Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 161/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 lipca 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący Sędzia SA - Małgorzata Mojkowska (spr.)

Sędziowie SA - Anna Zdziarska

SO (del) - Małgorzata Janicz

Protokolant - st. sekr. sąd. Anna Grajber

przy udziale prokuratora Jerzego Mierzewskiego

po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2013 r.

sprawy 1/ R. R. (1), 2/ J. K. (1) 3/ R. K. (1), 4/ E. R., 5/ R. G. (1), 6/ H. J. (1)

oskarżonych:

ad. 1/ z art. 258 § 2 kk, art. 258 § 3 kk, art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dn. 29 VII 2005 r. w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, art. 282 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 204 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 245 kk;

ad. 2/ z art.258 § 2 kk, art. 18 § 1 kk w zw. z art. 262 § 2 kk
w zb. z art. 262 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, z art. 56 ust. 3 ustawy o

przeciwdziałaniu narkomanii z dn. 29 VII 2005 r. w zw. z art. 65 § 1 kk i w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 204 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk , art. 282 kk w zw. z art.. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 12 kk;

ad. 3/ z art. 13 § 2 kk w zw. z art. 148 § 1 kk, z art. 262 § 2 kk, z art. 263 § 2 kk;

ad. 4/ art. 258 § 2 kk, art. 18 § 3 kk w zw. z art. 258 § 2 kk, art. 270 § 1 kk w zw. z art. 272 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

ad. 5/ z art. 258 § 2 kk, z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dn. 29 VII 2005 r. w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, art. 282 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 262 § 1 kk w zw. z art. 239 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

ad. 6/ z art. 258 § 2 kk, z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dn. 29 VII 2005 r w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 282 kk w zw. 65 § 1 kk w zw. z art. 12kk;

na skutek apelacji, wniesionych przez obrońców oskarżonych, a wobec P. Z. (1) w trybie art. 435 kpk

od wyroku Sądu Okręgowego W. P. w W.

z dnia 7 lutego 2012 r. sygn. akt V K 87/05

w trybie art. 105 § 1 kpk prostuje oczywiste omyłki pisarskie w pkt. XXXII, XXXIII, LI, LII wyroku zastępując w opisie przypisanych oskarżonym R. K. (1) i P. Z. (1) czynów słowo „czerwca" słowem „ sierpnia"

I/ zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego R. G. (1) utrzymuje w mocy;

II / zaskarżony wyrok zmienia :

a/ w stosunku do oskarżonego R. R. (1) w ten sposób, że: 1/ w pkt. I , IV, VI wyroku jako datę początkową popełnienia przypisanych czynów przyjmuje co najmniej od drugiej połowy roku 1999 r. z tym, że z opisu tak przypisanego mu czynu w pkt I wyroku eliminuje okres od dnia 21 sierpnia 2000 r. do dnial5 marca 2002 ;

2/ w pkt. X wyroku za podstawę wymiaru kary przyjmuje art. 14 § 1 kk w zw. z art. 245 kk;

b/ w pozostałej części zaskarżony wyrok w stosunku do R. R. (1) utrzymuje w mocy,

c/ w stosunku do oskarżonego J. K. (1) zmienia w ten sposób, że:

1/ w pkt. XIV wyroku za podstawę prawną wymiaru kary przyjmuje art. 19 § 1 kk w zw. z art. 262 § 2 kk;

d/ w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok w stosunku do J. K. (1) utrzymuje w mocy,

e/ w stosunku do oskarżonego R. K. (1) w ten sposób, że:

1/ uchyla orzeczenie w pkt. XXXV wyroku o karze łącznej pozbawienia wolności,

2/ z opisu przypisanego oskarżonemu czynu w pkt. XXXIII wyroku eliminuje ustalenie „a ponadto broń palną nieustalonego rodzaju i narkotyki” i orzeczoną na podstawie art. 262 § 2 kk karę pozbawienia wolności łagodzi do 1 (jednego) roku ,

3/ w pkt. XXXIV wyroku przyjmuje jako daty, w których doszło do popełnienia przypisanego w tym punkcie wyroku czynu - dzień 5 sierpnia 2004 r. i noc z 5 na 6 sierpnia 2004 r;

4/ w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok wobec oskarżonego R. K. (1) utrzymuje w mocy,

5/ na mocy art. 85 kk i 86 § 1 kk wymierza oskarżonemu R. K. (1) karę łączną pozbawienia wolności w rozmiarze 4 (czterech) lat i 6 ( sześciu) miesięcy,

f/ w stosunku do oskarżonej E. R. w ten sposób, że:

1/ w odniesieniu do czynu przypisanego w pkt. XXXVII wyroku ustala czasokres jego popełnienia od dnia 9 lipca 2004 r do dnia 1 września 2004 r, eliminując z opisu czynu daty 21 lipca 2004 r, 14 września 2004 r, 28 września 2004 r, 8 października 2004 r, 19 października 2004 r.;

2/ w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok w stosunku do E. R. utrzymuje w mocy;

g/ w stosunku do oskarżonego H. J. (1) w ten sposób, że:

1/ z opisu przypisanego mu w pkt. LXI wyroku czynu eliminuje ustalenie „ a od stycznia 2004 roku po 400 dolarów USA miesięcznie" ,

2/ w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok wobec oskarżonego H. J. (1) utrzymuje w mocy;

h/ w stosunku do oskarżonego P. Z. (1) w ten sposób, że : 1/ uchyla orzeczenie w pkt. LVI i LVII wyroku o karze łącznej pozbawienia wolności i na jej poczet zaliczonego okresu rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie ,

2/ z opisu przypisanego oskarżonemu czynu w pkt. LII wyroku eliminuje ustalenie „a ponadto broń palną nieustalonego rodzaju i narkotyki” i orzeczoną na podstawie art. 262 § 2 kk karę pozbawienia wolności łagodzi do 1 (jednego) roku ,

3/ w pozostałym zakresie wyrok wobec oskarżonego P. Z. (1) utrzymuje w mocy,

4/ na mocy art. 85 kk i 86 § 1 kk wymierza oskarżonemu P. Z. (1) karę łączną pozbawienia wolności w rozmiarze 3 (trzech) lat;

5/ na mocy art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu P. Z. (1) rzeczywisty okres pozbawienia wolności w sprawie od dnia 20 października 2004 r do dnia 20 października 2007 r.,uznając wymierzoną karę pozbawienia wolności za wykonaną w całości;

III/ zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat J. - Z. - D., U. S. Kancelarie Adwokackie w W. po 738 złote (w tym 23 %VAT), na rzecz adwokat G. F. Kancelaria Adwokacka w L. 738 złotych ( w tym 23 % VAT) tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą obronę z urzędu przed Sądem Apelacyjnym,

IV/ zwalnia oskarżonych R. R. (1), J. K. (1), E. R., R. G. (1), H. J. (1) od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając wydatkami Skarb Państwa, zaś oskarżonego R. K. (1) zwalnia od ponoszenia kosztów sądowych w sprawie.

UZASADNIENIE

R. R. (1) został oskarżony o to, że:

I. w okresie od lipca 1999 roku do września 2002 roku z przerwą od 21 sierpnia 2000 roku do 15 marca 2002 roku kiedy był pozbawiony wolności na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowości brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, w której skład w różnych okresach czasu wchodzili J. K. (2), A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, której celem był nielegalny obrót środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach i wymuszenia rozbójnicze

tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.

II. w okresie od września 2002 roku do 6 listopada 2003 roku na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowości samodzielnie, a następnie w okresie od 6 listopada 2003 roku do stycznia 2005 roku wspólnie i w porozumieniu z J. K. (1) i D. B. (1) kierował zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili; A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, której celem był nielegalny obrót środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby,

tj. o przestępstwo z art. 258 § 3 k.k.

III. w okresie od 17 marca 2004 roku do 29 lipca 2004 roku będąc osadzonym w Areszcie Śledczym w B. i kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z J. K. (1) i D. B. (1), wykorzystał uzależnienie wynikające z podporządkowania W. B. (1) w strukturze tej grupy i polecił mu dokonanie zabójstwa A. C. (1) z użyciem broni palnej,

tj. o przestępstwo z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 2 pkt 4 k.k.

IV. w okresie co najmniej od lipca 1999 roku z przerwą w okresie od 21 sierpnia 2000 roku do 15 marca 2002 roku kiedy był pozbawiony wolności do września 2002 roku na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowości biorąc udział, a w okresie od września 2002 roku do stycznia 2005 roku, kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), D. B. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, brał udział w nielegalnym obrocie heroiną kokainą amfetaminą i marihuaną w ilościach nie mniejszych niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i osiągnął korzyść majątkową tylko w okresie od stycznia 2004 roku do sierpnia 2004 roku w kwocie nie mniejszej niż - 40.235 złotych, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat będąc uprzednio skazanym za przestępstwo umyślne podobne, za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności,

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

V. w okresie co najmniej od lipca 1999 roku z przerwą w okresie od 21 sierpnia 2000 roku do 15 marca 2002 roku kiedy był pozbawiony wolności do września 2002 roku na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowości biorąc udział, a w okresie od września 2002 roku do stycznia 2005 roku, kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), D. B. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., A. T. właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicielki apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD miesięcznie, a od 2004 roku po 400 dolarów USD, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo umyślne podobne za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności.

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

VI. w okresie 2003 i 2004 roku przez okres co najmniej jednego roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), D. B. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, czerpał korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w kwocie około 3 tysięcy złotych każdego miesiąca z uprawiania prostytucji przez nieustalone z imienia i nazwiska kobiety świadczące swoje usługi seksualne przy trasie W. - Z. osiągając kwotę nie mniejszą niż 36 tysięcy złotych, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat, będąc uprzednio skazanym za przestępstwa umyślne podobne za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności,

tj. o przestępstwo z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 §1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

VII. w dniu 11 czerwca 2005 roku przebywając w Areszcie Śledczym w B., napisał list skierowany do Państwa R., rodziców A. R. (1) podejrzanej w sprawie V Ds. 71/04/S prowadzonej przez Prokuraturę Okręgową w. Ł., w którego treści używa gróźb bezprawnych, celem wywarcia wpływu na podejrzaną A. R. (1), ażeby zmieniła ona złożone przez siebie wyjaśnienia,

tj. o przestępstwo z art. 245 k.k.

J. K. (1) o to, że:

VIII. w okresie co najmniej od września 2001 roku do 6 listopada 2003 roku, z przerwą od 09 marca 2003 roku do 16 czerwca 2003 roku kiedy był pozbawiony wolności, na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowościach brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, w skład której w różnych okresach czasu wchodzili J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), R. R. (1), R. G. (1), R. K. (1), D. B. (1), E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. O. (2), W. Ż., oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258 §2 k.k.

IX. w okresie od 6 listopada 2003 roku do 08 stycznia 2005 roku na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowości wspólnie i w porozumieniu z R. R. (1) i D. B. (1), kierował zorganizowaną grupa przestępczą o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), R. G. (1), R. K. (1), E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. Z. (1), P. O. (2), W. Ż. oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258 § 3 k.k.

X. w okresie od 17 marca 2004 roku do 08 sierpnia 2004 roku w W. kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z R. R. (1) i D. B. (1) wykorzystał uzależnienie wynikające z podporządkowania W. B. (1) w strukturze tej grupy i polecił mu dokonanie zabójstwa A. C. (1) z użyciem broni palnej, a po wykonaniu tego zabójstwa w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku polecił mu ograbienie zwłok A. C. (1), a także wspólnie z R. G. (1) samochodem marki „f. (...)", wywiózł zwłoki A. C. (1) do lasu w pobliże miejscowości R. Gm. S., powiat Z. i tam oblał je benzyną i podpalił

tj. o przestępstwo z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 2 pkt 4 k.k. w zb. z art. 262§2 k.k. w zb. z art. 262 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

XI. w okresie co najmniej od września 2001 roku z przerwą od 09 marca 2003 roku do 16 czerwca 2003 roku kiedy był pozbawiony wolności do 06 listopada 2003 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, a w okresie od 06 listopada 2003 roku do stycznia 2005 roku, kierując tą grupą, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie wraz z J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), R. R. (1), R. G. (1), R. K. (1), D. B. (1), E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. Z. (1), P. O. (2), W. Ż. oraz innymi nieustalonymi osobami, brał udział w obrocie heroiną, kokainą, amfetaminą i marihuaną w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i osiągnął tylko w okresie od stycznia 2004 roku do sierpnia 2004 roku korzyść majątkową w kwocie co najmniej 22.285 złotych, 2.500 dolarów USD i 6.630 EURO, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat, będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne, za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności,

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§ 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XII. w okresie co najmniej od września 2001 roku z przerwą od 09 marca 2003 roku do 16 czerwca 2003 roku kiedy był pozbawiony wolności do 06 listopada 2003 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, a w okresie od 06 listopada 2003 roku do stycznia 2005 roku, kierując tą grupą, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie wraz z J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), P. R., R. G. (1) R. K. (1), D. B. (1),

E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. Z. (1), P. W. Ż. oraz innymi nieustalonymi osobami, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD miesięcznie, a od 2004 roku po 400 dolarów USD miesięcznie, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat, będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne, za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XIII. w okresie 2003 i 2004 roku przez okres co najmniej jednego roku, w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), D. B. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru, czerpał korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w kwocie około 3 tysięcy złotych każdego miesiąca, z uprawiania prostytucji przez nieustalone z imienia i nazwiska kobiety świadczące swoje usługi seksualne przy trasie W. - Z. osiągając kwotę nie mniejszą niż 36 tysięcy złotych, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo umyślne podobne za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności

tj. o przestępstwo z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

D. B. (1) o to, że:

XIV. w okresie co najmniej od kwietnia 2003 roku do 06 listopada 2003 roku, na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowościach brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), R. R. (1), R. G. (1), R. K. (1), J. K. (1), E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. O. (2), W. Ż. oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.

XV. w okresie od 06 listopada 2003 roku do 18 stycznia 2005 roku na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowościach wspólnie i w porozumieniu z J. K. (1) i R. R. (1) kierował zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili; A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, której celem był nielegalny obrót środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby,

tj. o przestępstwo z art. 258§3 k.k.

XVI. w okresie od 17 marca 2004 roku do 08 sierpnia 2004 roku w W. i W. kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z R. R. (1) i J. K. (1) wykorzystał uzależnienie wynikające z podporządkowania W. B. (1) w strukturze tej grupy i polecił mu dokonanie zabójstwa A. C. (1) z użyciem broni palnej, a po wykonaniu tego zabójstwa w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku polecił ograbienie zwłok A. C. (1) oraz kierował ich ukryciem i zacieraniem śladów tego zabójstwa,

tj. o przestępstwo z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 2 pkt 4 k.k. w zb. z art. 262 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

XVII.w okresie co najmniej od kwietnia 2003 roku do 06 listopada 2003 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, a w okresie od 06 listopada 2003 roku do stycznia 2005 roku, kierując tą grupą w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie wraz z A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), R. R. (1), J. K. (1), R. G. (1) R. K. (1), D. B. (1), E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. Z. (1), P. W. Ż. oraz innymi nieustalonymi osobami, brał udział w obrocie heroiną, kokainą, amfetaminą i marihuaną w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i osiągnął korzyść majątkową w nieustalonej kwocie,

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XVIII.w okresie co najmniej od kwietnia 2003 roku do 06 listopada 2003 roku na terenie W., W. i innych nieustalonych miejscowości brał udział, a w okresie od 06 listopada 2003 roku do stycznia 2005 roku kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), R. R. (1), D. B. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD, a od 2004 roku po 400 dolarów USD miesięcznie, przy czym przestępstwa tego dopuścił się przed upływem 5 lat będąc uprzednio skazanych za przestępstwo umyślne podobne za które odbył co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XIX. w okresie 2003 i 2004 roku przez okres co najmniej jednego roku, w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru, kierując zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), D. B. (1), W. B. (2), E. R., R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, czerpał korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w kwocie około 3 tysięcy złotych każdego miesiąca, z uprawiania prostytucji przez nieustalone z imienia i nazwiska kobiety świadczące swoje usługi seksualne przy trasie W. - Z. osiągając kwotę nie mniejszą niż 36 tysięcy złotych

tj. o przestępstwo z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw.z art. 12 k.k.

R. K. (1) o to, że:

XX. w okresie co najmniej od maja 2002 roku do 08 sierpnia 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili w różnych okresach czasu; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), P. R., E. R., D. B. (1), W. B. (2), P. Z. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwa z art. 258 § 2 k.k.

XXI. w okresie co najmniej od stycznia 2003 roku do 08 sierpnia 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, w skład której wchodzili A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), P. R., E. R., D. B. (1), W. B. (2), P. Z. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie brał udział w obrocie heroiną kokainą amfetaminą i marihuaną w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i osiągnął korzyść majątkową tylko w okresie od stycznia 2004 roku do sierpnia 2004 roku w wysokości nie mniejszej niż 87.795 złotych

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXII. w okresie co najmniej od stycznia 2003 roku do 08 sierpnia 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągania korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), P. R., E. R., D. B. (1), W. B. (2), P. Z. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów miesięcznie w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD miesięcznie, a od 2004 roku po 400 dolarów USD miesięcznie i za tę działalność otrzymywał od kierownictwa grupy wynagrodzenie w kwotach po około 2 tysiące złotych miesięcznie

tj. o przestępstwo z art. 282 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXIII. w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 r. w W. w mieszkaniu na ul. (...) działając z zamiarem zabójstwa A. C. (1) wspólnie i w porozumieniu z W. B. (1) oddał do leżącego A. C. (1) co najmniej jeden strzał w okolice jego tułowia z broni palnej, w postaci pistoletu nieustalonej marki o kalibrze 6,35 mm co spowodowało jego śmierć, a następnie wspólnie z W. B. (1) i P. Z. (1) zabrał z ciała zastrzelonego A. C. (1) złoty zegarek, złoty łańcuszek, narkotyki, pieniądze oraz broń palną o nieustalonej wartości i przekazał te rzeczy do dyspozycji kierownictwu grupy przestępczej

tj. o przestępstwo z art. 148 § 2 pkt 4 k.k. w zb. z art. 262§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

XXIV. w okresie co najmniej od stycznia 2003 roku do 06 sierpnia 2004 roku w W. na ul. (...) i w mieszkaniu na ul. (...), posiadał bez wymaganego prawem zezwolenia broń palną w postaci pistoletu nieustalonej marki i pistoletu automatycznego także nieustalonej marki

tj. o przestępstwo z art. 263§ 2 k.k.

E. R. o to, że:

XXV. w okresie co najmniej od stycznia 2000 roku do listopada 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach brała udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili co najmniej J. K. (2), J. K. (1), D. B. (1), R. R. (1), A. C. (1), W. B. (2), A. R. (1), R. G. (1), R. L., R. K. (1), W. B. (1), P. Z. (1), H. J. (1), P. O. (1), G. O., T. N., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.

XXVI. w okresie od marca 2004 roku do 19 października 2004 roku w B. i W., działając w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru udzielała pomocy w kierowaniu zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym swojemu mężowi R. R. (1) i innym osobom, w ten sposób, że będąc w dniach; 04 marca 2004 roku, 17 marca 2004 roku, 9 lipca 2004 roku, 21 lipca 2004 roku, 04 sierpnia 2004 roku, 17 sierpnia 2004 roku, 01 września 2004 roku, 14 września 2004 roku, 28 września 2004 roku, 08 października 2004 roku, 19 października 2004 roku, na widzeniach w Areszcie Śledczym w B. odbierała od R. R. (1) i przekazywała A. C. (1) i innym osobom tzw. (...), zawierające instrukcje i polecenia dotyczące działalności grupy przestępczej, a także przekazywała informacje dotyczące działalności grupy przestępczej oraz celowo umożliwiała w trakcie tych widzeń kontakt R. R. (1) z D. B. (1) członkowi tej grupy przestępczej, w celu przekazywania poleceń i uzgodnień związanych z kierowaniem zorganizowaną grupą przestępczą, a także wraz z A. C. (1) udzieliła nieustalonemu funkcjonariuszowi (...) Więziennej Aresztu Śledczego w B. korzyści majątkowej w postaci pieniędzy w kwocie 700 złotych w zamian za skłonienie tego funkcjonariusza do przekazania osadzonemu w celi numer 318 tego aresztu R. R. (1) aparatu telefonu komórkowego, w celu umożliwienia mu kierowania zorganizowaną grupą przestępczą

tj. o przestępstwo z art. 18§3 k.k. w zw. z art. 258§3 k.k. w zb. z art. 229§3 kk w zw. z art. 12 k.k.

XXVII. w okresie co najmniej od stycznia 2000 roku do listopada 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie wraz z J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), P. R., J. K. (1), R. K. (1), D. B. (1), R. G. (1), P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. Z. (1), P. O. (2), W. Ż. oraz innymi nieustalonymi osobami, brała udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD miesięcznie, a od 2004 roku po 400 dolarów USD miesięcznie i z działalności tej osiągała wraz z mężem R. R. (1) kwoty co najmniej po 3.500 złotych miesięcznie

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXVIII. w okresie co najmniej od stycznia 2000 roku do listopada 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, w skład której wchodzili A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), J. K. (2), P. R., D. B. (1), W. B. (2), P. Z. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie brała udział w obrocie heroiną, kokainą, amfetaminą i marihuaną w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i osiągnęła korzyść majątkową wraz ze swoim mężem R. R. (1) w okresie tylko od stycznia 2004 roku do sierpnia 2004 roku w kwocie nie mniejszej niż 40.235 złotych

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXIX. w okresie 2003 i 2004 roku przez okres co najmniej jednego roku, w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, w krótkich odstępach czasu w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, biorąc udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w której skład wchodzili A. C. (1), W. B. (1), P. Z. (1), R. K. (1), R. G. (1), J. K. (1), D. B. (1), W. B. (2), R. R. (1), R. L., A. R. (1), G. O., P. O. (1), T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby wraz ze swoim mężem R. R. (1) czerpała korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w kwocie około 3 tysięcy złotych każdego miesiąca, z uprawiania prostytucji przez nieustalone z imienia i nazwiska kobiety świadczące swoje usługi seksualne przy trasie W. - Z.,osiągając kwotę nie mniejszą niż 36 tysięcy złotych,

tj. o przestępstwo z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXX. w okresie od 23 sierpnia 2004 roku do 25 sierpnia 2004 roku w W., chcąc ukryć własność samochodu M. (...) rok produkcji 1998 o wartości około 120 tysięcy złotych, podrobiła podpis J. B. na; karcie informacyjnej tego pojazdu z dnia 25.08.2004 roku, a także na fakturze VAT komisu Nr (...) z dnia 23.08.2004r. dotyczącą zakupu tego samochodu i przedstawiła te dokumenty w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego w W., który na ich podstawie wydał decyzję z dnia 25.08.2004r. o zarejestrowaniu tego samochodu na J. B. i E. S. (1), na której również podrobiła podpis J. B., czym podstępnie wyłudziła potwierdzenie przez ten organ nieprawdy

tj. o przestępstwo z art. 270§1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k.

R. G. (1) o to, że:

XXXI. w okresie co najmniej od 1996 roku do 21 grudnia 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili co najmniej J. K. (3), J. K. (1), D. B. (1), R. R. (1), A. C. (1), W. B. (2), A. R. (1), E. R., R. L., R. K. (1), W. B. (1) i P. Z. (1), H. J. (1), P. O. (1), G. O., T. N., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.

XXXII.w okresie co najmniej od 1996 roku do 21 grudnia 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, w skład której wchodzili A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), J. K. (2), P. R., E. R., D. B. (1), W. B. (2), P. Z. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., H. J. (1), D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie brał udział w obrocie heroiną, kokainą, amfetaminą i marihuaną w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i osiągnął korzyść majątkową w nieustalonej wysokości

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXXIII. w okresie co najmniej od 1996 roku do 21 grudnia 2004 roku w W., W. i innych miejscowościach, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu nielegalnie wraz z J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), P. R., J. K. (1), R. K. (1), D. B. (1), E. R., P. O. (1), T. N., H. J. (1), W. B. (2), G. O., P. Z. (1), P. O. (2), W. Ż. oraz innymi nieustalonymi osobami, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD miesięcznie, a od 2004 roku po 400 dolarów USD miesięcznie i za tą działalność otrzymywał od kierownictwa grupy wynagrodzenie w kwotach po około 2 tysiące złotych miesięcznie

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXXIV. w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku w W., działając wspólnie i w porozumieniu z J. K. (1), D. B. (1) i W. B. (1) wywiózł wspólnie z J. K. (1) z mieszkania z ul. (...) w W., samochodem marki (...), ciało zastrzelonego A. C. (1) do lasu w okolice miejscowości R. gmina S., powiat Z. i tam oblał je benzyną i podpalił w celu zatarcia śladów zabójstwa

tj. o przestępstwo z art. 239 § 1 k.k. w zb. z art. 262§ 1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

P. Z. (1) o to, że:

XXXV. w okresie od 19 maja 2004 roku do 20 października 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), R. R. (1), E. R., D. B. (1), W. B. (2), R. K. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258§2 k.k.

XXXVI. w okresie od 19 maja 2004 roku do 20 października 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągania korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), R. R. (1), E. R., D. B. (1), W. B. (2), R. K. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby wbrew przepisom ustawy, brał udział w nielegalnym obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i psychotropowych w postaci heroiny, kokainy, amfetaminy i marihuany w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie i osiągnął korzyść majątkową w kwocie co najmniej 22.680 złotych, przy czym zarzucanego czynu dopuścił się przed upływem 5 lat, od odbycia łącznie kary 1 roku pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo przeciwko mieniu popełnione z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia, będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych w art. 64§1 k.k.

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. - o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 64§2 kk w zw. z art. 12 k.k.

XXXVII. w okresie od 19 maja 2004 roku do 20 października 2004 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągania korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili; A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), R. R. (1), E. R., D. B. (1), W. B. (2), R. K. (1), R. L., R. G. (1), P. O. (1), G. O., D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów miesięcznie w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD, a od 2004 roku po 400 dolarów USD miesięcznie i za działalność tą otrzymywał od kierownictwa grupy wynagrodzenie w kwotach po 2 tysiące złotych miesięcznie, przy czym zarzucanego czynu dopuścił się przed upływem 5 lat, od odbycia łącznie kary 1 roku pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo przeciwko mieniu popełnione z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia, będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych w art. 64§1 kk

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XXXVIII. w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku w W. w mieszkaniu na ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1), B. K. (1) i W. B. (1) zacierał i ukrywał ślady zabójstwa A. C. (1), pomagając w ten sposób uniknąć odpowiedzialności karnej sprawcom tego czynu, a także wspólnie z W. B. (1) i R. K. (1), zabrał z ciała zastrzelonego A. C. (1) złoty zegarek, złoty łańcuszek, narkotyki, pieniądze oraz broń palną o nieustalonej wartości i przekazał te rzeczy do dyspozycji kierownictwu grupy przestępczej

tj. o przestępstwo z art. 239§1 k.k. w zb. z art. 262§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

XXXIX. w dniu 19 września 2004 roku w W. działając z zamiarem utrudniania prowadzonego postępowania karnego przez Prokuraturę Okręgową w. Ł. w sprawie zabójstwa A. C. (1) wspólnie i w porozumieniu z B. K. (1) uzgadniał wersję okoliczności związanych z przebiegiem zdarzenia z dnia 05 sierpnia 2004 roku informując B. K. (1) jakiej treści zeznania w tej sprawie złożył już R. K. (1) i pouczał ją jakiej treści ma ona złożyć zeznania, co miało na celu utrudnianie wyjaśniania istotnych okoliczności związanych z zabójstwem A. C. (1) i zacieranie śladów związanych z jego zabójstwem, które mogłyby doprowadzić do ujawnienia jego sprawców,

tj. o przestępstwo z art. 239§1 k.k.

XL. w dniu 06 października 2004 roku w W. działając z zamiarem utrudniania prowadzonego postępowania karnego przez Prokuraturę Okręgową w. Ł. w sprawie zabójstwa A. C. (1), wspólnie i w porozumieniu z B. K. (1) uzgadniał z nią okoliczności związane z zamawianiem taksówki z dnia 05 sierpnia 2004 roku oraz wersję zeznań i wskazywał osobę o imieniu M., która miała w przyszłości złożyć fałszywe zeznania, które miałyby służyć za dowód wyjaśniający okoliczności związane z zabójstwem A. C. (1), co miało na celu utrudnianie wyjaśniania istotnych okoliczności związanych z zabójstwem A. C. (1) i zacieranie śladów związanych z tym zabójstwem, które mogłyby doprowadzić do ujawnienia jego sprawców,

tj. o przestępstwo z art. 239§1 k.k.

XLI. w okresie od 19 maja 2004 roku do 06 sierpnia 2004 roku w W. na ul. (...) i w mieszkaniu na ul. (...), posiadał bez wymaganego prawem zezwolenia broń palną w postaci pistoletu nieustalonej marki i pistoletu automatycznego także nieustalonej marki

tj. o przestępstwo z art. 263§2 k.k.

H. J. (1) o to, że:

XLII. w okresie co najmniej od 1996 roku do 4 czerwca 2003 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscach, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili w różnych okresach czasu co najmniej; J. K. (2), R. R. (1), J. K. (1), D. B. (1), A. C. (1), R. K. (1), W. B. (1), R. G. (1), A. R. (1), E. R., R. L., W. B. (2), P. O. (1), G. O., T. N., D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz inne nieustalone osoby, której celem było między innymi popełnianie przestępstw związanych z nielegalnym obrotem środkami psychotropowymi i odurzającymi w znacznych ilościach, a także wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby

tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.

XLIII. w okresie co najmniej od 1996 roku do 4 czerwca 2003 roku w W. i W. i innych nieustalonych miejscowościach, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, w skład której wchodzili; J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), P. R., E. R., D. B. (1), W. B. (2), R. L., R. K. (1), R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) oraz innymi nieustalonymi członkami tej grupy przestępczej, brał udział w obrocie heroiną, kokainą, amfetaminą i marihuaną w ilości nie mniejszej niż od 1 do 1,5 kilograma każdego miesiąca tych środków łącznie, co stanowiło znaczną ich ilość i za które osiągnął korzyść majątkową w nieustalonej kwocie

tj. o przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

XLIV.w okresie co najmniej od 1996 roku do 4 czerwca 2003 roku w W., W. i innych nieustalonych miejscowościach, w realizacji z góry powziętego zamiaru osiągania korzyści majątkowych, w krótkich odstępach czasu, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której wchodzili; J. K. (2), A. C. (1), A. R. (1), W. B. (1), J. K. (1), P. R., E. R., D. B. (1), W. B. (2), R. L., R. K. (1), R. G. (1), P. O. (1), G. O., T. N., D. P. (1), W. Ż., P. O. (2) i inne nieustalone osoby, brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na innych osobach, w tym między innymi na osobie D. K., P. G., M. T. (1) właścicielki agencji towarzyskiej z W. z ul. (...) właścicieli apteki z W. z ul. (...), które pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie oraz gwałtownego zamachu na ich mienie były doprowadzane do co miesięcznych rozporządzeń pieniędzmi w ramach tzw. haraczy, za ochronę, w wypadku D. K. w kwotach po 1.000 dolarów USD miesięcznie, w wypadku P. G. w kwocie 100 dolarów USD miesięcznie, z apteki z ul. (...) w kwocie 100 dolarów miesięcznie w wypadku M. T. (1) w kwotach po 700 dolarów USD, a od 2004 roku po 400 dolarów USD i za działalność tą otrzymywał od kierownictwa grupy wynagrodzenie w kwotach po około 2 tysiące złotych każdego miesiąca

tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Wyrokiem z dnia 7 lutego 2012 r. w sprawie V K 87/05 Sąd Okręgowy W.P. w. W. orzekł:

I.  ramach zarzutu z pkt I oskarżonego R. R. (1) uznał za winnego tego, że od okresu bliżej nieustalonego do miesiąca sierpnia 2002 roku na terenie W., W. i innych miejscowości brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili oskarżeni J. K. (1); R. G. (1) i H. J. (1) oraz inne ustalone i nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi w znacznych ilościach i wymuszenia rozbójnicze tj. czynu z art. 258 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał go na karę 2 / dwóch / lat pozbawienia wolności;

II. w ramach zarzutu z pkt II oskarżonego R. R. (1) uznał za winnego tego, że w okresie od sierpnia 2002 roku do stycznia 2005 roku kierował zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w skład której w różnych odstępach czasu wchodzili oskarżeni J. K. (1), D. B. (1), E. R. i R. G. (1) oraz inne ustalone i nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi, wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety tj. czynu z art. 258 § 3 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 4 / czterech/ lat pozbawienia wolności;

III. oskarżonego P. R. uniewinnił od zarzutu popełnienia czynu z pkt III, a kosztami postępowania obciążył w tej części Skarb Państwa;

IV. W ramach zarzutu z pkt IV oskarżonego R. R. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od lipca 1999 roku do stycznia 2005 roku, z przerwą w okresie od dnia 21 sierpnia 2000 roku do dnia 15 marca 2002 roku, kiedy był pozbawiony wolności; na terenie W., W.-i innych miejscowości, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, wbrew przepisom ustawy, w krótkich odstępach czasu , w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci heroiny, amfetaminy, marihuany i kokainy w ilościach nie niniejszych niż po 1 kg miesięcznie tych środków łącznie, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 4 /czterech/ lat pozbawienia wolności i na karę grzywny w rozmiarze 300 / trzysta / stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki na kwotę 100 / sto / złotych ;

V. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...)osiem tysięcy pięćset trzydzieści dwa/ złote

VI. W ramach zarzutu z pkt V oskarżonego R. R. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od lipca 1999 roku do września 2004 roku, z przerwą w okresie od dnia 21 sierpnia 2000 roku do dnia 15 marca 2002 roku kiedy był pozbawiony wolności, na terenie W. i M., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami , w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru , w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na osobach: D. K. - właścicielki agencji towarzyskiej z M.; od P. G. - właściciela sklepu przy ulicy (...) w W.; M. T. (1) - właścicielki agencji towarzyskiej przy ulicy (...) w W. oraz J. A. i J. R. (1) - właścicieli apteki przy ulicy (...) w W.; którzy pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie lub gwałtownego zamachu na ich mienie byli doprowadzani do comiesięcznych rozporządzeń mieniem własnym w ramach tzw. haraczy w kwotach : w przypadku D. K. - po 1000 dolarów USA miesięcznie; w przypadku P. G. - po 100 dolarów USA miesięcznie; w przypadku M. T. (1) - po 700 dolarów USA miesięcznie, a od stycznia 2004 roku - po 400 dolarów USA miesięcznie, zaś w przypadku J. A. i J. R. (1) - po 100 dolarów USA miesięcznie; przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. przestępstwa z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 4 / czterech / lat pozbawienia wolności

VII. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...) siedem tysięcy trzysta dwadzieścia cztery / złote

VIII. W ramach czynu z pkt VI oskarżonego R. R. (1) uznał za winnego tego, że w latach 2003 - 2004 przez okres co najmniej jednego roku w W., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej , czerpał korzyści majątkowe w kwocie po około 3000 złotych miesięcznie z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety, świadczące swoje usługi seksualne przy trasie M. - N., przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 2 /dwóch/ lat pozbawienia wolności

IX. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie 1200 / tysiąc dwieście / złotych

X. w ramach zarzutu z pkt VII oskarżonego R. R. (1) uznał za winnego tego, że w dniu 11 czerwca 2005 roku w B. przebywając w miejscowym Areszcie Śledczym napisał list zaadresowany do rodziców A. R. (1) zawierający groźby bezprawne, w zamiarze wywarcia wpływu na A. R. (1), aby zmieniła złożone przez siebie wyjaśnienia, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na zatrzymanie tegoż listu na podstawie zarządzenia Prokuratora Okręgowego w. Ł. z dnia 11 lipca 2005 roku tj. przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 245 kk i za to na zasadzie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 6 / miesięcy / pozbawienia wolności

XI. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu R. R. (1) karę łączną w rozmiarze 6 / sześciu / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XII. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 11 marca 2008 roku do dnia 28 lutego 2009 roku / k. 13446 /.

XIII. w ramach zarzutu z pkt VII i IX oskarżonego J. K. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od września 2001 roku do dnia 12 stycznia 2005 roku na terenie W., W. i innych miejscowości, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili:

R. R. (1); D. B. (1); E. R.; R. G. (1) i H. J. (1) i inne ustalone oraz nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi w znacznych ilościach; wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety tj. przestępstwa z art. 258 § 2 kk i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 3 / trzech / lat i 6 / sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności

XIV. w ramach zarzutu z pkt X oskarżonego J. K. (1) uznaje za winnego tego, że w nocy z dnia 5 na 6 sierpnia 2004 roku po dokonanym przez inną ustaloną osobę zabójstwie A. C. (1) polecił tej osobie ograbienie jego zwłok, a także wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym R. G. (1) dokonał później znieważenia zwłok A. C. (1) w ten sposób, ze wywiózł je samochodem do lasu w okolice miejscowości R. Gm. S. powiat Z., gdzie je podpalił tj. przestępstwa z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 262 § 2 k.k. w zb. z art. 262 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to przyjmując na zasadzie art. 11 § 3 k.k. za podstawę wymiaru kary przepis art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 262 § 2 kk na jego podstawie skazał oskarżonego na karę 2 / dwóch / lat pozbawienia wolności

XV. w ramach zarzutu rzutu z pkt XI oskarżonego J. K. (1) uznaje za winnego tego, że w okresie co najmniej od września 2001 roku do stycznia 2005 roku na terenie W., W. i innych miejscowości, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, wbrew przepisom ustawy, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci heroiny, amfetaminy, marihuany i kokainy w ilościach nie mniejszych niż po 1 kg miesięcznie tych środków łącznie, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj., przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 3 / trzech / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności i na karę grzywny w rozmiarze 300 / trzysta / stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki na kwotę 100 / sto / złotych ;

XVI. na podstawie art. 45 § 1 kk orzekł przepadek korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...) osiem tysięcy trzysta szesnaście / złotych

XVII. w ramach zarzutu z pkt XII oskarżonego J. K. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od września 2001 roku do września 2004 roku, na terenie W. i M., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na osobach: D. K. - właścicielki agencji towarzyskiej z M.; P. G. - właściciela sklepu przy ulicy (...) w W.; M. T. (1) - właścicielki agencji towarzyskiej przy ulicy (...) w W. oraz J. A. i J. R. (1) - właścicieli apteki przy ulicy (...) w W.; którzy pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie lub gwałtownego zamachu na ich mienie byli doprowadzani do comiesięcznych rozporządzeń mieniem własnym w ramach tzw. haraczy w kwotach : w przypadku D. K. - po 1000 dolarów USA; w przypadku P. G. - po 100 dolarów USA ; w przypadku M. T. (1) - po 700 dolarów USA, a od stycznia 2004 roku po 400 dolarów USA, zaś w przypadku J. A. i J. R. (1) - po 100 dolarów USA; przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. przestępstwa z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 3 /trzech/ lat i 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności

XVIII. na podstawie art. 45 § 1 kk orzekł przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...) siedem tysięcy siedemset dziewięćdziesiąt osiem / złotych

XIX. w ramach czynu z pkt XIII oskarżonego J. K. (1) uznał za winnego tego, że w latach 2003 - 2004 przez okres co najmniej jednego roku w W., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czerpał korzyści majątkowe w kwocie po około 3000 złotych miesięcznie z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety, świadczące swoje usługi seksualne przy trasie M. - N., przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 2 /dwóch/ lat pozbawienia wolności

XX. na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie 1200 / tysiąc dwieście / złotych

XXI. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu J. K. (1) karę łączną w rozmiarze 5 / pięciu / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXII. na podstawie art., 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 12 stycznia 2005 roku do dnia 5 kwietnia 2007 roku i od dnia 25 maja 2007 roku do dnia 28 lutego 2009 roku

XXIII. w ramach zarzutu z pkt. XIV oraz XV oskarżonego D. B. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej po dniu 11 kwietnia 2003 roku do dnia 19 stycznia 2005 roku na terenie W., W. i innych miejscowości, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili R. R. (1); J. K. (1); E. R. i R. G. (1) i inne ustalone oraz nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi w znacznych ilościach; wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety tj. przestępstwa z art. 258 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 3 /trzech/ lat miesięcy pozbawienia wolności

XXIV. oskarżonego D. B. (1) uniewinnił od zarzutu dokonania czynów z pkt XVI oraz XVII, a kosztami postępowania w tej części obciążył Skarb Państwa

XXV. w ramach zarzutu z pkt XVIII oskarżonego D. B. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od kwietnia 2003 roku do września 2004 roku, na terenie W. i M., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami , w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru , w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na osobach : D. K. - właścicielki agencji towarzyskiej z M.; P. G. - właściciela sklepu przy ulicy (...) w W.; M. T. (1) - właścicielki agencji towarzyskiej przy ulicy (...) w W. oraz J. A. i J. R. (1) - właścicieli apteki przy ulicy (...) w W.; którzy pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie lub gwałtownego zamachu na ich mienie byli doprowadzani do comiesięcznych rozporządzeń mieniem własnym w ramach tzw. haraczy w kwotach : w przypadku D. K. - po 1000 dolarów USA; w przypadku P. G. - po 100 dolarów USA ; w przypadku M. T. (1) - po 700 dolarów USA, a od stycznia 2004 roku - po 400 dolarów USA, zaś w przypadku J. A. i J. R. (1) - po 100 dolarów USA tj. przestępstwa z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazuje oskarżonego na karę 3 / trzech / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXVI. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...)trzy tysiące czterysta dziewięćdziesiąt sześć/ złotych

XXVII. w ramach czynu z pkt XIX oskarżonego D. B. (1) uznał za winnego tego, że w latach 2003 - 2004 przez okres co najmniej jednego roku w W., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czerpał korzyści majątkowe w kwocie po około 3000 złotych miesięcznie z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety, świadczące swoje usługi seksualne przy trasie M. - N., tj. czynu z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 kk. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności

XXVIII. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie 1200 / tysiąc dwieście / złotych

XXIX. na podstawie art.85 kk i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu D. B. (1) karę łączną w rozmiarze 3 / trzech / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXX. na podstawie art., 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 19 stycznia 2005 roku do dnia 23 października 2007 roku

XXXI. oskarżonego R. K. (1) uniewinnił od zarzutu dokonania czynów z pkt XX, XXI oraz XXII, a kosztami postępowania w tej części obciążył Skarb Państwa

XXXII. w ramach zarzutu z pkt XXIII oskarżonego R. K. (1) uznał za winnego tego, że w nocy z 5 na 6 czerwca 2004 roku w W. w mieszkaniu przy ulicy (...) działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia A. C. (1) oddał jeden strzał z pistoletu nieustalonej marki kal. 6,35 mm w okolice tułowia leżącego A. C. (1), do którego jednakże uprzednio oddała strzał w głowę inna ustalona osoba i tym samym oskarżony zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na to, że zgon pokrzywdzonego już nastąpił, czego oskarżony sobie nie uświadamiał tj. czynu z art. 13 § 2 kk. w zw. z art. 148 § 1 kk. i za to na podstawie tego przepisu i przy zastosowaniu art. 60 § 1 i § 6 ust 1 kk. w zw. z art. 4 § 1 kk. skazuje go na karę 4 /czterech/ lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXXIII. w ramach zarzutu z pkt XXIII oskarżonego R. K. (1) uznał za winnego tego, że w nocy z 5 na 6 czerwca 2004 r. w W. w mieszkaniu przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym P. Z. (1) oraz inną ustaloną osobą dokonał ograbienia zwłok A. C. (1) , zabierając mu złoty zegarek, złoty łańcuszek i pieniądze, a ponadto broń palną nieustalonego rodzaju i narkotyki tj. przestępstwa z art. 262 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał go na karę 1 / jednego / roku i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXXIV. w ramach zarzutu z pkt XXIV oskarżonego R. K. (1) uznał za winnego tego, że w dniach 5 i 6 sierpnia 2004 roku w W. przy ulicy (...) oraz w mieszkaniu przy ulicy (...) bez wymaganego zezwolenia posiadał broń palną w postaci pistoletu nieustalonej marki oraz broni nieustalonego rodzaju tj. przestępstwa z art.

263 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXXV. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę łączną pozbawienia wolności w rozmiarze 4 / czterech / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XXXVI. w ramach zarzutu z pkt. XXV oskarżoną E. R. uznał za winną tego, że w okresie co najmniej od listopada 2003 roku do listopada 2004 roku na terenie W., W. i innych miejscowości, brała udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili:

R. R. (1); J. K. (1); D. B. (1) i R. G. (1) i inne ustalone oraz nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi w znacznych ilościach; wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety tj. przestępstwa z art. 258 § 2 kk i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżoną na karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności

XXXVII. w ramach zarzutu z pkt. XXVI oskarżoną E. R. uznał za winną tego, że w okresie od dnia 9 lipca 2004 roku do dnia 19 października 2004 roku w B. i W., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru udzieliła pomocy oskarżonemu R. R. (1) w kierowaniu zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym w ten sposób, ze będąc w dniach 9 lipca 2004 r. 21 lipca 2004 r. 4 sierpnia 2004 r.; 17 sierpnia 2004 r.; 1 września 2004 r.; 14 września 2004 r. 28 września 2004 r; 8 października 2004 r. i 19 października 2004 roku na widzeniach w Areszcie Śledczym w B. odbierała od oskarżonego R. R. (1) i przekazywała innym osobom tzw. „grypsy" , zawierające instrukcje i polecenia dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej tj. czynu z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 3 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazuje oskarżoną na karę 1 /jednego / roku pozbawienia wolności

XXXVIII. oskarżoną E. R. uniewinnił od zarzutu dokonania czynu z XXVII, XXVIII i XXIX, a kosztami postępowania w tej części obciążył Skarb Państwa

XXXIX. oskarżoną E. R. uznał za winną dokonania zarzucanego jej czynu z pkt XXX i za to na podstawie art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 272 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. ; przyjmując na zasadzie art. 11 § 3 k.k. za podstawę wymiaru kary przepis art. 270 § 1 kk, na jego podstawie skazał oskarżoną na karę 1 / jednego / roku pozbawienia wolności

XL. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonej E. R. karę łączną w rozmiarze 2 / dwóch / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

XLI. na podstawie art. 63 § 1 kk. na poczet wymierzonej oskarżonej kary pozbawienia wolności zaliczył jej okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 19 stycznia 2005 roku do dnia 13 marca 2007 roku

XLII. w ramach zarzutu z pkt XXXI oskarżonego R. G. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od miesiąca grudnia 2001 r do dnia 21 grudnia 2004 roku na terenie W., W. i innych miejscowości brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili oskarżeni R. R. (1); J. K. (1); D. B. (1) i H. J. (1) oraz inne ustalone i nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi w znacznych ilościach, wymuszenia rozbójnicze oraz czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety tj. czynu z art. 258 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazuje go na karę 3 / trzech / lat pozbawienia wolności;

XLIII w ramach zarzutu z pkt XXXII oskarżonego R. G. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od miesiąca grudnia 2001 roku do dnia 21 grudnia 2004 roku na terenie W., W. i innych miejscowości, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, wbrew przepisom ustawy, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci heroiny, amfetaminy, marihuany i kokainy w ilościach nie mniejszych niż po 1 kg miesięcznie tych środków łącznie tj. przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 3 /trzech / lat i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności i na karę grzywny w rozmiarze 300 /trzysta/ stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki na kwotę 100 / sto / złotych ;

XLIV. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...) siedem tysięcy sześćset pięćdziesiąt dwa / złote

XLV. w ramach zarzutu z pkt XXXIII oskarżonego R. G. (1) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od miesiąca grudnia 2001 roku do września 2004 roku , na terenie W. i M., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na osobach : D. K. - właścicielki agencji towarzyskiej z M.; P. G. - właściciela sklepu przy ulicy (...) w W.; M. T. (1) - właścicielki agencji towarzyskiej przy ulicy (...) w W. oraz J. A. i J. R. (1) - właścicieli apteki przy ulicy (...) w W.; którzy pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie lub gwałtownego zamachu na ich mienie byli doprowadzani do comiesięcznych rozporządzeń mieniem własnym w ramach tzw. haraczy w kwotach : w przypadku D. K. - po 1000 dolarów USA miesięcznie; w przypadku P. G. - po 100 dolarów USA miesięcznie ; w przypadku M. T. (1) - po 700 dolarów USA miesięcznie, a od stycznia 2004 roku po 400 dolarów USA miesięcznie, zaś w przypadku J. A. i J. R. (1) - po 100 dolarów USA miesięcznie; tj. przestępstwa z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 3 / trzech / lat pozbawienia wolności

