Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 717/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny
wskładzie:

Przewodniczący: SSO Aneta Fiałkowska – Sobczyk

Protokolant: Piotr Wojnarowski

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa M. L.

przeciwko Gminie W.

o zapłatę i ustalenie

I.  zasądza od strony pozwanej Gminy W. na rzecz powoda M. L. kwotę 104 000 (sto cztery tysiące zł) z ustawowymi odsetkami od dnia 21 lipca 2011 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałej części powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej Gminy W. na rzecz powoda M. L. kwotę 3 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuj stronie pozwanej Gminie W. uiścić na rzecz Skarbu Państwa kwotę
6 493 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych od uiszczenia których powód był zwolniony.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt I C 717/11

UZASADNIENIE

Powód M. L. w pozwie z dnia 20 czerwca 2011 r. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej Gminy W. kwoty 120 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2011 r. oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanej Gminy W. za dalsze skutki szkody wyrządzonej powodowi z powodu pozbawienia go 50% udziału w prawie własności lokalu mieszkalnego nr (...), położnego w budynku przy ul. (...) we W. obręb P., o powierzchni użytkowej 34,58 m 2, składającego się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju, wraz z udziałem wynoszącym 1,5% we własności części wspólnych domu i użytkowaniu wieczystym działki nr (...) o powierzchni 314 m 2.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powód wskazał, że objętej pozwem kwoty domaga się tytułem odszkodowania w związku z powstałą po jego stronie szkodą wskutek:

a) wyznaczenia przez Gminę na nabywcę spornego lokalu wraz z przynależnymi udziałami, oprócz ojca powoda (K. L.) jego trzeciej żony A. L. z domu P., z pominięciem powoda M. L., co nastąpiło protokołem uzgodnień z dnia 25 października 1996 r. , a następnie

b) sprzedaży przez Gminę W. w dniu 2 grudnia 1996 r. powyższego lokalu mieszkalnego wraz z przynależnymi udziałami na rzecz małżonków K. L. i A. L. z domu P., z pominięciem powoda – M. L..

Od dnia 1 kwietnia 1995 r. matka powoda – A. L.– z domu C., była głównym najemcą lokalu mieszkalnego we W., przy ul. (...), stanowiącego własność Gminu W.. Powód, urodzony w dniu (...)we W., był jedynym jej dzieckiem i w chwili śmierci matki (w dniu (...) r.) – aż do dnia 6 maja 1998 r., był zameldowany w tym mieszkaniu.

Do 2010 r. nikt nie wystąpił do Sądu o ustalenie, że w chwili śmierci A. L. (z domu C.) małoletni powód, liczący wówczas 4 lata i sześć miesięcy wstąpił w stosunek najmu jej mieszkania we W., przy ul. (...) w trybie art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali o dodatkach mieszkaniowych (obecnie art. 691 k.c.). Stwierdził to dopiero Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków wyrokiem z dnia 30 maja 2011 r. wydanym w sprawie I C 601/10 z powództwa M. L. przeciwko Gminie W..

Powód wyjaśnił także, że po śmierci matki jego ojciec ożenił się z A. L. z domu P., po czym, już w dniu 21 czerwca 1996 r. wraz z synem wyprowadził się z mieszkania przy ul. (...) do mieszkania małżonki, położonego we W., przy ul. (...). Powód wyjaśnił, że od tego momentu, ani on, ani jego ojciec, ani nikt z członków jego rodziny, nie zamieszkiwał w spornym lokalu „po matce”, aż do czasu, kiedy lokal został sprzedany na rzecz osób trzecich.

Dalej opisując swoje trudne życie w dysfunkcyjnej rodzinie, przemocy ze strony ojca i nadużywaniu alkoholu przez ojca i macochę oraz wieloletnim znęcaniu się nad nim przez macochę, skutkujących utratą zdrowia, powód wskazał, że urzędnicy strony pozwanej dopuścili się względem niego niedbalstwa w wykonywaniu swoich obowiązków służbowych przy wydawaniu w 1996 r. zgody na kupno lokalu mieszkalnego przy ul. (...) we W. przez rzekomą najemczynię, A. L. z domu P. i jej męża – ojca powoda, na preferencyjnych warunkach – tj. w trybie bezprzetargowym, a następnie dokonując sprzedaży lokalu na rzecz w/w osób z pominięciem prawa do lokalu przysługujących małoletniemu wówczas powodowi.

Zdaniem powoda zaniedbanie wiązało się nie tylko z brakiem odnotowania faktu, że główny najemca lokalu mieszkalnego – matka powoda – zmarła w dniu (...) r., lecz także z celowym (najprawdopodobniej) pominięciem jakiejkolwiek weryfikacji danych osobowych A. L.z domu P., która bezpodstawnie uznana została za najemcę lokalu i w konsekwencji – jego nabywcę, na preferencyjnych warunkach. W ocenie powoda, zaniedbanie ze strony urzędników Gminy, było wynikiem nie tylko tych samych imion i nazwisk, które nosiły jego matka i macocha, lecz stanowiło zawinione z ich strony uchybienie. Wskutek tego uchybienia powód został – w jego ocenie – pozbawiony prawa do przedmiotowego lokalu, a tym samym wyrządzono mu szkodę majątkową. Powód, z uwagi na fakt, że A. L., potraktowana została jak jego nieżyjąca matka utracił prawo do wykupu połowy udziału w prawie własności lokalu, które w zamian – nabyła A. L.. Powód podkreślił przy tym, że mimo braku podjęcia w tym zakresie jakichkolwiek starań, Sąd opiekuńczy nie wyraziłby zgody na krzywdzące M. L.rozporządzanie jego majątkiem i sprzedaż przypadających na jego rzecz udziałów na rzecz kogokolwiek innego, niż małoletni powód. Tymczasem, na skutek zaniedbania ze strony Gminy, udział powoda wykupiła A. L.(obecnie P.), podając się za jego nieżyjącą matkę, czego jednak, strona pozwana, nie zweryfikowała.

