Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 5/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ryszard Ponikowski

Sędziowie:

SSA Andrzej Krawiec (spr.)

SSO del. do SA Robert Zdych

Protokolant:

Iwona Łaptus

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Marka Ratajczyka

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2014 r.

sprawy D. K. (1) oskarżonego z art. 53 ust. 1 i 2 , art. 56 ust. 1 i 3, art. 63 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk oraz art. 278 § 1 i 5 kk,

B. H. A. oskarżonego z art. 53 ust. 1 i 2 , art. 56 ust. 1 i 3, art. 63 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk oraz art. 278 § 1 i 5 kk

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu

z dnia 16 października 2013 r. sygn. akt III K 137/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego D. K. (1) co do pkt. I części dyspozytywnej w ten sposób, że przyjmuje, iż wymieniony oskarżony ujawnił wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa przypisanego mu w tym punkcie orzeczenia oraz istotne okoliczności jego popełnienia, w związku z czym za podstawę nadzwyczajnego złagodzenia kary pozbawienia wolności w miejsce art. 60 § 2 k.k. przyjmuje art. 60 § 3 k.k. i wymierzoną D. K. (1) w pkt. I części dyspozytywnej karę pozbawienia wolności obniża do lat 2 ( dwóch);

II.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego D. K. (1) karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego D. K. (1) kary łącznej 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres lat 5;

IV.  w pozostałej części zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego D. K. (1) utrzymuje w mocy, jak również utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego B. H. A.;

V.  zasądza od oskarżonego B. H. A. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w zakresie dotyczącym tego oskarżonego, natomiast zwalnia go od opłaty za drugą instancję;

VI.  zwalnia oskarżonego D. K. (1) od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze w tym od opłaty za obie instancje;

VII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. S. S. i adw. M. Z. po 600 zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony oskarżonych z urzędu w postępowaniu odwoławczym oraz po 138 zł z tytułu zwrotu podatku VAT.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Opolu rozpoznał sprawę D. K. (1) oskarżonego o to, że :

I.  w okresie od listopada 2010 r. do maja 2011 r. w O. przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z B. H. A., w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, uprawiając konopie, zbierając ich ziele a następnie susząc je, wytworzył wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci marihuany w ilości nie mniej niż 15 kg wartości 225.000 zł, którą następnie wprowadzili do obrotu sprzedając nieustalonym osobom;

tj. o czyn z art. 53 ust. 1 i 2, art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii przy zast. art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

II.  w okresie od listopada 2010 r. do maja 2011 r. w O. przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z B. H. A., w krótkich odstępach czasowych i z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach podziału ról, przyłączając się do instalacji elektrycznej z ominięciem urządzeń pomiarowych urządzenia elektryczne wykorzystywane w nielegalnej uprawie konopi innych niż włókniste, a następnie pobierając w ten sposób energię elektryczną, dokonał kradzieży energii elektrycznej w ilości nie mniejszej niż 45.600 KWh wartości nie mniejszej niż 24.791,01 zł na szkodę (...) SA;

tj. o czyn z art. 278 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Ponadto rozpoznał sprawę B. H. A. oskarżonego o to, że :

III.  w okresie od listopada 2010 r. do maja 2011 r. w O. przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. K. (2), w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, uprawiając konopie, zbierając ich ziele a następnie susząc je, wytworzył wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci marihuany w ilości nie mniej niż 15 kg wartości 225.000 zł, którą następnie wprowadzili do obrotu sprzedając nieustalonym osobom;

tj. o czyn z art. 53 ust. 1 i 2, art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii przy zast. art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

IV.  w okresie od listopada 2010 r. do maja 2011 r. w O. przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. K. (1), w krótkich odstępach czasowych i z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach podziału ról, przyłączając do instalacji elektrycznej z ominięciem urządzeń pomiarowych urządzenia elektryczne wykorzystywane w nielegalnej uprawie konopi innych niż włókniste, a następnie pobierając w ten sposób energię elektryczną, dokonał kradzieży energii elektrycznej w ilości nie mniejszej niż 45.600 KWh wartości nie mniejszej niż 24.791,01 zł na szkodę (...) SA;

tj. o czyn z art. 278 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Po rozpoznaniu tej sprawy Sąd Okręgowy w Opolu wyrokiem z dnia 16 października 2013 r. uznał oskarżonego D. K. (1) za winnego czynu opisanego w pkt I części wstępnej, z tym że przyjął, iż czynu tego dopuścił się on w okresie od grudnia 2010 r. do maja 2011 r. i za to na podstawie art. 53 ust. 2 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 3 k.k. przy zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt 2 k.k. wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na 50 zł.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego D. K. (1) za winnego tego, że w okresie od grudnia 2010 r. do maja 2011 r. w O. przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z B. H. A., w krótkich odstępach czasowych i z góry powziętym zamiarem, w celu przywłaszczenia, dokonali kradzieży energii elektrycznej o nieustalonej wartości z wykorzystaniem podłączenia do instalacji elektrycznej w budynku mieszkalnym z pominięciem układu pomiarowego w postaci licznika energii elektrycznej urządzeń elektrycznych wykorzystywanych w nielegalnej uprawie konopi innych niż włókniste, działając na szkodę (...) SA – to jest czynu z art. 278 § 1 i 5 k.k. i za to na podstawie powołanych przepisów wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego B. H. A. za winnego czynu opisanego w pkt III części wstępnej, z tym że przyjął, iż czynu tego dopuścił się on początkowo sam, a następnie od grudnia 2010 r. wspólnie i w porozumieniu z D. K. (1) i za to na podstawie art. 53 ust. 2 powołanej wyżej ustawy w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 150 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na 80 zł.

