Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I. C. 1186/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2013 r.

Sąd Rejonowy w Suwałkach I. Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Aneta Ineza Sztukowska

Protokolant:

Edyta Lipnicka

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2013 r. w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko Towarzystwu (...) SA w W.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powódki A. S. kwotę 25.000,00 zł (dwadzieścia pięć tysięcy złotych 00/100) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 07.06.2011 roku do dnia zapłaty;

II.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  Zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powódki A. S. kwotę 848,51 zł (osiemset czterdzieści osiem złotych 51/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  Oddala wniosek strony powodowej o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego ponad kwotę 2.400,00 zł;

V.  Nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Suwałkach), tytułem brakujących kosztów sądowych, kwoty następujące:

a)  od powódki A. S. z zasądzonego roszczenia kwotę 675,00 zł (sześćset siedemdziesiąt pięć złotych 00/100);

b)  od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. kwotę 825,00 zł (osiemset dwadzieścia pięć złotych 00/100).

SSR Aneta Ineza Sztukowska

Sygn. akt I C 1186/12

UZASADNIENIE

Powódka A. S. domagała się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 45.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią matki L. M.. Powódka żądała ponadto zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 4.800 złotych.

W uzasadnieniu swojego żądania powódka podnosiła, że pozwany odpowiada za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 6 listopada 2007 r., w którym zginęła jej matka. Wskazywała, że łączyła ją ze zmarłą matką niezwykle silna więź emocjonalna wobec czego śmierć matki była dla niej ogromnym ciosem, skutkowała „zawaleniem się jej świata”. W tych okolicznościach – zdaniem powódki – art. 24 § 1 kc w zw. z art. 448 kc, uzasadniają zasądzenie na jej rzecz zadośćuczynienia we wskazanej w pozwie kwocie.

Wysokość żądanych kosztów zastępstwa procesowego strona powodowa uzasadniała nakładem pracy pełnomocnika powódki i jego wkładem w przyczynienie się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia spawy, który wykracza poza ramy uprawniające go do ubiegania się wyłącznie o stawkę minimalną, w kontekście kwestionowania przez stronę przeciwną w całości podstawy prawnej dochodzonego żądania.

Nakazem zapłaty z dnia 20 września 2012 r., wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie sygn. akt I. Nc. 1375/12, Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Suwałkach żądanie powódki uwzględnił w całości.

Od powyższego orzeczenia, w przepisanym terminie, pozwany Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W. wniósł sprzeciw, zaskarżając je w całości i domagając się oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powódki na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady ani okoliczności zdarzenia z dnia 6 listopada 2007 r. Podniósł jednakże, że powódka nie wskazała żadnych dowodów na okoliczność zasadności zgłoszonych roszczeń z tytułu śmierci matki. Podał też, że samo wystąpienie śmierci osoby najbliższej nie stanowi przesłanki do przyznania świadczenia z art. 448 kc w zw. z art. 24 kc. Przede wszystkim wskazywał, iż powódka nie podała żadnych ujemnych skutków w postaci uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Zwrócił uwagę, iż wystąpienie z żądaniem po upływie niemal 5 lat od dnia zdarzenia będzie prowadziło do bezpodstawnego wzbogacenia powódki. Podkreślił, iż na etapie postępowania likwidacyjnego, a następnie w postępowaniu sądowym o odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej powódka podnosiła argumenty tożsame z zawartymi w przedmiotowej sprawie. Argumenty te zostały wzięte pod uwagę przez Sąd w owej sprawie i stanowiły podstawę oddalenia żądania powódki o zapłatę odszkodowania.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 6 listopada 2007 r. w S. na ul. (...) doszło do wypadku drogowego, w którym potrącona została L. M., w wyniku czego doznała ona obrażeń ciała, wskutek których w dniu 7 listopada 2007 r. zmarła. Sprawcą tego zdarzenia był T. W. kierujący samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej. (...), który w dacie wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) Spółce Akcyjnej w W. (bezsporne).

L. M. w chwili śmierci miała 78 lat, pozostawiła po sobie 50-letnią córkę A. S.. Przed wypadkiem L. M. mieszkała razem z córką A. S. (ur. 1958), zięciem K. S. (ur. 1958) i wnukiem M. S. (ur. 1993), była na emeryturze, uzyskiwała z tego tytułu dochód w kwocie 860,00 zł netto, który przeznaczała na własne utrzymanie oraz na utrzymanie domu. A. S. w dacie wypadku matki była osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku, otrzymywała zasiłek rodzinny przyznany na syna M. S. w kwocie 64,00 zł miesięcznie ( uzasadnienie wyroku – k. 69-73 akt sprawy I C 298/09).