Dodatkowo powód wyjaśnił, że w dniu sprzedaży w/w lokalu miał możliwość zapłacić za przysługujący mu udział, zarówno z uwagi na rentę rodzinną, którą otrzymywał po matce, ale także z uwagi na wysokie – w owym okresie – zarobki jego ojca. Powód wskazał, że na skutek „pominięcia” jego osoby, został pobawiony praw do mieszkania, a aktualnie jego zakup – na wolnym rynku – jest dla 19 – letniego, schorowanego M. L., nierealny.

Dochodzona tytułem odszkodowania kwota stanowi równowartość 50% udziałów w prawie własności lokalu mieszkalnego o powierzchni 34,58 m 2 składającego się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju wraz z prawem do udziałów w nieruchomości wspólnej, mieszczącego się w bloku dziesięciopiętrowym, położonym we W., w dzielnicy K..

Powód wskazał, że z uwagi na powyższe przysługuje mu interes prawny w żądaniu ustalenia odpowiedzialności pozwanej Gminy za szkody powstałe w przyszłości.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana Gmina W. wniosła o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu swojego stanowiska strona pozwana zarzuciła, że powód nie wykazał ani faktu powstania po jego stronie jakiejkolwiek szkody, ani też jej wysokości. Powód nie wykazał, że pracownicy Gminy W. dopuścili się niedbalstwa przy wykonywaniu swoich czynności służbowych przy wydawaniu zgody na sprzedaż A. L. (obecnie P.) oraz K. L. lokalu mieszkalnego nr (...) położonego we W., przy ul (...). Nadto twierdzenia powoda dotyczące wysokości szkody nie zostały w żaden sposób udokumentowane.

Zgodnie z art. 7 obowiązującej wówczas ustawy z dnia 2 lipca 1994 r., wbrew twierdzeniom powoda, A. P. była najemczynią lokalu mieszkalnego nr (...) położonego we W., przy ul. (...), a zatem była osobą uprawnioną do jego wykupu. W ocenie Gminy, powód nie wykazał, że A. P., miała tytuł prawny do lokalu mieszkalnego położonego we W., przy ul. (...) oraz, że w tym lokalu koncentrowała swoje potrzeby życiowe.

Nadto powód nie wykazał, aby A. L. z domu P. kiedykolwiek podawała się za A. L. z domu C., a powód w chwili śmierci jego matki nie był najemcą spornego lokalu, w związku z czym nie mógł go wykupić.

Powód nie wykazał także adekwatnego związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy rzekomym niedbalstwem, którego dopuścili się pracownicy Urzędu Miejskiego W., a szkodą, która w jego odczuciu powstała po jego stronie.

W dacie sprzedaży A. L. oraz K. L. lokalu nr (...) położonego we W. przy ul. (...), przedstawicielem ustawowym małoletniego wówczas powoda był jego ojciec i to do niego powód winien kierować swoje roszczenia związane z brakiem zabezpieczenia interesem powoda. Ponadto powód nie wykazał, aby w dacie wykupu spornego lokalu przez K. i A. małżonków L., dysponował środkami finansowymi umożliwiającymi wykup praw do tego lokalu.

Ostatecznie, pozwana Gmina, powołując się na przepis art. 442 1 k.c. zarzuciła, że roszczenie powoda jest przedawnione.

Strona pozwana zaprzeczyła aby istniały podstawy do ustalenia jej odpowiedzialności za szkody, które w związku ze sprzedażą lokalu mieszkalnego na rzecz A. L., mogą powstać po stronie powoda, w przyszłości.

W odpowiedzi na powyższe, powód dodatkowo wskazał, że jakiego dopuścili się urzędnicy Gminy W. w trakcie prowadzenia w 1996 r. postępowania administracyjnego w sprawie sprzedaży lokalu mieszkalnego przy ul. (...), polegało na niedbałym zawarciu protokołu uzgodnień z dnia 25 października 1996 r. w sprawie wyznaczenia jako nabywców lokalu w drodze bezprzetargowej małżonków K. i A. L.. Zdaniem powoda niedokładne sprawdzenie tożsamości wnioskodawczyni o nazwisku A. L. skutkowało błędem co do osoby najemczyni i kandydatki do nabycia bezprzetargowego lokalu.

Brak dokładnego sprawdzenia tożsamości wnioskodawczyni oraz brak weryfikacji jakie osoby zamieszkują w lokalu, czy wszystkie żyją i czy są uprawnione do nabycia lokalu w drodze bezprzetargowej – w tym nieodebranie pod rygorem odpowiedzialności karnej stosownych oświadczeń w tych kwestiach od kandydatów na nabywców – małżonków L. – pozbawiło – 5 letniego wówczas M. L., praw do nabycia lokalu mieszkalnego (w którego najem wstąpił z mocy prawa po śmierci matki), w drodze bezprzetargowej. Zaniedbanie po stronie pozwanej stało się źródłem pozbawienia powoda prawa do majątku nieruchomego, który to majątek w następstwie dalszej jego sprzedaży na rzecz osób trzecich został, przez ojca powoda i jego małżonkę, A. P. – roztrwoniony.

