Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Ga 770/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

P., dnia 18 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu X Wydział Gospodarczy Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Ryszard Trzebny

Sędziowie SSO Wanda Migdał SSO Renata Norkiewicz

Protokolant st.sekr.sąd. Małgorzata Kotecka

po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2015 r., w P.

na rozprawie

sprawy z powództwa T. B.

przeciwko (...) Spółka Jawna w L.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zielonej Górze z dnia 21 października 2014 r. sygn. akt V GC 82/14.

1.  oddala apelację,

2.  kosztami procesu za postępowanie odwoławcze obciąża pozwana w zakresie poniesionym.

SSO Wanda Migdał SSO Ryszard Trzebny SSO Renata Norkiewicz

Sygn. akt X Ga 770/14

UZASADNIENIE

Powód T. B. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego (...) spółki jawnej w L. kwoty 15.682,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 15.03.2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa prawnego.

W uzasadnieniu żądania pozwu podał, że w ramach prowadzonej działalności w dniu 11.01.2013 r. zawarł z pozwanym umowę o dzieło, której przedmiotem było wykonanie i zamontowanie czteropoziomowej konstrukcji zabawowej oraz maty podłogowej na potrzeby konstrukcji zabawowej. W ramach zobowiązania powód zobligowany był wykonać i dostarczyć wszystkie komponenty przedmiotu umowy, wraz z wszelkimi przedmiotami, urządzeniami, materiałami i oprzyrządowaniem niezbędnym do ich prawidłowego montażu, zamontować je w miejscu ustalonym w umowie i przygotować do eksploatacji. Ponadto powód zobowiązany był dostarczyć kompletną dokumentację techniczną. Pozwany w zamian za realizację umowy, miał zapłacić powodowi kwotę 85.000 zł netto, w czterech ratach na podstawie wystawionych mu faktur VAT. Pozwany zapłacił powodowi jedynie trzy pierwsze raty. Do zapłaty pozostała kwota 15.682,50 zł. W związku z brakiem uregulowania przez pozwanego czwartej raty wynagrodzenia, powód pismem z 10.04.2013 r. wezwał pozwanego do zapłaty zaległej kwoty. Pracownik pozwanego w odpowiedzi na pismo wskazał, iż jego zdaniem powód przekroczył ustalony termin wykonania umowy o 104 dni i w związku z tym naliczył mu karę umowną za każdy dzień opóźnienia, łącznie w wysokości 52.000 zł. Jednocześnie dokonał potrącenia wierzytelności powoda z wierzytelnością pozwanego i wezwał powoda do zapłaty kwoty 36.317,50 zł. Powód podał, że zgodnie z § 3 ust. 1 umowy miał przystąpić do wykonania przedmiotu umowy do 7 dni od daty wpłaty zaliczki. Powód zobowiązał się wykonać dzieło w terminie do 30 dni roboczych od daty przystąpienia do wykonania przedmiotu umowy. Zaliczka wpłynęła na konto powoda dnia 14.01.2013 r., a więc powód powinien przystąpić do realizacji umowy do dnia 21.01.2013 r. Zgodnie z ustaleniami zawartymi w umowie, powód winien zakończyć pracę do dnia 1.03.2013 r. Powód podał także, iż w trakcie prac pozwany zlecił powodowi dodatkowe prace przy wznoszeniu konstrukcji zabawkowej. Prace nie były przewidziane w pierwotnej umowie i zajęły dodatkowo 15 dni pracy. Powód tytułem dodatkowych robót wystawił pozwanemu kolejne faktury VAT, które osobiście odbierał pracownik pozwanego albo sam pozwany. Faktury te zostały uregulowane przez pozwanego. W związku z powyższym zlecone prace ostatecznie wydłużyły termin na wykonanie dzieła o15 dni roboczych, a więc do 22.03.2013 r. Powód w dniu 05.03.2013 r. złożył pracownikowi pozwanego, pisemne oświadczenie o możliwości odbioru przedmiotu umowy i całej dokumentacji. Od tego dnia to do pozwanego należało zlecenie kontroli przedmiotu umowy i dokumentacji pod kątem ich zgodności z Właściwymi Normami. Kontrola ta miała zostać przeprowadzona nie później niż w terminie 7 dni roboczych od daty zgłoszenia przez powoda gotowości do odbioru. W przypadku stwierdzenia podczas kontroli niezgodności konstrukcji zabawowej lub dokumentacji z Właściwymi Normami, skutkujących odmową wydania Certyfikatu z Kontroli, powód zobowiązany był do usunięcia nieprawidłowości. Na usunięcie niezgodności strony ustaliły 7-dniowy termin, liczony od daty powiadomienia powoda o wynikach kontroli i stwierdzonych nieprawidłowościach. Powód zaznaczył, że zgodnie z umową (...)-dniowy termin wykonania dzieła miał być liczony od daty przystąpienia przez powoda do wykonania dzieła do dnia pisemnego zgłoszenia możliwości jego odbioru. Oznacza to, że pracownik pozwanego w piśmie z 6.06.2013 r. niezasadnie do terminu tego wliczył okres oczekiwania na kontrolę dzieła, przekazania informacji o stwierdzonych niezgodnościach oraz czas usuwania nieprawidłowości. Jest to tym bardziej niezasadne, gdyż pozwany po przeprowadzeniu kontroli w dniu 7.03.2013 r., w wyniku której Centrum Kontroli Placów (...) wydało Certyfikat Dopuszczenia, rozpoczął korzystanie z wzniesionej przez powoda konstrukcji. Dzieło oddane przez powoda w dniu 5.03.2013 r. nie posiadało na tyle istotnych wad, by można było stwierdzić, iż dyskwalifikują one je co do jego istoty, gdyż już po przeprowadzeniu pierwszej kontroli przez Centrum Kontroli Placów (...), pozwany rozpoczął jego użytkowanie w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Wszelkie późniejsze prace prowadzone przez powoda, były wykonywane w ramach rękojmi za wady fizyczne dzieła. Brak jest więc podstaw do uznania, iż przedmiotowe dzieło zostało wykonane z końcem maja 2013 r. Regulacja umowy, zgodnie z którą odbiór dzieła mógł nastąpić wyłącznie po potwierdzeniu zgodności przedmiotu umowy oraz dokumentacji z Właściwymi Normami, nie może przesądzać o tym, iż 30-dniowy termin na wykonanie zobowiązania należy liczyć do dnia, w którym został podpisany ostateczny protokół. Wskazuje na to przede wszystkim zapis umowy przewidujący dodatkowy termin na usunięcie ewentualnych nieprawidłowości oraz sankcjonujący występowanie jakichkolwiek niezgodności, obowiązkiem poniesienia przez powoda kosztów każdej kontroli, która nie zostanie zakończona wydaniem Certyfikatu Kontroli. Ponadto termin wyznaczenia kontroli, czas przygotowania dokumentacji pokontrolnej, przesłanie informacji o ewentualnych wadach konstrukcji oraz zatwierdzenie przez pozwanego terminu przeprowadzenia prac naprawczych były niezależne od powoda. Gdyby 30-dniowy termin miał być liczony tak jak sugeruje pracownik pozwanego w piśmie z 6.06.2013 r., to pozwany mógłby specjalnie zwlekać z poszczególnymi czynnościami.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwany przyznał, że strony zawarły w dniu 11.01.2013 r. umowę o dzieło. Pozwany podał, że zapłata zaliczki nastąpiła w dniu 14.01.2013 r., co oznacza, że powód winien najpóźniej do 21.01.2013 r. przystąpić do wykonania przedmiotu umowy, a do dnia 1.03.2013 r. wykonać kompletne dzieło. Tymczasem nie dość, że powód przystąpił do wykonania umówionych prac z około tygodniowym opóźnieniem, to w dodatku również w trakcie ich wykonywania opuścił na około tydzień miejsce pracy. Wbrew temu, co twierdzi powód odbiór przedmiotu umowy był możliwy nie w marcu 2013 r., lecz dopiero w czerwcu 2013 r. Wprawdzie powód w dniu 5.03.2013 r. zgłosił gotowość dzieła do odbioru, jednakże przedmiot umowy na ten dzień nie był kompletny, a tym samym zgodny z umową. Pozwany wyjaśnił, że Centrum Kontroli Placów (...) ( (...)) wystawia dwa rodzaje certyfikatów:

certyfikat dopuszczenia – dokument wystawiany w przypadku, gdy produkt nie stanowi poważnego zagrożenia, po wykonaniu oceny zgodności z wybranymi wymaganiami norm i po przeprowadzeniu analizy ryzyka. Jest wydawany, gdy po analizie ryzyka ustalono, że poziom ryzyka wynosi 0 lub 1 w pięciostopniowej skali;

certyfikat z inspekcji – dokument wystawiany po przeprowadzeniu oceny zgodności z normami, gdy nie stwierdzono niezgodności w badanym zakresie.