XLVI. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...) siedem tysięcy trzysta siedemdziesiąt trzy / złote

XLVII. w ramach zarzutu z pkt XXXIV oskarżonego R. G. (1) uznał za winnego tego, że w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku w W. działając wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym J. K. (1) i inną ustaloną osobą dokonał znieważenia zwłok zmarłego A. C. (1) w ten sposób, ze wspólnie z oskarżonym J. K. (1) wywiózł z mieszkania przy ulicy (...) w W. samochodem zwłoki A. C. (1) do lasu w okolice miejscowości R. gmina S. powiat Z., gdzie podpalił je, działając ponadto w celu zatarcia śladów zabójstwa tj. przestępstwa z art. 262 § 1 k.k. w zw. z art. 239 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie tych przepisów, przyjmując na zasadzie art. 11 § 3 k.k. za podstawę wymiaru kary przepis art. 239 § 1 kk. na jego podstawie skazał oskarżonego na karę 1 /jednego/ roku i 6 /sześć/ miesięcy pozbawienia wolności

XLVIII. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu R. G. (1) karę łączną w rozmiarze 4 /czterech/ lat pozbawienia wolności

XLIX. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności zalicza mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 21 grudnia 2004 roku do dnia 29 kwietnia 2008 roku

L. oskarżonego P. Z. (1) uniewinnia od zarzutu dokonania czynu z pkt. XXXV; XXXVI oraz XXXVII, a kosztami postępowania w tej części obciąża Skarb Państwa

LI. w ramach zarzutu z pkt XXXVIII oskarżonego P. Z. (1) uznał za winnego tego, że w nocy z 5 na 6 czerwca 2004 roku w W. w mieszkaniu przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami zacierał ślady zabójstwa A. C. (1), pomagając w ten sposób uniknąć odpowiedzialności karnej sprawcom tego czynu tj. przestępstwa z art. 239 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazuje oskarżonego na karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności

LII. w ramach zarzutu z pkt. XXXVIII oskarżonego P. Z. (1) uznał za winnego tego, że w nocy z 5 na 6 czerwca 2004 roku w W. w mieszkaniu przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym R. K. (1) oraz inną ustaloną osobą dokonał ograbienia zwłok A. C. (1), zabierając mu:

złoty zegarek, złoty łańcuszek i pieniądze, a ponadto broń palną nieustalonego rodzaju i narkotyki tj. przestępstwa z art. 262 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 1 / jednego / roku i 6 / sześciu / miesięcy pozbawienia wolności

LIII. w ramach zarzutu z pkt XXXIX oskarżonego P. Z. (1) uznaje za winnego tego, że przed dniem 9 września 2004 roku w W. działając z zamiarem utrudnienia prowadzonego postępowania karnego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w. Ł. w sprawie zabójstwa A. C. (1), wspólnie i w porozumieniu z B. K. (1) uzgadniał z nią wersję dotyczącą nieprawdziwych okoliczności związanych z przebiegiem zdarzenia z dnia 5 sierpnia 2004 roku, ustalając z nią jakiej treści zeznania ma ona złożyć, co miało na celu utrudnienie wyjaśnienia istotnych okoliczności związanych z zabójstwem A. C. (1), pomagając w ten sposób sprawcom tego przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej tj. przestępstwa z art. 239 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności

LIV. w ramach zarzutu z pkt XL oskarżonego P. Z. (1) uznał za winnego tego, że przed dniem 6 października 2004 roku w W. działając z zamiarem utrudnienia prowadzonego postępowania karnego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w. Ł. w sprawie zabójstwa A. C. (1), wspólnie i w porozumieniu z B. K. (1) uzgadniał z nią wersję nieprawdziwych okoliczności związanych z zamawianiem przez nią taksówki w dniu 5 sierpnia 2004 roku oraz spotkania z innymi osobami, ustalając z nią jakiej treści zeznania ma ona złożyć, co miało na celu utrudnienie wyjaśnienia istotnych okoliczności związanych z zabójstwem A. C. (1), pomagając w ten sposób sprawcom tego przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej tj. przestępstwa z art. 239 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazuje oskarżonego na karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności

LV. w ramach zarzutu z pkt. XLI oskarżonego P. Z. (1) uznał za winnego tego, że w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku w W. w mieszkaniu przy ulicy (...) bez wymaganego zezwolenia posiadał broń palną nieustalonego rodzaju tj. przestępstwa z art. 263 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazał oskarżonego na karę 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności

LVI. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu P. Z. (1) karę łączną w rozmiarze 3 / trzech / lat pozbawienia wolności

LVII. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 20 października 2004 roku do dnia 20 października 2007 roku i uznaje w ten sposób wymierzoną oskarżonemu karę pozbawienia wolności za wykonaną w całości

LVIII. w ramach zarzutu z pkt XLII oskarżonego H. J. (1) uznał za winnego tego, że od nieustalonego okresu do miesiąca sierpnia 2002 roku na terenie W., W. i innych miejscowości brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym w skład której w różnych okresach czasu wchodzili oskarżeni R. R. (1); J. K. (1) i R. G. (1) oraz inne ustalone i nieustalone osoby, której celem był obrót środkami odurzającymi w znacznych ilościach i wymuszenia rozbójnicze tj. czynu z art. 258 § 2 kk. i za to na podstawie tego przepisu skazuje go na karę 2 /dwóch/ lat i 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności;

LVIX. w ramach zarzutu z pkt XLIII oskarżonego H. J. (1) uznał za winnego tego, że od nieustalonego okresu do miesiąca sierpnia 2002 roku na terenie W., W. i innych miejscowości, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, wbrew przepisom ustawy, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci heroiny, amfetaminy, marihuany i kokainy w ilościach nie mniejszych niż po 1 kg miesięcznie tych środków łącznie tj. przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 2 /dwóch/ lat pozbawienia wolności i na karę grzywny w rozmiarze 200 /dwieście/ stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki na kwotę 100 /sto / złotych;

LX. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...)siedem tysięcy sto pięćdziesiąt dwa/ złote

LXI. w ramach zarzutu z pkt XLIV oskarżonego H. J. (1) uznał za winnego tego, że w okresie od nieustalonego okresu do miesiąca sierpnia 2002 roku, na terenie W. i M., w ramach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami , w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w wymuszeniach rozbójniczych na osobach: D. K. - właścicielki agencji towarzyskiej z M.; od P. G. - właściciela sklepu przy ulicy (...) w W. oraz M. T. (1) - właścicielki agencji towarzyskiej przy ulicy (...) w W. ; którzy pod groźbą zamachu na ich życie i zdrowie lub gwałtownego zamachu na ich mienie byli doprowadzani do comiesięcznych rozporządzeń mieniem własnym w ramach tzw. haraczy w kwotach : w przypadku D. K. - po 1000 dolarów USA miesięcznie; w przypadku P. G. - po 100 dolarów USA miesięcznie; zaś w przypadku M. T. (1) - po 700 dolarów USA miesięcznie, a od stycznia 2004 roku po 400 dolarów USA miesięcznie; tj. przestępstwa z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie tych przepisów skazał oskarżonego na karę 2 /dwóch / lat pozbawienia wolności

LXII. na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego z przestępstwa w kwocie (...) trzy tysiące sto dwadzieścia dziewięć/ złotych

LXIII. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu H. J. (1) karę łączną w rozmiarze 2 /dwóch/ lat i 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności

LXIV. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 25 sierpnia 2005 roku do dnia 22 listopada 2006 roku

LXV. na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. nakazał zwrócić : oskarżonemu P. Z. (1) dowody rzeczowe wymienione pod poz. 31 - 33 w wykazie na k. 5886, natomiast oskarżycielce posiłkowej A. R. (1) dowody rzeczowe wymienione pod poz. 1; 3; 6-8 w wykazie na k. 5886; natomiast nakazał zniszczyć dowody rzeczowe wymienione pod poz..2, 4, 5 oraz 9 - 30 w wykazie na k. 5886, zaś dowody rzeczowe wymienione pod poz. 1 - 5 w wykazie na k. 5887 nakazał pozostawić w aktach

LXVI. zasądził od Skarbu Państwa kwotę po 1180,80 zł brutto wraz z VAT na rzecz : adw. J. D. - Kancelaria Adwokacka (...)-(...) W. ul. (...) lok. 125 ; adw. U. S. - Kancelaria Adwokacka (...)-(...) W. ul. (...) lok. 1 tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonego J. K. (1); oraz adw. G. F. - Kancelaria Adwokacka (...)-(...) L. ul. (...) tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonego H. J. (1); oraz kwotę 2361,60 zł brutto wraz z VAT na rzecz A.. T. D. - Kancelaria Adwokacka (...)-(...) W. ul (...) lok.9 tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonych D. B. (1) i P. Z. (1)

LXVII. zwolnił wszystkich oskarżonych od opłaty i kosztów postępowania, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok nie został zaskarżony przez oskarżonych P. Z. (1) i D. B. (1).

Z treścią wyroku nie zgodzili się obrońcy oskarżonych R. R., J. K., R. K., H. J., R. G. i E. S.R..

Obrońca oskarżonych R. R. , E. S.R. i H. J.:

Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 1, 2, 3 k.p.k. zaskarżyła powyższy wyrok w pkt I, II, IV, V, VI, VII wobec oskarżonego R. R. (1), w pkt XXV, XXVI, XXX wobec oskarżonej E. R. i w pkt XLII, XLIII, XLIV wobec oskarżonego H. J. (1).

Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 1, 2, 3 k.p.k. wyrokowi temu zarzuciła:

1. rażącą obrazę prawa procesowego mającą wpływ na treść wyroku tj., art. 413 § 2 pkt 1 k.p., poprzez pominięcie w opisie czynu z pkt I dotyczącego oskarżonego R. R. (1) początkowej daty jego popełnienia, pomimo tego, że w pkt IV Sąd wskazał, że oskarżony w okresie od lipca 1999 roku popełnił czyn z art. 56 ust 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej,

2. rażącą obrazę prawa procesowego mającą wpływ na treść wyroku tj., art. 171 § 7 k.p.k. poprzez uznanie za dowody te materiały które zostały uzyskane wbrew przepisom art. 171 § 5 pkt 1 k.p.k.,

3. rażącą obrazę prawa procesowego mającą wpływ na treść wyroku tj., art. 7 k.p.k., 410 k.p.k. i 424 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie okoliczności, które miały wpływ na swobodę wypowiedzi świadków i oskarżonych czym Sąd naruszył zasadę obiektywizmu, uwzględniając tylko dowody przemawiające na niekorzyść oskarżonych z pominięciem dowodów przeciwnych oraz nie wskazanie tego w uzasadnieniu wyroku,

- pominięcie i wypaczenie wielu bardzo istotnych okoliczności ujawnionych w toku procesu,

- przyjęcie za udowodnione istotnych faktów dotyczących trójki oskarżonych bez jakiejkolwiek podstawy ku temu w materiale dowodowym,

- przyjęciu winy trójki oskarżonych na podstawie wybiórczych i sprzecznych ze sobą zeznań świadków,

- rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonej E. R. za czyn z pkt XXX kary 1 roku pozbawienia wolności. A tym samym kary orzeczonej w wyroku łącznym, podczas gdy dla osiągnięcia celów kary wystarczy jej znacznie niższy wymiar tym bardziej, że nie istnieje niebezpieczeństwo powrotu do przestępstwa oskarżonej.

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § k.p.k. wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie R. R. (1) i H. J. (1) od popełnienia wszystkich zarzucanych im czynów, a oskarżoną E. R. od czynów z pkt XXV, XXVI oraz wymierzenie jej za czyn z pkt XXX kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem kosztów obrony z urzędu oskarżonego H. J. (1) za II instancję.

Obrońca J. K. adwokat J. Z.D. zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

- obrazę przepisów postępowania (art.438 pkt.2 k.p.k. ) w zw. z art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. , art. 410 k.p.k. i art.424 k.p.k. polegającą na tym, że Sąd dokonując ustaleń w zakresie winy oskarżonego J. K. (1) i innych oparł się na dowodach w postaci zeznań P. O. (2), A. R. (1), W. B. (2) oraz samego oskarżonego pomimo, że zeznania te i wyjaśnienia zostały złożone w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi - na co w bądź w sposób wyraźny powołują się wskazane osoby i w następstwie czego zeznania te zostały następnie odwołane (wyjaśnienia J. K. i zeznania św. B.) z powołaniem się na przesłankę z art.171 §1 i 7 k.p.k. bądź też, w następstwie powyższego, są obarczone poważnymi sprzecznościami (zeznania P. O., A. R.) co powoduje ,iż nie stanowią pełnowartościowego dowodu winy osób oskarżonych w niniejszym postępowaniu a wynikające stąd wątpliwości nie zostały wbrew zasadzie in dubio pro reo (art. 5 § 2 k.p.k. ) rozstrzygnięte w myśl tego przepisu ,przy jednoczesnej odmowie przyznania waloru wiarygodności pozostałym dowodom w sprawie (jako pozostającymi w sprzeczności ze wskazanymi powyżej dowodami) co narusza art. 7 k.p.k. i co ma istotny wpływ na treść dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych i czyni je błędnymi (art.438 § 3 k.p.k. ) i w sposób oczywisty wpływa na treść zaskarżonego wyroku Sądu I instancji

W związku z powyższym wniosła o :

1. zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego i uniewinnienie oskarżonego J. K. (1) od popełnienia przypisanych mu w wyroku czynów

ewentualnie:

2. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Drugi obrońca oskarżonego J. K. adw. U. S. zarzuciła wyrokowi:

- obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 4 k.p.k. , 5§ 1 i 2 k.p.k. , art. 7 k.p.k. , 410 k.p.k. , mających istotny wpływ na treść zapadłego orzeczenia, a polegające na zbyt swobodnej ocenie przez Sąd rozstrzygający dowodów ujawnionych w sprawie i uwzględnieniu wyłącznie okoliczności na niekorzyść oskarżonego, co w konsekwencji spowodowało oparcie orzeczenia o winie oskarżonego tylko na dowodach obciążających, z pominięciem dowodów korzystnych dla oskarżonego, bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska, podczas gdy całokształt materiału dowodowego, nie pozwala na takie uznanie, co wraz z uwzględnieniem okoliczności w jakich warunkach uzyskane i odebrane zostały kluczowe dowody w sprawie stanowiące fundament orzeczenia skutkuje również zarzutem obrazy dyspozycji przepisu art. 171 §7 k.p.k.

Wskazane powyżej naruszenia przepisów procedury karnej skutkowały następnie ustaleniem przez Sąd błędnego stanu faktycznego przyjętego za podstawę wyroku, mającego istotny wpływ na jego treść, a polegające na uznaniu, iż oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynów określonych w wyroku, podczas gdy całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, a w szczególności ujawnione w toku postępowania istotne sprzeczności i rozbieżności w zeznaniach świadków oskarżenia oraz okoliczności opisujące warunki ich pozyskania nie pozwalają na takie ustalenia

i na podstawie art. 437 k.p.k. wnosiła o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od stawianych mu zarzutów

ewentualnie

- uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie Sądowi rozstrzygającego w pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego R. K. za wyjątkiem czynu w pkt XXIV zaskarżył wyrok w całości zarzucając:

1.  naruszenie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie przedmiotowych przepisów, naruszenie przez Sąd I Instancji zasady swobodnej, kontrolowanej oceny dowodów, wydanie orzeczenia z pominięciem analizy całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w zakresie sformułowanego pod adresem R. K. (1) zarzutu usiłowania zabójstwa nieudolnego oraz wynikających z przeprowadzonych w tym zakresie dowodów szeregu okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, dokonanie oceny tych dowodów wyłącznie w oparciu o arbitralne stwierdzenia oderwane od całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego polegające na tym, że Sąd ten:

- zaniechanie szczegółowej, wnikliwej oceny dowodu z wyjaśnień złożonych przez B. K. (1) w dniu 20.10.2004 roku k. 604 – 617, T, IV akt w takim zakresie w jakim wymieniona relacjonując po raz pierwszy okoliczności zdarzenia wskazała, iż drugi strzał do osoby A. C. (1) oddał W. B. (1) nie wspominając ani słowem by taki strzał był udziałem oskarżonego R. K. (1) (vide k. 610 akt);

- zaniechał analizy dowodu z wyjaśnień współoskarżonego P. Z. (1) w takim zakresie, w jakim wymieniony szczegółowo zrelacjonował zachowanie oskarżonego R. K. (1), spójnie z zeznaniami B. K. (1) (vide k. 610 akt) wskazując, że drugi strzał do A. C. (1) oddał również W. B. (1), a żaden ze strzałów, które padły w mieszkaniu nie był udziałem K. (szeroko omówione na stronie 109 — 114 uzasadnienia wyroku zaprzeczając jednocześnie zeznań B. K. (1) przyjętym za podstawę poczynionych ustaleń, w których wskazywała, że R. K. (1) oddał drugi strzał do A. C. (1) z broni, którą wręczył mu W. B. (1) (szczegółowo omówione na stronie 144 — 146 uzasadnienia wyroku);

- dowolnie nadał przymiot wiarygodności wyjaśnieniom złożonym przez świadka B. K. (1) w toku postępowania przygotowawczego w takim zakresie, w jakim wymieniona wskazywała w kolejnych wyjaśnieniach, że drugi strzał do zwłok A. C. (1) był udziałem R. K. (1) w sytuacji gdy zeznania te pozostawały w jawnej sprzeczności z pierwszymi wyjaśnieniami oskarżonej złożonymi w dniu 20.10.2004 roku (k. 610 akt), z zeznaniami złożonymi przez świadka na rozprawie oraz w sprzeczności z wyjaśnieniami złożonymi w tym zakresie przez R. K. (1) (szczegółowo omówione na s. 84 - 87, 91 - 92, 94 - 95 uzasadnienia wyroku) oraz P. Z. (1) (szczegółowo omówione na stronie 109 - 114 uzasadnienia wyroku);

- bezpodstawną odmowę przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom złożonym przez R. K. (1) w takim zakresie, w jakim szczegółowo opisując przebieg zdarzeń w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku stanowczo i konsekwentnie zaprzeczył by oddawał strzał do osoby A. C. (1) z broni jaką miał mu wręczyć W. B. (1) (wyjaśnienia szczegółowo omówione na stronach 84 - 87, 91 - 92, 94 - 95 uzasadnienia wyroku);

- zaniechanie szczegółowej oceny wyjaśnień oskarżonego R. K. (1) w takim zakresie, w jakim opisywał on stan swój stan emocjonalny wywołany zachowaniem W. B. (1) oraz przywoływał spostrzeżenia dotyczące wyglądu A. C. (1), jego odruchów oraz informacji jaką przekazał mu P. Z. (1) (B. zabił A. C. (1) - wyjaśnienia przywołane na stronie 85 uzasadnienia wyroku) w kontekście przyjętej przez Sąd wersji zdarzenia, iż wymieniony oddając strzał do A. C. (1) działał z zamiarem jego zabójstwa nie mając świadomości, że wymieniony już nie żyje.

2. naruszenie przepisu art. 424 § 1 k.p.k. polegające na niedopełnieniu określonego tym przepisem obowiązku zamieszczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia koniecznych elementów, a przede wszystkim szczegółowego wskazania jakie fakty Sąd uznał za udowodnione lub nieudowodnione, na jakich w tej materii oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych w takim zakresie w jakim przyjął, że R. K. (1) oddał jeden, w kolejności drugi, strzał do leżącego A. C. (1) przy czym nie uświadamiał sobie, że strzela do zwłok, a co z kolei stanowiło podstawę przyjęcia, że wymieniony działał z zamiarem ewentualnym zabójstwa.

W rezultacie powyższych uchybień:

3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, który miał wpływ na treść orzeczenia i polegał na nietrafnym ustaleniu, iż R. K. (1) w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 roku w W., w mieszkaniu przy ul. (...) oddał jeden strzał z broni palnej, w kolejności drugi, w okolice tułowia leżącego A. C. (1) działając z ewentualnym zamiarem zabójstwa, do którego nie doszło z uwagi na to, że uprzednio strzał w głowę oddała inna ustalona osoba, a tym samym oskarżony zamierzonego celu nie osiągnął gdyż nie uświadamiał sobie, że zgon pokrzywdzonego już nastąpił podczas gdy przeprowadzona w sposób prawidłowy ocena całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do diametralnie odmiennych wniosków tak w zakresie okoliczności popełnienia czynu ale również wypełnienia przez oskarżonego R. K. (1) znamion przedmiotowych i podmiotowych przypisanego mu czynu z art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.

W zakresie czynu z pkt. XXXIII wyroku wyrokowi zarzucił:

4. rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu R. K. (1) przejawiającą się niedostatecznym uwzględnieniem okoliczności przedmiotowych i podmiotowych tego czynu, a w szczególności faktu wynikającej ze zgromadzonych w sprawie dowodów (wyjaśnienia R. K., P. Z. i zeznań B. K.) presji jakiej poddany był oskarżony R. K. (1), która determinowała jego wolę, a wynikającej z poleceń wydawanych przez W. B. (1) posługującego się bronią palną i uprzednio zapowiadającego konieczność zlikwidowania osób będących świadkami dokonania przezeń zabójstwa A. C. (1).

Stawiając powyższe zarzuty, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wniósł o:

- uchylenie rozstrzygnięcia o karze łącznej wymierzonej oskarżonemu R. K. (1) w pkt XXXV wyroku i uniewinnienie wymienionego od dokonania czynu z art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.

- wymierzenie R. K. (1) za czyn opisany w pkt. XXXIII wyroku kary pozbawienia wolności oscylującej w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, a w konsekwencji za czyny z pkt. XXXIII i XXXIV wyroku kary łącznej na zasadzie pełnej absorpcji

Zaś wyłącznie z ostrożności procesowej wniósł o:

- o uchylenie wyroku w zakresie rozstrzygnięcia o karze łącznej w pkt XXXV, a następnie rozstrzygnięcia w pkt. XXXII wyroku i przekazanie w tym zakresie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego R. G. zaskarżyła wyrok w całości zarzucając:

- obrazę przepisów postępowania karnego, a w szczególności art. 7 k.p.k. w zw. z art. 171 § 7 k.p.k. poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego w postaci wyjaśnień i zeznań, które zostały złożone w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi podejrzanych i świadków oraz błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że pobieranie „pensji" ze środków finansowych pochodzących z przestępstwa jest równoznaczne z popełnieniem tego przestępstwa (wypełnieniem wszystkich znamion czasownikowych), tj. przestępstwa z art. 282 k.k.

Nadto zarzuciła obrazę przepisu art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez nieczytelne sporządzenie uzasadnienia wyroku przejawiające się w kilkukrotnych opisach treści zeznań świadków, przez co rozmyciu uległ rzeczywisty tok rozumowania sądu oraz poprzez niewystarczające, a właściwie ograniczające się do zanegowania, wyjaśnienie faktów wywierania wpływu na wypowiedzi świadków i podejrzanych, co powodowało uniemożliwienie swobodnej ich wypowiedzi, a także brak analizy błędów i nieprawidłowości postępowania przygotowawczego, co wspierało wersje o braku swobody składania depozycji.

Wniosła o uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia przypisanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Ponadto oskarżeni zaskarżyli orzeczenie w tzw. apelacjach osobistych. E. R. k. 14389 – 14395, R. G. (1) k. 14400 – 14417, 14699 – 14706, R. R. (1) k. 14420 – 14471, 14592 – 14593, J. K. (1) (...).

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Generalnie apelacje skarżących, jak i wnioski w nich zawarte na uwzględnienie nie zasługiwały. Podobnie rzecz przedstawia się gdy idzie o tzw. apelacje oskarżonych E. S. - R., R. R., J. K., R. G.. Sąd nie znalazł żadnych podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych od popełnienia przypisanych im czynów, podobnie jak nie znalazł podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Zmiany do jakich doszło na skutek wniesionych apelacji są drobne, doprecyzowujące jedynie pewne kwestie wskazane w wyroku Sądu Apelacyjnego, a wobec oskarżonego P. Z. (3) do zmiany doszło w wyniku zaistnienia okoliczności, o których mowa w art. 435 kpk.

