Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 59/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Jaszczuk

Sędziowie:

SSO Mariola Krajewska - Sińczuk

SSO Krystyna Święcicka (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Agnieszka Walerczak

przy udziale Prokuratora Andrzeja Michalczuka

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2015 r.

sprawy A. Z.

oskarżonego o przestępstwo z art. 157 §1 kk w zb. z art. 50 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia w zw. z art. 11 §2 kk

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach

z dnia 1 września 2014 r. sygn. akt II K 360/14

zmienia wyrok w ten sposób, że uchyla orzeczenie o nawiązce oparte o art. 46 §2 kk; w pozostałej części wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację obrońcy za oczywiście bezzasadną; zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego K. C. kwotę 516,60 zł (w tym 96,60 zł podatku VAT) tytułem poniesionych kosztów procesu w postępowaniu odwoławczym; zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 170 zł kosztów sadowych za II instancję.

Sygn. akt II Ka 59/15

UZASADNIENIE

A. Z. oskarżony został o to, że: w dniu 28 września 2013 roku w S., woj. (...), pełniąc obowiązki pracownika ochrony agencji (...), na terenie zakładu (...), w trakcie podjętej interwencji, przekraczając swoje uprawnienia, uderzył pałką w twarz K. C., w wyniku czego doznał on obrażeń ciała w postaci całkowitego zwichnięcia (wybicia) zębów 12 i 41, złamania koron zębów 11
i 14, złamania korzenia zęba 21, częściowego zwichnięcia zęba 13, krwiaka podniebienia
i dziąsła górnego, rany tłuczonej wargi dolnej po stronie prawej, które powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający 7 dni, naruszając w ten sposób dobro osobiste pokrzywdzonego,

to jest o czyn z art. 157 § 1 kk w zb. z art. 50 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 roku
o ochronie osób i mienia
w zw. z art. 11 § 2 kk.

Wyrokiem z dnia 1 września 2014 roku, sygn. akt II K 360/14, Sąd Rejonowy
w Siedlcach:

I.  oskarżonego A. Z. uznał za winnego dokonania zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 157 § 1 kk w zb. z art. 50 ustawy z dnia
22 sierpnia 1997r. o ochronie osób i mienia
w zw. z art. 11 § 2 kk i za to na podstawie art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 58 § 3 kk wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na 10 złotych;

II.  na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł wobec oskarżonego nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego K. C. w wysokości 500 zł;

III.  zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 150 zł tytułem opłaty
i 485 zł tytułem zwrotu wydatków;

IV.  zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego K. C. kwotę 432 zł tytułem kosztów zastępstwa adwokackiego.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego i na podstawie art. 444 kpk, art. 437 kpk i art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżył powyższy wyrok w całości i zarzucił temu rozstrzygnięciu:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał zasadniczy wpływ na treść wyroku – przez przyjęcie, że oskarżony „przekraczając swoje uprawnienia uderzył pałką w twarz K. C.” przy równoczesnym ustaleniu – str. 9 uzasadnienia wyroku, że: „oskarżony działał w stresie, mając naprzeciwko młodego, agresywnego mężczyznę, który zachowywał się wulgarnie
i wyzywająco i trudno było przewidzieć co zrobi, mógł on zachować się nieracjonalnie i trzeba było się z tym liczyć. To napięcie obawa o własne życie, zdrowie, powierzoną broń palną, niewątpliwie wpłynęły na reakcję oskarżonego”;

2)  obrazę przepisów postepowania – art. 424 § 1 pkt 1 kpk – przez brak ustosunkowania się do stwierdzonego przez pokrzywdzonego, na rozprawie faktu, że oskarżony uderzył go „od siebie do góry prawą ręką” – co świadczy o działaniu wyraźnie obronnym, zwłaszcza, że uderzenie było tylko jedno.

W następstwie tak sformułowanych zarzutów, obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie A. Z. od dokonania zarzucanego mu czynu.

