Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I C 601/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 kwietnia 2013r.

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący : Sędzia Sądu Rejonowego Marcin Ilków

Protokolant : st. sekr. sąd. Aleksandra Drzymała

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2013r. w Strzelcach Opolskich

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) w W.

przeciwko M. P.

o zapłatę

oddala powództwo.

UZASADNIENIE

(...) z siedzibą w W.pozwem wniesionym do Sądu dnia 31 maja 2012 roku wniósł o zasądzenie od pozwanej M. P.kwoty 2.756,29 zł wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu.

Uzasadniając podniósł, iż dochodzi należności na podstawie łączącej pozwaną z poprzednim wierzycielem umowy, a także na podstawie wyciągu z księgi rachunkowej Funduszu Sekurytyzacyjnego. Nadto podniósł, iż wierzytelność wynikającą z powyższej umowy nabył od poprzedniego wierzyciela pozwanej. Powód wezwał pozwaną do dobrowolnej spłaty należności, jednak pozwana do dnia wniesienia pozwu nie dokonała spłaty zadłużenia.

W dniu 18 czerwca 2012 roku Sąd Rejonowy Lublin – Zachówwydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie VI Nc-e 924420/12uwzględniając roszczenie strony powodowej w całości.

Od powyższego nakazu zapłaty pozwana wniosła sprzeciw, w którym wniosła o oddalenie powództwa, zgłaszając także, iż roszczenie się przedawniło z uwagi na trzyletni termin przedawnienia roszczenia wynikającego z faktur VAT.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 grudnia 2009 roku (...) S.A. w W. zawarł w formie pisemnej z M. P., pracownikiem P. Przedsiębiorstwa Państwowego w S., umowę nr (...) o świadczenie usług telekomunikacyjnych, który zobowiązywał pozwaną do uiszczania co miesiąc opłaty abonamentowej w kwocie 50,00 zł przez okres 30 miesięcy. W następstwie umowy pozwana odebrała sprzęt – telefon komórkowy Samsung GT- (...) za promocyjną cenę 1,00 zł.

Umowę nr (...) o identycznej treści, warunkach i konsekwencjach pozwana zawarła w dniu 29 grudnia 2009 roku.

Dowody:

- umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych (...), k. 17-18;

- protokół odbioru sprzętu, k. 19;

- oświadczenie, k. 20;

- zaświadczenie o zatrudnieniu, k. 21;

- umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych (...), k. 22-23;

- protokół odbioru sprzętu, k. 24;

- oświadczenie, k. 25;

W dniu 27 lutego 2012 roku (...) S.A. z siedzibą w W. na podstawie umowy sprzedaży wierzytelności zbył wierzytelność w stosunku do pozwanej na rzecz strony powodowej. Wierzytelność była objęta wykazem wierzytelności stanowiącym załącznik do umowy.

Dowód:

- umowa przelewu wierzytelności, k. 16;

Pismem z dnia 7 maja 2012 roku strona powodowa poinformowała pozwaną o zawartej umowie cesji wierzytelności wzywając do zapłaty kwoty 2.751,79 zł wg stanu zadłużenia na dzień 7 maja 2012 roku w terminie do dnia 14 maja 2012 roku.

Z wezwania tego wynikało, że podstawą dochodzonej kwoty stanowią trzy faktury VAT:

(...) z dnia 29 stycznia 2010 roku z terminem wymagalności określonym na dzień 12 lutego 2010 roku z kwotą pozostałą do zapłaty w wysokości 315,20 zł oraz kwotą 91,49 zł odsetek;

(...) z dnia 24 lutego 2010 roku z terminem wymagalności określonym na dzień 10 marca 2010 roku z kwotą pozostałą do zapłaty w wysokości 99,99 zł oraz kwotą 28,10 zł odsetek;

(...) z dnia 25 marca 2010 roku z terminem wymagalności określonym na dzień 8 kwietnia 2010 roku z kwotą pozostałą do zapłaty w wysokości 99,99 zł oraz kwotą 27,07 zł odsetek.

Nadto podstawą żądanej kwoty była nota obciążeniowa nr (...) z dnia 23 kwietnia 2010 roku i terminem wymagalności – 7 maja 2010 roku na kwotę 1.658,22 zł i odsetkami w wysokości 431,73 zł.

Dowód:
- wezwanie do zapłaty, k. 26;

W księgach rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego stwierdzono figurującą na dzień 29 maja 2012 roku pod numerem (...) wymagalną wierzytelność w stosunku do pozwanej na kwotę 2.756,29 zł wynikającą z nabytej wierzytelności od (...) S.A. na podstawie umowy o przelew wierzytelności z dnia 27 lutego 2012 roku.

Dowód:

- wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego, k. 15;

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Bezspornym w sprawie było, iż w dniu 28 grudnia 2009 roku oraz w dniu 29 grudnia 2009 roku (...) S.A. w W. zawarł w formie pisemnej z M. P., dwie umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, które zobowiązywały pozwaną do uiszczania co miesiąc opłaty abonamentowej w kwocie 50,00 zł przez okres 30 miesięcy w każdej z umów.

