołującego na stanowisku Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej z dnia 31 sierpnia 1987 r. oraz treści zeznań świadków i samego ubezpieczonego, Sąd stwierdził, że w spornych okresach od 1 listopada 1982 r. do 31 sierpnia 1987 r. i od 1 września 1987 r. do 31 grudnia 1993 r. wnioskodawca nie wykonywał pracy
w szczególnych warunkach.

Praca polegająca na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno- technicznym, na jaką powołał się odwołujący w odwołaniu, może być uznana za pracę w szczególnych warunkach, jeżeli pracownik stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy sprawował taką kontrolę lub dozór na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace określone
w wykazie A, czyli kwalifikowane jako praca w szczególnych warunkach. Jeśli więc czynności ogólnie pojętej kontroli oraz dozoru inżynieryjno- technicznego wykonywane są stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na stanowisku pracy związanym
z określoną w pkt 24 działu XIV wykazu A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze kontrolą lub dozorem inżynieryjno- technicznym, to okres wykonywania tej pracy jest okresem pracy uzasadniającym prawo do świadczeń na zasadach przewidzianych w rozporządzeniu.

W sprawie niesporne było, że w ramach zatrudnienia w Zakładach (...)
w T. od 1 listopada 1982 r. do 31 sierpnia 1987 r. odwołujący zajmował stanowisko zastępcy kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej, zaś od 1 września 1987 r. do 31 grudnia 1993 r. stanowisko Kierownika tego Wydziału.

Jak wynika z poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych, jako Kierownik Wydziału odwołujący dbał o tzw. reżim technologiczny, odpowiadał za przestrzeganie przepisów BHP, opracowywał technologie przy remontach, korygował warunki wykonania poszczególnych elementów aparatury chemicznej, odnotowywał w odpowiednim rejestrze ilość wykonanych, niewykonanych i zaawansowanych operacji, prowadził dokumentację tzw. zamówień w toku, ustalał kolejność wykonywanych zadań, prowadził ogólne szkolenia z zakresu BHP, uczestniczył w naradach produkcyjnych z dyrekcją, brał udział w komisjach stałych
i doraźnych, prowadził postępowania powypadkowe, przyjmował do pracy nowych pracowników, których kierował do odpowiedniego wydziału na odbycie stażu i uczniów na praktyki zawodowe, których potem egzaminował, decydował o podwyżce dla mistrza
i swojego zastępcy i zastępcy temu wydawał polecenia.

Jednocześnie Sąd ustalił, że jako Kierownik Wydziału odwołujący tylko sporadycznie kontrolował stanowiska pracy oraz to, czy dany element aparatury chemicznej wykonywany jest na hali zgodnie z parametrami i z odpowiedniego materiału. Podobnie rzecz się miała
z objaśnianiem pracownikom fizycznym rysunków technicznych poszczególnych detali
i sporządzaniem odręcznych szkiców na hali, które to obowiązki wnioskodawca realizował
w razie potrzeby.

Z ustaleń Sądu wynika w końcu, że jako zastępca Kierownika Wydziału Obróbki Wiórowej odwołujący wykonywał w zasadzie te same czynności co Kierownik. Czynności te polegały w szczególności na sprawowaniu bezpośredniego nadzoru nad Wydziałem, współpracy z mistrzami, prowadzeniem szkoleń z zakresu BHP i współpracą z zarządem zakładu.

Wbrew twierdzeniom odwołującego, zakres czynności technologa był nieco inny. Przede wszystkim w zakres czynności technologa nie wchodziły obowiązki Kierownika Wydziału, które realizować mógł tylko i wyłącznie jego zastępca. Co więcej, już zasad logicznego myślenia i doświadczenia życiowego wynika, że technolog z uwagi na charakter swojej pracy zdecydowaną większość czasu albo cały dobowy wymiar czasu pracy spędzał na hali produkcyjnej bezpośrednio przy stanowiskach pracy wymienionych w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.,
w przeciwieństwie do zastępcy Kierownika Wydziału, który realizował inne obowiązki.