Z uwagi na cierpienia, których doznał powód w związku z umieszczeniem go w rodzinie zastępczej u A. P. (poprzednio L.), jak także przede wszystkim w związku ze szczególnymi okolicznościami, w jakich został on pozbawiony praw do lokalu mieszkalnego „po matce” powód, na podstawie art. 5 k.c. wniósł o nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia, który, w jego ocenie godzi w zasady współżycia społecznego i jest dla powoda krzywdzący.

Powód wskazał także, że kwota 120 000 zł której domaga się od pozwanej w niniejszej sprawie stanowi odszkodowanie za faktyczną szkodę, której wskutek zaniedbań ze strony urzędników Urzędu Miejskiego we W., powód doznał będąc pozbawionym praw do lokalu mieszkalnego położonego we W., w bloku przy ul. (...). Suma ta stanowi równowartość aktualnej ceny rynkowej lokalu mieszkalnego we W., o powierzchni 20 m 2, przy założeniu, że 1 m 2 tej powierzchni kosztuje 6 000 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. L.jest synem K. L.i A. L.z domu C.. Powód urodził się w dniu (...) r. we W..

( dowód: odpis skrócony aktu urodzenia nr (...), k. 15);

Od urodzenia, powód wraz z matką i ojcem zamieszkiwał w lokalu mieszkalnym stanowiącym własność Gminy W., położnym we W., przy ul. (...), o powierzchni użytkowej 34,58 m 2, składającego się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju. Najemcą lokalu była na podstawie umowy zawartej z Gminą W. w dniu 1 kwietnia 1995 r. – matka powoda A. L. (córka S. i M.).

( dowód: umowa najmu z dnia 01.04.1995 r. – akta Urzędu Miejskiego we W. (...), k. 1 – 7);

W dniu (...)r., A. L.(matka powoda) zmarła. Do akt Urzędu Miejskiego W., o numerze: (...)– prowadzonych dla lokalu mieszkalnego „(...)”, został dołączony i opatrzony numerem karty „8” – odpis skrócony aktu zgonu A. L.– najemczyni lokalu.

( dowód: odpis skrócony aktu zgonu A. L., z domu C., o nr (...)– akta Urzędu Miejskiego we W. (...), k. 8);

W związku z wnioskiem ojca powoda, K. L., z dnia 12 czerwca 1996 r., Gmina W. poinformowała zainteresowanego o warunkach nabycia przez niego lokalu mieszkalnego położonego we W., przy ul. (...), wskazując, że sprzedaż lokalu zajmowanego przez najemcę może nastąpić tylko przez tego najemcę lub osobę bliską przez niego wskazaną, stale z nim zamieszkującą. W ankiecie złożonej w Urzędzie Miejskim we W. w Wydziale Sprzedaży Mienia Komunalnego dnia 8 lipca 1996 r., K. L. oświadczył, że w lokalu mieszkalnym przy ul. (...) zamieszkuje syn M. L..

( dowód: podanie z dnia 12.06.1996 r., pismo Urzędu Miejskiego z dnia 21.06.1996 r., ankieta z dnia 08.07.1996 r. – akta Urzędu Miejskiego we W. (...), k. 10 – 13);

Po śmierci matki powoda, K. L. ponownie, w dniu 21 września
1996 r., się ożenił – z A. L. z domu P.. Już czerwcu 1996 r. ojciec powoda wraz z powodem, wyprowadzili się z lokalu mieszkalnego przy ul. (...) i wprowadzili się do mieszkania należącego do matki A. P., położonego we W., przy ul. (...). Od tamtej pory powód wraz z ojcem, macochą i przyrodnim rodzeństwem, zamieszkiwali pod w/w adresem. Początkowo, w latach 1996 - 2001 małżonkom L. dobrze się powodziło. Dnia 25 lutego 2005 r. A. P., zamieszkała we W., przy ul. (...), została ustanowiona opiekunem prawnym małoletniego M. L..

( dowód: okoliczności bezsporne oraz dane z akt Sądu Rodzinnego dla Wrocławia – Śródmieścia o sygn. R III Nsm, k. 180 - 287, w tym zaświadczenie Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia, k. 264);

Pismem z dnia 13 września 1996 r., którego adresatem była A. L. zamieszkała we W., przy ul. (...), Gmina W. poinformowała, że Zarząd Miasta W. postanowił wyodrębnić i sprzedać w trybie bezprzetargowym samodzielny lokal mieszkalny nr (...) położony w budynku przy ul. (...), na odrębną własność A. L. za cenę 14 267,90 zł z udziałem w wysokości 1,5% w częściach budynku i innych urządzeniach służących do wspólnego użytku właścicieli lokali. Jednocześnie Gmina W. poinformowała o warunkach obniżenia ceny lokalu mieszkalnego o 30% wskazując, że sprzedaż lokalu zajmowanego przez najemcę może nastąpić tylko przez tego najemcę lub osobę bliską przez niego wskazaną, stale z nim zamieszkującą. W/w pismo zostało podjęte w dniu 18 września 1996 r. przez osobę, która złożyła nieczytelny podpis na zwrotnym potwierdzeniu odbioru.

( dowód: pismo z dnia 13.09.1996 r. wraz ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru – akta Urzędu Miejskiego we W. (...), k. 25 – 26);

W protokole uzgodnień z dnia 25 października 1996 r. sporządzonym przez Wiceprezydenta W. oraz Zastępcę Dyrektora Wydziału Sprzedaży Mienia Komunalnego Urzędu Miejskiego W. małoletni wówczas powód M. L., jako osoba, która wstąpiła w najem lokalu przy ul (...) z mocy prawa – został pominięty.