Na podstawie art. 45 §1 k.k. orzekł wobec oskarżonego B. H. A. przepadek na rzecz Skarbu Państwa równowartość osiągniętej z przestępstwa korzyści majątkowej w wysokości 56.388,04 zł.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego B. H. A. za winnego tego, że w okresie od listopada 2010 r. do maja 2011 r. w O. przy ul. (...), w tym od grudnia 2010 r., działając wspólnie i w porozumieniu z D. K. (1), w krótkich odstępach czasowych i z góry powziętym zamiarem, w celu przywłaszczenia, dokonał sam oraz od grudnia 2010 r. wspólnie z D. K. (1), kradzieży energii elektrycznej o nieustalonej wartości z wykorzystaniem podłączenia do instalacji elektrycznej w budynku mieszkalnym z pominięciem układu pomiarowego w postaci licznika energii elektrycznej urządzeń elektrycznych wykorzystywanych w nielegalnej uprawie konopi innych niż włókniste, działając na szkodę (...) SA – to jest czynu z art. 278 § 1 i 5 k.k. i za to na podstawie powołanych przepisów wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonych kary łączne pozbawienia wolności:

- wobec D. K. (1) w wymiarze 2 lat i 6 miesięcy,

- wobec B. H. A. w wymiarze 4 lat i 6 miesięcy.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu B. H. A. na poczet kary pozbawienia wolności okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 20 stycznia 2012 r. do 21 czerwca 2012 r.

Na podstawie art. 70 ust. 1 powołanej wyżej ustawy orzekł o dowodach rzeczowych.

Zasądził od obu oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa po 3.000 zł tytułem części kosztów sądowych.

Wyrok powyższy zaskarżyli obrońcy obu oskarżonych.

Apelacja obrońcy B. H. A. zarzuca (dosłowny cytat):

„1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na treść tego orzeczenia, a polegający na przyjęciu, iż:

- D. K. (1) wynajął dom przy ul. (...) na prośbę i dla potrzeb B. H. A., podczas gdy w rzeczywistości brak jest dowodów aby oskarżony B.H. A. zlecał D. K. (1) wynajem przedmiotowej nieruchomości i w niej faktycznie zamieszkiwał,

- oskarżony B.H. A. był inicjatorem założenia indoorowej hodowli konopi innych niż włókniste, w domu przy ul. (...) w O., a następnie w grudnia 2010 r. zaangażował w przestępczy proceder D. K. (1), podczas gdy w rzeczywistości B.H. A. był w inkryminowanym okresie zaledwie kilka razy w Polsce, natomiast to D. K. (1) wynajął przedmiotową nieruchomość, opłacał ją, faktycznie w niej przebywał, zajmował się samodzielnie hodowlą roślin ich ścinaniem, suszeniem i sprzedażą.

2. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 170 § 1 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku dowodowego obrońcy oskarżonego zgłoszonego na rozprawie w dniu 9 października 2013 r. o dopuszczenie dowodu z dodatkowej opinii biegłego ds. badań pisma ręcznego, ewentualnie opinii uzupełniającej, podczas gdy okoliczność, która miała być udowodniona miała decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a dowody na których sąd się oparł wydając wyrok w niniejszej sprawie były niepełne.

3. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, tj.:

- art. 410 k.p.k. poprzez nieodniesienie się do wszystkich dowodów przeprowadzonych przed sądem w tym m.in. dowodu z zeznań świadka B. H. A., co doprowadziło do sytuacji, w której okoliczności przemawiają na korzyść oskarżonego B.H. A. nie zostały uwzględnione, pomimo że zachodziły ku temu wystarczające podstawy,

- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez nieprzeprowadzenie należytej, wnikliwej oceny zeznań świadków oraz pominięcie wewnętrznych sprzeczności w ich zeznaniach, a ponadto uznanie zeznań za wiarygodne, m.in. przez to, iż pochodzą od świadków wywodzących się z różnych środowisk, podczas gdy w rzeczywistości większość świadków jest bliskimi znajomymi oskarżonego K. lub osobami zamieszanymi w przedmiotową spraw, w związku z czym można domniemywać, iż osobom tym zależało na skazaniu B.H. A.,

- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez niedostrzeżenie ważnych rozbieżności w wyjaśnieniach oskarżonego K., co w konsekwencji doprowadziło do błędnego przekonania, iż wyjaśnienia jego są wiarygodne.

4. rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary (w postaci 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 150 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na 80 zł) w stosunku do kryminalnej zawartości czynu, tj. zbyt surowy wymiar kary, w wyniku niedocenienia znaczenia ustalonych w tej sprawie okoliczności łagodzących”.

Podnosząc wskazane zarzuty apelujący wniósł o uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, ewentualnie o złagodzenie orzeczonej wobec niego kary.

