Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 60/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 02 lutego 2015 roku

Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Czyniewska

Protokolant: Ewelina Potuszyńska

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2015 roku w Ząbkowicach Śląskich

na rozprawie sprawy z powództwa A. J. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 20.000,00zł

oraz z powództwa I. J.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 60.000,00zł

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. J. (1) kwotę 10.000zł (dziesięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 04.11.2013r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki I. J. kwotę 20.000zł (dwadzieścia tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 04.11.2013r. do dnia zapłaty;

III.  w pozostałej części powództwa oddala;

IV.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz powodów kwotę 1.198,38zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  zwraca solidarnie powodom ze Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich kwotę 169,36zł tytułem nadpłaconej zaliczki.

I C 60/14

UZASADNIENIE

Powód A. J. (1) wniósł o zasadzenie od strony pozwanej (...) S.A. w W. kwoty 20.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 4.11.2013r., do dnia zapłaty.

Powódka I. J. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. w W. kwoty 60.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 4.11.2013r., do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu powództw powodowie podnieśli, że w dniu 1.07.2006r., że w dniu 1.07.2006r., na drodze Ż.- B. doszło do wypadku drogowego. W zdarzeniu tym śmierć poniósł brat i syn powodów.

Pozwany zaś nie wypłacił żadnych kwot zadośćuczynienia za ból i cierpienia jakich doznali powodowie nie rekompensuje krzywdy wywołanej zerwaniem więzi rodzinnej.

Strona pozwana (...) S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana podniosła, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej nie przewiduje możliwości uzyskania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych i powołał się ba brak legitymacji biernej w niniejszym postępowaniu.

Pozwany podniósł również, że powodowie nie udowodnili, że w wyniku śmierci ojca doszło do naruszenia ich dobra osobistego. Pozwany podniósł, że więź rodzinna uznawana jest przez orzecznictwo sądowe za dobro osobiste, nie oznacza to jednak że każdorazowe jego naruszenie stanowi samoistną podstawę do przyznania odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1.07.2006r., na drodze Ż.- B. doszło do wypadku drogowego, podczas którego M. L. kierując samochodem osobowym marki D. (...) nr rej., (...) 829 nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że nie dostosowała prędkości pojazdu do warunków drogowych, co skutkowało zjechaniem na prawe miękkie pobocze, odbicie od drogowej bariery prawej strony i przemieszczeniem się L. na lewy pas ruchu , gdzie lewą stroną samochodu najechała na naczepę innego pojazdu ciągniętą przez ciągnik siodłowy a po odbiciu się od naczepy zjechała całkowicie na lewy pas ruchu gdzie zderzyła się z jadącym prawidłowo w kierunku przeciwnym samochodem osobowym marki O. (...) nr rej., (...) 19AW kierowanym przez R. J. . Pasażerami pojazdu były małoletnie dzieci kierującego: P. J. i N. J., żona kierującego A. J. (2) i powód A. J. (1). .

W wyniku tego zdarzenia śmierć ponieśli kierowca L. oraz R. J..

( dowód: - postanowienie KPP w P. z dnia 28.008.2006r., k. 21).

W chwili wypadku R. J. miał 32 lata.

R. J. był synem powódki I. J. i bratem powoda A. J. (1).

( dowód: - bezsporne).

Kiedy R. J. żył wraz z matką I. J. i bratem A. J. (1) tworzyli szczęśliwą kochającą się rodzinę.

Powódka I. J. zamieszkiwała wraz z synami- A. J. (1) i R. J..

R. J. zamieszkiwał wraz z powodami nadal po założeniu własnej rodziny.

Wyprowadził się kiedy jego córka miała roczek. Nadal jednak utrzymywał stały kontakt z matką i bratem.

W miejscu zamieszkania powodów R. J. miał zakład stolarski, w którym pracował codziennie. Wraz ze swoja rodziną odwiedzał również matkę i brata w soboty i niedziele; robili wspólne grille wspólnie spędzali wolny czas, pomagał tez matce w polu.

Chciał postawić dom na nieruchomości matki.

( dowód: - zeznania powódki I. J. k. 172-173;

- zeznania powoda A. J. (1) k. 173).

A. J. (1) był zżyty z bratem. Po szkole razem pracowali u jednego pracodawcy. Razem pracowali w gospodarstwie. Kiedy R. J. założył działalność gospodarczą powód A. J. (1) pomagał mu w zakładzie stolarskim.

