Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 108/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2014 roku.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący SSO Elżbieta Zalewska – Statuch

Sędziowie SSO Antoni Smus

SSR (del) Magdalena Kościarz

Protokolant Karolina Jackowska

po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2014 roku

na rozprawie

sprawy z powództwa T. B.

przeciwko (...) SA L. Oddział (...) w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 19 grudnia 2013 roku w sprawie sygn. akt I C 255/09

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 1, 4 i 5 w następujący sposób:

A - „1. oddala powództwo co do kwoty 7 043,10 (siedem tysięcy czterdzieści
trzy 10/100) złotych oraz co do odsetek ustawowych opisanych
w podpunktach a i b”;

B - punktowi 4 wyroku nadaje następującą treść:

„4. .zasądza od powoda T. B. na rzecz pozwanego (...)
(...) SA L. Oddział (...) w Ł. kwotę 3 417 (trzy
tysiące czterysta siedemnaście) złotych z tytułu kosztów procesu, w tym
2 417 (dwa tysiące czterysta siedemnaście) złotych z tytułu kosztów
zastępstwa procesowego”;

C - uchyla punkt 5 wyroku w całości:

II zasądza od powoda T. B. na rzecz pozwanego (...)
SA (...) w Ł. kwotę 953 (dziewięćset pięćdziesiąt
trzy) złote z tytułu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym

Sygn. akt I Ca 108/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 grudnia 2013 roku, Sąd Rejonowy w Wieluniu
w sprawie o sygn. akt I C 255/09 zasądził od pozwanego (...) S.A L. Oddział (...) w Ł. na rzecz powoda T. B. kwotę 7 043,10 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty:

a)  6 032,15 zł od 1 października 2009 roku do dnia zapłaty;

b)  1 010,85 zł od dnia 9 lutego 2011 roku do dnia zapłaty.

Ponadto Sąd pierwszej instancji umorzył postępowanie ponad kwotę 7 043,10 zł, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach procesu w ten sposób, że zasądził od powoda na rzecz pozwanego 1.312,00 zł, w tym kwotę 864,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego; nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wieluniu kwotę 2 610,65 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa, a pozostałe koszty przejął na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wieluniu.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach
i wnioskach:

Powód T. B. jest właścicielem nieruchomości położonej w miejscowości P. o nr(...) i obszarze 2,1800 ha, dla której Sąd Rejonowy w Wieluniu prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Nabył ją w drodze umowy darowizny od siostry B. S. ( ½ udziału) oraz na podstawie dziedziczenia po rodzicach K. i T. B..

Rodzice powoda - K. i T. B. zajmowali się w/w działką do swojej śmierci, tj. odpowiednio do 1982 roku i do 1986 roku. Po śmierci rodziców powód zaczął działkę użytkować. Wybudował tam dom jednorodzinny oraz założył ogród.

W 1988 roku na zlecenie Urzędu Wojewódzkiego w S. we wsi G.
i P. rozpoczęto realizację inwestycji polegającej na budowie linii SN 15kv oraz stacji transformatorowej.

Inwestycja była prowadzona w latach 1987 – 1988, a protokołem zdawczo – odbiorczym w 1989 roku linii energetyczna i stacja transformatorowa została przejęta do majątku Zakładu (...).

Na działce powoda została wybudowana stacja transformatorowa oraz 2 słupy energetyczne.

Rodzice powoda nie wyrażali zgody na posadowienie w/w urządzeń na działce nr (...). W dniu 2 grudnia 1987 roku powód wraz ze swoją małżonką M. B. złożył pisemne oświadczenie, w którym w związku zaplanowaną przebudową linii elektrycznej SN 15kv zasilającej wsie G. i P. wyrazili zgodę na przebieg w/w linii oraz stacji transformatorowej (...) (...)na działce nr (...).

Za wyrażenie zgody na posadowienie na działce nr (...) urządzeń elektrycznych powód nie otrzymał odszkodowania.