Po przeprowadzonej w marcu 2013 r. weryfikacji (...) wydało jedynie certyfikat dopuszczenia wskazujący na określone niezgodności z normą PN- (...):2009. Usterki zostały przez powoda usunięte dopiero po pisemnym wezwaniu z dnia 17.04.2013 r. Powód uczestniczył osobiście w kontroli przeprowadzonej przez (...) i od początku były mu znane ustalenia dokonane przez (...). Pomimo to twierdził potem, że nie posiadał wiedzy na ten temat. W związku z powyższym pełnomocnik pozwanego w dniu 19.04.2013 r. ponownie przesłał powodowi drogą mailową certyfikat dopuszczenia wraz ze świadectwem z inspekcji. Po usunięciu przez powoda usterek została przeprowadzona kolejna kontrola, a następnie w dniu 29.04.2013 r. wydany został certyfikat z inspekcji Nr (...). Ponieważ przedmiotowy certyfikat z inspekcji nie obejmował m.in. badania zgodności placu zabaw z normą PN- (...):2009 w zakresie dotyczącym podłoża zgodnie z umową powód zobowiązany był do przedłożenia deklaracji zgodności w zakresie objętym włączeniami. Przedłożona przez powoda pierwotnie deklaracja zgodności była nieprawidłowa. Pozwany więc ponownie wezwał powoda w dniu 14.05.2013 r. do przedłożenia poprawionej deklaracji zgodności S. zabaw z normą PN- (...):2009 w zakresie dotyczącym podłoża. Jednocześnie pozwany wezwał powoda do usunięcia pozostałych usterek, które pojawiły się w trakcie testowania S. zabaw, a które nie były objęte certyfikatem dopuszczenia. Usterki te zostały usunięte dopiero z końcem maja 2013 r. Wady te były usuwane nie w ramach rękojmi, ale jeszcze przed odbiorem dzieła, co potwierdza podpisanie przez strony w czerwcu kolejnego protokołu odbioru. Protokół końcowy odbioru robót wraz z właściwą deklaracją zgodności został doręczony pozwanemu dopiero w dniu 31.05.2013 r. Odbiór nastąpił 5.06.2013 r., a zatem ze znacznym opóźnieniem w stosunku do terminu wynikającego z umowy. Stosownie do § 9 ust. 1 pkt 2 umowy pozwany uprawniony był do obciążenia powoda karą umowną w przypadku opóźnienia w wykonaniu zobowiązań wynikających z umowy w wysokości 500,00 zł za każdy dzień opóźnienia. Pozwany zatem naliczył powodowi karę umowną w łącznej wysokości 52.000zł (500 zł x 104 dni). W dniu 06.06.2013 r. pozwany złożył oświadczenie o potrąceniu przysługującej powodowi wierzytelności w kwocie 15.682,50 zł. Do zapłaty na rzecz pozwanego pozostaje zatem kwota 36,317,50 zł. Dalej pozwany nie zgodził się z twierdzeniem powoda, że opóźnienie w wykonaniu przedmiotu umowy powstało w związku z wykonaniem dodatkowych prac. W ocenie pozwanego dodatkowe prace, tak naprawdę powinny być wykonane przez powoda w ramach umowy z 11.01.2013 r. Poza tym powód podejmując się tych prac nie wnosił o wydłużenie terminu do oddania dzieła. Dodatkowo pozwany wskazał, że wykonanie prac dodatkowych zajęło powodowi 15 dni, a powinno najwyżej 4 dni. Potwierdza to zestawienie sporządzone przez powoda, z którego wynika, że czas potrzebny dla wykonania dodatkowych prac przez jedną osobę wynosi 16 dni. Przedmiotowe prace były wykonywane zawsze przez 4-6 osób. Z daleko idącej ostrożności procesowej, na wypadek nie uznania zasadności dokonanego potrącenia, pozwany podniósł zarzut potrącenia kwoty 2.091 zł tytułem kosztów poniesionych przez pozwanego w związku z przeprowadzoną w dniu 19.03.2013 r. inspekcją sali zabaw przez Centrum Kontroli Placów (...).

W odpowiedzi na stanowisko pozwanego powód wskazywał na opieszałość pozwanego po zgłoszeniu przez powoda gotowości do odbioru dzieła w dniu 5.03.2013 r. Miało to wpłynąć, w ocenie powoda, na wydłużenie terminu odbioru prac. Powód podał, że po wydaniu Certyfikatu z Inspekcji zwrócił się do pozwanego o podjęcie czynności zmierzających do podpisania protokołu odbioru. Po wyjaśnieniu przez pozwaną z kontrolującym kwestii związanych z zakresem kontroli, pozwany zwrócił się do powoda z prośbą o przesłanie dodatkowych deklaracji oraz ponownie oświadczył, iż po usunięciu usterek podpisze protokół odbioru i wpłaci powodowi ostatnią ratę wynagrodzenia. Po kolejnych dniach zwlekania z podpisaniem protokołu odbioru, mimo ponad dwumiesięcznego korzystania z przedmiotowej konstrukcji zabawowej przez pozwanego i otrzymania Certyfikatu z Inspekcji, uzasadnianym koniecznością usunięcia usterek, powstałych podczas użytkowania z konstrukcji, które powinny być zgłaszane powodowi na podstawie przepisów regulujących rękojmię za wady dzieła i które nie mogły stanowić podstawy dla odmowy wypłaty wynagrodzenia za wykonanie dzieła, powód w wiadomości z 24.05.2013 r. stanowczo przedstawił swoje stanowisko w sprawie. Dopiero po tej wiadomości pozwany oświadczył, że podda dokładnej analizie wszystkie zapisy umowy i je wyegzekwuje. Dopóki powód niezwłocznie wykonywał wszystkie zlecenia pozwanego, ten nie podnosił, iż jego zdaniem zgodnym zamiarem stron było podpisanie protokołu odbioru po 30 dniach od terminu, w którym powód był zobowiązany rozpocząć wykonywanie dzieła. Dopiero, gdy powód wyraził swoje niezadowolenie z przebiegu współpracy, pozwany podjął czynności zmierzające do niewypłacenia powodowi należnej mu ostatniej części wynagrodzenia. Powód podał, że pozwany jest niekonsekwentny w swym postępowaniu, albowiem odmawiał podpisania protokołu odbioru wskazując, że dzieło nie spełnia jego wymagań związanych z bezpieczeństwem dzieci, a jednocześnie od razu po rzeczywistym wydaniu dzieło rozpoczęła jej eksploatację.

Wyrokiem z 21 października 2014r., Sad Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 11.982,50zł z odsetkami ustawowymi od 3.05.2013r., a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Nadto zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.855zł tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu.

Wydanie wyroku poprzedzone zostało następującymi ustaleniami faktycznymi i rozważaniami prawnymi;

Pozwany (...) spółka jawna w L. na podstawie umowy z 11.01.2013 r., zlecił powodowi T. B. prace polegające na wykonaniu i zamontowaniu czteropoziomowej konstrukcji zabawowej oraz maty podłogowej na potrzeby konstrukcji zabawowej. Strony uzgodniły, że za wykonane dzieło powodowi przysługiwać będzie wynagrodzenie w wysokości 85.000 zł płatne w czterech ratach (§ 1 ust 1 umowy).

Przed zawarciem powyższej umowy dokonał zakupu treści norm, które miały być zastosowane przy wykonaniu projektu. Zgodnie z § 1 ust. 2 umowy w ramach zobowiązania, o którym mowa w ust. 1 powyżej, Wykonawca zobowiązany był wykonać i dostarczyć wszelkie komponenty Przedmiotu Umowy, wraz z wszelkimi przedmiotami, urządzeniami, materiałami i oprzyrządowaniem niezbędnymi do ich prawidłowego montażu, zamontować je w miejscu wskazanym w § 2 ust.1 umowy i przygotować do eksploatacji.

Stosownie do § 1 ust. 3 umowy niezależnie od zobowiązań, o których mowa w ust. 1 i 2 powyżej, Wykonawca zobowiązany był dostarczyć kompletną dokumentację techniczną wymaganą normą PN- (...), 7 i 10:2009, zawierającą w szczególności charakterystykę wyposażenia, dane dotyczące wymaganej odległości między urządzeniami, instrukcję kontroli, konserwacji, czyszczenia, warunki gwarancji, oraz atesty i certyfikaty zgodności Przedmiotu Umowy i jego poszczególnych komponentów/materiałów z normami, o których mowa w ust. 4 poniżej, zwane dalej łącznie (...). Zgodnie z § 3 umowy:

1.Wykonawca przystąpi do wykonania Przedmiotu Umowy w terminie do 7 dni od dnia wpłaty zaliczki.

2.Wykonawca wykona w całości zobowiązania wynikające z Umowy w terminie do 30 dni roboczych od daty przystąpienia do wykonania Przedmiotu Umowy zgodnie z ust.1 niniejszego paragrafu.

3. W przypadku opóźnienia Zamawiającego w zapłacie zaliczki, o której mowa w § 7 ust. 2 pkt a Umowy, terminy, o których mowa w ust. 1 i 2 powyżej, ulegną przedłużeniu o czas nie dłuższy niż 14 dni roboczych.

Stosownie do § 4 umowy:

1.Po zgłoszeniu przez Wykonawcę gotowości do odbioru Przedmiotu Umowy i Dokumentacji, zostaną one poddane kontroli pod kątem ich zgodności z Właściwymi Normami.

2. Kontrola przeprowadzona zostanie nie później, niż w terminie 7 dni od dnia zgłoszenia przez Wykonawcę na piśmie gotowości do odbioru Przedmiotu Umowy wraz z Dokumentacją.

3. Kontrola przeprowadzona będzie przez Centrum Kontroli Placów (...) sp. z o.o. uprawnioną do weryfikacji zgodności wyposażenia placów zabaw z Właściwymi Normami.

4. W przypadku stwierdzenia niezgodności Przedmiotu Umowy lub Dokumentacji z Właściwymi Normami, skutkujących odmową wydania Certyfikatu z Kontroli, Wykonawca zobowiązany będzie do usunięcia niezgodności poprzez usunięcie nieprawidłowości w Przedmiocie Umowy lub Dokumentacji, stwarzających stan niezgodności z Właściwymi Normami. Usunięcie niezgodności winno nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie 7 dni od dnia powiadomienia Wykonawcy o wynikach kontroli i stwierdzonych w jej wyniku nieprawidłowościach. Po ich usunięciu Przedmiot Umowy i Dokumentacja podlegać będą ponownej kontroli. W takim przypadku postanowienia ust. 2-4 stosuje się odpowiednio.

