Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 253/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lipca 2013r.

Sąd Okręgowy w Zamościu I Wydział Cywilny

w składzie następującym :

Przewodniczący:

SSO Teresa Bodys

Sędziowie:

SSO Elżbieta Koszel

SSO Dariusz Krzysiak

Protokolant: st. sekr. sądowy Grażyna Rozkres

po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2013 r. w Zamościu

na rozprawie sprawy

z powództwa M. B.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim

z dnia 24 kwietnia 2013 r. sygn. akt I C 157/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I i III i zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki M. B. tytułem zadośćuczynienia kwotę 68.000 (sześćdziesiąt osiem tysięcy) w miejsce kwoty określonej na 38.000 ( trzydzieści osiem tysięcy) zł;

II.  w pozostałym zakresie powództwo i apelację oddala;

III.  zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki M. B. kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego

Sygn. akt I Ca 253/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim zasądził od pozwanego (...) Towarzystwa (...)” z siedzibą w W. na rzecz powódki M. B. kwotę 38.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznym obecnie w wysokości 13% i dalszą zmianą odsetek w razie zmiany ich wysokości poczynając od dnia 23 maja 2012r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 989,99 zł tytułem odszkodowania także z odsetkami ustawowymi poczynając od 23 maja 2012r. W pozostałym zakresie Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo. Z treści żądań pozwu i stanowiska zawartego w piśmie procesowym z dnia 22 kwietnia b.r. wynika, iż M. B. domagała się zasądzenia tytułem zadośćuczynienia kwoty 73.000 zł rozszerzając powództwo o zadośćuczynienie o kwotę 23.000 zł (vide: k. 184 - 186).

Nadto Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego za mogące powstać w przyszłości u powódki szkody wnikające z wypadku z 28 sierpnia 2010r.

Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd pierwszej instancji zasądził 4.117 zł zawierając rozstrzygnięcie o kosztach w tej części w pkt. V i VII.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim wskazał, że w dniu 28 sierpnia 2010r. pomiędzy miejscowościami A.F. kierujący samochodem marki B. nr rej. (...) D. D. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując niesprawnym technicznie samochodem osobowym, z uwagi na stan opon na osi napędowej pojazdu, nie obserwował należycie przedpola jazdy, nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował techniki jazdy do panujących warunków drogowych i atmosferycznych, w związku z opadami deszczu na śliskiej i mokrej nawierzchni, poruszając się z prędkością nadmierną, niedozwoloną i niebezpieczną, wynoszącą 137,6 km/h, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie z korony jezdni, uderzając w znajdujący się na drodze pień drzewa, w następstwie czego doszło do przewrócenia pojazdu na dach samochodu, powodując w ten sposób nieumyślnie wypadek, w wyniku którego obrażenia ciała w postaci średniego uszczerbku na zdrowiu – złamania kości skokowej prawej, złamania niestabilnego trzonu kręgu L1, wstrząśnienia mózgu, skręcenia kręgosłupa szyjnego oraz rany tłuczonej głowy okolicy potylicznej, powieki górnej prawej, grzbietu i goleni prawej, powodujących naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na okres trwający dłużej niż 7 dni w rozumieniu art. 157 § 1 kk - odniosła powódka M. B..

Sprawca wypadku – jak ustala Sąd pierwszej instancji zawarł umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych, która to umowa obejmowała okres opisanego wypadku drogowego.