W toku rozprawy odwoławczej obrońca oskarżonego poparł apelację i wniosek w niej zawarty. Prokurator wniósł o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wniósł o nieuwzględnienie apelacji i utrzymanie wyroku w mocy oraz wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego jest bezzasadna i to w stopniu oczywistym i jako taka na uwzględnienie nie zasługiwała, choć to jej wniesienie umożliwiło modyfikację zaskarżonego wyroku w zakresie rozstrzygnięcia wydanego na podstawie art. 46 § 2 kk.

W ocenie Sądu II instancji, obrońca oskarżonego, podważając prawidłowość stanowiących podstawę wyroku ustaleń faktycznych, nie wskazał, ani w lakonicznym zarzucie, ani w podobnie skonstruowanym uzasadnieniu, takich argumentów, które czyniłyby zarzut ten zasadny, bądź co najmniej poddawały w wątpliwość, w jakimkolwiek zakresie, oceny i ustalenia Sądu I instancji. O ile przedstawiony w uzasadnieniu wyroku stan faktyczny sprawy jest następstwem wszechstronnej, wnikliwej i rzeczowej analizy całokształtu materiału dowodowego sprawy, o tyle wnioski i żądania apelacji wynikają wyłącznie
z oczekiwań jej autora, nie znajdujących umocowania w stanie dowodowym sprawy.

W ocenie Sądu II instancji, przebieg rozprawy przed Sądem Rejonowym oraz analiza treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, wskazują, że Sąd I instancji nie dopuścił się uchybień, powodujących konieczność uchylenia lub zmiany zaskarżonego wyroku
w kierunku postulowanym przez obrońcę oskarżonego. Sąd I instancji ujawnione na rozprawie dowody poddał należytej i trafnej ocenie, mieszczącej się w granicach uprawnień wynikających z art. 7 kpk. Uwzględnił przy tym wskazania zawarte w art. 4 kpk. Na podstawie zgromadzonych dowodów bezbłędnie ustalił stan faktyczny i w pełni zasadnie uznał, iż zachowaniem swoim oskarżony zrealizował ustawowe znamiona przestępstwa z art. 157 § 1 kk w zb. z art. 50 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 roku o ochronie osób i mienia w zw. z art. 11 § 2 kk. Swe stanowisko w tej mierze Sąd I instancji wyraził w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, które, wbrew twierdzeniu obrońcy, spełnia wymogi określone w art. 424 kpk i umożliwia tym samym w pełni kontrolę odwoławczą.

Podnieść należy, iż większość okoliczności zdarzenia, które rozegrało się 28 września 2013 roku w S. z udziałem pokrzywdzonego oraz oskarżonego jest bezspornych. Biorąc pod uwagę wersję zdarzeń prezentowaną przez pokrzywdzonego oraz oskarżonego, najważniejszym zadaniem Sądu I instancji było ustalenie w jaki sposób pokrzywdzony odniósł stwierdzone u niego w dniu 28 września 2013 roku obrażenia ciała, tj. czy doszło do tego na skutek celowego, nieuzasadnionego działania oskarżonego, jak to przedstawił pokrzywdzony, a którą to wersję przyjął oskarżyciel w akcie oskarżenia, czy był to jedynie efekt agresywnego zachowania pokrzywdzonego, który sam na skutek potknięcia uderzył się w trzymaną przez oskarżonego pałkę – jak to przedstawił oskarżony, a może okoliczności,
w których pokrzywdzony doznał obrażeń ciała były inne niż przedstawiły to strony.