Po śmierci brata powód postanowił kontynuować działalność brata.

( dowód:- zeznania powoda A. J. (1) k. 173).

U powoda A. J. (1) występują objawy żałoby niepowikłanej po śmierci brata. Obecnie powód znajduje się w fazie żałoby zintegrowanej będącej zejściową fazą procesu opłakiwania osoby zmarłej. Stan tez może trwać latami lecz nie zaburza codziennego funkcjonowania osoby badanej.

Bezpośrednio po wypadku \, którym zginął jego brat powód przeżywał fazę ostrej żałoby, która nakładała się na cierpienie i ból związany z obrażeniami jakich sam doznał w wypadku.

Ponadto tydzień przed wypadkiem powód przeżył silny dystres związany z porzuceniem przez partnerkę , z którą pozostawał w związku przez 8 lat. W krytycznym okresie doszło więc do kumulacji stresów i nałożenia ich na fazę ostrej żałoby.

W fazie ostrej żałoby przykre emocje takie jak żal, smutek, płaczliwość , lęk, strach osamotnienie, poczucie nieszczęścia , trudności w skupianiu uwagi, niemożność znalezienia sobie miejsca były o dużym nasileniu.

Powód A. J. (1) nie był na pogrzebie brata, odczuwał niewytłumaczalny lęk, dręczyły go niepokój i poczucie pustki.

Powód nie przyjmował leków.

Okres ten trwał około pół roku. Po tym czasie nastąpiła faza żałoby zintegrowanej. U powoda występowały samorzutne wspomnienia zmarłego, z towarzyszącym smutkiem, tęsknota i tłumioną płaczliwością. Myśli i wspomnienia o zmarłym nie były jednak już tak absorbujące i nie upośledzały funkcjonowania i aktywności życiowej. Powód pomimo przezywania tęsknoty i żalu potrafił zaangażować się w satysfakcjonujące działania. Okresowo w okresie świąt, rocznic powracają emocje podobne do występujących w fazie żałoby ostrej.

U powoda nie występują objawy żłoby powikłanej w postaci zaburzeń funkcjonowania , zaburzeń osobowości, stanów depresyjnych, przejawów wrogości, niechęci i nieufności wobec ludzi, myśli rezygnacyjnych i samobójczych.

Powód w akceptowalnym stopniu przystosował się do życia bez brata ; nie jest konieczne leczenie psychologiczne czy psychiatryczne. U powoda nie występują zaburzenia psychiczne.

U powoda wystąpiły zaburzenia adaptacyjne na podłożu przewlekłego dystresu związanego z ilościowym przeciążeniem pracą.

W konsekwencji przedmiotowego wypadku u powoda doszło do zmiany postaw światopoglądowych - - przekonania powoda uległy przesunięciu w kierunku ateizmu.

( dowód: - opinia biegłego z zakresu psychologii M. G. z dnia 18.10.2014r., k. 144- 150;

- opinia biegłego z zakresu psychiatrii A. H. k. 108-113).

Po śmierci syna powódka I. J. leczyła się u lekarza rodzinnego ; brała leki uspakajające. Obecnie powódka przyjmuje leki nieregularnie w dniach związanych ze smutnymi przeżyciami ( rocznica śmierci, Dzień Wszystkich Świętych, święta).

U powódki I. J. bezpośrednio po śmierci syna R. J. wystąpiły objawy ostrej żałoby, która po upływie około roku przeszła w żałobę zintegrowaną. Po upływie ponad 8 lat od czasu wypadku u powódki nadal występują objawy żałoby zintegrowanej; nie wpływa to zaburzająco na funkcjonowanie powódki. U powódki nie występują objawy zaburzeń lękowych, zaburzeń depresyjnych ani symptomów trwalej zmiany osobowości po przeżyciu sytuacji traumatycznej.

Powódka odczuwa tęsknotę za zmarłym synem.

U powódki występuje nasilona aktywność mechanizmów obronnych osobowości dzięki którym osobowość powódki wskutek doznanej traumy nie uległa dekompensacji a linia życiowa nie załamała się. Jednakże ceną utrzymywania dobrostanu psychicznego tak znacznym wysiłkiem mechanizmów obronnych jest stała mobilizacja psychiki oraz ograniczenie wglądu w siebie głównie poprzez procesy wypierania polegające na spychaniu do podświadomości przykrych uczuć i myśli .