Spór sprowadzał się do oceny, czy zasadnym jest zasądzenie na rzecz strony powodowej żądanej pozwem kwoty.

Stan faktyczny w rozpoznawanej sprawie Sąd ustalił głównie na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności przedłożonych dokumentów.

Strona powodowa reprezentowana była przez radcę prawnego i dlatego Sąd przyjął odpowiednio wysoki miernik staranności po stronie powodowej co do konieczności podejmowania czynności procesowych uwzględniający zawodowe kwalifikacje pełnomocnika.

Zgodnie z przepisami art. 6 k.c. i 232 k.p.c. strona, która wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne powinna wskazywać dowody na poparcie swoich twierdzeń.

Stronę powodową obciążał więc obowiązek wykazania, iż przysługuje jej uprawnienie do dochodzenia zapłaty należności od pozwanej z tytułu związania jej umowami z poprzednikiem prawnym strony powodowej, z tytułu których miała uiścić dochodzoną pozwem kwotę wskazaną opisanymi w pozwie i w wezwaniu do zapłaty fakturami VAT i notą obciążeniową.

W realiach rozpoznawanej sprawy pozwana zakwestionowała zasadność obciążenia jej dochodzoną należnością twierdząc przede wszystkim, iż wierzytelność uległa przedawnieniu.

Zgodnie z powołanym wyżej art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wobec tego strona powodowa, w celu udowodnienia swoich twierdzeń, powinna była w trakcie procesu wykazać bezsprzecznie i jednoznacznie, nie tylko to, że pozwana nie zapłaciła całej należności, ale i także powinna wykazać odpowiednimi dokumentami podstawę prawną do dochodzenia tej kwoty od pozwanej tak, aby wynikał z niej nie tylko sposób ustalenia konkretnego zadłużenia, ale i podstawa faktyczna do jej ustalenia (tj. faktury, noty, etc.).

W przedmiotowej sprawie pełnomocnik strony powodowej przedłożył umowę przelewu wierzytelności, umowy, które pozwana zawarła z poprzednikiem prawnym strony powodowej oraz wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego i co do zasady wykazał nimi, że na jego rzecz nastąpiła cesja wierzytelności. Mimo wezwania Sądu nie dołączył faktur VAT i noty obciążeniowej obrazujących wierzytelność wobec pozwanej. Ww. bezczynność strony powodowej Sąd ocenił w oparciu o treść art. 233 § 2 k.p.c., statuującego zasadę, że Sąd według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału ocenia jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu. Okoliczność ta poddaje w wątpliwość twierdzenie strony powodowej w tym zakresie, a tym samym biorąc pod uwagę treść wskazanego wyżej art. 6 k.c., skutecznie je obala.

Biorąc pod uwagę fakt, że pozwana w odpowiedzi na pozew podniosła zarzut przedawnienia, o którym niżej, należy tą treść oświadczenia badać także przez pryzmat ewentualnego zastosowania instytucji z art. 229 k.p.c.

Przepis powyższy stanowi, że nie wymagają również dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości.

Przyznanie służy do dokonywania ustaleń faktycznych. Jest ono czynnością procesową - oświadczeniem wiedzy złożonym przez stronę, że fakty powołane przez przeciwnika są zgodne z rzeczywistością. Przyznanie ma ten skutek, że fakty przyznane przyjmowane są bez przeprowadzenia dowodu, z tym jednak, że przyznanie nie może budzić wątpliwości. Czy tak jest, ocenia sąd, odnosząc przyznanie do całokształtu okoliczności każdej konkretnej sprawy. Jeżeli więc przyznanie budzi wątpliwości, sąd nie może na mim poprzestać i co do tych faktów powinno być przeprowadzone postępowanie dowodowe. Przedmiotem przyznania mogą być tylko fakty, a nie ich ocena prawna lub stosunki prawne. Przyznanie nie może dotyczyć prawdopodobnych okoliczności, które z różnych przyczyn nie wystąpiły, a więc ewentualnych zdarzeń, które by nastąpiły, gdyby miały miejsce odmienne okoliczności faktyczne. Fakt, który ma podlegać przyznaniu, powinien być jednoznacznie określony, ponieważ tylko wówczas może zostać potwierdzony przez stronę przeciwną, jako zgodny z prawdą (tak m. in. SN w wyroku z dnia 2 sierpnia 2000 r., I PKN 749/99).