Zdaniem Sądu odwoławczego, Sąd I instancji wykorzystał w toku niniejszego postępowania wszystkie istniejące możliwości dowodowej weryfikacji tez aktu oskarżenia
i twierdzeń obrony i słusznie w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, wyprowadził wnioski w zakresie sprawstwa i winy oskarżonego. Przekonuje o tym analiza akt sprawy oraz pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, które w sposób należyty wyjaśnia podstawę faktyczną orzeczenia. Wskazuje fakty i okoliczności, które zostały ustalone oraz udowodnione i określa dowody, na których oparto przedmiotowe ustalenia.
Z drugiej zaś strony wymienia fakty, które uznano za nie udowodnione i dowody, którym odmówiono waloru wiarygodności, ze wskazaniem powodów takiej oceny.

W ocenie Sądu II instancji, w pełni słusznie podstawą ustaleń stanu faktycznego, Sąd Rejonowy uczynił zeznania pokrzywdzonego K. C. oraz bezpośrednich świadków zdarzenia M. S. i A. J.. To głównie na podstawie tych dowodów Sąd ustalił mechanizm powstania u pokrzywdzonego obrażeń ciała. Z zeznań powyższych osób wynika jednoznacznie, że oskarżony uderzył K. C. w twarz kiedy od pewnego czasu stali blisko siebie i kłócili się, a pokrzywdzony nie zachował się
w sposób, który mógłby taką reakcję oskarżonego wywołać. W ocenie Sądu II instancji, zeznania powyższych świadków są szczere i logiczne i co istotne, są ze sobą zbieżne
i wzajemnie się uzupełniają. Ocena powyższych dowodów przeprowadzona przez Sąd Rejonowy i zaprezentowana w pisemnym uzasadnieniu wyroku, zasługuje na akceptację,
w szczególności w świetle treści opinii biegłego sądowego specjalisty chirurga stomatologa
dr n. med. K. K.. Biegły stwierdził, że powstałe u pokrzywdzonego obrażenia ciała musiały być związane z olbrzymią siłą działającą na twarzoczaszkę. Ustosunkowując się do wersji zdarzenia przedstawianych w sposób odmienny przez pokrzywdzonego oraz oskarżonego, biegły stwierdził, że istnieje większe prawdopodobieństwo zaistnienia urazu
w mechanizmie uderzenia pałką w twarzoczaszkę. Jest to związane z logiką oraz prawami fizyki, trudno jest uwierzyć, iż można utrzymać pałkę na tyle sztywno i nieruchomo, aby doszło do wybicia/złamania zębów. W przekonaniu biegłego, energia dynamiczna pałki mogłaby spowodować obrażenia opisane w aktach sprawy, natomiast nierealnym jest, aby człowiek (twarzoczaszka) poruszał się z wystarczająca prędkością, która w kontakcie
z elastyczna pałką spowodowałaby zaistniałe obrażenia (k.142v).

Logicznym następstwem uznania za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego oraz świadków M. S. i A. J., a także uznania za pełnowartościowy dowód w sprawie powyższej opinii biegłego, było odrzucenie wyjaśnień oskarżonego w zakresie w jakim zaprzeczał on, że uderzył pokrzywdzonego pałką, a twierdził, że w reakcji na agresywne zachowanie pokrzywdzonego, zasłonił się jedynie pałką trzymaną oburącz na wysokości twarzy, w którą to pałkę uderzył twarzą pokrzywdzony, po tym jak się potknął (k.49, 183v). Sąd Rejonowy poddał rzeczowej analizie powyższe wyjaśnienia i słusznie odmówił im waloru wiarygodności.

Odnosząc się do argumentacji zawartej w apelacji obrońcy, służącej do wykazania, że Sąd Rejonowy dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku przez przyjęcie, że oskarżony „przekraczając swoje uprawnienia uderzył pałką
w twarz K. C.”, należy stwierdzić, że jest ona zupełnie chybiona.