5. Koszt kontroli, w wyniku której stwierdzona zostanie zgodność Przedmiotu Umowy i Dokumentacji z Właściwymi Normami i wydany zostanie Certyfikat z Kontroli dopuszczające tym samym Przedmiot Umowy do użytkowania, ponosi Zamawiający. W pozostałych przypadkach Wykonawca zobowiązany będzie do zapłaty Zamawiającemu równowartości kosztów poniesionych przez Zamawiającego w tym zakresie. Zapłata dokonana zostanie na podstawie faktury VAT wystawionej i doręczonej Wykonawcy, w terminie 14 dni od dnia doręczenia faktury VAT.

Zgodnie z § 5 umowy:

1. Wykonanie całości zobowiązań wynikających z Umowy, w tym wykonanie i montaż Przedmiotu Umowy oraz doręczenie Zamawiającemu Dokumentacji, potwierdzone zostanie protokołem odbioru. Odbiór nastąpić może wyłącznie po potwierdzeniu zgodności Przedmiotu Umowy oraz Dokumentacji z Właściwymi Normami w trybie określonym w § 4 Umowy.

2.W protokole odbioru odnotowane będę w szczególności ustalenia dotyczące kompletności i zgodności Przedmiotu Umowy z Umową, kompletności i zgodność Dokumentacji z Umową, jak również zgodności Przedmiotu Umowy i Dokumentacji z Właściwymi Normami.

3. W przypadku stwierdzenia wad w Przedmiocie umowy lub Dokumentacji, Wykonawca zobowiązany będzie do ich usunięcia w terminie wyznaczonym przez Zamawiającego, nie krótszym niż 3 dni. Po usunięciu wad, o których mowa powyżej, strony dokonają ponownego odbioru. Powyższe postanowienia stosuje się odpowiednio w przypadku ponownego stwierdzenia wad w Przedmiocie Umowy lub Dokumentacji.

4. Umowę uznaje się za wykonaną przez Wykonawcę dopiero z chwilą bezusterkowego odbioru kompletnego Przedmiotu Umowy wraz z Dokumentacją, potwierdzonego protokołem odbioru, o którym mowa w ust.1 powyżej.

Stosownie do § 7 ust. 2 pkt d kwota netto 12.750 zł (stanowiąca ostatnią ratę wygrodzenia) zapłacona zostanie Wykonawcy, na podstawie faktury VAT doręczonej Zamawiającemu, w terminie 3 dni od dnia bezusterkowego odbioru całości świadczeń Wykonawcy objętych Umową.

Zgodnie z § 9 ust. 1 pkt a umowy Wykonawca zapłaci Zamawiającemu karę umowną: w przypadku opóźnienia w wykonaniu zobowiązań wynikających z Umowy, w wysokości 500 zł za każdy dzień opóźnienia, przy czym łączna kara umowna z tego tytułu nie może przekroczyć 50% uzgodnionego wynagrodzenia brutto Wykonawcy.

Zgodnie z § 11 ust 2 umowy wszelkie zmiany umowy wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności.- okoliczności bezsporne (nadto dowód umowa o dzieło wraz z załącznikami – k. 11-27 oraz zeznania świadka M. S.- k. 143).

Pozwany uiścił na rzecz powoda zaliczkę w wysokości 52.275 zł w dniu 14.01.2013r.

Dowód: -potwierdzenie wpłaty z dnia 14.01.2013 r. – k. 29.

Powód przystąpił do wykonania prac. W trakcie wykonywania prac przy wznoszeniu konstrukcji zabawowej pozwany zlecał powodowi dodatkowe prace. Prace te zostały zafakturowane i zapłacone przez pozwanego odrębnie od umowy z 11.01.2013r. Na wykonanie prac dodatkowych strony zawarły wyłącznie umowę ustną, zaś umowa z dnia 11.01.2013r. nie została z tej przyczyny aneksowana.

Wszelkie ustalenia dotyczące wykonywania przedmiotu umowy w trakcie ich wykonywania powód ustalał z dyrektorem pozwanego M. S.. - Dowód: zeznania świadków G. M. (1) – k. 142; M. S. – k. 142-144; zeznania powoda – k. 205-206; zeznania pozwanego – k. 206-207.

Powód w dniu 05.03.2013 r. zawiadomił pozwanego o możliwości odbioru przedmiotu umowy. Bezsporne.

W dniu 5.03.2013r. pozwany otrzymał od Centrum Kontroli Placów (...) druk zlecenia kontroli z prośbą o wypełnienie i odesłanie. Inspektor Centrum miał przyjechać celem kontroli przedmiotu umowy w dniu 6.03.2013r.

W dniu 7.03.2013r. przyjechał inspektor i dokonał oględzin konstrukcji. W kontroli uczestniczył powód. Została sporządzona dokumentacja zdjęciowa. Powód z inspektorem ustalili jakie poprawki są do wykonania. Powód niezwłocznie dokonał usunięcia usterek, sporządził zdjęcia tych prac poprawkowych i wysłał je do Centrum Kontroli. W wyniku przeprowadzonej kontroli, w dniu 19.03.2013 r. wydany został Certyfikat Dopuszczenia nr (...) oraz Świadectwo Inspekcji nr (...). W Świadectwie Inspekcji nr (...) stwierdzono m.in., że: w klatce zabawowej na poziomie 0 ustalono następujące wady: „Za mały wymiar wolnej przestrzeni między zakończeniem ześlizgu, a ścianą konstrukcji. Powierzchnia jest zabezpieczona materacem oraz sprężystą siatką”. W klatce zabawowej na poziomie 3 ustalono, że: „Otwory w ścianie ruchomej kapsuły „helikoptera” stwarzają zagrożenie zakleszczeniem. Otwory znajdują się na wysokości trudno-osiągalnej dla dzieci”. Powyższe wady stwarzają w pięciostopniowej skali poziom ryzyka na poziomie 1.

Mailem z 2.04.2013r. oraz z 19.04.2013r. powód wskazał pozwanemu, że pomimo braku zastrzeżeń co do sposobu wykonania umowy pozwany nie podpisał protokołu odbioru. Jednocześnie powód wskazał, że jeżeli pozwany ma jakiekolwiek zastrzeżenia winien je niezwłocznie zgłosić powodowi celem najszybszego ich usunięcia. Jednocześnie powód wskazał, że nie ma dostępu do dokumentacji Centrum Kontroli i nie wie jakie usterki zostały opisane w dokumentacji Centrum Kontroli.

W dniu 19.03.2013r. powód drogą elektroniczną otrzymał od pozwanego ww. Certyfikat Dopuszczenia i Świadectwo z Inspekcji. W odpowiedzi, mailem z 20.04.2013r. powód zaproponował termin usunięcia usterek wynikający z ww. dokumentów na 23 i 24.04.2013r.

Pozwany w odpowiedzi, mailem z dnia 22.04.2013r. wskazał, że proponuje termin usunięcia usterek na 29 i 30.04.2013r., ewentualnie 24 i 25.04.2013r. w godzinach od 20.00.

W odpowiedzi, mailem z dnia 22.04.2013r. powód wskazał, że proponowany termin 29 i 30.04.2013r. jest niezgodny z umową, gdyż powód ma 7-dniowy termin na usunięcia niezgodności. Powód nie zgodził się jednocześnie na pracę w godzinach nocnych. Następnie jednak kolejnym mailem z tego samego dnia powód wskazał, że jego pracownicy zgodzili się wykonać konieczne prace w godzinach nocnych i przyjadą 23. i 24.04.2013r. Pozwany na powyższe wyraził zgodę. Dowód: zeznania powoda – k. 205-206; zeznania pozwanego – k. 206-207; korespondencja mailowa – k. 109-110; Certyfikat Dopuszczenia nr (...) – k. 64-65; Świadectwo Inspekcji nr (...) – k. 66-70.

Powód usunął usterki wyszczególnione w Świadectwie Inspekcji z dnia 19.03.2013r. w umówionym terminie.-Bezsporne.

Centrum Kontroli w dniu 24.04.2013 r. przeprowadziło kolejną kontrolę wykonanej przez powoda konstrukcji zabawowej. W dniu 29.04.2013r. wydany został Certyfikat z Inspekcji nr (...), w którym potwierdzono, że przedmiot badania jest zgodny z normami w podanym zakresie. Jednocześnie zostało wydane Świadectwo Inspekcji nr (...), gdzie stwierdzono poziom ryzyka na poziomie 0.- Dowód: Certyfikat z Inspekcji nr (...) – k. 71; Świadectwo z Inspekcji nr (...) – k. 72-76.

Mailem z dnia 24.04.2013r. powód wskazał pozwanemu, że otrzymał informację, iż po kolejnej kontroli nie ma uwag i konstrukcja spełnia wszystkie wymagania pod kątem spełnienia norm. W związku z tym powód zapytał kiedy otrzyma podpisany protokół i zapłatę za wykonane prace. W odpowiedzi, mailem z dnia 25.04.2013r. pozwany wskazał, że pozwany oczekuje na certyfikat z inspekcji potwierdzający brak uwag i po jego otrzymaniu podpisze protokół i przeleje środki zgodnie z umową. Dowód: korespondencja mailowa – k. 110-111.

Z początkiem marca 2013 r. pozwany rozpoczął użytkowanie obiektu z wyłączeniem części niebezpiecznych. Za korzystanie z konstrukcji użytkujący otrzymywali rachunki. Dowód:

zeznania świadka M. S. – k. 142-144; zeznania pozwanego – k. 206-207.

Mailem z dnia 14.05.2013r,. pozwany wskazał powodowi, że zakres kontroli przeprowadzony przez Centrum Kontroli nie obejmuje zgodności placu zabaw w zakresie dotyczącym podłoża. Pozwany zatem wskazał, żeby powód przedłożył dodatkowo deklarację zgodności z normą w zakresie podłoża. Jednocześnie pozwany wskazał, że po przedłożeniu deklaracji zgodności oraz usunięciu usterek (zerwane worki, piłkowe kurtyny) zostanie podpisany protokół odbioru, a następnie zostanie zrealizowana płatność ostatniej raty wynagrodzenia.