( dowód: - opinia biegłego z zakresu psychologii M. G. z dnia 18.10.2014r., k. 139- 143;

- opinia biegłego z zakresu psychiatrii A. H. k. 103- 107).

Sąd zważył:

Powodowie A. J. (1) i I. J. wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej kwot po odpowiednio 20.000 zł., o 60.000 zł. tytułem zadośćuczynienia za naruszenia dobra osobistego w postaci więzi rodzinnej.

Swoje roszczenie powodowie wywodzili ze zdarzenia jakie miało miejsce w dniu 1 lipca 2006r.

W sprawie bezspornym było, że w dniu 1.07.2006r., na drodze Ż.- B. doszło do wypadku drogowego, podczas którego M. L. kierując samochodem osobowym marki D. (...) nr rej., (...) 829 nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że nie dostosowała prędkości pojazdu do warunków drogowych, co skutkowało zjechaniem na prawe miękkie pobocze, odbicie od drogowej bariery prawej strony i przemieszczeniem się Lanosa na lewy pas ruchu , gdzie lewą stroną samochodu najechała na naczepę innego pojazdu ciągniętą przez ciągnik siodłowy a po odbicu się od naczepy zjechała całkowicie na lewy pas ruchu gdzie zderzyła się z jadącym prawidłowo w kierunku przeciwnym samochodem osobowym marki O. (...) nr rej., (...) 19AW kierowanym przez R. J. .

W wyniku tego zdarzenia śmierć poniósł R. J.- syn powódki I. J. i brat powoda A. J. (1).

Bezspornym też było, że chwili zdarzenia jego sprawca objęty był obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

Zgodnie z art. 822 §1 k.c. przez umowę odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim względem których odpowiedzialność za szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia.

Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny gdyż jej powstanie i rozmiar zależą od okoliczności uzasadniających odpowiedzialność ubezpieczonego sprawcy szkody oraz rozmiaru tej odpowiedzialności.

Zasady odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń określa art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r., ubezpieczenia obowiązkowe , Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz. U. 2003.124.1152), stanowiąc, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym obowiązani są do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć , uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia, bądź też utrata , zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Regułę tę uzupełnia art. 35 powoływanej wyżej ustawy, , stanowiąc, że ubezpieczenia obowiązkowe , Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i Polskie Biuro ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz. U. 2003.124.1152), ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Z powyższych unormowań wynika zatem podstawowy wniosek co do zasady odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

Odpowiedzialność ta jest pochodna odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody.

W sprawie bezspornym była odpowiedzialność strony pozwanej za zaistniałe zdarzenie.

Zgodnie z art. 446 §4 k.c. jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego sąd może przyznać od zobowiązanego do naprawienia szkody najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Przepis ten został dodany ustawą z dnia 30 maja 2008r., 30 maja 2008r., o zmianie ustawy – kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. 2008.116.731) – z dniem 3.08.2008r.

Ma on więc zastosowanie do zdarzeń które miały miejsce po 3.08.2008r.

W niniejszej sprawie zdarzenie, w wyniku którego śmierć poniósł R. J. miało miejsce w dniu 1.07.2006r.

Sąd wiał jednak pod uwagę, ze jak wynika z orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 11.05.2011r., ( I CSK 621/10, LEX nr 848128, orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 22.10.2010r., III CZP 76/10 LEX numer 604152). ), które w niniejszej sprawie Sąd podziela najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 §1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek delikt, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r., Wprowadzenie art. 446 §4 k.c. doprowadziło jedynie do zmiany w sposobie realizacji roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania.

Katalog dóbr osobistych określonych w art. 23 k.c. ma charakter otwarty.

W orzecznictwie i piśmiennictwie przyjmuje się, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym uznawane są za doniosłe i zasługujące na z tego względu na ochronę.

W judykaturze uznano, ze do katalogu dóbr osobistych należy np. prawo do intymności i prywatności, płeć człowieka, prawo do planowania rodziny tradycja rodzinna, pamięć o osobie zmarłej.

Do dóbr osobistych należy więc również zaliczyć więzi rodzinne.

Więzi te stanowią bowiem fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej ( art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 krio) Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to- a fortiori- jest nim także więź pomiędzy osobami żyjącymi.