( dowód: protokół uzgodnień z 25.10.1996 r. – akta Urzędu Miejskiego we W. (...), k. 29 - 30);

W dniu 2 grudnia 1996 r., na mocy umowy zawartej przed notariuszem J. O. we W., Gmina W. sprzedała lokal mieszkalny położny we W., przy ul. (...), na rzecz K. L. zam. w w/w lokalu oraz A. L. – córce W. i M., zamieszkałej we W. przy ul. (...). Nabywcy zostali wyłonieni w drodze bezprzetargowej. Małżonkowie prawa do w/w lokalu mieszkalnego oraz związane z prawem własności lokalu prawo użytkowania wieczystego gruntu nabyli do majątku wspólnego, za zapłatą preferencyjnej ceny (30% bonifikata), w wysokości 9 987,53 zł. Na dzień sprzedaży lokalu jego wartość rynkowa wynosiła 14 267,90 zł.

( dowód: umowa sprzedaży lokalu mieszkalnego z dnia 02.12.1996 r. – akt notarialny sporządzony w Kancelarii Notarialnej we W., przed notariuszem J. O., rep. A nr (...), k. 16 – 18, operat szacunkowy lokalu mieszkalnego przy ul. (...)– akta Urzędu Miejskiego we W. (...), k. 20 - 23);

W dniu 20 kwietnia 1999 r. K. i A. małżonkowie L. sprzedali lokal mieszkalny położny we W. przy ul. (...) na rzecz osób trzecich za cenę 65 000 zł.

( dowód: umowa sprzedaży z dnia 20.04.1999 r. – akt notarialny rep. A nr (...), k. 19 – 20);

Wyrokiem z dnia 30 maja 2011 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I C 601/10 Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków Wydział I Cywilny ustalił, że powód M. L.w dniu (...) r. wstąpił w stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego we W., przy ul. (...)w miejsce zmarłej najemczyni A. L., z domu C..

( dowód: wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków Wydziału I Cywilnego z dnia 30.05.2011 r., k. 70);

M. L. był wychowywany w dysfunkcyjnej rodzinie. Ojciec powoda nadużywał alkoholu i znęcał się nad synem, córką, drugą żoną A. L. i jej synem oraz jej matką. Za przestępstwo znęcania się nad rodziną był karany sądownie. Został pozbawiony praw rodzicielskich nad swymi dziećmi (M. i M.) i nigdy tej władzy nie odzyskał. W dniu 16 września 2004 r. małżeństwo K. L. i A. L. zostało rozwiązane przez rozwód.

Macocha powoda – A. P. (poprzednio L.), również nadużywała alkoholu, zaniedbywała dzieci i inne obowiązki domowe. Po powrocie męża z zakładu karnego, nakazała mu wyprowadzić się z jej mieszkania przy ul. (...). Swoją opiekę nad dziećmi A. P. sprawowała nieudolnie, bywała agresywna, wulgarna, często pod wpływem alkoholu. W trakcie trwającej opieki prawnej nad M. L. nieporozumienia pomiędzy A. P. a powodem M. L., nasiliły się, wskutek czego powód w dniu 15 listopada 2010 r. wyprowadził się z jej mieszkania i wynajął pokój.

( dowód: wyroki sądowe i postanowienia, zaświadczenia, opinie i sprawozdania pedagoga z nadzoru nad wykonywaniem władzy rodzicielskiej nad. małoletnim M. L., protokoły rozpraw sądowych, k. 252 – 287);

Wartość rynkowa prawa własności lokalu mieszkalnego położonego we W. na 5 kondygnacji budynku wielolokalowego przy ul. (...), o powierzchni 38,38 m2, składającego się 2 pokoi, kuchni, łazienki, przedpokoju wraz z udziałem w nieruchomości wspólnej, ustalona według aktualnych cen rynkowych, wynosi 208 000 zł.

( dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości, inż. J. Ś., k. 317 – 330).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie.

Powód w rozpoznawanej sprawie dochodził odszkodowania w związku ze szkodą powstałą na skutek zaniedbania strony pozwanej, które to w konsekwencji doprowadziło do utraty przez powoda udziału w prawie własności lokalu mieszkalnego, w którego najem wstąpił po – zmarłej w dniu (...) r. - matce. Jako wartość spornego lokalu powód powoływał się na aktualne ceny lokali mieszkalnych o tych samych parametrach i tej samej lokalizacji we W.. Powód domagał się także ustalenia odpowiedzialności Gminy W.za szkody, które w związku z kierowanymi pod adresem pozwanej zarzutami, mogą pojawić się w przyszłości.

Pozwana kwestionowała żądanie powoda zarówno co do zasady, jak i co do wysokości, a z ostrożności procesowej podniosła zarzut przedawnienia roszczeń powoda.

W ocenie Sądu, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie (w tym zwłaszcza dokumenty znajdujące się w aktach Wydziału sprzedaży Mienia Komunalnego Urzędu Miejskiego W.o sygn. (...)) daje podstawę do stwierdzenia, że na skutek zaniedbań strony pozwanej przy sporządzaniu, sprawdzaniu i weryfikacji dokumentacji stanowiącej podstawę nabycia spornego lokalu mieszkalnego przy ul. (...)we W.w 1996 r. – z pominięciem małoletniego wówczas powoda M. L.– doszło po stronie powoda do określonego uszczerbku majątkowego stanowiącego szkodę w rozumieniu przepisów art. 361 k.c.