Mailem z dnia 22.05.2013r. pozwany nadal zgłaszał zastrzeżenia do przesłanej dokumentacji dotyczącej zgodności z normą. Jednocześnie pozwany wskazał, że prosi o informację odnośnie przyczyn, z powodu których powód nie montuje zabranych wadliwych elementów konstrukcji.

W odpowiedzi mailem z dnia 22.05.2013r. powód zwrócił się z zapytaniem o jakie wadliwe elementy konstrukcji chodzi, gdyż takich nie stwierdził podczas swojej wizyty. Jednocześnie poprosił o sprecyzowanie i dosłanie zdjęć obrazujących wady. Mailem z dnia 24.05.2013r. powód wysłał pozwanemu poprawioną zgodnie z uwagami pozwanego deklarację zgodności z normami. Jednocześnie wskazał powód, że wysyła swoich pracowników na montaż, gdyż w dalszym ciągu nie otrzymał od pozwanego zdjęć dotyczących wad i ich ilości.

Mailem z dnia 24.05.2013r. pozwany wskazał, że chodzi o urwany i naderwany worek.

Mailem z dnia 27.05.2013r. pozwany wskazał, że w dalszym ciągu nie zostały usunięte usterki dotyczące linki z kulkami oraz nie naciągnięto siatki.

Mailem z dnia 04.06.2013r. powód wskazał pozwanemu, że jego pracownicy wymienili worki oraz linki przy fontannie z piłeczek. Dowód: korespondencja mailowa – k. 111-113.

W dniu 05.06.2013 r. dokonano odbioru prac wykonanych przez powoda. Dowód:

Protokół końcowy odbioru robót z dnia 05.06.2013 r. – k. 86.

W związku z pierwszą kontrolą wykonaną przez Centrum Kontroli, Centrum wystawiło fakturę VAT na kwotę 1.700 zł netto. Dowód: Faktura VAT – k. 89.

Powód wzywał pozwanego do dobrowolnej realizacji zobowiązania. W odpowiedzi pozwany wskazał, że stosownie do § 9 ust. 1 pkt 2 umowy naliczył powodowi karę umowną z tytułu nieterminowego wykonania przedmiotu umowy w łącznej wysokości 52.000 zł (500 zł x 104 dni) dokonując jednocześnie potrącenia tej kwoty z należnością przysługującą powodowi z tytułu czwartej raty wynagrodzenia. Pismem z dnia 14.05.2014r. pozwany złożył powodowi oświadczenie o potrąceniu przysługującej pozwanemu należności w kwocie 2.091 zł tytułem kosztów poniesionych w związku z kontrolą wykonaną przez Centrum Kontroli z wierzytelnością podwoda z tytułu 4 raty wynagrodzenia za wykonanie umowy. Dowód:

wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania – k. 32-33; pismo pozwanego z dnia 06.06.2013 r. – k. 34, pismo pozwanego z dnia 14.05.2014r. z dowodem nadania k. 138-139.

W tak ustalonym stanie faktycznym w ocenie Sądu Rejonowego Roszczenie powoda zasługiwało w przeważającej mierze na uwzględnienie.

Bezspornym w sprawie było, iż strony w dniu 11.01.2013 r. zawarły umowę o dzieło. Na podstawie wspomnianej umowy pozwany zlecił powodowi T. B. prace polegające na wykonaniu i zamontowaniu czteropoziomowej konstrukcji zabawowej oraz maty podłogowej na potrzeby konstrukcji zabawowej. Strony uzgodniły, że za wykonane dzieło powodowi przysługiwać będzie wynagrodzenie w wysokości 85.000 zł płatne w czterech ratach. Z tytułu wykonanej umowy pozwany uiścił na rzecz powoda pierwsze trzy raty wynagrodzenia. Do zapłaty pozostała kwota 15.682,50 zł, której zapłaty dochodził powód w niniejszym postępowaniu.

W ocenie sądu strony sporu zawarły umowę o dzieło. Umowa o dzieło jest umową nazwaną, której funkcją jest uregulowanie zasad świadczenia usług zaspokajających zindywidualizowane potrzeby uczestników obrotu. Zgodnie z treścią przepisu art. 627 k.c. umowa o dzieło ma za przedmiot zobowiązanie się przyjmującego zamówienie do wykonania dla zamawiającego, za zapłatą wynagrodzenia, określonego w umowie dzieła, tj. osiągnięcia uzgodnionego przez strony rezultatu. Dzieło może mieć charakter materialny, jak i niematerialny. Termin zapłaty wynagrodzenia za wykonane dzieło, ustalony w umowie albo przypadający w chwili oddania dzieła, jest terminem oznaczonym w rozumieniu art. 476 k.c. Umowa o dzieło jest umową wzajemną i w zasadzie wynikające z niej uprawnienia powinny być spełnione jednocześnie. Obowiązkowi oddania dzieła odpowiada obowiązek jego odebrania przez zamawiającego i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Zgodnie z art. 642 § 1 k.c. w braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła. W przedmiotowej sprawie powód dochodził zapłaty czwartej raty wynagrodzenia w wysokości 15.682,50 zł z tytułu wykonanej konstrukcji zabawowej. Pozwany odmawiał zapłaty wskazując, że powód spóźnił się z wykonaniem dzieła o 104 dni, w związku z czym pozwanemu należy się kara umowna w wysokości 52.000 zł. Dodatkowo pozwanemu należy się również od powoda kwota 2.091 zł tytułem kosztów kontroli. Co do tych kwot pozwany dokonał ich potrącenia z należnością powoda z tytułu wynagrodzenia.

Powyższe potrącenie jedynie w części okazało się zasadne.

Kwestia spóźnienia z wykonaniem dzieła była przedmiotem sporu pomiędzy stronami. Powód wywodził mianowicie, że ustalony w umowie termin 30 dni na wykonanie konstrukcji obejmował jedynie samo wykonanie konstrukcji, tj. do czasu zgłoszenia pozwanemu gotowości konstrukcji do odbioru. Pozwany natomiast wywodził, że ten 30 dniowy termin na wykonanie działa obejmował nie tylko samo wykonanie, ale również przeprowadzenie kontroli (w tym usunięcie ewentualnych usterek) i to takiej która zakończy się wydaniem Certyfikatu z Inspekcji, który potwierdzi, że konstrukcja jest zgodna z normami. Pozwany bowiem po wybraniu projektu chciał aby ten był zgodny ze ściśle określonymi normami (które ,co wynika z zeznań świadka M. S.) pozwany zakupił jeszcze przed podpisaniem umowy.

W ocenie Sądu Rejonowego nie sposób zgodzić się z twierdzeniem pozwanego co do terminu w jakim miała zostać wykonana konstrukcja. Po analizie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, zdaniem sądu, powód wykonał przedmiot umowy jedynie z czterodniową zwłoką.

Zgodnie z zawartą umową powód miał przystąpić do wykonania konstrukcji w terminie 7 dni od dnia wpłaty przez pozwanego zaliczki. Bezsporne było, że wpłata zaliczki nastąpiła 14.01.2013r. Powód miał 30 dni roboczych na wykonanie konstrukcji, zatem winien był ją ukończyć do dnia 1.03.2013r. Bezsporne było, że powód zgłosił pozwanemu gotowość dzieła do odbioru w dniu 5.03.2013r. Jednocześnie w ocenie sądu I instancji oczywistym jest, że termin 30 dni roboczych dotyczył stricte samego wykonania konstrukcji, tj. bez wliczania w ten okres samych kontroli czy usuwania usterek.

Zawarta przez strony umowa bardzo precyzyjnie regulowała sposób przeprowadzenia kontroli czy usuwania usterek. I tak zgodnie z umową kontrola miała zostać przeprowadzona nie później niż w terminie 7 dni od dnia zgłoszenia gotowości do odbioru. Termin do usunięcia stwierdzonych usterek wynosił „niezwłocznie”, nie później niż 7 dni od dnia powiadomienia o nich. Gdyby zatem strony wyznaczyły sobie termin 30 dni na wykonanie przedmiotu umowy, gdzie zakończenie równałoby się wystawieniem Certyfikatu z Inspekcji, zbędne było wyznaczenie powodowi terminu 7 dni na usunięcie usterek. Wiadomym byłoby wówczas, że powód usuwając usterki ma to zrobić tak, aby „zmieścić” się w tym pierwotnym 30-dniowym terminie na wykonanie prac. Co więcej umowa nie reguluje terminu, w którym pozwany ma powiadomić powoda o stwierdzonych usterkach, co oznacza, że pozwany – przy założeniu słuszności jego stanowiska - miałby znaczny wpływ na termin wykonania umowy. Także samo zgłoszenie i przeprowadzenie kontroli, ocena przedmiotu umowy przez inspektora i wystawienie Certyfikatu są okolicznościami, które wpływają na termin wykonania umowy w sposób niezależny od powoda. W tym zakresie Sąd Rejonowy podzielił argumentację zaprezentowaną przez powoda w piśmie z dnia 17.02.2014r.

Reasumując zatem, gdyby uznać, że termin 30 dni na wykonanie przedmiotu umowy należy liczyć tak jak chce tego pozwany, to zbędne było regulowanie w umowie wszelkich innych terminów dotyczących samej kontroli czy usuwania usterek. Tak zatem jedynie uznanie, że termin 30 dni dotyczy wykonania stricte samej konstrukcji ma jedyne racjonalne uzasadnienie. Powyższe znajduje potwierdzenie także i w korespondencji mailowej stron, gdzie pozwany zapewniał, że ureguluje 4 ratę wynagrodzenia, jak tylko otrzyma Certyfikat z Inspekcji (mail z dnia 25.04.2013r. oraz 14.05.2013r.). Pozwany wówczas nie twierdził, że powód spóźnił się z wykonaniem umowy (a wszak znał dokładnie warunki podpisanej przez siebie umowy). Kwestionowanie zasadności roszczenia powoda pojawiło się dopiero na etapie konfliktu pomiędzy stronami.