Taki pogląd znalazł również odzwierciedlenie w wyroku sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 23.09.2005r., ( I ACa 554/05 , w którym stwierdzono, że szczególna wież rodziców z dzieckiem przysługująca zarówno dziecku jak i rodzicom w prawidłowo funkcjonującej rodzinie, zasługuje na status dobra osobistego, podlegającego ochronie prawnej przewidzianej w art. 24 §1 k.c.

Również Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14.01.2010r.,( IV CK 307/09) uznał, ze spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.

Z tych też powodów Sad uznał, ze istnieje podstawa prawna- wbrew twierdzeniom strony pozwanej – do dochodzenia przez małoletnich powodów swojego roszczenia.

Sąd nie podziela stanowiska strony pozwanej, że zachowanie ubezpieczonego u strony pozwanej sprawcy nie było skierowane przeciwko powodom i nie pozostaje w związku przyczynowym z doznaną przez powodów szkodą.

Osoba dochodząca zadośćuczynienia za spowodowanie śmierci osoby najbliższej nie jest poszkodowana jedynie pośrednio, gdyż ten sam czyn niedozwolony może wyrządzić szkodę różnym osobom.

Źródłem krzywdy jest czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, zaś dla osób mu bliskich jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej , szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych (orzeczenie Sądu apelacyjnego w Gdańsku z dnia 26.01.2012r., I ACa 1483/11 LEX nr 1236076).

Konsekwencją śmierci R. J. który był bratem powoda A. J. (1) i synem powódki I. J. jest szkoda w postaci naruszenie ich dóbr osobistych.

Tym bardziej stanowisko to zasługuje na uwzględnienie, że art. 34 ustawy o Ubezpieczeniach Obowiązkowych , Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych nie zawęża zakresu odpowiedzialności jedynie do szkody bezpośredniej czy też pośredniej.

Zasądzenie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. uzależnione jest od wykazania istnienia faktycznych silnych więzi emocjonalnych między zmarłym a poszkodowanym, oraz realnych cierpień wywołanych ich zerwaniem na skutek śmierci.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że generalnie w każdym przypadku śmierć osoby bliskiej jest dla każdego bolesnym ciosem. W przypadku najbliższych członków rodziny-( rodziców, dzieci, rodzeństwa ) normalnie funkcjonującej rodziny takie przeżycia są typowe , a istnienie krzywdy po stracie bliskiej osoby ma charakter oczywisty, notoryjny i jest wręcz objęte domniemaniem faktycznym.

Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie do czasu śmierci R. J., zmarły R. J. wraz z powodami stanowili kochającą się rodzinę; łączyły ich silne więzi emocjonalne.

Jak wynikało z zeznań powodów A. J. (1) i powódki I. J. , R. J. był troskliwym kochającym synem i bratem.

Z zeznań powodów wynika, że R. J. zamieszkiwał wraz z powodami już po założeniu własnej rodziny; wyprowadził się kiedy jego córka miała roczek.

Nadal jednak utrzymywał stały kontakt z matką i bratem.

W miejscu zamieszkania powodów R. J. miał zakład stolarski, w którym pracował codziennie; codziennie więc widywał się z matką i bratem. Ponadto wraz ze swoja rodziną odwiedzał również matkę i brata również w soboty i niedziele; robili wspólne grille wspólnie spędzali wolny czas, pomagał tez matce w polu. Nosił się z zamiarem zrobienia mieszkania nad warsztatem.

Jak zeznała I. J. byli zgraną rodziną, wzajemnie się uzupełniali. Powódka zeznała, że R. J. był dobrym synem; pamiętał o urodzinach, dniu matki.

Również powód A. J. (1) pozostawał w bardzo bliskich relacjach z bratem.

Jak zeznał kiedy żył R. J. prawie wszystko robili razem. Po szkole pracowali u jednego pracodawcy, potem kiedy R. J. zaczął prowadzić warsztat stolarski powód pomagał mu. Również razem robili remonty, pomagali matce w polu. Kiedy R. J. założył własną rodzinę nadal mieli bliski kontakt. Widywali się codziennie, spędzali razem weekendy, wyjeżdżali razem nad wodę.

Śmierć R. J. stanowiła dla powodów traumatyczne przeżycie a w niniejszej sprawie jest tym bardziej nasilone ze względu na nagłość i tragizm zdarzenia.

Fakt istnienia silnej więzi emocjonalnej z powodami potwierdzone zostało w opiniach biegłego z zakresu psychiatrii A. H. i opinii biegłego z zakresu psychologii M. G..