Niemniej w pierwszej kolejność należy rozważyć podstawę prawną odpowiedzialności strony pozwanej, jako jednostki samorządu terytorialnego posiadającej osobowość prawną. Powyższa odpowiedzialność wynika z przepisu art. 416 k.c., zgodnie z którym osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu. Do przyjęcia odpowiedzialności osoby prawnej za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym spełnione muszą być następujące przesłanki: a) szkoda wyrządzona przez organ osoby prawnej, b) organ osoby prawnej wyrządzającej szkodę działa w ramach swych uprawnień, c) organowi osoby prawnej można przypisać winę, d) między czynnościami organu osoby prawnej i szkodą zachodzi normalny związek przyczynowy (por. G. Bieniek (w:) Komentarz..., s. 234; Z. Banaszczyk (w:) Kodeks..., s. 1222).

Po odejściu od normatywnego zróżnicowania podmiotów ze względu na charakter własności im przysługującej nie ma bowiem żadnego uzasadnienia ani na poziomie wykładni językowo-logicznej, ani teleologicznej dla szczególnego traktowania Gminy W.. Przy czym, jej działania w zakresie odbywającej się na podstawie przepisów art. 21 ust. 7 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (dz. U. nr 30 z 1991 r., poz. 27) oraz art. 2 i 3 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, sprzedaży komunalnych mieszkań z pierwszeństwem dla ich najemców uznać należy jako niewładcze działanie strony pozwanej, bowiem realizowane nie w ramach przymusu lecz w drodze umowy cywilnoprawnej na skutek wniosku osoby zainteresowanej.

Podstawą przypisania odpowiedzialności na podstawie art. 416 k.c. jest zatem dopuszczenie się czynu niedozwolonego przez osobę, która została powołana jako piastun organu. Chodzi zawsze o osobę fizyczną, prawidłowo powołaną jako organ jednoosobowy lub wchodzącą w skład organu kolegialnego, a jeżeli w skład organu wchodzi osoba prawna, chodzi o osobę fizyczną należycie umocowaną w ramach struktury tej osoby prawnej albo przez tę osobę prawną. Prawidłowość powołania ustala się na podstawie unormowań statutowych lub innych, regulujących ustrój danej osoby prawnej. Zdarzeniem, za które odpowiada osoba prawna na podstawie art. 416 k.c., jest zachowanie piastuna organu, jego czynność faktyczna lub prawna (często decyzja, wykonywana przez inne osoby pozostające w strukturze organizacyjnej) lecz także jej zaniechanie. Podmiot ten (piastun) musi działać w charakterze organu, a więc jeżeli podejmuje czynności prawne, to jego działanie musi pozostawać w kompetencji danego organu. Ponadto, określona w treści art. 416 k.c. zasada, że odpowiedzialność osoby prawnej związana jest z winą organu, oznacza konieczność ustalenia bezprawnego i zawinionego charakteru zachowania (działania lub zaniechania) piastuna organu. Ten wymóg jest konsekwencją przyjętego w polskim prawie sposobu działania osób prawnych, uznającego działania organu za działania samej osoby prawnej (art. 38 k.c.).

Przy czym, z zasadniczymi cechami jednostek organizacyjnych związane są trudności z przypisaniem działania określonemu podmiotowi lub zespołowi podmiotów i uznaniem jego lub ich winy. Przy ustalaniu winy organu kolegialnego, bezprawne i zawinione zachowanie jednego z członków wieloosobowego organu przesądza o uznaniu winy organu, o której stanowi art. 416 k.c. (por. Z. Banaszczyk (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2005, art. 416, nb 4; W. Dubis (w:) E. Gniewek, Komentarz, 2008, art. 416, nb 5; Z. Masłowski (w:) Komentarz, t. II, 1972, s. 986; P. Machnikowski (w:) System prawa prywatnego, t. 6, s. 417). Podobnie, jeżeli szkodę wyrządzi działanie kilku organów danej osoby prawnej, o jej odpowiedzialności przesądza wina choćby jednego z tych organów.

Dla przypisania winy pewnej strukturze organizacyjnej szczególnie pomocna jest koncepcja tzw. winy anonimowej (bezimiennej), która dość powszechnie jest wykorzystywana także przy odpowiedzialności osób prawnych na podstawie art. 416 k.c. Pozwala ona uznać winę określonej jednostki organizacyjnej na podstawie ustaleń niewłaściwego postępowania bliżej niezidentyfikowanych osób fizycznych, działających w danej strukturze. Koncepcja winy anonimowej powinna być stosowana jednak ostrożnie, ponieważ jej konsekwencją jest znacząca obiektywizacja odpowiedzialności: w praktyce poprzestaje się na ustaleniu bezprawności zachowania. Należy także podkreślić, że zastosowanie koncepcji winy anonimowej przy odpowiedzialności z art. 416 k.c. dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy winę przypisujemy niezindywidualizowanym członkom organu (organów) osoby prawnej. Natomiast przypadki wyrządzenia szkody na skutek niewłaściwej działalności innych osób, niewystępujących w charakterze piastuna organu, ale pozostających w strukturze organizacyjnej osoby prawnej, mogą być przesłanką przypisania odpowiedzialności na innych podstawach (por. np. uwagi do art. 430; por. także P. Machnikowski (w:) System prawa prywatnego, t. 6, s. 417-418).

Przy czym w dacie zawarcia spornej umowy sprzedaży lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...) obowiązywał przepis art. 21 ust. 7 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości zgodnie z którym, sprzedaż lokalu zajmowanego przez najemcę lub dzierżawcę może nastąpić tylko na rzecz tego najemcy lub dzierżawcy albo wskazanej przez niego osoby bliskiej stale z nim zamieszkującej, za cenę równą wartości tego lokalu ustalonej w sposób określony w art. 38. Rada gminy może ustalić w drodze uchwały ulgi przy sprzedaży tych lokali mieszkalnych.