W ocenie Sądu Rejonowego powód przedmiotową konstrukcję wykonał w dniu 5.03.2013r., kiedy zgłosił pozwanemu gotowość jej odbioru. Oznacza to, że powód spóźnił się z jej wykonaniem o 4 dni. Powód wskazywał, że przyczyną opóźnienia była konieczność wykonania prac dodatkowych, często wiążąca się z koniecznością rozebrania już istniejących elementów. W ocenie sądu nie miało znaczenia ile czasu powód potrzebował na wykonanie prac dodatkowych, tj. czy 15 dni, czy 4 dni, czy inną ich liczbę. Samo wykonanie prac dodatkowych zostało przeprowadzone w drodze ustnej umowy i osobno rozliczone. Powód winien był zatem domagać się sporządzenia aneksu do umowy obejmującego przedłużenie czasu na wykonanie umowy. Skoro powód nie domagał się tego (a zgodnie z umową wszelkie zmiany umowy wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności) to oznacza, że musiał się liczyć z tym, że przedmiot umowy łącznie z pracami dodatkowymi musi wykonać w umówionym terminie 30 dni. Jeśli zatem pozwany zlecił mu wykonanie dodatkowych prac nieobjętych umową, których wykonanie mogło spowodować wydłużenie terminu wykonania umowy, strony winny sporządzić odpowiedni aneks do umowy. Wobec braku takiego dokumentu Sąd Rejonowy nie uwzględnił stanowiska powoda przeczącego zasadności obciążania go karą umowną za czas opóźnienia w związku z koniecznością wykonania prac dodatkowych. Zgłoszenie pozwanemu gotowości do odbioru przedmiotu umowy w dniu 05.03.2013r. (podczas gdy winien był ją wykonać do dnia 01.03.2013r.) oznacza, że powód miał 4-dniową zwłokę w wykonaniu samego przedmiotu umowy.

Pozwany miał zatem prawo do naliczenia powodowi kary umownej w wysokości 2.000 zł, tj. po 500 zł za każdy dzień. Zgodnie bowiem z § 9 ust. 1 pkt a umowy stron („Wykonawca zapłaci Zamawiającemu karę umowną: w przypadku opóźnienia w wykonaniu zobowiązań wynikających z Umowy, w wysokości 500 zł za każdy dzień opóźnienia, przy czym łączna kara umowna z tego tytułu nie może przekroczyć 50% uzgodnionego wynagrodzenia brutto Wykonawcy.) .Pozwanemu przysługiwało prawo naliczenia kary umownej w wysokości 2.000 zł (4 x 500 zł).

Po zgłoszeniu gotowości do odbioru mają bowiem zastosowanie dalsze przepisy umowy regulujące sposób i termin przeprowadzenia kontroli oraz usuwania usterek, które – jak wskazano powyżej – regulują osobno sposób wykonania tych czynności i które nie są objęte owym 30 dniowym terminem. W zakresie usuwania zgłoszonych usterek, powód nie dopuścił się żadnej zwłoki (usuwał je prawidłowo) i pozwany nie może z tego tytułu naliczyć żadnej kary umownej. Z materiału dowodowego wynika bowiem i to, że po zgłoszeniu gotowości do odbioru konstrukcji, w dniu 05.03.2013r. pozwany otrzymał maila od Centrum Kontroli Placów (...), który miał przeprowadzić inspekcję, o wysłanie zlecenia kontroli. Taka kontrola została przeprowadzona w dniu 7.03.2013r. Wprawdzie powód w niej uczestniczył, niemniej jednak nie zwalniało to pozwanego z obowiązku przesłania dokumentacji jaką otrzymał po tej kontroli od Centrum Kontroli. Taki obowiązek nakładał na pozwanego zapis § 4 ust 4 umowy. Powód wraz z inspektorem po sporządzeniu dokumentacji zdjęciowej ustalili co prawda zakres usterek, które powód miał usunąć (i następnie przesłać zdjęcia usuniętych usterek do Centrum Kontroli i co powód zrobił niezwłocznie - jak to wynika z zeznań pozwanego), niemniej jednak pozwany po otrzymaniu Certyfikatu Dopuszczenia winien był go przekazać dalej powodowi. W dniu 19.03.2013 r. wydany został bowiem Certyfikat Dopuszczenia nr (...) oraz Świadectwo Inspekcji nr (...). W Świadectwie Inspekcji nr (...) stwierdzono m.in., że: w klatce zabawowej na poziomie 0 ustalono następujące wady: „Za mały wymiar wolnej przestrzeni między zakończeniem ześlizgu a ścianą konstrukcji. Powierzchnia jest zabezpieczona materacem oraz sprężystą siatką”. W klatce zabawowej na poziomie 3 ustalono, że: „Otwory w ścianie ruchomej kapsuły „helikoptera” stwarzają zagrożenie zakleszczeniem. Otwory znajdują się na wysokości trudno-osiągalnej dla dzieci.”. Kontrolujący ustalił, że powyższe wady stwarzają 1. poziom ryzyka. Z uwagi na powyższe pozwany winien był wezwać powoda do usunięcia stwierdzonych wad oraz przekazać mu protokół z kontroli (tj. Certyfikat Dopuszczenia oraz Świadectwo Inspekcji z dnia 19.03.2013r.). Wynikało to wprost z zapisów łączącej strony umowy, w której w § 4 ust. 4 stwierdzono, że „w przypadku stwierdzenia niezgodności Przedmiotu Umowy lub Dokumentacji z Właściwymi Normami, skutkujących odmową wydania Certyfikatu z Kontroli, Wykonawca zobowiązany będzie do usunięcia niezgodności poprzez usunięcie nieprawidłowości w Przedmiocie Umowy lub Dokumentacji, stwarzających stan niezgodności z Właściwymi Normami. Usunięcie niezgodności winno nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie 7 dni od dnia powiadomienia Wykonawcy o wynikach kontroli i stwierdzonych w jej wyniku nieprawidłowościach. Po ich usunięciu Przedmiot Umowy i Dokumentacja podlegać będą ponownej kontroli. W takim przypadku postanowienia ust. 2-4 stosuje się odpowiednio”. Jak wynika z powyższego, powód obowiązany był do usunięcia stwierdzonych wad w terminie 7 dni od powiadomienia go o wynikach kontroli. Pozwany wskazywał, że nie przekazywał protokołu z kontroli, ponieważ powód był obecny w czasie jej przeprowadzenia. W ocenie Sądu Rejonowego powyższa okoliczność jest bez znaczenia w obliczu zapisów umowy stron. W umowie wyraźnie wskazano, że obowiązkiem pozwanego, jako zamawiającego było poinformowanie wykonawcy – powoda o wadach dzieła stwierdzonych w wyniku przeprowadzonej kontroli.

Pozwany przekazał ostatecznie powodowi niezbędne dokumenty dopiero mailem z dnia 19.04.2013 r. i to dopiero po wezwaniu przez powoda o te dokumenty. Podkreślenia przy tym wymagało, że pozwany pierwotnie chciał wyznaczyć powodowi termin na usunięcie usterek przekraczający umówiony 7-dniowy termin (bądź wyznaczył mu wcześniejszy termin, ale w godzinach wieczornych i nocnych). Strona powodowa w dniu 23. i 24.04.2013 r. (a więc w terminie zgodnym z umową) usunęła usterki, wyszczególnione w Świadectwie Inspekcji z dnia 19.03.2013r. Fakt, że nastąpiło to dopiero w tym okresie obciąża wyłącznie stronę pozwaną, która nie powiadomiła wcześniej (tj. niezwłocznie po kontroli zakończonej wydaniem Certyfikatu Dopuszczenia z dnia 19.03.2013r.) powoda o wynikach kontroli. Powód nie może ponosić negatywnych skutków nie przekazania mu przez pozwanego protokołu z przeprowadzonej kontroli, po którym miał przystąpić do usunięcia usterek. Należy zatem stwierdzić, że powód dokonał niezbędnych napraw w przewidzianym, 7-dniowym terminie wskazanym w § 4 ust. 4 umowy. Po przeprowadzonej w dniu 24.04.2013 r. przez Centrum Kontroli Placów (...). z o.o. ponownej kontroli wydany został Certyfikat z Inspekcji nr (...), w którym potwierdzono, że przedmiot badania jest już zgodny z normami w podanym zakresie oraz Świadectwo Inspekcji nr (...). Certyfikat Dopuszczenia został wydany w dniu 29.04.2013r. Wydanie takiego Certyfikatu Dopuszczenia bezwarunkowo obligowało pozwanego do podpisania protokołu odbioru zgodnie z § 5 ust 1 umowy. Natomiast jeżeli pozwany nadal widział jakiekolwiek usterki czy miał zastrzeżenia odnośnie braku zgodności z normami (które np. nie były przedmiotem inspekcji) to i tak powinien podpisać protokół odbioru ze stosownymi odniesieniami dotyczącymi tych kwestii. Taką właśnie bowiem sytuację regulował § 5 ust 2 umowy. Dopiero po tak podpisanym protokole odbioru powodowi „otwierał się” termin na ich usunięcie, po którym miał nastąpić ponowny odbiór (§ 5 ust 3 umowy). Pozwany zatem zupełnie bezpodstawnie odmawiał podpisania protokołu odbioru po otrzymaniu Certyfikatu z Inspekcji z dnia 29.04.2013r.

Jak wynika z korespondencji mailowej stron pozwany zgłaszał zastrzeżenia dotyczące zgodności placu zabaw z normą w zakresie dotyczącym podłoża (inspekcja Centrum Kontroli nie obejmowała tego zakresu).