Z miejsca zdarzenia powódka została przetransportowana na pobyt w Szpitalu Wojewódzkim im. (...) w P., gdzie stwierdzono złamanie kości skokowej prawej, niestabilne złamanie kręgu L1, wstrząśnienie mózgu, skręcenie kręgosłupa szyjnego, rany tłuczonej głowy w okolicy potylicznej, powieki górnej prawej, grzbietu i goleni prawej, blizny i bliznowce na kolanie, plecach, stopie, głowie i twarzy. W dniu 02 września 2010r. przeprowadzono otartą repozycję złamania szyjki kości skokowej ze stabilizacją 3 drutami K.. Powódka w szpitalu przebywała do dnia 08 września 2010r. Następnie została przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala w Z. na Oddział Neurochirurgii, gdzie kontynuowano leczenie skomplikowanego poprzecznego złamania kręgu L1 ze zgnieceniem przedniego odcinka trzonu poprzez wprowadzenie gwintowanych bolców kostnych, profilaktyczną stabilizację wewnętrzną kości, stabilizację przeznasadową. Powódka przebywała w szpitalu do dnia 22 września 2010r. W okresie od 15 grudnia 2010r. do 17 grudnia 2010r. powódka była hospitalizowana na Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej Wojewódzkiego Szpitala w P. w związku z zabiegiem usunięcia grotów K. z kości skokowej prawej. W dniu 13 grudnia 2010r. orzeczono w stosunku do powódki stopień niepełnosprawności – umiarkowany. Decyzją z dnia 10 marca 2011r. stwierdzono, iż powódka jest całkowicie niezdolna do pracy na czas do dnia 30 września 2011r. W związku z doznanymi obrażeniami powódka korzystała z zabiegów rehabilitacyjnych (zaświadczenie lekarskie k. 56 akt). Poniesiony przez powódkę uszczerbek na zdrowiu wynosi około 40%. Orzecznik pozwanego uznał uszczerbek w wysokości 30%.

Bezpośrednio po wypadku powódka odczuwała dolegliwości bólowe i duży dyskomfort podczas samodzielnego wykonywania codziennych czynności. Wymagała nieustannej pomocy i ciągłej opieki. Sytuacja ta u samej powódki powodowała stres, niepokój o zdrowie na przyszłość. Powódka została oszpecona bliznami i bliznowcami, w związku z tym podjęła leczenie dermatologiczne. Leczenie laserem jest kosztowne i nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Aktualnie powódka ma trudności z poruszaniem się, boli ją kręgosłup przy ciągłym staniu i chodzeniu, nie może biegać, jeździć na rowerze, nie może uprawiać sportów.

M. B. podkreśla, że wypadek pokrzyżował jej plany zawodowe, nie może wybrać specjalizacji lekarskiej takiej jaką by chciała. Podawała również, że nadal po wysiłku odczuwa silny ból, źle śpi, odczuwa dyskomfort z tego powodu, że nie może założyć spódnicy z powodu blizn na kolanie. Twierdziła, że w okresie leczenia miała anemię, nie mogła sama pójść do łazienki, ma zrobione prawo jazdy, ale nie może poruszać się samochodem z uwagi na bóle nogi i kręgosłupa.

Z dalszych ustaleń Sądu wynika, że powódka otrzymała świadczenie rentowe bezpośrednio po wypadku, obecnie studiuje medycynę, jest na utrzymaniu rodziców, a nadto otrzymuje świadczenie socjalne na uczelni w wysokości około 1040 zł. Aktualnie powódka została zaliczona do osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim.

Pozwany uznał swoja odpowiedzialność co do zasady i wypłacił powódce tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę 32.000 zł.

W rozważaniach prawnych Sąd pierwszej instancji wskazał, że do wypadku, w następstwie którego doszło z winy kierującego pojazdem D. D. odpowiedzialność odszkodowawcza wynika z art. 436 § 2 kc w związku z art. 415 kc. Wobec zawarcia przez sprawcę szkody umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z mocy art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) odpowiedzialność za wyrządzone przez ubezpieczonego szkody powstałe w związku z ruchem pojazdu ponosi ubezpieczyciel. Odpowiedzialność obejmuje uszkodzenia ciała, rozstrój zdrowia bądź jego utratę, śmierć lub uszkodzenie mienia.

Natomiast art. 445 § 1 kc w związku z art. 444 kc mówi o możliwości przyznania poszkodowanemu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznane krzywdy. Sąd pierwszej instancji uznał, że sumą odpowiednią będzie kwota 70.000 zł. Pomniejszając powyższą sumę o wysokość zadośćuczynienia pieniężnego wypłaconego przez pozwanego tj. 32.000 zł, Sąd dokonując działania merytorycznego uznał, iż kwotą odpowiednią do zasądzenia jest kwota 38.000 zł.

Tytułem odszkodowania Sąd zasądził kwotę 989,99 zł opierając powyższą kwotę na dowodach z dokumentów przedłożonych przez powódkę świadczących o wysokości poniesionych kosztów związanych z leczeniem następstw wypadku, a powódka do takiej też wysokości ograniczyła swoje żądanie odszkodowawcze.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim wniosła powódka w części dotyczącej wysokości zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia pieniężnego tj. rozstrzygnięcia zawartego w pkt. I – szym wyroku.