Apelacja obrońcy D. K. (1) zarzuca (dosłowny cytat): „obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 60 § 3 k.k. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż D. K. (3) ujawnił li tylko jedną osobę współdziałającą w przestępczym procederze i w konsekwencji jego niezastosowanie, podczas gdy okoliczności faktyczne ustalone przez Sąd meriti, w sposób jednoznaczny wskazują, iż oskarżony w toku postępowania przygotowawczego oraz jurysdykcyjnego przekazał informację co do wszystkich osób zaangażowanych w produkcję oraz wprowadzanie do obrotu środków odurzających podając ich posiadane dane personalne oraz okoliczności istotne związane z inkryminowanymi czynami, co implikowało obligatoryjne zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary, a w konsekwencji w oparciu o art. 60 § 5 k.k., wobec pozytywnej prognozy kryminologicznej zawieszenie wykonania orzeczonej kary”.

Podnosząc wskazany zarzut apelujący wniósł o „zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie kary z uwzględnieniem nadzwyczajnego złagodzenia kary z art. 60 § 3 k.k. oraz zawieszenie jej wykonania w oparciu o art. 60 § 5 k.k.”.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Co do apelacji obrońcy oskarżonego B. H. A.apelacja ta nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew podniesionym w niej zarzutom Sąd I instancji nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, nie naruszył też wskazanych przez apelującego przepisów prawa procesowego.

Autor omawianej apelacji w pierwszym rzędzie kwestionuje ustalenie Sądu meriti, że oskarżony B. H. A. był inicjatorem założenia hodowli konopi innych niż włókniste w domu położonym w O. przy ul. (...) i zaangażował się w przestępczy proceder, a także iż uczestniczył w wynajęciu tego domu.

Wywody obrońcy oskarżonego we wskazanej części sprowadzają się w istocie do prostej polemiki z ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji i prezentacji własnej (subiektywnej) wersji wydarzeń. Równocześnie apelujący dąży do podważenia wiarygodności zeznań świadków, wymienionych na stronie 4 in fine środka odwoławczego, podnosząc, że są to (cyt.) „ dobrzy znajomi oskarżonego K.. Część ze wskazanych osób była ponadto zamieszana w przedmiotową sprawę, w związku z czym osobom tym zależało na tym aby przekonać Sąd co do wersji D. K. (1) i doprowadzić do skazania B.H. A.(str. 4 in fine – 5 in principio apelacji).

Wywody autora apelacji w tej części nie mogą trafić do przekonania. Sąd Okręgowy dokonał szczegółowej, zgodnej z art. 7 k.p.k. analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków.

Sąd I instancji poczynione przez siebie ustalenia faktyczne oparł w głównej mierze na wyjaśnieniach D. K. (1), którym w zasadniczym zakresie dał wiarę, gdyż znalazły one potwierdzenie w innych dowodach. Z dokonaną przez Sąd meriti oceną owego dowodu należy się zgodzić. Godzi się bowiem pamiętać, że to właśnie dzięki D. K. (1) został ujawniony przestępczy proceder związany z hodowlą konopi innych niż włókniste i produkcją marihuany prowadzoną w domu położonym w O. przy ul. (...). D. K. (1) zgłosił się dobrowolnie do organów ścigania, po czym szczegółowo opisał działalność zarówno swoją, jak i współoskarżonego B. H. A., a także innych (nie objętych niniejszą sprawą) osób. Należy przy tym zauważyć, że D. K. (1) nie ukrywał, ani też nie umniejszał zakresu swojej działalności przestępczej, co nadaje jego wyjaśnieniom walor wiarygodności. Poza tym, jak wcześniej wspomniano, wyjaśnienia wymienionego oskarżonego znajdują potwierdzenie w innych dowodach zebranych w niniejszej sprawie.

Sąd meriti prawidłowo wskazał na zeznania świadków I. B. i P. M. co do okoliczności związanych z wynajmem przedmiotowego domu. I. B. potwierdziła to co D. K. (1) podał na Policji ujawniając przestępstwo, a mianowicie fakt, że w wynajmie tego obiektu uczestniczył mężczyzna narodowości tureckiej o imieniu A. reprezentujący B. H. A.. Fakt ten potwierdził też świadek P. M., który zeznał, że oskarżony B. H. A. uczestniczył potem w spisywaniu liczników i przekazywaniu pieniędzy (czynszu) za wynajem owej nieruchomości (vide str. 12 uzasadnienia orzeczenia). To samo wynika z zeznań świadków D. M. – siostry P. M. oraz A. K. (vide str. 15 i 16 uzasadnienia orzeczenia).

I. B. potwierdziła wyjaśnienia D. K. (1), że B. H. A. był zaangażowany w hodowlę konopi innych niż włókniste i produkcję marihuany. Sąd meriti omówił dokładnie jej zeznania na stronach 14-15 uzasadnienia orzeczenia.