Obrońca próbując dowieść powyższego uchybienia Sądu stwierdził, że o błędności ustaleń, które legły u podstaw wydania wyroku skazującego, świadczy stwierdzenie pokrzywdzonego o tym, iż oskarżony uderzył go „od siebie do góry prawą ręką”. Zdaniem obrońcy, w świetle tej wypowiedzi pokrzywdzonego, oczywiste jest, że uderzenie to było obronne. Jak wskazał obrońca w apelacji: „atakowany oskarżony, trzymał w tym czasie, rękę z pałką na wysokości pasa, nie podniósł jej do góry i bił po głowie, lecz uderzając od siebie do góry działał wyraźnie w swojej obronie”.

W ocenie Sądu II instancji, powyższe wnioskowanie obrońcy jest nie tylko chybione w stopniu oczywistym lecz wręcz niezrozumiałe, zwłaszcza w świetle prezentowanej przez oskarżonego w toku całego postępowania linii obrony. Obrońca przedstawiając własne, zupełnie dowolne wnioski odnośnie przebiegu przedmiotowego zdarzenia, zdaje się nie dostrzegać, że oskarżony w toku całego postepowania zupełnie odmiennie przedstawił to
w jaki sposób pokrzywdzony doznał obrażeń ciała. Nie wskazał on w żadnej jego relacji, że działając w obronie własnej, uderzył on pałką pokrzywdzonego. Z jego wyjaśnień, jak wskazano wyżej, wynika jednoznacznie, że miał on zachować się zupełnie biernie, nie wykonując w stronę pokrzywdzonego żadnego ruchu pałką, trzymaną oburącz na wysokości swojej twarzy. Niewątpliwie zatem wywody obrońcy w omawianym zakresie nie mają żadnych merytorycznych podstaw. Ponadto ustalony przez Sąd mechanizm powstania obrażeń ciała został w uzasadnieniu wyjaśniony w sposób spełniający wymogi art. 424 § 1 pkt 1 kpk, dlatego zarzut naruszenia tego przepisu podniesiony przez obrońcę, również należało uznać za bezzasadny.

W świetle wszystkich powyższych okoliczności stwierdzić należy, że materiał dowodowy sprawy, oceniony przez pryzmat wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego - art. 7 kpk - nie tylko uprawniał, ale obligował Sąd I instancji do poczynienia takich ustaleń, jakie stanowiły podstawę zaskarżonego wyroku. Apelacja obrońcy opiera się wyłącznie na negowaniu ustaleń Sądu jednak nie wskazuje żadnego argumentu na poparcie takiego stanowiska, co wobec jednoznacznej wymowy materiału dowodowego sprawy, uznać należy za zrozumiałe. Dlatego podniesione w apelacji zarzuty, w tym w szczególności zarzut błędu w ustaleniach faktycznych (art. 438 pkt 3 kpk) uznać należało za oczywiście bezzasadne.

Sąd odwoławczy podzielił także prawnokarną analizę zachowania oskarżonego A. Z. podjętego wobec K. C. w dniu 28 września 2013 roku. Sąd Rejonowy prawidłowo kwalifikując pod względem prawnym zachowanie oskarżonego, swoje stanowisko przekonująco uzasadnił i brak jest jakichkolwiek powodów, aby je kwestionować.

Dodać należy, iż na aprobatę Sądu II instancji zasługiwała również kara orzeczona wobec oskarżonego przez Sąd za przypisany mu czyn. W ocenie Sądu Okręgowego, uwzględnia ona wszystkie dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 § 1 i 2 kk. Kara grzywny orzeczona przy zastosowaniu art. 58 § 3 kk, niewątpliwie nie nosi cech rażącej niewspółmierności,
a tylko w takiej sytuacji jej wymiar mógłby zostać przez Sąd ad quem skorygowany.

Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok wyłącznie w zakresie rozstrzygnięcia
o środku karnym - a to orzeczenia wydanego na podstawie art. 46 § 2 kk.

W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy, z naruszeniem art. 415 § 5 kpk orzekł na podstawie art. 46 § 2 kk od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę
w symbolicznej kwocie 500 zł.