A. S. była bardo zżyta ze swoją matką, bowiem po śmierci ojca, która nastąpiła kiedy miała 9 lat, praktycznie została sama z matką. Jej starsi bracia wcześniej opuścili dom. A. S. do 23 roku życia mieszkała wyłącznie z matką, miały tylko siebie. Po zawarciu związku małżeńskiego A. S. wraz z mężem, a następnie dziećmi również mieszkała z matką, która była dla niej wsparciem. L. M. brała czynny udział w życiu córki. A. S. wszystkie decyzje konsultowała z matką, była od niej uzależniona. Matka była dla niej ostoją. Pomagała jej w wychowywaniu dzieci. Była przy córce zawsze kiedy potrzebowała pomocy. A. S. omawiała z nią podejmowane działania. Spędzały ze sobą dużo czasu, obchodziły razem święta (przyznane w trybie art. 230 k.p.c.).

A. S. silnie odczuła odejście matki. Po jej śmierci nie leczyła się psychiatrycznie, jak też nie korzystała z pomocy psychologa, brała jedynie leki uspokajające, których obecnie już nie przyjmuje (uzasadnienie wyroku – k. 69-79 akt sprawy I C 298/09).

U A. S. w związku ze śmiercią matki wystąpiły zaburzenia adaptacyjne pod postacią reakcji żałoby. Obecnie wysterują trudności emocjonalne o mniejszym nasileniu, obniżony jest poziom efektywnego funkcjonowania. Aktualnie nie występują u niej nasilone objawy dezadaptacyjne (opinia – k. 75-78).

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 9 grudnia 2009 r. w sprawie sygn. akt I C 298/09 oddalono powództwo A. S. o odszkodowanie z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej wskutek śmierci L. M.. Apelacja od powyższego wyroku została wyrokiem Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 17 marca 2010 r. w sprawie sygn. akt ICa 36/10 oddalona (wyrok Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 9 grudnia 2009 r. w sprawie sygn. akt IC 298/09 oraz wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 17 marca 2010 r. w sprawie sygn. akt I Ca 36/10 – k. 64 i 99 akt IC 298/09).

W dniu 7 czerwca 2011 r. A. S. wezwała zakład ubezpieczeń sprawy wypadku Towarzystwo (...) Spółkę Akcyjną w W. do zapłaty kwoty 25.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (zgłoszenie szkody – k. 26-28).

Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W. odmówiło wypłaty zadośćuczynienia (bezsporne).

Sąd zważył, co następuje:

Odpowiedzialność pozwanego w niniejszej sprawie opiera się na treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) – zwanej dalej ustawą z dnia 22 maja 2003 r. Odpowiedzialności swej pozwany zresztą co do zasady nie kwestionował. Odszkodowanie, o którym mowa w art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r., ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym (art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.), a więc na zasadach określonych w kodeksie cywilnym. Dlatego też ten akt prawny znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie, a w szczególności te jego przepisy, które normują zadośćuczynienie za krzywdę niematerialną.

Niewątpliwie źródłem roszczeń powódki o zadośćuczynienie za doznaną wskutek śmierci matki krzywdę nie może być przepis art. 446 § 4 kc, z uwagi na to, iż obowiązuje on dopiero od dnia 03 sierpnia 2008 r. wskutek nowelizacji kodeksu cywilnego dokonanej ustawą z dnia 30 maja 2008 r. (Dz. U. Nr 116, poz. 731), a do zdarzenia, z którego powódka swoje roszczenia wywodzi, doszło wcześniej, tj. w dniu 6 listopada 2007 r. Roszczenie to jednak, zdaniem Sądu, znajduje swoje usprawiedliwienie w przepisach art. 448 kc, art. 23 kc i art. 24 § 1 kc.