Konstrukcja tego artykułu nie jest oparta na uprawnieniu, ale zakazie zadysponowania nieruchomością lokalową w sposób naruszający prawo pierwszeństwa. Tak sformułowane pierwszeństwo najemcy pozbawiło właściciela prawa wyboru kontrahentów spoza kręgu osób wymienionych w art. 21 ust. 7 (patrz uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów SN z 24 lutego 1995 r., III CZP 161/94, OSNC 1995/5/71).

Jest to norma o charakterze iuris cogentis. Naruszenie pierwszeństwa art. 21 ust. 7 cytowanej ustawy powoduje nieważność umowy sprzedaży nieruchomości lokalowej z mocy art. 58 § 1 kc (patrz też uchwała SN z 5 października 1990 r. III CZP 50/90 OSNCP z 1991 r. z. 4, poz. 47, oraz uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 23 lipca 1992 r., III CZP 62/92, OSNCP z 1992 r. z. 12, poz. 214, a także cytowana wyżej uchwała z 24 lutego 1995 r.).

Zatem pominięcie powoda M. L., który, co zostało potwierdzone prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu, wstąpił w stosunek najmu spornego lokalu w dniu (...) r., w oczywisty sposób naruszyło ustawowe pierwszeństwo przysługujące powodowi, który jako najemca lokalu zajmując go spełniał wszystkie kryteria wymagane w art. 21 ust. 7 ustawy. Przy czym nie ma znaczenia, ż powód wówczas był osobą małoletnią i jego przedstawicielem ustawowym był ojciec – nabywca lokalu. Bowiem Gmina W.aby móc sprzedać zgodnie z prawem lokal tylko jednemu z najemców musiała mieć na to zgodę pozostałych, w tym również małoletniego powoda. Ojciec powoda, zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, aby skutecznie wyrazić zgodę w imieniu małoletniego syna na sprzedaż lokalu tylko jednemu z najemców, musiał mieć zgodę sądu opiekuńczego (101§3 k.r. i op.).

Nadto nie można przyjąć, aby A. L. zd. P. również wstąpiła w stosunek najmu omawianego lokalu w związku z treścią wówczas obowiązującego art. 7 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych, który stanowił, że małżonkowie wspólnie zajmujący lokal są z mocy prawa najemcami tego lokalu, chociażby umowa najmu została zawarta tylko przez jednego z nich.

Brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że A. L. zd. P. kiedykolwiek zamieszkiwała w spornym lokalu. W niniejszym postępowaniu ustalono, że jeszcze przed datą zawarcia związku małżeńskiego z A. P., ojciec powoda przeniósł się do mieszkania zajmowanego przez swoją przyszłą żonę (w czerwcu 1996 r.). Zatem nie została spełniona przesłanka wspólnego zamieszkiwania małżonków niezbędna do nawiązania się najmu po stronie małżonka, który dotychczas nie był najemcą.

W konsekwencji stwierdzić należy, że osoby działające w imieniu Biura Sprzedaży Lokali Urzędu Miejskiego W., będącego podmiotem kolegialnym działającym w imieniu organu gminy, na podstawie i w ramach przyznanych mu kompetencji, sporządzając w dniu 25 października 1996 r. z najemcą lokalu K. L.oraz wskazaną przez niego osobą – jego małżonką A. L., protokół uzgodnień w sprawie sprzedaży lokalu mieszkalnego we W.przy ul. (...), jak także gromadząc i weryfikując dokumenty stanowiące podstawę nabycia własności w/w lokalu, dopuściły się czynu niedozwolonego polegającego na nieumyślnym zaniedbaniu i pominięciu w ocenie stosunków prawnych dotyczących osób zamieszkujących przedmiotowy lokal i do niego uprawnionych – osoby małoletniego wówczas – M. L.. Działanie w/w osób w imieniu organu Gminy, w ramach przyznanych temu organowi kompetencji – pozostawało poza sporem w niniejszej sprawie. Niedbalstwo, polegało na zaniechaniu skierowania oferty wykupu lokalu w stronę małoletniego wówczas powoda, reprezentowanego przez przedstawiciela ustawowego (ojca). Gmina poinformowała bowiem zainteresowanego o warunkach nabycia lokalu mieszkalnego położonego we W., przy ul. (...)jedynie K. L., wskazując, że sprzedaż lokalu zajmowanego przez najemcę może nastąpić tylko przez tego najemcę lub osobę bliską przez niego wskazaną, stale z nim zamieszkującą, pomijając jednak w istocie drugiego najemcę lokalu – M. L.(reprezentowanego – z uwagi na wiek – przez przedstawiciela prawnego), któremu prawo najmu do tegoż lokalu przysługiwało, na zasadzie sukcesji po zmarłej najemczyni – matce A. L.(z domu C.). Przy czym, jak wynika z akt Urzędu Miejskiego we W. (...), fakt zgonu jedynego wówczas, umownego najemcy lokalu – został do Gminy dostarczony (k. 8 akt lokalowych). Gminie znany był także stan osobowy lokalu mieszkalnego pozostającego wówczas w jej zasobach. W ankiecie złożonej w Urzędzie Miejskim we W.w Wydziale Sprzedaży Mienia Komunalnego dnia 8 lipca 1996 r., K. L.oświadczył bowiem, że w lokalu mieszkalnym przy ul. (...)zamieszkuje „syn M. L.”. W aktach lokalowych brakuje potwierdzenia, że Gmina ujęła w stanie faktycznym sprawy okoliczność śmierci głównego najemcy spornego lokalu.