Najistotniejszą przesłanką zastosowania omawianej wyżej instytucji jest brak wątpliwości co do ewentualnego przyznania. Pozwana w swoim piśmie procesowym z dnia 15 kwietnia 2013 r. podaje numery faktur (wymienione w dokumentach stanowiących doręczone jej załączniki do pozwu) i opiera się na datach w nich wskazanych. Abstrahując od skuteczność podniesionego zarzutu, zdaniem Sądu taka treść pisma procesowego pozwanej wcale nie wskazuje, że przyznaje ona, że dokumenty te istnieją. Podnosi tylko argumenty, które w jej ocenie powinny przemówić za oddaleniem powództwa. Brak jest zwrotu typu: „nie zaprzeczam istnienia faktur i noty”, „przyznaję, że faktury i noty otrzymałam”, „przyznaję, że znam ich treść”, etc.

W związku z powyższym w ocenie Sądu nie sposób przyjąć, że oświadczenia procesowe pozwanej w tym zakresie należałoby uznać za przyznanie faktów podnoszonych przez stronę powodową.,

Całość zebranego w ten sposób materiału dowodowego przeczy zasadności powództwa, a Sąd orzekł, jak w wyroku na podstawie tego, że strona powodowa miast dołączyć rzeczywiste faktury VAT i notę obciążeniową będące podstawą roszczenia dołączyła jedynie wyciąg z ksiąg rachunkowych jak i umowę sprzedaży wierzytelności oraz pozostałe umowy – opierając na nich podstawę pozwu, co w ocenie Sądu w żadnej mierze nie może stanowić za wystarczający dowód, by strona powodowa miała w stosunku do pozwanej jakąkolwiek wierzytelność uzasadniającą jej dochodzenie na etapie niniejszego procesu.

Główny element powodujący oddalenie powództwa dotyczył załączonego do pozwu wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego, który wg strony powodowej ma moc dokumentu urzędowego w myśl art. 194 ustawy o funduszach inwestycyjnych.

Sąd nie podzielił tak wyrażonego stanowiska opierając się w tym zakresie przede wszystkim na uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2009 roku wydanej w sprawie III CZP 65/09, zatem jeszcze przed wydaniem opisanego niżej wyroku Trybunału Konstytucyjnego, gdzie Sąd Najwyższy stwierdził, że samo dokonanie zapisu w księgach funduszu o istnieniu wierzytelności nie wiąże się z domniemaniem prawnym, iż wierzytelność ta istnieje, brak bowiem jakiegokolwiek sposobu kontroli prawidłowości podstaw dokonywanych wpisów, poza ich prawidłowością formalną. Organy funduszu nie mają wystarczających kompetencji do zbadania, czy nabywana wierzytelność faktycznie istnieje. Wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu potwierdza fakt dokonania cesji, o tyle do wykazania skuteczności tego nabycia w świetle prawa cywilnego lub szerzej – do wykazania istnienia wierzytelności w razie zaprzeczenia przez pozwanego – co w tej sprawie miało wszak miejsce – konieczne jest przedstawienie przez fundusz odpowiednich dowodów, a czego w tym procesie powodowa strona nie uczyniła.

Nadto zauważyć trzeba, że art. 194 powyższej ustawy został wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2011 roku w sprawie P 1/10 uznany za niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zd. 1 i art. 76 Konstytucji RP w zakresie, w jakim nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego w postepowaniu cywilnym, co w ocenie Sądu powoduje stwierdzenie, że na potrzeby niniejszej sprawy taki wyciąg może funkcjonować jedynie jako dokument prywatny, a nie jako dokument urzędowy.

Dlatego też Sąd uznając, że ww. nie zostało należycie wykazane oddalił powództwo.

W tym miejscu należy także odnieść się do podniesionego w toku procesu zarzutu przedawnienia.

Zarzut ten Sąd, przeanalizował w oparciu o art. 118 k.c., a także posiłkując się w tym zakresie uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2009 roku wydaną w sprawie III CZP 20/09.

Biorąc pod uwagę zasadę wyrażoną tą uchwałą: iż termin przedawnienia roszczenia o opłatę abonamentową i wynagrodzenie za połączenia telefoniczne z umowy o świadczenie usług telefonicznych, zawartej na podstawie ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku – Prawo telekomunikacyjne, określa art. 118 k.c., Sąd przyjął, że termin przedawnienia dla roszczeń o świadczenia okresowe wynosi trzy lata.

Tym samym skoro opłata abonamentowa i wynagrodzenie za połączenia telefoniczne, jako świadczenie okresowe, przedawniają się z upływem trzech lat, wysokość zasądzonej kwoty mogła być ustalona jedynie w oparciu o kwoty należne do zapłaty po tym okresie, uwzględniając datę wniesienia pozwu – 31 maja 2012 roku.

Mając jednakże na uwadze rzekome daty wystawienia faktur oraz not i terminy ich płatności, Sąd nie podzielił zarzutu pozwanej i nie uznał, by w przedmiotowej sprawie, którekolwiek roszczenie uległo przedawnieniu.

Mając na uwadze, że to strona powodowa wpierw przedstawionymi dokumentami nie udowodniła wystarczających podstaw do zasądzenia dochodzonej kwoty od pozwanej to Sąd oddalił to roszczenie.

Wobec powyższego, na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji.