Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 252/13

UZASADNIENIE

Powód J. C. wniósł do tut. Sądu pozew przeciwko (...) S.A. w W., o zasądzenie kwoty 25.000 zł wraz z odsetkami od dnia 12.07.2010. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Nadto powód wniosła o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za następstwa wypadku drogowego z dnia 1.04.2010r. oraz obciążenie pozwanego kosztami procesu.

W uzasadnieniu swoich żądań powód podał, iż wynikają one z następstw wypadku komunikacyjnego jakiego doświadczył w dniu 1.04.2010r. w wyniku którego doznał licznych obrażeń ciała w postaci potłuczenia, otarcia głowy, uraz stawu barkowego- obojczykowego, wymagający zabiegu operacyjnego a następnie rehabilitacji. Po tym czasie sprawność ruchowa powoda została w znacznym stopniu ograniczona, stwierdzono umiarkowany stopień niepełnosprawności oraz trwałą niezdolność do samodzielnej egzystencji. Do dnia dzisiejszego powód wymaga pomocy osób trzecich, ma problemy z poruszaniem się, cierpi na uporczywe bóle głowy. Pozwany wypłacił powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 1500 zł.

W odniesieniu do daty wymagalności żądanych odsetek powód powołał się na treść art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, to jest pozwany winien wypłacić powodowi kwotę w terminie 30 dni od daty zgłoszenia szkody. Zdaniem powoda pozwany prowadził sprawę opieszale przerzucając ciężar gromadzenia dokumentów na powodzie.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. w W., wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu swojego stanowiska strona pozwana wskazała, że powód otrzymała kwotę 1500zł tytułem zadośćuczynienia stanowi odniesiony d w wypadku rozmiar obrażeń ciała, stopień ich ciężkości oraz stopień doznany przez powoda stopień uszczerbku na zdrowiu.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd poczynił następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 1 kwietnia 2010r. ok. godz. 6.00 na drodze nr (...) w B. kierujący samochodem A. M. W. potrącił przechodzących przez jezdnię pieszych małżonków J. C. i I. C.. Na skutek uderzenia powód przeleciał przez pojazd po czym uderzył o podłoże. Na miejscu zdarzenia interweniowało pogotowie ratunkowe, które zabrało powoda do szpitala. Na miejscu zdiagnozowano zwichnięcie stawu obojczykowo- barkowego, które kwalifikowało się do zabiegu operacyjnego. Założona pętla webera zespolizująca staw wymagała po upływie kilku miesięcy usunięcia, co spowodowało konieczność przeprowadzenia drugiej operacji.

Po zabiegu powód zmuszony był pozostać kilka dni w szpitalu, cierpiał na silne bole pourazowe okolicy obojczyka oraz bóle głowy. W wywiadzie wskazał, że w wyniku upadku uderzył głową o podłoże i od tego momentu cierpi na przewlekłe bóle i zawroty głowy, miewa omdlenia. Sam zgłosił się do neurologa , pozostaje pod jego opieką. Z powodu zaburzeń widzenia, chronicznych bólów głowy, lęku powypadkowego powód podjął leczenia u lekarzy specjalistów.

Przed wypadkiem powód był w pełni sprawną osobą, mimo wieku podejmował się realizacji zleceń jako biegły rewident, był towarzyski, pozostawał pod kontrola jedynie okulisty, nie skarżył się na bole i zawroty głowy, wszelkie czynności dnia codziennego wykonywał samodzielnie. Obecnie sytuacja życiowa powoda uległa znacznemu pogorszeniu, kontakt werbalny jest z nim utrudniony, nie potrafi wykonywać prostych codziennych czynności, na co dzień wspiera go żona, która również była uczestnikiem wypadku.

Dowód:

1.  -z akt sprawy IIK 893/10 na okol. ich treści,

2.  -zgłoszenia szkody, k. 7-8

3.  -orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, k. 12

4.  -zaświadczenie lekarskie z 21.09.2011r. 25.03.2011r, 11.04.2011,k. 13-20 ,

5.  -wstępne orzeczenie lekarskie z 31.05.2011r.