Dla przejrzystości wywodów, przy tej liczbie osób oskarżonych, przypisanych im zarzutów i rozmiaru zaskarżenia wyroku, zarówno apelacji obrońców , jak i samych oskarżonych w ich tzw. apelacjach osobistych Sąd odnosić się będzie tzw. blokami związanymi z treścią stawianych zarzutów a mającymi ze sobą merytoryczny związek.

Przechodząc do zarzutów apelacji obrońców słuszne będzie omówienie w pierwszej kolejności zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego, bowiem tego rodzaju uchybienie Sądu, zwłaszcza gdy naruszone są reguły gromadzenia i oceny dowodów, zazwyczaj jest pierwotną przyczyną zaistnienia błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku.

Zarzut postawiony przez skarżących w/w apelacjach to określona w art. 438 pkt. 2 kpk obraza przepisów postępowania, mogąca mieć wpływ na treść orzeczenia. Skarżący wymieniają szereg przepisów , których to obrazy miał się dopuścić Sąd I instancji, a to : art. 4, 5 § 2, 7, art. 410, 413 § 2 pkt. 1 , 424 § 1 pkt. 1 i 2 kpk a także art. 171 § 7 kpk , którego konsekwencją w/ g skarżących jest np. uzyskanie dowodów wbrew zasadom wynikającym z art. 171 § 5 kpk ( obrońca oskarżonego R. R., E. S.R., ) lub obraza art. 5 § 1 i 2 kpk ( obrońca oskarżonego J. K.) bądź obraza art. 7 kpk ( obrońca R. G.).

W tym miejscu przypomnieć należy, że zgodnie z treścią art. 438 pkt. 2 kpk zmiana lub uchylenie orzeczenia Sądu I instancji może nastąpić nie przy każdej obrazie przepisów postępowania , lecz jedynie wówczas, gdy obraza taka mogła mieć wpływ na treść orzeczenia. Wpływ uchybienia na treść orzeczenia musi zatem zostać uprawdopodobniony, gdyż nie wystarcza gołosłowne, jak to ma miejsce w omawianych apelacjach, twierdzenie o wywarciu takiego wpływu. Trzeba więc wykazać , że miedzy uchybieniem, a treścią orzeczenia istnieje ścisły związek. Zdaniem Sądu Apelacyjnego obrońcy oskarżonych, podobnie jak i sami oskarżeni w swych tzw. apelacjach osobistych nie wykazali w sposób przekonywujący, że Sąd I instancji istotnie dopuścił się obrazy w/w przepisów kpk .

Po pierwsze, jako chybiony należy traktować zarzut obrazy normy art. 4 kpk. Przepis ten formułuje naczelną zasadę procesu o charakterze dyrektywy ogólnej i tym samym zarzut naruszenia tego przepisu nie może stanowić samodzielnie podstawy apelacji. Respektowanie zasady prawdy materialnej , obiektywizmu, bezstronności, działania z urzędu przez organa procesowe w dochodzeniu do prawdy gwarantowane jest w przepisach szczególnych i dopiero wskazanie ich obrazy może stanowić zarzut odwołania. Skarżąca tego nie wykazała w swojej apelacji, sprowadzając uzasadnienie tego zarzutu do kwestionowania prawidłowych ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd orzekający w stosunku do przypisanych J. K. czynów, aprobowanych przez Sąd odwoławczy.

Odnosząc się do zarzutu obrazy art. 424 § 1 pkt. 1 i 2 kpk.

W kontekście postawionych zarzutów i umotywowanych przez obrońców R. R., E. S.R., H. J., J. K. ( jednego z obrońców tego oskarżonego), R. K., , R. G. w uzasadnieniach swych apelacji należy zaznaczyć, że obraza postępowania w postaci art. 424 kpk nie może mieć wpływu na treść orzeczenia, jak wymaga tego art. 438 pkt. 2 kpk skoro pisemne motywy sporządza się po wydaniu orzeczenia. To zaś implikuje logiczne przyjęcie, że uzasadnienie wyroku dotknięte istotnymi wadami tylko wówczas może prowadzić do zmiany, bądź uchylenia wyroku, jeżeli wady te są tego rodzaju, że uniemożliwiają poddanie zapadłego orzeczenia merytorycznej kontroli.

Prawdą jest, że pisemne motywy zaskarżonego wyroku są jedynie w niektórych jego fragmentach nadmiernie rozbudowane, nie mniej jednak nie może to stanowić podstawy zarzutu z art. 424 kpk, tym bardziej, że Sąd I instancji mając do czynienia z różnego rodzaju dowodami, głównie osobowymi, zmuszony był wielokroć powoływać się na konkretny wskazany w motywach fragment wypowiedzi świadka gdy pozostawał on w nierozerwalnym związku z innymi przeprowadzonymi dowodami w sprawie, a dopiero suma tych dowodów dawała Sądowi I instancji możliwość przeprowadzenia takiej ich analizy, która sprowadzała do wykazania w sposób bezsporny winy oskarżonych co do czynów im przypisanych. Stąd, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zasadnym i celowym było powracanie przez Sąd meriti do tego samego dowodu ( mowa tu m.in. o zeznaniach świadka P. O. (2) i wyjaśnieniach J. K. w zakresie wskazanym przez Sąd I instancji, św. A. R. (1), a również wyjaśnieniach P. Z., zeznaniach B. K., W. B. , czy D. P. ).

Pisemne motywy zaskarżonego wyroku są wbrew twierdzeniom skarżących wyczerpujące, logiczne , przekonywujące i co najistotniejsze odpowiadają na każdy zarzut postawiony w apelacjach. Konstrukcja ich, wbrew twierdzeniom zawartym w apelacjach, jest przejrzysta, a wyjątkowo skrupulatne, obszerne omówienie zgromadzonych dowodów i przyjęta ocena, odpiera – sama w sobie – zarzut obrazy art. 424 § 1pkt. 1 i 2 kpk .

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy w sposób szczegółowy wykazał w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku na str. 123 - 343 jakie dowody stały się podstawą poczynionych przez niego ustaleń faktycznych w odniesieniu do poszczególnych czynów, szczegółowo te dowody omówił oraz wskazał, dlaczego odmówił wiary dowodom przeciwnym.

Należy w tym miejscu stwierdzić, iż w sprawach karnych często występują w praktyce większe lub mniejsze rozbieżności w zeznaniach świadków i wyjaśnieniach oskarżonych. Nie oznacza to jednak, iż w takiej sytuacji Sąd nie może, na podstawie oceny wszystkich okoliczności sprawy, przyjąć określonej wersji zdarzeń, dając wiarę części zeznaniom świadków czy wyjaśnień oskarżonego, odmawiając przymiotu wiarygodności innym. Przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną prawa procesowego i mieści się w ramach swobodnej oceny dowodów. Taką analizę Sąd I instancji przeprowadził co najwyraźniej widać w ocenie wszystkich depozycji świadka P. O., a czego skarżący zdaje się nie chcą zaakceptować.

Analiza ocen dokonanych przez Sąd I instancji, a przedstawiona w pisemnych motywach również nie wykazuje na niedochowanie reguł oceny dowodów przewidzianych w prawie procesowym.

Oceniając przede wszystkim zeznania świadka koronnego P. O. (2) Sąd Okręgowy miał na uwadze całokształt zgromadzonego na tej podstawie materiału dowodowego, znajdującego, wielokroć potwierdzenie w innych dowodach – w tym m.in. w zeznaniach B. K., A. R., E. O., P. O. (4), W. B., D. P., G. B.. K. M. wyjaśnieniach J. K. z k 5076 – 5099, 6166 – 6168, 6215 , P. Z., a także innych dowodach, o których Sąd I instancji każdorazowo wypowiada się podczas dokonywania ich oceny w kontekście konkretnego zarzutu postawionego oskarżonym.

Tymczasem postawione przez obrońców oskarżonych zarzuty apelacyjne a szczególnie zawartość uzasadnień apelacji a także treści zawarte w tzw. osobistych apelacjach oskarżonych R. R. , R. G. i J. K. a także E. S.R. upoważniają do stwierdzenia, że sprowadzają się one wyłącznie do polemiki z ustaleniami Sądu I instancji i oceną materiału dowodowego dokonanymi przez ten Sąd.

Oczywiście skarżący zawsze do takiej polemiki są uprawnieni, na tym polega bowiem często istota kwestionowania orzeczenia. Jednakże w tym wypadku, jeśli chodzi o apelacje obrońców i samych oskarżonych krytyka orzeczenia ogranicza się do zakwestionowania ustaleń i ocen Sądu przedstawiając w ich miejsce własne – oczywiście wyłącznie korzystne dla oskarżonych, bazujące przy tym na tych dowodach, bądź ich fragmentach, które dają się zinterpretować w sposób sprzyjający ich linii obrony. Obszerność np. tzw. osobistych apelacji sięgająca ponad 40 a także 60 kart nie wykazuje błędów w procedowaniu, naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów lecz sprowadza się wyłącznie do przedstawienia własnego stanowiska, jako jedynie słusznego, w którym skarżący generalnie kwestionują jakikolwiek swój udział w przypisanych im czynach.

Ta metoda kwestionowania trafności rozstrzygnięcia nie może być uznana za skuteczną. By środek odwoławczy stracił swój wyłączny charakter polemiczny, nie może ograniczać się jedynie do negacji stanowiska Sądu I instancji, zwłaszcza w zakresie oceny materiału dowodowego. Obowiązkiem skarżących było wykazanie, jakich konkretnych uchybień dopuścił się Sąd meriti na gruncie zasad wiedzy – w szczególności logicznego rozumowania, jak również doświadczenia życiowego, oceniając zgromadzony materiał dowodowy. Tego skarżący w ocenie Sądu Apelacyjnego nie wykazali , o czym wspomniano wyżej, ograniczając się tak jak już powiedziano do przedstawienia swojej oceny dowodów.

Sąd I instancji cytując znaczne fragmenty wyjaśnień oskarżonych, czy zeznań niektórych świadków wykazuje jakiej ewolucji podlegały i czym były spowodowane ( głównie dotyczy to wyjaśnień oskarżonego J. K. czy zeznań św. E. K.). Sąd w swych rozważaniach nie korzystał , w odróżnieniu od skarżących, z fragmentarycznych zapisów protokołów lecz dokonywał oceny całościowej wskazując w jakim zakresie wypowiedziom oskarżonych czy też świadków nie daje wiary. Wykazał także, że nie podchodził bezkrytycznie do oceny zeznań , niewątpliwie istotnego dowodu w tej sprawie, św. P. O.. Wskazał w pisemnych motywach dlaczego zeznania tego świadka generalnie zasługiwały na wiarę, to mimo to, pewne ich fragmenty, nie znalazły tak silnego wsparcia w innych przeprowadzonych dowodach, że musiało to w ocenie Sądu I instancji doprowadzić do uniewinnienia oskarżonych od popełnienia z części zarzucanych im czynów ( pkt. III, XVI, XVII, , XX, XXI, XXII, , XXVII, XXVIII, XXIX,, XXXV, XXXVI, XXXVII aktu oskarżenia).

Reasumując powyższe należy dobitnie podkreślić ,Sąd meriti spełnił wszystkie wymogi, jakie powinno spełniać pisemne uzasadnienie wyroku. Tym samym postawiony zarzut obrazy art. 424 § 1 pkt. 1 i 2 kpk ostać się nie mógł.

Przechodząc do kolejnego zarzutu a to obrazy art. 171 § 1 kpk, który to zarzut podnoszony jest w różnej konfiguracji przez wszystkich skarżących (w zw. z art. 171 pkt. 5, w zw. z art. 5 § 2 , w zw. z art. 7 kpk).

W ocenie skarżących Sąd nie miał prawa oprzeć się na wyjaśnieniach oskarżonego J. K., w których przyznał się on do popełnienia czynów mu zarzucanych a także pomówił współoskarżonych , jak i inne ustalone osoby, co do których postępowania karne zakończyły się w innych sprawach albo też aktualnie są w toku albowiem cyt. z apelacji obrońcy tegoż oskarżonego „ wyjaśnienia te zostały złożone w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi”. Część skarżących stawiając podobne zarzuty odnosi podobne argumenty do dowodów z przesłuchań św. W. B. (2), B. K. (1) i A. R. (1) . Według skarżących do naruszenia tego przepisu doszło dlatego, iż Sąd nie uznał „iż wyjaśnienia tegoż oskarżonego zostały złożone w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi ówczesnego podejrzanego a także wymienionych świadków”

Sąd Apelacyjny nie podzielił wyżej postawionych zarzutów.

Podnoszony zarzut naruszenia art. 171 § 7 kpk powinno się wskazywać na złamanie konkretnych zasad przesłuchania, a wiec nieprzestrzegania któregoś z paragrafów art. 171 § 1 – 6 kpk, gdyż § 7 tegoż artykułu mówi jedynie o skutkach procesowych każdego z tych naruszeń.

By wyeliminować wyjaśnienia oskarżonego J. K. (1), i zeznania świadków E. K., A. R. lub W. B., w których oskarżony pomówił siebie i współoskarżonych, a świadkowie przedstawili w swych zeznaniach okoliczności, które znalazły odniesienie w innych przeprowadzonych dowodach , jako dowód w postępowaniu karnym, należałoby wskazać, że albo : 1/ uniemożliwiono im swobodne wypowiedzenie się, 2/ użyto przymusu lub groźby bezprawnej, hipnozy lub narkoanalizy, 3/ zadawano pytania sugerujące odpowiedź, czego nie zarzuca żadna z w/w osób przesłuchującym ich osobom.

Swoboda wypowiedzi to taki stan, w którym przesłuchiwany zachowuje pełną, nieskrępowaną możliwość formułowania swego oświadczenia dowodowego, zgodnie ze swoją wolą. Swobodne wypowiedzenie się osoby przesłuchiwanej to jej wypowiedź poprzedzająca udzielanie odpowiedzi na pytania zadawane przez organ prowadzący czynność przesłuchania. Pytania zadawać mogą tylko te podmioty (osoby), którym uprawnienia w tym zakresie przyznane zostały przez ustawę procesową (art. 171 § 2), także podmiot określony w art. 416 kpk - zgodnie z brzmieniem tego przepisu nadanym ustawą nowelizującą z 10 stycznia 2003 r. W wypadku przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym prawo takie przysługuje osobom uprawnionym do wzięcia udziału w czynności procesowej i oczywiście osobie przeprowadzającej tę czynność.

Sąd I instancji odnosząc się do tych zagadnień w pisemnych motywach wskazał, kto i kiedy brał udział w przesłuchaniu oskarżonego J. K. , a także wskazanych świadków i wykazał, że na żadnym etapie nie doszło do naruszenia przepisów kpk w ramach przeprowadzania czynności odbierania wyjaśnień i zeznań osób przesłuchiwanych ( m.in. str.242 i n., 123 i n., a także 135 - 138 pisemnych motywów).

Sąd ocenił kwestionowane przez skarżących wypowiedzi oskarżonego, jak również świadków, o których mowa w zarzutach pod kątem ewentualnego naruszenia art. 171 § 5 kpk. W ocenie Sądu Apelacyjnego zasadnie wykazał, iż nie doszło do żadnych zachowań, które w jakikolwiek sposób ograniczałyby swobodę osób wyjaśniających lub składających zeznania.

Oskarżony J. K. był przesłuchiwany w tej sprawie kilkanaście razy. W sumie dwadzieścia pięć razy zajmował stanowisko , w tym w bardzo obszernych wyjaśnieniach i oświadczeniach składanych na rozprawie odnosząc się do niemalże każdego z przeprowadzanych dowodów. Czynności te przeprowadzone były wyłącznie w obecności osób procesowo uprawnionych do odbierania wyjaśnień ( prokurator, sędziowie, obrońcy).

Motywy, którymi kierował się podejrzany, a potem oskarżony podejmując decyzję zmiany swojego stanowiska, na pewnym etapie postępowania, były jego swobodnym, niczym nieskrępowanym wyborem. Podkreślić też należy, że J. K. (1) przez cały czas mógł dowolnie kształtować swoje wypowiedzi, i na żadnym etapie prowadzonego postępowania nic nie stało na przeszkodzie, aby bez jakichkolwiek uwarunkowań odmówić składania wyjaśnień, o którym to uprawnieniu każdorazowo w postępowaniu przygotowawczym został pouczony. Decydując się na przyznanie się do udziału w różnych przestępczych zachowaniach, lub wiedząc o takich zachowaniach innych osób objętych nie tylko tym postępowaniem uznał , że może będzie mógł skorzystać z dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary ( vide zapis w wyjaśnieniach oskarżonego J. K.).

Odnosząc się do wypowiedzi skarżących , że funkcjonariusze CBŚ mogli sugerować przesłuchiwanym korzystniejsze dla nich rozstrzygnięcie w sprawie ( łagodniejszą karę) wskazać należy, że nawet gdyby przyjąć, że doszło do powoływania się przez przesłuchujących funkcjonariuszy na istniejące dowody winy podejrzanego J. K., ( pamiętać trzeba, że w okresie, w którym oskarżony zdecydował się na złożenie wyjaśnień były już w zdecydowanej mierze zgromadzone dowody wskazujące na przestępcze zachowania wszystkich współpodejrzanych ) , czy przekazanie przez któregoś z nich informacji o ustawowym zagrożeniu dotyczącym zarzucanych czynów oraz wskazywanie na możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, to takie zachowania nie stanowią przyczyny wyłączającej swobodę wypowiedzi podejrzanego, albowiem nie mieści się ono w zachowaniach o których mowa w art. 171 § 5 kpk

Skarżący nie przedstawili żadnych dowodów, które wykazałyby , że którykolwiek z podmiotów biorących udział w przesłuchaniu oskarżonego J. K., św. B. K., A. R. czy W. B. dopuścił się zachowań , o których mowa w art. 171 § 5 kpk.

Powoływanie się przez skarżących w przypadku oskarżonego J. K. na niedogodności w postaci ograniczenia mu widzeń z rodziną, a w przypadku świadków E. K. czy A. R. na to, że zostały rozłączone z dziećmi na okres ich tymczasowego aresztowania można uznać, iż faktycznie dla tych osób taką niedogodnością powstała sytuacja była. Nie mniej nie można w żaden sposób zaakceptować wywodzonych tez, że osobom tym uniemożliwiło to swobodę wypowiedzi. O niemożności swobodnej wypowiedzi mogą świadczyć tylko takie warunki, w których osoba przesłuchiwana ma zupełnie lub w tak znacznym stopniu sparaliżowaną wolę, że nie może powiedzieć tego, co by chciała, w związku z przedmiotem dokonywanej czynności procesowej (SN V KR 42/74, OSNKW 1974, nr 6, poz. 115). Stan psychiczny osoby przesłuchiwanej, w tym związany z odosobnieniem, sytuacją, w jakiej się znalazła jako podejrzewana czy podejrzana o przestępstwo, sam w sobie nie wyłącza swobody wypowiedzi (SA we W. II AKa 21/12, KZS 2012, z. 5, poz. 75).

W przedmiocie stawianego zarzutu, na wniosek oskarżonego J. K. , w trybie art. 452 § 2 kpk, Sąd Apelacyjny przeprowadził dowód z zapisów z K. (...) Osadzonego ( dalej (...)) wskazującego, w/g twierdzeń oskarżonego, na przyjmowanie przez niego leków psychotropowych w okresie, w którym składał wyjaśnienia ujawniające zachowania jego samego, jak i współoskarżonych, co w jego ocenie miało wpływ na pozbawienie go swobody wypowiedzi.

Jak wynika z treści zapisów pozyskanych z (...) k. 15 121 akt sprawy , każdorazowo kiedy oskarżony był w omawianym okresie transportowany w celu złożenia wyjaśnień, a także kiedy odbierano od niego wyjaśnienia nie zgłaszał żadnych problemów ze zdrowiem czy to fizycznym czy to psychicznym, a kolejni lekarze, wydający stosowne zezwolenia stwierdzali - „ zdolny do transportu”. Bez jakichkolwiek zaburzeń zdrowotnych.

Lekarze prowadzący oskarżonego w okresie jego długiego pobytu w Aresztach Śledczych wiedzieli o tym, iż na potrzeby toczącego się postepowania karnego był badany przez biegłych lekarzy psychiatrów, znali treść tejże opinii ( vide zapisy w (...) zastępcy ordynatora oddziału psychiatrii sądowej Szpitala (...) specjalisty psychiatrii z 22 lipca 2005 r. ).

Z zapisów w (...) , w odniesieniu do kwestionowanego przez oskarżonego czasokresu, tj. aż do momentu ponownego odmawiania składania wyjaśnień przez oskarżonego, tym razem na rozprawie, brak jest jakichkolwiek zapisów świadczących o tym, że J. K. skarżył się na jakiekolwiek problemy związane ze złym stanem psychicznym, ewentualną depresją i aby w związku z tym podawane były mu leki uspakajające, wyciszające, a już tym bardziej psychotropowe. Leczenie, z którego oskarżony często korzystał w areszcie śledczym obejmowało głownie schorzenia laryngologiczne i inne, o których szerzej w zapisach (...), które nie mają żadnego znaczenia dla prowadzonego postępowania (k. 15 121 akt sprawy).

W apelacjach nie wykazano, że wobec oskarżonego J. K., jak i św. A. R., W. B. i E. K. stosowano którąś z niedozwolonych metod przesłuchania. Nie spotykali się oni również z jakimikolwiek szykanami bądź utrudnieniami ze strony osób prowadzących czynności w sprawie. Oskarżony J. K., z uwagi na fakt, że składane przez niego wyjaśnienia były bardzo obszerne korzystał np. z przerw (k. 5081, 5082), które również dawały temuż możliwość zastanowienia się nad słusznością swojej decyzji.

Uznając nawet, że przedłużające się pozostawanie oskarżonego J. K. z ograniczonym prawem do widzeń z najbliższymi, jak również ograniczenie kontaktów E. K. i A. R. z dziećmi co stanowiło dla nich pewien dyskomfort to , w ocenie Sądu Apelacyjnego, w zaistniałej sytuacji nieuprawnionym jest wysuwanie z tego powodu prostego i jednoznacznego wniosku, że złożone w tym okresie wyjaśnienia, zeznania podlegają dyskwalifikacji na podstawie art. 171 § 7 k.p.k. Podobnie rzecz przedstawia się gdy idzie o zeznania W. B., co do którego nie przedstawiono żadnego argumentu wskazującego na jakiekolwiek zachowania, o których mowa w art. 171 § od 1 – 5 kpk.

Świadkowie E. K. i W. B. przedstawili Sądowi orzekającemu powody dla, których zmieniali swoje wcześniej zeznania a pomawiających konkretnych oskarżonych. Sąd I instancji ocenił tę postawę świadków, podane przez nich powody. Nie zostały wykazane żadne okoliczności, które potwierdziłyby prezentowaną przez skarżących tezę, że świadkowie zmienili treść swoich zeznań tylko dlatego, że wówczas gdy pomawiali oskarżonych pozbawieni byli prawa do swobodnej wypowiedzi.

Swoboda wypowiedzi w rozumieniu art. 171 § 7 k.p.k. oznacza brak przymusu w sferze woli człowieka, a także brak zakłócenia świadomości. Jest to możliwość decydowania przez podejrzanego ( oskarżonego), ale i świadków zgodnie z własną wolą, o treści składanej przez nich wypowiedzi. Wystarczy tylko zapoznać się z obszernymi wypowiedziami zarówno oskarżonego J. K., ale i świadków A. R., E. K. czy W. B., żeby przekonać się, że rozmiar i charakter informacji przekazywanych organom ścigania obejmował nie tylko zagadnienia będące przedmiotem tej sprawy ale wielu innych odnoszących się do zagadnień, które dla Sądu prowadzącego niniejszą sprawę były objęte a w wielu przypadkach nieznanych przesłuchującym, które to okoliczności przez tych przesłuchiwanych podane znalazły potwierdzenie w przeprowadzonych później dowodach. Sąd do tych kwestii się odniósł, a także świadek koronny P. O. (2), który był niebywale wnikliwe przesłuchiwany na wielu rozprawach przez oskarżonych , jak i ich obrońców i odpowiadał wyczerpująco na ich pytania. To, że odpowiedzi te w przeważającej części nie satysfakcjonowały oskarżonych wynika to wprost z ocen jakie kształtują oskarżeni o świadku w swych tzw. apelacjach osobistych, a także tych zawartych w treści protokołów rozpraw, nie może też stanowić podstawy do deprecjonowania wartości dowodowej tegoż świadka.