Należy podnieść, że kodeks cywilny w art. 23 kc nie przewiduje zamkniętego katalogu dóbr osobistych podlegających ochronie, a jedynie wymienia przykładowe dobra osobiste takie jak zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia. Dobra osobiste stanowią wartości niematerialne, które ściśle łączą się z jednostką ludzką. Analiza orzecznictwa Sądu Najwyższego wskazuje, że do dóbr osobistych zaliczono m.in. prawo najbliższej rodziny do pochowania osoby zmarłej, do pamięci o niej, prawo do spokojnego korzystania z mieszkania, intymności, prywatności życia, a nawet więzy bliskości i więzy emocjonalne łączące duchownego z papieżem. Z brzmienia art. 23 kc należy wyciągnąć wniosek, że prawu polskiemu nie jest znane jakieś jedno ogólne dobro osobiste i jedno odpowiadające mu prawo osobiste. Istnieje wiele dóbr korzystających z ochrony prawnej i wiele praw osobistych chroniących te dobra. Należy przyjąć, że dobra osobiste to pewne wartości niematerialne łączące się ściśle z jednostką ludzką. Te dobra osobiste zmieniają się w zależności od zmian zachodzących w stosunkach społecznych, warunków określonego miejsca i czasu. W ocenie Sądu, względy wykładni systemowej nakazują zaliczyć do dóbr osobistych także prawo do osobistej więzi z członkami rodziny.

W tej sytuacji spowodowania śmierci w wyniku czynu niedozwolonego nie sposób potraktować inaczej niż jako naruszenia dóbr osobistych osób bliskich zmarłego, wywołującego krzywdę i stanowiącego przesłankę roszczenia o zadośćuczynienie. Na przeszkodzie takiemu stanowisku nie stoi, zdaniem Sądu, zmiana kodeksu cywilnego polegająca na wprowadzeniu § 4 do art. 446, wręcz przeciwnie decyzja ustawodawcy w tym kierunku potwierdza tylko zasadność zadośćuczynienia, a zmiany legislacyjne należy potraktować jako wyjście na przód słusznym tendencjom orzeczniczym i ułatwienie dochodzenia należnej rekompensaty krzywd wyrządzonych wskutek wypadku i śmierci osoby najbliższej.

Powyższa konstrukcja roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed nowelizacją art. 446 kc dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r. w oparciu o normy art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc spotkała się z aprobatą w orzecznictwie Sądu Najwyższego, czego wyrazem jest między innymi uchwała z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/10. Pogląd taki wyrażany też był w uzasadnieniu wyroku SN z dnia 14 stycznia 2010 r. IV CK 307/09 (nie publ.) oraz uzasadnieniu wyroku SN z dnia 02 grudnia 2009 r. I CSK 149/09. Podobne stanowisko zajmowały też inne sądy powszechne (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 grudnia 2007r. I ACa 1137/07).

Orzekając o zadośćuczynieniu w niniejszej sprawie, Sąd miał na uwadze rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę w związku z niewątpliwie bolesną stratą matki L. M..

Należy bowiem wskazać, iż zadośćuczynienie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 03 czerwca 2011 r. w sprawie sygn. akt III CSK 279/10 opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX za nr (...)). Na gruncie powołanego przepisu kompensacie pieniężnej podlega zatem krzywda tj. niemajątkowy skutek naruszenia dóbr osobistych, a więc w szczególności cierpienie, ból, poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny, utrata radości życia. Kompensata ta ma przy tym na celu przezwyciężenie przykrych doznań. Służyć temu ma nie tylko udzielenie należnej satysfakcji moralnej w postaci uznania krzywdy wyrokiem sądu, ale także zobowiązanie do świadczenia pieniężnego, które umożliwi pełniejsze zaspokojenie potrzeb i pragnień poszkodowanego lub wesprze realizację wskazanego przez niego celu społecznego (por. A. Olczak w komentarzu do kodeksu cywilnego System Informacji Prawnej LEX 2010 ).

Ustalenie rozmiaru krzywdy ma podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która miałaby stanowić jej pieniężną rekompensatę. Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy koniecznym jest uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości (por. wyrok SN z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 03.11.1994 r. III APr 43/94, OSA 1995/5/41).

Krzywda, jakiej powódka doznała wskutek śmierci matki jest, zdaniem Sądu, niewątpliwa. Z materiału dowodowego zebranego w toku postępowania wynika, że więzi pomiędzy powódką a tragicznie zmarłą L. M. były bardzo silne. L. M. aktywnie uczestniczyła w życiu rodziny, a w szczególności w życiu swojej jedynej córki, spędzała z nią dużo czasu, w tym święta, pomagała w wychowywaniu dzieci. Matka była dla powódki osobą szczególnie bliską, bowiem spędziła z nią całe swoje życie, także te dorosłe. Powódka zawsze mieszkała z matką, która stanowiła dla niej wsparcie. A. S. liczyła się ze zdaniem matki, z którą zawsze konsultowała podejmowane decyzje. Na skutek wypadku z życia powódki wyłączona została osoba, która była jej opoką. Świadczy o tym rodzaj zaburzeń, jakie śmierć L. M. w powódce wywołała. Poza odczuwaniem smutku, żalu i przygnębienia (które stanowią standardowe, klasyczne komponenty żałoby) u powódki wystąpił obniżony poziom efektywnego funkcjonowania.

