Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 143/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodnicząca:

SSA Krystyna Mielczarek

Sędziowie:

SA Jarosław Papis

SO del. Sławomir Lerman (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Łukasz Szymczyk

przy udziale K. Ł., Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Płocku

po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 2013 r.

sprawy

1.  R. S.

oskarżonego z art. 310 §1 i 2 kk w zb. z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk w zw. z art. 12 kk; art. 270 §1 kk; art. 288 §1 kk; art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 12 kk; art. 270 §1 i 2 kk w zb. z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk w zw. z art. 12 kk

2.  K. S.

oskarżonego z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 12 kk; art. 270 §1 i 2 kk w zb. z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk w zw. z art. 12 kk

3.  A. P.

oskarżonego z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 12 kk; art. 270 §1 i 2 kk w zb. z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk w zw. z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców

od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku

z dnia 18 lutego 2013 r., sygn. akt II K 15/12

na podstawie art. 437 §1 kpk i art. 636 §1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelacje za oczywiście bezzasadne;

2.  zasądza na rzecz Skarbu Państwa tytułem kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze od oskarżonych:

-

R. S. 8.620 - (osiem tysięcy sześćset dwadzieścia) złotych;

-

K. S. 4.320 - (cztery tysiące trzysta dwadzieścia) złotych;

-

A. P. 4.320 - (cztery tysiące trzysta dwadzieścia) złotych.

Sygn. akt II AKa 143/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 lutego 2013 r., sygn. akt II K 15/12 Sąd Okręgowy w Płocku orzekł:

1.  R. S. uznał za winnego tego, że:

I.  w okresie od nieustalonego bliżej dnia, jednak nie wcześniej niż od stycznia 2008r. do 19 lutego 2009r. w P. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z co najmniej jedną nieustaloną osobą, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić R. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie 8.500.000,OOzł, w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu z co najmniej jedną nieustaloną osobą podrobił weksel własny, do którego sporządzenia wykorzystał podstępnie uzyskany autentyczny podpis R. K. i po napisaniu treści weksla, w którym jako miejsce jego wystawienia podano K., datę wystawienia 27 czerwca 2008r., sumę zobowiązania wekslowego 8.500.000,00 zł oraz po napisaniu przez nieustaloną osobę fałszywej treści indosu weksla „Ustępuję na zlecenie spółki (...) zarejestrowanej w Republice Cypru pod numerem (...) Z. O.", w dniu 13 sierpnia 2008r., tak podrobiony weksel puścił w obieg składając go wraz z pozwem o zapłatę do Sądu Okręgowego w Płocku jako autentyczny dokument uprawniający go do otrzymania sumy pieniężnej z żądaniem zasądzenia od R. K. kwoty wymienionej w wekslu, czym wprowadził w błąd sąd orzekający w postępowaniu nakazowym na posiedzeniu niejawnym, co do autentyczności weksla oraz istnienia zobowiązania wekslowego, w skutek czego w dniu 28 sierpnia 2008r.uzyskał nakaz zapłaty kwoty 8.500.000,00 zł od R. K. w sprawie nr (...), jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez R. K. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienie organów ścigania o podrobieniu weksla, w następstwie czego Sąd Okręgowy w Płocku uchylił nakaz zapłaty i postępowanie umorzył, tj. popełnienia czynu z art. 310 §l i 2 k.k. w zb. z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, zaś z mocy art. 310 §1 k.k. w zw. z art. 11 §3 k.k. i na podstawie art. 33 §2 i 3k.k. wymierzył mu kary 6 lat pozbawienia wolności i grzywny 200 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych,

II.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie wcześniej niż od 12 czerwca 2008r. do 23 lutego 2009r. we W. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z co najmniej jedną nieustaloną osobą, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić M. C. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie 750.000,OOzł, w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu z co najmniej jedną nieustaloną osobą podrobił weksel własny, do którego sporządzenia wykorzystał podstępnie uzyskany autentyczny podpis M. C. i po napisaniu treści weksla, w którym wskazano istnienie po stronie M. C. zobowiązania wekslowego w kwocie 750.000,00 zł, miejsce wystawienia weksla K., datę jego wystawienia w dniu 13 lipca 2008r. oraz po napisaniu przez nieustaloną osobę fałszywej treść indosu weksla „Ustępuję na zlecenie R. S. K. P. (1)", w dniu 18 września 2008r., tak podrobiony weksel puścił w obieg, składając go wraz z pozwem o zapłatę do Sądu Okręgowego we Włocławku jako autentyczny dokument uprawniający go do otrzymania sumy pieniężnej z żądaniem zapłaty od M. C. kwoty wymienionej w wekslu, czym wprowadził w błąd sąd orzekający w postępowaniu nakazowym na posiedzeniu niejawnym, co do autentyczności weksla i istnienia zobowiązania wekslowego, w skutek czego uzyskał w dniu 22 września 2008r. nakaz zapłaty kwoty 750.000,00 zł od M. C. w sprawie nr (...), jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez M. C. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienie organów ścigania o podrobieniu weksla, w następstwie czego Sąd Okręgowy we W. uchylił nakaz zapłaty i postanowieniem z dnia 8 czerwca 2009r. umorzył postępowanie, tj. popełnienia czynu z art. 310 §l i 2 k.k. w zb. z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, zaś z mocy art. 310 §1 k.k. w zw. z art. 11 §3 k.k. i na podstawie art. 33 §2 i wymierzył mu kary 5 lat pozbawienia wolności i grzywny 150 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych,

III.  w bliżej nieustalonym dniu, jednak nie później niż 16 kwietnia 2003r w nieustalonym miejscu, w celu użycia jako autentyczny, podrobił aneks Nr (...) z dnia 16 kwietnia 2003r do umowy o kredyt obrotowy krótkoterminowy o nr (...) zawartej w dniu 9 listopada 2000r pomiędzy Bankiem (...) S.A. II Oddział w P. a właścicielami Zakładu (...) s.c., w ten sposób , że podpisał aneks Nr (...) nazwiskiem (...) w imieniu J. S., jako czwartej osoby uprawnionej do złożenia na tym dokumencie oświadczenia woli w imieniu (...) w związku z umową kredytową, tj. popełnienia przestępstwa z art. 270 §lk.k. i na podstawie powołanego przepisu skazał go i wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności,

IV.  w dniu 21 lipca 2007r, w P. na ulicy (...) uszkodził samochód ojca J. S. marki V. (...) nr rej. (...), w ten sposób, że ostrym narzędziem przeciął w samochodzie dwie opony, wyrządzając szkodę w mieniu J. S. w kwocie 976 zł, tj. popełnienia przestępstwa z art. 288 §l k.k. i na podstawie powołanego przepisu skazał go i wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności,

V.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie później niż od 10 stycznia 2008r. do 28 kwietnia 2011r. w P., K., G., Ł. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z K. S. i A. P., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 144.000,00 zł, w ten sposób, że zawarł dla pozoru z A. P. przedwstępną umowę najmu nieruchomości zabudowanej budynkiem magazynowym o powierzchni 220m2, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) o powierzchni 0,0476ha, położonej w K., tworząc w ten sposób dokument z datą 25 sierpnia 2006r., mający służyć jako dowód w sprawie o zapłatę kwoty 144.000,00 zł od J. S., który złożył w dniu 15 lutego 2008r. wraz z pozwem o zapłatę w/w kwoty do Sądu Okręgowego w P. w sprawie (...) w zamiarze skłonienia Sądu Okręgowego w P. do rozporządzenia mieniem J. S. poprzez zasądzenie od niego żądanej kwoty jako rekompensaty za szkodę, której w rzeczywistości nie poniósł, jednak powziętego zamiaru oszustwa nie zrealizował wobec udowodnienia przez pokrzywdzonego pozorności przedwstępnej umowy najmu i oddalenia powództwa w postępowaniu cywilnym w sprawie (...) oraz oddalenia apelacji przez Sąd Apelacyjny w Ł.w sprawie (...), tj. popełnienia przestępstwa z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286 §l k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, a z mocy art. 286 §l k.k. w zw. z art. 14 §l k.k. i na podstawie art. 33 §2 i 3 k.k. wymierzył mu kary 1 roku i 6 pozbawienia wolności i grzywny 100 stawek dziennych, przyjmując jedną stawkę za równoważną 50 złotych,

VI.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie później niż od dnia 11 czerwca 2008r. do 17 czerwca 2011 r. w P., G., G. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z K. S., A. P. oraz z co najmniej jedną nieustaloną osobą, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2.860.000,00 zł, w ten sposób, że będąc w posiadaniu blankietu weksla in blanco z podpisami jego wystawców J. S., K. S., E. B. i R. S., po wypełnieniu blankietu weksla przez nieustaloną osobę, niezgodnie z wolą wystawcy weksla J. S. i na jego szkodę, zobowiązując go i pozostałych wystawców weksla in blanco do zapłaty w dniu 30 maja 2008r.kwoty 3.000.000,00 zł (...) oraz po nakreśleniu przez tę samą nieustaloną osobę treści indosu weksla „Ustępuję na zlecenie A. P. M. L.”, A. P. w dniu 18 lipca 2008r. przedłożył tak wypełniony dokument w Sądzie Okręgowym w G. jako autentyczny wraz z pozwem o zapłatę od J. S. kwoty 2.860.000 zł, wprowadzając sąd w błąd co do autentyczności treści weksla oraz co do istnienia zobowiązania wekslowego, żądając zasądzenia w/w kwoty od J. S., w skutek czego A. P. uzyskał w dniu 25 lipca 2008r. nakaz zapłaty kwoty 2.860.000,00 zł od J. S. w sprawie nr (...), jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez J. S. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienie organów ścigania o popełnieniu przestępstwa, w wyniku czego Sąd Okręgowy w (...) uchylił nakaz zapłaty i wyrokiem z dnia 17 czerwca 2011r. w sprawie nr (...) po przeprowadzeniu postępowania dowodowego oddalił powództwo A. P., tj. popełnienia czynu z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 270 §2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, zaś z mocy art. 294 §1 k.k. w zw. z art. l4 §l k.k. i art. 11 §3 k.k. oraz na podstawie art. 33 §2 i 3 k.k. wymierzył mu kary 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny 150 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych;

5.  na podstawie art. 85 k.k. i 86 §1 i 2 k.k. za pozostające w zbiegu przestępstwa wymierzył R. S. kary łączne 8 lat pozbawienia wolności i grzywny 400 stawek dziennych, przyjmują jedną stawkę za równoważną 100 złotych.

6.  na podstawie art. 46 §1 k.k. w zw. z art. 4 §l k.k. orzekł wobec R. S. środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody w części M. C. poprzez zapłatę na jego rzecz kwoty 46.944,88 zł.

7.  K. S. uznał za winnego tego że:

II.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie później niż od 10 stycznia 2008r. do 28 kwietnia 2011 r. w P., K., G., Ł. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z R. S. i A. P., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 144.000,00 zł, w ten sposób, że zawarł dla pozoru z A. P. przedwstępną umowę najmu nieruchomości zabudowanej budynkiem magazynowym o powierzchni 220m ( 2), oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) o powierzchni 0,0476ha, położonej w K., tworząc w ten sposób dokument z datą 25 sierpnia 2006r., który złożył w dniu 15 lutego 2008r. do Sądu Okręgowego w P. jako dowód w sprawie (...) wraz z pozwem o zapłatę kwoty 144.000,00 zł od J. S. w zamiarze skłonienia Sądu Okręgowego w P. do rozporządzenia mieniem J. S. poprzez zasądzenie od niego żądanej kwoty jako rekompensaty za szkodę , której w rzeczywistości nie poniósł, jednak powziętego zamiaru doprowadzenia J. S. do niekorzystnego rozporządzenia jego mieniem nie zrealizował wobec udowodnienia przez pokrzywdzonego pozorności przedwstępnej umowy najmu i oddalenia powództwa przez sąd w postępowaniu cywilnym w sprawie (...) oraz oddalenia apelacji przez Sąd Apelacyjny w Ł. w sprawie (...), tj. popełnienia przestępstwa z art. 13 §l k.k. w zw. z art. 286 §l k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, a z mocy art. art. 286 §l k.k. w zw. z 14 §l k.k. i na podstawie art. 33 §2 i 3 k.k. wymierzył mu kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny 100 stawek dziennych, przyjmując jedną stawkę za równoważną 50 złotych,

III.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie później niż od dnia 11 czerwca 2008r. do 17 czerwca 2011 r. w P., G., G. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z R. S., A. P. oraz z co najmniej jedną nieustaloną osobą, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2.860.000,00 zł, w ten sposób, że będąc w posiadaniu blankietu weksla in blanco z podpisami jego wystawców J. S., K. S., E. B. i R. S., po wypełnieniu blankietu weksla przez nieustaloną osobę niezgodnie z wolą jego wystawcy J. S. i na jego szkodę, zobowiązując J. S. i pozostałych wystawców weksla in blanco do zapłaty w dniu 30 maja 2008r. kwoty 3.000.000,00 zł (...) oraz po nakreśleniu przez tę samą nieustaloną osobę treści indosu weksla „Ustępuję na zlecenie A. P. M. L.”, A. P. w dniu 18 lipca 2008r przedłożył tak wypełniony dokument w Sądzie Okręgowym w Gdańsku jako autentyczny wraz z żądaniem zapłaty od J. S. kwoty 2.860.000,00 zł, wprowadzając w ten sposób w błąd sąd orzekający w postępowaniu nakazowym co do autentyczności treści weksla oraz co do istnienia zobowiązania wekslowego, w skutek czego A. P. uzyskał w dniu 25 lipca 2008r. nakaz zapłaty kwoty 2.860.000,00 zł od J. S. w sprawie nr (...), jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez J. S. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienie organów ścigania o popełnionym przestępstwie, w wyniku czego Sąd Okręgowy w G. uchylił nakaz zapłaty i wyrokiem z dnia 17 czerwca 2011 r. w sprawie nr (...) po przeprowadzeniu postępowania dowodowego oddalił powództwo A. P., tj. popełnienia czynu z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 270 §2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, zaś z mocy art. 294 §1 k.k. w zw. art. 14 §l k.k. w zw. z art. 11 §3 k.k. i na podstawie art. 33 §2 i 3 k.k. wymierzył mu kary 2 lata pozbawienia wolności i grzywny 150 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych,

5.  na podstawie art. 85k.k. i 86§1 i 2 k.k. za pozostające w zbiegu przestępstwa orzekł wobec K. S. kary łączne 2 lata pozbawienia wolności i grzywny 200 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych,

6.  na podstawie art. 69 §1 i 2 k.k., 70 §1 punkt 2 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 4 lat;

7.  A. P. uznał winnego tego że:

IV.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie później niż od 10 stycznia 2008r. do 28 kwietnia 2011 r. w P., K., G., Ł. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z K. S. i R. S., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 144.000,00 zł, w ten sposób, że dla pozoru zawarł z w/w oskarżonymi przedwstępną umowę najmu nieruchomości zabudowanej budynkiem magazynowym o powierzchni 220m ( 2), oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) o powierzchni 0,0476ha, położonej w K., tworząc w ten sposób z datą 25 sierpnia 2006r.dokument mający służyć za dowód w postępowaniu przed sądem, który w dniu 15 lutego 2008r. R. S. i K. S. złożyli wraz z pozwem do Sądu Okręgowego w P.w sprawie (...) z żądaniem zasądzenia od J. S. w/w kwoty jako rekompensaty za szkodę, której w rzeczywistości bracia R. i K. S. nie ponieśli, jednak powziętego zamiaru doprowadzenia J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował wobec udowodnienia przez pokrzywdzonego pozorności przedwstępnej umowy najmu i oddalenia powództwa w postępowaniu cywilnym w sprawie (...) oraz oddalenia apelacji przez Sąd Apelacyjny w Ł. w sprawie (...), tj. popełnienia przestępstwa z art. 13 §l k.k. w zw. z art. 286 §l k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, a z mocy art. 286 §l k.k. w zw. art. 14 §l k.k z i na podstawie art. 33 §2 i 3 k.k. wymierzył mu kary 1 roku i 3 miesiące pozbawienia wolności oraz grzywny 100 stawek dziennych, przyjmując jedną stawkę za równoważną 50 złotych,

V.  w okresie od bliżej nieustalonego dnia, jednak nie później niż od dnia 11 czerwca 2008r. do 17 czerwca 2011r. w P., G., G. i innych miejscowościach, działając wspólnie i w porozumieniu z K. S., R. S. oraz z co najmniej jedną nieustaloną osobą, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2.860.000,00 zł, w ten sposób, że będąc w posiadaniu blankietu weksla in blanco z podpisami jego wystawców J. S., K. S., E. B. i R. S., po wypełnieniu blankietu weksla przez nieustaloną osobę niezgodnie z wolą jego wystawcy J. S. i na jego szkodę, zobowiązując J. S. i pozostałych wystawców weksla in blanco do zapłaty w dniu 30 maja 2008r.kwoty 3.000.000, 00 zł (...) oraz po nakreśleniu przez tę samą nieustaloną osobę treści indosu weksla „Ustępuję na zlecenie A. P. M. L.”, A. P. w dniu 18 lipca 2008r. przedłożył tak wypełniony dokument w Sądzie Okręgowym w G., jako autentyczny wraz z pozwem o zapłatę od J. S. kwoty 2.860.000 zł, wprowadzając sąd w błąd co do autentyczności treści weksla oraz co do istnienia zobowiązania wekslowego i żądając zasądzenia w/w kwoty od J. S., w następstwie czego uzyskał w dniu 25 lipca 2008r. nakaz zapłaty kwoty 2.860.000,00 zł od J. S. w sprawie nr (...), jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez J. S. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienie organów ścigania o popełnionym przestępstwie, w wyniku czego Sąd Okręgowy w G. uchylił nakaz zapłaty i wyrokiem z dnia 17 czerwca 201 lr w sprawie nr (...) po przeprowadzeniu postępowania dowodowego oddalił powództwo A. P., tj. popełnienia czynu z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 270 §2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie powołanych przepisów skazał go, zaś z mocy art. 294 §1 k.k. w zw. 14 §l k.k. w zw. z art. 11 §3 k.k. i na podstawie art. 33 §2 i 3 k.k. wymierzył mu kary 2 lat pozbawienia wolności i grzywny 150 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych;

5.  na podstawie art. 85k.k. i 86 §1 i 2k.k. wymierzył A. P. kary łączne 2 lat pozbawienia wolności i grzywnę 200 stawek dziennych, przyjmując jedną stawkę za równoważną 100 złotych.

6.  na podstawie art. 69 §1 i 2 k.k., 70 §1 punkt 2 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 4 lat

7.  na podstawie art. 46 §1 k.k. orzekł wobec A. P. środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody w części poprzez zapłatę J. S. kwoty 33.996,32 zł.

8.  orzekł o dowodach rzeczowych:

a)  na podstawie art. 44§2k.k. orzekł przepadek dowodów rzeczowych dokumentarnych w postaci dwóch weksli opisanych w punkcie II aktu oskarżenia, tj. jednego z datą z datą 27 czerwca 2008 roku i drugiego opisanego w punkcie VIII aktu oskarżenia z datą 13 lipca 2008r.

b)  na podstawie art. 230§2k.p.k. nakazał zwrócić R. S. komputer przenośny marki (...) M. (...)- (...) numer fabryczny (...) wraz z ładowarką sieciową oraz komputer (...) z numerem obudowy (...) bez plomby gwarancyjnej z naklejką licencyjną W. (...) nr (...),

c)  dowody dokumentarne opisane w punktach I, III, IV, V, IX, X, XI, XII, XIII aktu oskarżenia nakazał przechowywać w aktach sprawy.

9.  obciążył R. S. kosztami postępowania w ( 2)/4 części ustalonych wydatków oraz opłatą sądową, K. S. w ( 1)/4 części ustalonych wydatków oraz opłatą sądową i A. P. w ¼ części ustalonych wydatków oraz opłatą sądową.

Wyrok powyższy zaskarżony został apelacjami obrońców wszystkich oskarżonych w całości na ich korzyść.

Obrońca oskarżonego A. P. wyrokowi temu zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia poprzez:

-.

-

całkowicie dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, sprzeczną zasadami prawidłowego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, poprzez uznanie, iż osoba M. L. (remitenta weksla) nie istnieje, jest osobą fikcyjną, w sytuacji gdy jak wynika z wyjaśnień oskarżonego to właśnie od M. L. prowadzącego działalność w formie spółki zajmującej się mi.in. obrotem i produkcją biżuterii, miał on przejąć weksel, a jak wynika z analizy - porównania numerów PESEL M. L. wskazanego w odpisie KRS złożonym przez obronę i numerów PESEL osób o nazwisku L. przesłuchanych na etapie postępowania przygotowawczego, osoba wskazana przez obronę nie była nigdy w tym postępowaniu przesłuchana, zwłaszcza w sytuacji, gdy z wyjaśnień oskarżonych R. i K. S. wynika, iż firma (...) kupowała od M. L. złoto, a transakcje te były zabezpieczane wekslami, co w konsekwencji doprowadziło do nie wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy, tj. naruszenie art, 4, 7, 366 kpk,

-

całkowicie dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, sprzeczną zasadami prawidłowego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, poprzez uznanie iż umowa najmu nieruchomości zabudowanej budynkiem magazynowym o powierzchni 220m 2, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) o powierzchni 0,0476ha, położonej w K., była umową pozorną, antydatowaną, zawartą przez oskarżonego A. P. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i doprowadzenia J. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 144.000,00 zł, mimo iż jak wynika z wyjaśnień oskarżonego A. P., była ona korzystna dla jego firmy, a o wystąpieniu przez R. S. i K. S. z powództwem przeciwko J. S. o zapłatę ze względu na poniesioną szkodę, nie miał on żadnej wiedzy, i w sytuacji, gdy brak jest jakichkolwiek dowodów, iż co do sporządzenia tej umowy w innej dacie, niż niej samej wskazana i tym samym rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego A. P., tj. naruszenia art. 4, 5 § 2, 7 kpk,

co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mającego wpływ na jego treść, poprzez uznanie, iż zachowanie oskarżonego A. P. wypełniło znamiona zarzucanych mu czynów.

W konkluzji apelacji wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnia zarzucanych mu czynów ewentualnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Płocku.

Obrońca oskarżonych R. S. i K. S. orzeczeniu przedmiotowemu zarzucił:

I.  obrazę przepisu prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., a przez to również fundamentalne zasady procesu karnego wyrażone w art. 7 k.p.k. i art. 8 § 1 k.p.k. poprzez sporządzenie uzasadnienia wbrew modelowej zasadzie sporządzania uzasadnień wyroków sądu I instancji i nieprzejawienie przez Sąd jakiejkolwiek własnej refleksji na temat okoliczności, które legły u podstaw wystosowania aktu oskarżenia w opozycji do ujawnionych w toku postępowania dowodów przeciwnych, a bezkrytyczne powtórzenie argumentacji oskarżyciela publicznego, jak również przyjęcie i uznanie za wiążącą orzeczenia i argumentację Sądu Okręgowego w P. w sprawie (...)i Sądu Apelacyjnego w Ł. w sprawie (...)i stworzenie wiernej kopii uzasadnienia w/w aktów prawnych, przy zastosowaniu tego rodzaju zabiegu technicznego, który polegał bądź to na wyeliminowaniu niektórych zdań z uzasadnienia aktu oskarżenia, bądź to na zmianie kolejności dosłownie powielonych zdań, bądź też na zmianie szyku wyrazów w tych zdaniach (vide: str. 1 uzasadnienia por. str. 8 i 9 a/o, str. 2 uzasadnienia por. str. 9 a/o, strona 3 uzasadnienia por. str. 17 a/o, str. 4 uzasadnienia por. str. 17 i 18 a/o, str. 5 uzasadnienia por. str. 17, 18, 19 a/o, str. 6 uzasadnienia por. str. 9 a/o, str. 7 uzasadnienia por. str. 12 i 25 a/o, str. 8 uzasadnienia por. str. 11 a/o, str. 9 i 10 uzasadnienia por. str. 18 a/o, str. 11 i 12 uzasadnienia por. str. 11, 19 i 12 a/o, str. 13 uzasadnienia por. str. 12 i 10 a/o, str. 15 uzasadnienia por. str. 11 i 14 a/o, str. 16 i 17 uzasadnienia por. str. 14 a/o, str. 20 uzasadnienia por. str. 12 a/o, str. 21 uzasadnienia por. str. 13 a/o, str. 22 uzasadnienia por. str. 16 a/o, str. 26 uzasadnienia por. str. 21 a/o, str. 53 uzasadnienia por. str. 26 a/o), a jednocześnie:

-.