Powód podpisując zgodę na umiejscowienie sieci elektrycznej liczył, że otrzyma za to wynagrodzenie. Od chwili wybudowania linia elektryczna jest eksploatowana przez pozwanego. Eksploatacja polega na naprawach, konserwacjach, dostarczaniu energii elektrycznej. Ponadto pracownicy pozwanego co 5 lat mają obowiązek dokonywać oględzin stacji transformatorowej, co wiąże się z koniecznością wejścia na posesje powoda. Zdarzają się też przeglądy stacji, które trwają dłużej, co wiążę się z większą ingerencją
w nieruchomość właściciela. Dodatkowo zdarzają się sytuacje awarii elektrycznych, które również wiążą się z koniecznością udostępnienia stacji pracownikom pogotowia energetycznego. Powód na działce wybudował furtkę, która stanowi odrębne wejście na działkę dla pracowników pozwanego.

Wartość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwaną z powierzchni pasa eksploatacyjnego w działce nr (...) w okresie od 1 października 1999 roku do dnia 28 lutego 2011 roku wynosi 7.043 złote.

Koszt przebudowy przęsła linii napowietrznej (SN) wynosi netto około 113 426,02 złotych bez uwzględniania kosztów projektu i wymagań formalno-prawnych. Przy przebudowie linii elektroenergetycznych należałoby się liczyć z przerwą w dostawie energii elektrycznej i w przypadku przekroczenia dopuszczalnego czasu odbiorcy przysługuje prawo do otrzymania bonifikaty.

Sąd Rejonowy odwołując się do treści art. 225 k.c. i art. 224 § 2 k.c. wskazał,
że pozwane przedsiębiorstwo nie dysponuje jakimkolwiek dokumentem na okoliczność posiadania prawa do korzystania z części nieruchomości zajętej przez linie przesyłową.

Sąd wskazał, że w wypadku urządzeń wybudowanych wiele lat temu podstawą do władania nieruchomością mogłaby być decyzja wydana w oparciu o art. 35 ustawy
z 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości
lub art. 70 ust. 1
i art. 73 ustawy z 1985 roku o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, zgodnie z którymi organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogły za zezwoleniem naczelnika gminy zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach m.in. przewody służące do przesyłania elektryczności.

Tymczasem pozwany przedłożył decyzję z dnia 22 marca 1988 roku i decyzję z dnia 18 stycznia 1988 roku, które w ocenie Sądu nie są decyzjami odnoszącymi się do konkretnej nieruchomości, w tym do nieruchomości powoda, a jedynie stanowią akty w których ustalono iż w miejscowościach G. i P. zostanie przeprowadzona inwestycja polegająca na elektryfikacji.

W ocenie Sądu wydanie tych decyzji nie zostało poprzedzone uzyskaniem zgody przez właściciela działki nr (...). Sąd podkreślił, że nie stanowi takiej zgody pisemne oświadczenie z dnia 2 grudnia 1987 roku podpisane przez powoda i jego małżonkę, albowiem powód w 1987 roku nie był uprawniony do samodzielnego decydowania o działce nr (...). Sąd wskazał, że z chwilą śmierci rodziców powoda spadek, w tym prawa do przedmiotowej nieruchomości nabyli po połowie powód wraz ze swoja siostrą B. S., a więc tylko powód i jego siostra byli uprawnieni do wyrażenia zgody na przebieg na działce nr (...) linii elektrycznej SN 15 kw i lokalizację na niej sieci transformatorowej.

W ocenie Sądu Rejonowego oświadczenie powoda i jego małżonki nie wywołało żadnych skutków cywilnoprawnych i administracyjnych, albowiem było nieskuteczne.

W związku z powyższym Sąd Rejonowy uznał, że pozwana nie dysponowała zgodą właścicieli działki na zajęcie pasa gruntu i bezumownie z niego korzysta.

Sąd pierwszej instancji zwrócił również uwagę, że w okolicznościach sprawy można jednak przypisać pozwanej usprawiedliwione w okolicznościach przekonanie, iż powód był właścicielem nieruchomości (sam bowiem w oświadczeniu podał, iż wyraża zgodę na lokalizację linii ,,nad moją działką”), co uzasadniałoby tezę, iż pozwana jest posiadaczem pasa gruntu w dobrej wierze.

Sąd Rejonowy zaznaczył jednak, że z uwagi na wytoczenie przez powoda w dniu
10 maja 2010 roku powództwa windykacyjnego, należy traktować pozwaną jako posiadacza w złej wierze, która musiała z tą chwilą liczyć się z obowiązkiem zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie.

Sąd, powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, wskazał, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z cudzej nieruchomości powinno odpowiadać wysokości ewentualnego czynszu za wynajem, w związku z czym zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 7.043,10 złotych zgodnie z ostatecznym żądaniem powoda przedstawionym na rozprawie w dniu 1 października 2013 roku ( k. 372), o czym orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku. O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 k.c.

Wobec skutecznego cofnięcia pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia, Sąd Rejonowy w oparciu o art. 355 § 1 k.p.c umorzył postępowanie ponad kwotę 7 043,10 złotych, o czym orzekł jak w punkcie 2 sentencji wyroku.

Sąd oddalił natomiast żądanie powoda wydania zajętego przez pozwanego pasa gruntu, o czym, orzekł w punkcie 3 sentencji wyroku.

Mając na uwadze treść art. 222 § 1 k.c. Sąd Rejonowy wskazał. Iż nie można przejść do porządku dziennego nad skutkami społecznymi, gospodarczymi i finansowymi związanymi z usunięciem tej inwestycji z działki powoda, ponieważ jako urządzenia służące do przesyłania lub dystrybucji różnego rodzaju mediów służą celom publicznym, zaś związane z nią zajęcie danej części nieruchomości służy odbiorcom energii elektrycznej,.

O kosztach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Z powyższym nie zgodziła się pozwana, która zaskarżyła rozstrzygnięcie Sądu w punkcie 1. z podpunktami a i b oraz w punkcie 4. i 5, zarzucając:

- obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c. wobec sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego
w sprawie materiału dowodowego, skutkujących niezasadnym przyjęciem , że istnieje podstawa do przyjęcia, iż powództwo o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie
z nieruchomości powoda jest zasadne pomimo, że:

- w aktach sprawy znajdują się dokumenty w postaci prawomocnych decyzji administracyjnych wydanych przez Urząd Wojewódzki w S. z dnia 22 marca 1988 r. oraz Wojewodę (...) z dnia 18 stycznia 1988 r., z których wynika źródło legalnego umocowania dla inwestora, którym był Urząd Wojewódzki w S. w zakresie realizacji m. in. na gruncie powoda inwestycji, wynikające z wyżej powołanych decyzji administracyjnych, które były i są z kolei podstawą uprawnień pozwanego przedsiębiorstwa do legalnego korzystania z nieruchomości powoda, po przejściu urządzeń energetycznych na majtek przedsiębiorstwa w dniu 20.12.1989r.

- zasądzenie kwoty 7043,10zł stanowiącej wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości ustalone przez biegłego i przyjęte przez sąd za okres od 1.10.1999r. do 28.02.2011r pomimo tego, że jak ustalił sąd powód stał się właścicielem działki z dniem 28.12.2004r, co wskazuje na rażącą niekonsekwencję sądu w ocenie tego samego faktu jakim jest uzyskanie statusu właściciela przez powoda skutkujące zdaniem sądu z jednej strony nieważnością oświadczenia o wyrażeniu zgody na lokalizację inwestycji przesyłowej przez powoda jako osobę nieuprawnioną przy jednoczesnym uznaniu za zasadne prawa powoda do żądania świadczenia o zapłatę wynagrodzenia, także przed datą nabycia nieruchomości na własność;

- obrazę przepisów prawa materialnego mającą istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a) art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. w zw. z art. 230 k.c . poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego zasadnym jest oparcie przez powoda przedmiotowego roszczenia na w/w przepisach podczas gdy: pozwany posiada legalną decyzję organu administracji publicznej, która kreuje uprawnienie i zakres samoistnego posiadania w dobrej wierze przez pozwanego części nieruchomości w przedmiocie wykonywania przesyłu energii elektrycznej, w związku z czym przyznanie powodowi możliwości dochodzenia przedmiotowego roszczenia na zasadzie art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. w zw. z art. 230 k.c. jest niezasadne, gdyż pozwany nigdy nie był posiadaczem samoistnym w złej wierze, a argumentacja Sądu I instancji w zakresie kwestionowania zasadności wydania decyzji w oparciu o brak oświadczenia siostry powoda B. S. nie może być podstawa do wydania przedmiotowego rozstrzygnięcia, ze względu na okoliczność, iż Sąd właściwy do rozpoznania sprawy nie jest organem właściwym i powołanym z mocy prawa do kwestionowania prawidłowości wydanej w toku postępowania administracyjnego decyzji organu administracji publicznej, i uznania, że decyzja ta jest nieważna z tego względu, że u jej podstaw legł brak zgody współspadkobierczyni na realizację inwestycji;

b) poprzez błędne zastosowanie w okolicznościach niniejszej sprawy podczas gdy: opieranie przedmiotowego rozstrzygnięcia na okoliczności dotyczącej stricte kwestii związanych z zupełnie innym postępowaniem niesądowym związanym z problematyką zarządu majątkiem spadkowym i orzekanie w sprawie w zakresie skuteczności oświadczenia złożonego przez jednego ze spadkobierców dotyczącego posadowienia na przedmiotowej działce linii średniego napięcia jest niezasadne, bo nie ma to związku ze sprawą, w której Sąd meriti nie dokonuje rozstrzygnięcia w zakresie prawidłowości wydania decyzji w postępowaniu administracyjnym, lecz dokonuje oceny w zakresie tego, czy pozwany posiada tytuł prawny do eksploatacji linii energetycznej na nieruchomości powoda biorąc pod uwagę obiektywne przesłanki oraz to, czy pozwany jest posiadaczem samoistnym w dobrej wierze w oparciu o posiadane uprawnienie.

W konkluzji skarżący wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. 1 i oddalenie powództwa w całości;

2)  zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. 4 i 5 poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję według norm prawem przepisanych, ewentualnie o .uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za II instancję według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej zasługuje na uwzględnienie, choć nie ze wszystkimi jej argumentami można się zgodzić.

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, który Sąd Okręgowy podziela i uznaje za własny, jednakże na jego podstawie z prawidłowo ustalonych faktów wyciągnął nietrafne wnioski (błąd w zakresie subsumcji prawa).

Istotną okolicznością w sprawie było to, iż sporna linia elektryczna została wybudowana zgodnie z ówcześnie obowiązującymi zasadami i jest trwałym i widocznym urządzeniem przesyłowym w rozumieniu art. 49 kc, służącym zaopatrywaniu tego rejonu w energie elektryczną. Inwestycja ta była przeprowadzona za zgodą współwłaściciela gruntu, co wprost wynika z treści art. 29 ust. 5 ustawy z 24 października 1974 roku prawo budowlane (Dz. U. z 1990 roku, Nr 5, poz. 27 ze zm), gdyż pozwolenie na budowę mogło być udzielone wyłącznie jednostce organizacyjnej lub osobie, która wykazała prawo do dysponowania nieruchomością.

Nie można jednak zgodzić się z apelującą, iż decyzje: Wojewody (...) z dnia 18 stycznia 1988 roku w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji oraz Urzędu Wojewódzkiego z dnia 22 marca 1988 roku w sprawie pozwolenia na budowę w żaden sposób kreują uprawnienia właściciela linii energetycznych do stałego korzystania z nieruchomości powoda, przez które te instalacje przebiegają, polegającego na realizacji prac konserwacyjnych czy też dokonywaniu napraw w razie awarii.

Czym innym jest bowiem stałe korzystanie z instalacji oraz nieruchomości, przez które instalacje te przebiegają, polegające na prowadzeniu prac o charakterze konserwacyjnym, czy też dokonywaniu napraw w czasie awarii, bowiem zakłada ono konieczność zapewnienia i to na przyszłość, swobodnego dostępu do tych urządzeń a czym innym istnienie pozwolenia administracyjnego na budowę urządzeń przesyłowych i ich eksploatacji.

