Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmC 1454/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 12 marca 2012 roku (data prezentaty) powód – Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów siedzibą w Warszawie wniósł o uznanie za niedozwolone i zakazanie wykorzystywania przez pozwaną – (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w B. w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o następującej treści: „Po złożeniu wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach przez osobę uprawnioną (...) sprzeda instrumenty finansowe znajdujące się na rachunku (...), w odpowiedniej ilości, ale wg własnego uznania, w terminie nie późniejszym niż następnego dnia sesyjnego po dniu złożenia wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach”;

Powód wniósł ponadto o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Swoje roszczenie powód oparł na fakcie, że pozwana w ramach prowadzonej działalności gospodarczej posługuje się wzorcem umownym o nazwie „Regulamin świadczenia usług maklerskich przez (...) S.A.” zawierającym zakwestionowane postanowienie umowne.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych oraz rozpoznanie sprawy również pod nieobecność pozwanej (k.11 – odpowiedź na pozew).

Sąd Okręgowy w Warszawie ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana - (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w B. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie świadczenia usług maklerskich, w której w kontaktach z konsumentami posługuje się wzorcem umowy zawierającym postanowienie następującej treści: „Po złożeniu wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach przez osobę uprawnioną (...) sprzeda instrumenty finansowe znajdujące się na rachunku (...), w odpowiedniej ilości, ale wg własnego uznania, w terminie nie późniejszym niż następnego dnia sesyjnego po dniu złożenia wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach” (rozdział III pkt 3– kopia „Regulamin świadczenia usług maklerskich przez (...) S.A.”).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie niekwestionowanych wzajemnie twierdzeń Stron.

W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości.

Na gruncie przedmiotowej sprawy rozważenia wymagało w pierwszej kolejności, czy stosowany przez pozwaną „Regulamin świadczenia usług maklerskich przez (...) S.A.”” (zwany dalej Regulaminem), jest wzorcem umownym w rozumieniu art. 384 k.c. Zajęcie negatywnego stanowiska w tej materii pozbawiłoby bowiem Sąd możliwości poddania zakwestionowanego przez powoda postanowienia ocenie prawnej, a w szczególności, czy ma ono charakter niedozwolonych postanowień umownych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

Właściwym do dokonania kontroli abstrakcyjnej wzorca jest wyłącznie Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W postępowaniu tym Sąd dokonuje abstrakcyjnej oceny wzorca celem ustalenia, czy zawarte w nim klauzule mają charakter niedozwolonych postanowień umownych w rozumieniu art. 385 1 k.c. Niedozwolone postanowienia umowne to konstrukcja przewidziana w art. 385 1 – 385 3 k.c., mająca na celu ochronę konsumenta przed niekorzystnymi postanowieniami umowy łączącej go z profesjonalistą. Należy podkreślić, że ocena kwestionowanych klauzul prowadzona jest w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego z określonym konsumentem, a jej przedmiotem jest badanie tylko tych klauzul wzorca, a nie praktyki i konsekwencji ich stosowania w umowach z konsumentami. Ocenie podlega zatem wyłącznie treść postanowienia wzorca, a nie sposób jego wykorzystania, czy jego powszechność w analogicznych wzorcach umowy firm konkurencyjnych.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że konsumenci nie mieli wpływu na treść zakwestionowanej klauzuli, a zatem nie były one z nimi uzgadniane indywidualnie. Nie uzgodnione indywidualnie są bowiem te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Zgodnie z treścią art. 384 § 1 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Pojęcie wzorca umownego nie zostało w przepisach prawa polskiego zdefiniowane. Według poglądów doktryny wzorzec umowny to jednostronnie i uprzednio przygotowane zestawienie klauzul umownych, ujętych w sposób generalny i abstrakcyjny, z przeznaczeniem do wykorzystania w nieograniczonej liczbie przypadków. (tak: M. Bednarek „Wzorce umów w prawie polskim” C.H. Beck 2005). Kwestią istotną jest to, aby zbiór postanowień powstał przed zawarciem umowy i służył stronie, która go ustaliła do ukształtowania treści stosunku obligacyjnego, jako instrument prawny do związania adherentów postanowieniami, które im chce narzucić. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 ( 1) § 3 k.c.). niewątpliwie Regulamin jest wzorcem umowy, gdyż został przygotowany przez pozwaną z przeznaczeniem do wykorzystania w nieograniczonej liczbie przypadków.

W myśl art. 385 1 § 1 k.c., za niedozwolone postanowienia umowne uznaje się postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron , w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Z przytoczonego sformułowania wynika zatem, że możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowanie go z praktyki zależna jest od spełnienia następujących przesłanek:

1) postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, a więc nie podlegało negocjacjom,

2) ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami,

3) ukształtowane we wskazany sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta,

4) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia.

Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie, natomiast brak jednej z nich skutkuje, że Sąd nie dokonuje oceny danego postanowienia pod kątem abuzywności.

Zatem kolejną kwestią, która wymagała rozstrzygnięcia było ustalenie, czy przedmiotowe postanowienie dotyczy głównych świadczeń stron umowy. Mając na względzie powyższe, Sąd uznał, że kwestionowane przez powoda postanowienie nie dotyczy głównych świadczeń stron umowy, gdyż należą do nich tylko takie elementy konstrukcyjne umowy, bez uzgodnienia których nie doszłoby do jej zawarcia ( essentialia negotii). Postanowienie określające uprawienia pozwanej w przypadku złożenia przez osobę uprawnioną wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach niewątpliwie nie jest postanowieniem odnoszącym się do głównych świadczeń stron umowy o prowadzenie rachunku (...).

Do rozstrzygnięcia pozostało więc ustalenie, czy zakwestionowane przez powoda postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

„Dobre obyczaje” to reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można uznać także działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, a więc o działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych standardów postępowania.