-

brak spójnego, zwięzłego, logicznego opisu stanu faktycznego,

-

dowolne skonstruowanie elementów stanu faktycznego w oparciu o niejednoznaczne wnioski wypływające z dowodów oraz w oparciu o przypuszczenia (nawet nie domniemania faktyczne), a przy tym liczne jego luki, w tym brak konkretnego jasnego i precyzyjnego wskazania m.in. czy w ocenie Sądu postaci A. W., W. R., T. O., K. P. (1), M. L. istniały i jaki ewentualnie miały udział w inkryminowanych czynach,

-

zupełne pominięcie osoby oskarżonego K. S. zarówno co do ustaleń faktycznych, oceny dowodów czy wreszcie rozważań prawnych,

-

przeplatanie opisu stanu faktycznego ustalonego na podstawie zebranych dowodów

-

z:

a)  oceną tychże dowodów (np. „W toku rozprawy w dniu 11.10.2012 r. pokrzywdzony [R. K.] wskazał, iż z oskarżonym R. S. spotkał się na lotnisku w G. przy czym 11.08.2008 r. oskarżony wyglądał inaczej, bo miał założone okulary, dlatego miał wątpliwości co do rozpoznania oskarżonego na podstawie albumu zdjęć.” str. 18 uzasadnienia, „T. C. ujawnił, iż nie był autorem tego pisma, zasłonił się niepamięcią co do daty i okoliczności wejścia w posiadanie tego pisma.” str. 22 uzasadnienia, „Oskarżony R. S. nie przyznał się do stawianego mu zarzutu [...] str. 39 i następne),

b)  ustaleniami dokonanymi na etapie postępowania przygotowawczego zaczynając zdanie od charakterystycznego „ustalono", „nie ustalono” (np.: „Ustalono, że domena (...)została przydzielona spółce [...]” str. 3 uzasadnienia, „Nie ustalono, żeby poza R. S. inne osoby znały dane [...]” str. 4 uzasadnienia, „W oparciu o opinię G. C. ustalono, że komputery stacjonarny [...] str. 4 uzasadnienia, „Ustalono, że adres nadawcy wiadomości email [...]” str. 5 uzasadnienia, „Ustalono, że zapisy naniesione pismem ręcznym o treści (...) (...)-(...) P. ul. (...) na potwierdzeniu odbioru, które wypełnił nadawca listu poleconego, wykazały zgodność graficzną ze wzorami pisma ręcznego R. S. i wykonawcą tych zapisów był oskarżony” str. 13 uzasadnienia, „Z dokumentów rejestrowych spółki cypryjskiej, zabezpieczonych do sprawy wynikało, że adresem spółki była N. A. P. (...) i taki adres spółki widniał na dokumentach złożonych przez T. C. wraz pozwem w sprawie (...). Nie był to więc adres nakreślony przez R. S. - P., ul. (...). " str. 23 uzasadnienia i wiele innych),

c)  wnioskami zgłaszanymi przez strony w trakcie trwania przewodu sądowego (np. „12 listopada 2012 r., a więc długo wcześniej przed złożeniem wyjaśnień przez oskarżonego R. S., jego obrońca złożył pisemny wniosek dowodowy [...] Sąd uwzględnił wniosek dowodowy i ustalił co następuje” str. 44 uzasadnienia, „Realizując wniosek dowodowy obrony z dniał2.11.2012 r. [...] str. 48 uzasadnienia, „Pokrzywdzony M. C. w dniu 12.09.2012r. złożył pisemny wniosek o orzeczenie obowiązku naprawienia szkody od R. S. w kwocie 46 944,88 zł [...]"” str. 64 i 65 uzasadnienia, „J. S. w toku rozprawy złożył wniosek o orzeczenie od A. P. obowiązku naprawienia szkody w całości w łącznej kwocie 130 231,06 zł, którą stanowiły kwoty [...]” str. 74 i 75 uzasadnienia i wiele innych),

-

brak jednoznacznego i wyczerpującego wskazania dowodów spośród ujawnionych w toku rozprawy głównej, które zostały przyjęte za podstawę ustaleń faktycznych; Sąd Okręgowy na str. 88 uzasadnienia przywołując li tylko ogólne sformułowania typu: „Czyniąc ustalenia w sprawie sąd oparł się na dowodach osobowych oraz dowodach dokumentarnych. Dowody osobowe to wyjaśnienia oskarżonych, zeznania świadków. Wśród dowodów dokumentarnych sąd ujawnił dokumenty urzędowe, dokumenty prywatne oraz dokumenty dostępne na portalach internetowych, które strony złożyły do akt. Szczególnym i istotnym dowodem w niniejszej sprawie były dowody z dokumentów zabezpieczonych do sprawy, jako dowody rzeczowe oraz opinie biegłych z zakresu dokumentów i informatyki. Dowody osobowe w postaci zeznań świadków w głównej mierze wyjaśniały okoliczności, które wynikały z dokumentów urzędowych lub prywatnych" absolutnie nie dokonał analizy materiału dowodowego w postaci zeznań świadków, opinii biegłych, ekspertyz, czy innych dowodów i wniosków tej analizy, nie wskazał w jakim zakresie daje poszczególnym dowodom wiarę, a w jakim zakresie i dlaczego odmawia wiary dowodom przeciwnym; poczynione przez Sąd rozważania są bardzo labilne, subiektywne, znajdują się w różnych (dziwnych, niestandardowych) miejscach uzasadnienie i nie wyczerpują całości zagadnienia;

-

brak jednoznacznego i wyczerpującego wskazania czy oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzucanych przestępstw i jakie złożyli wyjaśnienia oraz brak kompleksowego, jasnego i pełnego ustosunkowania się Sądu do wyjaśnień oskarżonych poprzez stwierdzenie, czy Sąd dał im wiarę lub odrzucił, które winny rozpoczynać część uzasadnienia poświęconą analizie materiału dowodowego; chodzi o manierę Sądu przewijającą się w pisemnych motywach wyroku, kiedy to Sąd zamiast opierać się na faktach wynikających z tychże wyjaśnień i konsekwentnie dokonywać ich oceny, dopuszcza się sformułowań sprzecznych z fundamentalnymi zasadami prawa karnego materialnego i procesowego poprzez wprowadzenie wnioskowania przeciwnego i notoryczne powtarzanie takich oto sformułowań: „Oskarżony nie ujawnił miejsca, daty i okoliczności wejścia w posiadanie tych dokumentów [...]” str. 91 uzasadnienia, „Oskarżony nie wyjawił gdzie i kiedy spotkał tego mężczyznę, jego miejsca zamieszkania czy też miejsca pobytu” str. 39 uzasadnienia, „Oskarżony nie ujawnił kiedy i w jaki sposób umówił się na spotkanie z A. W. w K., ale zapamiętał, że mężczyzna przyjechał rano” str. 40 uzasadnienia i wiele więcej,

które to uchybienia doprowadziły w rezultacie do stworzenie aktu prawnego pełnego sprzeczności i luk, niewyczerpującego całości zagadnień objętych wyrokiem i nie przekonywającego co do słuszności wyroku i co do trafności wszystkich zawartych w nim rozstrzygnięć, pozbawiając tym samym obronę możliwości merytorycznego odniesienia się do ustaleń Sądu i czyniąc niemożliwym kontrolę instancyjną zapadłego orzeczenia (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 8 marca 2012 r. II AKa 12/12);

Z ostrożności procesowej zaskarżonemu orzeczeniu zarzucam również:

II.  obrazę przepisu prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie naruszenie zasady domniemania niewinności przewidzianej w art. 5 § 1 k.p.k. i zasady nemo se ipsum accusare tenetur wyrażonej w art. 74 § 1 k.p.k. poprzez swoistą próbę przerzucenia na oskarżonego obowiązku dostarczania dowodów jego niewinności, podczas gdy oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności (vide: Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2002 r. IV KKN 430/01) a w ramach przysługującego mu prawa do obrony może on również odmówić (bez podania powodów) odpowiedzi na poszczególne pytania oraz odmówić składania wyjaśnień (art. 175 § 1 k.p.k.) i sam fakt skorzystania z tego uprawnienia nie może dla niego powodować żadnych negatywnych następstw (P. Hofmański red.: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2004, t. 1, s. 728), gdy tymczasem lektura pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia prowadzi do wniosków przeciwnych, kiedy to na oskarżonego został przerzucony ciężar dowodzenia swojej niewinności i dostarczenia Sądowi stosownych dowodów, a znamiennym odzwierciedleniem procedowania Sądu stają się zdania: „Oskarżony odpowiadając na pytania swojego obrońcy przemilczał te okoliczności” str. 93 uzasadnienie, „Oskarżony tym okolicznościom nie zaprzeczał [...]” str. 96 uzasadnienia, „Obrona tych dowodów nie podważyła.” str. 133 uzasadnienia. „Obrona nie udowodniła” str. 163 uzasadnienia i wiele więcej, co w ocenie Sądu Okręgowego nakazuje poczynienie ustaleń według schematu, że to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, a gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd może fakty te uznać za przyznane, obowiązującego w postępowaniu cywilnym, a nie znajdującego przyzwolenia w procedurze karnej, chociażby ze względów na treść art. 5 k.p.k. i zasadę domniemania niewinności w rozumieniu sensu largo,

III.  obrazę przepisu prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 8 k.p.k. poprzez niedopuszczalne opieranie się przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w zakresie przypisania oskarżonemu R. S. czynów z pkt V i VI, zaś K. S. czynów z pkt VII, VIII wyroku na ustaleniach innych organów procesowych, tutaj: Sądu Okręgowego w Płocku procedującego w sprawie prowadzonej pod sygnaturą akt (...) i Sądu Apelacyjnego w Łodzi, sygn. akt (...), Sądu Okręgowego w Gdańsku i „przejmowanie” ustaleń tychże organów, uznając, że są one dla Sądu wiążące (vide: „Żaden z oskarżonych nie przyznał się do stawianego zarzutu. W krótkich oświadczeniach złożonych na koniec postępowania dowodowego, zaprzeczali ustaleniom sądów Okręgowego w Płocku i Apelacyjnemu w Łodzi, że umowa miała charakter pozorny. Oskarżeni nie przedstawili żadnych nowych dowodów w tym zakresie” str. 85 uzasadnienia) i całkowite zarzucenie obowiązku poczynienie własnych ustaleń w sprawie (vide: „Fakt pozorności umowy, a więc nieważnej z mocy prawa, został stwierdzony prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w P. w sprawie (...) i wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Ł. w sprawie (...). Zgodnie z art. 8 § 2 k.p.k. prawomocne rozstrzygnięcie sądu kształtujące prawo lub stosunek prawny są wiążące" str. 171 uzasadnienia) jako jedynie dopuszczalnej podstawy rozstrzygnięcia i konieczności dokonania przez Sąd meriti własnych ocen, co wynika z zasady bezpośredniości, obligującej sąd do korzystania z dowodów pierwotnych i zakazu korzystania z „cudzych” ustaleń, natomiast przyjęcie wprost i wprowadzenie do uzasadnienia ustaleń w/w organów poczynionych przez nie w pisemnych motywach wyroków odpowiednio w sprawie (...) i (...) jest zasadniczym błędem procedowania Sądu Okręgowego (np. str. 80 uzasadnienia, str. 82 uzasadnienia);

IV.  obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 366 § 1 k.p.k., art. 391 § 1 k.p.k. i art. 410 k.p.k., polegającą na nie wyczerpaniu przez Sąd inicjatywy dowodowej poprzez nie odczytanie w toku postępowania jurysdykcyjnego wszystkich zeznań złożonych przez świadków J. S., M. C., R. K. i innych, przesłuchiwanych w sprawach prowadzonych w innych postępowaniach, tutaj w sprawach cywilnych, mimo iż w trakcie składania przez nich zeznań zaszły ku temu okoliczności przewidziane w dyspozycji art. 391 § 1 k.p.k., a co doprowadziło do oparcia wyroku na niepełnym stanie faktycznym,

V.  naruszenie art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. poprzez niedokładne określenie sposobu i okoliczności popełnienia przypisanych oskarżonemu czynów w pkt I - III zaskarżonego orzeczenia, w kolejnych fragmentach:

Czyn I: [...] jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez R. K. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienia organów ścigania o podrobieniu weksla, w następstwie czego Sąd Okręgowy w Płocku uchylił nakaz zapłaty i postępowanie umorzył

Czyn II: [...] jednak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie zrealizował z uwagi na skuteczne złożenie przez M. C. zarzutów od nakazu zapłaty oraz zawiadomienie organów ścigania o podrobieniu weksla, w następstwie czego Sąd Okręgowy we W. uchylił nakaz zapłaty i postanowieniem z dnia 8 czerwca 2009 r. umorzył postępowanie [...],

Czyn III: [...] jako czwartej osoby uprawnionej do złożenia na tym dokumencie oświadczenia woli w imieniu (...) w związku z umową kredytową [...],

których to opisy nie oddają rzeczywistego przebiegu kolejnych zdarzeń, co w rezultacie powoduje nieprzystawanie opisu zachowania oskarżonego do opisu przypisanego mu czynu, a to ze względu na fakt, że co do czynu I i II oskarżony R. S. cofnął powództwo, co skutkowało wydaniem przez sądy rozpoznające decyzji procesowych w postaci postanowienia o umorzeniu postępowania (str. 39 uzasadnienia, str. 53 uzasadnienia), zaś co do czynu III - od 1995 r. J. S. był wyłączony z uprawienia reprezentowania Spółki i tym samym nie był uprawniony do działania w jej imieniu (k. 8230), w tym do składania oświadczeń woli w imieniu (...) s.c.,

VI.  obrazę przepisu prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie oceny całego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób dowolny, tendencyjny, bezkrytyczny, sprzeczny z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, a wyrażające się w:

1.  zupełnie dowolnej, niespójnej i bezkrytycznej ocenie wyjaśnień oskarżonego, polegającej na uznaniu wyjaśnień R. S. za niewiarygodne z uwagi na fakt, że nie zawierały one elementów istotnych dla poczynienia przez Sąd ustaleń faktycznych w sprawie i nie udzielały odpowiedzi na szereg pytań, które - w ocenie Sądu - były konieczne dla rozstrzygnięcie, podczas gdy przedmiotem oceny sądu winny być wyjaśnienia oskarżonego złożone w toku postępowania, a nie wyjaśnienia, których oskarżony nie złożył, a jednocześnie:

-.

-

odmówienia wiary jego depozycjom wskazującym na możliwość korzystania z jego skrzynki pocztowej przez inną osobę, tj. A. W., a to w oparciu o fakt, (1) że oskarżony nie reagował w żaden sposób, że ktoś bezprawnie używa jego skrzynki do korespondencji, (2) zaś zakres działalności gospodarczej, którą prowadzi jego firma winien być chroniony co najmniej tajemnicą handlową (sic) (3) a ponadto, że w tym samym czasie co wiadomości wysyłane do R. K., korespondencja prowadzona była z innymi użytkownikami skrzynek poczty elektronicznej, w tym rodziną oskarżonego (str. 95 uzasadnienia) - podczas gdy nawet w ocenie biegłego C. absolutnie nie można wykluczyć wykorzystywania konta e-mail do przekazywania wiadomości przez więcej niż jednego użytkownika w tym samym czasie, tak aby każdy odbierał wiadomości, których oczekuje, a przy tym żadna z wiadomości nie została odebrana przez drugiego użytkownika (k. 4775-4842 akt sprawy), tym bardziej kiedy możliwe było zalogowanie się do poczty email firmy (...), w tym do skrzynki pocztowej (...) poprzez stronę (...), zaś po zalogowaniu do bezprzewodowej sieci Internetu w siedzibie A. na serwerze A. w katalogu (...) dostępne były wszystkie hasła do skrzynek pocztowych (zeznania J. S. k. 7569-7571,wyjaśnienia oskarżonego R. S. k. 8226-8226v),

-

odmówienia wiary jego depozycjom wskazującym na istnienie osób A. W., W. R., K. P. (1), M. L. i okoliczności dotyczących poznania w/w osób, przywołując na poparcie takiego stanowiska wręcz absurdalne argumenty, a mianowicie:

a)  nieujawnienia przez oskarżonego żadnych szczegółów co do poznania osoby A. W., a oskarżony jako poważny przedsiębiorca podróżujący w sprawach biznesowych po całym świecie zapewne prowadzi kalendarz swoich spotkań z poważnymi kontrahentami i winien te okoliczności Sądowi wyjaśnić (str. 97 uzasadnienia), ponadto gdyby A. W. i W. R. byli w K. w dniu 11.08.2008 r. (w czasie spotkania oskarżonego z R. K. na lotnisku w G.) to wówczas oskarżony nie musiałby się z nimi kontaktować telefonicznie i przekazywać informacji, gdyż dogodniejszym byłoby omówienie zmiany planów osobiście w biurze oskarżonego w K. lub domku letniskowym jego żony, a jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby zaproszenie R. K. do domku letniskowego w K. i tam omówienie wszystkich zagadnień dotyczących weksla (str. 99 uzasadnienia), zaś dokumenty przedłożone przez oskarżonego, tj. faktura VAT nr (...) oraz przekaz pocztowy wystawione w związku z pobytem w/w osób w K., stworzone zostały tylko na potrzeby tegoż postępowania,

b)  obrona nie udowodniła, że M. L. istnieje i że był remitentem weksla na kwotę 3 000 000 zł (str. 163-164 uzasadnienia),

c)  nie ustalono osoby o danych K. P. (1) pomimo sprawdzenie w Centralnej Ewidencji Ludności (str. 62 uzasadnienia), poza tym oskarżony nie znał nawet miejsca jej zamieszkania,

-

podczas gdy w sprawie istnieje szereg dowodów - w tym obiektywnych, które wskazują na istnienie w/w osób, które Sąd zupełnie zbagatelizował i nie podjął jakichkolwiek czynności w celu ich weryfikacji (w pozostałym zakresie Sąd Okręgowy zaniechał dokonania oceny wyjaśnień oskarżonego)

-

zupełnym pominięciu oceny wyjaśnień K. S.; Sąd się do nich w ogóle nie odniósł i nie wskazał, w jakim zakresie uznaje je za wiarygodne, a w jakim mocy takiej nie mają,

2.  niezasadnym uznaniu za wiarygodne zeznań świadka R. K. oraz jego małżonki E. K. i nie poddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy, podczas gdy zawierają one szereg elementów, których nie zawierały na etapie postępowania przygotowawczego, co świadczy o tym, że składane były w warunkach świadomości roli procesowej świadków i te - złożone przed Sądem - nie stanowiły już spontanicznej relacji na temat faktów i zdarzeń, które świadkowie zapamiętali, ale ukierunkowane były na pomówienie oskarżonego R. S., zaś świadek E. K. nie miała pełnej wiedzy o przebiegu zdarzenia i czerpała ją głównie z relacji męża, zaś poza krytyką jest przyznanie wiarygodności zeznaniom świadka R. K. co do okoliczności przywitania się na lotnisku w G. z oskarżonym R. S. i ustalenie, że wówczas przedstawił się on, że „jest A. W.”, a nie jak twierdził oskarżony R. S., że „jest od W.”, li tylko w oparciu o ocenę, że pokrzywdzony R. K. to osoba wykształcona, sprzedająca majątek za miliony złotych, będąca na co dzień artystą plastykiem, prowadząca wykłady dla studentów, co ma przemawiać w ocenie Sądu za tym, że pokrzywdzony nie jest osobą roztargnioną, a więc zapamiętał w jaki sposób przestawił się mu oskarżony, tymczasem gdy okoliczności takie absolutnie nie mogą uzasadniać takiej a nie innej oceny Sądu i nie mogą świadczyć o tym, czy R. K. słyszał czy też zrozumiał wypowiedź oskarżonego podczas przywitania na lotnisku w G.,

3.  dowolnej i zupełnie bezkrytycznej ocenie zeznań świadka M. C., którego depozycje w sposób oczywisty determinowane były jego wiedzą, jaką zdobywał mając możliwość zapoznania się z materiałami postępowania dowodowego i poszerzającego swoją wiedzę co do firmy (...) i oskarżonego R. S. korzystając szeroko z informacji dostępnych w Internecie, co w rezultacie spowodowało, że jego zeznania złożone już w toku rozprawy głównej w istocie różniły się od tych złożonych na etapie postępowania przygotowawczego, gdyż pozbawione były cech zeznań spontanicznych, opartych na faktach i zdarzeniach, które świadek zapamiętał, a stanowiły w istocie dokonaną przez świadka jego ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i samodzielnego ustalenia stanu faktycznego,

4.  dowolnej ocenie zeznań świadka E. C. i niepoddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy, w tym brak refleksji nad różnicą, jaką owe depozycji wykazują w porównaniu z tymi, złożonymi na etapie postępowania przygotowawczego (k. 1848-1849), kiedy to cechowały się spontanicznością i nie referowały w zasadzie całości opisanego w akcie oskarżenia zdarzenia, co winno prowadzi do wniosku, że po konsultacjach z M. C. zeznania składane na rozprawie w dniu 16 października 2012 r. przez E. C. zostały rozbudowane, tak aby potwierdzały wersję M. C. i składane były w warunkach świadomości roli procesowej świadka;

5.  dowolnej ocenie zeznań świadka M. K. i J. Ż., które w ocenie Sądu służyły li tylko potwierdzeniu linii obrony oskarżonego a to ze względu na fakt, że świadkowie „udzielali odpowiedzi na zadane przez obronę pytania”, a ponadto depozycje ich były sprzeczne z doświadczeniem życiowym Sądu, gdyż „użytkownicy portali przekazują sobie bardziej interesujące wiadomości, niż palenie w piecu" (str. 120-122 uzasadnienia), gdy tymczasem nie ujawniła się żadna okoliczność podważająca ich wiarygodność i moc dowodową, co więcej - znajdują one wsparcie w pozostałym materiale dowodowym, a mianowicie we wpisach dokonywanych w dziennikach służby, dokumentacji księgowej za rok 2008, zeznaniach J. S. (1) oraz wyjaśnieniach oskarżonego;

6.  dowolnej, bo dokonanej bez jakiegokolwiek zrozumienia zagadnień teleinformatycznych, ocenie zeznań J. S. (1) - administratora sieci komputerowej A., które to w ocenie Sądu były również ukierunkowane tylko na pytania obrony, a który to - jako pracownik A. i informatyk - w rzeczywistości starał się przybliżyć Sądowi i stronom zasady działania bezprzewodowej sieci internetowej w siedzibie firmy (k. 7569-7571),

7.  dowolnej ocenie zeznań świadka I. Z., która z kolei zdaniem Sądu zasłaniała się niepamięcią, nie chciała bowiem ujawnić okoliczności obciążających swojego pracodawcę i jednocześnie swojego bezpośredniego przełożonego (str. 116-117 uzasadnienia), podczas gdy oskarżony R. S. nie jest (i nie był) jej pracodawcą, a tym bardziej bezpośrednim przełożonym, co więcej - świadek musiała zdawać relacje zdarzeń, które miały miejsce około 4 lata temu, trudno więc wymagać od świadka zachowania pełnej szczegółowości przebiegu zdarzeń, a takie stanowisko Sądu jasno wskazuje tendencyjność i realizację dowodową z góry ustalonego stanu faktycznego,

8.  dowolnej, bo bezpodstawnej i sprzecznej z doświadczeniem życiowym, ocenie zeznań świadka T. C. (2), który - zdaniem Sądu - zasłaniał się niepamięcią, która to nie wynikała ze zwykłego procesu zapominania, ale z niechęci ujawnienia okoliczności obciążających oskarżonego R. S. i przywołanie na poparcie tej tezy szeregu absurdalnych argumentów (str. 110-111 uzasadnienia), w sytuacji gdy w pracy prawnika - adwokata czy radcy prawnego, wiążącej się z przygotowywaniem setek pozwów w pełni uzasadniony jest zwykły proces zapominania i nie kojarzenia wszystkich okoliczności, które towarzyszą przygotowywaniu tego typu pism procesowych,

9.  dowolnej i zupełnie bezkrytycznej ocenie zeznań J. S., wyrażającej się już tylko w użytych przez Sąd sformułowaniach, tj. „J. S. ujawnił", „J. S. dowodził„J. S. potwierdził fakt" oraz przejawiająca się w kolejnych twierdzeniach Sądu (str. 128-131 uzasadnienia), iż:

-

Sąd nie miał podstaw, aby odmówić wiary depozycjom świadka, iż M. L. wpisany w wekslu jako remitent weksla to osoba fikcyjna, podczas gdy zarówno oskarżony K. S. i R. S. wyjaśnili, że w przeszłości przeprowadzane były transakcje z M. L., które były zabezpieczone wekslami, dodatkowo w aktach sprawy znajduje się aktualny odpis KRS (k. 8217-8223) Spółki (...) i at Sp. z o.o. z/s w W., której wspólnikiem jest M. L., a która zawiera dane personalizujące osobę, co więcej przedmiotem działalności owej spółki jest szeroko rozumiany handel biżuterią,

-

Sąd nie miał podstaw, aby odmówić wiary depozycjom świadka, co do okoliczności, iż J. S. nie miał żadnych zobowiązań wobec M. L., gdyż owa kwestia nie została podważona przez stronę przeciwną, w sytuacji gdy zarówno oskarżony R. S. jak i K. S. złożyli wyjaśnienia w tym zakresie (pomijając fakt „konieczności” podważenia przez oskarżonych wiarygodności świadków oskarżenia),

-

Sąd nie miał podstaw, aby odmówić wiary depozycjom świadka, co do wyrażonej przez niego oceny osoby oskarżonego R. S. jako przebiegłego i inteligentnego człowieka, który przerastał całą rodzinę, gdyż przecież - w ocenie Sądu - to rodzice znają swoje dzieci najlepiej, a poza tym J. S. w taki oto sposób, powiedział komplement R. S. (str. 129 uzasadnienia), podczas gdy - co oczywiste - taka a nie inna ocena oskarżonego R. S. determinowana jest konfliktem pomiędzy ojcem a całą rodziną, w tym synem R. trwającym od szeregu lat i z całą pewnością nie można jej uznać za ocenę obiektywną, a tym bardziej wiążącą dla Sądu,

-

Sąd nie miał podstaw, aby odmówić wiary depozycjom świadka J. S. co do okoliczności uszkodzenia opon w jego samochodzie, gdyż nie skarżył on początkowej decyzji Prokuratora o umorzeniu postępowania wobec nie wykrycia sprawcy, a gdyby chciał konsekwentnie pomówić R. S. to zapewne takie czynności procesowe by podjął (str. 130 uzasadnienia), które to argumenty absolutnie nie mogą świadczyć o prawdziwości czy też nie depozycji świadka,

A przy tym całkowite zaniechanie dokonania głębszej analizy wiarygodności świadka J. S. chociażby przez pryzmat załączonych do akt sprawy dokumentów ze spraw toczących się przeciwko J. S., co do m.in. wypełnienia weksla niezgodnie z wolą podpisującego i ukrywania dokumentów w postaci dwóch weksli in blanco (k. 365-379), zniszczenia mienia należącego do R. S. (k. 730-732v, 743-744, 758-759, 771-772) i innych, zaniechanie dokonania analizy podłoża konfliktu pomiędzy nim a pozostałą częścią rodziny S., zaniechanie ustalenia przyczyn i przebiegu dotychczas wszczynanych spraw pomiędzy członkami rodziny S., a innych niż te, załączone do sprawy, które to okoliczności niewątpliwie determinują sposób działania poszczególnych członków rodziny i winny być wzięte pod uwagę przy ocenie mocy dowodowej świadka, która została dokonana w sposób nad wyraz subiektywny, za czym dodatkowo przekonuje fakt, że Sąd nie zauważa depozycji świadka polegających na kłamstwie, a mianowicie na str. 131 uzasadnienia Sąd stwierdza iż: S. potwierdził, że konsultował się z J. B. w sprawie wystawienia weksla ", tymczasem gdy świadek na rozprawie wprost zaprzeczył, aby taka rozmowa miała miejsce (k. 8139, k. 2169),

10.

  • 10.

    • 10.

      • 10.  dowolnej i niezrozumiałej ocenie zapisów w dziennikach służby, w tym zapisu z dnia 12.08.2008 r. o oddaniu kluczy przez Pana R., które to w ocenie Sądu stanowiły tylko oświadczenia woli wartowników, nie stanowiły zaś dowodu pobytu W. R. w K. w okresie od 29.07.-12.08.2008 r., a tym bardziej A. W.,

        11.  dowolnej ocenie treści wiadomości e-mail, które to zdaniem Sądu stanowiły dowód oświadczeń użytkowników określonych kont internetowych, podczas gdy oświadczenie woli ma moc dowodową, gdy można jednoznacznie określić od kogo pochodzi, a jednym z kluczowych rozstrzygnięć Sądu w niniejszym procesie było ustalenie autorstwa owych wysyłanych wiadomości mailowych,

        12.  dowolnym uznaniu, że dokumenty w postaci faktury VAT nr (...) z dnia 12.08.2008 r. oraz wpłata w postaci przekazu pocztowego stworzone zostały dla potrzeb potwierdzenia linii obrony oskarżonego i potwierdzenia jego wersji, a to z powodu popadnięcia przez oskarżonego w sprzeczność w składanych relacjach, bo skoro A. W. i W. R. przyjechali do K. z własnymi laptopami, drukarką i mieli możliwość korzystania z Internetu, to nie musieli przecież jechać do UP w G. w celu dokonania zapłaty za pobyt w formie przekazu pocztowego (str. 98 uzasadnienia), w sytuacji gdy Sąd kompletnie pomija fakt, że zdarzenie to zostało odzwierciedlone również w dokumentach księgowych (...), tj. rejestru sprzedaży za 2008 r., zestawieniu sald kont płatniczych, deklaracji VAT za sierpień 2008 r. oraz historii rachunku bankowego, które to dokumenty tworzą spójną całość, a wbrew zasadom logiki jest nawet przypuszczenie, że oskarżony był na tyle przezorny, że dokonałby tego typu szeregu czynności w 2008 r. dla przyszłej obrony w ewentualnym postępowaniu sądowym, a poza jakimkolwiek sporem jest to, że Sąd wysnuwa w/w wnioski bez dokonania jakichkolwiek ustaleń, tj. czy W. R. i A. W. mieli dostęp do bankowości elektronicznej, która to dopiero umożliwiałaby opłacenie rachunku drogą elektroniczną,

        13.  dowolnej i niesamodzielnej, bo przejętej wprost z uzasadnienia a/o, oceny dowodów nadania korespondencji, tj. dowodów dla przesyłek kurierskich, wyrażającej się w przekonaniu Sądu, że korespondencja pomiędzy oskarżonymi R. i K. rodz. S. a A. P. nie była przesyłana, gdyż dowody nadania przesyłek kurierskich zawierały takie dane jak całkowita masa rzeczywista i wartość zadeklarowana, a dowód nadania listu poleconego nie zawiera powyższych danych (str. 83-84 uzasadnienia), podczas gdy doświadczenie życiowe wskazuje, że w przypadku nadania do adresata paczki, nadawca załącza tam również wszelkiego rodzaju inne listy i przesyłki, a nie czyni tego oddzielnie, ze względów logistycznych i oszczędnościowych,

        14.  dowolnej, bo sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenie dowodów w postaci dokumentów: przedwstępnej umowy najmu oraz aneksów do niej - stworzonych zdaniem Sądu dla potrzeb pozwu - a to z powodu faktu, iż ani w umowie przedwstępnej ani w aneksach do niej nie wpisano miejsca ich sporządzenia (str. 84 uzasadnienia), podczas gdy - co oczywiste - okoliczność taka nie może przemawiać za wiarygodnością tychże dokumentów,

        VII.  obrazę przepisu prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 4 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. przez naruszenie zasady obiektywizmu i zasady in dubio pro reo, polegające na:

        1)  nieuwzględnieniu okoliczności podważających wersję zdarzenia ferowaną w a/o, zaprezentowaną przez oskarżonych w toku składnia wyjaśnień,

        2)  rozstrzygnięciu nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonych, a nawet przerzucanie na nich ciężaru dowodzenia swojej niewinności,

        3)  oparcie ustaleń na poszlakach, które nie zostały udowodnione w sposób nie budzący wątpliwości, a i tak nie tworzących zamkniętego łańcucha poszlak, który wykluczałby inna wersję zdarzenia; precyzując dalej - z praktycznego punktu widzenia w dalszym ciągu możliwa jest inna wersja wydarzeń, czego Sąd Okręgowy w ogóle nie rozważa,

        4)  niezastosowanie zasady obiektywizmu i uwzględnienie okoliczności i dowodów przemawiających na niekorzyść oskarżonych z jednoczesnym pominięciem dowodów jednoznacznie przemawiających na korzyść oskarżonych,

        VIII.  obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie naruszenie art. 366 k.p.k., 167 k.p.k. i 410 k.p.k. poprzez nie wyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i zaniechanie szczegółowego zbadania i wyjaśnienia wszystkich kwestii związanych ze sprawstwem oskarżonych, zaś ignorując informacje pojawiające się w toku postępowania Sąd I instancji pozbawił się możliwości dokonania ustaleń prawdziwych, w tym:

        -

        zaniechał przeprowadzenia eksperymentu procesowego co do możliwości korzystania z bezprzewodowej sieci internetowej w oparciu o antenę zewnętrzną zainstalowaną na terenie siedziby A., a na którą to możliwość wskazywał biegły G. C. (2),

        -

        zaniechał dokonania jakichkolwiek czynności mogących ustalić tożsamość kolejnych osób W. R., A. W. i K. P. (1), podczas gdy obrona w toku rozprawy w dniu 24 stycznia 2013 r. złożyła do akt sprawy wydruki komputerowe z danymi osób o w/w nazwiskach, a które nie pojawiły się do tej pory w postępowaniu (k. 8207-8213),

        -

        zaniechał ustalenia osoby M. L., a poprzestał na stwierdzeniu, że na podstawie danych z ewidencji ludności ustalono tożsamość osób o nazwisku L. i imieniu M. zamieszkałych na terenie Polski i żadna tych osób nie była w posiadaniu weksla przedłożonego przez A. P. z pozwem o zapłatę kwoty 2 860 000 zł od J. S. (str. 77 uzasadnienia), zaś Ambasada Królestwa Tajlandii udzieliła informacji, iż pod adresem (...) S. A. S L., R. R., P. zamieszkuje Polak, jednak nie ustalono jego tożsamości, Urząd Imigracyjny wyspy P. nie posiadał żadnych informacji dotyczących wjazdu lub wyjazdu z Tajlandii M. L. (k. 6403) - str. 78 uzasadnienia, podczas gdy obrona złożyła do akt sprawy aktualny odpis KRS (k. 8217-8223), zawierający dane pozwalające na identyfikację osoby, a w rezultacie jej sprowadzenie i przesłuchanie na rozprawie,

        -

        zaniechał dokonania ustaleń, w jakiej postaci bank zwrócił 20 sztuk weksli oskarżonemu R. S., a poprzestał na stwierdzeniu, że oskarżony nie złożył ich do akt (str. 76 uzasadnienia),

        -

        zaniechał dokonanie jakichkolwiek ustaleń w zakresie porozumienia oskarżonych i ich sprawstwa wspólnie i w porozumieniu co do czynu z pkt V, VI, VII i VIII zaskarżonego orzeczenia, a przyjął li tylko argumenty ujęte przez inne organy procesowe,

        -

        zaniechał dokonania jakichkolwiek ustaleń co do okoliczności pozyskania dokumentów, które mogły być wykorzystanie do stworzenia obu weksli, a poprzestał w tym zakresie na bezpodstawnym wnioskowaniu o ich podstępnym sfałszowaniu,

        -

        zbagatelizował fakt rozmowy J. S. z J. B. (k. 8139),

  • IX.  Konsekwencją w/w uchybień procesowych jest błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mający wpływ na jego treść, będący wynikiem nieprzestrzegania fundamentalnych zasad procesu karnego, dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów, zlekceważeniu pewnych dowodów, daniu wiary dowodom nieprzekonywającym, bezpodstawnego pominięcia twierdzeń dowodowych mających istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia (tutaj: np. wniosków opinii biegłych) i w rezultacie oparcia się na faktach w istocie nieudowodnionych, czego rezultatem było przyjęcia sprawstwa oskarżonego odnośnie wszystkich przypisanych mu czynów w kolejnych pkt I - VI zaskarżonego orzeczenia,

a w szczególności:

1.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do wszelkich kwestii teleinformatycznych, wykazujące na brak jakiejkolwiek próby zrozumienia zasad działania szeroko pojmowanego Internetu, skrzynek pocztowych, urządzeń bezprzewodowych typu router, mylenie pojęć domena, adres skrzynki email, adres IP, serwis internetowy, portal internetowy, WiFi i w rezultacie wysnucie następujących (sprzecznych, absurdalnych) wniosków:

-.

-

domena (...) została przydzielona spółce (...) z/s w K. k. P. i w związku z tym wiadomości wysłane email do R. K. w dniu 04.08.2008 r. i w następnych dniach sierpnia, zostały wysłane za pośrednictwem serwisu (...) z adresu (...); (2) adres ten w ramach usługi (...) (łącze stałe) został przydzielony firmie (...) i (...) Spółka Jawna, adres zakończenia łącza (...)-(...) K. 5, gm. L.; (3) (...) w domenie (...) został przydzielony R. S.; (4) adres (...). w sieci Internet jest niepowtarzalnym, był niezmienny i od momentu jego przedzielenia przez operatora (...) SA należał do A. z/s w K. (str. 3 uzasadnienia) bez jakiejkolwiek refleksji nad okolicznościami ujawnianymi kolejno przez świadka J. S. (1) (k. 7569-7571) czy przez biegłego G. C. (2) (k. 7766-7769) w toku rozprawy głównej, którzy wyjaśniali, iż (...) to domena, (...) to adres e-mail, tłumaczyli czym jest adres IP, jak działa sieć bezprzewodowego Internetu, czym jest router, zasady działania i korzystania ze elektronicznej skrzynki pocztowej. Ponadto oboje wskazywali na różnego typu zagrożenia w postaci możliwości przełamywania różnego typu zabezpieczeń, a biegły G. C. (2) dokładnie wskazał, że istnieje system pozwalający na złamanie adresu IP sieci Internetu bezprzewodowego, tzw. IPsoofing, na skutek czego możliwe jest podszycie się pod cudze IP i wysyłanie wiadomości e-mail z adresem IP komputera, który został zaatakowany (k. 7766-7769),

-

J. S. (1) nigdy nie konfigurował konta pocztowego R. S. na innym komputerze A., niż ten zabezpieczony w toku postępowania (str. 3-4 uzasadnienia), podczas gdy świadek powiedział, że poczta internetowa skonfigurowana była przez niego na każdym komputerze w oparciu o program pocztowy (...) i na żadnym komputerze nie była skonfigurowana skrzynka (...) (k. 1623-1624),

-

na terenie posesji stanowiącej siedzibę A. funkcjonowała sieć bezprzewodowego dostępu do Internetu w oparciu o typowy router, którego zasięg w pomieszczeniu obejmował 50 metrów i 300 metrów poza pomieszczeniami, przy czym ściany budynku w którym zainstalowany jest typowy router ograniczają zasięg do kilku lub kilkunastu metrów (str. 4 uzasadnienia), które to ustalenie dokonane zostało wybiórczo: częściowo w oparciu o opinię biegłego G. C. (2) (k. 7766-7769) a częściowo w oparciu o zeznania świadka J. S. (1) (k. 1623-1624) i to z etapu postępowania przygotowawczego, z zupełnym zlekceważeniem wniosków ujawnionych w toku rozprawy głównej, a mianowicie faktu, że w 2008 r. w siedzibie A. zainstalowana była antena zewnętrza zamontowana na dachu budynku, tzw. antena dookólna, czyli taka rozsiewająca sygnał dookoła, obejmująca swym zasięgiem kilkaset metrów, tym bardziej kiedy sygnał dodatkowo był wzmacniany za pomocą urządzenia Repeater (k. 7569v); zaś biegły G. C. (2) kompletnie nie badał, jakiego rodzaju antena rozprowadzała sygnał w sieci bezprzewodowej w opiniowanym okresie, a gdyby chcieć ustalić jaki byłby zasięg typowego routera należałoby przeprowadzić eksperyment (k. 7766),

-

adres (...) w domenie (...) został przydzielony R. S. (str. 3 uzasadnienia); nikt poza R. S. nie znal danych pozwalających na zalogowanie się do skrzynki email (...), gdyż Sąd nie ustalił, aby ktokolwiek inny znał nazwę użytkownika, nazwę konta i hasło, a tym samym adres poczty (...) należał i należy do R. S. i tylko on w siedzibie spółki w K. miał do niego dostęp, tzn. że wszelkie wiadomości wysłane z tego adresu pochodziły od R. S., podczas gdy są to kwestie ogólnie znane i dostępne każdemu przeciętnemu człowiekowi, a dodatkowo biegły G. C. (2) tłumaczył, iż skrzynka e-mail ma to do siebie, że można się logować do niej z dowolnego punktu na świecie posiadając dostęp do sieci Internet oraz dane logowania, a więc nazwę użytkownika, nazwę konta, hasła (k. 7766-7769), zaś dane do skrzynek pocztowych dostępne były w katalogi public na serwerze firmowym A. (zeznania J. S. (1) (...)- (...), wyjaśnienia oskarżonego k. 8225v-8230v), a wówczas to każda osoba ma możliwość swobodnego zalogowania się do konta pocztowego danego użytkownika,

-

nie było żadnej próby włamania do sieci komputerowej firmy (...), gdyż J. S. (1) nie miał informacji o takiej próbie włamania (str. 5 uzasadnienia), podczas gdy świadek powiedział, iż nie sprawdzał rejestrów komputerowych, które obejmują ewentualne próby włamań do sieci komputerowej; ponadto świadek wytłumaczył, że w 2008 r. w firmie (...) stosowano program antywirusowy F-secure, a serwer to oddzielny komputer pracujący na systemie operacyjnym L. i w tym wypadku nie był zainstalowany program antywirusowy F-secure (k. 7570),

-

komputery R. S. zabezpieczone w czasie przeszukania w K. były konfigurowane po okresie pomiędzy 27 czerwca 2008r. a 5 września 2008r. (str. 5 uzasadnienia), podczas gdy programy istniejące na tym komputerze mogły być zainstalowane wcześniej, a konfiguracja takich programów odbywa się samoczynnie w ramach tzw. aktualizacji,

-

oskarżony R. S. podał A. W. (1) hasło poczty (...)(str. 40 uzasadnienia), podczas gdy oskarżony wyjaśnił (k. 8225v-8230v), że podał hasło do bezprzewodowej sieci Internetu WiFi, zaś dostęp do skrzynki pocztowej był możliwy, gdyż w katalogu public utworzonym na serwerze firmowym A. były przechowywane wszystkie hasła do kont wszystkich użytkowników poczty A., w tym skrzynki pocztowej oskarżonego i warunkiem dostępu do skrzynki (...) nie było udostępnienie hasła do skrzynki, a wystarczyło hasło do W.,

-

dwa komputery użytkowane przez oskarżonego, zabezpieczone przed dostępem osób niepowołanych hasłem oraz konfigurowane w okresie pomiędzy 27 czerwca a 5 września stanowią dowód tego, że oskarżony miał określony powód, aby dokonać konfiguracji danych zawartych na dyskach komputerów, które użytkował w okresie przesyłania ze skrzynki pocztowej (...) emaili związanych z niniejszą sprawą (str. 134 uzasadnienia), podczas gdy dla prawidłowej i sprawnej pracy komputera wymagane jest dokonywanie jego konfiguracji, aktualizacji, a ich przyczyny mogą być różne,

2.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt I zaskarżonego orzeczenia, w tym:

-

całkowicie nieuzasadnione, bo oparte li tylko do wrażeniu świadka R. K., i dowolne przyjęcie, że nadawcą wszelkich wiadomości mailowych nadesłanych do R. K. był oskarżony R. S., a tym samym pominięcie wszelkich wniosków i twierdzeń wyrażonych przez świadka J. S. (1) i biegłego G. C. (2), i nawet nierozważenie innej wersji wydarzeń, w tym kompletne zbagatelizowanie okoliczności, czy oskarżony jako właściciel jednej z większych firm zajmujących się produkcją biżuterii, nie będący osobą anonimową, chcąc się podszyć do inną osobę tutaj: A. W., wysyłałby korespondencję ze swojej skrzynki pocztowej, której nazwa z łatwością pozwalała świadkom (i R. K. i M. C.) na identyfikację nadawcy poprzez proste sprawdzenie (...) w wyszukiwarce internetowej,

-

zupełnie dowolne i bezkrytyczne przyjęcie, bo nie poparte jakimikolwiek ustaleniami czy rozważaniami, a będące li tylko czystym wnioskiem, iż (1) dwa pierwsze weksle, w tym weksel z dnia 27 czerwca 2008 r., były podrobione, bowiem oskarżony R. S. wraz z co najmniej jedną nieustaloną osobą ingerował w materię weksla, doprowadzając do wytworzenia nieautentycznego papieru, a więc stworzył nowy, fałszywy przedmiot, o takich cechach, aby można go było uważać za autentyczny (str. 141 uzasadnienia), (2) oskarżony w obu przypadkach, tej samej osobie, wykonawcy odręcznych zapisów na wekslach udostępnił dane indosariusza dla napisania treści indosu weksli, pozorując tym samym czynność wykupienia weksla (str. 145 uzasadnienia), (3) za wiedzą i zgodą oskarżonego R. S. wybrane zostało również nazwisko remitenta weksla J.? O. (winno być Z., str. 145 uzasadnienia), kiedy to Sąd zupełnie nie tłumaczy skąd takie wnioski, w oparciu o jakie dowody, na czym owa ingerencja miałaby polegać, i dlaczego Sąd odrzucił wersję ferowaną przez oskarżonego, rzecz w tym, że Sąd nie dokonał analizy wszystkich możliwych wariantów, w tym także tego - gdzie wszelkie wątpliwości zostałyby rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego, bez przerzucania na niego ciężaru dowodzenia swojej niewinności,