Wyjaśnienia D. K. (1) potwierdzają też zeznania świadków B. S. i D. W. oraz dokumenty omówione na stronach 16-17 uzasadnienia orzeczenia. Potwierdzają je też dowody w postaci opinii daktyloskopijnej, z której wynika, że na przedmiotach znajdujących się w kuchni domu położonego przy ul. (...) w O. (młynkach) zabezpieczono ślady linii papilarnych oskarżonego B. H. A. oraz bilingów połączeń telefonicznych pomiędzy obu oskarżonymi (vide str. 17 in fine – 18 in principio uzasadnienia orzeczenia). Co charakterystyczne wskazane wyżej dowody (z dokumentów i opinii) autor omawianej apelacji całkowicie zignorował. Polemizując natomiast z dokonaną przez Sąd meriti oceną zeznań świadków apelujący nie wykazał aby ocena ta naruszała reguły określone w art. 7 k.p.k. Twierdzenie apelującego, że świadkowie wymienieni przez niego na stronie 4 in fine apelacji (cyt.) „ to dobrzy znajomi oskarżonego K. nie jest wystarczającym argumentem, który mógłby skutecznie podważyć ocenę zeznań tych świadków dokonaną przez Sąd I instancji. Natomiast twierdzenie, że (cyt.) „ część ze wskazanych osób była zamieszana w przedmiotową sprawę” jest w istocie gołosłowne, gdyż apelujący nie wykazał co owo „ zamieszanie w sprawę” oznacza. Żadnej z tych osób nie postawiono w związku z niniejszą sprawą jakiegokolwiek zarzutu, a zatem argument użyty przez apelującego w celu zdeprecjonowania świadków (nie wiadomo których, gdyż pisze on jedynie o „ części ze wskazanych osób”) nie stanowi podstawy, w oparciu o którą można by skutecznie podważyć wiarygodność tych dowodów.

Twierdzenie apelującego, że B. H. A. (cyt.) „ nie interesował się praktycznie plantacją i nie doglądał jej” (str. 4 apelacji) jest całkowicie gołosłowne, gdyż wskazane wyżej dowody, a w szczególności wyjaśnienia D. K. (1) i zeznania powołanych uprzednio świadków temu jednoznacznie przeczą.

Odwoływanie się przez apelującego do sprzeczności czy też nieścisłości w wyjaśnieniach D. K. (1) i zeznaniach I. B. (str. 5 i 6 apelacji) nie może stanowić skutecznego zabiegu podważającego wiarygodność owych dowodów w ich całokształcie. Różnice w tych wyjaśnieniach i zeznaniach nie są znaczące. Godzi się w tym miejscu powołać wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24 października 2012 r. (II AKa 173/12, LEX nr 1236876) iż „ Samo stwierdzenie, że deskrypcje procesowe oskarżonego i świadków są w większym lub mniejszym stopniu wewnętrznie sprzeczne oraz sprzeczne ze sobą nie wystarczy, aby je na tej podstawie odrzucić jako niewiarygodne, bo przecież owe sprzeczności niekoniecznie muszą mieć związek z próbą świadomego zafałszowania przez te osoby rzeczywistości, lecz równie dobrze mogą być spowodowane innymi okolicznościami, w tym wynikać mogą z niedostatków ludzkiej pamięci”.

Sąd I instancji dostrzegł nieścisłości w zeznaniach I. B. i odniósł się do nich przekonująco na stronie 15 in principio uzasadnienia wyroku.

Z braku innych argumentów, które mogłyby podważyć zeznania świadka P. M. apelujący posługuje się w istocie insynuacyjnym stwierdzeniem, że (cyt.) „ Nie do końca jasny i doceniony jest również udział w całym procederze P. M. ...” (str. 5 in fine apelacji). Tego rodzaju wywód, bez powołania konkretnych, udowodnionych faktów wskazujących na udział wymienionego świadka w „ całym procederze” nie może podważyć wiarygodności jego zeznań.

Raz jeszcze należy podkreślić, że autor apelacji dążąc do podważenia wiarygodności osobowych źródeł dowodowych (wyjaśnień D. K. (1) i zeznań świadków) całkowicie zignorował dokumenty i opinie omówione przez Sąd meriti na stronach 16-18 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, które stanowią obiektywne i niezależne dowody potwierdzające prawdziwość relacji przedstawionych przez D. K. (1) co do jego współpracy z B. H. A..

Bardzo istotnym dowodem potwierdzającym treść wyjaśnień D. K. (1) jest nadto zawierająca odręczne zapiski kartka papieru znajdująca się na karcie 1255 akt sprawy. Zapiski te to w istocie instrukcja hodowli konopi innych niż włókniste (chemikalia, które miały być dodawane do uprawy). Powołany dowód przedłożony przez D. K. (1) w toku postępowania sądowego został poddany ocenie przez biegłego z zakresu badania pisma ręcznego. Z opinii pisemnej z dnia 28 sierpnia 2013 r. sporządzonej przez biegło W. S. wynika jednoznacznie, że (cyt.) „ Zapisy literowo-cyfrowe nakreślone długopisem o jednolitej optycznie ciemnoniebieskiej barwie środka kryjącego, stanowiące wypełnienie kartki papieru formatu A4 o podłożu kratkowanym (k.1255) zostały nakreślone w całości przez B. H. A., którego adekwatne wzory pisma jako materiał porównawczy do badań przedstawiono” (str. 14 in fine opinii, k. 1345).

Biegły W. S., został przesłuchany na rozprawie sądowej w dniu 9 października 2013 r. Podtrzymał wówczas w całości swoją opinię pisemną, odpowiadał przy tym szczegółowo na pytania stron, w tym obrońcy oskarżonego B. H. A. (k. 1382-1385).