Jak zatem widać odwołujący w ramach dobowego wymiaru czasu pracy realizował szereg różnych obowiązków i tylko w niewielkim stopniu polegały one na kontroli czy nadzorze pracy osób zatrudnionych w szczególnych warunkach. W szczególności odwołujący nie przebywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na hali produkcyjnej bezpośrednio przy stanowiskach pracy wymienionych w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Rację miał więc organ rentowy twierdząc, że wnioskodawca nie sprawował ciągłego i bezpośredniego nadzoru nad pracownikami wykonującymi prace szkodliwe dla zdrowia, co leży w gestii pracowników niższego szczebla dozoru technicznego.

Istotnie, jak ustalił Sąd, pracowników fizycznych i ich pracę nadzorowali bezpośrednio mistrzowie, którzy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przebywali na hali produkcyjnej przy danych stanowiskach pracy. To oni rozdzielali prace między pracowników, zajmowali się zabezpieczeniem materiałowym i dokonywali wstępnej kontroli wykonanych elementów aparatury chemicznej. Mistrzowie podlegali bezpośrednio Kierownikowi Wydziału i jego Zastępcy, którzy wydawali im polecenia- realizowane przez pracowników-
i których głównym zadaniem, zgodnym zresztą z zakresem czynności, było wykonywanie zwierzchniego nadzoru kierowniczego nad prawidłową organizacją pracy i funkcjonowaniem całego wydziału, nie zaś stałe sprawowanie specjalistycznego dozoru polegającego na bezpośrednim strzeżeniu prawidłowego toku produkcji.

Pracy odwołującego w spornym okresie nie można więc zakwalifikować jako dozoru inżynieryjno- technicznego na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Wniosek taki potwierdza zakres czynności odwołującego na stanowisku Kierownika Wydziału z dnia 31 sierpnia 1987 r., z którego wyraźnie wynika, że kontakt wnioskodawcy
z pracownikami wykonującymi prace w szczególnych warunkach sprowadzał się w zasadzie do zabezpieczania przestrzegania przez nich przepisów w zakresie BHP, przepisów przeciwpożarowych, dyscypliny pracy i ochrony mienia, udzielania im instruktażu i fachowej pomocy w zakresie powierzonych zadań, adaptacji nowo przyjętych pracowników, dokonywania ocen pracowników pod względem przygotowania zawodowego, szkolenia podległych pracowników oraz reprezentowania interesów podległych pracowników wobec kierownictwa wyższego szczebla i organizacji społeczno- politycznych.

Okoliczność, że w okresie od 1 czerwca 1981 r. do 31 grudnia 1993 r. odwołującemu wypłacano dodatek uciążliwy na podstawie postanowień protokołu dodatkowego Nr 30 z dnia 15 kwietnia 1981 r. do Układu Zbiorowego Pracy dla Przemysłu Chemicznego z dnia
28 grudnia 1974 r. nie zmienia dokonanej przez Sąd kwalifikacji pracy ubezpieczonego. Wszak zauważyć należy, że otrzymywanie dodatku za pracę w szkodliwych warunkach nie jest równoznaczne z pracą w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia z dnia
7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
. Wszak Dodatek za pracę w szkodliwych warunkach nie dowodzi pracy w szczególnych warunkach, tak samo jak jego brak nie oznacza, że pracownik nie pracował w szczególnych warunkach. W konsekwencji, pobieranie dodatku szkodliwego przez ubezpieczonego samo w sobie nie podważa ustalenia w sprawie braku pracy stałej i w pełnym wymiarze w warunkach szczególnych (por. wyrok SN z dnia
10 czerwca 2013 r., II UK 370/12, LEX nr 1341272).

W tym kontekście wskazać również trzeba, że praca w warunkach szkodliwych nie jest tożsama z pracą w szczególnych warunkach (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia
23 lipca 2013 r., III AUa 156/13, LEX nr 1356471).

Wobec powyższych okoliczności, na mocy powołanych wyżej przepisów prawa materialnego oraz 477 14 § 2 k.p.c., Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

(...)

S..:

-

(...)

-

(...)

-

(...)

(...)