-

całkowicie samowolne przyjęcie, że weksel z dnia 27 czerwca 2008 r. został podrobiony, a do jego wytworzenia wykorzystano podstępnie zdobyty autentyczny podpis R. K. (str. 25 uzasadnienia) i zupełne dowolne używanie pojęć „sfałszowany weksel", bez dokonania jakichkolwiek szczegółowych ustaleń: W jaki sposób został podrobiony? Kto go podrobił? Gdzie go podrobił? Czy nawet podstawowego oparcia się na wnioskach z opinii biegłego M. G. (k. 1202-1209),

-

zupełnie nielogiczny wywód, iż skoro na wekslu znalazło się imię i nazwisko oskarżonego R. S. i dokładne dane jego cypryjskiej spółki to oczywistym było, że to oskarżony był decydentem wpisania w treść indosu tych danych, aby stać się indosariuszem weksli, bez żadnej refleksji - czyje dane miał podać oskarżony R. S. w sytuacji gdy to on był stroną umowy,

-

zupełnie nielogiczny, bo sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem i doświadczeniem życiowym, wywód, iż R. S. miał interes prawny w wytworzeniu fałszywych weksli, ponieważ w obu przypadkach tego dokumentu użył przed sądami (str. 146 uzasadnienia),

-

zupełnie dowolne ustalenie, iż oskarżony przekazał R. K. do podpisu fikcyjny dokument pod nazwą listu intencyjnego, gdyż miał on możliwość zapoznania się z jego treścią, wiedział, że zarówno nazwa banku podana w liście intencyjnym, jak i nazwisko W. R. są nieprawdziwe, podczas gdy Sąd nie popiera owych wniosków żadnym materiałem dowodowym, co więcej nie dostrzega sprzeczności takich ustaleń z pozostałymi dowodami,

-

całkowite pominięcie okoliczności wynikających z zeznań świadka G. B. (k. 5665- 5666v), który już 26 czerwca 2008 r., gdy pierwszy raz spotkał się z R. K. na terenie jego posiadłości, uzyskał od niego informacje, że sprzedający jest w trakcie negocjacji „z jakąś firmą z Cypru lub Malty, która chce od niego kupić tę nieruchomość. Mówił, że jeżeli jestem zainteresowany kupnem tej posiadłości, to mam się szybko decydować”,

-

niezasadne, bo sprzeczne z materiałem dowodowym ustalenie, że nadawca wiadomości email z dnia 04.08.2008 r. zaproponował podpisanie listu intencyjnego przez R. K. i przesłał mu wzór listu najpierw emailem, a następnie pocztą (str. 7-8 uzasadnienia), podczas gdy świadek R. K. wskazał, że treść listu intencyjnego znał wcześniej, bo został mu przesłany drogą mailową (k. 7524-7542),

-

niezasadne przyjęcie, że osoba W. R., podczas gdy Sąd w tym zakresie opiera się li tylko na notatce policyjnej, poza tym treść owej notatki wskazuje, że poszukiwana osoba nie była notowana w bazach policyjnych, jak nigdy nie była zameldowana pod wskazanym adresem, przy czym - jak zaznaczono dalej - sprawdzenie co do osób nie są w 100% wiarygodne w zakresie istnienia danej osoby, gdyż w Niemczech nie istnieje centralna baza danych osób zameldowanych, co oznacza, że możliwe jest sprawdzenie czy osoba była zameldowana pod konkretnym adresem, ale nie można już sprawdzić czy osoba ta zamieszkuje na terenie Niemiec (k. 1238),

-

bezpodstawne, bo nie mające oparcia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym twierdzenie, iż odesłany pokrzywdzonemu R. K. list intencyjny miał być nadany z banku w Niemczech, a w rzeczywistości list nadano w UP w W. (str. 15 uzasadnienia), podczas gdy żaden dowód osoby czy pozaosobowy nie mówi skąd miał być ten list nadany,

-

niezasadne przyjęcie, że oskarżony w czasie spotkania z R. K. na lotnisku w G. nie wspomniał, że jest w posiadaniu weksla własnego wystawionego przez pokrzywdzonego, jak również nie okazywał go pokrzywdzonemu z żądaniem zapłaty sumy z weksla (str. 20 uzasadnienia), podczas gdy zupełnie sprzeczne z doświadczeniem życiowym i przyjętą praktyką jest okazywanie dłużnikowi weksla, w sytuacji gdy weksel jako zobowiązanie abstrakcyjne istnieje co do zasady tylko wtedy, gdy istnieje weksel jako nośnik informacji,

-

dowolne ustalenie, że jedną pieczątką ostemplowano wezwanie do zapłaty adresowane do R. K., zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z dnia 28.01.2008 r., pełnomocnictwo dla R. S., dla adw. M. P. oraz dokument z k. 748, a to ze względu na błąd w nazwie Spółki, tj. (...) a nie (...), w posiadaniu zaś tej pieczęci był (tylko) R. S. (str. 23-24 uzasadnienia), podczas gdy Sąd nigdy nie przeprowadził badań ani tej ani żadnej innej pieczęci spółki (...),

-

niezasadne, bo sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym ustalenie, że nie istnieje Z. O. indosant z weksla wystawionego w dniu 27.08.2008 r., podczas gdy nie sprawdzono 27 Z. O., osoby o takich danych nie przebywają pod adresami zameldowania - przebywają poza zagranicami kraju bądź pod wskazanymi adresami przebywają inne osoby (k. 4521),

-

bezpodstawne i pochopne przyjęcie, że R. K. w zarzutach od nakazu zapłaty z dnia 17.09.2008 r. wykazał, że został wprowadzony w błąd co do autentyczności weksla, ponieważ nigdy nie był wystawcą takiego dokumentu ani nie miał zobowiązania wekslowego (str. 33 uzasadnienia), podczas gdy zarzuty są tylko wnioskami i twierdzeniami pozwanego, co do zasadności roszczenia i podlegają one - jak każde inne - ocenie merytorycznej przez Sąd rozpoznający sprawę, do której to oceny nie doszło, ze względu na cofnięcie powództwa przez oskarżonego R. S. (k. 4185-4188),

-

niezasadne przyjęcie, że oskarżony R. S. nigdy nie spotkał A. W. w towarzystwie K. P. (1), podczas gdy absolutnie nic takiego nie wynika ze zgromadzonych dowodów, a tym bardziej z wyjaśnień oskarżonego,

-

bezpodstawne, bo sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym przyjęcie, że oskarżony R. S. nabywając weksel od Z. O. za pośrednictwem swojej cypryjskiej spółki (...), po wyegzekwowaniu sumy wekslowej od R. K., chciał uniknąć odprowadzenia podatku od transakcji (str. 42 uzasadnienia), podczas gdy analiza wyjaśnień oskarżonego z k. 8227 prowadzi do wniosków odmiennych i wskazuje dlaczego w tą transakcję zaangażowana została cypryjska spółka, poza tym Sąd nie tłumaczy odprowadzenie jakiego podatku oskarżony chciałby uniknąć,

-

niezasadne, bo sprzeczne z doświadczeniem życiowym i zgromadzonymi dowodami, przyjęcie, że skoro J. S. (5) nie wskazała K. jako miejsca wykonywania działalności gospodarczej swojej firmy (...) to znaczy, że działalności takiej w tym miejscu nie wykonywała i usług nie świadczyła, co więcej kolejni świadkowie: J. S. (1), M. K., J. Ż. wskazują na prowadzenie działalności polegającej na wynajmie domku letniskowego w K.,

-

sprzeczne ustalenie, że R. S. wraz z bratem K. S. i matką E. B. byli współwłaścicielami cypryjskiej spółki (...), zarejestrowanej w listopadzie 2006 r., a jednocześnie przyjęcie, że R. S. od 01.01.2008 r. był beneficjentem i powiernikiem akcji spółki (...), beneficjentami i powiernikami pozostałych akcji spółki byli K. S. i E. B. (str. 21-22 uzasadnienia),

3.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt II zaskarżonego orzeczenia, w tym:

-

zupełnie dowolne i bezkrytyczne przyjęcie, bo nie poparte jakimikolwiek ustaleniami czy rozważaniami, a będące li tylko czystym wnioskiem, iż (1) dwa pierwsze weksle, w tym weksel z dnia 13.07.2008 r., były podrobione, bowiem oskarżony R. S. wraz z co najmniej jedną nieustaloną osobą ingerował w materię weksla, doprowadzając do wytworzenia nieautentycznego papieru, a więc stworzył nowy, fałszywy przedmiot, o takich cechach, aby można go było uważać za autentyczny (str. 141 uzasadnienia), (2) oskarżony w obu przypadkach, tej samej osobie, wykonawcy odręcznych zapisów na wekslach udostępnił dane indosariusza dla napisania treści indosu weksli, pozorując tym samym czynność wykupienia weksla (str. 145 uzasadnienia), (3) za wiedzą i zgodą oskarżonego R. S. wybrane zostało również nazwisko remitenta weksla K. P. (1) (str. 145 uzasadnienia), kiedy to Sąd zupełnie nie tłumaczy skąd takie wnioski, w oparciu o jakie dowody, na czym owa ingerencja miałaby polegać, i dlaczego Sąd odrzucił wersję ferowaną przez oskarżonego, rzecz w tym, że Sąd nie dokonał analizy wszystkich możliwych wariantów, w tym także tego - gdzie wszelkie wątpliwości zostałyby rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego, bez przerzucania na niego ciężaru dowodzenia swojej niewinności,

-

sprzeczne z doświadczeniem życiowym przyjęcie, że oskarżony R. S. po złożeniu pozwu w sądzie w przedmiocie pozwu o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym nie czekał na wezwanie sądu do uiszczenia opłaty sądowej, a sam w dniu 17.09.2008 r. uiścił w formie przelewu ze swojego rachunku bankowego opłatę sądową 9375 zł (str. 51 uzasadnienia), podczas gdy obowiązkiem powoda - przy składaniu pism tego rodzaju - jest uiszczenie opłaty, bez wzywania do jej uiszczenia (vide: art. 126 2 k.p.c),

-

błędne przyjęcie, że M. C. w czasie zapoznawania się z aktami sprawy w Sądzie Okręgowym we Włocławku (od razu) dostrzegł, że na wekslu zamieszczony jest jego autentyczny podpis, nakreślony w taki sam sposób, w jaki złożył go wypełniając ankietę jazdy próbnej nadesłanej w czerwcu 2008 r. na jego adres z salonu (...) z W. ul. (...) (str. 52 uzasadnienia), podczas gdy taki wniosek absolutnie nie wynika z jego depozycji składanych w toku postępowania, mało tego - Sąd Okręgowy zdaje się w ogóle nie dostrzegać innych podejrzewanych osób typowanych przez świadka, a mianowicie np. według jego depozycji od 11.06.2008 r. oferując sprzedaż mieszkania złożył co najmniej kilkadziesiąt podpisów pod umowami z biurami nieruchomości oraz kilkanaście podpisów pod wnioskami kredytowymi, Sąd zaniechał badania tych okoliczności,

-

niezasadne i bezpodstawne ustalenie, że K. P. (1) nie istniała, gdyż oskarżony R. S. nie znał nawet miejsca jej zamieszkania, w sytuacji gdy w czasie składania wyjaśnień oskarżony wskazał na okoliczności, w jakich doszła do spotkania, a do akt sprawy złożył zaś kopertę, którą nadał do K. P. (1) i dane pozwalające na jej identyfikację (k. 8216) - w tym zakresie nie istnieją jakiekolwiek dowody przeciwne podważające twierdzenia oskarżonego i mogące być podstawą czynienia odmiennych ustaleń,

-

zupełnie niezasadne ustalenie, że M. C. w zarzutach od nakazu zapłaty zakwestionował autentyczność weksla i istnienie zobowiązania wekslowego wobec nieznanej mu K. P. (1) i kogokolwiek, a tym samym wykazał, że jego podpis został wykorzystany do podrobienia weksla (str. 52 uzasadnienia), podczas gdy zarzuty są tylko wnioskami i twierdzeniami pozwanego, co do zasadności roszczenia i podlegają one - jak każde inne - ocenie merytorycznej przez Sąd rozpoznający sprawę, do której to oceny nie doszło, ze względu na cofnięcie powództwa przez oskarżonego R. S. (k. 4977),

  • 4.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt III zaskarżonego orzeczenia, w tym:

    -

    niezasadnie przyjął, że oskarżony R. S. na aneksie Nr (...) z dnia 16 kwietnia 2003 r. do umowy o kredyt obrotowy krótkoterminowy o nr (...) zawartej w dniu 9 listopada 2000 r. pomiędzy Bankiem (...) S.A. II Oddział w P. a właścicielami Zakładu (...) s.c. naniósł znak graficzny (...) jako podpis J. S., podczas gdy to J. S. był czwartą osobą uprawnioną do złożenia na w/w dokumencie oświadczenia woli w imieniu (...) s.c., a tym samym kompletne pominięcie faktu, że naniesiony znak graficzny jest własnym nazwiskiem oskarżonego R. S., co w zasadzie wyklucza pozorowanie go na podpis J. S., zaś wyjaśnienia oskarżonego winny rozwiać wszelkie istniejące w tym zakresie wątpliwości, gdyż w sprawie tej nie istnieją żadne dowody przeciwne, co więcej - z zeznań J. N. - biegłego z zakresu badań dokumentów wynika, że podpis ten nie ma cechy fałszerstwa, czyli upodobniania podpisu do podpisu innej osoby, bowiem podpis ten ma naturalną formę graficzną dla podpisu R. S.; zaś J. S. był wyłączony od reprezentowania Spółki w tym czasie i jego podpis na rzeczowym aneksie nie był konieczny,

    5.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt IV zaskarżonego orzeczenia, w tym:

    -

    sprzeczny z zebranym w trakcie postępowania materiałem dowodowym i bezpodstawny wniosek, iż J. S. dostrzegł na nagraniu obrazu kamery zainstalowanej przy sklepie (...) przy ul. (...) w P. syna R. S., gdyż był ubrany w taki sam sposób, jak w czasie wyjazdu ze swojej działki w K. (str. 86-87 uzasadnienia), podczas gdy z zeznań A. S. wynika li tylko, że widziała ona jak samochód oskarżonego R. S. opuszcza teren jego posesji w K., nie widziała zaś w tym samochodzie R. S., a tym bardziej nie widziała i nie wiedziała w co był ubrany (zeznania A. S. 1678-1679v.),

    -

    uznaniu, że R. S. dokonał uszkodzenia mienia J. S., podczas gdy powyższy wniosek nie znajduje uzasadnienia w materiale dowodowym zebranym w toku niniejszego postępowania albowiem brak jakichkolwiek świadków tego zdarzenia, a analiza zapisu z kamery zainstalowanej na parkingu sklepu (...) przy ul. (...) w P. nie pozwala na rozpoznanie widocznej na nim osoby;

  • 6.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do czynu przypisanego oskarżonym w pkt V, VII zaskarżonego orzeczenia, w tym:

    -

    dowolne i niesamodzielne, bo dokonane jedynie w oparciu o uzasadnienia Sądu Okręgowy w P. (...)8 i Sądu Apelacyjnego w Ł. (...)1, ustalenie, że oświadczenia woli złożone przez strony przedwstępnej umowy najmu z dnia 25 sierpnia 2006 r. zostały złożone dla pozoru, bowiem w ich z góry powziętym zamiarze, brak woli wywołania skutku prawnego, wynikającego z tejże umowy, treść tego dokumentu nie stanowiła rzeczywistych zamiarów K. i R. S. oraz A. P. (str. 80 uzasadnienia), a ponadto stan taki „potwierdził" J. S. (str. 84 uzasadnienia) podczas gdy Sąd w ogóle samodzielnie nie badał tych okoliczności, nie zaczerpnął nawet wiedzy biegłego w przedmiocie określenia rynkowej wartości miesięcznego czynszu nieruchomości, mając na uwadze warunki, jakie tenże lokal miał spełniać oraz charakter branży, z jaką związana była prowadzona przez oskarżonych działalność; precyzując dalej - Sąd Okręgowy nie dokonał jakichkolwiek samodzielnych ustaleń w tym zakresie, a swoje wnioski zaczerpnął z uzasadnień wyroków Sądu Okręgowy w P., sygn. akt (...) (k. 6519-6528) oraz Sądu Apelacyjnego w Ł., sygn. akt (...) (k. 6488-6494),

    -

    dowolne i niesamodzielne, bo dokonane jedynie w oparciu o uzasadnienia Sądu Okręgowy w P. (...) i Sądu Apelacyjnego w Łodzi (...), ustalenie, że dla celów dowodowych oskarżeni R. S., K. S., A. P. z datą wsteczną wytworzyli dokument przedwstępną umowę najmu oraz towarzyszące mu dokumenty w postaci aneksów do tej umowy i pism adresowanych wzajemnie do siebie (str. 172 uzasadnienia), podczas gdy ustalenia takie nie były badane przez Sąd w toku przewodu sądowego,

    -

    dowolne i niesamodzielne, bo dokonane jedynie w oparciu o uzasadnienie Sądu Okręgowego w Płocku sygn. akt (...), ustalenia w zakresie podpisania ugody pomiędzy J. S. a E. B., K. S. i R. S. i jej konsekwencje (str. 81 i n. uzasadnienia),podczas gdy okoliczności te nie były badane przez Sąd w toku przewodu sądowego,

    7.  poczynienie zupełnie dowolnych i sprzecznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ustaleń co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt VI, VIII zaskarżonego orzeczenia, w tym:

    -

    dowolne i niesamodzielne ustalenie, że oskarżeni R. S., K. S. i A. P. pozorowali dla celów dowodowych istnienie zobowiązania wekslowego, podczas gdy Sąd nie dokonał jakichkolwiek ustaleń faktycznych w tym zakresie, co więcej - nie dysponował dowodami mogącymi stanowić podstawę takich ustaleń, a po raz kolejny wywiódł taki wniosek, uznając, że kwestia ta została już wykazana w postępowaniu dowodowym przez Sąd Okręgowy w Gdańsku (str. 166 uzasadnienia),

    -

    niezasadne przyjęcie, że M. L. wpisany w KRS nie był remitentem weksla na kwotę 3 000 000 zł, podczas gdy Sąd nie podjął jakichkolwiek czynności związanych nawet z próbą poznania rzeczywistości w tym zakresie, a aktualny odpis KRS (k. 8217-8223) złożony do akt sprawy kompletnie zbagatelizował, uznając, że „obrona nie udowodniła, że M. L. wpisany do KRS jest remitentem weksla na kwotę 3 000 000 zł”.

Obrońca oskarżonych R. S. i K. S. wniósł o zmianę w/w wyroku w zaskarżonej części i uniewinnienie oskarżonych od zarzutu popełnienia wszystkich czynów, za które oskarżeni zostali skazani ewentualnie o uchylenie w/w wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Obrońca oskarżonego R. S. zaskarżył wyrok na korzyść oskarżonego i sformułował następujące zarzuty:

zarzuty d/t skazania za wszystkie czyny przypisane R. S. w zaskarżonym wyroku

1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a)  art. 424 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. polegająca na sporządzeniu rażąco wadliwego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, co przejawia się:

-

powieleniem w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku obszernych fragmentów uzasadnienia aktu oskarżenia poprzez ich przepisanie wprost z aktu oskarżenia lub ich sparafrazowanie;

-

oderwaniem części uzasadnienia obejmującej ustalenia faktyczne od części uzasadnienia dotyczącej oceny analizy materiału dowodowego w sposób uniemożliwiający ustalenie: (i) które dowody doprowadziły sąd I instancji do określonych ustaleń faktycznych, (ii) powodów pominięcia części materiału dowodowego oraz (iii) sposobu rozumowania sądu I instancji;

-

niewskazaniem dokładnych opisów ustalonego stanu faktycznego tj. odstąpieniem od pełnego zreferowania działań rzekomo podejmowanych przez oskarżonego i przebiegu zdarzeń, co skutkuje fragmentarycznością dokonanych przez sąd I instancji ustaleń uniemożliwiającą skontrolowanie prawidłowości rozumowania sądu, które doprowadziło do wydania zaskarżonego rozstrzygnięcia;

b)  art. 74 § 1 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. art. 4 k.p.k. polegająca na uznaniu wyjaśnień R. S. za niewiarygodne z uwagi na fakt, że nie zawierały one elementów wymienionych przez sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i odpowiedzi na postawione w nim przez sąd pytania mimo, że (i) kryterium oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego stanowi ich zgodność z pozostałym materiałem dowodowym a w niniejszej sprawie sąd I instancji nie zgromadził żadnych kontr dowodów mogących podważać wiarygodność wyjaśnień oskarżonego, (ii) oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności, a co za tym idzie brak jest podstaw do domagania się od oskarżenia wyjaśnień określonej treści, (iii) oskarżony nie jest w stanie przewidzieć jakiego rodzaju elementy jego wypowiedzi sąd uzna za niezbędne dla uznania jego wyjaśnień za wiarygodne, w sytuacji gdy o powyższym dowiaduje się z uzasadnienia wyroku oraz (iv) przedmiotem oceny sądu winny być wyjaśnienia oskarżonego złożone w toku postępowania, a nie wyjaśnienia, których oskarżony nie złożył;

zarzuty d/t skazania R. S. za czyny z art. 310 § 1 i 2 k.k. ti. za czyny przypisane R. S. w punkcie 1 pdpkt. I i II wyroku

1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 413 § 1 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 398 § 1 k.p.k. zw. z art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. w zw. z art. 14 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. poprzez niedopuszczalne wyjście poza granice aktu oskarżenia polegające na przypisaniu oskarżonemu w wyroku skazującym przestępstw z art. 310 § 1 k.k. w związku z przyjęciem w opisie czynu przypisanego, że R. S. „podrobił weksel własny" pomimo, że opis czynu zarzucanego R. S. nie obejmował stwierdzenia, że oskarżony „podrobił weksel własny" ani żadnego innego równoznacznego znamienia określającego czasownikowo istotę czynności sprawczej niezbędnej dla przyjęcia kwalifikacji prawnej z art. 310 § 1 k.k.;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, który miał wpływ na treść wyroku:

a)  polegający na błędnym ustaleniu, że oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów z art. 310 § 1 k.k., podczas gdy brak jest jakichkolwiek dowodów potwierdzających fakt rzekomego sfałszowania przez R. S. weksla podpisanego przez R. K. oraz weksla podpisanego przez M. C., w szczególności:

-

brak jest jakichkolwiek dowodów wskazujących na dokonanie przez R. S. „czynności technicznej" podrobienia w/w weksli;

-

brak jest świadków rzekomego podrobienia w/w weksli przez R. S.;

-

brak jest dowodów wskazujących na fakt rzekomego wejścia R. S. w posiadanie dokumentu z podpisem R. K. oraz z podpisem M. C. przed ich rzekomym przerobieniem na weksel;

-

w toku postępowania nie ujawniono projektów rzekomo podrobionych przez oskarżonego weksli;

-

zapis znajdujący się na rewersie weksla datowanego „K., dnia 13 lipca 2008 r." na kwotę 750 000 zł płatnego bez protestu we W. dnia 28 sierpnia 2008 r. przez M. C. tj. „ Ustępuję na zlecenie R. S." i podpis ,¿K. P. (1)" nie zostały nakreślone przez R. S., którego wzory pisma ręcznego do badań nadesłano, co wynika z treści opinii znajdującej się w aktach sprawy (k. 1947 i n.);

-

wykonawcą zapisów ręcznych tekstowo - wyrazowych i cyfrowych widniejących na rewersowej stronie weksla podpisanego przez R. K. nie był R. S., na co wskazuje - opinia biegłego k 1292-1305. t VII, 5172-5214 127.

b)  polegający na wadliwym przyjęciu przez sąd I instancji, że odnośne zachowania R. S. kwalifikowane z art. 310 § 2 k.k. cechowała umyślność w postaci zamiaru bezpośredniego, co wynikało z przeprowadzenia postępowania dowodowego z naruszeniem reguł, o których mowa w art. 7 k.p.k., podczas gdy brak jest dowodów na okoliczność świadomości oskarżonego, że weksel podpisany przez R. K. oraz weksel podpisany przez M. C. były wekslami podrobionymi bowiem oskarżony po powzięciu wątpliwości c/d autentyczności w/w weksli zaprzestał dochodzenia roszczenia oraz podjął kroki mające na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji;

zarzuty d/t skazania za czyn przypisany R. S. w punkcie 1 pdpkt. I wyroku.