Sąd Okręgowy oddalając wniosek dowodowy obrońcy wymienionego oskarżonego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu badania pisma ręcznego lub uzupełnienie opinii dotychczasowej, podniósł, że dotychczasowa opinia jest (cyt.) „ Pełna, jasna, nie zachodzą sprzeczności w jej treści, nadto biegły na rozprawie w sposób przekonujący odniósł się do wątpliwości podawanych przez obrońcę” (k.1386).

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd meriti w sposób logiczny i przekonujący wykazał, że omawiana opinia nie zawiera wad, o których mowa w art. 201 k.p.k. (str. 13-14). Z oceną tą należy się zgodzić, gdyż biegły W. S. na rozprawie w dniu 9 października 2013 r. opisał szczegółowo i profesjonalnie zastosowaną przez siebie metodę badawcza, uznał materiał porównawczy za wystarczający i podał dlaczego oraz w sposób właściwy uzasadnił treść wniosku końcowego opinii pisemnej (k.1382-1385). Ponadto podczas rozprawy biegły udzielił szczegółowych odpowiedzi na wszystkie pytania stron, w związku z czym brak jest podstaw do uznania, że sporządzona przez niego opinia dotknięta jest jedną z wad określonych w art. 201 k.p.k. Z tego względu podniesiony w apelacji zarzut obrazy powołanego przepisu (pkt 2, str. 2) jest bezzasadny.

Skoro bowiem Sąd orzekający uznał, że w jego ocenie opinia biegłego W. S. jest zupełna i przekonująca, a swoje stanowisko w tej kwestii uzasadnił szczegółowo na stronach 13-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, brak było wynikającej z art. 201 k.p.k. podstawy do powołania w sprawie innego biegłego lub zlecenia dotychczasowemu biegłemu wydania opinii uzupełniającej (zgodnie z wnioskiem dowodowym obrońcy oskarżonego). Oddalenie owego wniosku było w tej sytuacji prawidłowe, zaś subiektywne zastrzeżenia autora apelacji w tym zakresie nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego lub uzupełnienia opinii dotychczasowej.

Mając na uwadze powyższe godzi się wskazać, iż Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 26 lipca 2006 r. (III KK 455/05, OSNwSK 2006/1/1480) podkreślił, że „ Subiektywne przekonanie strony o wadliwości sporządzonych opinii, dowolne twierdzenie, że są one błędne, czy też sprzeczne, w żadnym razie nie może decydować o obowiązku dopuszczenia przez sąd kolejnej opinii”.

Podobny pogląd Sąd Najwyższy wyraził w postanowieniu z dnia 13 września 2006 r. (IV KK 139/06, OSNwSK 2006/1/1715) stwierdzając, iż „ Jeżeli opinia biegłego jest przekonująca i zupełna dla sądu, który swoje stanowisko w tym względzie uzasadnił, to fakt, iż opinia taka nie jest przekonywająca (niepełna) dla stron procesowych, nie jest przesłanką dopuszczenia kolejnej opinii w oparciu o przepis art. 201 k.p.k.”.

Omawiana opinia stanowi obiektywny i niepodważalny dowód świadczący w sposób jednoznaczny o sprawstwie oskarżonego B. H. A. co do czynu przypisanego mu w pkt IV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku. Opinia ta koreluje z pozostałymi wskazanymi uprzednio dowodami (wyjaśnieniami D. K. (1), zeznaniami powołanych przez Sąd meriti świadków oraz dokumentami i opiniami wymienionymi przez tenże Sąd na stronach 16-18 uzasadnienia orzeczenia). Dowody te stanowią jednolitą, wzajemnie uzupełniającą się całość, z której wynika w sposób niewątpliwy, że B. H. A. uczestniczył w przestępczym procederze hodowli konopi innych niż włókniste oraz produkcji marihuany i jej dystrybucji.

Jeśli chodzi o zeznania świadka B. H. A., o którym apelujący pisze na stronie 4 środka odwoławczego, fakt że nie zostały one omówione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie ma w istocie znaczenia (nie miało to wpływu na treść orzeczenia w rozumieniu art. 438 pkt 2 k.p.k.). Świadek ten opisał na rozprawie sądowej (k.1223-1225) swoje sporadyczne kontakty z D. K. (1) w Holandii i zasugerował, że wymieniony oskarżony dokonał zaboru należących do B. H. A. (jego brata) przedmiotów, znajdujących się we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu. Zeznania te nie mogą jednak podważyć wiarygodności wyjaśnień D. K. (1) co do jego przestępczej współpracy z B. H. A., gdyż jak wcześniej wspomniano wyjaśnienia te znajdują potwierdzenie w szeregu innych dowodów, a w szczególności w dowodzie zawartym na karcie 1255 akt sprawy (odręczne zapiski B. H. A. stanowiące udzieloną D. K. (1) instrukcję uprawy konopi innych niż włókniste). Okoliczność, że zapiski te zostały sporządzone przez B. H. A. jest niepodważalna, gdyż wynika z jednoznacznej w swej treści opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego (o czym była uprzednio mowa).