Pozwany zgłaszał także zastrzeżenia dotyczące usterek, takich jak zerwane worki, pikowe kurtyny, brak naciągnięcia siatki.

Odnosząc się zatem do pierwszej kwestii wskazać należało – jak wcześniej podniesiono – pozwany winien był podpisać stosowny protokół odbioru z zastrzeżeniami, po podpisaniu którego powód miał 3 dni na dostarczenie stosownej dokumentacji. Pozwany natomiast w tym zakresie ograniczył się wyłącznie do przesyłanie korespondencji mailowej. Ostatecznie – jak wynika z wiadomości mailowej z dnia 24.05.2013r., – powód dostarczył żądaną dokumentację, niemniej jednak brak podpisania protokołu odbioru z takimi zastrzeżeniami oznacza, że trudno jest mówić, że powód nie dostarczył dokumentacji w terminie, skoro termin ten miał rozpocząć bieg dopiero od podpisania protokołu odbioru.

W zakresie drugiej z podniesionych kwestii wskazać należało, że już z początkiem marca 2013r. (a zatem przed otrzymaniem Certyfikatu z Inspekcji) pozwany rozpoczął odpłatne korzystanie z konstrukcji wykonanej przez powoda. Nie jest możliwym rozstrzygnięcie czy zgłaszane „usterki” takie jak zerwane worki, pikowe kurtyny, brak naciągnięcia siatki były rzeczywiście usterką (wadą) czy wynikały z niewłaściwego użytkowania konstrukcji. Powód wprawdzie usuwał zgłaszane „usterki”, jednakże nie oznacza to samo w sobie, że zgłaszane wady rzeczywiście miały taki charakter. Pozwany winien był tą okoliczność wykazać zgodnie z art. 6 kc i to w trybie przewidzianym art. 278 kpc. Rozstrzygnięcie bowiem tej kwestii wymagało bowiem niewątpliwie wiadomości specjalnych. Ponadto podkreślenia przy tym wymaga, że na to czy dana usterka (wada) taką rzeczywiście jest, ma niewątpliwie wpływ sposób użytkowania konstrukcji. Zgodnie bowiem z § 8 ust 8 umowy pewne kategorie uszkodzeń konstrukcji nie były objęte odpowiedzialnością powoda.

Niezależnie jednak od powyższego, ujawnienie się zgłaszanych przez pozwanego wad (nawet gdyby przyjąć, że zgłaszane przez pozwanego usterki takowymi były) było następstwem użytkowania przez pozwanego konstrukcji (świadczy o tym chociażby charakter zgłaszanych usterek). Zgłaszane przez pozwanego usterki nie miały charakteru „pierwotnego”, tj. takiego który zaistniałby nawet wówczas gdyby konstrukcja nie była użytkowana. A o takim „bezusterkowym wykonaniu” jest mowa w § 5 ust 4 umowy. Jest bowiem oczywiste, że co do zasady pozwany winien rozpocząć korzystanie z konstrukcji do podpisaniu protokołu odbioru. W normalnym toku sprawy winno być bowiem tak, że powód wykonuje konstrukcję, zaś pozwany otrzymawszy Certyfikat z Inspekcji (stwierdzający zgodność z normami, a więc stwierdzający brak istnienia usterek) podpisuje protokół, a następnie dopiero zaczyna korzystać z konstrukcji. Ujawniające się w następstwie korzystania z konstrukcji usterki (tj. te będące następstwem użytkowania konstrukcji) winny być naprawione przez powoda w trybie przepisów kodeksu cywilnego o rękojmi (bądź gwarancji umownej). Nie mogą one natomiast stanowić podstawy do odmowy podpisania protokołu odbioru (bo ich na ten dzień nie powinno być, gdyby pozwany nie korzystał z konstrukcji). Ponadto podkreślenia wymaga, że zgłaszane przez pozwanego usterki powód systematycznie naprawiał. Wynika to z korespondencji mailowej stron, a przede wszystkim z faktu, że pozwany ostatecznie podpisał w dniu 05.06.2013r. protokół odbioru.

Mając na względnie poczynione wyżej rozważania pozwanemu nie przysługiwało prawo naliczenia powodowi kary umownej za opóźnienie w oddaniu prac wynoszące 104 dni, a jedynie za 4 dni zwłoki. Powód winien był zgłosić gotowość do odbioru konstrukcji w dniu 1.03.2013r., a uczynił to w dniu 5.03.2013r. Usterki wskazane w Świadectwie Inspekcji z dnia 19.03.2013r. zostały usunięte przez powoda w terminie zgodnym z umową. Następstwem ich usunięcia było wydanie Świadectwa z Inspekcji w dniu 29.04.2013r.

Zgodnie z § 7 ust 2 lit. d czwarta rata wynagrodzenia miała być płatna w terminie 3 dni od dnia bezusterkowego odbioru całości świadczeń. Jak wskazano powyżej skoro Świadectwo z Inspekcji zostało wydane dnia 29.04.2013r., zaś pozwany zaniedbał podpisania protokołu odbioru z zastrzeżeniem co do niedostarczenia zgodności z normą w zakresie podłoża, zaś zgłaszane „wady” nie miały charakteru pierwotnych, to oznacza, że zapłata czwartej raty wynagrodzenia winna była nastąpić do dnia 2.05.2013r. Tym samym brak jej zapłaty oznacza, że od dnia 3.05.2013r. pozwany był w opóźnieniu w zapłacie wynagrodzenia w kwocie 15.682,50 zł.

Jednakże – co już wskazano powyżej – wynagrodzenie należne powodowi należało pomniejszyć o kwotę 2.000 zł z tytułu kary umownej za 4-dniową zwłokę w oddaniu przedmiotu umowy.

W tym zakresie pozwany zgłosił skuteczne oświadczenie o potrąceniu tej kwoty. Potrącenie należało uznać bowiem za skuteczne, jako że zostało dokonane zgodnie z art. 498 kc.

Jednocześnie za skuteczne Sąd Rejonowy uznał oświadczenie o potrąceniu kwoty 1.700 zł w związku z kosztami pierwszej kontroli. Zgodnie bowiem z § 4 ust 5 umowy koszt kontroli, w wyniku której stwierdzona zostanie zgodność Przedmiotu Umowy i Dokumentacji z Właściwymi Normami i wydany zostanie Certyfikat z Kontroli dopuszczające tym samym Przedmiot Umowy do użytkowania, ponosi Zamawiający. W pozostałych przypadkach Wykonawca zobowiązany będzie do zapłaty Zamawiającemu równowartości kosztów poniesionych przez Zamawiającego w tym zakresie. Zapłata dokonana zostanie na podstawie faktury VAT wystawionej i doręczonej Wykonawcy, w terminie 14 dni od dnia doręczenia faktury VAT. Z tytułu tej kontroli pozwany poniósł koszty w kwocie 1.700 zł netto (2.091 zł brutto). W ocenie sądu pozwany może dokonać potrącenia kosztów tej kontroli jedynie w kwocie netto, gdyż ma prawo do odliczenia podatku od towarów i usług, który zapłacił za tą usługę, od podatku od towarów i usług, który sam uiszcza (tj. podatku należnego). Kwota podatku VAT w wysokości 391 zł stanowiłaby bezpodstawne wzbogacenie po stronie pozwanej. Reasumując ,od kwoty 15.682,50 zł należnego powodowi tytułem czwartej raty wynagrodzenia należało odjąć kwotę 2.000 zł tytułem kary umownej oraz kwotę 1.700 zł tytułem kosztów kontroli. Łącznie zatem pozwanemu przysługiwało prawo potrącenia swojej wierzytelności w wysokości 3.700 zł. W tym zakresie pozwany zgłosił uzasadniony zarzut potrącenia, gdyż potrącenie tych kwot należało uznać za skuteczne.

W rezultacie Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego kwotę 11.982,50 zł z odsetkami od dnia 3.05.2013r., a dalej idące powództwo oddalił. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. W przedmiotowej sprawie powód jest stroną wygrywającą sprawę w 76 %, a pozwany wygrał sprawę w 24%.

Powód poniósł koszty sądowe w wysokości 3.352 zł, na którą składa się opłata od pozwu (785 zł), koszy zastępstwa procesowego (2.400 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł) oraz koszty dojazdu świadków (150 zł).

Pozwany wniósł o zasądzenie kosztów wg. spisu kosztów (k.140). Pozwany poniósł koszty w wysokości 2.888,20 zł, na które złożyły się koszy zastępstwa procesowego (2.400 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł), koszty dojazdu pełnomocnika na rozprawę (4 x 43,46 = 173,84 zł) oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa pozwanego (3 x 99,12 = 297,36 zł). Powodowi przysługiwał zatem zwrot 2.548 zł (3.352 zł x 76%), a pozwanemu 693 zł (2.888,20 zł x 24%). W związku z powyższym pozwany winien zwrócić powodowi poniesione koszty procesu w wysokości 1.855 zł (2.548 zł – 693 zł).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie pkt 1 i 3 i wniósł o: zmianę zaskarżonego wyroku w sposób następujący:

oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według przedłożonych spisów kosztów w postępowaniu w pierwszej instancji i w postępowaniu apelacyjnym.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1/ naruszenie prawa materialnego polegające na:

a) błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu postanowień łączącej strony umowy o dzieło z dnia 11 stycznia 2013 r., w szczególności § 3 ust. 2, § 4 ust. 1, 2 i 4, § 5ust.1i 4 umowy poprzez przyjęcie, że zgłoszenie przez powoda gotowości do odbioru dzieła, w tym w szczególności „niegotowego" i niezgodnego z umową stanowi wykonanie umowy, pomimo że zgodnie z § 5 ust. 4 umowy - umowę uznaje się za wykonaną dopiero z chwilą bezusterkowego odbioru kompletnego przedmiotu umowy,

b) braku zastosowania § 9 ust.1 pkt a umowy o dzieło z dnia 11 stycznia 2013 r. i
zakwestionowanie uprawnienia pozwanego do naliczenia kary umownej za opóźnienie w wykonaniu umowy za okres od 5 marca do 5 czerwca 2013;