1)

  • 1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

    a)  art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na naruszeniu przez sąd I instancji zasady in dubio pro reo i rozstrzygnięciu na niekorzyść R. S. nieusuwalnych wątpliwości wynikających z niemożności ustalenia danych teleadresowych A. W., W. R. i Z. O. c/d czy:

    -.

    -

    Z. O. chciał dokonać zakupu nieruchomości rolnej położonej w G. przy ul. (...), o powierzchni 1,65 ha, będącej własnością R. K.;

    -

    W. R. i A. W. na polecenie Z. O. prowadzili negocjacje z R. K. dotyczące nabycia jego nieruchomości;

    -

    Z. O. chciał dokonać zapłaty za przedmiotową nieruchomość wekslem;

i w konsekwencji przyjęcie, że brak jest podstaw do uznania za wiarygodną wersji przedstawionej przez oskarżonego odnośnie istnienia Z. O., A. W. i W. R. oraz podejmowanych przez nich działań, podczas gdy:

-.

-

z wyjaśnień R. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że:

oskarżony poznał A. W. na początku 2008 r.;

A. W. oraz W. R. w okresie od 29 lipca 2008 r. do 12 sierpnia 2008 r. wynajmowali domek letniskowy żony oskarżonego w K.;

A. W. i W. R. na polecenie Z. O. prowadzili negocjacje z R. K. dotyczące nabycia jego nieruchomości;

cypryjska spółka (...) nabyła od Z. O. weksel wystawiony przez R. K. opiewający na kwotę 8.500.000 zł;

-

z wyjaśnień K. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że A. W. oraz W. R. wynajmowali pomieszczenia w K.;

-

faktura VAT nr (...) r. potwierdza, że w okresie od 29 lipca 2008 r. do 12 sierpnia 2008 r. domek letniskowy w K. należący do żony oskarżonego był wynajmowany przez W. R. i A. W.;

-

zapis w dzienniku służby wartowników agencji (...) świadczącej usługi ochrony mienia na rzecz A. wskazuje, że w dniu 12 sierpnia 2008 r. Pan W. R. oddał klucze do domku letniskowego;

b)  art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na naruszeniu przez sąd I instancji zasady in dubio pro reo i rozstrzygnięciu na niekorzyść R. S. nieusuwalnych wątpliwości dotyczących zawartości koperty nadanej przez R. S. do R. K. w imieniu spółki cypryjskiej (...) i w konsekwencji bezpodstawne przyjęcie, że w w/w kopercie znajdowała się reklama cypryjskiej turystyki, podczas gdy powyższe ustalenie nie koresponduje z materiałem dowodowym niniejszej sprawy, w szczególności R. K. nie dysponuje zawartością przedmiotowej koperty;

c)  art. 92 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. polegająca na całkowitym braku zbadania przez sąd I instancji okoliczności mających znaczenie dla niniejszej sprawy tj. nieustalenie przez sąd I instancji danych teleadresowych W. R., A. W. i K. P. (1), podczas gdy sąd I instancji dysponował materiałem dowodowym wystarczającym do przedsięwzięcia stosownych kroków mających na celu rozstrzygnięcie w/w kwestii, bowiem na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. obrońca oskarżonego złożył do akt niniejszej sprawy wydruki komputerowe z danymi osób o takich samych nazwiskach jak nazwiska w/w osób.

d)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na bezzasadnym i całkowicie dowolnym uznaniu przez sąd I instancji, że skoro oskarżony jest poważnym przedsiębiorcą w branży jubilerskiej, zaciągającym kredyty bankowe, odbywającym podróże zagraniczne, inwestującym w Tajlandii, prowadzącym interesy biznesowe w C., to obejmował on swoją świadomością fakt, że list intencyjny o treści, której dostarczył R. K. (1) był dokumentem, który mógł służyć jedynie do pozyskania autentycznego podpisu pokrzywdzonego; konsekwencją czego było przypisanie oskarżonemu odpowiedzialności za współdziałał w podrobieniu weksla na kwotę 8.500.000 zł pomimo tego, że w/w wniosku nie sposób było logicznie wywieść z przeprowadzonych w niniejszej sprawie dowodów. W opozycji do w/w ustalenia sądu I instancji stoi w szczególności:

-

brak jest jakiegokolwiek związku pomiędzy działalnością gospodarczą oskarżonego a świadomością możliwości i warunków podrabiania weksla;

-

treść zeznań R. K. złożonych na rozprawie w dniu 11 października 2012 r. z której wynika, że R. K. nie wyklucza możliwości, aby jego podpis został pozyskany z wykonanych przez niego prac;

-

treść zeznań R. K. złożonych w toku niniejszego postępowania w zestawieniu z materiałem dowodowym wskazują, że do uzyskania podpisu R. K. nie mogło dojść:

.

przy wykorzystaniu listu przewodniego - R. K. podpisał się po lewej stronie na liście przewodnim, zaś na dokumencie wekslowym podpis R. K. jest podłożony po prawej stronie dokumentu;

przy wykorzystaniu umowy intencyjnej, gdyż umowa ta była sporządzona na grubszym papierze niż zwykła kartka papieru (papierze kredowym), natomiast dokument wekslowy został sporządzony na zwykłej kartce papieru, co potwierdza również treść opinii biegłego (k. 1207 v.), która stanowi, że: „jest to dokument sporządzony na pasku gładkiego papieru o wym. Ok 21 x 6,9 cm odciętego z większego arkusza (formatu A-4);

e)  art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 9 § 1 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez niepodjęcie przez sąd I instancji wszelkich czynności, które doprowadziłyby do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy tj. niepodjęcie czynności zmierzających do ustalenia kwestii rozdawania przez R. K. podpisów osobom trzecim pomimo, że oskarżony na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wskazał, że w Internecie znajduje się film, na którym widać jak R. K. rozdaje obcym ludziom podpisy na czystych kartkach A4, co więc nie wyklucza sytuacji, w której podpis R. K. mógł być pozyskany w w/w sposób;

f)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez dokonanie arbitralnej - tj. z naruszeniem zasady swobodnej i wszechstronnej oceny dowodów z opinii biegłych z zakresu badań dokumentów, a w konsekwencji dokonania błędnego ustalenia, iż R. S. dopuścił się podrobienia weksla wystawionego przez R. K., w sytuacji gdy:

-

z opinii biegłych z zakresu badań dokumentów dr M. G. oraz M. M. (k. 1202 i n.) wynika, że podpis nieczytelny R. K. na wekslu nie wykazuje cech falsyfikacji i nie ma podstaw do kwestionowania jego autentyczności; dokument weksla nie nosi materialnych śladów przeróbek pierwotnych zapisów;

-

z opinii biegłych z zakresu badań dokumentów dr M. G. oraz M. M. (k. 1292 i n.) wynika, że zakwestionowane zapisy na rewersowej stronie weksla wraz z podpisem (...) pochodzą od jednej osoby i wykazują istotne różnice graficzne - w tym konstrukcyjne - w zestawieniu z wzorami pisma i podpisów R. S., co wyklucza możliwość uznania oskarżonego za wykonawcę tych transkrypcji;

-

iii. zgodnie z twierdzeniami zawartymi w opinii Z. Z. - eksperta Laboratorium Kryminalistycznego KWP w K. (k. 1947 i n.; 2439 i n.) współczesna kryminalistyka nie wypracowała metody pozwalającej na bezsporne określenie kolejności nanoszenia poszczególnych elementów składowych dokumentów, a więc brak jest jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że rzekoma nietypowa kolejność naniesienia na podłoże nadruku linii wyznaczającej miejsce na złożenie podpisu i samego podpisu oraz układ wierszy tworzący z prawej strony opadający ku dołowi margines, mogą świadczyć o wytworzeniu przedmiotowego weksla w oparciu o dokument podpisany in blanco lub jego podrobieniu poprzez wykorzystanie fragmentu innego dokumentu zawierającego podpis probanta;

g)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. polegająca na błędnym uznaniu przez sąd I instancji pisemnej opinii biegłego G. C. (2) za kategoryczną i oparcie na w/w opinii ustaleń stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku, podczas gdy:

-

z uzupełniającej ustnej opinii biegłego G. C. (2) złożonej na rozprawie w dniu 12 listopada 2012 r. wynika, że w/w opinia kategoryczną nie jest bowiem sam biegły nie wyklucza możliwości zaistnienia pewnych okoliczności np. w zakresie dostępu do sieci bezprzewodowej firmy (...) osób trzecich, zaszyfrowania dysku, skonfigurowania komputerów, użycia przez osoby trzecie skrzynki emailowej R. S. czy podszycia się przez osoby trzecie pod (...), przy czym możliwość zaistnienia tych okoliczności stanowi argument przemawiający za wiarygodnością wyjaśnień R. S.;

-

sąd I instancji winien poddać przedmiotowe opinie szczegółowej analizie w odniesieniu do zeznań J. S. (1) złożonych na rozprawie w dniu 16 października 2012 r. oraz wyjaśnień R. S. z dnia 24 stycznia 2013 r. z uwagi na fakt, że w/w osoby dysponują pełną wiedzą w zakresie funkcjonowania sieci bezprzewodowej firmy (...), systemu informatycznego firmy (...) oraz kont emailowych firmy (...), a biegły opiniując w/w kwestie nie posiadał wszelkich niezbędnych informacji;

h)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie arbitralnej tj. z naruszeniem zasady swobodnej i wszechstronnej oceny dowodów - wyjaśnień R. S. złożonych w dniu 24 stycznia 2013 r. oraz zeznań J. S. (1) z dnia 16 października 2012 r. odnoszących się do systemu informatycznego firmy (...), sieci bezprzewodowej firmy (...) oraz kont emailowych firmy (...) i w konsekwencji uznanie, że R. S. był autorem korespondencji email kierowanej do R. K. z konta (...) w okresie pomiędzy 04 sierpnia 2008 r. a 18 sierpnia 2008 r., a następnie w dniach 20,23,27 i 28 sierpnia 2008r., podczas gdy:

z wyjaśnień oskarżonego złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że:

-.

-

oskarżony nigdy nie korespondował z R. K. z adresu (...);

-

na początku 2008 r. podczas spotkania oskarżonego z A. W. w siedzibie firmy (...) w K., R. S. udostępnił A. W. hasło do firmowej sieci bezprzewodowej;

-

hasło do sieci bezprzewodowej zostało następnie udostępnione A. W. oraz W. R. podczas ich pobytu w domku letniskowym żony oskarżonego tj. w okresie od 29 lipca 2008 r. do 12 sierpnia 2008 r.;

-

na początku 2008 r. do adresów poczty elektronicznej należących A. można było się zalogować przez serwer zewnętrzny pod adresem (...);

-

w 2008 r. w katalogu „public" utworzonym w sieci A. przechowywane były hasła do wszystkich skrzynek pocztowych, w tym do skrzynki (...);

-

każdy kto był zalogowany do sieci A. uzyskiwał również dostęp do katalogu „public", a w 2008 r. żona oskarżonego wynajęła domek letniskowy znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie firmy (...) przy czym najemcy domku mieli dostęp do Internetu za pomocą bezprzewodowej sieci należącej do A.;

-

zarówno w 2008 r. jak i obecnie w zasięgu sieci bezprzewodowej firmy (...) znajduje się posesja J. S.;

-

J. S. przez wiele lat korzystał z sieci A. i znał do niej hasło, a w okresie 2005 - 2008 hasło do sieci nie było zmieniane;

z zeznań J. S. (1) złożonych na rozprawie w dniu 16 października 2012 r, wynika, że:

-

w 2008 r. działała w siedzibie A. sieć bezprzewodowego Internetu WiFi;

-

możliwym było zalogowanie się do firmowych adresów email poprzez stronę (...);

-

osoba, która zalogowała się do sieci bezprzewodowej miała możliwość prowadzenia korespondencji z numeru IP należącego się do A.;

-

w sieci A. jest katalog „public" a osoba, której udało zalogować się do sieci bezprzewodowego Internetu miała dostęp do w/w katalogu;

-

najemca domku letniskowego wynajmowanego przez żonę oskarżonego miał dostęp do sieci bezprzewodowej A.;

-

firma (...) udostępniała dostęp do bezprzewodowego Internetu poprzez antenę znajdującą się na budynku firmy, której zasięg w 2008 r. wynosił kilkaset metrów i obejmował domek letniskowy wynajmowany przez żonę oskarżonego oraz posesję J. S.;

-

istnieje jedno hasło dostępu do sieci bezprzewodowej i nie ma poziomowania tego hasła, są takie programy, które deszyfrują hasło Wi-Fi i przy użyciu takiego programu można było pokonać hasło dostępu do sieci firmy (...);

  • i)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegająca na ocenie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w sposób rażąco dowolny, wyrażająca się bezzasadnym przyjęciem, że domek letniskowy należący do żony oskarżonego, znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie firmy (...) nie był wynajmowany osobom trzecim, podczas gdy:

    -

    z wyjaśnień oskarżonego złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że A. W. i W. R. wynajęli domek letniskowy należący do żony oskarżonego w okresie od 29 lipca 2008 r. do 12 sierpnia 2008 r., za wynajem którego wystawiona została przez oskarżonego faktura;

    -

    zapis w dzienniku służby wartowników agencji (...) świadczącej usługi ochrony mienia na rzecz A. z dnia 12.08.2008 r. wskazuje, że w w/w dniu Pan W. R. oddał klucze do domku letniskowego i zostawił korespondencję;

    -

    faktura VAT nr (...) r., potwierdza, że w okresie od 29 lipca 2008 r. do 12 sierpnia 2008 r. przedmiotowy domek letniskowy był wynajmowany przez W. R. i A. W., a opłata za pobyt w w/w terminie została uiszczona - na co wskazuje przekaz pocztowy z datą stempla pocztowego Urzędu Pocztowego w G. z dnia 12 sierpnia 2008 r. oraz historia rachunku bankowego Firmy Handlowo Usługowej złożona do akt sprawy przez J. S. (5);

    -

    z zeznań J. S. (1) złożonych na rozprawie w dniu 16 października 2012 r. wynika, że żona oskarżonego J. S. (5) wynajmowała domek letniskowy, świadek pomagał J. S. (5) w reklamie domku - umieszczał ogłoszenia na portalach turystycznych;

    -

    z wyjaśnień K. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że A. W. oraz W. R. wynajmowali pomieszczenia w K..

    j)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań R. K. oraz E. K. i niepoddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy pomimo tego, że podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne, podczas gdy:

    -

    zeznania R. K. i E. K. złożone w postępowaniu sądowym zawierają szereg elementów, których nie zawierały zeznania złożone przez w/w osoby w postępowaniu przygotowawczym;

    -

    późniejsze zeznania w/w osób były składane w warunkach świadomości swojej roli procesowej i dostępu do akt sprawy;

    -

    późniejsze zeznania w/w osób nie stanowią spontanicznej relacji na temat okoliczności faktycznych niniejszej sprawy, lecz ukierunkowaną na skazanie oskarżonego relację opartą na aktach sprawy w sposób niepozwalający na odróżnienie, które z elementów to wiedza w/w osób o zdarzeniu, a które to efekt lektury akt sprawy;

    -

    E. K. nie miała pełnej wiedzy o przebiegu zdarzeń i czerpała ją głównie z relacji swojego męża R. K. a w związku z tym zeznania E. K. w znacznej mierze opierają się na informacjach uzyskanych przez nią w trakcie rozmów z R. K..

zarzuty d/t skazania za czyn przypisany R. S. w punkcie 1 pdpkt. II wyroku.

  • 1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

    a)  art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na naruszeniu przez sąd I instancji zasady in dubio pro reo i rozstrzygnięciu na niekorzyść R. S. nieusuwalnych wątpliwości wynikających z braku ustalenia danych teleadresowych K. P. (1), a dotyczących:

    -

    przeniesienia przez K. P. (1) na R. S. prawa z weksla wystawionego przez M. C.;

    -

    otrzymania przez K. P. (1) od R. S. zapłaty za przedmiotowy weksel;

    -

    skierowania przez K. P. (1) do R. S., W. R. oraz A. W. z propozycją dotyczącą zakupu weksla R. K.;

    -

    udzielonych przez K. P. (1) R. S. gwarancji c/d wiarygodność i wypłacalność W. R. oraz A. W.

i w konsekwencji przyjęcie, że brak jest podstaw do uznania za wiarygodną wersji przedstawionej przez oskarżonego odnośnie istnienia K. P. (1) oraz podejmowanych przez nią działań, podczas gdy:

-

-.

-

z wyjaśnień R. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że:

oskarżony na początku 2007 r. poznał K. P. (1) na wyspie P. w Tajlandii, gdzie K. P. (1) prowadziła liczne interesy;

latem 2008 r. oskarżony zakupił od K. P. (1) weksel wystawiony przez M. C. opiewający na kwotę 750.000 zł;

oskarżony kierował korespondencję na tajlandzki adres K. P. (1);

J. S. poznał K. P. (1) w (...) klubie swingersów;

-

z wyjaśnień K. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że R. S. robił interesy z K. P. (1).

b)  art. 5 § 2 k.p.k, polegająca na naruszeniu przez sąd I instancji zasady in dubio pro reo i rozstrzygnięciu na niekorzyść R. S. nieusuwalnych wątpliwości dotyczących zawartości koperty nadanej w dniu 2 września 2008 r. w Urzędzie Pocztowym w G., zaadresowanej do M. C. i w konsekwencji bezpodstawne przyjęcie, że w w/w kopercie znajdowała się prośba podpisana przez R. S. o wsparcie fundacji (...) podczas gdy:

-

M. C. nie dysponuje pismem zawierającym rzekomą prośbę oskarżonego o wsparcie w/w fundacji;

-

z wyjaśnień R. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że oskarżony wysłał do M. C. jedynie ostateczne wezwanie do zapłaty.

c)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na bezzasadnym i całkowicie dowolnym uznaniu przez sąd I instancji, że do wytworzenia weksla wystawionego przez M. C. użyto kartki papieru „ankiety jazdy próbnej", którą po wypełnieniu M. C. podpisał i 2 lipca 2008 r. odesłał listem poleconym na adres salonu (...) w W. przy ul. (...), podczas gdy:

.

w toku niniejszego postępowania nie ustalono danych pracownika w/w salonu (...), który w czerwcu 2008 r. wysłał do M. C. przesyłkę poleconą z propozycją jazdy próbnej, a następnie odebrał od M. C. przesyłkę zwrotną nadaną 2 lipca 2008 r.;

zgromadzony w toku niniejszego postępowania materiał dowodowy w żaden sposób nie potwierdza faktu otrzymania przez M. C. ankiety jazdy próbnej z salonu (...), twierdzenia M. C. o wysłaniu rzekomej przesyłki z salonu (...) i odesłaniu do salonu (...) ankiety nie znajdują potwierdzenia w zeznaniach pracowników salonu (...) (k. 2337-2338; 7572 i n.), A. M. (1) (k. 3879; 3903;7565 i n.) W. C. (protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 15 listopada 2012 r.), A. G. (1) (F.) (k. 4720-4722; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.), B. S. (k. 4726-4728; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.) A. Z. (k. 5148-5149; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.), A. Z. (k. 4911-4913; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.), D. W. (k. 5047; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.), D. K. (k. 5118-5119; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.), S. Ś. (k. 4723-4725; protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.) oraz B. Z. (protokół przesłuchania na rozprawie w dniu 30 października 2012 r.) - z zeznań tych osób nie wynika, aby jakakolwiek korespondencja była przesyłana do salonu przez M. C. lub była z tego salonu wysyłana do M. C.;

fakt powstania książki korespondencyjnej salonu (...) dopiero w dniu 7 lipca 2008 r. w żaden sposób nie wskazuje na możliwość uzyskania podpisu M. C. za pomocą „ankiety jazdy próbnej”, a data powstania w/w książki nie ma znaczenia w sytuacji braku dowodu wysłania korespondencji do M. C. z salonu (...);

z zebranego w toku niniejszego postępowania materiału dowodowego wynika, że M. C. zamieszczając w czerwcu 2008 r. na stronie allegro ofertę sprzedaży lokalu, nie ujawnił swoich danych osobowych i teleadresowych, ani też adresu lokalu, zaś:

rzekoma korespondencja z salonu (...) została odebrana przez niego pod koniec czerwca 2008 r.;

korespondencja mailowa M. C. z R. S. rozpoczęła się od 5 lipca 2008 r. i w tej korespondencji pojawiły się po raz pierwszy dane osobowe M. C.;

w związku z powyższym wątpliwe jest, aby rzekoma korespondencja z P. została w ogóle wysłana do M. C.;

ze zgromadzonego w toku niniejszego postępowania materiału dowodowego wynika, że do rzekomego pozyskania podpisu M. C. mogło dojść w następujących sytuacjach:

-

przy składaniu podpisów w biurach nieruchomości na umowach pośrednictwa - przy niektórych konieczne było podpisanie oświadczenia o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych (zeznania E. C. z 16 października 2012 r.);

-

przy ubieganiu się przez M. C. o kredyt hipoteczny - wniosek złożony do M. przy ul. (...), gdzie M. C. i E. C. mieli bieżące rachunki (zeznania E. C. z 16 października 2012 r.), formularze wymagały podpisu M. C.. Po odmowie udzielenia kredytu M. dokonał zwrotu złożonych przez M. i E. C. dokumentów z wyjątkiem wniosków i innych Wewnętrznych dokumentów bankowych;

d)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań świadka M. C. i niepoddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy pomimo tego, że podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne, zaś:

-

analiza zeznań M. C. wskazuje, że w miarę zapoznawania się z aktami niniejszej sprawy zeznania M. C. stawały się coraz bardziej rozbudowane; pewne okoliczności faktyczne - np. c/d zawartości koperty z salonu (...) i rozmów telefonicznych są bardzo rozbudowane w protokole rozprawy z dnia 16 października 2012 r. w porównaniu do treści składanych wcześniej w postępowaniu przygotowawczym zeznań; co wskazuje, że M. C. tworzy określoną wersje zdarzeń w oparciu o dostępne w aktach dowody;

-

ocena zeznań M. C. złożonych rozprawie w dniu 16 października 2012 r. wskazuje, że świadek ten swoje zeznania opiera na podstawie badania akt sprawy, w konsekwencji czego niemożliwym jest precyzyjne odróżnienie informacji posiadanych przez M. C. od informacji wytworzonych przez M. C.;

-

zeznania M. C. z postępowania sądowego składane były w warunkach świadomości swojej roli procesowej;

-

zeznania M. C. znajdują potwierdzenie jedynie w świetle zeznań jego żony E. C.;

-

zachowanie M. C. jednoznacznie wskazuje, że świadek ten miał obsesje na punkcie osoby R. S. - np. m.in. przeszukiwał Internet pod kątem informacji o oskarżonym, co prowadzi do wniosku, że M. C. pozyskał informacje o znajomych R. S. - zwłaszcza o B. Z. pracującej w salonie (...) - do stworzenia wersji związanej z jazdą próbną oferowaną przez salon (...) gdyż żaden dowód - poza twierdzeniami M. C. i E. C. nie potwierdza, że M. C. otrzymał w ogóle taką przesyłkę;

  • e)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań świadka E. C. i niepoddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy pomimo tego, że podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne, zaś zeznań E. C. nie można uznać za miarodajne z uwagi na to, że:

    -

    zeznania E. C. w postępowaniu przygotowawczym (k. 1848-1849) były bardzo zwięzłe i nie referowały w zasadzie całości opisanego w akcie oskarżenia zdarzenia; co prowadzi do wniosku, że po konsultacjach z M. C. zeznania składane na rozprawie w dniu 16 października 2012 r. przez E. C. zostały rozbudowane, tak aby potwierdzały wersję M. C.;

    -

    zeznania E. C. z postępowania sądowego składane były w warunkach świadomości swojej roli procesowej;

    f)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez nietrafne uznania za niewiarygodne zeznań J. S. (1) i M. K. (2) wynikające z:

    -

    błędnego założenia, że jeżeli w/w świadkowie udzielają odpowiedzi na pytania . obrońcy i odpowiedzi te stanowią dowód korzystny dla oskarżonego tzn. że są

    -

    „ukierunkowane" przez obrońcę i z tego powodu niewiarygodne, w sytuacji gdy dla kryterium oceny wiarygodności zeznań świadka nie ma znaczenia na pytania której strony procesowej świadek odpowiada;

    -

    wskazania, że w postępowaniu przygotowawczym zeznania J. S. (1) i M. K. (2) nie zawierały informacji zawartych w zeznaniach w postępowaniu sądowym w sytuacji w której w/w świadkowie w postępowaniu przygotowawczym nie byli pytani o okoliczności będące przedmiotem pytań zadanych na rozprawie;

zarzuty d/t skazania za czyn przypisany R. S. w punkcie 1 pdpkt. III wyroku.