6.  –dokumentacja z przebytego leczenia powoda , k. 10, 21- 27

7.  -pismo pozwanego do powoda z 19.05.2010r, 26.10.2010r,21.06.2010, 15.12.2010r, 22.02.2011r, k. 28-32, 34

8.  -wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy 7.01.2011r, k. 32-33

9.  -pismo powoda do pozwanego z 14.02.2013r, k. 35-36

10.  -wezwanie przesądowe 11.03.2013r,k. 37

11.  opinia biegłego neurologa, k. 70-72

12.  -akt szkody,

13.  zeznania powoda

Sąd zważył co następuje:

Poczynione w postępowaniu ustalenia faktyczne pozwoliły na uwzględnienie roszczeń powoda w całości.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na zgromadzonym materiale dowodowym w postaci zeznań powoda, , akt II K 893/10, popartym opiniami biegłych.

Bezspornym w sprawie jest, że pozwany przyjął odpowiedzialność za skutki przedmiotowego wypadku jak i dokonanie wypłaty na rzecz powoda kwoty 1500,00 zł tytułem zadośćuczynienia. Bezspornym pozostaje również zakres urazów jakich powód doznał w wyniku wypadku komunikacyjnego w dniu 1.04.2010r.

Za podstawę odpowiedzialności strony pozwanej za szkodę poniesioną przez powódkę stanowi przepis art. 822§ 1 kc , który stanowi, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Stosownie do §4 art. 822 kc uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Istnienie tego uprawnienia po stronie poszkodowanego potwierdza także przepis art. 19 ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r.). Zgodnie z art. 13.2 tej ustawy zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu.

Sporną kwestią pozostaje zatem kwota dochodzona pozwem.

Nie ulega wątpliwości, iż doznane urazy wiążą się z ogromną dawką bólu i cierpienia. Okres powypadkowy jak cały długi okres powrotu do zdrowia był bardzo trudny do zniesienia dla pokrzywdzonego; ból pourazowy w takim zakresie jakiego doświadczył, konieczność kilkumiesięcznego leczenia, żmudny proces rehabilitacji, spowodował, że z dnia na dzień osoba dotychczas w pełni sprawna stała się uzależniona od osób trzecich. Wszystkie okoliczności powstałe na skutek wypadku wiązały się jedynie z poczuciem krzywdy. Istotne, że powód jak sam wspominał przed wypadkiem był osobą w pełni samodzielną, aktywną fizycznie oczywiście na miarę swoich możliwości związanych z wiekiem. Nie mniej jednak nie sposób uznać, że na stan zdrowia powoda po wypadku zasadnicze znaczenie miały zmiany zwyrodnieniowe organizmu związane z jego wiekiem. Materiał dowody tych argumentów nie potwierdził, przeciwnie dowiódł jednoznacznie, że jakość życia powoda po wypadku diametralnie uległo pogorszeniu. Powód po dzień dzisiejszy zmuszony jest zrezygnować z czynności, które dawały mu satysfakcję i chęć do życia a mianowicie, możliwość wykonywania wszelkich czynności w domu oraz realizowanie sowich pasji zawodowych. Podkreślić należy, że przed wypadkiem był osobą samodzielną i w pełni wystarczalną. Sąd dał wiarę zeznaniom powoda opisujące doznane cierpienia i ból nie tylko doznane tuż po wypadku ale i po operacji i po powrocie do domu. Samopoczucie powoda obecnie również nie zadowala, skarży się na chroniczne bóle głowy, zawroty, lęk przed jazda samochodem. Powód nadal odczuwa ból w okolicy barku.