2/ naruszenie przepisów postępowania, tj. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zabranego w spawie materiału dowodowego polegającą na:

a/ pominięciu w ocenie materiału dowodowego zeznań świadków G. M. (1), M. S. i słuchanego za stronę M. G., w zakresie w jakim zeznali, że powód z opóźnieniem przystąpił do wykonania umowy i miała miejsce przerwa w wykonaniu umowy pomiędzy poszczególnymi etapami prac,

b/ sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego
poprzez przyjęcie, że:

-powód o ustaleniach kontroli przeprowadzonej przez (...) w dniu 07 marca 2013 r. dowiedział się dopiero z korespondencji elektronicznej stron z dnia 19 kwietnia 2013 r., gdy tymczasem powód był obecny przy kontroli, wykonywał dokumentację zdjęciową i usunął częściowo wady stwierdzone w trakcie kontroli, znał się doskonale z przedstawicielami (...),

-powód wykonał umowę w dniu 5 marca 2013 r., pomimo że w tym dniu powód zgłosił jedynie gotowość do odbioru i to dzieła niekompletnego i niezgodnego z umową, a przeprowadzona w dniu 7 marca 2013 r. przez (...) kontrola nie znalazła podstaw do wydania jakiegokolwiek certyfikatu pozwalającego na użytkowanie sali zabaw.

Sąd Okręgowy zważył co następuje;

Apelacja pozwanego okazała się niezasadna i podlegała oddaleniu.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy w zakresie okoliczności , które były istotne w rozumieniu art. 227 k.p.c. dla rozstrzygnięcia sprawy, są w ocenie tutejszego sądu prawidłowe i jako takie Sąd Okręgowy uznaje je za własne, w pełni podzielając także ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, która odpowiada kryteriom ustawowym zawartym w art.233§1 k.p.c.

Przede wszystkim prawidłowo została ustalona treść łączącej strony umowy. Należy przypomnieć, że ustalenie treści oświadczenia woli stron należy do ustaleń faktycznych. Natomiast wykładnia oświadczenia woli to zagadnienie prawne. Odbywa się na podstawie art. 65 k.c. i podlega kontroli sądu odwoławczego , gdyż błędy w tym zakresie stanowią naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną ich wykładnię ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2006 r., II CSK 30/06, Lex 196599).W tym też kontekście bezzasadny okazał się zarzut dotyczący błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania postanowień umowy z dnia 11 stycznia 2013r w artykułowanym w apelacji zakresie jaki zgodnie z wolą jej autora zdaje się wskazywać na naruszenia art.65§ 2 k.c.

Przypomnieć wstępnie wypada, iż w przypadku umów celem procesu wykładni jest odtworzenie znaczenia jakie obie strony nadawały składanemu oświadczeniu woli w momencie jego wyrażania (subiektywny wzorzec wykładni). Przy tym sformułowanie art. 65 § 2 k.c. wprost zaleca, aby badanie nie ograniczało się do analizy dosłownego brzmienia umowy, lecz musi objąć wszystkie okoliczności umożliwiające ocenę, jaka była rzeczywista wola umawiających się kontrahentów i powinien przebiegać według reguł wykładni kombinowanej. Gdyby się okazało, że nie da się stwierdzić, jak strony rozumiały sporne postanowienia umowy w chwili jej zawarcia, sąd powinien ustalić ich znaczenie według wzorca obiektywnego, opartego na założeniu, że zastosowanie reguł z art. 65 § 1 k.c. nakazuje otoczyć ochroną adresata oświadczenia woli, który przyjął je określając jego treść przy zastosowaniu starannych zabiegów interpretacyjnych .Sąd, kierując się wynikającymi z art. 65 k.c. dyrektywami wykładni umowy, powinien brać pod uwagę nie tylko postanowienie spornego fragmentu umowy, lecz również uwzględniać inne związane z nim postanowienia umowy, a także kontekst faktyczny, w którym projekt umowy uzgodniono i z uwzględnieniem, którego ją zawierano. Zgodny zamiar stron wyraża się w uzgodnieniu istotnych okoliczności i określić go można jako intencję stron, co do skutków prawnych, jakie mają nastąpić w związku z zawarciem umowy ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2011 r., I CSK 193/10, Lex 784895 i I CSK 173/10, Lex 173/10 , z dnia 21 grudnia 2010 r., III CSK 47/10, Lex 738108 oraz z dnia 2 grudnia 2010 r., II PK 134/10, Lex 738555).

W ocenie Sądu Okręgowego biorąc pod uwagę wyżej powołane zapatrywanie judykatury wykładnia postanowień umownych jakiej dokonał sąd I instancji zasługuje na uwzględnienie i nie wykazuje zarzucanych jej nieprawidłowości. Prawidłowo bowiem Sąd Rejonowy ustalił, iż intencją stron w zakresie skutków prawnych, jakie miały nastąpić w związku z zawarciem umowy było stworzenie przez powoda dzieła w postaci określonej w nim konstrukcji w terminie 30 dni roboczych po wpłaceniu zaliczki, przy czym wskazany okres dotyczył wyłącznie wykonania rzeczonej konstrukcji nie obejmując swym zakresem czasu potrzebnego na uzyskanie stosownych certyfikatów czy też usuwania dostrzeżonych wad dzieła. W pełni podzielić bowiem należy stanowisko zaprezentowane w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia, że przyjęcie odmiennej argumentacji jaka prezentowana jest konsekwentnie w tym względzie przez stronę pozwaną i stanowi również oś apelacji, prowadzi do trudnych do zaakceptowania konsekwencji godząc w sens dalszych postanowień umowy, które w takim wypadku pozbawione są w istocie znaczenia prawnego. Jaki bowiem byłby rzeczywisty sens umieszczania w umowie zapisów odnośnie konkretnych terminów dotyczących samej certyfikacji jak również usuwania przez wykonawcę stwierdzonych usterek w sytuacji gdyby czas na ich realizację objęty był także terminem 30 dniowym na jaki powołuje się strona pozwana. Mając zatem na względzie, iż jedną z dyrektyw wykładni oświadczeń woli w świetle art. 65 k.c. jest założenie racjonalnego działania uczestników obrotu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011 r., V CSK 280/11, Lex 1111046) tego rodzaju interpretację postulowaną przez pozwanego należy zatem odrzucić jako nie mającą logicznego uzasadnienia.

Jednocześnie nie sposób przychylić się do poglądów apelacji jakoby dopiero dokonanie odbioru w rozumieniu tego terminu nadanemu w § 5 pkt 1 umowy było jednoznaczne z realizacją umowy, innymi słowy aby niedokonanie odbioru w terminie 30 dni roboczych od dnia wpłaty zaliczki równoznaczne było z opóźnieniem w realizacji umowy aktualizującej możliwość skutecznego naliczenia z tego tytułu kar przewidzianych w umowie. Przedmiotowy odbiór możliwy był wszak dopiero po potwierdzeniu zgodności przedmiotu umowy oraz dokumentacji z właściwymi normami tj. po przeprowadzeniu kontroli przez (...) sp. z (...). Kontrola ta natomiast zgodnie z § 4 pkt 1 i 2 miała mieć miejsce po zgłoszeniu przez wykonawcę gotowości do odbioru przedmiotu umowy wraz z dokumentacją i miała być przeprowadzona nie później niż w terminie 7 dni od tej chwili. Zlecenie kontroli leżało w gestii zamawiającego albowiem to on co do zasady ponosił koszty jej przeprowadzenia i miał informować wykonawcę o ewentualnie stwierdzonych nieprawidłowościach jakie winny zostać wyeliminowane (§ 4 pkt 4 i 5). W tej więc sytuacji oczywistym jest, iż uzyskanie właściwych certyfikatów leżało poza zobowiązaniem strony powodowej, a zatem nie sposób obarczać jej negatywnymi konsekwencjami w zakresie ich pozyskania wynikającymi chociażby ze zwlekaniem przez pozwanego z wdrożeniem stosownej kontroli tudzież z opóźnieniami w jej przeprowadzeniu po stronie (...) sp z oo. Wspiera to jednoznacznie wyrażony w uzasadnieniu wyroku pogląd, iż termin wykonania umowy ustalony na 30 dni obejmował swym zakresem zobowiązanie w postaci realizacji samej konstrukcji placu zabaw jaka mogła następnie stać się przedmiotem kontroli przeprowadzonej przez podmiot trzeci na zlecenie zamawiającego. Dopiero wtedy też możliwy był odbiór uregulowany w § 5 umowy.

Trudno zgodzić się ze skarżącym jakoby taka interpretacja postanowień umowy skutkowała możliwością przyjęcia, iż jakiekolwiek wykonanie umowy i przedstawienie dzieła do odbioru nawet w postaci niekompletnej i niezgodnej z umową zwalniałoby powoda z poniesienia negatywnych skutków niewykonania umowy w terminie. Trzeba tu przypomnieć, że umowa stron to umowa o dzieło do której zastosowanie znajduje z art. 642 § 1 kc zgodnie z brzmieniem którego, w braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła. Przepis ten podobnie, jak reguła wyrażona w art. 488 § 1 k.c., jest podyktowany ekwiwalentnością świadczeń z umowy wzajemnej, jaką jest umowa o dzieło. Uwzględniając zatem wymienione założenie art. 642 § 1 k.c., należy przyjąć, że według tego przepisu oddanie dzieła nie powoduje wymagalności wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie, gdy oddane dzieło jest dotknięte wadą istotną, tj. czyniącą je niezdatnym do zwykłego użytku lub sprzeciwiającą się wyraźnie umowie. Przenosząc wiec powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy należy zatem podnieść, że w przypadku opisywanym w apelacji, a mianowicie gdyby przedstawione dzieło rzeczywiście było niezdatne do zwykłego użytku lub sprzeciwiałoby się wyraźne umowie to nie można by w ogóle mówić o jego wykonaniu, a tym samym i realizacji przedmiotu umowy, co w efekcie wywołałoby konsekwencję w postaci popadnięcia wykonawcy w zwłokę i rodziło jego odpowiedzialność na gruncie postanowień umowy regulujących karę umowną.