Po śmierci syna powódka I. J. – jaka zeznała – cały czas płakała , nie chciało jej się żyć, brała leki uspokajające, nie mogła w nocy spać. Również powód R. J. zeznał, że po śmierci brata było mu ciężko, nie miał ochoty żyć miał myśli samobójcze.

Znajduje to potwierdzenie w opinii psychologicznej biegłego M. G.. Wynika z niej, że po śmierci R. J. u powodów występowały objawu ostrej żałob.

Powód A. J. (1) nie był w stanie pójść na pogrzeb brata; odczuwał niewytłumaczalny lęk; dręczyły go wewnętrzny niepokój i poczucie pustki. Krążył po domu i posesji, nie mógł znaleźć sobie miejsca. Taki stan- jak wynika z opinii biegłego – trwał około pół roku.

Po tym czasie u powoda występowały samorzutne wspomnienia zmarłego z towarzyszącym smutkiem i tęsknotą oraz tłumioną płaczliwością; jednakże myśli o zmarłym nie były już tak absorbujące i nie upośledzały normalnego funkcjonowania.

Powódka I. J. kiedy dowiedziała się o śmierci syna była zrozpaczona; po pogrzebie syna odczuwała dotkliwe bóle w klatce piersiowej i okolicy żołądka, przyjmowała leki uspokajające.

Po śmierci syna powódka I. J. przeszła ostry kryzys wiary, nie chodziła do kościoła.

Życie powodów po śmierci R. J. diametralnie się zmieniło.

Czują się osamotnieni; odczuwają jego brak na każdym kroku; mają poczucie ogromnej straty. Nadal mimo upływu 8 lat od wypadku powodowie przeżywają śmierć R. J. i nie chcą się z nią pogodzić.

Powód A. J. (1) zeznał, że ciężko mu się pogodzić, ze nie ma już brata. Powódka I. J. zeznała, że najgorsze są święta- bo jak podała to taki czas kiedy wszyscy jesteśmy a syna nie ma.

W rozmowie z psychologiem I. J. podała, że kiedy syn żył była wesoła , w domu było gwarno , syn przyjeżdżał z żoną i wnukami, przedtem – jak podała nieraz człowiek książkę przeczytał , telewizję pooglądał . Po śmierci syna jej radość przygasała Jak podała ucieka do pracy aby nie myśleć.

Podała , ze nadal rozmawia z nieżyjącym synem , ma jego zdjęcia w telefonie.

Z opinii psychologicznej wynika, ze powódka po śmierci syna nie załamała się dzięki nasilonej aktywności mechanizmów obronnych. Jednakże ceną utrzymywania dobrostanu psychicznego tak znacznym wysiłkiem mechanizmów obronnych jest stała mobilizacja psychiki oraz ograniczenie wglądu w siebie głównie poprzez procesy wypierania polegające na spychaniu do podświadomości przykrych uczuć .

Śmierć brata miała też na powoda A. J. (1) ogromny wpływ w zakresie postaw światopoglądowych- u powoda doszło do kryzysu wiary, przekonania powoda uległy przesunięciu w kierunku ateizmu z pojawieniem się niechęci do praktyk religijnych . Występują u niego też zaburzenia adaptacyjne na podłożu przewlekłego dystresu związanego z ilościowym przeciążeniem pracą. Po śmierci brata powód zajął się bowiem kontynuowanie działalności brata., ale jak zeznał samemu bez brata ciężko mu to wszystko ogarnąć.

Biorąc powyższe pod uwagę, uznać należy , że zmarłego R. J. z powodami łączyła bardzo silna więź emocjonalna, przejawiająca się w braterskiej i synowskiej miłości do powodów, a jego nagła śmierć stanowiła dla powodów wielki wstrząs.

Zerwanie tej więzi spowodowało u powodów ból, cierpienie i poczucie krzywdy.

Niewątpliwie będzie to dla powodów również w przyszłości źródłem wielu cierpień i bólu.

Z tych też powodów Sad uznał, ze powodom należne jest zadośćuczynienie za naruszenie dobra osobistego jakim jest pozbawienie ich więzi rodzinnej.

Zasadniczym kryterium decydującym o wysokości należnego zadośćuczynienia stanowi przede wszystkim rozmiar ( zakres) doznanej przez pokrzywdzonego krzywdy; ocena w tej mierze winna być dokonywana na podstawie całokształtu okoliczności sprawy i powinno przedstawiać realną wartość dla poszkodowanego. Ma ono bowiem wartość kompensacyjną i musi przedstawiać pewną ekonomicznie odczuwalną wartość.