Również pozostała część zeznań świadka B. H. A. dotycząca wyjazdu jego brata do Polski w celu uzyskania pieniędzy od D. K. (1) nie podważa wyjaśnień tegoż oskarżonego co do przestępczego procederu jaki prowadził on wspólnie z B. H. A. na terenie Polski. Wbrew zatem twierdzeniu autora apelacji zeznania wymienionego świadka nie stanowią dowodu, który dyskwalifikowałby treść wyjaśnień D. K. (1). Należy w związku z tym ponownie podkreślić, że wyjaśnienia wymienionego oskarżonego nie są dowodem osamotnionym w sprawie, lecz znajdują potwierdzenie w szeregu innych dowodów, o których była wcześniej mowa. Z tego względu odwoływanie się przez apelującego do stanowiska judykatury w kwestii wiarygodności dowodu z pomówienia współoskarżonego (vide str. 6 in principio apelacji) jest zabiegiem chybionym, albowiem – wbrew jego wywodom – zachodzi przesłanka, o której mowa we wskazanym przez apelującego judykacie („ istnieją dowody potwierdzające bezpośrednio lub choćby pośrednio wyjaśnienia pomawiającego”). Wśród owych dowodów znajduje się dowód najbardziej jednoznaczny w swej wymowie – wspomniane uprzednio zapiski B. H. A. stanowiące instrukcję udzieloną D. K. (1) hodowli konopi innych niż włókniste (k. 1255).

Sąd Okręgowy nie omówił wprawdzie zeznań wskazanego wyżej świadka i równocześnie odmówił wiary wyjaśnieniom B. H. A. co do jego kontaktów z D. K. (1) na terenie Holandii (strony 18-19 uzasadnienia orzeczenia), jednakże przyjmując nawet, że stanowisko Sądu meriti w tej kwestii nie jest w pełni trafne, uchybienie to nie miało wpływu na treść wyroku. Raz jeszcze należy bowiem podkreślić, że wyjaśnienia D. K. (1) w zakresie w jakim opisał on swoją przestępczą współpracę z B. H. A. na terenie Polski znajdują potwierdzenie w szeregu innych, niepodważalnych dowodów. Z tego względu wskazanej przez apelującego obrazy art. 410 k.p.k. (pkt 3 tiret 1 apelacji, str. 2) nie można łączyć z przesłanką określoną w art. 438 pkt 2 k.p.k. („... jeśli mogła ona <<obraza – przyp. SA>> mieć wpływ na treść orzeczenia”). Innymi słowy nie miało to wpływu na treść zaskarżonego wyroku w rozumieniu art. 438 pkt 2 k.p.k.

Zarzut obrazy art. 7 k.p.k. jest bezzasadny, gdyż wbrew stanowisku autora apelacji Sąd I instancji dokonał prawidłowej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, zgodnej z regułami określonymi w powołanym przepisie. Prosta polemika apelującego z oceną dowodów przeprowadzoną przez Sąd meriti nie wystarczy aby uznać, iż doszło do naruszenia art. 7 k.p.k.

Bezzasadny jest też zarzut obrazy art. 4 k.p.k. Godzi się przypomnieć, że podnosząc zarzut naruszenia wskazanego przepisu nie jest wystarczające odwołanie się w apelacji jedynie do zasady obiektywizmu, bez podania, jakie przepisy ją konkretyzujące zostały naruszone przez Sąd I instancji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2007 r., V KK 390/07, LEX nr 353329). Przepis ten wyraża bowiem ogólną dyrektywę postępowania karnego, która jest konkretyzowana poprzez treść odpowiednich przepisów kodeksu postępowania karnego, nakazujących lub zakazujących organom prowadzącym postępowanie karne dokonanie określonych czynności w przewidzianych tymi przepisami sytuacjach procesowych (np. art. 40 k.p.k., art. 170 § 2 k.p.k.). Powyższego wymogu analizowana apelacja nie spełnia.

Na zakończenie należy dodać, że Sąd I instancji dokonał również szczegółowej analizy wyjaśnień oskarżonego B. H. A., wykazując w pełni przekonująco, iż w zestawieniu z dowodami uprzednio omówionymi wyjaśnienia te w zakresie w jakim wymieniony oskarżony zaprzeczał swojemu udziałowi w hodowli konopi innych niż włókniste oraz produkcji i dystrybucji marihuany, nie zasługują na wiarę (vide str. 18-20 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Reasumując należy stwierdzić, że autor omawianej apelacji nie przedstawił przekonujących argumentów, które mogłyby podważyć rozstrzygnięcie zapadłe w pierwszej instancji co do sprawstwa i winy oskarżonego B. H. A. w zakresie przypisanych mu czynów. Wniesiony przez obrońcę wymienionego oskarżonego środek odwoławczy dotyczy w istocie pkt IV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku. Apelacja w tej części jest bezzasadna, z przyczyn o których była uprzednio mowa. Czyn przypisany oskarżonemu w pkt VI części dyspozytywnej orzeczenia łączy się ściśle z czynem przypisanym mu w pkt IV. Apelujący nie przedstawił jednak w tym zakresie jakichkolwiek zarzutów kwestionujących orzeczenie Sądu Okręgowego co do sprawstwa i winy B. H. A. w odniesieniu do występku z art. 278 § 1 i 5 k.k.

W końcowej części apelacji autor podniósł zarzut rażącej niewspółmierności (surowości) orzeczonej wobec B. H. A. kary. Apelacja w ten części jest bezzasadna.