Również Gmina w sposób bezpodstawny skierowała ofertę i w konsekwencji zbyła lokal na rzecz osoby niezamieszkującej w tym lokalu, a posiadającej tytuł prawny i miejsce zamieszkania w innym miejscu (ul. (...)). Gmina sprzedała lokal K. L., który nie zamierzał zamieszkiwać w tym mieszkaniu, choć wcześniej – rzeczywiście był jego lokatorem. Sprzedaż lokalu odbyła się jednak także na rzecz osoby, która w ogóle w tymże mieszkaniu nie zamieszkała. Przy czym, niewątpliwie przedmiotowe „niedopatrzenie” mogło być wynikiem zbieżności imion i nazwisk osoby, która w dniu 1 kwietnia 1995 r. stała się najemcą spornego lokalu na skutek zawartej z Gminą W.umowy, tj. A. L.z domu C., córki S.i M.oraz A. L., z domu P., córki W.i M.. Powód wykazał, że A. P.(wówczas L.) mieszkała w innym miejscu, tj. w mieszkaniu przy ul. (...). Wynikało to wprost z dowodu osobistego A. L., stanowiącego podstawę sporządzenia aktu notarialnego stanowiącego umowę sprzedaży lokalu zawartą z gminą w dniu 2 grudnia 1996 r. (rep. A nr (...)).

Konkludując, w świetle wcześniejszych wywodów należy przyjąć, że umowa sprzedaży lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...) na rzecz K. L. i A. L. była sprzeczna z bezwzględnie obowiązującymi przepisami, a zatem nieważna. Zgodna z prawem sprzedaż spornego lokalu powinna nastąpić na rzecz ojca powoda i małoletniego powoda. Tym samym bezprawne, zawinione działanie organów Gminy w tym zakresie jest, dla Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę, oczywiste.

Zatem w dalszej kolejności należy rozważyć czy istnieje adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym zachowaniem Gminy, a szkodą zgłaszaną przez powoda.

Zgodnie z art. 361§1 k.c. obowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, a jak stanowi § 2 cytowanego wyże przepisu, w powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Z przepisu tego wynika, że szkoda polega albo na stracie, którą poniósł poszkodowany (damnum emergens), albo pozbawieniu poszkodowanego korzyści, które mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono (lucrum cessans).

Przy czym szkoda związana z utraconymi korzyściami (lucrum cessans) polega na tym, że majątek poszkodowanego nie wzrósł tak, jakby się stało, gdyby nie nastąpiło zdarzenie, z którym połączona jest czyjaś odpowiedzialność. Ujmując rzecz obrazowo, wskazuje się, że wskutek doznania tego rodzaju uszczerbku poszkodowany nie staje się bogatszy o to, czego bez wyrządzenia mu szkody mógł oczekiwać w przyszłości (zob. A. Rembieliński (w:) Kodeks..., s. 277). W orzecznictwie przyjęto, że szkodą w przypadku utraconych korzyści jest szkoda, którą określa to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tę szkodę, a inaczej mówiąc, to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok SN z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01, LEX nr 53144).

Szkoda w postaci utraconych korzyści ma zawsze charakter hipotetyczny i do końca nieweryfikowalny. Nie można bowiem mieć z reguły pewności, czy dana korzyść zostałaby osiągnięta przez poszkodowanego, gdyby nie zdarzenie szkodzące. Jednak szkoda taka musi być przez poszkodowanego wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, aby uzasadniała ona w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (por. wyrok SN z dnia 3 października 1979 r., II CR 304/79, OSNCP 1980, nr 9, poz. 164; wyrok SN z dnia 28 stycznia 1999 r., III CKN 133/98, niepubl.; wyrok SN z dnia 21 czerwca 2001 r., IV CKN 382/00, niepubl.; wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 r., III CK 495/02, niepubl.; wyrok SN z dnia 23 czerwca 2004 r., V CK 607/03, LEX nr 194103; wyrok SN z dnia 26 stycznia 2005 r., V CK 426/04, niepubl.; A. Rembieliński (w:) Kodeks..., s. 277).

Przenosząc powyższe rozważania teoretyczne na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać należy, że zawinione działanie i zaniechanie po stronie pozwanej osoby prawnej stanowiło źródło szkody powoda, który został pozbawiony sposobności nabycia prawa udziału we współwłasności lokalu położonego we W. przy ul. (...).

Oczywiście rozważania w tym zakresie są czysto hipotetyczne, bowiem nie ma 100% pewności, że ojciec powoda, gdyby miał kupić lokal wraz ze swoim małoletnim synem zdecydowałby się na to. Niemniej jednak, z dużym prawdopodobieństwem, wynikającym z wszystkich okoliczności niniejszej sprawy, można przyjąć, że do takiego nabycia spornego lokalu by doszło. Przy czym, z uwagi na przysparzający charakter prawa własności, powód miał niewątpliwie szanse na pozytywną decyzję ze strony sądu opiekuńczego, udzielającą przedstawicielowi ustawowemu małoletniego powoda zgody na nabycie tego mieszkania komunalnego na rzecz małoletniego, na preferencyjnych warunkach. Szansa na wykup lokalu przez ojca powoda również w imieniu powoda była realna także i z uwagi na wysokie wówczas zarobki jego ojca – K. L. oraz otrzymywaną w tym czasie przez powoda rentę po zmarłej matce, A. L..