  • 1)  obraza przepisów prawa materialnego tj. art. 270 § 1 k.k. polegająca na skazaniu oskarżonego za czyn, który w świetle opisu czynu przypisanego nie stanowi przestępstwa z art. 270 § 1 k.k., wynikająca z błędnego przyjęcia, iż podpisanie dokumentu w imieniu innej osoby stanowi podrobienie dokumenty w rozumieniu tego przepisu;

    2)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

    a)  art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na naruszeniu przez sąd I instancji zasady in dubio pro reo i rozstrzygnięciu na niekorzyść R. S. nieusuwalnych wątpliwości wynikających z braku ustalenia okoliczności składania podpisów kredytobiorców na aneksie Nr (...) z dnia 16 kwietnia 2003 r. do umowy Nr (...) o kredyt obrotowy krótkoterminowy w rachunku bieżącym zawartej w dniu 9 listopada 2000 roku pomiędzy Bankiem (...) S.A. II Oddział w P., a właścicielami (...) s.c. w sytuacji, w której ustalenie powyższych okoliczności nie było możliwe pomimo przesłuchania w charakterze świadków na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 r. pracownic banku tj. A. M. (2), M. C. (3), B. K., M. W. i A. G. (2);

    b)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegająca na dokonaniu przez sąd I instancji dowolnej a nie swobodnej oceny materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie odnoszącego się do kwestii rzekomego nakreślenia przez R. S. podpisu J. S. na aneksie Nr (...) z dnia 16 kwietnia 2003 r. do umowy Nr (...) o kredyt obrotowy krótkoterminowy w rachunku bieżącym zawartej w dniu 9 listopada 2000 roku pomiędzy Bankiem (...) S.A. II Oddział w P., a właścicielami (...) s.c. i w konsekwencji bezzasadne uznanie oskarżonego winnym podrobienia podpisu J. S. na w/w aneksie, podczas gdy:

    -

    oskarżony w swoich wyjaśnieniach złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wskazał, że na przedmiotowym aneksie nakreślił wyraz (...) jako swój podpis, a nie podpis J. S.;

    -

    z treści zeznań pracowników banku złożonych na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 r. wynika, iż umowy kredytu oraz stosowne aneksy były podpisywane (i) w obecności pracowników banku i w tedy co do zasady nie weryfikowano złożonych podpisów ze wzorami podpisów, (ii) wyjątkowo pod nieobecność pracownika banku - w takim wypadku podpisy weryfikowano. W związku z powyższym niemożliwym jest, aby R. S. podpisał się za J. S. na rzeczonym aneksie;

    -

    z zeznań A. M. (2) złożonych na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 r. wynika, że istniała możliwość aby R. S. podpisał się w sposób nie odpowiadający pracownikowi banku i został poproszony o ponowne podpisanie się na aneksie nr (...);

    -

    na rzeczonym aneksie oprócz podpisu E. B. widnieje również parafa E. B., co sugeruje, że zarówno E. B. jak i R. S. zostali poproszeni o ponowne podpisanie się imieniem i nazwiskiem na dokumencie aneksu nr (...);

    -

    z zeznań J. N. - biegłego z zakresu badan dokumentów wynika, że zapis (...) zamieszczony na aneksie nr (...) biegły potraktował jako podpis nakreślony przez R. S., ale podpis ten nie ma cechy fałszerstwa, czyli upodobniania podpisu do podpisu innej osoby; bowiem podpis ten ma naturalną formę graficzną dla podpisu R. S.;

    -

    R. S. wiedział w jaki sposób podpisywał się J. S. i był w posiadaniu szeregu dokumentów z jego podpisem, a zatem dysponował wzorami mogącymi służyć do podrobienia tego podpisu, podczas gdy podpis (...) na przedmiotowym aneksie został nakreślony w sposób, w jaki normalnie podpisuje się R. S. i w żaden sposób nie naśladuje podpisu J. S.;

    c)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. poprzez ocenę zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w sposób rażąco dowolny, z przekroczeniem zasad prawidłowego rozumowania, nadto w sposób selektywny - wyłącznie na niekorzyść oskarżonego, wyrażającą się bezzasadnym przyjęciem, że oskarżony nakreślił podpis za J. S. na aneksie nr (...), w sytuacji braku weryfikacji motywu powyższego działania oskarżonego albowiem sąd I instancji zbagatelizował okoliczność, że (i) aneks nr (...) był zawierany przez bank nie ze spółką cywilną (...), lecz spółką jawną (...), do reprezentacji której upoważniony był każdy wspólnik działający samodzielnie, a zatem podpis J. S. był zbędny dla skuteczności aneksu, (ii) natomiast J. S. w chwili podpisywania aneksu nr (...) pozbawiony był prawa do reprezentacji w/w spółki a (iii) rzekome podrobienie przez oskarżonego podpisu J. S., przy braku konieczności uzyskania jego podpisu na w/w aneksie, byłoby bezcelowe i nadawałoby czynnością oskarżonego wymiar absurdalny, gdyż R. S. nie miał żadnego interesu w nakreśleniu podpisu za swojego ojca.

zarzuty d/t skazania za czyn przypisany R. S. w punkcie 1 pdpkt. IV wyroku.

1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a)  art. 5 § 2 k.p.k. polegająca na naruszeniu przez sąd I instancji zasady in dubio pro reo i rozstrzygnięciu na niekorzyść R. S. nieusuwalnych wątpliwości wynikających z zeznań świadka M. N. (1) c/d tego, kto oraz w jakich okolicznościach wysłał świadkowi w dniu 10 sierpnia 2007 r. z siedziby firmy (...) faks zatytułowany „(...)", w szczególności dotyczących:

-

motywów działania w/w nieznanej z imienia i nazwiska osoby; a także

-

ewentualnych powiązań w/w osoby z R. S.;

b)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez ocenę zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w sposób rażąco dowolny, z przekroczeniem zasad prawidłowego rozumowania wyrażającą się bezzasadnym przyjęciem, że zeznania A. S. złożone na rozprawie w dniu 25 października 2012 r. odnoszące się do rzekomego uszkodzenia przez R. S. opon w samochodzie J. S. są wiarygodne, podczas gdy:

-

A. S. nie była świadkiem tego zdarzenia a jego przebieg znała wyłącznie z relacji J. S.;

-

zeznania A. S. były składane w warunkach świadomości swojej roli procesowej i dostępu do akt sprawy;

  • 2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, który miał wpływ na treść tego wyroku polegający na błędnym uznaniu przez sąd I instancji, że R. S. dokonał uszkodzenia mienia J. S., podczas gdy powyższy wniosek nie znajduje uzasadnienia w materiale dowodowym zebranym w toku niniejszego postępowania albowiem brak jakichkolwiek świadków tego zdarzenia, a analiza zapisu z kamery zainstalowanej na parkingu sklepu (...) przy ul. (...) w P. nie pozwala na rozpoznanie widocznej w nim osoby;

zarzuty d/t skazania za czyn przypisany R. S. w punkcie 1 pdpkt. V wyroku.

1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań świadka J. S. i niepoddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy pomimo tego, że podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne, zaś pomiędzy treścią zeznań J. S. a treścią ugody z 21 lipca 2006 r. oraz treścią aktu notarialnego z dnia 24 sierpnia 2006 r. zachodzi szereg niespójności c/d tego:

-

w jakim momencie J. S. powinien dokonać przeniesienia własności nieruchomości stanowiącej przedmiot umowy najmu;

-

kto nie wykonał zobowiązań wynikających z w/w porozumienia;

-

czy przekazanie galwanizerni stanowiło warunek przeniesienia własności przedmiotowej nieruchomości;

-

korzystania przez R. S. i K. S. z przedmiotowej nieruchomości po zniesieniu współwłasności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...);

b)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegająca na bezzasadnym i całkowicie dowolnym uznaniu przez sąd I instancji, że skoro A. P. po niedojściu do skutku umowy z R. S. i K. S. c/d wynajmu działki nigdy więcej nie podejmował się inwestowania w K. to celem zawartej między w/w stronami umowy nie było osiągnięcie przez oskarżonych celu gospodarczego a więc umowa ta miała charakter pozorny, podczas gdy z wyjaśnień oskarżonego A. P. złożonych na rozprawie w dniu 15 stycznia 2013 r. oraz z wyjaśnień oskarżonego R. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że celem transakcji wynajmu nieruchomości A. P. było stworzenie magazynu oraz biura w centralnej Polsce, aby logistycznie ułatwić zaopatrywanie jego akwizytorów w towar; i w konsekwencji bezzasadne przyjęcie, że motywem zachowania R. S. i K. S. była chęć zemsty na J. S.;

zarzuty d/t skazania za czyn przypisany R. S. w punkcie 1 pdpkt. VI wyroku.

1)  obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a)  art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 92 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. polegająca na całkowitym braku zbadania przez sąd I instancji okoliczności mającej znaczenie dla niniejszej sprawy tj. nieustalenie przez sąd I Instancji faktu istnienia M. L. i w konsekwencji bezzasadne przyjęcie, że M. L. to osoba fikcyjna, podczas gdy sąd I instancji dysponował materiałem dowodowym wystarczającym do przedsięwzięcia stosownych kroków mających na celu rozstrzygnięcie w/w kwestii, bowiem:

-

z wyjaśnień R. S. złożonych na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. wynika, że M. L. wielokrotnie robił interesy z R. S., K. S., J. S. oraz E. B., a więc M. L. jest znany w/w osobom;

-

K. S. w swoich wyjaśnieniach w dniu 24 stycznia 2013 r. wskazał, że M. L. był kontrahentem od którego A. kupowało złoto i wielokrotnie bywał w K., a J. S. osobiście zna M. L.;

-

z wyjaśnień A. P. złożonych na rozprawie w dniu 15 stycznia 2013 r. (k. 8138) wynika, że A. P. spotkał się z M. L. i wykupił od niego weksel wystawiony przez rodzinę S.;

-

osoba M. L. została również wskazana w ogłoszeniu wystawionym przez R. S. na aukcji (...), dotyczącym sprzedaży domu z basenem na wyspie P.;

-

z informacji Ambasady Królestwa Tajlandii wynika, że pod adresem umieszczonym na stronie internetowej (...) mieszka Polak, jednak nie możliwym było ustalenie jego tożsamości;

-

odpis KRS z rejestru przedsiębiorców o nr (...) potwierdza, że pod w/w numerem zarejestrowana została prowadząca działalność jubilerską spółka pod nazwą (...) SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, której Prezesem Zarządu jest M. L..

b)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez błędne uznanie przez sąd I instancji, że procedura postępowania przez bank związana z przyjęciem weksla in blanco składanego przez kredytobiorcę dla celów zabezpieczenia kredytu, a następnie procedura zwrotu w/w weksla po spłaceniu kredytu nie była przestrzegana odnośnie weksli wystawionych przez E. B. J. S., R. S. i K. S. podczas gdy powyższe nie znajduje uzasadnienia w materiale dowodowym zebranym w toku niniejszego postępowania;

c)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań J. S. i niepoddanie ich drobiazgowej analizie z punktu widzenia wszelkich okoliczności niniejszej sprawy pomimo tego, że podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne, zaś:

-

sąd I instancji nie dokonał oceny wiarygodności zeznań J. S. pod kątem konfliktu istniejącego pomiędzy J. S. a R. S.;

-

J. S. popełnił wiele przestępstw na szkodę R. S. i podmiotów z nim związanych, za które został prawomocnie skazany m.in. wyrokiem Sądu Rejonowego w G. z dnia 17 września 2008 r. (sygn. akt (...)) i wyrokiem Sądu Rejonowego w G. z dnia 23 października 2008 r. (sygn. akt (...)), a do popełnienia których przyznał się na rozprawie w dniu 18 października 2012 r. oświadczając jednocześnie, że nie jest mu wstyd, iż dopuścił się w/w czynów;

-

J. S. podejmował się licznych działań mających na celu na kierowaniu przeciwko R. S. ścigania o przestępstwo, którego oskarżony nie popełnił - m.in. zainicjował postępowanie przez Prokuraturą Rejonową w G. w/s o sygn. akt (...), które mocą decyzji organów procesowych zostało umorzone. Nadto żona J. A. S. wytoczyła powództwo przeciwko R. S., K. S. i E. B., które zostało w całości oddalone przez Sąd Okręgowy w P., sygn. akt (...);

-

zeznania J. S. składane na rozprawie w dniu 18 października 2012 r. dowodzą, iż świadek stara się przedstawić oskarżonego w złym świetle; bowiem szczegółowo opisał rzekome złośliwe zachowania swojego syna w stosunku do których złożył zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa; jednak żadne z tych postępowań nie zakończyło się skazaniem R. S.;

-

J. S. zmieniał swoje zeznania w toku niniejszego postępowania, przedstawiając różne wersje zdarzeń w zależności od rozwoju procesu.

  • d)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie arbitralnej tj. z naruszeniem zasady swobodnej i wszechstronnej oceny dowodów tj. zeznań J. S. złożonych na rozprawie w dniu 15 stycznia 2013 r. dotyczących rzeczy zajętych J. S. przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w P. - T. P. w dniu 26 sierpnia 2008 r., a w konsekwencji bezzasadne uznanie przez sąd I instancji, że przedmiotowe rzeczy przechowywane były w K. na posesji R. S. do dnia zwolnienia ich z zabezpieczenia, tj. do dnia 4 lutego 2009 r. podczas gdy:

    -

    rzeczy zajęte J. S. oddano pod dozór H. G. zamieszkałego w P., o czym świadczy protokół zajęcia ruchomości sporządzony przez komornika;

    -

    zajęcie komornicze miało miejsce w dniu 26 sierpnia 2008 r., a R. S. od 9 lutego 2007 r. nie był właścicielem posesji, na której zgodnie z zeznaniami J. S. miałby rzekomo przechowywać zajęte mu rzeczy.

    e)  art. 170 § 1 pkt 2 i 5 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegająca na bezzasadnym oddaleniu wniosku dowodowego obrońcy oskarżonego R. S. złożonego na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 r. (strona 4 i 5 protokołu rozprawy z dnia 24 stycznia 2013 r.) o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z:

    -

    odtworzenia pliku znajdującego się na płycie złożonej do akt niniejszej sprawy przez M. C.; a następnie

    -

    uzupełniającego przesłuchania J. S.; lub ewentualnie

    -

    opinii biegłego z zakresu fonoskopii

w sytuacji, gdy:

-

J. S. zaprzeczał, aby odbył telefoniczną rozmowę z J. B. dotyczącą obrotu wekslowego objętego zakresem niektórych czynów wskazanych w akcie oskarżenia;

-

J. S. był uprzednio karany za sfałszowanie dokumentu i przedstawienie go jako autentycznego w sądzie, za co został skazany przez Sąd Rejonowy w G. sygn. akt (...)

zaś dopuszczenie dowodu z odtworzenia pliku znajdującego się na w/w płycie, uzupełniającego przesłuchanie J. S., ewentualnie dowodu z opinii biegłego z zakresu fonoskopii mogłoby wykazać fakt przeprowadzenia przez J. S. przedmiotowej rozmowy i tym samym wpłynąć na ocenę wiarygodności depozycji zeznań J. S. oraz wskazać na ewentualne uczestnictwo J. S. w czynach opisanych w akcie oskarżenia.

  • 2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, który miał wpływ na treść tego wyroku polegający na wadliwym przyjęciu przez sąd I instancji, że odnośne zachowanie R. S. cechowała umyślność w postaci zamiaru bezpośredniego, co wynikało z przeprowadzenia postępowania dowodowego z naruszeniem reguł, o których mowa w art. 7 k.p.k., podczas gdy brak jest świadomości oskarżonego, że użyty przez niego weksel został wypełniony niezgodnie z wolą J. S.;

zarzuty d/t punktu 3 wyroku

1)  Obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 424 § 2 k.p.k. w zw. z art. 46 § 1 k.k. poprzez brak precyzyjnego przytoczenia okoliczności jakie sąd I instancji miał na względzie orzekając wobec R. S. środek kamy w postaci obowiązku naprawienia szkody M. C. poprzez zapłatę na jego rzecz kwoty 46.944,88 zł, polegająca na:

-.

-

braku poddania szczegółowej analizie kwoty zawnioskowanej przez M. C. tytułem obowiązku naprawienia szkody;

-

braku zbadania czy M. C. poniósł szkodę w rozumieniu art. 46 § 1 k.k., w szczególności w odniesieniu do zaliczenia przez pokrzywdzonego na poczet rzekomej szkody wydatków związanych z poniesionymi przez pokrzywdzonego kosztami dotyczącymi postępowań sądowych, które to wydatki zwracane są wyłącznie w ramach zwrotu kosztów procesu w odnośnych postępowaniach.

W konkluzji apelacji obrońca R. S. wniósł o:

1)  zmianę w/w wyroku w zaskarżonej części i uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia wszystkich czynów, za które oskarżony został skazany;

ewentualnie

2)  uchylenie w/w wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Wszystkie apelacje okazały się oczywiście bezzasadne. Z uwagi na metodę sporządzenia skarg apelacyjnych przez obrońców oskarżonych R. i K. S., w szczególności polegającą na powielaniu i wyjątkowej rozbudowie zarzutów obrazy przepisów postępowania jakich miał się dopuścić sąd I instancji, koniecznym jest – dla czytelności, ale też precyzyjności i możliwej zwięzłości argumentacji sądu odwoławczego – odniesienie się do nich w pewnym zakresie w sposób zbiorczy, uwzględniający poszczególne „grupy” zarzutów. Oczywistym bowiem jest, że rolą obrony jest mnożenie wątpliwości pod adresem skarżonego rozstrzygnięcia, a obowiązkiem sądu odwoławczego jest respektowanie obowiązków wynikających ze wskazań art. 433 §2 kpk i 457 §3 kpk. Wszakże nie oznacza to bezwzględnego wymogu szczegółowego odniesienia się do każdego podniesionego w skardze argumentu, w szczególności w kwestiach marginalnych dla istoty rozstrzygnięcia, zwłaszcza gdy sąd odwoławczy w pełni podziela dokonaną przez sąd I instancji ocenę dowodów. Szczegółowe odnoszenie się do wszystkich jednostkowych zarzutów apelacji prowadziłoby de facto do wielokrotnego, zbędnego powtarzania argumentacji sądu meriti.

Konstatacja powyższa jawi się jako nieodparta, gdy zważy się – z konieczności uprzedzając dalsze, szczegółowe rozważania – iż motywy w/wym. apelacji wskazują wprost, że ich autorzy prezentują własną ocenę dowodów, opartą na ich wybiórczej i jednostronnej analizie, polemizując z ustaleniami faktycznymi i oceną wiarygodności dowodów niekorzystnych z ich punktu widzenia (por. wyrok SN z dn. 15 kwietnia 2008 r., III KK 381/08, Lex Nr 512100; postanowienie SN z dn. 10 października 2007 r., III KK 120/07, Lex Nr 322853; postanowienie SN z dn. 2 sierpnia 2006 r., II KK 238/05, Lex Nr 193046; postanowienie SN z dn. 11 lutego 2009 r., V KK 400/08, Lex Nr 495318; wyrok SN z dn. 5 października 2004 r., V KK 124/04, Lex Nr 126713).

Odnośnie zarzutów obrazy art. 424 §1 i 2 kpk zawartych w apelacjach obrońców oskarżonego R. S. i obrońcy oskarżonego K. S. oraz w piśmie z dnia 3 marca 2013 r. zatytułowanym „Apelacja”, a podpisanym przez obu w/wym. oskarżonych:

Zarzuty pod adresem formy i treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku stanowią zasadniczą część zarówno w/wym. pisma oskarżonych, jak i obu wspomnianych apelacji.

W ocenie skarżących uzasadnienie to jest „niemalże wierną kopią aktu oskarżenia”, gdyż „Sąd I instancji przepisał wprost niektóre fragmenty a.o.”

Już sama uważna analiza pieczołowicie sporządzonych przez autorów w/wym. pism procesowych zestawień fragmentów uzasadnienia aktu oskarżenia oraz uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie potwierdza prawidłowości wniosków jakie wywodzą. Gdy dokona się tej analizy w oparciu o całokształt obu w/wym. dokumentów i poprzez pryzmat materiału dowodowego, jaki stanowił kanwę ustaleń faktycznych, a w szczególności przytoczonych fragmentów uzasadnień, bez żadnej wątpliwości należy podzielić pogląd oskarżyciela publicznego, zaprezentowany w toku rozprawy apelacyjnej, że nie doszło do plagiatu. To, iż pewne sformułowania – zwłaszcza w zakresie ustaleń faktycznych – zawarte w obu porównywanych dokumentach korespondują ze sobą, nie świadczy o ich bezkrytycznym przepisaniu (czemu przeczy choćby rozmieszczenie w tekście uzasadnienia wyroku), ale wynika z istoty opisywanych zdarzeń (określona kolejność, numery, nazwy, daty), a także precyzyjnego relacjonowania czynności sprawczych w ślad za opisem zawartym np. w opiniach biegłych, w zeznaniach pokrzywdzonych czy w treści dokumentów. Trudno doprawdy zrozumieć tak uporczywe eksponowanie tego nietrafnego zarzutu w obu apelacjach zwłaszcza w kontekście orzeczeń judykatury w nich cytowanych, w szczególności wyroku SA w Katowicach z okresu 17 kwietnia 2009 r., II 232/09, Prok. i Pr 2010, nr 11, poz. 30. (vide k-21 apelacji adw. dr Rafała M. S.) czy wyroku SN z dn.28 lipca 2004 r., V KK 103/04, Lex nr 121686 (vide k-19 apelacji adw. M. P.), chyba że miało to stanowić odpowiednie tło dla zawarcia w treści profesjonalnych środków odwoławczych takich sformułowań pod adresem sądu okręgowego jak: „niedopuszczalna wręcz tendencyjność Sądu”, „Sąd przywołuje absurdalną wręcz argumentację, za nic mając zasady logiki czy doświadczenia życiowego”, „Sąd wykazał się bardzo dużą ignorancją …” (vide k. 26 apelacji adw. M. P.); czy też pasus zawarty w apelacji adw. dr R. S. na karcie 28 od słów „Powyższe działanie sądu I instancji …” do słów „… do przyjętego założenia o odpowiedzialności R. S. za przypisane mu czyny”.