Śmierć L. M. była traumatycznym przeżyciem dla jej córki, którego skutki szczególnie bolesne krótko po tym zdarzeniu, będą jednak odczuwalne przez wiele lat. Związane z tym cierpienia psychiczne w ocenie Sądu zasługują na zadośćuczynienie.

Przedstawienie krzywdy doznanej przez powódkę w ujęciu pieniężnym jest niewątpliwe trudne jako że i ścisłe udowodnienie jej rozmiaru – wobec niemajątkowego charakteru – nie jest możliwe. Tym niemniej, biorąc pod uwagę rolę jaką w życiu powódki odgrywała matka oraz skutki w jej psychice, jakie śmierć ww. wywołała, krzywdę tę ocenił Sąd na 25.000,00 zł. Suma żądana z omawianego tytułu w pozwie jest w ocenie Sądu wygórowana. Jakkolwiek bowiem powódka związana była z matką emocjonalnie, to jednak trzeba zauważyć, że – choćby z uwagi na naturalny proces starzenia się i umierania – śmierć osoby w starszym wieku (nawet w wyniku tragicznych okoliczności) wpisuje się w normalne koleje losu. Dodatkowo zauważyć trzeba (co wynika z opinii biegłej sądowej z zakresu psychologii), iż proces żałoby u powódki został praktycznie już zakończony, a poczucie osamotnienia i beznadziejności wywołane śmiercią matki zostało zniwelowane tak przez upływ czasu jak i poprzez narodziny wnuka, który dodał powódce sił witalnych. Dlatego też Sad oddalił powództwo ponad kwotę 25.000 złotych.

Na marginesie powyższych rozważań należy wskazać, iż podstawą żądań powódki w sprawie sygn. akt I C 298/09 był przepis art. 446 § 3 kc, który służy częściowemu choćby zrekompensowania szczególnej postaci uszczerbku, którym jest znaczne pogorszenie sytuacji życiowej (a nie naprawieniu klasycznej szkody majątkowej), powstałego w następstwie tragicznego zdarzenia, którym jest śmierć najbliższego członka rodziny wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Dlatego też sformułowanie w art. 446 § 3 kc o "znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej" nadaje odszkodowaniu z tego przepisu charakter szczególny – chodzi tu wprawdzie o szkodę o charakterze majątkowym, jednak najczęściej ściśle powiązaną i przeplatającą się z uszczerbkiem o charakterze niemajątkowym, a więc o szkodę często trudną do uchwycenia i ścisłego matematycznie zmierzenia, którą zazwyczaj wywołuje śmierć najbliższego członka rodziny.

Odszkodowanie z art. 446 § 3 kc obejmuje szeroko pojęte szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia, prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej. Pogorszenie sytuacji życiowej w rozumieniu art. 446 § 3 kc polegać może również na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej oraz utracie realnej możliwości polepszenia warunków życia w przyszłości (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 02.08.2006 r. , I ACa 227/06, Lex nr 278449). Obejmuje to także szkody w zakresie wzajemnej pomocy, opieki, wychowania itp., których w ramach art. 446 § 2 kc pokryć nie można (por. G. Bieniek (red.) „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania.”, tom 1, Wydawnictwo Prawnicze Lewis Nexis, Warszawa 2003, s. 446-447).

Jak wynika z uzasadnienia wyroku w sprawie IC 298/09 w spawie tej brano pod uwagę nie tylko przejawy szkody w znaczeniu materialnym, ale również pogorszenie sytuacji życiowej przejawiające się w utracie wsparcia i pomocy w rozmaitych sytuacjach życiowych ze strony matki. Te same konsekwencje wywołuje naruszenie dóbr osobistych w postaci zerwania więzi rodzinnej wskutek spowodowania śmierci osoby najbliższej i te same okoliczności – częściowo – są podstawą miarkowania zadośćuczynienia za doznaną wskutek tej śmierci krzywdę. Istotnie jednak w sprawie sygn. akt I C 298/09 nie było zgłoszone żądanie zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę więc roszczenie to nie było przedmiotem rozpoznania. Nie znaczy to jednak, że w sprawie tej pominięto niematerialny aspekt szkody.