Przepis art. 415 § 5 kpk zawiera tzw. regułę antykumulacyjną, która zabrania orzekania przez sąd m.in. nawiązki wówczas, gdy roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania lub o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono. Chodzi przy tym o zakaz rozstrzygania w postępowaniu karnym o obowiązku naprawienia takiej szkody, wynikającej z popełnienia przestępstwa, co do której zachodzi tożsamość zarówno przedmiotowa, jak i podmiotowa, w porównaniu z roszczeniem, o które toczy się lub co do którego prawomocnie już rozstrzygnięto w innym postępowaniu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2014 r., III KK 255/14, Biul.PK 2014/9/17-21).

Na gruncie przedmiotowej sprawy, pokrzywdzony ani prokurator nie złożyli wniosków
o orzeczenie obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 46 § 1 kk. Sąd Rejonowy orzekł zatem nawiązkę na podstawie art. 46 § 2 kk działając z urzędu, choć uzasadnienie wyroku w tym względzie nie zawiera żadnej argumentacji.

Przed wydaniem takiego orzeczenia Sąd I instancji, obowiązany był zbadać to, czy
i w jakim zakresie wynikająca z przestępstwa realna szkoda została do chwili wyrokowania naprawiona, ale także i to, czy w innym postępowaniu nie jest rozstrzygane lub wręcz nie rozstrzygnięto już prawomocnie o roszczeniu odpowiadającym szkodzie wynikającej
z przestępstwa. Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie tego nie uczynił, mimo, iż powinna go skłonić do tego chociażby treść znajdującego się w aktach sprawy pisma z (...) sp. z o.o. (k.101), z którego wynika, że pokrzywdzony K. C. podjął czynności mające na celu uzyskanie od Towarzystwa (...) S.A. naprawienia szkody wynikającej z przestępstwa będącego przedmiotem niniejszego postępowania. Istotne jest jednak w niniejszej sprawie, iż, jak ustalono, obecnie przed Sądem Okręgowym w Siedlcach za sygn. akt I C 922/14, toczy się z powództwa K. C. przeciwko A. T. S. w W., sprawa o naprawienie szkody wynikłej z czynu niedozwolonego, tj. z przestępstwa popełnionego na szkodę K. C. przez A. Z..

Roszczenie dochodzone przez pokrzywdzonego K. C. w powyższym procesie cywilnym, jest tożsame z roszczeniem zrealizowanym w wyniku orzeczenia przez Sąd Rejonowy w niniejszym postępowaniu nawiązki na rzecz pokrzywdzonego.

Mając na uwadze powyższe, niewątpliwie Sąd Rejonowy orzekając w pkt II wyroku
o środku karnym na podstawie art. 46 § 2 kk, naruszył opisaną wyżej, tzw. klauzulę antykumulacyjną, czym naruszył przepis art. 415 § 5 kpk, w sposób mający wpływ na treść wyroku.

Z tych też powodów, Sąd Okręgowy na podstawie art. 437 kpk w zw. z art. 456 kpk, zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił orzeczenie o nawiązce oparte o art. 46 § 2 kk, a w pozostałym zakresie - jako prawidłowy i słuszny – wyrok utrzymał w mocy.

Na podstawie art. 636 § 1 kpk Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego A. Z. na rzecz oskarżyciela posiłkowego K. C. kwotę 516,60 zł (w tym 96,60 zł podatku VAT), tytułem zwrotu poniesionych kosztów zastępstwa prawnego
w postępowaniu odwoławczym, ustalając wysokość tych kosztów zgodnie z § 14 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 461).

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze, Sąd orzekł na podstawie art. 636 § 1 kpk i art. 8 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973r. (Dz. U.
z 1983r., Nr 49, poz. 223 z późń. zm.).

Ze wszystkich wyżej omówionych przyczyn i przy braku przesłanek
z art. 439 § 1 kpk, Sąd Okręgowy orzekł, jak w części dyspozytywnej