W tym miejscu nie sposób nie odnieść się krytycznie do tego typu sformułowań zawieranych coraz częściej nie tylko w pismach oskarżonych ale i podmiotów profesjonalnych, przesuwających w złym kierunku dopuszczalny standard krytyki orzeczeń sądowych i kultury słowa prawniczego. W ocenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi nie uzasadnia tego ani ewentualna osobista zażyłość z uczestnikiem postępowania (podnoszona m.in. w zeznaniach jednego z pokrzywdzonych), ani subiektywne przeświadczenie o błędności stanowiska sądu, a jest tym bardziej nie na miejscu, gdy w treści pisemnych środków odwoławczych zarzuca się właśnie temuż sądowi naruszenie utrwalonych standardów czy „modelowych zasad”.

Wracając zaś do oceny bezzasadności zarzutów obrazy art. 424 kpk stwierdzić wypada, iż Sąd Apelacyjny podziela zapatrywanie wyrażone w cytowanym przez obronę orzeczeniu SA w Katowicach sygn. II AKa 232/09, iż niedomogi uzasadnienia nie mogą stanowić podstawy do przyjęcia, że uchybienie art. 424 §1 kpk miało realny wpływ na treść wyroku i musi prowadzić do jego zmiany, chyba że uzasadnienie zostało sporządzone z tak daleko idącym rażącym naruszeniem wymogów jego sporządzenia, że uniemożliwiona jest całkowicie kontrola rozumowania Sądu – a zatem brak jest oceny dowodów i dokonanych ustaleń faktycznych.

W przedmiotowej sprawie ustalenia faktyczne oraz ocena dowodów ujęte zostały na 124 stronach uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Także w pozostałej jego części – zwłaszcza w ramach oceny prawnej – zostały zawarte istotne fragmenty precyzyjnie wskazujące na tok rozumowania sądu I instancji. Brak więc jakiegokolwiek uzasadnienia dla tezy, iż poprzez brak ustaleń faktycznych czy niedokonanie oceny dowodów uniemożliwiona została kontrola instancyjna wyroku.

„Jeżeli uzasadnienie orzeczenia pozwala na kontrolę instancyjną, nawet utrudnioną, a nie uniemożliwia jej, to spełnia wymogi art. 424 kpk” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 października 2012 r., sygn. akt II AKa 403/12, Lex nr 1236440). Nie sposób zaprzeczyć, że kontrola instancyjna przedmiotowego wyroku nie należy do najłatwiejszych, przy czym na jej utrudnienie złożyło się szereg różnorodnych czynników: od skomplikowanej materii faktycznej i prawnej, poprzez wielowątkowość i dużą ilość koniecznych do przeanalizowania dowodów i poszlak, na samej treści uzasadnienia wyroku skończywszy. Choć bowiem zawiera ono wymagane elementy, to przyznać trzeba, że w pewnych częściach są one ze sobą przemieszane. Zdarzają się pewne lapsusy językowe, nieścisłości czy nawet pozorne (bo możliwe do analitycznego wyeliminowania) braki wskazania z czego wywiedzione zostały określone okoliczności.

Nie zmienia to jednak wyrażonego wyżej stanowiska, albowiem „o trafności rozstrzygnięcia nie decyduje jego uzasadnienie, lecz materiał stanowiący podstawę orzeczenia” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 4 października 2012 r., sygn. II AKa 64/12, Lex 1237950).

Kontrola odwoławcza odnosi się przecież do zasadności orzeczenia Sądu I instancji, a nie jego uzasadnienia, w którym zaprezentowany został przebieg narady (rozumowania) sądu meriti, który doprowadził do wydania kontrolowanego wyroku.

Zarzuty dotyczące obrazy art. 5 §2 kpk:

W pierwszym rzędzie należy przypomnieć, że nie może być skutecznym zabieg podnoszenia w apelacji zarzutu obrazy w/wym. przepisu polegający na wskazywaniu wątpliwości co do trafności ustaleń faktycznych i prawidłowości dokonanej przez sąd oceny dowodów co de facto nastąpiło w punktach II.3.1)a i b., II.4.1.a., b. i c., II.5.2)a. i c. , II.b.1)a. apelacji obrońcy oskarżonego R. S. oraz w punktach II, VII apelacji obrońcy oskarżonych R. i K. S..

Dla oceny zasadności tego zarzutu nie mają bowiem znaczenia podniesione w skardze wątpliwości w tym zakresie, zgłaszane przez stronę postępowania, ale to czy sąd meriti rzeczywiście powziął takie wątpliwości i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. W sytuacji, gdy konkretne ustalenie faktyczne zależne jest od oceny (dania wiary) różnym dowodom, nie ma podstaw do uznania, że naruszona została zasada in dubio pro reo. Wszelkie natomiast zarzuty co do oceny wiarygodności poszczególnych dowodów ocenione być muszą jedynie w ramach ewentualnego przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów.

Samo zaprezentowanie odmiennej wersji przez oskarżonego nie tworzy jeszcze stanu, o jakim mowa w dyspozycji art. 5 §2 kpk. Nie dochodzi do naruszenia dyrektywy zawartej w art. 5§ 2 kpk, gdy wprawdzie istnieją dwie grupy przeciwstawnych sobie dowodów, ale ustalając przebieg wydarzeń, sąd orzekający oprze się na dowodach, które wspierają przyjęty stan faktyczny z jednoczesnym przedstawieniem argumentacji przemawiającej za takim wyborem i wskazaniami, dlaczego nie dał wiary dowodom przeciwnym (postanowienie SN z dn. 19 kwietnia 2011 r. III KK 93/11, Prok. I Pr. 2011 nr 11).

Reguła in dubio pro reo nie polega bowiem na obowiązku wyboru wersji najkorzystniejszej dla oskarżonego i nie może być stosowana automatycznie do uproszczonego rozstrzygania wszelkich wątpliwości pojawiających się w procesie karnym. Prawidłowym procesowo może być więc wybór opartej na dowodach obciążających wersji mniej korzystnej, jeżeli w przeciwieństwie do prezentowanej w wyjaśnieniach oskarżonego wersji korzystniejszej, to te dowody korespondują z opisem zdarzenia jako logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym (vide: wyrok SN z dn 8 września 2009 r., WA 26/09, R-OSNKW 2009/1, poz. 1944; postanowienie SN z dn. 15 maja 2008 r. III KK 79/08, Lex nr 393949; wyrok SN z dn. 19 lutego 1990 r., Lex nr 22061).

Zarzuty obrazy art. 7 kpk :

Tego typu zarzuty mogą być skuteczne jedynie wówczas, gdy skarżący wykaże, że sąd meriti dokonując oceny dowodów naruszył zasadę logicznego rozumowania oraz nie uwzględnił przy tym wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego.

W przedmiotowej sprawie nie sposób podzielić stanowiska skarżących.

Sad Okręgowy ocenił wszystkie zgromadzone w postępowaniu dowody, a swoje stanowisko uzasadnił logicznie i zgodnie z doświadczeniem życiowym, wobec czego Sąd Apelacyjny uznał, że ocena ta nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów i w pełni ją podziela.

Szczegółowa analiza zarzutów zawartych w punkach II.3.1)d.,f.,g.,h.,i.,j.,; II.4.1.c.,d.,e.,f.,; II.5.2)b.,c.; II.6.1)b.; II.7.a.,b.,; II.8.1)b.,d.,d.,e. apelacji obrońcy oskarżonego R. S. oraz w punktach I, VI apelacji obrońcy oskarżonych R. i K. S. prowadzi wprost do konstatacji, że są one wynikiem wybiórczej oceny poszczególnych dowodów (z pominięciem okoliczności niekorzystnych dla oskarżonych), dokonanej przy apriorycznym założeniu, iż to wersja obrony wynikająca z fragmentarycznych (bo pomijających kwestie niewygodne) wyjaśnień oskarżonego R. S. jest jedynie miarodajna i wiarygodna.

Uważna analiza szczegółowych rozważań Sądu orzekającego zawartych na kartach od 141 do 177 pisemnych motywów zaskarżonego wyroku upoważnia do stwierdzenia, że Sąd Okręgowy dokonał wyjątkowo szczegółowej analizy wszystkich okoliczności zaistniałych w sprawie, przy czym – co szczególnie istotne – rozważył implikacje wynikające z poszczególnych dowodów we wzajemnym powiązaniu – czego nie można powiedzieć o ocenie dowodów zaprezentowanej przez skarżących.

Przy tym sąd meriti dokonał swej oceny w sposób wszechstronny – oceniając zarówno źródła rzeczowe jak i osobowe w sposób równoważny, przy czym nie pominął żadnej, istotnej dla rozstrzygnięcia okoliczności.

W tej sytuacji Sąd Apelacyjny uznaje jako zbędne przytaczanie całokształtu rozumowania Sądu I instancji i w konsekwencji odnoszenie się do w/wym. poszczególnych zarzutów skonstruowanych na zasadzie wybiórczej i jednostronnej oceny dowodów np.: „brak dowodów na wejście w posiadanie przez oskarżonego kartek papieru z podpisami R. K.”; „brak dowodów, że to oskarżony R. S. wykonał weksle”; „istnieje szereg dowodów w tym obiektywnych, które wskazują na istnienie w/wym. osób” tj. A. W., W. R., K. P. (1) i M. L.; „brak naocznego świadka przebicia opon w samochodzie J. S.” itd., itp.

Jak już wyżej wskazano prowadziłoby to do powielenia szczegółowej, wszechstronnej i przeprowadzonej we wzajemnym powiązaniu analizy dowodów dokonanej przez Sąd I instancji.

Na dodatek obrona zdaje się nie przyjmować do wiadomości, że udowodnienie nie musi oznaczać sytuacji, w której każde ustalenie musiałoby zawsze wynikać bezpośrednio z konkretnych dowodów. Wniosek o sprawstwie oskarżonych może być wyprowadzony w oparciu o nieodpartą logikę sytuacji, z której można wyprowadzić jedyny możliwy w świetle logiki i doświadczenia życiowego wniosek, tj. wniosek o udziale danego oskarżonego w popełnieniu zarzucanego mu czynu i wówczas pozostaje on pod ochroną art. 7 kpk (tak jak ocena tego dotycząca). (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dn. 4 października 2012 r., sygn. II AKa 64/12, Lex nr 1237950; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z okresu 3 lipca 2013 r. sygn. II AKa 198/13, Legalis nr 736326).

Doskonale to obrazuje przebieg rozumowania Sądu meriti zaprezentowany na przywołanych wyżej kartach uzasadnienia i tak dla przykładu: Sąd orzekając nie twierdzi, że R. S. „wykonał podrobione weksle”, ale, że w ramach opracowanego planu wykonał istotne czynności sprawcze. Nie zaprzecza, że nie ustalono kto i gdzie napisał treść weksli na komputerze, jak również treść odręczną indosu każdego z przedmiotowych weksli. Natomiast wskazuje na takie np. okoliczności:

- jak ustalenie, że zapisy ręczne na obu wekslach własnych oraz treść trzeciego weksla – in blanco nakreśliła ta sama osoba, która raz nazywała się (...), innym razem (...) i za trzecim razem (...);

- że oskarżony R. S. angażował się w ustalenie danych personalnych oraz stanu zamożności tak R. K. jak i M. C.;

- że oskarżony w Sądzie Okręgowym we Włocławku osobiście, a przed Sądem Okręgowym w Płocku za pośrednictwem radcy prawnego T. C. (2) i z wykorzystaniem spółki cypryjskiej (...) wprowadził w/w sądy w błąd nieprawdziwymi twierdzeniami zawartymi w pismach procesowych;

- osobiście zaadresował dowód nadania listu poleconego do R. K. wysłanego w dn. 2.09.2008 r., zaś świadkowi I. Z. zlecił nadanie przesyłki listem poleconym do M. C.;

- nieustalony wykonawca treści indosu musiał wiedzieć, jakie dane ma wpisać jako indosariusza weksla tj. R. S. i spółki (...);

- to oskarżony R. S. w dniu 11.08.2008 r. osobiście przybył na lotnisko w G. na spotkanie z R. K., utwierdzał go w przekonaniu, że działa w imieniu W. R. i posługiwał się spreparowanym „listem intencyjnym”;

- jeszcze przed złożeniem pozwu p-ko R. K. planował przeniesienie sumy z weksla na Fundację (...) założoną z pomysłu i przy czynnym udziale oskarżonego przez M. N.;

- datą 5.08.2008 r. oznaczone zostało pismo do R. K. stanowiące dowód w sprawie o wydanie nakazu zapłaty, podczas gdy spotkanie w G. odbyło się w dniu 11.08.2008 r.

Już tylko te pobieżnie wskazane (aby nie powtarzać wielostronicowej, szczegółowej analizy przedstawionej w uzasadnieniu) okoliczności dawały w ocenie Sądu Apelacyjnego asumpt sądowi orzekającemu do wyprowadzenia jedynego możliwego w świetle logiki i doświadczenia życiowego wniosku o udziale oskarżonego R. S. w przestępstwie na szkodę R. K..

Tak samo rzecz przedstawia się w odniesieniu do pozostałych czynów przypisanych oskarżonym, a sposób skonstruowania zarzutów apelacyjnych upoważnia sąd odwoławczy do odstąpienia od dalszego powielania wyżej zaprezentowanego sposobu odnoszenia się do nich, skoro w pełni akceptuje poglądy i ocenę sądu meriri.

Odnosząc się natomiast do sformułowanych w obu w/wym. apelacjach zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia (pkt II.2.2)a., b.,; II.6.2); II.8.2 apelacji adw. R. S. oraz pkt IX apelacji adw. M. P.) stwierdzić należy, że w istocie sprowadzają się do zanegowania sposobu oraz wyników dokonanej przez Sąd I instancji oceny dowodów, a autorzy apelacji uważają, że winna ona prowadzić do innych wniosków niż poczynione przez sąd meriti – czyli do uniewinnienia oskarżonych.

Skarżący przy tym – zarzucając sądowi I instancji dowolną, niespójną i bezkrytyczną ocenę bez mała wszelkich dowodów w sprawie – jednocześnie postulują kategorycznie, że powinien on w swoim rozstrzygnięciu oprzeć się na wyjaśnieniach oskarżonych, konsekwentnie nie przyznających się do winy.

Oczekiwania takie – choć zrozumiałe z punktu widzenia obrony – nie mogą przynieść pożądanego rezultatu. Idąc tokiem rozumowania zaprezentowanym przez skarżących np. przedstawienie wydruków z jakiś baz danych, że w Australii, RPA czy Chile żyją osobnicy o nazwiskach W. R., Z. O., A. W. czy K. P. (1) musiałoby prowadzić do ekskulpacji oskarżonych z racji nie podjęcia próby ich przesłuchania.

Zarzut ten (tj. błędu) nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu I instancji, ale wykazać konkretne uchybienie w zakresie zasad logicznego rozumowania jakich dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Nawet uwzględniając okoliczności, iż w treści pisemnych motywów wyroku rzeczywiście – w części dotyczącej rozważań sądu – znajdują się sytuacje opacznego użycia sformułowań „domena” czy „adres email”, to nie sposób uznać, iż zmienia to trafność przyjętych ustaleń faktycznych, ani prawidłowości dokonanych ocen.

Istotna jest prawidłowo uchwycona przez Sąd I instancji sekwencja zdarzeń – w tym wypadku kolejność i sposób nadania korespondencji drogą elektroniczną – w powiązaniu z całokształtem okoliczności składających się na przeprowadzenie operacji mającej doprowadzić R. K. do niekorzystnego rozporządzania mieniem:

a)  podanie już w pierwszej korespondencji mailowej z dnia 4.08.2008 r. z adresu (...) adresu do dalszej korespondencji (...) oraz numerem faxu;

b)  prowadzenie w tym samym czasie z tego samego adresu korespondencji nie tylko z pokrzywdzonym, ale i z innymi podmiotami np. z biurem spółki (...) w W. czy biurem A. P. (3) - co wprost wyklucza „nieświadomość” w tym zakresie oskarżonego (nota bene takie stanowisko obrony jest całkowicie nielogiczne i sprzeczne wewnętrznie, skoro na koniec procesu sam oskarżony R. S. przyznał swoją bytność na lotnisku w G., co – w związku z uwagami już wyżej przytoczonymi co do świadomości istnienia rzekomego zobowiązania wekslowego pomiędzy 5 a 11 sierpnia 2008 r. czyni tę część linii obrony nie do utrzymania);

c)  fakt, iż adres (...) nie podlegał konfiguracji przez administratora sieci, nie stwierdzono do niego próby włamania, a aby z niego skorzystać trzeba było znać hasło. W tym kontekście żądanie apelującego, aby sąd uwierzył wyjaśnieniom oskarżonego, złożonym pod koniec rozprawy, że do jego skrzynki mailowej miał dostęp każdy, kto miał dostęp do miejscowego wi-fi – co pozostaje w opozycji nie tylko do przeprowadzonych dowodów tj. zeznań J. S., który jako administrator sieci w spółce (...) nie znał tego hasła (k 1624) i opinii biegłego G. C. (k-4775-4842), ale do elementarnych zasad doświadczenia życiowego i logiki - jest jaskrawym przykładem pozwalającym określić metodę sporządzenia zarzutów w sprawie jako obok lub nawet wbrew dowodom i faktom, zaś postawę procesową oskarżonego jako opartą na zaprzeczaniu nawet „oczywistym oczywistościom”. Oskarżony nadal korzystał z tej skrzynki do dnia czynności biegłego tj. 3.05.2009 r. dokonując 1527 logowań z różnych komputerów. Gdyby mityczny A. W. znał przedmiotowe hasło, to korzystałby dalej ze skrzynki (...), a nie z (...)– założonej zresztą z komputera A. w K. już w lutym 2008 roku. To zaś, że możliwe jest udostępnienie wszystkim chętnym haseł do własnej poczty mailowej – podobnie jak numerów PIN do karty kredytowej czy debetowej – nie zmienia faktu, że w świetle doświadczenia życiowego przeciętnie rozgarniętego umysłowo dorosłego obywatela jest wyjątkowo mało prawdopodobne, a w realiach przedmiotowej sprawy niewiarygodne. Słuszną jest więc konstatacja, że zostało wymyślone już na etapie planowania przestępstwa.

Tak samo ocenić wypada stanowisko obrony zaprezentowane w odniesieniu do pozostałych zarzutów.

Dla przykładu w przedmiocie przebicia opon w samochodzie pokrzywdzonego J. S. zarzuty apelacji polemizują z ustaleniami i ocenami Sądu meriti m.in. wskazując na „brak świadka naocznego”, niewiarygodność J. S., czy nieostrość zapisu monitoringu, ale przede wszystkim opierając się na „konsekwentnym nie przyznaniu się” do sprawstwa przez oskarżonego. Żadnej wszakże wątpliwości ani refleksji nie wzbudza w ich ocenie (a przynajmniej nie wynika to z treści środków odwoławczych) dowód w postaci listu – faxu przesłanego w dniu 10.03.2007 r. z siedziby A. (k 1607-84 tom VIII akt śledztwa): „(...)List ten – jak to wprost wynika z jego treści oraz depozycji świadka N. – był szczegółową instrukcją zeznań jakie miał ten przyjaciel oskarżonego złożyć w toku przesłuchania przez policję, a zabezpieczony został przypadkowo w trakcie przeszukania w dniu 21.04.2009 r. (k 1599 i nast.), gdy organy ścigania próbowały ustalić związek ze sprawą „weksla R. K.” jawiącej się poważnie (przynajmniej na piśmie) (...) Praw Człowieka, gdy przeszukanie (k-1162) jej „siedziby” (de facto adresu udostępnionego przez firmę (...)) wskazało na jej powiązanie z R. S. (k 1170 – 1188 – to on najemcą, jego maile, jego przelewy na Fundację m.in. 3 tys. złotych)

Pomijanie niewygodnych dla obrony dowodów i faktów jest w przedmiotowych środkach odwoławczych nieprzypadkowe – po prostu nie da się ich logicznie wmontować w prezentowaną wersję wydarzeń, tak aby mogło być to korzystne dla oskarżonych. Co więcej jest to reguła – jak już wcześniej zaznaczono – odnosząca się do wszystkich zarzutów.

Nawet w tak oczywistej sprawie jak czyn z art. III a. o. – wbrew nieodpartej logice sytuacji (konieczność dla ważności aneksu podpisania go przez wszystkie cztery osoby uprawnione do zmiany umowy głównej) przedstawionej szczegółowo przez sąd I instancji na k 175-175 verte pisemnych motywów wyroku, obrona (vide pkt IX.4. apelacji adw. M P.) abstrahuje od przywołanych i prawidłowo przez Sąd ocenionych dowodów i kategorycznie – choć bez zająknięcia się na jakiej podstawie – twierdzi, że „J. S. był wyłączony od reprezentowania spółki w tym czasie i jego podpis na rzeczowym aneksie nie był konieczny”. Oskarżony może w swych wyjaśnieniach przedstawiać najśmielsze legendy, ale to nie obliguje sądu orzekającego do dania im wiary, wbrew całokształtowi okoliczności stwierdzonych na podstawie innych dowodów, zaś sądu odwoławczego do uwzględniania zarzutów apelacyjnych, których osnową jest oczekiwanie, że ta instancja ma w ślad za obroną uznać wyjaśnienia oskarżonego jako rzeczywistą i wiarygodną podstawę ustaleń faktycznych.

Jeszcze raz z całą mocą podkreślić więc wypada, że w sytuacji gdy autorzy apelacji prowadzą swoja polemikę z ustaleniami faktycznymi i dokonaną przez sąd orzekający oceną dowodów niekorzystnych dla oskarżonych prezentując własną ocenę, przeprowadzoną w sposób wybiórczy i jednostronny, bo pomijający okoliczności jednoznacznie niekorzystne dla oskarżonych, Sąd Apelacyjny upoważniony jest do stwierdzenia, że zgromadzony i ujawniony w przedmiotowym postępowaniu materiał dowodowy oraz uważna i szczegółowa analiza pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia utwierdzają w przekonaniu o trafności poczynionych przez sąd I instancji ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku.

Nie doszło również do obrazy art. 410 kpk (zarzut kilkakrotnie powołany w obu omawianych apelacjach stawiany najczęściej w powiązaniu z obrazą art. 7 kpk i innych). Wypada bowiem przypomnieć, że nie stanowi naruszenia tego przepisu dokonanie oceny materiału dowodowego przeprowadzonego lub ujawnionego na rozprawie w sposób odmienny od subiektywnych zapatrywań skarżących. W przedmiotowej sprawie Sąd meriti oparł swe rozstrzygnięcie na całokształcie materiału dowodowego, po jego wszechstronnej i całościowej ocenie. Nie jest tak, że wyrok jest oparty tylko na części tegoż materiału. Natomiast nie jest trafnym oczekiwanie, że każdy przeprowadzony dowód ma stanowić podstawę ustaleń faktycznych, skoro sąd je wszystkie rozważył, a niektóre odrzucił jako niewiarygodne w świetle zasady wynikającej z art. 7 kpk.