Nie wyłącza swobody wypowiedzi zarówno świadków, jak i podejrzanego czy oskarżonego ich stan psychiczny wywołany swoistym „ załamaniem się” w wyniku zatrzymania, dyskomfort płynący z faktu czasowego pozbawienia wolności na skutek zastosowania środka zapobiegawczego, informacje o grożących konsekwencjach prawnych czy możliwościach ewentualnego skorzystania ze złagodzenia kary w wypadku przyznania się do popełnienia czynu, o który był podejrzewany, o ile nie towarzyszą temu niedozwolone metody ( wyrok Sądu Najwyższego III k.r. 188/77).

Sąd I instancji odmawiając dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego J. K., w których również mówi m.in. o niczym nie potwierdzonych naciskach na niego ze strony policjantów zasadnie przyjął, że taka postawa oskarżonego to próba stwarzania pozorów, że niewygodne procesowo dla oskarżonego a przede wszystkim dla współoskarżonych wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym a i sądowym można skutecznie odwołać, stawiając zarzut, że zostały złożone w warunkach wyłączających swobodę.

Reasumując powyższe rozważania Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw by uznać, że wyjaśnienia, które złożył oskarżony J. K., przyznając się do współudziału w popełnieniu szeregu przestępstw, zostały pozyskane z naruszeniem przepisów , których obrazę zarzucali skarżący . Podobnie rzecz ma się w odniesieniu do zeznań świadków E. K., czy W. B., w których pomówili część oskarżonych, w zakresie wskazanym w pisemnych motywach wyroku. Sąd orzekający, a stanowisko to podzielił Sąd odwoławczy, zasadnie wskazał, że zmienne w swej treści zeznania świadków wynikały z chęci ochrony oskarżonych , czego wyraźnym przykładem są wypowiedzi E. K. na temat zdarzenia w mieszkaniu wynajmowanym dla A. C. (1) w odniesieniu do zachowania R. K. (1).

Stąd też zarzuty obrazy art. 171 § 5 pkt. 1 kpk czy art. 171 § 7 kpk w zw. z art.7 kpk czy art. 5 § 2 kpk Sąd uznał za niezasadne.

Przechodząc do kolejnego zarzutu stawianego w apelacjach tj. obrazy art. 5 § 2 kpk.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie wbrew wywodom obrońców oskarżonych nie wystąpiła taka sytuacja, która wymagałaby odwołania się do normy art. 5 § 2 kpk.

Skarżący w ocenie Sądu błędnie interpretują zasadę in dubio pro reo, bowiem nie można stawiać zarzutu obrazy tej zasady , podnosząc wątpliwości strony co do treści ustaleń faktycznych lub co do sposobu interpretacji prawa. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne tego typu wątpliwości, zgłaszane przez stronę ale jedynie to, czy orzekający w sprawie Sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonych, względnie to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć. W wypadku zatem, gdy pewne ustalenie faktyczne zależne jest od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, czy też dania wiary wyjaśnieniom oskarżonych , nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia mogą być jedynie rozstrzygane na płaszczyźnie utrzymania się przez Sąd w granicach sędziowskiej swobody oceny wynikającej z treści art. 7 kpk.

Przepis art. 5 § 2 kpk nie może być interpretowany, jak tego oczekują wszyscy skarżący, jak również oskarżeni w swych tzw. apelacjach osobistych, jako obowiązek czynienia ustaleń faktycznych w oparciu o najkorzystniejszą dla oskarżonych wersję zdarzeń ( wyr. SN I KR 6/90 ). Zatem nie jest sprzeczny z tą zasadą wybór wersji mniej korzystnej, jeżeli znajduje ona oparcie w dowodach, które pasują do obrazu zdarzenia , jako logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym ( OSNPG poz. 16/1977 z. 2).

Nie można się zgodzić z twierdzeniami obrońców oskarżonych, że Sąd orzekający z naruszeniem zasady in dubio pro reo ocenił wyjaśnienia oskarżonych, a także niektórych świadków, w tym szczególnie tych, którzy kwestionowali jakąkolwiek znajomość z oskarżonymi, zaprzeczali istnieniu zorganizowanej grupy o charakterze zbrojnym i innym zachowaniom udowodnionym oskarżonym.

Podkreślenia wymaga, że Sąd meriti z niebywałą starannością , z zachowaniem zasad logicznego rozumowania i wyciągania takiż wniosków, badał i oceniał wyjaśnienia wszystkich oskarżonych, którzy tylko chcieli je złożyć, odnosząc się niemalże do każdego ich fragmentu, w tym konfrontując je wzajemnie ze sobą, a także pozostałym materiałem dowodowym.

Przypomnieć jedynie wypada, iż oskarżeni albo odmawiali składania wyjaśnień, albo też zaprzeczali okolicznościom zdarzeń, albo też poprzez bardzo obszerne wyjaśnienia starali się je niejako „ zamącić” opowiadając na temat innych zdarzeń nie mających związku ze sprawą, odwołując się do szeregu dowodów, które nie miały związku również z niniejszym postępowaniem.

Sąd I instancji dokonując wnikliwej oceny wyjaśnień oskarżonych, nie poprzestał na przyjęciu samych zaprzeczeń, ocenił dowody przedstawione przez oskarżonych i wykazał w swych bardzo obszernych motywach dlaczego wyjaśnienia przeczące stawianym im zarzutom są przyjętą przez nich linią obrony. Sąd ocenił ten sposób obrony mając na uwadze , że jest to absolutnie prawo oskarżonego. Niezależnie od tego Sąd I instancji miał obowiązek oceniania dowodów w całokształcie ujawnionych na rozprawie i Sąd ten dążąc do ustalenia prawdy obiektywnej przeprowadzał postępowanie dowodowe zakrojone na szeroką skalę w tym przeprowadził w postępowaniu sądowym najważniejszy dowód w sprawie - dowód z zeznań świadka koronnego P. O. (2). Dowód weryfikujący wiele wypowiedzi oskarżonych a i świadków nie tylko broniących oskarżonych .

Nie znalazły potwierdzenia stwierdzenia np. skarżącego ( apelacja adw. U. B.S.) zawarte w uzasadnieniu apelacji jakoby Sąd I instancji np. nie poświęcił należytej uwagi zeznaniom świadka D. P. (2) czy M. S. , a tym samym rozstrzygnął na niekorzyść oskarżonych. Otóż Sąd dokonał analizy zeznań świadków i wykazał (np. str. 176, 207, 262, 263, 280, 288, 304, 322 , nadto vide ocena zeznań św. S. w kontekście np. zarzutu X, III, XIV a/o w pisemnych motywach) w jakim zakresie ich zeznania nie polegają na prawdzie i są jedynie nieudolną próbą zdyskredytowania zeznań świadka P. O. (2) a w jakim zakresie stanowiły uzupełnienie wyjaśnienio – zeznań tegoż świadka .

Reasumując powyższe rozważania Sąd nie znalazł podstaw uznania zarzutu obrazy art. 5 § 2 kpk za zasadny.

Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska skarżących podnoszących zarzut obrazy art. 410 kpk.

Przepis ten nakłada na Sąd orzekający obowiązek uwzględnienia przy wyrokowaniu całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, czyli wszystkich przeprowadzonych w toku przewodu sądowego dowodów. Ale podstawę rozstrzygnięcia będą więc stanowić tylko te dowody, bądź te części dowodów, które Sąd orzekający obdarzył walorem wiarygodności, i które dla tegoż rozstrzygnięcia miały znaczenie , a o tym Sąd orzekający bardzo dokładnie mówi przy omawianiu każdego czynu przypisanego oskarżonym. Prawem Sądu jest odrzucenie w trakcie narady nad orzeczeniem tej części materiału dowodowego, która miała charakter marginalny i okoliczności, które w realiach sprawy pozostawały bez wpływu na ustalenia faktyczne ( np. zeznania św. M. C., G. O., czy G. M.).

Oczywiście nie pozbawia to stron skarżących wyrok prawa do podniesienia zarzutu obrazy art. 410 kpk. Rzeczą Sądu Apelacyjnego jest wówczas dokonanie kontroli, czy rzeczywiście istniały dowody i okoliczności, które zostały przez Sąd I instancji pominięte i czy z racji ich znaczenia dla rozstrzygnięcia, stanowiło to uchybienie mogące mieć wpływ na jego treść. Sad Apelacyjny takich błędów nie stwierdził.

Sam fakt wystąpienia w sprawie wątpliwości, czy niewyjaśnienia w całości wszystkich okoliczności faktycznych, nie upoważnia niejako do automatycznego kwestionowania istoty rozstrzygnięcia. Opiera się ono na pewnym kwantum niepodważalnych okoliczności mających rzeczywiste znaczenie dla orzekania co do meritum, w szczególności odnoszących się do ustawowych znamion czynu zabronionego.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy przyznaje, że dokonał zasadniczych ustaleń w sprawie, w głównej mierze w oparciu o bardzo obszerne wypowiedzi świadka koronnego P. O. (2).

Z tego też powodu, mając na uwadze szczególny charakter tego źródła dowodowego, wbrew supozycjom zawartym w ustnych uzasadnieniach apelacji obrońców , jak i w tzw. apelacjach osobistych oskarżonych Sąd meriti poddał jego zeznania wyjątkowo wnikliwej i wszechstronnej analizie i ocenie, w kontekście wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie , którą zawarł w obszernych pisemnych motywach. I właściwie już w tym miejscu należałoby odesłać do pisemnych motywów wyroku. Ponowne przytaczanie tych samych argumentów, które podał Sąd I instancji w swym rozstrzygnięciu, w sytuacji, gdy zostały szczegółowo opisane przez Sąd orzekający, a motywacja nie budzi zastrzeżeń w ocenie Sądu Apelacyjnego nie jest niczym uzasadnione. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 1 lutego 2007 r. sygn. Akt II KK 410/06 stwierdzając: „ nie budzi też wątpliwości od dawna utarta praktyka odstępowania od przytaczania ( powtarzania) przez Sąd odwoławczy ustaleń i argumentacji Sądu I instancji, jeżeli ustalenia faktyczne są bezbłędne, ich ocena wyczerpująca i przekonująca, Wystarczy wówczas odwołanie się przez Sąd II instancji do wywodów Sądu I instancji.”

Jedynie dla podkreślenia pewnych okoliczności Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, iż Sąd I instancji dokonując ustaleń faktycznych wskazał konkretnie, na podstawie jakich dowodów poczynił każdorazowe ustalenia, którym dowodom dał wiarę, a którym odmówił waloru wiarygodności i dlaczego w taki sposób te dowody ocenił. Ustalenia te oczywiście w zdecydowanej mierze zostały poczynione w oparciu o zeznania świadka koronnego P. O. (2) i wykazał według jakich kryteriów zeznania tegoż świadka analizował ( vide m.in. str. 200 – 207 pisemnych motywów).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie uszło uwadze Sądu I instancji, że za pewnymi nieścisłościami w zeznaniach nie tylko tego świadka, ale i m.in. A. R. (1), E. O. (2), P. O. (4) czy E. K. (2) stoi wiele czynników. W tym znaczny upływ czasu od opisywanych wydarzeń i związany z tym naturalny proces zacierania w pamięci szczegółów w nich opisywanych ( czyny przypisane oskarżonym miały miejsce w latach 1999 – 2002, 2004, 2005). Trudno oczekiwać, by P. O. (2), który był wielokrotnie przesłuchiwany i to w różnych sprawach, na różne okoliczności zachowania się bardzo wielu podejrzanych i oskarżonych ( sam przyznał, że dopuścił się wspólnie z innymi bardzo wielu przestępstw o bardzo podobnym charakterze) , by podczas każdego z tych przesłuchań wypowiadał się w sposób identyczny, wolny od nieuchronnych w takich sytuacjach nieścisłości.

Słusznie zauważa Sąd I instancji, że odmienności w niektórych fragmentach, brak jakiegoś doszczegółowienia zeznań m.in. w/w świadków nie może prowadzić do zdyskwalifikowania wiarygodności wszystkich ich relacji.

Sąd I instancji dokonując oceny zeznań P. O., tego niewątpliwie bardzo istotnego dowodu, ( ale nie „super dowodu” jak skarżący starali się prezentować wartość jego wypowiedzi) słusznie wskazał, że wyjaśnienia i zeznania szczególnie tego świadka w toku całego postępowania zarówno przygotowawczego, jak i sądowego, pomimo różnic w stopniu ich szczegółowości wobec znacznego upływu czasu, natłoku informacji, które przekazywał organom ścigania, były konsekwentne, logiczne, spójne i zgodne w zakresie opisu zdarzeń, w których uczestniczyli oskarżeni R. R., jego żona E. S.R., J. K., R. G., H. J., D. B. i inne ustalone osoby, które w niniejszej sprawie korzystały z prawa odmowy składania zeznań wobec faktu toczących się wobec nich postępowań karnych mających różnoraki związek z toczącym się w niniejszej sprawie postępowaniem.

W ocenie Sądu Apelacyjnego , odnosząc się do sposobu oceny zeznań świadka P. O. (2) przez Sąd I instancji, wyraźnie widać, iż przebiegała ona niejako trójtorowo ale nie pomijała żadnego istotnego dla sprawy zagadnienia. Przypomnieć wypada, że oskarżeni poprzez mnożenie wniosków o dołączenie do niniejszej sprawy innych protokołów przesłuchań P. O. w innych sprawach starali się wykazywać, że jego wypowiedzi są zmienne a tym samym nieprawdziwe. Sąd I instancji zasadnie skupił się na tych dowodach które dotyczyły przedmiotowej sprawy i mogły być weryfikowane dowodami zgromadzonymi na okoliczności stawianych zarzutów.

I tak pierwszy tor to zeznania oparte na bezpośrednim kontakcie ze sprawcą danego przestępstwa, poprzez uczestnictwo w jego popełnieniu, również we współudziale z innymi ustalonymi osobami. Dotyczy to zdarzeń dotyczących udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, której celem było popełnianie przestępstw mających na celu obrót środkami odurzającymi, wymuszenia rozbójnicze tzw. haracze, czy czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety . Tym zeznaniom Sąd I instancji poświęcił niebywale dużo miejsc analizując je detalicznie i konfrontując z dowodami odnoszącymi się do konkretnego zarzutu, tak, że Sąd odwoławczy może li tylko , by nie powtórzyć ponownie rozważań Sądu meriti , ponownie odesłać do lektury pisemnych dowodów.

Twierdzenia skarżących, iż poprzez obszerność uzasadnienia pisemne motywy są mało przejrzyste nie znajdują akceptacji.

Oskarżeni przyjmując określoną linię obrony wymusili niejako na Sądzie orzekającym taką a nie inną konstrukcję pisemnych motywów, w których musiał się odnieść do każdej formy ich wyjaśnień , w tym wielostronicowych „ oświadczeń” a poprzez analizę tych wyjaśnień i zeznań świadka P. O. (2) i innych dowodów każdorazowo wykazywał przy omawianiu kolejnych czynów przypisanych oskarżonym, że w ten sposób starali się oni prezentować linię swojej obrony, która nie znalazła akceptacji, jakiej oczekiwali.

Drugi tor oceny zeznań świadka koronnego stanowią informacje przekazane przez P. O. (2) a pochodzące od osób biorących udział w konkretnym przestępstwie np. od J. K., R. G., P. O. (4), E. O., które znalazły potwierdzenie w innych okolicznościach, ot chociażby co do czynów dotyczących oskarżonych R. K., J. K., R. G., P. Z. a dotyczących np. : 1/ okoliczności zabójstwa A. C. (1) przez W. B., 2/ wywiezienie przez J. K. i R. G. zwłok zabitego i ich podpalenie, 3/ ukrywanie a następnie sprzedaż wyniesionych z mieszkania A. C. narkotyków, 4/ przekazywanie m.in. przez E. R. „grypsów” pochodzących od R. R., w czasie gdy przebywał w areszcie i kierował przestępczą zorganizowaną grupą zbrojną 5/ przekazanie zabranej z mieszkania A. C. broni i przekazanie jej na potrzeby grupy (...).

I wreszcie trzeci tor - to ten najmniej pewny, opierający się na pozyskaniu przez świadka P. O. (2) informacji, które zasłyszał od nieustalonych imiennie osób. Sąd słusznie uznał , iż informacji tych nie można było zweryfikować w sposób tak samo pełny, jak to miało miejsce w przypadku czynów przypisanych. Ta niemożność pełnej weryfikacji doprowadziła do uniewinnienia oskarżonych od popełnienia szeregu czynów im zarzucanych w pkt. III, XVI, XVII, XX, XXI, XXII, XXVII, XXVIII, XXIX, XXXV, XXXVI, XXXVII a/o. Jak również do częściowej zmiany opisu czynów przypisanych oskarżonym w zakresie czasookresu , w którym doszło do popełnienia przypisanych czynów, ilości wprowadzonych do obrotu środków odurzających, a także osiągniętych korzyści majątkowych z przestępstw oskarżonym przypisanych.

Kwestionując wartość merytoryczną wyjaśnień - zeznań świadka P. O., który jako świadek koronny składał wyczerpujące wyjaśnienia i zeznania obciążające oskarżonych - skarżący podnoszą, a w tym i sami oskarżeni w tzw. apelacjach osobistych, a szczególnie oskarżony R. R., iż takie zeznania świadka to właściwie pomówienia, i jako takie nie są pełnowartościowym dowodem albowiem świadek „jest podejrzanym, dopuszczonym do składania zeznań w charakterze świadka koronnego i jako taki posiada szczególny interes prawny w doprowadzeniu do skazania sprawcy, którego obciąża” . Nadto w jednym ze swych wniosków dowodowych złożonych w tzw. apelacji osobistej R. R. wręcz stwierdza, iż Sąd odwoławczy winien pozbawić tegoż świadka uprawnień wynikających z przyznanego mu statusu świadka koronnego. Z tak stawianymi tezami absolutnie nie można się zgodzić.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do wniosku - zarzutu oskarżonego R. R. . Występowanie P. O. (4) w roli świadka koronnego odnosi się wprost do sprawstwa określonych przestępstw. Świadkiem koronnym w świetle art. 2, art. 3, art. 4 i art. 9 ustawy z dnia 25 czerwca 1997 r o świadku koronnym może być „ bowiem jedynie osoba, która jest podejrzana, czyli wobec, której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów ( art. 71 § 1 kpk), co zostało w wyniku jego wyjaśnień zweryfikowane. Skoro zatem przedstawione świadkowi koronnemu zarzuty nie obejmują zabójstwa, to w tych okolicznościach wszelkie dywagacje na ten temat nie mogą spowodować utraty nabytego statusu.

Problematyka zorganizowanych grup przestępczych była i jest od wielu już lat przewodnim tematem wielu procesów, których ocenie poddane są w ogromnej ilości przestępstwa popełniane w grupach wieloosobowych. Rodzajowość zarówno grup, liczebność ich uczestników, a także rozmaitość popełnianych przez nich przestępstw prowadzić musiała do zapewnienia realnego prowadzenia postępowań w tych sprawach. Ten stan rzeczy prowadził również do tego, że owi skruszeni przestępcy w swoich sprawach stawali się oskarżonymi , w innych świadkami o istotnym znaczeniu dla dokonania ustaleń faktycznych. Taka sytuacja ma niewątpliwie pewne odniesienie do zagadnień jakimi są pomówienia.

Problematyka pomówienia znalazła bogate odbicie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, co świadczy o częstotliwości występowania tego zjawiska w praktyce. Dążąc do uporządkowania zagadnień związanych z pomówieniem Sąd Najwyższy przedstawił następujący pogląd: „pomówienie jest jednym z rodzajów wyjaśnień osoby zainteresowanej w wyniku procesu.( vide wyjaśnienia we wskazanej przez Sąd części J. K.). Istnieją dwa rodzaje pomówienia. Do pierwszego z nich należą te pomówienia, w których współoskarżony, zapierając się własnej winy, pomawia inną osobę, przeważnie współoskarżonego, o popełnienie danego czynu i w ten sposób dąży do ekskulpowania własnej osoby. Do drugiego należy pomówienie, które umownie można określić jako pomówienie złożone, mianowicie zachodzi ono, gdy oskarżony przyznaje się do winy twierdząc jednocześnie, że także inna osoba ( z reguły współoskarżony) brała udział w przestępstwie ,które jest przedmiotem osądu w danej sprawie. W jednej , jak i drugiej sytuacji wspomniany dowód jest dowodem, który ze względu na zainteresowanie osoby pomawiającej inną powinien być poddany szczególnie wnikliwej ocenie z rozważeniem czy istnieją dowody potwierdzające bezpośrednio lub chociażby pośrednio wyjaśnienia pomawiającego, a nadto czy wyjaśnienia pomawiającego są logiczne i nie wykazują chwiejności albo czy nie są wręcz nieprawdopodobne” –/ wyrok z 6 II 1970 r IV KR 249/69 OSNKW 1970 z 4-5 poz.46/.

Nie zgłaszając zastrzeżeń do tego poglądu podnieść należy, że w obu wypadkach dyrektywą naczelną jest zasada swobodnej oceny dowodów, uzupełniona wskazaniami celowościowymi, nakazującymi szczególną skrupulatność w ocenie takich dowodów i należytą ostrożność w dokonywaniu na ich podstawie ustaleń faktycznych.

Zatem, wbrew zarzutom skarżących, pomówienia świadka koronnego są pełnowartościowymi dowodami jeżeli spełniają odpowiednie warunki. Przede wszystkim dowód taki powinien podlegać szczególnej wnikliwej i ostrożnej ocenie ze strony Sądu I instancji, który powinien zbadać, czy tego rodzaju pomówienie jest konsekwentne i stanowcze, czy jest zgodne z doświadczeniem życiowym oraz logiką wypadków, czy znajduje potwierdzenie w innych dowodach. I Sąd I instancji, w ocenie Sądu Apelacyjnego, w żaden sposób nie uchybił temu obowiązkowi, o czym mowa była wyżej, właśnie przez ową trójtorowość oceny zeznań nie tylko świadka P. O. ale również A. R. czemu dał wyraz w bardzo wnikliwych, wyczerpujących pisemnych motywach.

Sąd meriti oceniał w swych rozważaniach wartość zeznań tegoż świadka pod kątem wewnętrznej spójności, ale przede wszystkim we wzajemnym kontekście z innymi dowodami np. wykazał, że twierdzenia oskarżonych, którzy zaprzeczali swemu udziałowi w grupie (...), a wcześniej należeli do grupy (...) w zestawieniu z zeznaniami P. O. (2) i A. R. (1) nie znalazły akceptacji Sądu. Wbrew zarzutom skarżących Sąd nie odnosił się bezkrytycznie do zeznań świadków P. O. i A. R., o czym mowa była wyżej.

Spostrzeżenia i wrażenia wynikające z bezpośredniego kontaktu z przesłuchiwanymi ( w tym z tymi szczególnymi świadkami) umożliwiające ocenę ich stanu emocjonalnego w czasie wypowiadania się, a także zachowania, sposobu formułowania i przekazywania wypowiedzi w ekstremalnych dla siebie okolicznościach jakimi jest ujawnianie w obecności oskarżonych ich wspólnego przestępczego procederu, nie są obojętne dla kształtowania poglądu o wiarygodności przedstawionej relacji. Ale to właśnie Sąd I instancji ma pełne spektrum tych spostrzeżeń , wrażeń a wszystko to ma wpływ na dokonane oceny i dodatkowo wzmacnia ostateczną decyzję Sądu. Wszyscy oskarżeni mieli pełne prawo zadawania pytań tym szczególnym świadkom. Czynności te zajęły Sądowi I instancji kilkanaście terminów rozpraw , tylko zeznaniom świadka P. O. poświęcono wiele terminów rozpraw ( k (...) (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) i n., (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...)).