Podstawę orzeczenia o odsetkach od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia stanowi przepis art. 455 k.c. i art. 481 § 1 i 2 k.c.

Sąd przyjął do rozliczenia kosztów procesu zasadę stosunkowego ich rozdzielenia stosownie do wyniku postępowania, zawartą w art. 100 kpc. W tym zakresie Sąd ustalił, że powódka A. S. poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 3.520,29 zł, a na koszty te złożyły się kwota 750 zł poniesiona tytułem częściowej opłaty sądowej od pozwu, 353,29 zł poniesiona tytułem kosztów opinii biegłego oraz kwota 2417 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Sąd ustalił jednocześnie, iż strona pozwana poniosła koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2.417 zł. Wobec tego, iż powódka utrzymała się ze swoim żądaniem w zakresie około 55 %, Sąd przyjął, iż winna ona ponieść koszty procesu w zakresie 45 %. Strona pozwana zaś wygrała sprawę w zakresie 45 % i winna ponieść koszty procesu w rozmiarze 55 %.

Wobec powyższego w punkcie III wyroku Sąd dokonał rozliczenia kosztów procesu pomiędzy stronami stosownie do wyniku postępowania. Sąd ustalił, iż pozwany winien uiścić na rzecz powódki kwotę 1.936,16 zł (55 % x 3520,29 zł), powódka zaś na rzecz pozwanego kwotę 1087,65 zł (45 % x 2417 zł). Z ostatecznego rozrachunku wynikło, iż pozwany winien uiścić na rzecz powódki kwotę 848,51 zł. Należy przy tym wskazać, iż Sąd nie uwzględnił wniosku pełnomocnika powódki o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej wysokości. Zgodnie z treścią § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, zasądzając opłatę za czynności radcy prawnego z tytułu zastępstwa prawnego, sąd bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika, a także charakter sprawy i wkład pracy pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. W świetle powyższych unormowań nie ulega wątpliwości, że podstawę zasądzenia opłaty stanowią stawki minimalne określone w rozporządzeniu, jeżeli natomiast przemawia za tym niezbędny nakład pracy pełnomocnika, charakter sprawy oraz jego wkład w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia, wówczas sąd może zasądzić opłatę wyższą, która nie może jednak przewyższyć sześciokrotnej stawki minimalnej ani wartości przedmiotu sprawy (por. postanowienie SN z dnia 21 grudnia 2010 r., III CZ 64/10, niepubl.). Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie brak było podstaw do zasądzenia opłaty za czynności radcy prawnego w wysokości przewyższającej stawkę minimalną. Nie przemawiał za tym ani nakład pracy pełnomocnika strony powodowej, który nie odbiegał od przeciętnego, ani charakter sprawy, nie odznaczający się szczególnym stopniem skomplikowania, tak pod względem prawnym, jak i faktycznym. Należy bowiem wskazać, iż pełnomocnik nie wykazał okoliczności zdecydowanie zwiększających nakład jego pracy niezbędny do prawidłowej realizacji jego obowiązków i uzasadniający przyznanie wynagrodzenia powyżej minimalnej wysokości. Jego aktywność procesowa nie była ponad przeciętna, nie wykazał się bowiem szczególną aktywnością w niniejszym procesie. Poza tym nie bez wpływu na powyższe rozstrzygniecie ma okoliczność, iż sprawa miała jedynie dwa terminy, po których zapadło rozstrzygnięcie. Wobec powyższego Sąd oddalił jego wniosek ponad kwotę 2.400 zł.

W punkcie V wyroku Sąd nakazał pobrać od pozwanego oraz od powódki - z kwoty zasądzonej na jej rzecz, kwotę nieuiszczonej opłaty sądowej w oparciu o art. 113 ustęp 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( tekst jednolity Dz. U. z 2010 r., Nr 90, poz. 594 z późn. zm.). W tym zakresie Sąd miał na uwadze fakt, iż powódka winna uiścić 45 % opłaty, a zatem 675 zł (1.500 x 45 %), zaś pozwany 55% opłaty (1.500 x 55%), czyli 825 zł.

Z uwagi na powyższe orzeczono, jak w wyroku.

SSR Aneta Ineza Sztukowska