Zarzucając naruszenie przez Sąd pierwszej instancji prawa materialnego w zakresie treści art. 445 § 1 kc w związku z art. 444 § 1 kc poprzez niewłaściwą jego wykładnię i oddalenie powództwa co do kwoty 35.000 zł – skarżąca wniosła o zmianę pkt. I-szego wyroku poprzez zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kwoty 73.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 23 maja 2012r. do dnia zapłaty. Wniosła nadto o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego wg norm prawem przypisanych.

Apelująca podniosła w swojej apelacji, bardzo szeroki rozmiar obrażeń ciała doznanych w następstwie wypadku drogowego, w którym uczestniczyła w dniu 28 sierpnia 2010r. oraz bardzo długotrwałe i bolesne leczenie, któremu była poddana, których Sąd pierwszej instancji właściwie nie ocenił. Uwypuklała także wysoki rozmiar cierpień psychicznych, których doznała i w dalszym ciągu doznaje, a przede wszystkim złe prognozy na przyszłość związane z niemożnością pracy w zawodzie, który wybrała w związku z podjętym kierunkiem studiów, oszpecenie z powodu blizn kolana, jak też konieczność zmiany stylu życia i formy wypoczynku.

Sąd Okręgowy w Zamościu ustalił i zważył, co następuje:

Apelacji skarżącej nie można odmówić słuszności.

Trafnie zarzuca apelantka Sądowi Rejonowemu w Tomaszowie Lubelskim niewłaściwą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego pod kątem określenia odpowiednie sumy pieniężnej.

Ustawodawca pozostawił swobodnej ocenie sędziowskiej kwestię oceny „sumy odpowiedniej” w rozumieniu art. 445 § 1 kc. Z jednej strony fakultatywność tego rodzaju roszczenia, z drugiej zaś nieostrość określenia sumy odpowiedniej sprawia, że ingerencja Sądu odwoławczego w zakres orzekania o zadośćuczynieniu przy należycie przeprowadzonym postępowaniu procesowym, w tym dowodowym, jest ograniczona.

Sąd odwoławczy władny jest wydać orzeczenie reformatoryjne jedynie wówczas, gdy podniesiony jest w apelacji zasadnie zarzut orzeczeniu o zadośćuczynieniu w sposób rażąco niski lub rażąco wysoki.

Taki pogląd prawny wyraził Sąd Najwyższy między innymi w wyroku z 14 stycznia 2011r. w sprawie I PK 145/10 (Lex Nr 794777).

T.. Sąd w pełni identyfikuje się z tym poglądem.

Analiza akt sprawy dowodzi, że Sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób właściwy wg reguł procesowych przewidzianych przepisami Kodeksu postępowania cywilnego z zachowaniem pełnej zasady kontradyktoryjności.

Żadna ze stron procesu nie kwestionowała decyzji procesowych Sądu poprzedzających wydanie orzeczenia, ani też opinii biegłych, którymi Sąd posłużył się ustalając rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych przez powódkę jak też doznanych przez apelującą obrażeń ciała.

W oparciu o przeprowadzone dowody Sąd meriti dokonał też właściwych ustaleń tak co do przebiegu wypadku komunikacyjnego z dnia 28 sierpnia 2010r. pomiędzy miejscowościami A.F., jak i jego skutków, w tym doznanych obrażeń ciała i rozstroju zdrowia i przebiegu leczenia jakiemu poddana została powódka. Jedynie Sąd z własnych ustaleń wyprowadził wadliwe wnioski w zakresie określenia wysokości należnego apelantce zadośćuczynienia za doznane cierpienia fizyczne, psychiczne, obrażenia ciała będące następstwem wypadku. W tym zakresie Sąd Okręgowy uznał jednak, że do ustalenia wysokości zadośćuczynienia doszło z naruszeniem prawa materialnego tj. art. 445 § 1 kc. Sąd pierwszej instancji jako Sąd meriti mający swobodę w podjęciu decyzji dotyczącej wielkości zadośćuczynienia nie może dokonać tej wysokości dowolnie w oderwaniu od dokonanych ustaleń.