Godzi się przy tym także zauważyć, iż w świetle poglądów orzecznictwa dla ustalenia, jak strony rzeczywiście pojmowały oświadczenie woli w chwili jego złożenia może mieć znaczenie także ich postępowanie po złożeniu oświadczenia, np. sposób wykonania umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 1998 r., I PKN 532/97, OSNAPiUS 1999, nr 3. poz. 81). W związku z tym skoro, co słusznie zauważył już w swym uzasadnieniu Sąd Rejonowy, przed wszczęciem niniejszego procesu pozwany- co znajduje swój wyraz w korespondencji mailowej stron- nie negował terminowości wykonania dzieła, to daje to jasny sygnał dla uznania za słuszne stwierdzenia, iż także on sam nie utożsamiał terminowego, w rozumieniu okresu 30-dniowego, wykonania dzieła z koniecznością uzyskania właściwych- pochodzących od osób trzecich- certyfikatów, a odmienna w tym względzie interpretacja po stronie pozwanej pojawiła się dopiero z chwilą zaistnienia konfliktu i motywowana była chęcią obrony przez zgłoszonym pod osąd roszczeniem w celu uniknięcia zapłaty dochodzonej pozwem kwoty.

Jako irrelewantne z punktu widzenia istoty sprawy Sąd Okręgowy uznał zarzuty ogniskujące się wokół realności przewidzianego w umowie (...)-dniowego terminu jako okresu właściwego dla wykonania samego przedmiotu dzieła jak i uzyskania właściwych certyfikatów pokontrolnych. To, iż nic zdaniem pozwanego nie stało na przeszkodzie by powód zrealizował prace montażowe przed upływem tego okresu nie ma żadnego znaczenia w kontekście oceny należnego mu wynagrodzenia skoro jak ustalono prace te zakończone miały być w ciągu 30 dni roboczych od wpłacenia zaliczki i tylko przekroczenie tego terminu rodziło sankcję w postaci naliczenia kar umownych. Nic natomiast nie obligowało powoda do wcześniejszego wykonania montażu placu zabaw, a tym samym nie sposób obarczać go z tego tytułu jakąkolwiek odpowiedzialnością jeśli ewidentnie w tym czasie nie pozostawał w opóźnieniu.

Równie bezprzedmiotowe pozostają rozważania apelującego, wskazujące na różnicę pomiędzy certyfikatem dopuszczenia i certyfikatem z inspekcji, a także wskazujące na wady ujawnione w ramach kontroli i ewentualny brak zamiaru ich usunięcia przez wykonawcę dzieła. Kwestia ta bowiem nie może mieć wpływu na możliwość uznania opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy przez powoda albowiem ten co zostało już wyżej stwierdzone został zgłoszony do odbioru 4 dni po upływie przewidzianego w kontrakcie terminu i tylko w tym zakresie roszczenie dotyczące obciążenia powoda karami umownymi mogło okazać się zasadne. Jeżeli chodzi natomiast o postępowanie kontrolne, to nie negując oczywiście faktu braku uzyskania w ramach przeprowadzonej pierwszej kontroli certyfikatu z inspekcji, uzyskaniem wyłącznie którego zainteresowany był zamawiający, ujawnione podczas niej uchybienia zostały przez powoda wyeliminowane i nastąpiło to zgodnie z zapisami umowy która przewidywała w tym względzie specjalny tryb- § 4 pkt 4. To, iż wymienione nieprawidłowości zostały usunięte dopiero po pisemnym wezwaniu wystosowanym przez pozwanego nie oznacza aby powód pozostawał w jakiejkolwiek zwłoce z realizacją obowiązku ustanowionego w powołanym postanowieniu umownym albowiem jak trafnie przyjął Sąd Rejonowy bez względu na to czy powód uczestniczył w przeprowadzanej inspekcji, termin na dokonanie niezbędnych poprawek rozpoczynał względem niego swój bieg od dnia powiadomienia go o wynikach kontroli i stwierdzonych nieprawidłowościach, który to obowiązek spoczywał na stroni pozwanej jako podmiocie na rzecz jakiego dana inspekcja była prowadzona i której jej rezultaty zostały przekazane.

W tych okolicznościach z przyczyn wyżej opisanych Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska autora apelacji przyjmując za właściwą wykładnię umowy jakiej dokonał sąd I instancji i nie znajdując w niej jakichkolwiek wzmiankowanych uchybień uznał, że została ona przeprowadzona przy poszanowaniu reguł interpretacyjnych wskazanych przez ustawodawcę w art. 65 kc. Wbrew supozycji skarżącego Sąd Rejonowy nie naruszył też normy prawa procesowego tj art. 233 kpc, a to wobec dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego objawiającej się zdaniem skarżącego pominięciem części zeznań świadków G. M. (2), M. S. i słuchanego za stronę M. H. w zakresie w jakim zeznali, że powód z opóźnieniem przystąpił do wykonania umowy i miała miejsce przerwa w wykonaniu umowy pomiędzy poszczególnymi etapami prac. Tak postawiony zarzut jest niezasadny o tyle, iż nie kwestionując wiarygodności relacji złożonej przez wymienione osoby, ta w części opisywanej w apelacji nie miała jakiegokolwiek znaczenia w aspekcie ustaleń odnoszących się do opóźnienia powoda w wykonaniu swego zobowiązania. Zgodnie z tym co było już przedmiotem powyżej poczynionych rozważań powód był zobligowany do zgłoszenia gotowości do odbioru przedmiotu umowy tj. zamontowanej konstrukcji zabawowej w przeciągu 30 dni roboczych od dnia wpłaty zaliczki, w związku z czym jedynie przekroczenie tego terminu mogło wywołać jakiekolwiek negatywne dlań konsekwencje (i w istocie zrodziło wskutek stwierdzonego opóźnienia) na gruncie wiążącej strony sporu umowy. Powód nie był zatem zobowiązany do wcześniejszego ukończenia swych prac, toteż okoliczności dotyczące sposobu ich wykonania, przerw w realizacji dzieła w czasie przeznaczonym na jego wykonanie, są obojętne dla treści zapadłego rozstrzygnięcia. Zatem nie musiały być przez Sąd w jakikolwiek w ramach wyrokowania uwzględniane. Podobnie rzecz ma się z zarzutem obrazy art. 233 kpc w postaci sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego skutkującej przyjęciem, iż powód o ustaleniach kontroli przeprowadzonej przez (...) sp. z (...) dowiedział się dopiero z korespondencji elektronicznej stron z dnia 19 kwietnia 2013r., podczas gdy w rzeczywistości był osobiście obecny przy tej kontroli. Również i ten zarzut nie zasługuje na uwagę, a jego istota była już przedmiotem wcześniejszych wyjaśnień. Kluczowa z punktu widzenia dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń , relewantnych dla rozstrzygnięcia sporu była okoliczność nie kiedy faktycznie powód mógł powziąć wiedzę odnośnie wad ujawnionych w toku kontroli lecz to kiedy pozwany wezwał go do ich usunięcia albowiem to właśnie dopiero to zdarzenie- w świetle omówionych wyżej postanowień umowy- rodziło konieczność podjęcia działań zmierzających do wyeliminowania stwierdzonych uchybień i dopiero brak reakcji na wystosowane w tym przedmiocie wezwanie w terminie ustalonym przez strony umowy mogłoby stanowić podstawę do obarczenia powoda jakimikolwiek negatywnymi skutkami prawnymi. Jednocześnie skoro w ramach wykładni poszczególnych postanowień umownych rozpoznawanych w sposób kompleksowy przy uwzględnieniu ich we wzajemnym powiązaniu i właściwej korelacji przyjęto, iż przedstawienie dzieła w dniu 5 marca 2013r stanowiło terminowe wykonanie umowy, w kontekście brzmienia § 9 pkt 1 ustanawiającego kary umowne na wypadek opóźnienia, to nie sposób wobec braku właściwych argumentów podważających tego rodzaju interpretacje kontraktu zasadnie wywodzić sprzeczności tych ustaleń z treścią wniosków płynących z materiału dowodowego.

W tym stanie rzeczy, mając na uwadze wyżej poczynione rozważania i podzielając zaprezentowane przez sąd I instancji stanowisko, apelację na podstawie art. 385 kpc, jako niezasadną należało oddalić.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił , przy rozstrzyganiu o kosztach procesu za postępowanie odwoławcze żądania powoda zawartego w pisemnej odpowiedzi na apelację, co do zasądzenia na jego rzecz od pozwanej kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne. Stosownie do art. 372 kpc strona przeciwna może w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia apelacji wnieść odpowiedź na apelację wprost do sadu drugiej instancji . Termin dwutygodniowy do wniesienia odpowiedzi na apelację upływał powodowi 27 grudnia 2014. Natomiast pełnomocnik powoda odpowiedź na apelację nadał w urzędzie pocztowym dopiero 13 lutego 2015r. Poza tym nie stawił się na termin rozprawy przed sądem drugiej instancji by przedstawić swoje stanowisko w sprawie. Tym samym o kosztach postępowania w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 98 kpc w związku z art. 108 § 1 kpc i art. 391 § 1 kpc , obciążając nimi pozwana w zakresie poniesionym.

W. M. R. T. R. N.