Przy czym, „pominięcie” powoda w procedurze uwłaszczania lokalu mieszkalnego gminy pozostaje, zdaniem Sądu, w adekwatnym, normalnym związku przyczynowo – skutkowym ze szkodą powstałą w majątku powoda, na skutek tego że wymieniony składnik (1/2 udziału we własności nieruchomości) nie wszedł w jego skład, choć istniała realna ku temu szansa (ekspektatywa prawa własności). Związek ten ma wprawdzie charakter pośredni, jednak nie da się go nie uwzględnić.

W przypadku nabycia udziału w tym lokalu, również w imieniu małoletniego powoda, ojciec powoda na zbycie lokalu zgodnie z cytowanym już wyżej przepisem art. 101 § 3 k.r. i op. potrzebowałby zgody sądu opiekuńczego i tutaj również z bardzo dużym prawdopodobieństwem należy przyjąć, że mając na uwadze znaną Sądowi opiekuńczemu sytuację rodzinną powoda, sąd nie wyraziłby zgody na taką sprzedaż.

Tym samym powód byłby współwłaścicielem samodzielnego lokalu mieszkalnego w ½ części, położonego we W. przy ul. (...), a zatem istotnie powód poniósł szkodę w wysokości wartości ½ udziału w opisywanym lokalu. Wartość lokalu została ustalona na kwotę 208 000 zł przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości.

Mają powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów, Sąd zasądził na rzecz powoda od strony pozwanej kwotę 104 000 zł w punkcie I sentencji wyroku, oddalając powództwo o zapłatę w pozostałym zakresie w punkcie II sentencji wyroku jako wygórowane.

Przy czym podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia objętego petitum pozwu, w świetle realiów omawianej sprawy, charakteru zgłoszonego roszczenia, przyczyn opóźnienia i jego nadmierności, nie mógł zostać uwzględniony. Uwzględnienie zarzutu przedawnienia – w tym konkretnym przypadku – byłoby bowiem sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, przez co nie zasługuje na ochronę (art. 5 k.c.).

W dniu wniesienia pozwu w niniejszej sprawie, roszczenie powoda M. L., uległo, w świetle regulacji art. 122 i art. 442 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji kodeksu cywilnego dokonanej ustawą z dnia 16 lutego 2007 r. zmieniającej kodeks cywilny z dniem 10 sierpnia 2007 r., przedawnieniu. Należy mieć jednak na uwadze fakt, iż w chwili, w której doszło do zdarzenie będącego przyczyną powstania szkody po stronie powoda, M. L. miał 5 lat. Przez większość życia jego interesy, jako dziecka, nie były należycie reprezentowane – z początku przez przedstawiciela ustawowego – ojca, a później także przez opiekunkę prawną – macochę. Z niniejszym powództwem powód wystąpił w dniu 20 czerwca 2011 r., a więc kilka dni po prawomocności wyroku z dnia 30 maja 2011 r. ustalającego, że powód wstąpił w stosunek najmu po swojej mamie oraz niedługo po uzyskaniu pełnoletniości (przed ukończeniem 20 roku życia), kiedy już samodzielnie mógł zadbać o swoje interesy, co dowodzi jego silnej determinacji.

W wyjątkowych tylko sytuacjach sąd, przy jego ocenie, może posłużyć się konstrukcją nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.), mając przy tym na względzie jego szczególny charakter. W ocenie Sądu Okręgowego, szczególny charakter niniejszej sprawy, w której wskutek zaniedbania ze strony pozwanej powód został pozbawiony praw, które mu przysługiwały, wskutek czego, jako osoba dorosła stracił możliwość zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, uzasadniał przyjęcie, że skorzystanie przez stronę pozwaną z zarzutu przedawnienia roszczeń objętych pozwem, stanowi nadużycie prawa podmiotowego.

Sąd jednocześnie uwzględnił w całości objęte pozwem żądanie odsetek, zasądzając je na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c. od dnia 21 lipca 2011 r., biorąc pod uwagę, że pozew, będący jednocześnie wezwaniem do zapłaty, został doręczony stronie pozwanej w dniu 20 lipca 2011 r.

Sąd nie znalazł jednak podstaw do uwzględnienia opartego na przepisie art. 189 k.p.c. żądania ustalenia odpowiedzialności Gminy W. za dalsze skutki powstałej po stronie powoda szkody.

Zasądzona w punkcie I sentencji wyroku kwota jest bowiem wyrazem uwzględnienia wszystkich ujemnych następstw zawinionych przez Gminę zdarzeń i ich skutków, które wywołane zostały w toku procedury prowadzonej w 1996 r. w przedmiocie sprzedaży lokalu mieszkalnego przy ul. (...), z pominięciem małoletniego powoda. Należy podkreślić, że lokal został przez ojca powoda i jego macochę sprzedany na rzecz osób trzecich, następnie ponownie zmienił właściciela, a powód nie ma interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanej za dalsze następstwa tych zdarzeń.

Dlatego też oddalono powództwo w tym zakresie w punkcie II sentencji wyroku.

Orzeczenie o kosztach procesu w punkcie III sentencji wyroku zapadło w oparciu o przepis art. 100 zdanie drugie k.p.c., zgodnie z którym sąd może wyłożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania (…).

Na podstawie w/w przepisu w zw. z przepisem art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd, w punkcie IV sentencji wyroku, nakazał uiścić stronie pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 6 493 zł kosztów sądowych (opłata sądowa w kwocie 5 200 zł oraz wynagrodzenie biegłego sądowego za sporządzoną pisemną opinię w sprawie w wysokości 1 293 zł), od uiszczenia których powód był w całości zwolniony.