W wyroku z 12 lipca 2012r. w sprawie I CSK 74/12 (Lex Nr 1226824) Sąd Najwyższy wypowiedział się, że suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma być zgodnie z art. 445 § 1 kc – odpowiednia i choć przepis ten nie precyzuje zasad ustalania wysokości tej kwoty to decydujące znaczenie ma tu rozmiar doznanej krzywdy. Zadośćuczynienie ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych.

Sąd Okręgowy w Zamościu analizując zarzuty apelacyjne i treść dowodów zebranych w sprawie uznał, że sumą odpowiednią w realiach niniejszej sprawy, w tym konkretnym przypadku jest kwota 100.000 zł.

A. doznała rozlicznych obrażeń ciała wymagających zabiegów operacyjnych, rehabilitacji, co bezsprzecznie, jak dowodzą opinie biegłych ortopedy traumatologa D. S. z 23 stycznia 2013r. (k. 143 – 149) oraz psychologa A. K. (k. 178 – 182) przyniosło wiele cierpień fizycznych i psychicznych, ograniczenia sprawności ruchowej, wyłączenia na okres 1 roku z życia studenckiego i samodzielnej egzystencji.

Owa sytuacja zdrowotna wyłączyła powódkę z normalnego życia na okres przekraczający rok, uniemożliwiła jej podjęcie studiów z rówieśnikami i przez długi okres czasu powódka pozostawała w niepewności co do dalszej edukacji.

Sporządzone w sprawie opinie biegłego sądowego psychologa A. K. oraz ortopedy traumatologa D. S. dowodzą, że marzenia powódki i jej plany życiowe związane z wyborem zawodu stały się obecnie nierealne. Po ukończeniu studiów medycznych apelantka nie będzie mogła pracować w zawodzie lekarza chirurga.

Na starcie życiowym z przyczyn zawinionych przez kierującego samochodem, którego powódka była pasażerką – apelująca zmuszona jest pogodzić się z nową rzeczywistością, która uniemożliwi jej realizację planu życiowego co do przyszłej pracy w wymarzonym zawodzie.

Podkreślić też należy istotną okoliczność mającą wpływ na okresie wysokości zadośćuczynienia – to oszpecenia na ciele, które ograniczają młodej kobiecie dobór garderoby, stwarzają i stwarzać będą różne niekomfortowe sytuacje związane z widocznymi bliznami na ciele. Zabiegi laserowe, którym poddana była powódka nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, a specjalistyczne usuwanie blizn kolana jest wysoce kosztowne. W istotnym też zakresie tak doznane obrażenia ciała jak i powstałe oszpecenia ograniczają powódce uprawianie wielu dyscyplin sportu i różnych form wypoczynku. Utrzymujące się stany lękowe związane z uczestniczeniem w wypadku komunikacyjnym uniemożliwiają też powódce samodzielne poruszanie się samochodem mimo, że powódka takie możliwości ma i zdobyła przed wypadkiem uprawnienia do kierowania samochodem osobowym.

Należy podkreślić, że zdrowie człowieka, prawo do nauki w wybranym kierunku, prawo do pracy w wybranym zawodzie, prawo do wypoczynku to dobra niemajątkowe, które w znacznym zakresie zostały powódce ograniczone, bądź których została pozbawiona.

Te okoliczności przy młodym wieku powódki Sąd miał na uwadze zmieniając zaskarżony wyrok i podwyższając należne skarżącej zadośćuczynienie do kwoty 68.000 zł.

Powyższa kwota z zadośćuczynieniem wypłaconym przez ubezpieczyciela sprawcy szkody, tj. kwotą 32.000 zł – daje sumę 100.000 zł i jest zdaniem tut. Sądu kwotą odpowiednią w rozumieniu art. 445 § 1 kc.

Dalej idące żądanie jako nieuzasadnione Sąd oddalił i apelację w tej części jako niesłuszną także oddalił.

Mając powyższe na uwadze ma mocy art. 386 § 1 kpc Sąd Okręgowy w Zamościu orzekł jak w sentencji.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd oparł o treść art. 98 kpc w związku z art. 108 § 1 kpc i § 6 pkt. 6 w związku z § 13 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.).