Sąd Okręgowy trafnie zwrócił uwagę na rozmiar przestępczej działalności oskarżonego oraz znaczne zaangażowanie środków, w celu realizacji owego procederu (str. 25 in fine – 26 uzasadnienia orzeczenia). Świadczy to o wysokim stopniu zawinienia oskarżonego, co nie mogło pozostać bez wpływu na wymiar orzeczonej wobec niego kary. Należy zauważyć że czyn przypisany oskarżonemu B. H. A. w pkt IV części dyspozytywnej orzeczenia stanowi zbrodnię, a zatem zagrożony jest karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Kara 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczona wobec wymienionego oskarżonego za ten czyn oscyluje w dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Mając na uwadze wspomniany wcześniej stopień zaangażowania oskarżonego w przestępstwo i rozmiar prowadzonej przez niego działalności, kara ta nie może być uznana za rażąco niewspółmierną (surową) w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. Nie może być uznana za taką również kara łączna wymierzona wymienionemu oskarżonemu, skoro orzeczono ją przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji.

Jeśli chodzi o wymiar grzywny Sąd I instancji trafnie podniósł, że B. H. A. ma dobrą sytuację materialną (jako obywatel Holandii), równocześnie nie bez znaczenia jest skala prowadzonego przez niego procederu i osiągnięte z tego tytułu korzyści majątkowe.

W tym stanie rzeczy, mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny uznając omawianą apelację za bezzasadną, zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego B. H. A. utrzymał w mocy.

Co do apelacji obrońcy oskarżonego D. K. (1) - apelacja ta zasługuje na uwzględnienie. Zgodzić należy się ze stanowiskiem autora omawianego środka odwoławczego, że Sąd I instancji bezzasadnie odmówił zastosowania wobec oskarżonego D. K. (1) art. 60 § 3 k.k. Sąd Okręgowy kwestii tej poświęcił jedynie niewielki fragment uzasadnienia zaskarżonego wyroku, stwierdzając (str. 26 in fine – 27 in principio), że (cyt.) „ Sąd zważył, iż brak jest podstaw do zastosowania wobec D. K. (1) art. 60 § 3 k.k. Sąd stosuje wówczas nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet może warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy współdziałającego z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia. Wskazać należy, iż w ustalonym przestępczym procederze, D. K. (1) współdziałał jedynie z B. H. A., zatem jedną osobą, brak jest przesłanki by współdziałał z innymi osobami, co wskazuje na udział w przestępstwie razem, co najmniej 3 osób”.

Z przytoczonego fragmentu oraz fragmentów uzasadnienia zawartych na str. 14 i 26 wynika, że Sąd meriti nie miał wątpliwości co do tego, iż D. K. (1) ujawnił wobec organu powołanego do ścigania przestępstw istotne okoliczności popełnienia przestępstwa przypisanego mu w pkt I części dyspozytywnej orzeczenia, a zatem, że spełnił jedną z dwu przesłanek, o których mowa w art. 60 § 3 k.k. Jest to bowiem rzecz bezsporna, wynikająca jednoznacznie z zebranego w sprawie materiału dowodowego.

W dniu 4 maja 2011 r. D. K. (1) zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w O. i dobrowolnie poinformował o prowadzonym przez siebie wspólnie z oskarżonym B. H. A. (ps. (...)) przestępczym procederze. Ujawnił też istotne okoliczności popełnienia owego przestępstwa (vide k. 1-3). Co więcej D. K. (1) ujawnił wówczas, że w przestępczy proceder były też zaangażowane inne osoby narodowości tureckiej. Opisał przy tym dokładnie swoje kontakty z tymi osobami (vide k. 2v).

W dniu 10 maja 2011 r. D. K. (1) został przesłuchany przez prokuratora już w charakterze podejrzanego, z tym że podstawą przedstawionego mu zarzutu z dnia 6 maja 2011 r. (k.61) były informacje podane przez niego funkcjonariuszowi Policji w dniu 4 maja 2011 r. (k.1-3). W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego D. K. (1) ponownie opisał przestępczy proceder, o którym dobrowolnie poinformował uprzednio (w dniu 4 maja 2011 r.), a co więcej ujawnił osoby, które w tym procederze wraz z nim uczestniczyły. Wyjaśnił zatem, że w wynajmie domu, w którym były uprawiane konopie i wytwarzana marihuana poza oskarżonym B. H. A. (ps. (...)) uczestniczył także inny osobnik narodowości tureckiej o imieniu A. (k. 64 in principio). Wyjaśnił nadto, że po odbiór marihuany zgłaszali się T., którzy przyjeżdżali na umówione spotkania samochodami na holenderskich numerach rejestracyjnych. W procederze tym brała też udział kobieta K., która towarzyszyła S. (k. 65).

Na tle wskazanych wyjaśnień (podtrzymanych przez D. K. (1) w toku dalszego postępowania), zasługuje na akceptację stanowisko autora omawianej apelacji przedstawione na stronach 3 in fine – 4 in principio, że (cyt.) „ Przekazał (D. K. (1) – przyp. SA) całą posiadaną wiedzę – w tym pseudonimy i nazwiska innych osób, oprócz współoskarżonego, którzy pełnili mniejszą tudzież większą rolę w ujawnionym procederze przestępczym. Uzasadnienie wyroku Sądu I instancji wskazuje na konkubinę, a obecnie żonę współoskarżonego, która odbierała pieniądze przekazywane przez (...) U.N. K., L. L., A. czy nieokreślone osoby odbierające środki odurzające na parkingach autostrady (...)”.