Podobnie też należy odnieść się do zarzutów obrazy art. 4 kpk i art. 2 §2 kpk zawartych niejako „przy okazji” w apelacji adw. Rafała M. S. w związku z zarzutami obrazy art. 7 kpk.

Należy zdecydowanie podkreślić, że odrzucenie rzez Sąd meriti wiarygodności pewnych dowodów w ramach swobodnej ich oceny, przy jednoczesnym uwzględnieniu innych dowodów, stanowi jego dyskrecjonalne uprawnienie i nie może być uznane za naruszenie zasad obiektywizmu czy prawdy materialnej.

Identycznej reakcji wymaga odniesienie się do zarzutów obrazy art. 74 §1 kpk, 201 kpk,193 §1 kpk podniesionych przy okazji omówionych już zarzutów naruszenia art. 7 pkk (punkty II.1.1)b.; II.3.1)f,g. apelacji adw. R. S.). W zakresie odmówienia wiary wyjaśnieniom R. S. nie ma potrzeby powtarzania już argumentacji wcześniej przedstawionej, natomiast krytyka sądowej oceny opinii biegłych z zakresu badań dokumentów oraz biegłego z dziedziny informatyki stanowi wręcz modelową egzemplifikację opisanej wyżej nieskutecznej metody formułowania zarzutów pod adresem zaskarżonego rozstrzygnięcia tj. przywołania wyrwanych z kontekstu pojedynczych tez zawartych w opiniach, przy całkowitym pominięciu ich całokształtu, a w szczególności końcowych wniosków. Na dodatek są to okoliczności dostrzeżone przez Sąd orzekający i słusznie ocenione jako zasadniczo irrelewantne z punktu widzenia dokonanych ustaleń i końcowej oceny tych dowodów.

Podobnie odnieść też należy się do zarzutów zawartych w punktach II.3.1)c. i e. oraz II.8. 1)a. a także IV i VIII wymienionych wyżej apelacji, których analiza wskazuje, że w istocie swej stanowią polemikę z ustaleniami faktycznymi i poczynioną przez Sąd meriti oceną dowodów. Trudno inaczej ocenić te zarzuty zaniechań sądu I instancji i zawarte w nich postulaty podejmowania dalszych czynności w celu ustalenia: „danych teleadresowych W. R., A. W. i K. P. (1)”; „faktu istnienia M. L.”; „kwestii rozdawania podpisów przez R. K. osobom trzecim”(apelacja Mec. R. S.), a nadto: „przeprowadzenia eksperymentu procesowego co do możliwości korzystania z bezprzewodowej sieci Internetu w A.”, „w jakiej postaci bank zwrócił 20 sztuk weksli oskarżonemu R. S.”; „dokonania jakichkolwiek ustaleń w zakresie porozumienia oskarżonych i ich sprawstwa wspólnie i w porozumieniu …”; „dokonania jakichkolwiek ustaleń co do okoliczności pozyskania dokumentów, które mogły być wykorzystane do stworzenia obu weksli” (apelacja mec. M. P.).

Do trafnego ustalenia, że dla potrzeb przeprowadzenia przedmiotowych przestępstw wykorzystane zostały nazwiska K. R., A. W., K. P.. M. L., a także Z. O. doprowadziła Sąd nieodparta logika wywiedziona z całokształtu przeprowadzonych dowodów, a obrona – jak już powyżej oceniono – mnoży wątpliwości żądając przyjęcia za jedyną jej oceny dowodów.

Dla przypomnienia wypada tylko wspomnieć, że:

- już na wstępnym etapie śledztwa ustalono (vide: pismo ambasady RP w Niemczech k – 1238), że (...) nie istnieje (nie ma też w H. podanego adresu), W. R. nie był meldowany pod wskazanym adresem i nie notowany policyjnie w Niemczech, zaś niejaki B. (postać z prawdziwej, wcześniejszej transakcji) nigdy nie był zameldowany we wskazanym miejscu – a adres jest dodatkowo nieprawidłowy (posesja (...) nie istnieje);

- w śledztwie przesłuchano dziesiątki osób o nazwiskach Z. O., A. W., M. L., a także P. prowadzących działalność gospodarczą (bo nie ma w Polsce K. P. (1) k – 1865) przy jednoczesnym ustaleniu, że Z. O. i K. P. (1) (k – 5192), a także M. L. (k – 6977) to ta sama osoba (vide przywołane już wyżej trafne rozumowanie Sądu meriti w tym zakresie), zaś za niejakiego A. W. podawał się R. S. (tylko on na liście pasażerów (...) w dn. 11.08.08. – k 423, nie było innej rezerwacji z tego biura k - 718, jego rozpoznał pokrzywdzony K. – bez wątpliwości na rozprawie k – 7522 i nast., zaś prawidłowo typując już w śledztwie k – 1336 i nast., gdzie wspominał, że sprawca na zdjęciu jest młodszy i bez okularów, co korespondowało z noszeniem okularów od dzieciństwa przez oskarżonego).

W ocenie Sądu Apelacyjnego już powyższe okoliczności upoważniają do oceny zarówno modus operandi, jak i przyjętej linii obrony przez oskarżonego R. S. jako z jednej strony wyjątkowo wyrafinowanych, wręcz perfidnych (vide: sugestie co do rzekomego spisku pokrzywdzonych k – 8225 – i nast., działania związane z darowizną „weksla K.” dla PFPcz, gdy toczyło się już śledztwo k – 1049, czy wiele mówiąca o intencjach oskarżonego treść uzasadnienia zażalenia na dokonane przeszukanie (k 1656) – zresztą całkowicie sprzeczna z przedstawioną przed zamknięciem przewodu sądowego historią wg oskarżonego), a z drugiej strony na granicy absurdu (jak nie ma R. w Niemczech, to szukajcie w Ameryce; jak nie ma P. w Polsce, to szukajcie w Tajlandii – tak samo z L. itd.)

Sąd orzekający oczywiście pogłębił te kwestie w swoim uzasadnieniu odnosząc się do całokształtu materiału dowodowego zebranego w odniesieniu zarówno do poszczególnych przestępstw, jak i całościowo. Podzielić też należy jego zapatrywanie o niewątpliwym udziale – przynajmniej w części zdarzeń – jeszcze na etapie planowania, a następnie wykonania czynności sprawczych osób posiadających specjalistyczną wiedzę prawniczą, co dodaje sprawie dodatkowej pikanterii, czego jednak niestety nie pogłębiły organy ścigania w niniejszym postępowaniu.

Podnoszone kwestie podpisów R. K. jako artysty oraz działanie wi-fi w A. nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Każdy człowiek, a w szczególności osoba prowadząca aktywną działalność zawodową, ale także życiową związaną z prowadzeniem dużej nieruchomości, podpisuje się na różnych dokumentach, pismach, czy nawet rozdając autografy dziesiątki, a nawet setki razy w miesiącu, a na pewno w roku. Stwierdzenie takiej okoliczności nie wymaga dalszego dowodzenia. Ze stwierdzenia tego nie wynika wszakże, aby ustalenia sądu były nieprawdziwe. Podobnie oczywistą sprawą – zarówno w świetle wyjaśnień oskarżonego, opinii biegłego C., jak i wiedzy potocznej – jest działanie wi-f nie tylko w budynku, ale też w jakiejś odległości poza nim. Tylko, że nie powoduje to zmiany oceny zapatrywań sądu orzekającego na wiarygodność wersji zdarzenia przedstawionej przez oskarżonego R. S.

Kwestia 20 sztuk weksli zwróconych oskarżonemu przez bank pokazuje metodę prowadzenia obrony w niniejszej sprawie – weksle przedstawiono dopiero na rozprawie apelacyjnej. Nie podważa to wszakże prawidłowości ustaleń, które sąd poczynił w zakresie czynu z punktu VI a.o. (k-65-78 uzasadnienia) – pozostał przecież jeszcze 1 weksel in blanco zwrócony spółce listem poleconym (k-76 uzasadnienia, k-6734 i 6072-75 akt sprawy). Zaprezentowane przez Sąd meriti rozważania w tym zakresie na k. 159 – 170 pisemnych motywów wyroku zasługują na pełną aprobatę – oczywiście przy uwzględnieniu faktu, że żaden z przedmiotowych dwudziestu okazanych weksli nie służył do popełnienia przestępstwa. Powołując w/wym. karty uzasadnienia można od razu odpowiedzieć na zarzut braku dokonania „jakichkolwiek ustaleń w zakresie porozumienia oskarżonych …”. Wystarczy uważna analiza w/wym. fragmentu uzasadnienia, w tym zwłaszcza k – 167-170, aby bez żadnej wątpliwości zarzut ten uznać za gołosłowny.

W tych samych kategoriach ocenić należy twierdzenie zawarte w treści apelacji adw. M. P. (k-3) o braku wskazania przez Sąd, czy oskarżeni przyznali się do zarzucanego czynu (vide np. k. 78-79 uzasadnienia), czy też przedmiotowy zarzut braku „dokonania jakichkolwiek ustaleń co do okoliczności pozyskania dokumentów, które mogą być wykorzystane do stworzenia obu weksli” – wystarczy uważna analiza rozważań zawartych na k. 141 – 158 uzasadnienia.

Kompletnie chybiony jest, zawarty w punkcie II.2.1 apelacji adwokata R. S. zarzut obrazy szeregu przepisów procedury karnej poprzez “niedopuszczalne wyjście poza granice aktu oskarżenia…”. Sformułowanie samego zarzutu i jego uzasadnienie na k. 31-33 wskazuje, że obrona uważa, iż z uwagi na sposób opisania czynów zarzuconych oskarżonemu w punktach I i II aktu oskarżenia “zarzut popełnienia przestępstwa z art. 310 §1 kk nie został R. S. skutecznie i prawidłowo postawiony”, zaś sąd wyszedł poza granice aktu oskarżenia.

Przypomnieć zatem wypada, iż ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazuje, iż: “G. aktu oskarżenia, które określają niepodlegający zmianie przedmiot procesu, wyznaczają właśnie ramy historycznego zdarzenia opisanego w zarzucie aktu oskarżenia, zaś wyjście poza te granice oznacza w istocie wyjście poza podstawy faktyczne tego zdarzenia… Trzeba też dodać, że orzekający sąd nie jest również związany opisem poszczególnych elementów zarzucanego czynu, jak choćby określeniem czasu ustalonego zachowania, wielkości wynikłej zeń szkody czy powstałych skutków, o ile modyfikacje te pozostają w ramach tego samego zdarzenia faktycznego”/ wyrok SN z dn. 25 czerwca 2008 r., sygn. akt IV KK 39/08, Prok. i Prawo nr (...), dodatek Orzecznictwo teza 21).

Obrona nie zauważa, bądź też nie chce zauważyć, rozważań Sądu Okręgowego zawartych w szczególności na k-137 oraz 141-143 uzasadnienia odnoszących się do współsprawstwa w podrobieniu przedmiotowych weksli własnych, gdzie zawarte jest wprost stwierdzenie, że: “Nie ustalono kto i gdzie napisał treść weksli na komputerze, jak również odręcznie, treść indosu każdego z przedmiotowych weksli”, co przecież nie wyklucza możliwości przypisania oskarżonemu współsprawstwa w popełnieniu przedmiotowych przestępstw - co prawidłowo uczynił sąd I instancji. Zgoła niepotrzebnie w tym kontekście obrona w przedmiotowej apelacji przytacza 3 orzeczenia Sądu Najwyższego odnoszące się do wymogów stawianych opisowi czynu przypisanego oskarżonemu, skoro de facto nie ma (bo nie może ich mieć z uwagi na prawidłowe opisy czynów w sentencji wyroku) zastrzeżeń w tym zakresie.

Niezasadny jest zawarty w punkcie II.8.1)e apelacji adw. R. S. zarzut obrazy art. 170 §1 kpk. Jak już wyżej wskazano okoliczności związane z ewentualnym odbyciem przez pokrzywdzonego J. S. rozmowy telefonicznej na temat obrotu wekslowego - nawet w kontekście jego uprzedniej karalności - nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, a sformułowanie zawarte in fine zarzutu (k-19 apelacji) o “ewentualnym uczestnictwie J. S. w czynach opisanych w akcie oskarżenia” wpisuje się w opisaną wyżej metodę obrony R. S. i w świetle prawidłowych ustaleń sądu okręgowego nie wymaga dalszego komentarza.

Niezasadny jest zarzut obrazy prawa materialnego (II.5.1 tejże apelacji).

Zdumienie budzi zarówno samo sformułowanie, że błędna jest ocena sądu iż: “podpisanie dokumentu w imieniu innej osoby stanowi podrobienie dokumentu”, ale przede wszystkim przewrotne i niczym nie uzasadnione twierdzenie zawarte w uzasadnieniu apelacji (k-52), że “sąd przyjął ,iż R. S. działał jako pełnomocnik J. S.”! Gdyby skarżący zechciał starannie i lojalnie zapoznać się z treścią pisemnych motywów orzeczenia, zawartych w szczególności na k 85-86 i 175-176, to dostrzegłby, że żadne zawarte tam sformułowanie nie upoważnia do potraktowania zawartego w punkcie III sentencji wyroku sformułowania “w imieniu” jako synonimu czy “prawnej istoty” pełnomocnictwa. Wręcz przeciwnie sąd orzekający trafnie ustalił i prawidłowo ocenił, że oskarżony działał bez wiedzy pokrzywdzonego, a podpis nazwiskiem złożył jako podpis J. S., bo dla ważności aneksu konieczne były 4 podpisy osób uprawnionych do zmian w umowie głównej.

W tym miejscu przywołać też należy uwagi zawarte powyżej, odnoszące się do zarzutu IX.4 drugiej z omawianych apelacji, gdzie zawarto gołosłowne (bo niczym nie poparte) twierdzenie jakoby “J. S. był wyłączony od reprezentowania spółki w tym czasie i jego podpis nie był konieczny”.

Reasumując: zwrot - przyznać należy, że użyty niezbyt fortunnie - “ w imieniu” , w przedmiotowej sprawie bez wątpienia oznacza “w miejsce”, “za” czy też “zamiast”.

Bezzasadny jest także zarzut II.9.1, odnoszący się do orzeczenia środka karnego wobec oskarżonego R. S. w punkcie 3 skarżonego wyroku. Szczegółowe rozważania Sądu Okręgowego w tym zakresie - w tym “analiza kwoty zawnioskowanej przez M. C.” - zawarte są na kartach 186-190 uzasadnienia. Zasługują one na akceptację Sądu Apelacyjnego. Sąd meriti uznał, że wyszczególnione we wniosku z dnia 12.09.2012 r. (k 7399-7424) wydatki poniesione przez pokrzywdzonego wynikały bezpośrednio z przestępstwa popełnionego na jego szkodę, która nie została naprawiona. Sąd nie dopuścił się więc naruszenia zawartej w art. 415 §5 kpk reguły antykumulacyjnej słusznie uznając, że w ramach zasądzonego obowiązku naprawienia szkody zwrotowi podlegają także uzasadnione wydatki, poniesione po dokonaniu przestępstwa, jeżeli nie zostały już zwrócone osobie uprawnionej w innej drodze (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dn. 30 czerwca 2009 r., sygn. akt II AKa 83/09, Prok. i Pr 2012 nr 1, Legalis nr 357835).

Jednocześnie sąd słusznie uwzględnił unormowanie art. 4 §1 kk z uwagi na funkcję represyjną jaką pełni - obok funkcji kompensacyjnej - środek karny przewidziany w art. 46 kk.

Na marginesie przypomnieć tylko wypada, że obraza prawa materialnego zachodzi tylko wtedy, gdy nastąpiła błędna wykładnia danego przepisu albo został zastosowany niewłaściwy lub nie zastosowano przepisu o obligatoryjnym charakterze, a żadna z w/wym okoliczności nie zaistniała w przedmiotowym postępowaniu.

Odnosząc się do zarzutu zawartego w punkcie III apelacji obrońcy oskarżonych R. i K. S. przyznać należy, iż sąd orzekający niefortunnie zacytował na początku swoich rozważań w zakresie zarzutu z punktu V a. o. (pkt V, VII i IX sentencji zaskarżonego wyroku) fragment §2 artykułu 8 kpk. Oczywistym jest, że przywołane rozstrzygnięcia sądów I i II instancji nie miały charakteru kształtujących prawo lub stosunek prawny. Niewątpliwie wszakże wskazały na brak takiego stosunku prawnego (fakt pozorności umowy ) i w tym sensie zostały słusznie przez sąd meriti przywołane. Uważna analiza fragmentów pisemnych motywów orzeczenia zawartych na k 79-85 oraz 171-175 wskazuje, że nie ma racji skarżący, jakoby sąd uchylił się od poczynienia własnych ustaleń i ocen. W szczególności rozważania zawarte na k 171-175 zawierają zarówno ocenę wiarygodności poszczególnych dowodów jak i relację z dokonanej przez sąd subsumpcji. Oczywistym jest, że sąd orzekający nie wyszedł ze swą oceną dowodów poza zakres rozważań sądów cywilnych, ale to dlatego, że jego ocenie podlegały de facto te same dowody i te same okoliczności.

Niezasadnym jest także zarzut obrazy art. 413 §2 pkt 1 kpk przez niedokładne określenie popełnienia czynów przypisanych oskarżonemu w punktach I-III sentencji wyroku.

Przyjęte w wyroku opisy przypisanych czynów zawierają wszystkie niezbędne elementy określające czas, miejsce, sposób i okoliczności popełnienia przestępstw, a także wskazują, że skutek (w wypadku tych z punktu I i II a.o.) nie został osiągnięty. Zawierają więc w sposób wyczerpujący wszystkie elementy wypełniające znamiona zarówno strony podmiotowej jak i przedmiotowej czynu.

Pominięcie w tym opisie okoliczności cofnięcia powództwa przez oskarżonego nie miało wpływu na prawidłowość rozstrzygnięcia, a zostało dokładnie omówione w pisemnych motywach wyroku, w szczególności na k-39, 53, 154, gdzie sąd trafnie zauważył, że wówczas toczyło się już postępowanie karne w sprawie. Idąc tokiem rozumowania obrony należałoby też w opisie przypisanego czynu zawrzeć np. okoliczności “zwolnienia z długu” jakiego łaskawie miał dokonać N. w imieniu (...) wobec pokrzywdzonego K. i tym podobne, szczegółowe okoliczności, które doprowadziły do fiaska zamiarów przestępczych w tych dwóch wypadkach. Prowadziłoby to do oczywistej i (z punktu widzenia jasności i czytelności wyroku) niepotrzebnej komplikacji rozstrzygnięcia, niepodyktowanej żadną potrzebą ani prawną, ani faktyczną.

W zakresie w jakim zarzut przedmiotowy odnosi się do czynu przypisanego w punkcie III sentencji wyroku Sąd Apelacyjny zawarł już swoje rozważania wyżej, a więc nie ma potrzeby ich powtarzania - zwłaszcza, że powołana przez obrońcę k-8230 - to część wyjaśnień oskarżonego pozostająca, jak już wykazano, w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym i ustaleniami sądu meriti.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego A. P. aktualne pozostają wszystkie wyżej przedstawione argumenty odnoszące się do zarzutów obrazy art 4, 5, 7 kpk zawartych w poprzednio omówionych środkach odwoławczych. Zarówno ustalenia faktyczne (k 65-79, 79-85) jak i ocena dowodów oraz subsumocja dokonana przez sąd meriti (k 113-114, 135-140, 159-175) znalazły aprobatę Sądu Apelacyjnego.

Godzi się w szczególności wyeksponować następujące okoliczności, trafnie podniesione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k 159-170 uzasadnienia):

- do końca 2004 roku J. S., jego synowie R. i K. oraz E. B. (jego była żona) wystawiali wspólnie weksle in blanco dla Banku (...) S.A, O/P.;

- nie wystawiali wspólnie weksli in blanco jako zabezpieczenia innych zobowiązań;

- jeden weksel zwrócony został spółce (...) w dniu 4.09.2007 r. listem poleconym (rozważania dotyczące 20 weksli przekazanych R. S. w listopadzie 2007 roku można pominąć wobec okazania tych dokumentów przez obrońcę na rozprawie apelacyjnej);

- wykonawcą odręcznych zapisów na rewersie przedmiotowego weksla, w tym treści indosu “Ustępuję na zlecenie A. P. M. L.”, była ta sama osoba, która nakreśliła tekst indosów na dwóch wekslach własnych, raz jako K. P. (1), a drugi raz jako Z. O.;

- szczegółowa analiza tych zapisów wskazuje (k 160-161), że ten sam wykonawca odręcznych zapisów na trzech wekslach nakreślał je w zbliżonym okresie, co nie potwierdza wpisanej w blankiecie weksla daty 30.11.2001 roku;

- oskarżony A. P. musiał wyrazić zgodę na wpisanie jego danych jako indosariusza;

- w posiadaniu blankietu weksla przed jego wypełnieniem mogli być jedynie bracia R. i K. S., ponieważ tylko oni z czterech wystawców weksla in blanco akceptowali wypełnioną treść weksla;

- wykonawca zapisów znany był R. S., ponieważ to ta sama osoba, z którą podrobił dwa weksle własne;

- oskarżony A. P. musiał wypełniony weksel otrzymać od wspóloskarżonych, a o ich porozumieniu świadczy również okoliczność uzgodnienia niskich kwot do zapłaty “długu wekslowego”, których R. i K. S. nie kwestionowali, tak aby roszczenie o dużą kwotę skierować do J. S.,a także pozorowanie przez A. P. wezwania do zapłaty skierowanego na adres ,pod którym J. S. od lat już nie mieszkał - o czym oskarżony doskonale wiedział;

- A. P. w postępowaniu cywilnym nie reagował na wezwania sądu do wskazania miejsca zamieszkania owego “M. L.”, bo dobrze wiedział, że taka osoba nie istnieje (w sensie wystawcy weksla) - a okoliczności tej nie zmienia przedstawienie przez obronę pod koniec rozprawy wypisu z KRS, z danymi M. L., skoro nie było żadnego stosunku prawnego ani pomiędzy tą osobą, a J. S., ani A. P., który nie przedstawił choćby śladu, strzępu potwierdzenia, że nabył weksel opiewający na niebagatelną kwotę 3 milionów złotych od tego rzekomego indosanta.

Powyższe wskazuje, że sąd orzekający nie popełnił błędu w ustaleniach faktycznych, iż zachowanie oskarżonego A. P. wypełniło znamiona czynów przypisanych w punkcie 7 zaskarżonego wyroku, przy czym w odniesieniu do czynu z punktu X Sąd Apelacyjny także w pełni akceptuje ustalenia faktyczne (k 65-79) oraz ich ocenę (k 171-175 uzasadnienia) dokonaną przez Sąd orzekający.

Sąd Okręgowy rozpoznając mniejszą sprawę nie dopuścił się tego rodzaju uchybień proceduralnych, które powodowałyby konieczność uchylenia z urzędu zaskarżonego rozstrzygnięcia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, zaś wymierzone oskarżonym kary są współmierne do stopnia ich winy. Rozważania w zakresie wymiaru kary i środków karnych zawarte na k 177-193 pisemnych motywów rozstrzygnięcia są szczegółowe, wyczerpujące i trafne. Wnioski z nich wypływające Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje i mając wszystkie wyżej przedstawione rozważania na względzie w oparciu o art 437§1kpk utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając wniesione apelacje za oczywiście bezzasadne. O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 636 §1 kpk.