Przy ocenie, jaka suma jest w rozumieniu art. 448 k.c. odpowiednia tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych, należy mieć na uwadze rodzaj dobra , które zostało naruszone oraz charakter, stopień nasilenia i czas trwania doznawania przez osobę, której dobro zostało naruszone ujemnych przeżyć psychicznych spowodowanych naruszeniem. Jeżeli zdarzeniem wywołującym krzywdę jest śmierć osoby najbliżej wskazać należy, że okoliczności wpływające na wysokość świadczenia z art. 448 k.c. jest min. dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia, pustki, cierpienia moralne wstrząs psychiczny wywołany śmiercią najbliższej osoby, rodzaj i intensywność, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia , roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym stopień w jakim pokrzywdzony będzie się umiał znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego ( orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 16.10.2012r., I Aca 435/12, orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 24.08.2012r. VCa 646/12, Lex nr 1220462).

W niniejszej sprawie sąd wziął pod uwagę, że powodowie zostali pozbawieni bezpowrotnie najważniejszego dla człowieka dobra jakim jest wieź rodzinna i że stało się to w sposób nagły i tragiczny.

Gdyby J. J. nie zginał w wypadku- biorąc pod uwagę realia życia w Polsce- jeszcze przez długie lata powodowie małoletni mogliby się cieszyć pełną rodziną, miłością i pomocą syna i brata.

Biorąc to pod uwagę Sad uznał, że kwota 10.000 zł, na rzecz powoda A. J. (1) i 20.000 zł., na rzecz powódki I. J. tytułem zadośćuczynienia jest kwotą odpowiednią i nie jest nadmierna ani stosunku do doznanej krzywdy powodów, stosunków majątkowych społeczeństwa ani też nie zmierza do wzbogacenia powodów. Sąd podkreśla, ze w przypadku śmierci osoby najbliższej zadośćuczynienie pieniężne jest jedynym pewnym surogatem, nie da się bowiem przywrócić stanu poprzedniego. Nie da się tez zmierzyć bólu i cierpienia najbliższych.

Z tych też powodów na podstawie art. 23 k.c., 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. orzekł jak w sentencji wyroku.

Sąd uznał, ze odsetki należne są od dnia 4.11.2013r, to jest od dnia odmowy powodom przez powoda wypłaty zadośćuczynienia.

Zgodnie z art. 14 ust 1 ustawy (...) obowiązkowe, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania (art. 14 ust 2 ustawy).

W niniejszej, sąd uznał, że datą w której strona pozwana powinna wypłacić odszkodowanie jest data zajęcia przez nią stanowiska w sprawie tj. 4.11.2013r. ( k. 12).

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Powódka I. J. wygrała spór w wysokości 33%, zaś powód A. J. (1) w 50 %.

Powód A. J. (1) uiścił opłatę od pozwu w wysokości 1.000 zł., zaś powódka I. J. w wysokości 3.000 zł. Powodowi należny jest więc zwrot opłaty w wysokości 500 zł ( 50%)., powódce zaś 990zł ( 33%).

Ponadto powodom należy się też zwrot kosztów zastępstwa procesowego jednego pełnomocnika, przy czym ze względu na różną wartość przedmiotu sporu sąd przyjął wartość wyższą tj, kwotę 3600 zł., plus opłata od pełnomocnictw w wysokości po 17 zł., łącznie 3.634zł. Z tego powodom należy się kwota 1380,92 zł. ( 38%).

Do liczyć do tego należy uiszczone przez powodów zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych w wysokości 1.500 zł., z czego powodom należna jest kwota 570 zł ( 38%).

Łącznie wiec powodom należna jest kwota 3.440,92 zł.

Obowiązani są natomiast ponieść na rzecz strony pozwanej zwrot kosztów procesu w wysokości 2242,54zł ( 62% z kwoty kosztów pełnomocnika pozwanego w wysokości 3617 zł).

Ostatecznie więc na rzecz powodów zasądzono kwotę 1.198,38 zł. ( 3.440,92 zł., - 2.242,54 zł). zł., tytułem kosztów procesu.

Jednocześnie Sąd zwrócił powodom kwotę 169,36 zł., tytułem nadpłaconej zaliczki.