Pojęcie „interesów konsumenta” należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale mogą tu wejść w grę także inne aspekty: zdrowia konsumenta, jego czasu zbędnie traconego, dezorganizacji toku życia, przykrości, zawodu itp. Naruszenie interesów konsumenta wynikające z niedozwolonego postanowienia musi być rażące, a więc szczególnie doniosłe. Rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć jako nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04). Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku.

Obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. przesłanki służą ocenie tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają, zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego.

Pozwana w umowach zawieranych z konsumentami posługuje się wzorcem zawierającym stwierdzenie „Po złożeniu wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach przez osobę uprawnioną (...) sprzeda instrumenty finansowe znajdujące się na rachunku (...), w odpowiedniej ilości, ale wg własnego uznania, w terminie nie późniejszym niż następnego dnia sesyjnego po dniu złożenia wniosku o wypłatę lub wypłatę w ratach.”.

W ocenie Sądu, powyższe postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Należy bowiem zgodzić się z powodem, że kwestionowane postanowienie przyznaje wyłączenie pozwanej prawo do podjęcia zupełnie dowolnej decyzji w zakresie sprzedaży instrumentów finansowych, bez konieczności jej uzgodnienia z osobą uprawnioną.

W odpowiedzi na pozew, wskazano, że w przypadku zgłoszenia się osoby uprawnionej do Rachunku (...), która złoży polecenie wypłaty w ratach poprzez sprzedaż wybranych przez nią instrumentów finansowych, pozwana przyjmie i zrealizuje taką dyspozycję, nie ingerując w żaden sposób w jej treść. Natomiast zakwestionowany zapis będzie wykorzystywany w przypadku zgłoszenia się osób uprawnionych, które nie mają żadnego lub niewielkie doświadczenie w zakresie inwestowania w instrumenty finansowe. Wówczas takie osoby mogą oczekiwać pomocy ze strony pozwanej, która jednak nie prowadzi działalności maklerskiej w zakresie doradztwa inwestycyjnego. Wtedy kwestionowany zapis pozwoli pozwanej, po przeprowadzeniu rozmowy z osobą uprawnioną, na dokonanie samodzielnego, ekonomicznie uzasadnionego wyboru instrumentów finansowych, które mają być zbyte (k.12 – odpowiedź na pozew).

Podzielając w pełni powyższe argumenty należy stwierdzić, że o ile założenia wprowadzenia do Regulaminu kwestionowanego postanowienia są zrozumiałe, to już sama jego treść nie. Postanowienie nie przewiduje bowiem możliwości złożenia przez osobę uprawnioną polecenie sprzedaży konkretnych instrumentów finansowych. Wręcz przeciwnie stwierdzenie jest jednoznaczne „ (...) sprzeda instrumenty finansowe znajdujące się na Rachunku (...), w odpowiedniej ilości, ALE WDŁUG WŁASNEGO UZNANIA (…).”. Nie ma tu mowy o możliwości podjęcia przez osobę uprawnioną autonomicznej decyzji w zakresie sprzedaży konkretnych instrumentów finansowych.

Należy jeszcze raz podkreślić, odnosząc się do argumentacji podniesionej w odpowiedzi na pozew, że ocena kwestionowanych klauzul prowadzona jest w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego z określonym konsumentem, a jej przedmiotem jest badanie tylko tych klauzul wzorca, a nie praktyki i konsekwencji ich stosowania w umowach z konsumentami. Ocenie podlega zatem wyłącznie treść postanowienia wzorca, a nie sposób jego wykorzystania, chodzi bowiem o ustalenie istnienia hipotetycznej możliwości naruszenia praw konsumenta.

Wskazane okoliczności uzasadniają twierdzenie, iż zakwestionowane postanowienie nie uwzględnia i nie zabezpiecza interesu konsumenta, jako słabszej strony umowy, albowiem zupełnie pozbawia go wpływu na wybór instrumentów finansowych, które mają być sprzedane. Takie ukształtowanie stosunku prawnego we wzorcu umownym nie znajduje żadnego uzasadnienia, bowiem w sposób rażący narusza ekonomiczne interesy konsumentów a także stanowi nadużycie przewagi kontraktowej pozwanego, który jest profesjonalistą w łączącym go stosunku prawnym z konsumentem. Zakwestionowany zapis bezsprzecznie zatem, w ocenie Sądu, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

W ocenie Sądu, gdyby pozwana w kwestionowanym wzorcu dała pierwszeństwo do podjęcia decyzji konsumentowi, a dopiero w przypadku jej braku, przyznała sobie prawo do sprzedaży instrumentów finansowych według własnego uznania, wówczas postanowienie wzorca umowy nie budziłoby zastrzeżeń z punktu wiedzenia abuzywności.

Z tych względów Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że zakwestionowane postanowienie wzorca umownego stosowanego przez pozwaną w obrocie z konsumentami stanowi niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. i zakazał jego stosowania na podstawie art. 479 42 k.p.c.

O wysokości wpisu od pozwu i obciążeniu nim pozwanej na rzecz Skarbu Państwa orzeczono na podstawie art. 26 ust. 1 pkt 6 w zw. z art. 113 ust. 1 oraz art. 96 ust. 1 pkt 3 i art. 94 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398).

O kosztach postępowania orzeczono stosowanie do wyniku sporu na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. zasądzając od pozwanej na rzecz powoda koszty zastępstwa procesowego w minimalnej stawce wynagrodzenia radcy prawnego określonej według § 14 ust. 3 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Publikację prawomocnego wyroku na koszt pozwanego zarządzono na podstawie art. 479 44 k.p.c.

SSR (del) Anna Maria Kowalik

(...)