Świadkowie odnosili się do wszystkich swoich wyjaśnień - zeznań mających znaczenie dla rozstrzygnięcia tej przedmiotowej sprawy, w tym również do okazanych np. św. P. O. zdjęć sygnalitycznych ( k (...) ) odpowiadali na każde zadane pytanie, nie unikali odpowiedzi, wręcz w niektórych momentach wdawali się w zdecydowaną polemikę z oskarżonymi zarzucającymi im mijanie się z prawdą ( na pyt. R. R. (...), R. G. (...), H. J., R. R., J. K. k 11025 i n. ) w tym nawet co do kwestii małoznaczących np. w sprawie pobicia P. O. (2) przez R. R. w klubie (...) .

Oskarżeni mieli niczym nieograniczoną możliwość odnoszenia się do zeznań tego szczególnego świadka , czemu dali wyraz np. oświadczenie pisemne R. R. po zeznaniach P. O. (...).

Powoływanie się przez skarżących ( apelacja obrońców oskarżonych R. R., H. J. (1), E. S.R.) na to, że w innej sprawie Sądu Okręgowego W.P. w. W. V K 64 / 05 zeznania tego świadka nie zyskały tak wysokiej akceptacji, jak w niniejszym postępowaniu jest obojętne dla rozważań merytorycznych prowadzonych w niniejszej sprawie. Nie można zapominać, że w tamtej sprawie zarzuty dotyczyły zupełnie innych zdarzeń, innych składów osobowych, innych grup. Podobnie rzecz ma się gdy skarżący odwołują się do wyroku i uzasadnienia w sprawie II Aka 313/ 11 Sądu Apelacyjnego w. W., wywodząc, że właśnie w tej sprawie Sąd Apelacyjny dał wyraz niskiej oceny wartości dowodowej zeznań św. P. O.. Nie ingerując w kwestie merytoryczne orzeczenia w sprawie V K 64/ 05 , tak jak powiedziano wyżej, dotyczących zupełnie innych przestępstw warto jedynie w kontekście uzasadnienia stawianych zarzutów w przedmiotowej sprawie odwołać się do fragmentu ze strony 72 uzasadnienia Sądu Apelacyjnego w przywołanej sprawie II AKa 313/ 11 … Przekładając te uwagi na realia niniejszej sprawy należy zwrócić uwagę na to, że o ile zeznania św. P. O., ta ich część, która dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej tzw. W. pod kierownictwem (...) oddaje istotę działalności grupy wskazanej w art. 258 kk, jej organizacje, strukturę, podporządkowanie jej członków, mowa w nich przykładowo o zebraniach grupy, pertraktacjach, sposobie działania, dzielenia wynagrodzeń ( świadek opisuje konkrety z tym związane), a co z uwagi na zakres oskarżenia nie należy do przedmiotu niniejszego procesu i co za tym idzie do ocen, o tyle jego relacje dotyczące grupy określanej przez niego (...), (...) składają się z wypowiedzi ogólnikowych …” A więc wbrew twierdzeniom skarżących nie ma mowy o „ identyczności materiału dowodowego”. Materiał dowodowy, który tworzyły wyjaśnienia i zeznania świadka P. O. (2) dotyczył wielu osób, które dopuściły się różnych przestępstw. W każdej z tych spraw te zeznania były oceniane pod kątem realiów konkretnej sprawy i tak było w sprawach VK 64/05 i II AKa 313/ 11.

Tym samym skarżący nie wykazali w jaki sposób Sąd I instancji naruszył normę art. 410 kpk w odniesieniu do wszystkich przeprowadzonych dowodów i w jakim zakresie przeprowadzone dowody nie zostały poddane ocenie merytorycznej. Znowu należałoby odesłać do wielostronicowego uzasadnienia pisemnego, wręcz drobiazgowego ( np. do informacji dotyczącej urwanego koła str. 160 pisemnych motywów) gdzie Sąd przedstawia argumenty, które w jego ocenie , wobec całościowej oceny wszystkich dowodów musiały doprowadzić do wydania określonej treści wyroku.

Reasumując powyższe rozważania, w tej sytuacji, gdy kontrola apelacyjna uzasadnia stwierdzenie, że zaskarżony wyrok znajduje pełne oparcie w prawidłowo dokonanej ocenie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego i ujawnionego w postępowaniu ( art. 410 kpk ) nie ma podstaw do zdyskredytowania wartości dowodowej zeznań P. O. i A. R..

Nie można przy ocenie wiarygodności zeznań świadka koronnego, czy zeznań A. R. (1), B. K. (1), W. B. (2), R. P. czy wyjaśnień J. K. pominąć bezspornego faktu, że P. O. nie był kimś obcym dla oskarżonych i innych ustalonych osób, które brały udział w popełnianiu kolejno z udowodnionych oskarżonemu czynów.

Wszyscy oni doskonale się znali i to od dłuższego czasu. To nie był przypadkowy zbiór osób. Znali nie tylko swoje tzw. ksywy, byli zorientowani w układach rodzinnych niemalże każdego z nich, wiedzieli np. kto jest na tzw. „wypłatach” a kto nie będąc uprawniony do „ wypłat” miał prawo powoływać się na to, że jest „ z W.”, znali wzajemnie swoją, nobilitującą ich w środowisku przeszłość kryminalną ( a to łączyło się m.in. z koniecznością powstania odpowiedniego funduszu na rzecz osób zatrzymanych, z którego oskarżeni w różnych formach korzystali) . Te i wiele innych okoliczności miało zdecydowany wpływ na to, że nie krępowali się mówiąc między sobą o kolejnych udanych czynach przestępczych, czy też jakiś wyjątkowych zdarzeniach. Np. co działo się po zabójstwie A. C. (1) przez W. B. , historia z uszkodzonym kołem, późniejsza sprzedaż narkotyków wyniesionych przez P. Z. i R. K. z mieszkania A. C.. Ponadto P. O. (2) na potwierdzenie prawdziwości podanych faktów np. wskazał wiele miejsc mających związek z tym o czym wyjaśniał. ( k 1151 – 11533).

Nie można również pomijać faktu, że świadek P. O. pełnił znaczącą „funkcję” w strukturach grupy, zyskując tym samym duże zaufanie u R. R. , do której to grupy oskarżony R. R. najpierw należał a potem został jej jednoosobowym kierownictwem. To przecież niejako z „namaszczenia” R. R. św. P. O. przejął funkcję „ księgowego” od momentu gdy po śmierci J. K., jego „ księgowy” - oskarżony H. J. ukrywał się zarówno przed organami ścigania, jak i nieżyczliwymi mu członkami grupy przestępczej.

To w dużej mierze „obowiązki”, które spoczywały na P. O. z racji wykonywanych zadań na rzecz grupy dawały mu zdecydowanie większy pogląd wydarzeń, w których uczestniczyli różni jej członkowie, na temat rozdziału pieniędzy ( m.in. na tzw. pensje, wsparcia zatrzymanych w areszcie , jak również ich rodzin), charakteru popełnianych przestępstw ( wymuszenia rozbójnicze, obrót środkami odurzającymi, czerpanie zysków z prostytucji), wzajemnych animozji między członkami grupy np. na tle takich a nie innych osiąganych zysków, zasięgu obszaru na którym rozprowadzano środki odurzające, a także miejsc z których pobierano zyski od prostytutek .

Świadek wiedział również o nienajlepszych relacjach między R. R.A. C. i te informacje P. O., wbrew twierdzeniom skarżących, znajdują potwierdzenie w zeznaniach równie nieprzypadkowego świadka jakim jest A. R. (1), wdowie po zamordowanym A. C. (1), osoby wyjątkowo głęboko osadzonej w nielegalnych „ interesach” swojego męża, pozostających w dużej opozycji do nielegalnych „interesów” jakie prowadził lub zamierzał prowadzić R. R. z członkami swojej grupy, jednocześnie starając się ograniczyć wpływy jej męża. W tym miejscu należy się odnieść do stwierdzeń obrońcy oskarżonej E. S.R., jak i oskarżonego R., iż to świadek P. O. z racji swej funkcji powinien być informowany o treści „grypsów”. Po pierwsze grypsy nie były adresowane do świadka, a poza tym jak wynika z wyjaśniań J. K., zeznań P. O. (2) i A. R. (1) w grupie nikt z treści grypsów pochodzących od R. a dostarczanych przez jego żonę nie robił żadnej tajemnicy .

Reasumując więc wszystkie powyższe wywody w zakresie stawianych zarzutów obrazy prawa procesowego kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku w tej części nie wykazała, iż rozstrzygnięcie Sądu I instancji wydano z naruszeniem przepisów postępowania karnego ( art. 5 § 1 i 2, art. 7, 410, 424, kpk ), które mogło mieć wpływ na jego treść, a tym samym nie mogły być uwzględnione na tej podstawie zaskarżenia wnioski o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonych bądź uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania.

Przechodząc do stawianych zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych to niewątpliwie ma on charakter zasadniczy, jakkolwiek przez skarżących podnoszony jest dopiero w drugiej kolejności. Nie ulega jednak wątpliwości, że obrońcy, jak i oskarżeni w tzw. „ osobistych apelacjach”, formułując zarzuty obrazy prawa procesowego zmierzali do wykazania, że w realiach sprawy niniejszej nie było podstaw faktycznych do skazania oskarżonych za czyny im przypisane.

Wywody zaprezentowane w zarzutach, a następnie powtórzone w uzasadnieniu apelacji, co należy dobitnie podkreślić, są jedynie polemiką z oceną dowodów dokonaną przez Sąd I instancji i przedstawieniem subiektywnego stanowiska autora konkretnej apelacji.

Odrębne ustosunkowywanie się przez Sąd Apelacyjny do każdego z postawionych zarzutów powodowałoby wręcz konieczność powtarzania tej samej w zasadzie argumentacji, bowiem te same wątki i okoliczności przewijają się w różnych konfiguracjach, raz postrzegane przez skarżącego jako źródło błędu w ustaleniach faktycznych, a wcześniej analizowane pod kątem obrazy przepisów postępowania ( o czym mowa była wyżej). Ponadto, ustosunkowywanie się z osobna do każdego z tak szczegółowo formułowanych zarzutów praktycznie wymuszałoby na Sądzie odwoławczym dokonywanie ponownej analizy materiału dowodowego. A przecież nie na tym polega istota kontroli odwoławczej. Już samo sformułowanie „kontrola odwoławcza”, wskazuje na cel działania Sądu II instancji, którego zadaniem jest zbadanie prawidłowości procedowania i rozumowania Sądu meriti. Oznacza to, że Sąd odwoławczy nie dokonuje niejako „od nowa” analizy zgromadzonych w sprawie dowodów z punktu widzenia ich wiarygodności i przydatności dla rozstrzygnięcia, lecz kontroluje rozumowanie Sądu I instancji pod kątem jego zgodności z zasadami określonymi w dyspozycji art. 7 kpk, a także zupełności i kompletności ( art. 410 kpk).

Przypomnieć zatem w tym miejscu należy, że błąd w ustaleniach faktycznych może pojawiać się w dwóch sytuacjach. Po pierwsze wówczas, gdy Sąd orzekający dokonał ustaleń faktycznych, które nie znajdują oparcia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym i okolicznościach z tego materiału wynikających. Źródłem błędu z reguły jest wówczas przeprowadzone w sposób niepełny postępowanie dowodowe, które nie doprowadziło do wszechstronnego wyjaśnienia istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności, bądź nie wyjaśniło w sposób pełny i możliwie jasny występujących w sprawie wątpliwości co do faktów. Nieuwzględnienie tych okoliczności spowodowało, że ustalone w sprawie fakty nie realizują zasady prawdy materialnej. W niniejszej sprawie taka sytuacja nie zaistniała, albowiem Sąd I instancji wyjątkowo wnikliwe przeprowadził całe postępowanie dowodowe w sprawie i odniósł się do całości materiału dowodowego prawidłowo go oceniając.

Może być i tak, że błąd przy ustalaniu faktów wystąpił na skutek nieuwzględnienia w rozumowaniu Sądu dowodów i okoliczności, które wprawdzie w toku przewodu sądowego ujawniły się i zostały należycie wyjaśnione w toku postępowania dowodowego, ale zostały pominięte w rozumowaniu Sądu, które doprowadziło do ustalenia sprawstwa oskarżonych. Generalnie mówi się wówczas o tzw. błędzie „braku” (por. Z. Doda, A. Gaberle Kontrola odwoławcza w procesie karnym Dom Wydawniczy ABC 1997, s. 129). A taka sytuacja w niniejszej sprawie absolutnie nie ma miejsca.

Drugim źródłem błędu w ustaleniach faktycznych może być tzw. błąd „dowolności” (Z. Doda, A. Gaberle ibidem s. 129), wynikający z przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów, który prowadzi do oparcia ustaleń faktycznych o wadliwie ocenione przez Sąd dowody, a więc takie, którym danie wiary nastąpiło wbrew zasadom wiedzy, regułom logicznego rozumowania oraz doświadczeniu życiowemu. W tym wypadku jednak błąd w ustaleniach faktycznych będzie następstwem obrazy przepisów postępowania, w szczególności art. 7 kpk.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych tylko wówczas może okazać się trafny i skuteczny, gdy skarżący wykaże, że mógł on mieć wpływ na treść orzeczenia. Wynika to wyraźnie z treści art. 438 pkt 3 kpk. Ciężar wykazania wpływu błędu w ustaleniu faktów na rozstrzygnięcie spoczywa na stronie ów zarzut podnoszącej. Zatem dla skuteczności tego zarzutu niezbędne jest zaistnienie owego związku.

Ze sposobu formułowania zarzutów we wniesionych w sprawie niniejszej apelacji obrońców, jak i tzw. „ apelacji osobistych” oskarżonych R. R., J. K., R. G., E. S.R. można wnioskować, że skarżący podstawy owego błędu dopatrują się zarówno w wydaniu przez Sąd I instancji wyroku skazującego bez dostatecznej podstawy dowodowej, jak i na skutek wadliwej oceny dowodów istniejących.

W obu tych kwestiach skarżący nie przedstawiają jednak argumentów, które byłyby dostatecznie przekonujące. Posługują się takim sposobem polemiki z ustaleniami faktycznymi i oceną materiału dowodowego dokonanymi przez Sąd I instancji, który nie może zyskać akceptacji. Autorzy apelacji w zasadzie ograniczają się do zakwestionowania ustaleń i ocen dokonanych przez Sąd I instancji przedstawiając w to miejsce własne – oczywiście korzystne dla oskarżonych, bazujące przy tym na tych dowodach, bądź ich fragmentach, które w/ g skarżących dają się zinterpretować w sposób sprzyjający linii obrony oskarżonych.

Ta metoda kwestionowania trafności skarżonego orzeczenia w niniejszej sprawie nie może być uznana za skuteczną. Za oczywiście niewystarczające należy uznać samo przeciwstawienie dowodom, na których oparł się Sąd orzekający, występujących w sprawie dowodów przeciwnych, jeśli przy tym nie zostanie wykazane, że to właśnie owe dowody przeciwne, ocenione w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego, winny uzyskać walor wiarygodności, zaś dowody stanowiące podstawę ustaleń Sądu, w świetle tych samych zasad, są tego waloru pozbawione. Bowiem – należy to jeszcze raz zaakcentować – zasadnie o błędzie w ustaleniach faktycznych można mówić wówczas, gdy ustalenia te w ogóle podstawy tej są pozbawione (sąd nie jest w stanie wskazać konkretnego dowodu upoważniającego do danego ustalenia faktycznego), lub też zostały poczynione w oparciu o wadliwie, tj. sprzecznie z zasadą wyrażoną w dyspozycji art. 7 kpk, oceniony materiał dowodowy.

Przekonanie Sądu o winie oskarżonych winno zostać ukształtowane w oparciu o wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody, mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia. Oznacza to, że przy wyrokowaniu Sąd nie powinien tracić z pola widzenia żadnego dowodu, który dotyczy istotnych w sprawie okoliczności. Zasada, ta ma jednak podwójne znaczenie i winna być co istotne, uwzględniana także w przypadku wnoszących środki odwoławcze. Nie może bowiem być skuteczną taka apelacja od wyroku, która usiłuje obalić skarżone orzeczenie opierając się na fragmentarycznie i wybiórczo dokonanej analizie dowodów. I w odróżnieniu do skarżących , w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie sposób zasadnie zarzucić Sądowi I Instancji, że podszedł do oceny materiału w sposób wybiórczy, że pominął jakieś istotne dla oceny dowody, albo też zinterpretował je wyłącznie na niekorzyść, nie bacząc na prezentowaną linię obrony. Taka sytuacja w niniejszej sprawie absolutnie nie miała miejsca.

W przeciwieństwie do Sądu meriti skarżący, co do czynów przypisanych oskarżonym, unikają całościowego spojrzenia na materiał dowodowy i wynikające z niego okoliczności faktyczne. Poza swoim polem widzenia i rozważań w całości pozostawiają tę część rozumowania Sądu, która precyzyjnie i logicznie uwypukla właśnie te wzajemne zależności i powiązania między poszczególnymi dowodami ( m.in. oceniając wyjaśnienia J. K., w których przyznał się do wskazanych czynów, zeznania świadka P. O. (2), A. R., E. O., P. O. (4) - brata świadka koronnego, W. B.), a te ustalenia są zdecydowanie nie po myśli skarżących. Taka sytuacja nie może stanowić podstawy do postawienia Sądowi orzekającemu nielojalnego stosunku do przeprowadzonych dowodów. To przecież z inicjatywy Sądu I instancji doszło do przeprowadzenia chyba najistotniejszego w sprawie dowodu, jakim są wyjaśnienio – zeznania świadka P. O..

Sąd Okręgowy nie uchylił się od dogłębnego przeanalizowania i to z uwzględnieniem całokształtu istniejących okoliczności, tak korzystnych ( vide rozważania na temat zapadłych orzeczeń uniewinniających oskarżonych ), jak i niekorzystnych dla oskarżonych. Ewidentnie wynika to z treści bardzo obszernych pisemnych motywów wyroku, co do których w ocenie Sądu Apelacyjnego skarżący postawili niezasadny zarzut obrazy art. 424 kpk. Zatem nie można w tym kontekście zarzucać temu Sądowi popełnienia błędu „braku”, a więc pominięcia w ocenie istotnych dla rozstrzygnięcia faktów, dowodów czy okoliczności.

Tak jak wyżej powiedziano, skarżący ( mowa o obrońcach a także oskarżonych składających tzw. „apelacje osobiste”) formułowali głównie zarzut sprowadzający się do kwestionowania wiarygodności tych świadków, którzy w różnych fragmentach swoich wypowiedzi potwierdzali okoliczności w jakich dochodziło do popełnienia zarzucanych czynów w tym szczególnie tzw. świadków skruszonych tj. świadka koronnego P. O. (2), A. R., E. O., P. O. (4) ale również św. W. B., B. K., G. B., K. M., M. T., D. P. i innych . Skarżący zaś ustalenia Sądu I instancji podważają zeznaniami świadków przeciwko którym toczą się lub zakończyły postępowania karne o podobne zachowania jak zarzucane oskarżonym, w których to zeznaniach zaprzeczali oni przestępczej działalności oskarżonych albo wręcz jakiemukolwiek istnieniu w W. grup przestępczych o charakterze zbrojnym. Tym zeznaniom wbrew twierdzeniom skarżących Sąd poświęcił wiele uwagi ( m.in. str. 210 – 217 pisemnych motywów) wskazując którym świadkom i dlaczego nie dał wiry. Te rozważania Sądu w ocenie Sądu odwoławczego zasługują na pełną akceptację.

Generalnie myślą przewodnią wszystkich apelacji, jak już mowa była wyżej, jest totalne kwestionowanie zeznań świadka koronnego P. O. (2), który wg skarżących jest niewiarygodny, poddaje się manipulowaniu a jego motywy złożenia takich a nie innych wyjaśnień – zeznań są podyktowane jego osobistym interesem.

Kontrola instancyjna trafności oceny dowodów dokonanej przez Sąd orzekający merytorycznie jest ze zrozumiałych względów w pewnej mierze ograniczona. Polega bowiem na sprawdzeniu czy ocena materiału dowodowego przez Sąd I Instancji dokonana została w uwzględnieniem reguł sformułowanych w art. 4 i 7 kpk, a więc jest zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, zwłaszcza czy rozumowanie przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie zawiera błędów faktycznych i logicznych.

Merytoryczna ocena dowodów w myśl obowiązujących przepisów kpk należy do sądu orzekającego, który zachowuje bezpośredni kontakt z przesłuchiwanymi osobami. Spostrzeżenia i wrażenia wynikające z bezpośredniego kontaktu z osobą przesłuchiwaną umożliwiają ocenę jej poziomu intelektualnego , jej stanu emocjonalnego w czasie wypowiadania się, a także jej zachowania się i sposobu formułowania wypowiedzi, reakcji na zadawane pytania zarówno przez strony, jak i samych oskarżonych nie są obojętne dla kształtowania poglądu o wiarygodności przedstawionej relacji.

Analiza zapisów protokołów zeznań i wyjaśnień w/w świadków w pełni utwierdziła Sąd odwoławczy, iż Sąd meriti w pełni rzetelnie odniósł się do każdego z ujawnionych w toku procesu dowodów.

Ponowne przytaczanie tych samych argumentów, które podał Sąd I instancji w swym rozstrzygnięciu, w sytuacji, gdy zostały nad wyraz szczegółowo omówione przez Sąd orzekający, a motywacja nie budzi zastrzeżeń w ocenie Sądu Apelacyjnego, jak już podkreślono wyżej nie jest ani konieczne ani zasadne. Sąd I instancji w swych rozważaniach omówił zarówno stroną podmiotową, jak i przedmiotową każdego z przypisanych oskarżonym czynów. Na skutek analizy dowodów dokonał też modyfikacji opisów czynów przypisanych.

Sąd Apelacyjny , jedynie w niewielkim fragmencie uznał, iż zaszła potrzeba dodatkowej korekty niektórych opisów przypisanych czynów.

Sąd podzielił stanowisko zawarte w apelacji obrońcy oskarżonego R. R. w części co do czynu w pkt. I, IV, VI wyroku poprzez przyjęcie jako daty początkowej co najmniej od drugiej połowy roku 1999, a także poprzez wyeliminowanie z opisu czynu z pkt. I wyroku okresu od 21 sierpnia 2000 – do 15 marca 2002 r. Bezspornym jest w oparciu o dokonane przez Sąd I Instancji ustalenia, że oskarżony R. R. dopuścił się czynów mu przypisanych w wyżej wskazanych punktach wyroku.

Sąd I instancji bardzo obszernie omówił znamiona zarówno czynu wyczerpującego dyspozycję art. 258 § 2 , jak i art. 258 § 3 kk ( vide str. 148 – 184 pisemnych motywów). Jednakże odwołując się do pojęcia brania udziału w zorganizowanej grupie mającej charakter zbrojny” istotnym jest, w ocenie Sądu Apelacyjnego, odniesienie się do rozumienia tego znamienia czynu w kontekście faktycznego pobytu oskarżonego R. R. w zakładzie karnym w okresie od 21 sierpnia 2000 r. do 15 marca 2002 r.

Pojęcie "brania udziału" w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, którym posługuje się art. 258 § 1 k.k., swym zakresem obejmuje nie tylko formalną przynależność do tej nielegalnej struktury, ale także udział w tego rodzaju przestępstwach, dla popełnienia których grupa została założona" (wyrok SA w Lublinie z dnia 23 lipca 2002 r., II AKa 148/01). "Branie udziału" polega na przynależności do grupy , akceptowaniu zasad, które nią rządzą, oraz wykonywaniu poleceń i zadań wskazanych przez osoby stojące w hierarchii grupy odpowiednio wyżej. Istotna jest tu też identyfikacja członka z grupą , przy czym nie pozostaje on tam wyłącznie pasywny. " Branie udziału" polegać może na wspólnych akcjach przestępczych, ich planowaniu, odbywaniu spotkań, uzgadnianiu struktury, wyszukiwaniu kryjówek, posługiwaniu się pseudonimami, zdobywaniu zaopatrzenia niezbędnego grupie do realizacji założonych celów, a także na podejmowaniu czynności mających uniemożliwić wykrycie sprawców. Tu zaliczyć należy też dzielenie łupów pochodzących z przestępstw, zaspakajanie potrzeb rodzin aresztowanych członków grupy.