Stałe korzystanie z instalacji oraz nieruchomości wiąże się z ograniczeniem prawa własności nieruchomości i pociąga za sobą konieczność stałego uregulowania tego stanu w postaci zawarcia umowy, np. użyczenia bądź ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na rzecz właściciela linii energetycznych. Zagadnienie to zostało uregulowane przepisami należącymi do prawa cywilnego, zawartymi w kodeksie cywilnym i ustawie wywłaszczeniowej, obowiązującej w dacie budowy urządzeń, nie zaś w prawie budowlanym (vide: wyrok SN z dnia 29 stycznia 2008 roku, sygn. akt IV CSK 410/07, Lex nr 445289, wyrok SN z dnia 6 maja 2009 roku, sygn. akt II CSK 594/08, Lex nr 510969).

Tymczasem jakkolwiek z treści samych decyzji trudno wywieść takie uprawnienie na rzecz poprzedników prawnych pozwanego, to jednak powód - potwierdził prawo pozwanego do dysponowania nieruchomością – poprzez udzielenie zgody na wybudowanie urządzeń przesyłowych na działce nr (...) (k. 52).

Tym samym powód upoważnił pozwanego do bezpłatnego korzystania z nieruchomości
i takie "upoważnienie" w pełni odpowiada dyspozycji art. 710 kc,.

Od czasu wyrażenia zgody na budowę urządzeń przesyłowych przez powoda (2 grudnia 1987 roku) do dnia wytoczenia powództwa (1 października 2009 roku) powód nie podnosił sprzeciwu wobec istniejących na jego działce elementów infrastruktury energetycznej należącej do pozwanego, a więc w tym okresie pozwany nie korzystał z nieruchomości w złej wierze i do czasu wytoczenia powództwa windykacyjnego nie był zobowiązany do świadczenia wynagrodzenia na podstawie art. 225 kc.

Podnieść również należy, iż decyzje administracyjne Wojewody (...) z dnia 18 stycznia 1988 roku oraz Urzędu Wojewódzkiego w S. z dnia 22 marca 1988 roku nie zostały podważone do chwili obecnej, a więc funkcjonują w obrocie prawnym i są wiążące w postępowaniu cywilnym. Bez znaczenia jest więc zarzut braku zgody drugiego ze współwłaścicieli nieruchomości (siostry powoda B. S.). Zarzut taki mógłby być podniesionym jedynie w postępowaniu administracyjnym, nie zaś w niniejszej sprawie.

Brak zgody drugiego ze współwłaścicieli nie powoduje nieważności oświadczenia powoda o wyrażeniu zgody na przebieg linii elektrycznej nad działką (...) i lokalizacji na niej stacji transformatorowej ani nie uzasadnia uznania za sprzeczną z ustawą i nieważną umowy użyczenia w zakresie w jakim powód rozdysponował przysługującym mu prawem.

Przyczyną nieważności czynności prawnej, wskazanej w art. 58 § 1 k.c., jest sprzeczność z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, zarówno kodeksu cywilnego, jak i ustaw szczególnych. Sprzeczność może polegać na tym, że indywidualne i konkretne postępowanie, wynikające z czynności prawnej, koliduje z generalną i abstrakcyjną normą, wynikającą z ustawy, przez to że nie respektuje zakazu ustawowego, nie zawiera treści lub innych warunków objętych nakazem normy prawnej, jego cel jest sprzeczny z tą normą, treść czynności sprzeciwia się naturze stosunku prawnego lub ma na celu obejście nakazu lub zakazu przewidzianego normą (wyr. SN z dnia 3 lutego 2011 r., I CSK 261/10, Lex nr 784986).

Natomiast rozdysponowanie prawem przez jednego ze współwłaścicieli nie powoduje skutku w postaci nieważności takiego rozporządzenia, ponieważ Kodeks cywilny nie przewiduje takiej sankcji. W braku zgody któregokolwiek z pozostałych współwłaścicieli rozporządzenie jest jedynie bezskuteczne o tyle, o ile naruszałoby uprawnienia przysługujące temu współwłaścicielowi na podstawie przepisów o dziale spadku. Nie ulega bowiem wątpliwości, że przepis art. 1036 k.c., w zakresie zawartego w nim szczególnego unormowania, wyłącza stosowanie art. 198 k.c.