Autor apelacji trafnie zauważył, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika jednoznacznie, iż w przestępstwie przypisanym D. K. (1) w pkt I części dyspozytywnej orzeczenia, poza obu oskarżonymi uczestniczyły także inne osoby, a to mężczyzna o imieniu A. (vide str. 1, 2 i 12 uzasadnienia orzeczenia) oraz kobieta o imieniu i nazwisku N. K. (str. 3 i 17 uzasadnienia orzeczenia). W odbiorze marihuany uczestniczyły też dalsze osoby narodowości tureckiej (str. 3 in fine uzasadnienia orzeczenia).

Wszystkie te osoby, o których Sąd I instancji pisze we wskazanych fragmentach uzasadnienia zaskarżonego wyroku zostały ujawnione (w rozumieniu art. 60 § 3 k.k.) przez D. K. (1). Wynika to ewidentnie z powołanych na wstępie dowodów. Słusznie apelujący wywodzi w związku z tym, że (cyt.) „ Nie można obciążać jego osoby (D. K. (1) – przyp. SA) brakiem efektywności organów ścigania w ustaleniu i pociągnięciu do odpowiedzialności karnej powyżej wskazanych osób” (str. 4 in principio apelacji).

Stanowisko Sądu I instancji, że brak jest podstaw do zastosowania wobec D. K. (1) art. 60 § 3 k.k., gdyż współdziałał on w przestępstwie (cyt.) „ jedynie z B. H. A., a zatem jedną osobą” (str. 27 in principio uzasadnienia orzeczenia) jest błędne. Sam Sąd meriti w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 1-3, 12 i 17) wykazał coś wręcz przeciwnego. Ustalił bowiem tenże Sąd, że w przestępczym procederze uczestniczyło nadto szereg dalszych osób (m.in. mężczyzna o imieniu A. oraz kobieta zidentyfikowana jako N. K.). To, że organy ścigania nie zdołały osób tych ująć nie zmienia obiektywnego faktu ustalonego przez Sąd meriti, że uczestniczyły one w przestępstwie przypisanym D. K. (1) w pkt I części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku. Osoby te zostały ujawnione przez wymienionego oskarżonego, a zatem została spełniona również druga przesłanka, o której mowa w art. 60 § 3 k.k. Z tego względu Sąd Apelacyjny w pełni podzielił pogląd prezentowany przez autora omawianej apelacji, że zachodzą warunki do zastosowania wobec D. K. (1) instytucji przewidzianej w powołanym przepisie.

W tym stanie rzeczy, mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w zakresie pkt I części dyspozytywnej w ten sposób, że za podstawę nadzwyczajnego złagodzenia kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec D. K. (1) przyjął art. 60 § 3 k.k. (w miejsce art. 60 § 2 k.k.).

Sąd Apelacyjny uznał równocześnie, że oskarżony D. K. (1) z uwagi na swoją postawę zasługuje na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności (nie tylko ujawnił on w rozumieniu art. 60 § 3 k.k. istotne okoliczności przestępstwa związanego z produkcją i dystrybucją marihuany oraz współsprawców uczestniczących w tym procederze, ale nadto przedłożył Sądowi orzekającemu kluczowy dowód dotyczący B. H. A. – jego odręczne zapiski stanowiące instrukcję hodowli konopi innych niż włókniste – k. 1255 akt sprawy). Sąd odwoławczy nie podzielił jednak stanowiska obrońcy D. K. (1), że istnieje podstawa z art. 60 § 5 k.k. do warunkowego zawieszenia wykonania wymierzonej mu kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wprawdzie przepis ten daje możliwość zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności do lat 5, jednakże w odniesieniu do D. K. (1) art. 60 § 5 k.k. nie mógł znaleźć zastosowania. Wobec wymienionego oskarżonego orzeczono bowiem także drugą karę jednostkową – 8 miesięcy pozbawienia wolności (pkt II części dyspozytywnej wyroku), przy czym w tym przypadku art. 60 § 3 k.k. nie wchodził w grę. Kara ta weszła w skład kary łącznej 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wobec D. K. (1) w pkt III części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku.

W przedstawionej wyżej sytuacji procesowej należało kierować się stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 27 marca 2013 r. (II KK 60/13, LEX nr 1293205, Prok. i Pr. – wkł. 2013/6/11), że „ Przepis art. 69 § 1 k.k. – do którego odsyła art. 89 § 1 k.k. – nie daje podstawy do warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, jeśli ta została orzeczona w wymiarze ponad dwa lata”.

W ocenie Sądu Apelacyjnego stosując cytowane orzeczenie drogą analogii do niniejszej sprawy nie zachodzą warunki do warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej wobec D. K. (1) kary łącznej 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny uznał jednak, że w realiach niniejszej sprawy istnieją podstawy do obniżenia wymierzonej oskarżonemu za czyn I kary jednostkowej pozbawienia wolności do lat 2. W związku z tym po obniżeniu owej kary oraz kary łącznej do tej właśnie wysokości Sąd Apelacyjny warunkowo zawiesił jej wykonania na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. na okres lat 5.

Orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego opiera się odpowiednio o art. 634 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. oraz art. 624 § 1 k.p.k.

Koszty nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz występujących w drugiej instancji obrońców na podstawie art. 29 ustawy – prawo o adwokaturze.