I o ile należy zgodzić się z ustaleniami Sądu , iż oskarżony był zarówno członkiem , jak i później kierującym grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, o tyle nie można uznać, iż w okresie objętym pobytem w zakładzie karnym w ramach rzeczywiście odbywanej kary we wskazanym wyżej okresie mógł realizować zadania jakich wymagano od członków tej grupy przebywających na wolności. Gdyby zaakceptować stanowisko Sądu orzekającego, to prowadziłoby to do swoistego paradoksu prawnego gdzie akceptuje się udział danej osoby w grupie o charakterze przestępczym ( o wskazanym polu działania) nie wykazując jednocześnie żadnych zachowań, które by na taki udział w grupie wskazywały.

Kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą polega na wydawaniu poleceń innym członkom grupy, których wykonanie wynika bądź z dobrowolnego podporządkowania się autorytetowi kierującego, ale także jest poparte sankcjami ustalanymi czy to wyraźnie, czy w sposób dorozumiany w ramach zasad działania grupy ( vide zeznania P. O. na temat św. T. C. ) . Funkcję kierowniczą sprawuje nie tylko kierujący grupą jednoosobowo, ale i osoby kierujące doniosłymi odcinkami działalności grupy choćby krótkotrwale, a nawet jednorazowo przy realizacji zadania (tak SA w Krakowie w wyroku z 2 listopada 2004 r., II AKa 119/04, KZS 2005, z. 3, poz. 24). W niniejszej sprawie Sąd ponad wszelką wątpliwość ustalił, że kierowanie grupą należało tylko do R. R., i że kierował w sposób nieprzerwany od sierpnia 2002 r do stycznia 2005 r.

Oba omawiane wyżej pojęcia należy też rozumieć jako określające pewną dynamikę sytuacji. W przypadku "kierowania" oznacza to nie tylko stanie na czele zorganizowanej grupy przestępczej, ale też kierowanie konkretnymi działaniami tej grupy. Zaś pojęcie "brania udziału" w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnienie przestępstw swym zakresem obejmuje nie tylko formalną przynależność do tej nielegalnej struktury, ale także udział w tego rodzaju przestępstwach, dla popełnienia których grupa została założona (tak SA w Lublinie w wyroku z 23 lipca 2002 r., II AKa 148/01, Prok. i Pr. 2003, nr 4, poz. 21).

Oskarżony R. R. odbywając karę pozbawienia wolności w innej sprawie niewątpliwie akceptował założenia grupy do której wcześniej należał. Na co wskazuje jego zarówno wcześniejszy, poprzedzający odbycie kary, aktywny udział w tej grupie, jak i błyskawiczny awans w niespełna 5 miesięcy po opuszczeniu zakładu karnego, już na kierującego tą grupą.

Dowody zgromadzone w sprawie, w tym głównie w postaci zeznań świadka P. O. jednak nie wskazują aby oskarżony w okresie od 21 sierpnia 2000 r. do 15 marca 2002 r. w jakikolwiek sposób realizował , na terenie zakładu karnego czynności , o których mowa wyżej a odzwierciedlających znamię czynu zabronionego w postaci „ brania udziału w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym” realizując określone zachowania przestępcze bądź pozostawał w permanentnej gotowości do ewentualnego podjęcia się działań przestępczych na rzecz grupy w omawianym okresie.

Mając na uwadze powyższe rozważania należało uznać, iż Sąd I instancji prawidłowo w pkt. IV i VI wyroku , wyeliminował z opisu czynów okres od 21 sierpnia 2000 r do 15 marca 2002 r..

Oskarżony R. R. natomiast będąc ponownie aresztowany bez przeszkód kontynuował kierownicze czynności , jakie do niego należały od sierpnia 2002 r podejmując różne zachowania realizujące znamiona czynu zabronionego w postaci „kierowaniu zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym” ,o czym Sąd I instancji bardzo obszernie wypowiedział się w pisemnych motywach, a Sąd odwoławczy te rozważania podzielił . Sąd nie tylko prawidłowo przyjął okres, w którym oskarżony R. „ przejął władzę” nad grupą jako kierujący po zamordowanym J. K. (2) ks. (...) , ale i prawidłowo wykazał w jaki sposób realizował to znamię poprzez swoje zachowania wobec osób mu podległych ( m.in. poprzez grypsy przekazywane swojej żonie E. S.R., w których zawarł określone polecenia w tym m.in. dla J. K.). Polecenia te dotyczyły wszystkich rodzajów przestępczej działalności, którą wówczas zajmowała się grupa (...) ( w niniejszej sprawie dotyczyło to tzw. haraczy, czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania przez kobiety prostytucji, obrót środkami odurzającymi). Największy nacisk oskarżony położył na realizację zadań związanych z nielegalnym obrotem środkami odurzającymi, poszerzeniem nie tylko rodzaju rozprowadzanych środków ( kokaina, marihuana, amfetamina. heroina) ale i ustalania coraz szerszego terytorium , na którym środki te przez dilerów miały być wprowadzane do obiegu, poprzez wyeliminowanie osób zajmujących się również nielegalnym rozprowadzaniem środków odurzających na „ jego” terenie ( vide zeznania św. P. O. (2)).

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd odwoławczy uznał za zasadne z opisu czynu przypisanego w pkt. I wyroku wyeliminować okres , w którym oskarżony R. R. odbywał karę pozbawienia wolności w sprawie Sądu Rejonowego w Białymstoku sygn. III K 434/01.

Sąd odwoławczy nie podzielił zarzutu postawionego przez tegoż oskarżonego w swojej tzw. apelacji, iż czyny, które przypisano mu w pkt. IV, VI, VIII wyroku nie zostały popełnione w warunkach recydywy. Oskarżony zakończył odbywanie kary w sprawie III K 434/01 w dn. 15 III 2002 r a wszystkie czyny popełniał w ciągu 5 lat ( czyn z pkt. IV wyroku do stycznia 2005, czyn z pkt. VI wyroku do września 2004 r, czyn z pkt. VIII wyroku w okresie od 2003 do 2004 r. ) po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne (wszystkie one były popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jak czyn za który odbył karę z art. 13 § 1 kk w zw. z art.282kk).

Nadto Sąd Apelacyjny w pkt. I, IV, VI wyroku co do czynów przypisanych oskarżonemu R. R. jako datę początkową przyjął co najmniej od drugiej połowy 1999 r.

Faktu udziału R. R. w grupie przestępczej nie kwestionował m.in. J. K. i P. O.. Natomiast żaden z nich nie dookreślił okresu, od którego oskarżony R. R., w namacalny sposób, do grupy kierowanej przez J. K. (2) zaczął należeć.

Sąd I instancji jako punkt wyjścia dla swoich w tej części rozważań przywołał wyjaśnienio – zeznania P. O. co do zdarzenia z czerwca 1999r. ( k 11405 t. 57). Jednakże uważna lektura tych zeznań nie wskazuje jednoznacznie na fakt, iż omawiana transakcja narkotykowa była prowadzona w ramach zadań grupy, której członkiem miałby być R. R.. Nie można ponad wszelką możliwość wykluczyć, iż zdarzenie , w którym uczestniczył R. R. i P. O. było samodzielnym zachowaniem obydwu mężczyzn, tym bardziej, że tego rodzaju zachowania w tamtym okresie działania grupy J. K. (2) nie były czymś wyjątkowym. Podobnie zresztą działo się gdy grupą kierował R. R. ( wyjaśnienia P. O. odnośnie wspólnego z A. G. (2) rozprowadzania narkotyków). Stąd Sąd Apelacyjny dokonując korekty w opisie czynu, stosując zasady wynikające z art. 5 § 2 kpk przyjął jako datę początkową przestępczych zachowań oskarżonego przypisanych w pkt. I, IV, VI tak jak w wyroku apelacyjnym.

Odnosząc się już w tym miejscu do kwestii podniesionych przez obrońcę oskarżonego R. R. w uzasadnieniu apelacji co do zagadnień związanych ze znalezionym telefonem w celi oskarżonego, stwierdzić należy, że ewidentnie skarżąca nie zapoznała się w sposób wnikliwy z pisemnymi motywami zaskarżonego orzeczenia. Sąd I instancji wyjątkowo drobiazgowo zajął się tą kwestią - należy odesłać do motywów str. 258 – 261i te ustalenia wbrew twierdzeniom skarżącej nie zostały zinterpretowane na niekorzyść oskarżonego R. R..

Sąd Apelacyjny również dokonał korekty w opisie czynu przypisanego oskarżonemu H. J. (1) w pkt. LXI eliminując z opisu „ a od stycznia 2004 r po 400 dolarów USA”. Z prawidłowych ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynika, iż działalność tego oskarżonego w tzw. grupie (...) trwała do chwili zabójstwa J. K. (2) ks. K. tj. do sierpnia 2002 r. Po zabójstwie J. K. oskarżony, który w grupie (...) pełnił rolę „ księgowego” zaczął się ukrywać i od tej chwili nie miał kontaktów z R. R., który przejął po K. kierownictwo grupy, a także w żadnej działalności przestępczej , którą po tej dacie prowadziła grupa (...), nie uczestniczył. Stąd, w ocenie Sądu II instancji, stało się zasadnym wyeliminowanie tego fragmentu z opisu czynu, tym bardziej, że Sąd I instancji co do tych okoliczności w stosunku do oskarżonego H. J. nie poczynił żadnych ustaleń.

Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska obrońcy oskarżonego H. J., w których w ramach uzasadnienia do postawionych zarzutów , nie tylko kwestionuje ustaloną przez Sąd I instancji rolę oskarżonego w grupie jako tzw. „księgowy” grupy, ale w ogóle udział oskarżonego w jakiejkolwiek grupie przestępczej, a już tym bardziej o charakterze zbrojnym. W odróżnieniu od skarżącej Sąd orzekający odniósł się do tych zagadnień wyraźnie wskazując jakim dowodom i w jakiej części dał wiarę ( np. str. 149 – 151, 153 czy 175 pisemnych motywów).

Sąd Apelacyjny nie podzielił również stanowiska skarżącej , że Sąd orzekający powinien był wyeliminować z opisów przypisanych czynów okresu od XII 2000 r do 3 VI 2001 r.( pobyt w areszcie śledczym w sprawie XVIII K 194/04) albowiem oskarżonego w tejże sprawie uniewinniono od popełnienia czynów w ramach udziału w związku ( tj. o czyny z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 280 § 2 kk w zw. z art. 65 kk i z art. 291 kk w zw. z art. 65 kk).

Z treści dołączonego do akt sprawy wyroku w/w sprawy ( k 15096 – 15097) nie wynika, iż czyny, o popełnienie których H. J. został oskarżony a następnie uniewinniony dotyczyły zachowań związanych z grupą J. K. (2) tzw. grupą (...) , do której należeli m.in. w tym okresie R. R., J. K., P. O., H. J.. Z wyjaśnień P. O. wynika, iż członkowie kilku grup przestępczych działających m.in. na terenie W., w omawianym okresie, uczestniczyli w różnych okresach, w różnych grupach przestępczych albo przestępczych o charakterze zbrojnym. Jednakże co do okresu przypisanego w niniejszej sprawie Sąd meriti zasadnie dał wiarę wyjaśnienio – zeznaniom św. koronnego P. O. i prawidłowo uzasadnił dlaczego przyjął, iż w ustalonym okresie oskarżony H. J. faktycznie należał do grupy J. K., był wyjątkowo mocno osadzony w strukturze tejże grupy jako tzw. księgowy.

Na marginesie należy zaznaczyć, że deprecjonowanie zeznań świadka koronnego w uzasadnieniu apelacji obrońcy oskarżonego H. J. jest niczym nie uzasadnione. Skarżąca podjęła się jedynie polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji opartymi na zeznaniach świadka A. R., P. O.. Sąd zasadnie przyjął, iż P. O. pełniąc po H. J. funkcję „księgowego” doskonale znał zakres zarówno jego, jak i swoich obowiązków. To przez ręce „księgowych” ( zarówno J., jak i O.) przepływały pieniądze pochodzące z przestępstw, których popełnianiem na szeroką skalę zajmowała się grupa (...), a potem zakres przestępczego działania poszerzył (...). To właśnie „ księgowy” był tym najbardziej zaufanym człowiekiem kierującego grupą , bo to on doskonale znał skład grupy, wiedział jak dzielić pieniądze w ramach tzw. „ pensji”, jakiej wysokości przekazać wypłaty na rzecz zatrzymanych, na rzecz pomocy rodzinom zatrzymanych. Doskonale wiedział też, ile pieniędzy z określonych przestępstw szło na potrzeby grupy ( np. na zakup broni) i\, na rzecz jej członków, a które zyski przypadały wyłącznie osobom, które w grupie zajmowały się np. rozprowadzaniem narkotyków.

Przypomnieć należy, że P. O. mimo tak ogromnej wiedzy o różnych członkach grupy w żadnym fragmencie swoich wypowiedzi nigdy bezzasadnie nie pomówił ( vide uniewinnienia osk. P. Z. i R. K. w niniejszej sprawie od popełnienia szeregu czynów właśnie w kontekście udziału w grupie) któregokolwiek ze swoich kolegów z grupy, późniejszych oskarżonych w różnych procesach , a już tym bardziej H. J. , o zachowania, w których nie brali udziału. Oceniając wiarygodność świadka koronnego oraz świadka A. R. Sąd meriti , o czym była mowa wyżej, przeprowadził wręcz aptekarską ocenę ich wypowiedzi odnosząc to do całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Tym samym Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do innej korekty wyroku w odniesieniu do czynów przypisanych oskarżonemu H. J., jak te które znalazły wyraz w treści wydanego orzeczenia .

Nie znalazły akceptacji Sądu Apelacyjnego wywody skarżącej zawarte w uzasadnieniu apelacji, iż nie wykazanie w sprawie VI Ds. 35/04 , że na zatrzymanych nośnikach - dyskietkach i komputerze nie znaleziono dowodów prowadzonej „ księgowości” nie obala twierdzeń św. P. O. o innych sposobach „księgowania”, ot chociażby tzw. karteczkach, które niszczono by nie pozostawały żadne ślady wpłat oraz wypłat opartych na bezpośrednich ustaleniach z szefem grupy, wówczas J. K. (2).

Sąd odnosząc się do apelacji obrońcy oskarżonej E. R. dokonał zmiany w opisie czynu z pkt. XXXVII eliminując daty 21 VII, 14 IX, 28 IX, 8 X, 19 X 2004 r jednocześnie zamykając czasokres w którym oskarżona działała przyjmując od dnia 9 lipca - do 1 września 2004 r. Zmiany te wynikały z faktu, iż Sąd I instancji niezasadnie przyjął, iż oskarżona w datach, które zostały wyeliminowane z opisu czynu widziała się z oskarżonym i odbierała od niego tzw. „ grypsy” , które albo których treść przekazywała m.in. oskarżonemu J. K. do wiadomości lub realizacji.

Sąd I instancji przyjmując daty wskazane w pkt. XXXVII wyroku oparł swoje ustalenie na błędnie odczytanych zapisach z k 1383 – 1393 . Są to bowiem jedynie zezwolenia udzielone przez prokuratora na widzenia oskarżonej z jej mężem R. R.. Z dokumentów przekazanych przez AS W. B. i W. M. wynika, iż w ustalonym przez Sąd okresie oskarżona widziała się z oskarżonym tylko cztery razy tj. 9 VII, 4 i 17 VIII oraz 1 IX 2004 r.

Sąd I instancji, poza błędnym przyjęciem dat widzeń, dokonał natomiast prawidłowych rozważań dotyczących całego zachowania ujętego w opisie przypisanego czynu, zasadnie wykazując, iż oskarżona również była w posiadaniu innych grypsów pozyskanych przez nieustalone i ustalone osoby, które potem były w różnej formie przekazywane osobom, których informacje, przekazane nielegalną drogą z więzienia przez R. R., dotyczyły. Co do tych okoliczności Sąd odniósł się m.in. do zeznań P. O., A. R. np. co do treści grypsu odczytanego przez nią jej mężowi A. C. w dniu 4 VIII, wyjaśnień J. K. z k 6166 – 6168, okoliczności ujawnienia u św. K M. grypsów pochodzących od R. R. z dat 17, 21 VI, 6 i 7 VII, 20 VII 2004 r., zeznań P. O.. Sąd nie podzielił stanowiska zawartego w uzasadnieniu apelacji obrońcy oskarżonej E. S.R., że dziwnym musi się wydawać fakt, iż to nie przez O. przechodziły owe „grypsy” w sytuacji jaką pełnił funkcję. Wskazać trzeba, że to oskarżona miała obowiązek jak najszybszego przekazania adresatowi „grypsu” lub wiadomości z niego pochodzącej . Z treści tych grypsów, które się zachowały a także ich treści, o których zeznali P. O., A. R. czy wyjaśnił J. K. to adresatem nigdy nie był P. O.. Stąd nie było żadnych podstaw by grypsy przechodziły przez jego ręce. To, że świadek ten znał ich treść jest konsekwencją zachowań tych, którzy mu o tym mówili.

W pozostałej części co do czynów przypisanych oskarżonej Sąd Apelacyjny nie znalazł żadnych podstaw do ich kwestionowania . Sąd również nie podzielił stanowiska skarżącej zawartego w uzasadnieniu apelacji w zakresie czynów przypisanych oskarżonej w pkt. XXXVI i XXXVII wyroku. Sąd I instancji odnosił się do różnych zachowań oskarżonej S.R. a mianowicie „ udziału” w grupie jak i „udzielania pomocy oskarżonemu R. R. (1) w kierowaniu zorganizowaną grupą o charakterze zbrojnym”. Są to znamiona dwóch różnych czynów kwalifikowanych w oparciu o inne przepisy stąd propozycja skarżącej uznania, iż takie zachowanie oskarżonej, które było przedmiotem oceny Sądu I instancji stanowi jeden czyn nie znajduje akceptacji. Sąd I instancji wyraźnie ustalił, dlaczego i komu przekazywano informacje pochodzące od R. R., oskarżona nie spełniała roli posłańca. Ona te informacje kierowała do konkretnych adresatów, w tym między innymi oskarżonego J. K. (1), który w nomenklaturze tej grupy odgrywał znaczącą rolę, chociaż z uwagi na zasady obowiązujące w grupie (...) nie zastępował szefa czyli przebywającego w areszcie śledczym R.. Miał jednak wiele do powiedzenia i jego decyzje właśnie dlatego, że w grupie było wiadomym w jaki sposób i przez kogo dostarczane są rozkazy dla grupy, były wykonywane.

Sąd Apelacyjny odnosząc się do apelacji oskarżonego R. K. (1) a z urzędu w oparciu o art. 435 kpk co do oskarżonego P. Z. uznał, iż kontrola apelacyjna orzeczenia w przypadku tych oskarżonych musiała prowadzić do zmiany wyroku do jakiej doszło w opisie czynu z pkt. XXXIII, XXXIV wyroku ( R. K.) i w pkt. LII wyroku ( P. Z.) oraz do sprostowania oczywistych omyłek pisarskich w pkt. XXXII, XXXIII, LI, LII tegoż wyroku.

Bezspornym jest, iż do tragicznego zdarzenia, w którym śmierć poniósł A. C. (1) doszło w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 r. Tej daty nikt nie kwestionował. Jedynie w wyniku ewidentnej omyłki pisarskiej Sąd I instancji w opisach czynów z pkt. XXXII, XXXIII, LI, LII błędnie podał zamiast miesiąca „ sierpnia” miesiąc „ czerwca” co prowadziło do konieczności sprostowania w trybie art. 105 § 1 kpk.

W odniesieniu do zmian do jakich doszło w opisie czynów w pkt. XXXIII i LII wyroku Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Otóż bezspornym jest, że po zabójstwie A. C. (1) do jakiego doszło w mieszkaniu przy ul. (...) skontaktował się z oskarżonym J. K. (1) ( fakt udowodniony m.in. wyjaśnieniami P. Z., zeznaniami B. K., oraz udowodnionymi dalszymi zachowaniami R. G. i J. K.). Powiadomił go nie tylko o tym, że A. C. (1) nie żyje, ale że trzeba również pozbyć się zwłok. J. K. zadeklarował pomoc. Polecił też zabranie wszystkich rzeczy zmarłemu. Takie polecenie wydał obydwu oskarżonym W. B.. R. K. i P. Z. wykonując polecenie W. B. zabrali wszystko to co znajdowało się przy zwłokach pokrzywdzonego m.in. pieniądze, zegarek, krzyżyk z łańcuszkiem , portfel z zawartością .

W tym samym mieszkaniu, w który doszło do zabójstwa, a było to mieszkanie wynajmowane , z przeznaczeniem na tzw. dziuplę, ukrywana była m.in. broń i narkotyki pochodzące z przestępstw popełnionych przez osoby związane z A. C. (1). Krytycznej nocy broń i narkotyki pochodzące z przestępstw znajdowały się w walizce i torbie. Przedmioty te, na polecenie W. B., obydwaj oskarżeni zabrali z mieszkania . W dalszej kolejności broń i narkotyki zostały przewiezione do P. O. (2). Broń, po wcześniejszym jej zakopaniu, w celu ukrycia, przekazano na potrzeby grupy (...) na wyraźne polecenie R. R. , zaś narkotyki ( po wycenie przez P. O. (2) ich wartości) zostały wprowadzone m.in. przez świadka P. O. (4) do obrotu ( na te okoliczności wyjaśniał m.in. J. K. (1), oraz świadkowie P. i P. O. (4)).

Wyniesione przez oskarżonych przedmioty ( broń i narkotyki) nie stanowiły własności A. C..

Sąd I instancji obydwu oskarżonym przypisał zachowanie wyczerpujące znamiona czynu z art. 262 § 2 kk. Przedmiotem ochrony tego przepisu jest cześć, szacunek, spokój należny zmarłemu. Czynność sprawcza w niniejszej sprawie w przypisanym oskarżonym czynie polegać miała na ograbieniu zwłok. Zwrot ograbienie znaczy tyle co okradanie, a więc przywłaszczenie sobie jakichkolwiek przedmiotów znajdujących się przy zmarłym i dla niego przeznaczonych. Oskarżeni bezspornie na polecenie W. B. okradli zwłoki A. C. z wszystkich cennych rzeczy i przekazali je temuż . I tylko w tym zakresie , w ocenie Sądu Apelacyjnego, można było przypisać oskarżonym zachowanie wyczerpujące znamiona czynu z art. 262 § 2 kk.

Zarówno wyniesienie z mieszkania narkotyków, jak i broni przechowywanych tam w ukryciu nie mieści się w znamionach czynu z art. 262 § 2 kk , którego przedmiot działania nie obejmuje zachowań co do innych dóbr materialnych, albowiem nie jest to przestępstwo przeciwko mieniu, a jego przedmiotem ochrony nie są cudze prawa do rzeczy. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny z opisu czynu XXXIII na skutek wniesionej apelacji i LII z urzędu w trybie art. 435 kpk wyeliminował ustalenie „ a ponadto broń palną nieustalonego rodzaju i narkotyki”.

W przypadku przypisanego czynu w pkt. XXXIV Sąd Apelacyjny uznał za celowe jedynie doprecyzować opis poprzez przyjęcie, iż przedmiotowego zachowania oskarżony dopuścił się w dniu 5 sierpnia 2004 r i w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 r albowiem ewidentnie wynika to z bezspornych ustaleń Sądu I instancji. Zdarzenie z 5 sierpnia 2004 r. odnosi się do posiadania broni przez R. K. w centrum Handlowym (...), zaś zdarzenie w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 r. dotyczy wynoszenia z mieszkania , w którym doszło do zabójstwa A. C. (1), broni nieustalonego rodzaju, która następnie „przeszła” przez wiele rąk by ostatecznie ,po wykopaniu z ukrycia, znaleźć się w rękach (...) G. O. ( k 12695 – 12699 zeznania P. O. (4)).

Zmiana do jakiej doszło w ocenie Sądu Apelacyjnego musiała skutkować złagodzeniem kar jednostkowych co do omawianych czynów obejmujących oskarżonych P. Z. i R. K. ( vide treść orzeczenia).

Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska zawartego w apelacji obrońcy oskarżonego R. K. w zakresie czynu mu przypisanego w pkt. XXXII wyroku. Skarżący swoją apelację oparł na polemice i kwestionowaniu ustaleń Sądu I instancji, wskazując, iż zeznania świadka B. K. (1) ( osoby obcej dla oskarżonego R. K.) wobec niekonsekwentności i nie odniesienia się przez Sąd I instancji do zeznań tegoż świadka z k 604 i n. nie mogły stanowić podstawy ustaleń , iż zachowanie oskarżonego wyczerpało dyspozycję art. 13 § 2 kk w zw. z art. 148 § 1 kk.

Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska skarżącego, bowiem w odróżnieniu do skarżącego Sąd ocenił wszystkie dowody, wykazał w jakiej części szczególnie zeznaniom tego świadka nie dał wiary ( vide pisemne motywy). Odniósł się w kontekście właśnie zeznań B. K. do opinii biegłego medyka co do charakteru ran jakich doznała ofiara i konsekwencji dla oskarżonego R. K. (1) wynikających z faktu, iż W. B. oddał nie jeden strzał do A. C. (1).

Sąd analizował okoliczności całego zdarzenia , które stało się wyjątkowo traumatyczne szczególnie dla obydwu oskarżonych ( którzy od jakiegoś czasu w mieszkaniu tym mieszkali) a także dla św. B. K., która w mieszkaniu przy ul. (...) znalazła się przypadkowo.

Niewątpliwym jest, że pierwszy strzał oddał W. B. i to z bliskiej odległości , celując w głowę przyszłej ofiary. Wystarczy odwołać się do ustaleń Sądu, by mieć obraz paniki jaka zapanowała w zachowaniu oskarżonych i świadka E. K. m.in. str. 26 pisemnych motywów ( płacz, próby wycofania się z pokoju, w którym był (...), próba ucieczki P. Z. z mieszkania przed W. B., ucieczka oskarżonych do pokoju i wyważenie przez B. drzwi oraz zmuszenie wszystkich obecnych do przejścia do dużego pokoju, straszenie obecnych możliwością oddania do nich strzału, przekazanie R. K. pistoletu polecając mu oddanie strzału do (...), co oskarżony zrobił strzelając w tułów A. C.).

Sąd nie kwestionował, że strzałów było kilka, ale ten oddany przez R. K. był tym oddanym w tułów, po tym jak obecni usłyszeli charczenie dobywające się z ust pokrzywdzonego. Wykazał, że zeznania świadka B. K. ewidentnie były nakierowane na złagodzenie sytuacji procesowej oskarżonego R. K.. Świadek w różny sposób starała się bronić R. K., osobę jej bardziej znaną, a ewolucja jej zeznań poprzez analizę ich treści jest widoczna. Nie można pominąć również ustalonych okoliczności , że od daty zdarzenia do dnia 9 września 2004 r oskarżony P. Z. ustalał ze świadkiem wersję nieprawdziwych okoliczności związanych z przebiegiem zdarzenia w nocy z 5 na 6 sierpnia 2004 r.

Świadek ostatecznie nie zaprzeczyła, że oskarżony miał w ręku pistolet, nawet w protokole na k. 616 akt sprawy, ale niepamięcią ( dotyczącą ilości strzałów, tego czy oskarżony miał w ręku broń przekazaną mu przez W. B., czy strzał do pokrzywdzonego padł po usłyszanym przez obecnych w pokoju charczeniu) i rzekomym formułowaniem w czasie przesłuchań jej zeznań przez przesłuchujących próbowała tłumaczyć sprzeczności w swoich zeznaniach. Sąd te sprzeczności widział i do tego się odniósł w kontekście również wyjaśnień oskarżonego P. Z., które tworzyły zamkniętą całość łącznie z opinią biegłego medyka, który wykazał jakie rany postrzałowe ujawniono w ciele pokrzywdzonego, a także z treścią protokołów ujawniających ślad w podłodze wynikający z ewidentnego jej uszkodzenia po oddanym strzale.

Wzajemna obrona oskarżonych co do zachowania oskarżonego R. K. sprowadzała się do tego, że obecni starali się przekonać Sąd , że widzieli jak strzały w głowę A. C. oddał W. B. ( mimo panującego strachu, paniki ) , strzał rykoszetowy, który oddał W. B. ( B. karze oddać łuskę) o tyle strzał w tułów, który był ewidentny, uszedł uwadze oskarżonych i świadka .

Sąd jednak poprzez zestawienie wszystkich dowodów zasadnie wykazał, iż ten strzał został oddany nie przez kogo innego ale przez R. K.. Warto tu zacytować fragment z wypowiedzi B. K. z k. 3546 t. 18 - kłamiąc wcześniej nie chciałam pogrążyć R., który tak, jak ja znalazł się w tej sytuacji. Wiedziałam, że sam się nie przyzna a P. Z. (1) szedł w zaparte. Widziałam, jak R. stał przed leżącym A. usłyszałam strzał , po czym W. B. (5) zabrał mu pistolet , a R. pobiegł do łazienki i zwymiotował. k. 3699 – Po wszystkim R. pytał ciągle W. co z nim będzie”. Zupełnie na marginesie należy przypomnieć, iż W. B. przyszedł do mieszkania przy ul (...) wyłącznie po to aby zabić A. C. i nie miał on żadnego interesu aby oddawać wobec niego strzał w tułowie, tym bardziej że wcześniej oddał strzał w głowę.

Sąd meriti wykazał w jakich okolicznościach oskarżony R. K. wziął od W. B. jego broń.

Sąd wykazał, że strzał oddany przez K. padł po tym jak wszyscy usłyszeli charczenie A. C.. Sąd w tej części odniósł się do opinii biegłego, który wyjaśnił w jakich okolicznościach taki efekt charczenia, mimo oddania strzału w głowę powstaje ( (...) oraz opinia k 295 – 300) . Sąd zasadnie wykazał, iż oskarżony oddając strzał w stronę A. C. (1), już po strzale W. B. nie miał świadomości, że ten już w tym momencie nie żyje , a jego strzał oddany w tułów już żadnego skutku w postaci zgonu nie będzie mógł wywołać. Oskarżony strzelał do zwłok. Biegły wyraźnie potwierdził, że bez znaczenia jest to czy strzał oddany w tułów był drugim czy trzecim strzałem. Strzał ewidentnie został oddany do trupa.

Tak więc kompleksowa analiza dowodów przeprowadzona przez Sąd zasadnie doprowadziła do uznania, iż zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona nieudolnego usiłowania zabójstwa tj. czynu z art. 13 § 2 kk w zw. z art. 148 § 1 kk. Tym samym wniosek zawarty w apelacji o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia przypisanego mu w pkt. XXXV czynu ostać się nie mógł.

Sąd Apelacyjny, jak już wyżej wskazano nie podzielił stanowiska obrońców oskarżonych R. G., a także J. K. i poza drobną korektą w podstawie wymiaru kary w pkt. XIV zaskarżony wyrok co do tych oskarżonych utrzymał w mocy. Sąd nie podzielił argumentów zawartych w apelacjach obydwu oskarżonych, iż nie wzięli oni udziału w znieważeniu zwłok A. C. (1) ( pkt. XIV , XLVII wyroku).

Skarżący poza polemiką z ustaleniami Sądu nie przedstawili żadnych argumentów, które te ustalenia czyniłyby wątpliwymi. Sąd I instancji dokonując ustaleń faktycznych dotyczących zdarzenia z w nocy z dn. 5/6 sierpnia 2004 r. jakie rozegrało się w mieszkaniu wynajmowanym przez A. C. (1) prawidłowo ustalił, iż kontakt telefoniczny W. B. z J. K. (1) ,po dokonaniu zabójstwa , nie był przypadkowy. Znali się, a ponadto zarówno W. B., jak i żona R. R. wiedzieli, że J. K. (1) ukrywa się w R., byli u niego a rozmowy dotyczyły właśnie A. C. (1) ( Sąd zasadnie odwołał się do wyjaśnień samego oskarżonego, którym dał wiarę wykazując dlaczego, a Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw by te ustalenia podważyć).

O rozmowie telefonicznej W. B. z J. K. zeznała m.in. B. K. (1) ale i sam oskarżony K.. Do mieszkania, w którym doszło do zabójstwa przyjechała znowu nie przypadkowa osoba ale oskarżony R. G., wysłany na miejsce przez oskarżonego J. K. ( wyjaśnienia J. K.).

B. K. (1) w swych zeznaniach, podobnie jak i P. Z. podali, kto pomógł R. G. wynieść zawinięte m.in. w kołdrę zwłoki A. C. do samochodu.

Nieuprawnione jest twierdzenie obrońcy oskarżonego J. K. zawarte na str. 11 uzasadnienia apelacji, że Sąd przez błędną ocenę przebiegu zdarzeń nie dał wiary prezentowanej na rozprawie linii obrony. To właśnie Sąd I instancji dokonał wnikliwej oceny i logiczne z tych rozważań wyciągnął wnioski.

Zwłoki A. C. nie zostały podpalone, jak to sugeruje skarżąca dopiero ok. godz. 14 00 , bowiem z zeznań świadków ewidentnie wynika , że to nie pożar został zauważony ok. godz. 14 30 ale „mały dym unoszący się nad lasem” ( zeznania T. M. i W. G.) a odnalezione zwłoki były już zwęglone .

Sąd prawidłowo ocenił, iż do podpalenia zwłok musiało dojść w godzinach wskazanych w wyjaśnieniach przez oskarżonego J. K. tj. ok. 6 nad ranem 6 sierpnia 2004, po uprzednim polaniu ciała benzyną. Jest to zgodne z logiką wydarzeń – stanem w jakim znaleziono zwłoki, relacjami strażaków przybyłych na miejsce, w którym tlił się ogień .

Podważanie przy tej okazji przez skarżącą całości wypowiedzi świadka P. O. (2) , w której relacjonuje on pozyskane właśnie od oskarżonego J. K. informacje na temat wywiezienia zwłok A. C. wraz z osk. R. G., w tym również dodatkową informację o rzekomo urwanym kole , jest o tyle nie zasadne, bowiem zdarzenie z owym uszkodzonym czy urwanym kołem nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Okoliczności wiążących się z tymże kołem nie negował św. T. B. (1), który jedynie z uwagi na niepamięć zdarzenia i jego okoliczności lokował je jako występujące w miesiącach letnich.

Sąd I instancji odwołując się do wyjaśnień samego oskarżonego J. K. , które zostały pośrednio potwierdzone wydarzeniami z miejsca odnalezienia zwłok denata , a którym dał wiarę wyraźnie wskakuje, że oskarżony wraz z R. G. brał udział w podpaleniu zwłok a takie zachowanie obydwu wyczerpało znamiona zbezczeszczenia zwłok.

To, jakim samochodem zabrano zwłoki z mieszkania wynajmowanego na rzecz A. C. (1) i czy samochód ten był raz czy więcej razy zmieniany na inny nie ma żadnego znaczenia dla prawidłowo poczynionych przez Sąd ustaleń. Istotą sprawy jest to, że to właśnie oskarżony R. G. z polecenia J. K. ( wyjaśnienia J. K. plus rozpoznania R. G. przez B. K. (1)) wyniósł z mieszkania przy ul (...) wraz z innymi obecnymi w mieszkaniu osobami, zawinięte zwłoki do samochodu a następnie po spotkaniu się w B. z oskarżonym J. K. wspólnie i w porozumieniu zawieźli je do kompleksu leśnego w okolicy miejscowości S. i podpalili.

Sąd I instancji , wbrew twierdzeniom skarżącej, nie pominął w swych rozważaniach prezentowanej przez oskarżonego J. K. linii obrony ( str. 316 – 317 pisemnych motywów) zasadnie wykazując, iż zmierzała ona jedynie do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Nie znalazła ona również żadnego potwierdzenia w zeznaniach świadka T. B., A. K..

Reasumując powyższe w ocenie Sądu odwoławczego, ustalenia faktyczne – jak wyżej wykazano – są oparte na wszechstronnej analizie materiału dowodowego mającego istotne znaczenie w sprawie oraz jego wnikliwej , logicznej ocenie i jako takie ( poza omówionymi) nie mogły być skutecznie zakwestionowane w toku postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny, poza omówionymi wyżej korektami, podziela przedstawiony przez Sąd orzekający tok rozumowania uznając , iż nie zawiera luk ani błędów , zaś we wniesionych apelacjach obrońców, jak i osobistych apelacjach części oskarżonych, brak jest takich argumentów , które mogłyby skutecznie podważyć dokonane w ten sposób ustalenia faktyczne. Uznać należy, iż Sąd I instancji nie dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych, nie doszło do naruszenia zasady obiektywizmu w ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, a tym samym nie mogą być uwzględnione wnioski o uniewinnienie, zmianę lub uchylenie zaskarżonego orzeczenia w odniesieniu do oskarżonych R. R., J. K., R. K., E. S.R., R. G. czy H. J..

Przyjęte przez Sąd I instancji opisy przypisanych czynów , jak i przyjęta kwalifikacja zachowań oskarżonych, poza drobnymi korektami omówionymi przez Sąd odwoławczy, zyskała pełną akceptację. Sąd zasadnie wykazał, jakie okoliczności uzasadniały przypisanie oskarżonym ( za wyjątkiem R. K. i P. Z.) udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, Sąd również wykazał, które zachowania oskarżonego R. R. przemawiały za tym by Sąd prawidłowo ustalił, iż oskarżony ten od momentu wskazanego w opisie czynu do stycznia 2005 kierował zorganizowaną grupą zbrojną (...).

Sąd przeprowadził pełną analizę wszystkich tych dowodów, które w sposób bezsporny wykazały, iż oskarżeni należący go grupy, a niejako również i ci, którzy do tej grupy de facto nie należeli ( K. i Z.) doskonale zdawali sobie sprawę, że grupa dysponuje bronią i to różnego rodzaju, przechowuje ją w różnych miejscach i jest dla członków grupy a przede wszystkim jej szefa – R. R. wyjątkowo ważnym elementem dla ewentualnie podejmowanych działań, prestiżu, siły czego wyrazem niech będzie żądanie R., już przebywającego w AŚ, aby wykopać ukrytą broń ( tę zabraną z mieszkania A. C., po jego zabójstwie) i ukrycie jej w miejscu, w którym nie będzie podlegać niszczeniu.

Sąd w swych rozważaniach należycie ocenił przede wszystkim wyjaśnienia oskarżonego J. K. , zeznania świadka A. R. , P. O. (2), W. B., E. O. (2), P. O. (4), D. P. gdy idzie o czyny przypisane oskarżonym w pkt. VI, XV, XLIII, , LVIX. Prawidłowo zakreślił wobec każdego oskarżonego czasookres popełnienia zachowań obejmujących obrót środkami odurzającymi znacznej wartości ale co istotniejsze rodzaju tych środków wprowadzonych do obiegu, sposobu ich rozprowadzania, a także korzystania z osiąganych z tej nielegalnej działalności zysków. Sąd zasadnie ustalił, iż zyski pochodzące z handlu środkami odurzającymi przechodziły bezpośrednio na tych oskarżonych , którzy tym procederem się zajmowali. Przyjęte kwalifikacje prawne nie budzą żadnych zastrzeżeń , podobnie jak również w trybie art. 45 § 1 kk orzeczone przepadki korzyści majątkowych co do przestępstw obejmujących handel narkotykami, wymuszenia rozbójnicze, oraz korzyści majątkowe czerpane z uprawiania prostytucji przez nieustalone kobiety.

Sąd I instancji również prawidłowo poprzez niebywałą skrupulatną ocenę zeznań pokrzywdzonych D. K., M. T. (1), J. A., P. G., J. R. (2), W. B., wyjaśnień J. K., zeznań P. O. (2), D. P. (2), G. B., K. M.. A. R. zasadnie wykazał, iż niezależnie od oskarżonych tzw. haracze pobierane były również przez A. C.. Zasadnie wykazał, iż pieniądze , które pochodziły od pokrzywdzonych były stałą „ dotacją” dla jej członków pozostających na stałej liście płac, wg zasady, która obowiązywała jeszcze za rządów J. K. (2).

Podobnie, pieniądze pozyskiwane od nieustalonych kobiet trudniących się prostytucją, przeznaczane były na rzecz członków grupy, w tym również dla członków rodzin, gdy konkretny członek grupy przestępczej został aresztowany lub odbywał karę, a sytuacja materialna rodziny zatrzymanego tego wymagała. Ustalając czasokres czerpania przez oskarżonych korzyści z uprawiania prostytucji od nieustalonych kobiet Sąd opierał się na zeznaniach P. O. (2), który zresztą zwrócił uwagę, że ten sposób pozyskiwania funduszy tracił na ważności podobnie, jak i wysokość pobieranych haraczy z uwagi na postawę osób, od których żądano wypłat. Te przestarzałe formy nielegalnego pozyskiwania funduszy na potrzeby grupy wypierane były przez bardziej ryzykowne formy działania ale dające zdecydowanie większy zysk ( obrót narkotykami za pośrednictwem coraz to nowych dilerów, rozprowadzających środki odurzające na coraz to szerszym terytorium, gdzie coraz częściej ścierały się interesy różnych grup próbujących pozyskać nowe tereny, nowych klientów ( widocznym przykładem był konflikt R. R. z A. C.).

Sąd I instancji zasadnie zwrócił uwagę na to, że świadkowie, którzy płacili grupie „ (...)” haracze starali się na temat tych zdarzeń mówić jak najmniej, wręcz zaprzeczać oczywistym faktom, albo też unikać wszelkiego kontaktu z organami ścigania i Sądem, jak miało to miejsce ze świadkiem M. T., która niemalże przez całe postępowanie sądowe unikała stawienia się na rozprawie celem złożenia zeznań.

Sąd Apelacyjny podzielił również stanowisko zaprezentowane przez Sąd I instancji co do przyjętych kwalifikacji odnośnie pozostałych czynów przypisanym oskarżonym.

Zupełnie niezrozumiałym, w ocenie Sądu Apelacyjnego, jawi się uzasadnienie zarzutu obrońcy osk. R. R. co do czynu z pkt. VII wyroku , stwierdza ona : „ Omówienia wymaga również zarzut z pkt. VII, gdzie Sąd uznaje go ( R.) winnym wysłania listu z groźbami bezprawnymi do rodziców A. R.. Po analizie treści listu stwierdzić należy, że nie zawiera on gróźb karalnych”.

W odróżnieniu do tak zaprezentowanego stanowiska Sąd meriti przypisując oskarżonemu R. R. zachowanie jak w pkt. VII wyroku i kwalifikując je jako wyczerpujące dyspozycję art. 13 § 1 kk w zw. z art. 245 kk na str. 323 – 324 pisemnych motywów przedstawił po raz kolejny wyczerpującą analizę dowodów i ocen, które doprowadziły Sąd do zgoła odmiennych wniosków aniżeli skarżąca, która ocen dokonała jedynie na osobistych odczuciach.

Reasumując powyższe rozważania stwierdzić należy, iż nie doszło do błędnych ustaleń faktycznych a stawiane w apelacjach zarzuty obrazy artykułów kodeksu postępowania karnego, o których była mowa wyżej , jak i wnioski zawarte w uzasadnieniu apelacji są nietrafne.

Odnosząc się do wniosku zawartego w apelacji obrońcy oskarżonej E. S.R. ( co do czynu z pkt. XXXIX wyroku) i co do pkt. 4 apelacji obrońcy oskarżonego R. K. - zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary , a także przechodząc stosownie do wymogu art. 447 § 1 kpk do problematyki wymiaru kary orzeczonej oskarżonym R. R., J. K., E. S.R., R. G., H. J. oraz R. K. i P. Z. należy stwierdzić, iż brak jest podstaw do uznania, iż kary jednostkowe ( za wyjątkiem zmienionej kary w pkt. LII i XXXIII wyroku), a w konsekwencji kary łączne orzeczone przez Sąd I instancji, jak i Sąd Apelacyjny ( wobec oskarżonych R. K. i P. Z.) są karami rażąco surowymi i nie odzwierciedlającymi okoliczności łagodzących.

Stwierdzić należy, że rażąca niewspółmierność kary to pojęcie ocenne. Uprawniony jest zatem pogląd, że powodem ewentualnej korekty zaskarżonego wyroku nie może być każda stwierdzona niewspółmierność, a jedynie jej postać wyraźna , oczywista , bezsporna , bardzo duża . Konsekwentnie tak rozumie cytowany przepis Sąd Najwyższy , dając temu wyraz w kilkunastu orzeczeniach wydanych wprawdzie na gruncie art. 387 pkt. 4 kpk z 1969 r ; przepis ten brzmiał identycznie jak obecnie obowiązujący art. 438 pkt. 4 kpk. Reprezentatywnym orzeczeniem w omawianej kwestii jest wyrok z dnia 14 XI 1973 III KR 254 / 73 OSNPG z. 3-4 poz. 51, w którym Sąd Najwyższy stwierdza ... rażąca niewspółmierność kary o jakiej mowa w tym przepisie zachodzić może tylko w sytuacji , gdy na podstawie ujawnionych okoliczności mających zasadniczy wpływ na wymiar kary można by przyjąć , że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą jaką należałoby wymierzyć w instancji apelacyjnej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary , a karą wymierzoną w pierwszej instancji . Sąd Apelacyjny podzielił również pogląd zawarty w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 1985 V KRN 178 / 82 w myśl , którego zarzut rażącej niewspółmierności kary można zasadnie podnieść wówczas , gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia , nie uwzględnia jednak w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, czyli w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą.

W stosunku do wszystkich oskarżonych Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się w wymierzonych karach jednostkowych za poszczególne przestępstwa, w tym również tych, które orzekł po zmianie wyroku , jak i wymierzonych karach łącznych pozbawienia wolności cech rażącej niewspółmierności w kierunku jej nadmiernej surowości , co podnoszą skarżący ( obrońca E. S.R. i R. K.).

Sąd odwoławczy akceptując ustalenia Sądu I instancji co do wymiaru kar zwraca uwagę, iż Sąd meriti kierował się przesłankami płynącymi z art. 53 kk. Sąd Apelacyjny wymierzając nowe kary jednostkowe w przypadku osk. R. K. i P. Z. nie znalazł żadnych podstaw, które uzasadniałyby orzeczenie innych kar łącznych aniżeli te wskazane w wyroku, albowiem żadna okoliczność oceniona przez Sąd orzekający, jak i odwoławczy w ramach nowego kształtowania kar w przypadku tych dwóch oskarżonych, nie była szczególnie uzasadniającą orzeczenie kar łącznych w niższym wymiarze.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego całokształt okoliczności, w tym jak podkreślono wielość popełnionych czynów, czasokres przestępczej działalności oskarżonych, roli poszczególnych oskarżonych w inicjacji konkretnych czynów przestępczych, sposobu działania, krótkie odstępy czasu między kolejnymi przestępstwami, wysokość zysków osiąganych przez oskarżonych poprzez różne rodzaje popełnianych czynów, dotychczasowa karalność przed popełnieniem zarzucanych czynów oskarżonych R. R., J. K., R. K., P. Z., a w stosunku do oskarżonego R. K. nadto, że życie człowieka stało się dla niego dobrem nie podlegającym szczególnej ochronie, przy jednoczesnym braku jakiś szczególnych okoliczności łagodzących poza uznanymi przez Sąd I instancji i akceptowanymi przez sąd odwoławczy (str. 338 i str. 341 pisemnych motywów) potwierdza przekonanie Sądu Apelacyjnego, że orzeczone wobec oskarżonych kary pozbawienia wolności, są adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości przypisanych im czynów, nie przekraczają stopnia winy oraz w sposób właściwy uwzględniają ustawowe cele kary. Są one wewnętrznie sprawiedliwe, a także uznać należy je w odczuciu społecznym za sprawiedliwe, a jednostkowe kary, jako oscylujące w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, za nie noszące nawet cech rażącej niewspółmierności. Sąd również uznał orzeczone kary grzywien jako właściwe z uwagi na wysokość osiąganych korzyści majątkowych a także możliwości majątkowe oskarżonych. Dlatego też brak jest podstaw do zmiany w tym zakresie zaskarżonego wyroku.

Wobec zmian do jakich doszło w zaskarżonym wyroku Sąd Apelacyjny orzekł o zaliczeniu oskarżonym R. K. i P. Z. na poczet kar pozbawienia wolności okresów tymczasowego aresztowania .

Z uwagi na wieloletnie kary pozbawienia wolności, brak środków finansowych, w trybie art. 624 § 1 kpk zwolnił oskarżonych od opłat i kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa.

O wynagrodzeniu za obronę z urzędu oskarżonych J. K., H. J. Sąd orzekł na podstawie § 14 ust. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszone przez Skarb Państwa koszty nieopłaconej pomocy udzielonej z urzędu z dn. 28 IX 2002 z późn. zm.