W związku z powyższym należało przyjąć, że powód nie zdołał obalić domniemania dobrej wiary wynikającego z art. 7 k.c., a zatem w stosunku do pozwanego miał zastosowanie art. 224 § 1 k.c. w zw. z art. 352 k.c. dotyczący posiadacza samoistnego w zakresie służebności przesyłu w dobrej wierze w okresie od 2 grudnia 1987 roku (data złożenia przez powoda oświadczenia wyrażającego zgodę na przebieg linii elektrycznej nad działa i lokalizację na niej stacji transformatorowej) do dnia wytoczenia powództwa windykacyjnego, tj. do 10 maja 2010 roku.

Z chwilą wytoczenia powództwa windykacyjnego pozwany dowiedział się o braku tytułu prawnego do władania gruntem powoda i utracił przymiot dobrej wiary.

Utrata przez pozwanego dobrej wiary po wytoczeniu powództwa przez powoda oznacza, że stał się on posiadaczem służebności w złej wierze.

Szczególne okoliczności przedmiotowej sprawy nakazują jednak spojrzenie na roszczenie powoda przysługujące mu za okres od 10 maja 2010 roku do dnia 28 lutego 2011 roku przez pryzmat zgodności jego zachowania z zasadami współżycia społecznego,
a zatem z punktu widzenia art. 5 k.c.

Przez zasady współżycia społecznego rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie aksjologiczne (ocenne), a nie tetyczne (prawne). Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania.

Funkcja takiej klauzuli generalnej służy wprowadzeniu możliwości dokonywania ocen określonych zachowań w sposób odpowiednio elastyczny, wykraczający poza czysto sformalizowane kryteria wynikające z reguł prawa pozytywnego, przez uwzględnienie również norm etycznych przyjętych w obrocie (por. np. wyr. SN z dnia 23 kwietnia 2004 r., I CK 550/03, Lex nr 188472; Z. Radwański (w:) Zielona księga. Optymalna wizja Kodeksu cywilnego w Rzeczypospolitej Polskiej, pod red. Z. Radwańskiego, Warszawa 2006, s. 57 i n.; E. Rott-Pietrzyk, Klauzule generalne rozsądku w kodeksie cywilnym, KPP 2005, z. 3, s. 617 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 327).

Stąd mając na uwadze okoliczności tej sprawy Sąd Okręgowy uznał, iż domaganie się przez powoda wynagrodzenia za bezumowne korzystanie należącej do niego nieruchomości (ponieważ od 28 grudnia 2004 roku w wyniku darowizny udziału należącego do B. S. stał się właścicielem całej nieruchomości - umowa darowizny z dnia 28 grudnia 2004 roku zawarta przed notariusz D. K. za numerem
Rep. A(...), zawarta w aktach kw (...)) należy uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Poprzez wyrażenie zgody przez powoda na budowę linii energetycznej doszło do realizacji trwałej inwestycji celu publicznego, której usunięcie z nieruchomości jest obecnie realnie nie do wykonania, a tylko usunięcie takiej linii zwolniłoby stronę pozwaną z zapłaty odszkodowania za bezumowne korzystanie za okres od 10 maja 2010 roku do dnia 28 lutego 2011 roku.

Stąd z uwagi na cel, do którego osiągnięcia zmierzało oświadczenie powoda wycofanie takiej zgody po wybudowaniu linii energetycznej poprzez wytoczenie powództwa windykacyjnego Sąd uznał za działanie rażąco krzywdzące pozwanego, zachowanie nieuczciwe i nielojalne. Powód nie może w świetle przepisów prawa czynić ze swego prawa użytku pozbawiającego pozwanego możliwości jakiejkolwiek obrony, ponieważ udzielając zgody z zamiarem jej odwołania wprowadził pozwanego w błąd co do rzeczywistych kosztów tej inwestycji.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1 poprzez oddalenie żądania zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie w wysokości 7 043,10 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 kpc) skorygował koszty procesu przed sądami obu instancji w sposób wskazany w jego sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie II wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i § 6 pkt 4, § 12 ust. 1 pkt 1 i § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 r. 461)., ponieważ powód przegrał postępowanie przed Sądem drugiej instancji w całości.

Na koszty postępowania apelacyjnego składały się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego będącego adwokatem w wysokości 600 zł oraz opłata od apelacji w wysokości 353 zł.