Kodeks Cywilny dopuszcza możliwość pieniężnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Może mieć to miejsce w ściśle określonych przepisami przypadkach, do których należy m.in. uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia (art. 445 kc w zw. z 444 kc). Roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne ma pełnić przede wszystkim funkcje kompensacyjne, zmierzające do udzielenia pokrzywdzonemu satysfakcji moralnej płynącej z sądowego uznania jego krzywdy oraz faktu, że naruszenie jego prawa osobistego spotkało się z należytą reakcją i ochroną prawa. Niewątpliwie uprawnienie to przysługuje powodowi. Zasądzenie odpowiedniej sumy ma stanowić odpłatę za doznaną krzywdę. Krzywdą w rozumieniu art.445 kc będzie z reguły trwałe kalectwo powodujące cierpienia fizyczne oraz ograniczenie ruchów i wykonywanie czynności życia codziennego. Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia w przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia Sąd brał pod uwagę tzw. czynniki obiektywne jak czas trwania i stopień intensywności cierpień fizycznych, i psychicznych, nieodwracalność skutków urazu, wiek, rodzaj wykonywanej dotychczas pracy, a także czynniki subiektywne, jak poczucie mniejszej przydatności, zmniejszoną zaradność życiową, konieczność korzystania z pomocy innych. nieprzydatności. (por. uchwałę pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145 oraz wyrok z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40). Wysokość stopy życiowej społeczeństwa natomiast jedynie w sposób uzupełniający (w aspekcie urzeczywistniania zasady sprawiedliwości społecznej - art. 2 Konstytucji RP) może rzutować na wysokość zadośćuczynienia należnego poszkodowanemu za doznaną krzywdę. Kwestią zasadniczą jest jednak rozmiar szkody niemajątkowej.

Mając na uwadze zasadę umiarkowania Sąd uwzględnił wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy w tym m. in. wieku powoda, zakresu cierpień, doznanego uszczerbku na zdrowiu. Obrażenia, jakie powód odniósł w wyniku wypadku doprowadziły do pogorszenia jej funkcjonowania na co dzień. Niewątpliwie nie jest on w pełni sprawny w takim zakresie, jak miało to miejsce przed wypadkiem. Ograniczenia ruchowe, dolegliwości bólowe z pewnością wpływają na ogólną kondycję nie tylko fizyczną ale i na ogólne samopoczucie, co mając na uwadze wiek powoda, nie pozostaje bez znaczenia. Ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi dla poszkodowanego przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej. Nie można przy tym akceptować stosowania taryfikatora i ustalania wysokości zadośćuczynienia według procentów trwałego uszczerbku na zdrowiu, bowiem zdrowie ludzkie jest dobrem o szczególnie wysokiej wartości, w związku z czym zadośćuczynienie z tytułu uszczerbku na zdrowiu powinno być odpowiednio wysokie. Zadośćuczynienie pieniężne nie tyle powinno być ustalane "w rozsądnych granicach", co ma kompensować cierpienia psychiczne poszkodowanego, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności faktycznych konkretnego przypadku Zdaniem Sądu żądanie kwoty 25.000,00 zł nie jest wygórowane. Przy uwzględnieniu uzyskanej od pozwanego kwoty 1500 zł tytułem zadośćuczynienia. Powód już w chwili zgłoszenia szkody wskazywał na rodzaj doznanej krzywdy, strona pozwana oceniła zadośćuczynienie wypłacając powodowi kwotę 1500 zł. Okoliczności ujawnione w toku niniejszego postępowania pozwoliły przyjąć, ze istniały one ju z w dacie zgłoszenia szkody. Zatem powód może domagać się odsetek od zasądzonej kwoty po upływie 30 dni ( art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych…) od dnia zgłoszenia szkody.

Sąd nie przychylił się do żądania powoda w części dotyczącej uznania odpowiedzialności pozwanego na przyszłość na wypadek pogorszenia się jej stanu zdrowia w związku z wypadkiem jakiemu uległ w dniu 1.04.2010r. W tej części sąd odniósł się do opinii biegłego neurologa, której strony nie kwestionowały a który stwierdził brak podstaw do takich przypuszczeń. Powód nie wnosił o dopuszczenie dowodu z innych biegłych lekarzy specjalistów tj. ortopedii, psychiatrii, zatem Sąd nie miał możliwości zbadania czy możliwe jest wystąpienie tego ty[u skutków przyszłości.

Orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania wynika z treści art. 98§ 1i3 kpc, który nakłada na stronę przegrywającą obowiązek zwrotu przeciwnikowi kosztów procesu.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd postanowił jak w sentencji.